FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Langstroth
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=24&t=997
Strona 9 z 11

Autor:  mendalinho [ 06 października 2014, 09:05 - pn ]
Tytuł:  Re: Langstroth

Adaś raczej Ci się nie uda włożyć do tego kosza ramke langstrotha
Też mam 800-setkę i kombinowałem na rózne sposoby.
Jak Ci się jakoś uda daj znać
Hej

Autor:  Mariuszczs [ 06 października 2014, 09:25 - pn ]
Tytuł:  Re: Langstroth

Pokazać mi tu zdjęcia to może da się wykonać estetyczne wydłużenie bębna o te 5 cm czy ile trzeba. Oraz chyba przedłużka tulei łożyska lub przedłużka osi.
Bo ja np robię bębny na 62 cm wysokie i jest na spodzie rurka ok 7 cm która daje możliwość zostawienia miodu gdzieś 30 litrów mimo to mieści się ta rameczka z luzem jeszcze.

Autor:  adidar [ 06 października 2014, 10:12 - pn ]
Tytuł:  Re: Langstroth

Nie wiem czy coś będzie widać ze zdjęcia, bo to z tel było na szybko. Obrazek

Autor:  Mariuszczs [ 06 października 2014, 12:03 - pn ]
Tytuł:  Re: Langstroth

Belka jest przykręcona do bębna tylko czy przez obejmy ?
Daleko do tego szczecina ode mnie ....

Autor:  adidar [ 06 października 2014, 14:52 - pn ]
Tytuł:  Re: Langstroth

Mariuszczs, byłem zobaczyć i wystarczy pręt nierdzewny- oś kupić o 2-3 cm dłuższy i mogę go wstawić zamiast obecnego, bo cały kosz jak i naped pod spodem są dokręcane na śruby do niego

Autor:  dominamb [ 28 grudnia 2014, 21:57 - ndz ]
Tytuł:  Re: Langstroth

Witam
Zajrzłem dzis do moich pszczółek tzn podniosłem daszek (langstroth 3/4 - pszczoły zimowane na dwóch korpusach)i zobaczyłem pszczoły przez otwór w powałce. Siedzą chyba na samej górze. Wnioskuję , że tak wysoko uwiązały kłąb. Czyli zjedzą miód na górze i padną ?
Panowie/ Panie co teraz robić ? Poczekać na trochę ciepła i przełożyć korpusy ? coś innego ???

Autor:  kudlaty [ 28 grudnia 2014, 22:06 - ndz ]
Tytuł:  Re: Langstroth

dominamb pisze:
Witam
Zajrzłem dzis do moich pszczółek tzn podniosłem daszek (langstroth 3/4 - pszczoły zimowane na dwóch korpusach)i zobaczyłem pszczoły przez otwór w powałce. Siedzą chyba na samej górze. Wnioskuję , że tak wysoko uwiązały kłąb. Czyli zjedzą miód na górze i padną ?
Panowie/ Panie co teraz robić ? Poczekać na trochę ciepła i przełożyć korpusy ? coś innego ???


proponuje rachunek sumienia czy dostały tyle papu ile trzeba, jesli miały zalany górny korpus to zima może trwać do maja,
zimno im to sobie dreptaja po ulu :haha: zastanawia mnie tylko po co chodzisz i grzebiesz w ulach??? tylko twoj spokoj może uratować twoje pszczoły, jeśli chcesz zamieniać korpusy końcem stycznia to proponuje zacząć szukanie nowych rodzin albo zmiane hobby

Autor:  Mariuszczs [ 29 grudnia 2014, 00:04 - pn ]
Tytuł:  Re: Langstroth

Może mają pokarmu prawie do spodu kłębu jak to często bywa i nic się złego nie dzieje.

Autor:  teliper [ 29 grudnia 2014, 00:27 - pn ]
Tytuł:  Re: Langstroth

dominamb pisze:
Witam
Zajrzłem dzis do moich pszczółek tzn podniosłem daszek (langstroth 3/4 - pszczoły zimowane na dwóch korpusach)i zobaczyłem pszczoły przez otwór w powałce. Siedzą chyba na samej górze. Wnioskuję , że tak wysoko uwiązały kłąb. Czyli zjedzą miód na górze i padną ?
Panowie/ Panie co teraz robić ? Poczekać na trochę ciepła i przełożyć korpusy ? coś innego ???


Jak siedzą tak https://www.youtube.com/watch?v=XtaigqCM8WA i w takiej sile to się pożegnaj z pszczołami jeżeli będą długotrwałe mrozy to pszczoły po pokarm się nie przemieszczą. Kłąb zawiązuje się tam gdzie ostatni czerw się wygryzł . Około 2/3 pszczół w kłębie(przy całkowicie zalanym górnym korpusie) zimuje na zasklepionym pokarmie widać to dobrze przy zimowli na 2 korpusach wielkopolskich.Pozdrawiam

Autor:  kudlaty [ 29 grudnia 2014, 11:22 - pn ]
Tytuł:  Re: Langstroth

teliper, no fakt te rodziny nadają sie ale do łączenia po kilka w jedną, pleśń na ramkach i sfermentowany pokarm który wylewa się z ramek w ok 4 minuty

Autor:  dominamb [ 29 grudnia 2014, 11:34 - pn ]
Tytuł:  Re: Langstroth

Panowie dzięki za uwagi.
Jestem początkujący to proszę o wybaczenie, że coś głupio napiszę.
Pokarmu miały dużo dane . W listopadzie im jeszcze jedną ramkę skrajną w środek włożyłem.
Więc może tragedii nie będzie.
Zajrzałem tyko unosząc daszek i widziałem kilka pszczół przez otwór w powałce.

Autor:  Krzyżak [ 29 grudnia 2014, 11:45 - pn ]
Tytuł:  Re: Langstroth

dominamb, pewnie masz dobrze ocieplone daszki. W takim przypadku kłąb lubi się uwiązać wysoko. Najlepiej jak z dołu z góry i boków jest równo zimno :)

Pozdrawiam
Krzyżak

Autor:  Ostoja [ 29 grudnia 2014, 13:07 - pn ]
Tytuł:  Re: Langstroth

W langstrocie ramka szeroka , mają się gdzie przemieścić . Bądź dobrej myśli ,śpij spokojnie.

Pozdrawiam

Autor:  wilq [ 29 grudnia 2014, 15:52 - pn ]
Tytuł:  Re: Langstroth

dominamb,
jeśli dobrze zakarmiłeś a inne rodziny nie wyrabowały, to powinno być OK, mimo że widzisz pszczoły już pod powałką.
Na początku w moich LN 3/4 jak nie widziałem pszczół wogóle (bo siedziały grzecznie na dole), to się bałem, że mi rodzinka padła, a jak widziałem je na górze, to że zaraz padnie z głodu ;)

zimowałem słabą rodzinę - późny rój w jednościennych LN 3/4 na nieprzeczerwionych ramkach, za późno karmioną itd. - same "błędy" - i też dała radę

Autor:  dominamb [ 30 grudnia 2014, 16:00 - wt ]
Tytuł:  Re: Langstroth

Dzięki za słowa otuchy :-)

Autor:  dominamb [ 11 marca 2015, 22:07 - śr ]
Tytuł:  Re: Langstroth

Witam
Już po pierwszym oblocie. Roje mają sie dobrze. PO przeglądzie stwierdziłem, że w dolnym korpusie pokarm jest zjedzony, natomiast w górnym jest jeszcze trochę pokarmu.
Czy nadszedł czas na zamianę korpusów miejscami?

Autor:  kudlaty [ 11 marca 2015, 22:36 - śr ]
Tytuł:  Re: Langstroth

dominamb pisze:
Witam
Już po pierwszym oblocie. Roje mają sie dobrze. PO przeglądzie stwierdziłem, że w dolnym korpusie pokarm jest zjedzony, natomiast w górnym jest jeszcze trochę pokarmu.
Czy nadszedł czas na zamianę korpusów miejscami?


zamienia sie korpusy miejscami wtedy gdy pogoda się ustabilizuje bez możliwosci powrotu zimy trzeba się niestety pofatygować i zobaczyć na prognozy długoterminowe tak aby nie zrobić tego przed ochłodzeniem tylko ociepleniem, kolejna sprawa rodziny muszą być silne korpus bo w innym wypadku takie operacje przyniosą wiecej szkody niż pozytku

Autor:  kulka96 [ 11 marca 2015, 22:50 - śr ]
Tytuł:  Re: Langstroth

dominamb,
Staszek nie dopowiedział ,że zamiana korpusów wiąże się z przestawieniem czerwiu z górnego korpusu na dół ,a matka i część pszczół pójdzie do góry z czerwieniem bo tam ma cieplej.Więc czy wystarczy Ci ( masz taką siłę w ulach)na tyle pszczół by grzać czerw na dole i na górze ?
To nie jest tylko przestawienie zapasów z góry na dół.

Autor:  jędruś [ 12 marca 2015, 09:04 - czw ]
Tytuł:  Re: Langstroth

dominamb pisze:
Witam
Już po pierwszym oblocie. Roje mają sie dobrze. PO przeglądzie stwierdziłem, że w dolnym korpusie pokarm jest zjedzony, natomiast w górnym jest jeszcze trochę pokarmu.
Czy nadszedł czas na zamianę korpusów miejscami?

Sprawdź na jak długo starczy tego "trochę".Bo może głód zajrzeć rodzinie w oczy i nie doczeka przestawiania korpusów.

Autor:  jędruś [ 12 marca 2015, 09:05 - czw ]
Tytuł:  Re: Langstroth

dominamb pisze:
Witam
Już po pierwszym oblocie. Roje mają sie dobrze. PO przeglądzie stwierdziłem, że w dolnym korpusie pokarm jest zjedzony, natomiast w górnym jest jeszcze trochę pokarmu.
Czy nadszedł czas na zamianę korpusów miejscami?

Sprawdź na jak długo starczy tego "trochę".Bo może głód zajrzeć rodzinie w oczy i nie doczeka przestawiania korpusów.

Autor:  dominamb [ 12 marca 2015, 20:17 - czw ]
Tytuł:  Re: Langstroth

Rodziny bardzo silne nie są.
Prognozy długoterminowe też nie za bardzo...
Poczekam więc z przestawieniem...
Dzięki za porady

Autor:  krzypa [ 12 marca 2015, 21:28 - czw ]
Tytuł:  Re: Langstroth

Jak w dolnym nie ma pokarmu ,a w górnym jest trochę pokarmu to zamienienie korpusów spowoduje śmierć głodową pszczół .

Autor:  dominamb [ 02 kwietnia 2015, 21:45 - czw ]
Tytuł:  Re: Langstroth

Witam

Mam pytanie bo nie za bardzo rozumiem o co chodzi z wymiarami ramek do langstrotha.

Rozmiar podstawowy ramki to 448x232

Czyli Langstroth 3/4 powinien mieć wysokość 232 x 3/4 = 174

a wszyscy piszą LN 3/4 ma wymiary ramki 448 x 185.

??????????????

Pozdrawiam Dominik

Autor:  dominamb [ 02 kwietnia 2015, 22:02 - czw ]
Tytuł:  Re: Langstroth

Nawiązując do moich poprzednich postów dotyczących dwóch rodzinek o które się bałem:
rodzinki w dwóch LN 3/4 zimowane na siatce są w dobrej kondycji.

Mam pszczółki jeszcze w warszawiakach i w wielkopolskich leżakach. Porównując do nich te z LN 3/4 należy stwierdzić, że są one (te w LN) o niebo żwawsze i liczniejsze. Rodziny do zimowli szły raczej wyrównane.

Dzięki za wsparcie i pomoc w przeprowadzeniu ich przez zimę.
Dominik

Autor:  wiesiek33 [ 02 kwietnia 2015, 22:04 - czw ]
Tytuł:  Re: Langstroth

dominamb pisze:
a wszyscy piszą LN 3/4 ma wymiary ramki 448 x 185.
Zależy jak liczysz :idea:
dominamb pisze:
Czyli Langstroth 3/4 powinien mieć wysokość 232 x 3/4 = 174

a wszyscy piszą LN 3/4 ma wymiary ramki 448 x 185.

Równie dobrze mógłby mieć 448x160 .

Autor:  STANI [ 02 kwietnia 2015, 22:30 - czw ]
Tytuł:  Re: Langstroth

kudlaty pisze:
dominamb pisze:
Witam
Już po pierwszym oblocie. Roje mają sie dobrze. PO przeglądzie stwierdziłem, że w dolnym korpusie pokarm jest zjedzony, natomiast w górnym jest jeszcze trochę pokarmu.
Czy nadszedł czas na zamianę korpusów miejscami?


zamienia sie korpusy miejscami wtedy gdy pogoda się ustabilizuje bez możliwosci powrotu zimy trzeba się niestety pofatygować i zobaczyć na prognozy długoterminowe tak aby nie zrobić tego przed ochłodzeniem tylko ociepleniem, kolejna sprawa rodziny muszą być silne korpus bo w innym wypadku takie operacje przyniosą wiecej szkody niż pozytku

Trzeba jeszcze dodać że przestawiamy korpusy gdy jest odpowiednia siła rodziny i w górnym korpusie już niema miejsca dla matki by mogła czerwić tym samym dajemy dolny korpus do góry matka ma wtedy dodatkową powierzchnię do czerwienia i to powoduje szybszy rozwój rodziny

Autor:  Ostoja [ 02 kwietnia 2015, 23:19 - czw ]
Tytuł:  Re: Langstroth

Większość pasiek zawodowych zaczyna odchodzić od tego schematu , ponieważ wiosenne przestawianie korpusów zaczęło przynoś więcej strat
niż korzyści .Zbyt nonszalanckie żonglowanie korpusami w naszym klimacie prowadzi często do zamierania czerwiu , zwłaszcza w tych rodzinach gdzie matki czerwiąc obejmowały dwa korpusy . Jest jeszcze inne zagrożenie ,
mianowicie po przeniesieniu korpusu w którym matka czerwi do góry ,korpus górny z zapasami ląduje na dennicy i z pozoru wszystko jest OK ,
według założeń rodzina powinna przenieś pokarm z dolnego korpusu do górnego, ale co się dzieje gdy tempera zewnętrzna zaczyna gwałtownie spadać i przez tydzień ewentualnie dwa oscyluje w granicach 2-3 C a pszczoły zaczynają formować zwarty kłąb wokół czerwi w górnym korpusie. Natomiast zimny nie ogrzany pokarm pozostaje w dolnym korpusie blisko dennicy i pszczoły nie są wstanie przenieść go do gniazda. Z tego też powodu jak i jeszcze kilku innych, przestawianie korpusów na wiosnę nie jest zalecane i ekonomicznie uzasadnione.

Pozdrawiam

Autor:  wiesiek33 [ 02 kwietnia 2015, 23:51 - czw ]
Tytuł:  Re: Langstroth

Ostoja pisze:
Z tego też powodu jak i jeszcze kilku innych, przestawianie korpusów na wiosnę nie jest zalecane i ekonomicznie uzasadnione.
W sytuacjach jak opisałeś powyżej ,dlatego przestawianie korpusów powinno się odbywać podczas stabilnej pogody i w odpowiedniej temperaturze ale silna rodzina da sobie rade prawie w każdych warunkach . Pokarm który znajduje się w górnym korpusie po przestawieniu korpusów znajdzie się po środku dlatego że są to wianuszki nad czerwiem . Rotacja korpusów nie dotyczy rodzin słabych które nie obsiadają dwóch korpusów a górny korpus nie jest zaczerwiony w odpowiedniej ilości czerwia bo wtedy powstaje rozstrzelony czerw w sensie pomijanych ramek , matka zaczyna błądzić i okazuje się że mamy po kilka ramek czerwia w górnym korpusie kilka w dolnym a wszystko w różnych miejscach pszczoły zaczynają mieć problem z ogrzaniem czerwia i zaczyna się problem tak wiec przy słabych rodzinach lepiej dać sobie na wstrzymanie lub ułożyć gniazdo co ma sens tylko w małej pasiece . Warunki mamy nie gorsze niż w Szwecji,
kanadzie, USAi wielu innych krajach , mam na myśli warunki klimatyczne.

Autor:  kudlaty [ 03 kwietnia 2015, 09:33 - pt ]
Tytuł:  Re: Langstroth

wiesiek33 pisze:
dlatego przestawianie korpusów powinno się odbywać podczas stabilnej pogody i w odpowiedniej temperaturze ale silna rodzina da sobie rade prawie w każdych warunkach .


przy silnych rodzinach nic nie trzeba robić jesli tylko mają odpowiednią ilosc pokarmu dadzą sobie rade, szkoda naszej fatygi, przestawiam korpusy przy średniakach natomiast słabe zimowane w układzie np na dwóch korpusach są w dolnym a nad nimi jest masa pokarmu dlatego trzeba je dac do gornego + osłonowe z pokarmem wtedy szybciej się rozwijają

Autor:  polbart [ 03 kwietnia 2015, 11:28 - pt ]
Tytuł:  Re: Langstroth

dominamb pisze:
Witam

Mam pytanie bo nie za bardzo rozumiem o co chodzi z wymiarami ramek do langstrotha.

Rozmiar podstawowy ramki to 448x232

Czyli Langstroth 3/4 powinien mieć wysokość 232 x 3/4 = 174

a wszyscy piszą LN 3/4 ma wymiary ramki 448 x 185.

??????????????

Pozdrawiam Dominik


Langstroth Western - wysokość korpusu 7 5/8" = 194 mm
Przerwa pomiędzy ramkami 9 mm.
Stąd wysokość ramki 185 mm.

W Europie przyjęła się nazwa - Langstroth 3/4.

Pozdrawiam,
polbart

Autor:  STANI [ 03 kwietnia 2015, 13:48 - pt ]
Tytuł:  Re: Langstroth

Ostoja pisze:
Z tego też powodu jak i jeszcze kilku innych, przestawianie korpusów na wiosnę nie jest zalecane i ekonomicznie uzasadnione.

Przy ulach dadana czy wielkopolski tak może być tego nie wiem bo nie próbowałem, natomiast na ramce 20 czy 18 powoduje o wiele szybszy rozwój,w tym czasie każda rodzina da sobie radę nie muszą przenosić pokarmu z dołu bo doniosą z pożytku, w ubiegłym roku po przestawieniu korpusów w ciągu trzech dni zalały nakropem górny korpus i musowo było dostawiać trzeci korpus by matka miała gdzie czerwić

Autor:  dominamb [ 03 kwietnia 2015, 15:39 - pt ]
Tytuł:  Re: Langstroth

Dzięki za wyjaśnienie dotyczące wymiarów Langstrotha 3/4.
W końcu się nie głowię o co chodzi
Pozdrawiam. Dominik

Autor:  Ostoja [ 06 kwietnia 2015, 08:03 - pn ]
Tytuł:  Re: Langstroth

Zapomniałem dodać że sam system zaniechania zbędnego grzebaniach przy ulach korpusowych ze względu na rachunek ekonomiczny , między innymi w LN 3/4, nie dotyczy pewnej grupy ludzi tj:
1. Cierpiących na pracoholizm.
2. Chorych na ADHD.
3. Pedantów.( zboczenie bardzo uciążliwe dla otoczenia ).
4. Emerytów i rencistów ,którzy pszczelarstwo
uważają za skuteczny środek na zwalczanie nudy.

Pozdrawiam

Autor:  dominamb [ 20 kwietnia 2015, 10:48 - pn ]
Tytuł:  Re: Langstroth

Witam
Mam prośbę o podpowiedź.
W LN 3/4 mam krainkę linia S
Po zimie pszczoły sa w dwóch korpusach.Górny jest niemal pełny pszczół, 9 ramek obsiadanych na czarno.
Natomiast ten dolny jest prawie pusty.
Jaki powinien być kolejny krok.
Za tydzień zamierzam zawieźć te pszczoły na rzepak.
Czy zostawić jeden korpus na rodnie?
Czy starać się jeszcze zagospodarować na rodnie drugi ?
Pozdrawiam. Dominik

Autor:  teliper [ 20 kwietnia 2015, 20:30 - pn ]
Tytuł:  Re: Langstroth

dominamb pisze:
Jaki powinien być kolejny krok.


Na rzepaku to one będą się rozwijać . Postaw im od jutra 3 korpus na górę z węzą i suszem, jak go zagospodarują ,a matka zaczerwi 5-6 ramek wtedy kombinuj ,a jest kombinacji trochę ,że w 7 lat na pewno nie przetestujesz wszystkich. :wink: Zależy co chcesz osiągnąć,zależy jaka pogoda będzie i jak kondycyjnie ta rodzina wygląda bo tego nie piszesz(może matka jest ograniczona w czerwieniu ,może mało zapasu mają ).

Autor:  jędruś [ 20 kwietnia 2015, 21:03 - pn ]
Tytuł:  Re: Langstroth

dominamb pisze:
Po zimie pszczoły sa w dwóch korpusach.Górny jest niemal pełny pszczół, 9 ramek obsiadanych na czarno.
Natomiast ten dolny jest prawie pusty.

teliper pisze:
Postaw im od jutra 3 korpus na górę z węzą i suszem, jak go zagospodarują ,


I będziesz miał wtedy dwa korpusy puste.

Autor:  Mariuszczs [ 20 kwietnia 2015, 21:06 - pn ]
Tytuł:  Re: Langstroth

Czy na rodnie dajesz dwa to zależy jak dalej gospodarzysz ale raczej potrzebujesz czerwiu na następne pożytki i zapasu takiego co nie ruszasz pszczołom dużego ( dlatego wybrałeś ten ul ? ) .

Bedzie 3/4 chociaż tych korpusów dwu zajęte przez pszczoły to dajesz następny .

Autor:  teliper [ 20 kwietnia 2015, 22:43 - pn ]
Tytuł:  Re: Langstroth

jędruś pisze:
I będziesz miał wtedy dwa korpusy puste.


Nie będzie miał pustych. Za 10 dni już będzie miał czerwiu na 2 korpusach około 9 ramek,a i wygryzie mu się trochę pszczoły . Jeszcze będzie miał w połowie maja więcej lotnej pszczoły niż Ty Jędrusiu w czerwcu w najlepszych rodzinach,ale i tak nie zrozumiesz :wink:

Autor:  jędruś [ 21 kwietnia 2015, 06:01 - wt ]
Tytuł:  Re: Langstroth

Pusty oznacza pusty, chociaż górale uważają pustość za pół nicości.9 ramek LN 3/4 to nie jest na tyle silna rodzina aby mogła zagospodarować dwa puste korpusy. Nie obejmuje nawet 10 ramek górnego korpusu i przy pustym dolnym radzisz dołożyć jeszcze trzeci. Przy niestabilnej wiosennej pogodzie i tak powiększonej kubaturze ula nie będzie żadnego rozwoju a tym bardziej miodu dla pszczelarza. I to trzeba wiedzieć a nie 7 lat eksperymentować.Pozdrawiam

Autor:  KNIEJA [ 04 maja 2015, 07:57 - pn ]
Tytuł:  Re: Langstroth

Obrazek

Do wyboru do koloru (siły)

Autor:  ziutek [ 07 maja 2015, 14:21 - czw ]
Tytuł:  Re: Langstroth

Trochę ostatni poczytałem sobie i pooglądałem amerykańskich filmików na Youtube. Nie jestem specjalistą, ale z tego co wyczytałem i zobaczyłem to typowy ul Langstrotha składa się z:

1. Dwóch korpusów rodni na ramki wysokości 232 mm, tzw "deep" czyli głędbokich.

2. Dowolnej liczby nadstawek na miód (ang. honey supers) i tu są dwa typy:

- albo tzw. "medium" czyli średni (czasem zwany "Illinois") na ramkę wys. 159 mm,
- albo tzw. "shallow" czyli płytki na ramkę wys. 137 mm.

Korpusy zawierają po 10 ramek.

Inne wymiary są rzadko spotykane, a z ramką 448x185 lub podobną się nie spotkałem wcale.

Wydaje się, że wśród pszczelarzy amatorów i nie tylko coraz większą popularnością cieszą się ule złożone z samych korpusów "medium" czyli na ramkę 448x159. W amatorskich pasiekach są one dodatkowo coraz częściej zmniejszane do 8 ramek.

Okazuje się, że nasze/moje 10-ramkowe Dadanty 1/2 to nie tylko "taka polska choroba".

Autor:  Krzyżak [ 07 maja 2015, 20:01 - czw ]
Tytuł:  Re: Langstroth

ziutek pisze:
Okazuje się, że nasze/moje 10-ramkowe Dadanty 1/2 to nie tylko "taka polska choroba".


Ale bardzo dobra choroba :)
Jak bym nie miał 3/4LN to miałbym właśnie 1/2 Dadanta lub 2/3LN (Illinois)

Autor:  lelo1i5 [ 09 czerwca 2015, 23:46 - wt ]
Tytuł:  Re: Langstroth

Witaj Mariusz

Ile by kosztowało wykonanie u Ciebie wirówki z kwasówki oczywiście na ramkę LN3/4 - z sterowaniem ma się rozumieć. Chodzi mi jak najmnijeszy gabaryt całej miodarki, wąskie drzwi w pomieszczeniach. Aktualnie wiruję na dużej starej ocynkowanej i ramki wchodzą bez problemu ale czas myśleć o zmianie.

Pozdrawiam
Leszek

Autor:  makulelek [ 15 czerwca 2015, 18:24 - pn ]
Tytuł:  Re: Langstroth

Witam

Z góry przepraszam jeśli mój post jest nie w tym temacie co trzeba.
Kolega stolarz ma do sprzedania ramki 2/3 do ula Langstrotha.
W ilości ponad tysiąc. Ramki są zbite i zadrutowane w poziomie.
Cena 2.7 PLN za sztukę .
Jeśli ktoś byłby zainteresowany to proszę o wiadomość na pw lub telefon;

794 58 05 04 Jacek.

Autor:  WerGer [ 13 lipca 2015, 19:17 - pn ]
Tytuł:  Re: Langstroth

Witam, mam prośbę czy ktoś posiada lub wie gdzie można znaleźć szczegółowe opisy gospodarki na wysokotowarowych pasiekach w Ameryce?, z góry dziękuje.

Autor:  Ostoja [ 26 sierpnia 2015, 10:39 - śr ]
Tytuł:  Re: Langstroth

Mnóstwo informacji znajdziesz na Yo tubie , musisz tylko trochę pogrzebać.
Jest tam o Kanadyjskich Australijskich i Amerykańskich pasiekach towarowych .

Pozdrawiam.

Autor:  kudlaty [ 26 sierpnia 2015, 21:31 - śr ]
Tytuł:  Re: Langstroth

tyle że z takich Hamerykańskich filmów niewiele wynika, tyle co można sobie oczy nacieszyć i gorzko zapłakać że u nas nie ma takich możliwosci

Autor:  KNIEJA [ 27 sierpnia 2015, 07:27 - czw ]
Tytuł:  Re: Langstroth

WerGer pisze:
Witam, mam prośbę czy ktoś posiada lub wie gdzie można znaleźć szczegółowe opisy gospodarki na wysokotowarowych pasiekach w Ameryce?, z góry dziękuje.


Sądecki Bartnik ma w ofercie film o Kanadyjskich pasiekach towarowych . Jeśli jesteś blisko mnie, to zapraszam dam ci płytę .
Tak prowadzona pasieka to inna bajka , mam kilkuletnie doświadczenie i radzę sprawę dobrze przemyśleć , bo ta przygoda sporo kosztuje.
Tak zaczynałem https://www.youtube.com/watch?v=HbmffJd20l0
ale teraz mam trochę inny sprzęt, na wolniejszym czasie zrobię filmik .

Autor:  ziutek [ 29 sierpnia 2015, 03:28 - sob ]
Tytuł:  Re: Langstroth

Polecam audiobook:

https://librivox.org/langstroth-on-the- ... angstroth/

Słucham sobie tego w ramach nauki angielskiego-mówionego. Nie czytałem tego, a z audiobooka rozumiem tak w 20-30% na razie (z tekstu pisanego zrozumiałbym gdzieś 95%). W jeden z pierwszych rozdziałów L.L.L. bardzo wspomina pewnego niemca, niejakiego "Sjersona". Zgadnijcie kiedy się połapałem o kogo chodzi :) Dodatkowo na początku jest fajna reklama z cenami uli :)

Jak dojadę do końca muszę sam tą książkę przczytać, a potem jeszcze raz odsłuchać. Z tego co do tej pory zrozumiałem to na prawdę warto.

Autor:  legat [ 29 sierpnia 2015, 21:38 - sob ]
Tytuł:  Re: Langstroth

Langstroth on the Hive and the Honey-Bee: A Bee Keeper's Manual

http://www.gutenberg.org/files/24583/24583-h/24583-h.htm

Strona 9 z 11 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/