FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 29 marca 2024, 00:43 - pt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 16 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Ul sabarda.
Post: 24 lutego 2009, 22:48 - wt 
Sabard namalował na swojej stronie rysunki swojego ula z wymiarami. jest do pooglądania i poczytanianie tylko o ulu
www.pszczelarz.republika.pl


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 25 lutego 2009, 23:06 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 maja 2008, 18:48 - czw
Posty: 926
Lokalizacja: Kraków/Łękawica
Panie Sabard odnośnie tego ula szklanego. Ile cukru dostają pszoczoły w nim zimujące?? Może napisał by nam Pan czy taki ul bedzie nam pomocny w sezonie. Czego mozęzmy sie dwoiedzies w trakcie twania pożytku itp obserwujac ten ul i rodzinę od środka?? Bo z lektury Pańskich tekstów wiem że ul ten zmienił Panu trochę obraz pszczelarstwa co zaowocowało konstruckją "ula nowego". Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 22 marca 2009, 16:30 - ndz 

Rejestracja: 23 września 2008, 13:34 - wt
Posty: 21
Lokalizacja: Oberschlesien
Cytuj:
www.pszczelarz.republika.pl
bardzo ciekawa strona, jednak jak dla mnie trochę mało czytelna, dużo tekstów powtarza się w różnych działach, trudno "odfiltrować" cenniejsze informacje, przydałoby się trochę "zsyntetyzować", zebrać w całość, wypunktować konkrety...

Mam duży szacunek do wiedzy i dokonań (prezentowanych w Internecie) kol. Sabarda, jego "zmagania" z nowym "typem" ula staram się śledzić jak najuważniej, dlatego bardzo się cieszę, że postanowił swoje doświadczenia zamieścić na wyżej wspomnianej stronie. Jednak, ze względów przeze mnie już wspomnianych wyżej, po jej lekturze pojawia się jeszcze więcej pytań i niejasności ;)

Nie umiałem się doszukać jakie w końcu wymiary, zadaniem Kolegi, ma mieć część gniazdową ula i dlaczego:
- z tego http://www.pszczelarz.republika.pl/Obraz%20017.jpg rysunku wynika, że wysokość to około 30 cm, z tego http://www.pszczelarz.republika.pl/Obraz%20005.jpg zaś, że jest to 40 cm(w raz z grubością listewek)

- bardzo ciekawy, moim zdaniem, jest pomysł z ciemnymi ściankami nagrzewającymi, ale przy gabarytach ula ( z tego co ja wyczytałem, zbliżonych do Warsz. Posz. - 11 ramek "chyba" 305x400mm) jego obracanie w ciągu sezonu może nastręczać problemów.

- ul jest chyba przewidziany raczej do gospodarki wędrownej lub stacjonarnej z bardzo obfitą "taśmą pożytkowa" o czym świadczy, wspominane na Twojej stronie gospodarowanie bez kraty, czy bardzo ciekawy "patent" z listwą ze skoblami utrzymująca ramki w czasie transportu

- jestem ciekaw jak wygląda układanie ula do zimowli, czy zwężasz jakoś gniazdo, czy zimujesz z nadstawką (w końcu Twoje ramki są "chyba" niższe niż warszawskie)

Ogólnie rzecz biorąc argumenty, spostrzeżenia i ciekawe wyliczenia, zawarte na Twojej stronie wydają mi się bardzo interesujące,dlatego będę Ci wdzięczny jeśli zechcesz napisać więcej konkretów na temat rozmiarów gniazda/ramki i uzasadnić dlaczego tak uważasz i czym Twój ul różni się do Warszawskiego Poszerzonego z wysoką dennicą i ciemną parą ścianek?

P.S.
Mam nadzieję, że Szanowny Kolega nie obrazi się z powodu tego, że zwracam się do niego w sposób bezpośredni, niejednokrotnie pisząc Twój, Twojej, itp. uważam jednak, że mniej oficjalny ton, buduje bardziej przyjacielską atmosferę "internetowej konwersacji" co sprzyja wymianie poglądów ;)
W swojej wypowiedz pisząc na temat wymiarów ramki , wstawiam "chyba" w cudzysłów, robię tak dlatego, że nie umiałem, na stronie www.pszczelarz.republika.pl , znaleźć konkretnych wymiarów ramki (możliwe, że je przeoczyłem), ponieważ większa część moich pytań i wątpliwość (nie pisałem o wszystkich) w sposób mnie lub bardziej bezpośredni wiąże się z wymiarami ramki a co za tym idzie, gniazda, jeszcze raz bardzo Kolegę Sabarda proszę o sprecyzowanie i uzasadnienie tych wymiarów.

Z góry serdecznie dziękuję i Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Ul sabarda
Post: 22 marca 2009, 18:53 - ndz 

Rejestracja: 11 października 2007, 08:40 - czw
Posty: 228
Lokalizacja: Pomorze
No widzę pyta fachowiec więc odpowiadam w miarę fachowo . Po pierwsze Moja strona cały czas jest w budowie i jeszcze będzie conajmniej rok.
Po drugie :
mam świadomość że wychodzi czasami masło maślane, ale jest tak z dwóch powodów- na pewno nie jestem wzorem polonisty, dlatego takie zastrzeżenia mogą być i będą a ja pod tym względem nie mam szczególnych aspiracji, ale to nie jest praca doktorska na pokaz, lecz dyskusja z kolegami. dlatego w wielu tematach piszę wycinkowo o tym samym by odnośnie tematu było wszystko w jednym miejscu bo takie były pytania, a nawet konkretne prośby.: i forma którą użyłem ma być dla tych bystrych i mniej bystrych. Zresztą materiał jest obszerny i Twoje pytania wynikają z tego że w treści to jest lecz się nie doczytałeś.
Jeśli chodzi zaś o korpus gniazdowy to jest on w przybliżniu sześcianem : 441 mm x 441 mm x 420 mm - tak jak na rysunkach. W treści też wyjaśniłem to o co pytasz czyli o krótszą ramkę od warszawskiej poszerzonej. Miałem takie nadstawkowe ule z dziesięcioma ramkami w gnieździe i pszczoły szczególnie wiosną gromadziły zbyt dużo pokarmu nad czerwiem i dlatego trudniej przechodziły do nadstawki. matka po prostu zchodziła niżej z czerwienem i raczej wolały narzucać nakrop bezpośrednio nad czerw i bardzo często ograniczały matkę w czerwieniu zalewając prawie całkowicie gniazdo. W tych ulach matka pozostawiała czerw w korpusie gniazdowym wychodząc ponad pokarm do korpusów wuższych.. W czasie sezonu tak samo w gnieździe było dużo pokarmu z którym nie wiadomo było co zrobić - szczególnie rzepak po prostu trzeba było wirować. z nagromadzaniem pyłku też był problem , chociż nagromadzały go też dużo, to jednak gniazdo na 10- ciu ramkach było za duże by można bylo łatwo manewrowac pszczołami. Jest jeszcze więcej szczegółów, ale ja przede wszystkim kierowałem się doświadczenami w ulu wielkopolskim i na podstawie wielokrotnych obserwacji czerwienia matek w korpusie i półkorpusie wielkopolskim oraz dwóch korpusach wielkopolskich doszedłem do udowodnionego wniosku że część gniazdowa ula w sezonie powinna mieć w przybliżeniu pojemność korpusa i półkorpusa wielkopolskiego z takim zachowaniem kształtu kłęba by w jednym z przekroi pionowych w czasie sezonu gdy pszczoły obsiadają cały korpus, - można wpisać koło. Nie będę tego szczegółowo opisywac powiem tylko że jest to warunek trzymania się matki/ przy tej pojemności tylko jednego korpusa. To jaki tu jest pożytek nie ma tu nic do rzeczy- przy pożytku małym matka też nie przechodzi wyżej. Można mieć wątpliwość co do ramek wielkopolskich stosowanych w miodni w tych ulach, ale tego roku w miodni miałem korpusy z ramką 360 x 135 czyli z ramką niską. Jeśli matka ma dużą przestrzeń w gnieździe i na jednej nieprzerwanej powierzchni lokuje czerw to nigdy nie przejdzie do korpusa wyższego -na ramkę niską ponieważ pszczoły mają tak dużą przestrzeń do ogrzewania do temp 35 stopni że poza tym kłębem tego nie zrobią - i u mnie tego jak dotąd nie zrobiły. no chyba że byłoby tam dużo komórek trutowych i to w pobliżu czerwiu ramek gniazdowych. Jeśli matka zaczerwiłaby korpus górny pszczoły zmuszane by były egzystować w dużo gorszych warunkach jakie stwarzają ramki niskie- matki zawsze bardziej chętnie lokowały się na nieprzerywanych powierzchniach ciągłych. Inaczej dzieje się z ulami wielkopolskimi - nadstawka górna będzie zaczerwiona natychmiast, natomiast ustawiona pod korpusem gniazdowym prawie nigdy. Gdy jednak pszczoły zabudują dennicę tak że plastry wiszą na ramkach gniazdowych to pszczoły traktują to jako jeden plaster i matka zaczerwia w czasie budowy i na bieżąco ten czerw uzupełnia. jeden korpus wielkopolski gniazdowy nie zapewnia kołowatości w przekroju pionowym a produktywność współczesnych młodych matek znacznie przekracza jego pojemność dlatego pszczoły jak tylko mają okazję uzupełniają tę kołowość w kierunku pionowym- jednak w półkorpusie postawionym pod korpus gniazdowy wypełniają go lecz prawie nigdy matka nie zeszła by go zaczerwić . Inaczej dzieje się jeśli postawimy korpus z ramką normalną wielkopolską- tam już na wiosnę matka zaczerwia jak tylko pszczół robi się więcej. W żadnym z posiadanych nowych uli mimo że było po kilka korpusów miodowych matki nie przeniosły się z czerwieniem do nich / nawet jak były puste/ oraz nie zeszły z zabudową do dotychczas posiadanych dennic wysokich / 10 cm. /
Uważam że dopasowując pojemność ula do kształtu ramki z zapewnieniem kołowatości pionowej jest funkcją takich zachowań pszczół.
Drogi kolego ja na swojej stronie zaznaczyłem że strona nie jest dla tych którzy mają jedyną rację opartą na niewiedzy, dlatego wdzięczny Ci jestem za zainteresowanie tematem i wątpliwościami- one są na prawdę zasadne.. Ja też póki co nie wiem o tym ulu wszystkiego. Najważniejszą sprawą jest potwierdzenie tego o czym ja piszę. Takie osoby jak Ty mogą to zrobic . Po to jest ta strona, rysunki i dotychczasowe spostrzeżenia. Nie mam zamiaru przekonywać posiadaczy dużej ilości uli wielkopolskich czy Ostrowskiej, ponieważ ule są niezłe a i technologii nauczyli się i pewnie z powodzeniem ją stosują. Mnie przytrafiła się zbieżność ula szklanego / wielkopolskiego/ i tego nowego z ramką wysoką i jestem tym zachwycony. Obecnie wśród wykonanych 60 uli nowego typu jest 11 z elementami szklanymi no i jest nowa rewelacja według mojej oceny - nie wiem tylko co pszczoły na to powiedzą . Ten temat wkrótce zamieszcze na mojej stronie pod tytułem nowe pomysły, ale efekty znane będą dopiero za rok. Należę do tych dziwaków którzy pszczoły w nowych ulach obserwują nawet zimą zdejmując daszk i ocieplenia- obserwując gdzie jest kłąb i ile jest w nim pszczół. To nieważne że trochę się je niepokoi- ważne jest sedno sprawy - jeśli się trafiło w dziesątkę to trzeba o tym wiedzieć jak najwięcej by nie był to tylko samozachwyt.
Wszystkiego też nie da się przewidzieć tak do końca . Zaplanowałem wykonać 100 dennic nowego typu lecz po drodze w czasie ich wykonywania przekonsruowałem je 2 razy i teraz czas wykonania jednej dennicy przekracza do 3 krotnie czas wykonania korpusa gniazdowego .
Na forum a szczególnie obecnie e-mailowo polemizuję ze sławami współczesnego pszczelarstwa i podsunęli mi masę tematów, ale tak jak Ty mają wątpliwości- ja też je mam i po 3 letnich doświadczeniach z tymi ulami nie wiem co tak do końca będzie jak trafią się 30 stopniowe mrozy. Ten rok przetrzymuje pszczoły w ulach jak nigdy- też nie wiem co będzie jeśli wiosna opóźni się i lotów nie będzie do kwietnia- albo do maja bo w tych trzech latach tego jeszcze nie było.
Po prostu podoświadczajmy trochę. Ja w wieku 60 lat po 50 latach pszczelarzenia zdecydowałem się na przebudowę pasieki i po ponad 30 latach gospodarowania w różnych formach uli z ramką niską i wysoką ze zdecydowanĄ PRZEWAGĄ ULI WIELKOPOLSKICH / 30 LAT/ wprowadzam zdecydowanie ramkę wysoką - to zrozum nie jest to kaprys- ja mam dla siebie konkretne uzasadnienia.
Myślę że pobieżnie wyjaśniłem , ale mimo wszystko polecam na stronie temat dot teorii , informacje ulowe i w pszczelarzeniu wymianę matek.
Pozdrawiam i czekam na następne wątpliwości.

_________________
Sabard


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: pominąłem
Post: 22 marca 2009, 19:18 - ndz 

Rejestracja: 11 października 2007, 08:40 - czw
Posty: 228
Lokalizacja: Pomorze
Pominąłem zachodzenie niektorych zdjęć na tekst. No mamy z tym problem ale powolutku tę wadę usuniemy- po prostu kolega który mi w tym pmaga zastosował program z którym są problemy- właśne nad tym pracuje.

_________________
Sabard


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Daniel
Post: 22 marca 2009, 19:31 - ndz 

Rejestracja: 11 października 2007, 08:40 - czw
Posty: 228
Lokalizacja: Pomorze
No myślę że nie doczytałeś do końca. Widzisz ul szklany to inny temat. Zrobiłem go do celów poglądowych a stał się sprawcą zamieszania w mojej wiedzy o pszczołach dlatego m. inn. powstała nowa konstrukcja ula drewnianego który szczegółowo opisałem na mojej stronie.
Jeśli zaś chodzi o ilość cukru dla ula szklanego na zimę to nie odbiega ona od zwykłych ocieplanych uli wielkopolskich- wszystkie zakarmiam jednakowo po ok 12 kg cukru. Nie pytałeś ale powiem chocaż jest to na stronie że rodzina w nowym ulu powinna mieć 15 kg cukru. Wynika to z faktu że rozwijając się wcześniej więcej spożywają wtedy gdy w terenie jeszcze jest mały pożytek. W czasie gdy był ciepły marzec spozycie pokarmu cnacznie było większe od tego w ulach wielkopolskich , ale nie ma nic za darmo - w nowym uku było znacznie wiecej pszczół i czerwiu.
Jeszcze o ulu szklanym tylko jedno zdanie . Jak do tej pory w ciągu 3 lat żaden z ulu rozwojem wiosennym nie dorównał szklanemu- moje nowe ule też nieznacznie odstają dlatego powstaje właśnie seria 11 szt uli z elementami szklanymi w ściance ciemnej / wkładka wylotowa o wys 10 cm i płytka szklana w środku wysokości ścianki. Jak pisałem wyżej jestem zachwycony temperaturą wewnątrz ula w dni słoneczne- tylko nie wiem jeszcze czy to się moim pszzołom bdzie podobac - powiem za rok

_________________
Sabard


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Ul sabarda
Post: 22 marca 2009, 20:10 - ndz 
sabard pisze:
Uważam że dopasowując pojemność ula do kształtu ramki z zapewnieniem kołowatości pionowej jest funkcją takich zachowań pszczół.

Dziękuje bardzo Panie SABARD za wyczerpującą odkrycie kart i wszystkiego co pan potrafi jako pszczelarz . Lecz muszę przyznać że mnie Pan całkowicie skołowaciał już nie tylko w pionie przez to kołowatość , lecz już powoli zauważyłem nawet kołowatość poziomą u siebie i aż się boję kiedy mi to przejdzie . Pozdrawiam Pana i życzę dalszych wspaniałych odkryć .


Na górę
  
 
 Tytuł: Zapraszam
Post: 22 marca 2009, 20:46 - ndz 

Rejestracja: 11 października 2007, 08:40 - czw
Posty: 228
Lokalizacja: Pomorze
Zapraszam w lipcu - wtedy można wszystko wytłumaczyć sobie samemu rozbierając taki ul . Niedowiarkow też gościłem na pasiekach i byli tymi niedowiarkami do czasu rozebrania pierwszego ula.
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam

_________________
Sabard


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 23 marca 2009, 00:18 - pn 

Rejestracja: 23 września 2008, 13:34 - wt
Posty: 21
Lokalizacja: Oberschlesien
Serdecznie dziękuję za odpowiedź. Sam nie mam przeszklonego ula dlatego zawsze z ciekawością czytam wypowiedzi kolegów którzy czynią różne ciekawe obserwacje i chcą się nimi dzielić, szczególnie jeśli mają, tak jak Kolega, duży staż i potrafią odpowiednio interpretować swoje spostrzeżenia.
Może sam kiedyś zbuduję ul według wskazówek Kolegi i w praktyce zweryfikuję jego zalety.

Jeszcze tylko jedno odnośnie wymiarów ramki w nowym ulu
sabard pisze:
W treści też wyjaśniłem to o co pytasz czyli o krótszą ramkę od warszawskiej poszerzonej.

może źle się wcześniej wyraziłem, czytałem Twój tekst i właśnie miedzy innymi ten fragment (o rozmiarze ramki względem WP) skłonił mnie do pytań,
nigdy nie miałem do czynienia z ulami Warszawskim Poszerzonymi ale z tego co mi wiadomo wymiar ich ramki to 300x435 (w Twoim ulu http://www.pszczelarz.republika.pl/Obraz%20005.jpg 305x400mm), czy te 3,5cm to naprawdę tak wiele?

Piszesz również o wnioskach z obserwacji/doświadczeń determinujących kształt gniazda
sabard pisze:
z takim zachowaniem kształtu kłęba by w jednym z przekroi pionowych w czasie sezonu gdy pszczoły obsiadają cały korpus, - można wpisać koło.
i na stronie też piszesz
http://www.pszczelarz.republika.pl pisze:
Na podstawie obserwacji rozwoju w ulach z ramką wysoką doszedłem do wniosku że szerokość ramki która odpowiada pszczołom wiosną jesienią i zimą powinna być od 26 - 28 cm ,/ latem to nie ma znaczenia/ jednak konstrukcyjne względy , oraz to że musiałem dopasować te ule do korpusów wielkopolskich wyszła szerokość 30,5 cm.
to czemu to koło ma średnice ok 40 cm? Czy zdeformowane brzegi plastrów, niedociągnięcia w odbudowie węzy i miejsce potrzebne pszczołą do składowania pierzgi czy zapasów podyktowały ta średnicę? Jeśli tak to czy 40 cm nie było by odpowiedniejsze także na szerokość ramki (gniazdo tworzyłoby sześcian w który można wpisać kulę o średnicy 40 cm)?

Twoje spostrzeżenia wydają mi się bardzo cenne i interesujące, będę wdzięczny jeśli zechcesz rozwiać moje wątpliwości i odpowiedzieć na powyższe pytania.
Z góry dziękuję i pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Koło
Post: 29 marca 2009, 22:01 - ndz 

Rejestracja: 11 października 2007, 08:40 - czw
Posty: 228
Lokalizacja: Pomorze
W opisie o nadcieplności i niedocieplności/ teoria/ napisałem że z tych względów kłąb powinien jeden z wymiarow mieć w pobliżu 26 cm. Kołowy przekrój w poprzek ramek zapewnia poruszanie się matki wewnątrz tak zdeformowanej kuli- zachowując wrażenie że jest to kula. Pojemność tej kuli prawie w 100% spełnia wymogi matki w czerwieniu i zapewnia lekkie ograniczanie w czerwieniu w okresie środka zezonu / czerwiec , lipiec / kiedy to ograniczanie jest potrzebne. To lekkie ograniczanie w czerwieniu a także to że dennica jest wysoka, ani to co dzieje się nad korpusem miodowych w moich nowych ulach nie wpływa na to by matka z czerwieniem chciała przenieść się poza korpus gniazdowy. Ja tę kubaturę sprawdziłem wielokrotnie nie tylko w ulach warszawskich z ramką poszerzaną . Również w wielkopolskich z ustawieniem takim że na dennicy był korpus wielkopolski a nad nim półkorpus z ramką 360 x 135 cm. Matka wówczas plasowała się z czewieniem w półkorpusie a resztę czerwiu lokowała w postaci wycinka kuli uzupełniającego kulę od półkorpusa - tak że czerw znajdował się częściowo w półkorpusie i korpusie wielkopolskimprzyjmując pod koniec maja średnicę 38 cm plus minus dwa cm. Wysokość tego zestawienia wynosi właśnie ok 40 cm. Mierząc tę kulę czerwiu wychodziło na to że przy kwadratowym przekroju i 10 ramkach w obydwu korpusach miejsca jest w sam razwięc dopasowanie kubatury do ramki o szer. 30,5 cm , ma tylko znaczenie rozwojowe wiosną i w czasie zimowania ze względu na nadprodukcję ciepła. Natomiast jeśli chodzi o te 3 , 5 cm to wychodzi tak : w mojej konstrukcji musi być 11 ramek więc 11 x 3,5 x szerokość woszczyny tj ok 28,5 = 1097 cm kw - czyli jest to powierzchnia jednej dodatkowej ramki. O tyle korpus gniazdowy byłby większy. głównym powodem szukania innego wymiaru ramki było nagromadzanie zbyt dużej ilości pokarmu w gniaździe , a w niektórych przypadkach nieuzasadniona produkcja nieprzydatnego mięsa pszczelego w czerwcu i lipcu.
Treścią tego nie da się tak do końca wyjaśnić . Trzeba mieć w takiej formie ul warszawski i mój jednocześnie żeby tę rożnicę zaobserwować ponad wszelką wątpliwość.
To wszystko wyjaśniłem w treści - nie wiem dlaczego się nie doczytałeś?

_________________
Sabard


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 03 listopada 2011, 14:28 - czw 

Rejestracja: 30 grudnia 2009, 15:14 - śr
Posty: 43
Lokalizacja: dolnośląskie
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Czy ktoś z kolegów posiada ule tego typu?
Jeżeli tak to interesuje mnie jak się one sprawdzają, szczególnie na terenach o słabszych pożytkach?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: UL
Post: 04 listopada 2011, 20:08 - pt 

Rejestracja: 11 października 2007, 08:40 - czw
Posty: 228
Lokalizacja: Pomorze
Tego roku udało mi się w tych ulach zrobić wszystko perfekcyjnie. Dlatego zapraszam do mojej pasieki na przełomie kwietnie i maja i sam odpowiesz sobie na wszystkie wątpliwości- przede wszystkim na te dotyczące okolic o małych pożytkach- ponieważ one wymagają dużej siły rodzin z samej wiosny., Mieszkasz daleko więc zakwateruję Cię za drobne pieniądze w internacie LO - zapraszam Bytów woj pomorskie

Pozdrawiam

_________________
Sabard


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 04 listopada 2011, 21:10 - pt 

Rejestracja: 30 grudnia 2009, 15:14 - śr
Posty: 43
Lokalizacja: dolnośląskie
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Dziękuję serdecznie za zaproszenie
Myślę że skorzystam pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: UL
Post: 05 listopada 2011, 00:00 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 października 2011, 19:38 - wt
Posty: 752
Lokalizacja: Świętokrzyskie
sabard pisze:
Tego roku udało mi się w tych ulach zrobić wszystko perfekcyjnie.

Pozdrawiam


Niech kolega SABARD nie myśli, że jak zakończył pracę w swojej pasiece to przez zimę będzie się teraz lenił :oczko: Proszę zapalić w kominku, zaparzyć sobie gorącej herbaty oczywiście z miodem i opisać miniony sezon z Nowym Ulem. Co z nowymi daszkami?
Co z obracaniem uli? Jakie nowe obserwacje?Myślę że kolega postara się jak najszybciej to opisać tu na forum lub na swojej stronie.Czekamy niecierpilwie!!!!

_________________
kulka96


"Nie wszystko, co jest oczywiste dla Ciebie, jest równie oczywiste dla innych"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Ul sabarda.
Post: 07 lutego 2016, 12:08 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 grudnia 2007, 20:19 - pn
Posty: 256
Lokalizacja: Lubelskie
co tam ze stroną sabarda zablokowana jest?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Ul sabarda.
Post: 07 lutego 2016, 12:28 - ndz 

Rejestracja: 16 listopada 2007, 16:38 - pt
Posty: 900
Lokalizacja: bieszczady
Ule na jakich gospodaruję: WP
ruki123 pisze:
co tam ze stroną sabarda zablokowana jest?


Wpisałem do wyszukiwarki google "sabard,, i jest ok.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 16 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji