FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 19 marca 2024, 06:31 - wt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 19 ] 
Autor Wiadomość
Post: 18 lutego 2014, 11:13 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 lutego 2014, 11:00 - wt
Posty: 11
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Zabrodzie
Na stronie portalu e-sadownictwo.pl ruszył w grudniu serwis bezpłatnych ogłoszeń, gdzie można zostawiać namiary na siebie, jeśli chce się wynająć sadownikom swoje ule z pszczołami, na czas kwitnienia drzew i krzewów owocowych. Tutaj jest link:
http://www.e-sadownictwo.pl/index.php?o ... ategorised

Ogłosiło się już sporo pszczelarzy. Co o tym sądzicie? Czy to się opłaci, czy będzie bezpieczne wynajęcie uli na 2-3 tygodnie? Obrazek

_________________
Społeczność: Pszczoły i My
https://www.facebook.com/PszczolyIMy


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 lutego 2014, 18:50 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
Ja zapylam sady od 3 lat ale rolnika mam 100 % pewnego nie zaryzykowałbym jeśli bym miał choć cień podejrzenia że mi coś potruje.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 lutego 2014, 14:44 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 lutego 2014, 11:00 - wt
Posty: 11
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Zabrodzie
A cena za wynajem może być dla pszczelarza opłacalna? Co zwykle proponują sadownicy, ile są gotowi zapłacić za ul?

W Holandii i we Włoszech typowym zjawiskiem jest wynajmowanie uli do zapylania plantacji owocowych i sadów. Holendrzy płacili w zeszłym roku 40-50 euro za jedną rodzinę.

_________________
Społeczność: Pszczoły i My
https://www.facebook.com/PszczolyIMy


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 lutego 2014, 17:33 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2009, 17:52 - sob
Posty: 2566
Lokalizacja: Szczecin okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
Odnośnie zapylania sadów to korzyść może być raczej finansowa, jeśli sadownik zapłaci, bo z drzew owocowych jest niewiele miodu -a w tym czasie końca kwietnia pszczoły zużywają to raczej na rozwój. Tutaj częściej pszczoły widać na mniszku niż na kwiatach drzewek.
Znam kilku sadowników w swoim regionie - ledwo przędą. Jabłko tanie a do zbioru i pielęgnacji też ludzi trzeba zatrudnić. Konkurują wciąż z zachodnimi ogromnymi plantatorami, którzy mają duuuże dopłaty do tego, walą chemię i potem jabłuszka bez parchów, pieknie wyrumienione.
U moich znajomych jabłka są różne, ale za to mają smak. Najlepsze jest to, że dużo klientów wraca po takie jabłka do nich i o to chodzi.
Ale na kasę od nich za zapylanie raczej bym nie liczył.

_________________
www.pszczolyimiod.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 lutego 2014, 22:57 - pn 

Rejestracja: 05 czerwca 2008, 20:23 - czw
Posty: 451
Lokalizacja: podhale
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
sady kwitną początkiem maja, przynajmniej u mnie . jeśli to są sady towarowe i pogoda jest w miarę to miód jest pewny.mam pasieke w takim sadzie co najmniej sześć lat i co roku biorę miód po kwitnieciu jabłoni


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 lutego 2014, 08:55 - wt 

Rejestracja: 05 grudnia 2010, 21:54 - ndz
Posty: 1492
Lokalizacja: Wołów
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski/dadant
buk_szpan, pisze W Holandii i we Włoszech typowym zjawiskiem jest wynajmowanie uli do zapylania plantacji owocowych i sadów. Holendrzy płacili w zeszłym roku 40-50 euro za jedną rodzinę.

A skąd masz takie informacje ?

_________________
Odkłady pszczele: wielkopolskie i dadant tel.693305282 lub PW


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 lutego 2014, 15:52 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 lutego 2014, 11:00 - wt
Posty: 11
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Zabrodzie
Zenon pisze:
buk_szpan, pisze W Holandii i we Włoszech typowym zjawiskiem jest wynajmowanie uli do zapylania plantacji owocowych i sadów. Holendrzy płacili w zeszłym roku 40-50 euro za jedną rodzinę.

A skąd masz takie informacje ?


Rozmawiałem z sadownikami w NL i sami mówili ile muszą zapłacić.

_________________
Społeczność: Pszczoły i My
https://www.facebook.com/PszczolyIMy


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 lutego 2014, 15:57 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 lutego 2014, 11:00 - wt
Posty: 11
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Zabrodzie
adidar pisze:
Odnośnie zapylania sadów to korzyść może być raczej finansowa, jeśli sadownik zapłaci, bo z drzew owocowych jest niewiele miodu -a w tym czasie końca kwietnia pszczoły zużywają to raczej na rozwój. Tutaj częściej pszczoły widać na mniszku niż na kwiatach drzewek.
Znam kilku sadowników w swoim regionie - ledwo przędą. ...Ale na kasę od nich za zapylanie raczej bym nie liczył.


Są jeszcze ogromne sady z jabłoniami, gruszami, wiśniami i śliwami, należą do sadowników zrzeszonych w grupach producentów. Dowiadywałem się i wielu z nich wydaje 450 zł za 1 zestaw uli z trzmielami (nie ma w nim więcej jak 1000 robotnic), a muszą takich postawić na hektarze przynajmniej dwa...Coś mi się wydaje, że my pszczelarze moglibyśmy im zaoferować nieco tańsze rozwiązanie :-)...np. za 300 zł ;-).Pytanie tylko, czy to że dużo wydają na trzmiele oznacza że będą gotowi zapłacić za ule....

_________________
Społeczność: Pszczoły i My
https://www.facebook.com/PszczolyIMy


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 lutego 2014, 16:04 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 kwietnia 2011, 16:05 - czw
Posty: 1054
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: dadant i 18,5 D
trzmiele się rozsypią po sezonie i nikt o nie nie pyta a jak pszczoły się przytrują to i sadownik ma problem... Miałem wywozić na wiśnie ale jak pogadałem z kolegą który ma tą plantacje ile oprysków musi zrobić to mi chęci zmalały do zera. Mimo jego zapewnień, że zrobi je wieczorną porą nie pojechałem bo wiem, że sąsiedzi plantatorzy mogą sobie prysnąć o godzinkę, dwie wcześniej

_________________
Pasieka "Łapa" http://llapka.blogspot.com/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 lutego 2014, 09:22 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 lutego 2014, 11:00 - wt
Posty: 11
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Zabrodzie
To racja. trzeba by mieć 100% pewność, że sadownik lub jego sąsiad nie zrobi oprysku. Prawo zakazuje pryskać w czasie lotu pszczół, gdy kwitną sady, a od tego roku jest obowiązek integrowanej ochrony. Gorzej, że mogą znaleźć się tacy co tego nie przestrzegają. Jednak sadownik który zdecyduje się płacić za zapylanie raczej nie zrobi tego.

_________________
Społeczność: Pszczoły i My
https://www.facebook.com/PszczolyIMy


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 lutego 2014, 09:49 - śr 

Rejestracja: 28 grudnia 2012, 18:48 - pt
Posty: 2450
Lokalizacja: Kraków/Jura
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Tak się zastanawiam czy kolegów umowy gryzą ? Bo nie rozumiem zupełnie w czym problem. Na zapylaniu sadu zależy sadownikowi, więc powinien podpisać umowę. W umowie można zawrzeć 2 ceny, jedna w przypadku gdy wszystko jest ok, a druga za pszczoły które poległy na plantacji.
Nie bardzo rozumiem czemu ryzyko wytrucia miałby ponosić pszczelarz, w sytuacji gdy zysk czerpie sadownik.

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 lutego 2014, 09:54 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3145
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
bonluk pisze:
Miałem wywozić na wiśnie ale jak pogadałem z kolegą który ma tą plantacje ile oprysków musi zrobić to mi chęci zmalały do zera. Mimo jego zapewnień, że zrobi je wieczorną porą nie pojechałem bo wiem, że sąsiedzi plantatorzy mogą sobie prysnąć o godzinkę, dwie wcześniej

Ja wywożę ponad 10 lat na sady wiśniowe 27 hektarów
http://www.youtube.com/watch?v=KyhlsC2-kPA
Jeśli będziesz miał kolejną okazję wędrówki na sady nie zastanawiaj sie więcej. Oczywiście przed wywózka są określone terminy i środki jakimi pryska drzewa. jesli jest to ustalone pasiecę nic nie grozi
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 lutego 2014, 09:55 - śr 

Rejestracja: 05 lipca 2013, 13:31 - pt
Posty: 153
Lokalizacja: Lubelskie, Polubicze Dworskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
buk_szpan pisze:
Prawo zakazuje pryskać w czasie lotu pszczół, gdy kwitną sady.


Pokaż przepis który o tym mówi.
Śledze te tematy o opryskach sadów bo u mnie w zasiegu lotu jest z 90 ha sadów. Mam pszczoły od czerwca i narazie żyją, ale nie miały jeszcze doczynienia z kwitnącym sadem - zato z opryskami napewno.
Na sad jabłoniowy trzeba wykonać (zależnie od pogody i odmiany) do 40 oprysków. Wielokrotnie widziałem że sąsiad pryska w dzień, tzn są dni że zmienia tylko ciągniki i pryska od monentu obeschniecia rosy do 2-3 godziny nad ranem, za kilka dni popada deszcz i zabawa od nowa. Po wypowiedziach kolegów widzę że jesteście mocno przestraszeni z tymi opryskami, ale sami pchamy do ula akarycydy, rapicydy i inne kwasy :). Mam sąsiada który kupił trzmiele, postawił w rzędzie drzew i mówił mi że nawet ich nie zamykał na czas oprysku (przeżyły), zapewniał mnie też że oni (sadownicy) to mi pszczół na pewno nie wytrują bo to zbyt droga zabawa, jeśli udowodnie że to oni to stracą certyfikaty i mają po eksporcie. Osobiście wolałbym współpracować z sadownikami niż z niektórymi rolnikami po kursie chemizacyjnym.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 lutego 2014, 11:15 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 lutego 2014, 11:00 - wt
Posty: 11
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Zabrodzie
Są preparaty które nie szkodzą owadom (także pszczołom), ale i są owadobójcze. To, że widać że sadownik pryska sad nie znaczy wcale że właśnie zabija wszystkie żywe organizmy. Opryskami teraz też nanosi się nawozy dolistne. Zabieg wygląda identycznie jakby stosowano środki ochrony roślin.
Zgadzam się z Tobą DawidR - sami też stosujemy akarycydy. Robimy to tak, aby pszczołom nie szkodzić. A właściwie wykonane zabiegi w sadzie też powinny być bezpieczne dla pszczół.
Pytanie tylko, czy wynajmowanie sadownikom może być opłacalne dla pszczelarza, ilu sadowników będzie gotowych zapłacić za wynajem. Podobno niektórzy wstawiają za free...

_________________
Społeczność: Pszczoły i My
https://www.facebook.com/PszczolyIMy


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 lutego 2014, 14:54 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 kwietnia 2011, 16:05 - czw
Posty: 1054
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: dadant i 18,5 D
mendalinho pisze:
bonluk pisze:
Miałem wywozić na wiśnie ale jak pogadałem z kolegą który ma tą plantacje ile oprysków musi zrobić to mi chęci zmalały do zera. Mimo jego zapewnień, że zrobi je wieczorną porą nie pojechałem bo wiem, że sąsiedzi plantatorzy mogą sobie prysnąć o godzinkę, dwie wcześniej

Ja wywożę ponad 10 lat na sady wiśniowe 27 hektarów
http://www.youtube.com/watch?v=KyhlsC2-kPA
Jeśli będziesz miał kolejną okazję wędrówki na sady nie zastanawiaj sie więcej. Oczywiście przed wywózka są określone terminy i środki jakimi pryska drzewa. jesli jest to ustalone pasiecę nic nie grozi
Pozdrawiam


mendalinho, mogę wywieźć w tym roku tylko czy jest uzasadniony sens ekonomiczny jak Ty to widzisz? Druga sprawia to pożytek rzepakowy się bardzo często zazębia

_________________
Pasieka "Łapa" http://llapka.blogspot.com/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 lutego 2014, 20:47 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
asan, Dobrze napisane umowa plus opcja wytrucia. I ma rację sadownik zyskuje więcej. Zresztą inni rolnicy również każdy zapylony kwiat to owoc lub nasionko.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 lutego 2014, 09:38 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3145
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
bonluk pisze:
mendalinho pisze:
bonluk pisze:
Miałem wywozić na wiśnie ale jak pogadałem z kolegą który ma tą plantacje ile oprysków musi zrobić to mi chęci zmalały do zera. Mimo jego zapewnień, że zrobi je wieczorną porą nie pojechałem bo wiem, że sąsiedzi plantatorzy mogą sobie prysnąć o godzinkę, dwie wcześniej

Ja wywożę ponad 10 lat na sady wiśniowe 27 hektarów
http://www.youtube.com/watch?v=KyhlsC2-kPA
Jeśli będziesz miał kolejną okazję wędrówki na sady nie zastanawiaj sie więcej. Oczywiście przed wywózka są określone terminy i środki jakimi pryska drzewa. jesli jest to ustalone pasiecę nic nie grozi
Pozdrawiam


mendalinho, mogę wywieźć w tym roku tylko czy jest uzasadniony sens ekonomiczny jak Ty to widzisz? Druga sprawia to pożytek rzepakowy się bardzo często zazębia

Hej
Sad sadowi nie równy. Ja wywożę na 27 hektarów wiśni która odznacza się jedną z największych wydajności nektarowych. Za sadem ta sama firma sieje rok rocznie ok 70 hektarów rzepaku. Także jak wywoże ok 20 kwietnia to stoją w jednym miejscu do końca maja. Oczywiście miodu z sadu w ilościach które skłoniły by mnie do odpalenia miodarkiw moich warunkach nie pozyskuje ale przez rzepakiem rodziny ładnie są naładowane pyłkiem i miodem co daje mi kilka możliwości dalszego poprowadzenia pasieki. Poza tym nie mam czystego miodu rzepakowego a mieszany właśnie z sadami i mniszkiem. Zmnienia sie kolor miodu i jego smak. Ja bardzo lubie czysty rzepak ale wiesz jak podchodza do niego klienci.Także wszystko musisz sobie przeanalizować i dopasować do swojej gospodarki pasiecznej.
Hej


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 lutego 2014, 21:51 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
mendalinho, A możesz opisać miód wiśniowy jeśli się Ci trafił kolor konsystencję po krystalizacji. Potrzebuje do porównania.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 grudnia 2015, 01:08 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 listopada 2014, 19:36 - sob
Posty: 2205
Lokalizacja: Janów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Zamosc
Wynajęte pszczoły w big sadku
https://youtu.be/S1osXhl26B8

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 19 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji