FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Sterylizacja wosku
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=26&t=8964
Strona 1 z 5

Autor:  górski_pszczelarz [ 08 stycznia 2013, 21:30 - wt ]
Tytuł:  Sterylizacja wosku

http://www.youtube.com/watch?v=9MH9oX6sLwk

Powyżej filmik. Widać na nim, że podczas gotowania z wodą wosku osiągnięto ponad 120 stopni. Czy to w ogóle możliwe?

Autor:  robert-a [ 08 stycznia 2013, 21:36 - wt ]
Tytuł:  Re: Sterylizacja wosku

Jeśli wody tam jest już mało to tak możliwe ale to prawie tak jak gotowanie samego wosku.

Autor:  anZag [ 08 stycznia 2013, 21:37 - wt ]
Tytuł:  Re: Sterylizacja wosku

Według mnie ten wosk się gotuje bez wody , dlatego osiąga temperaturę 122 stopnie. W autoklawie oprócz temperatury mamy jeszcze wysokie ciśnienie.

Autor:  ja-lec [ 08 stycznia 2013, 22:29 - wt ]
Tytuł:  Re: Sterylizacja wosku

Gotująca sie woda pod ciśnieniem bez problemu uzyska taką temperaturę np; szybkowar. W tym wypadku wosk utrudnia wydostawanie się pary przez co uzyskał taką temperaturę. Parowani powoduje szybkie schładzanie.

Autor:  marcing [ 08 stycznia 2013, 22:34 - wt ]
Tytuł:  Re: Sterylizacja wosku

Według nie których to już samobójstwo doprowadzić wosk do takiej temperatury :D powinna być chmura gazu a jeszcze te straszne 1,5 atmosfery i :kapelan: Nawet w " Pszczelarstwie" pokazano przykład autoklawu domowej roboty :D

Autor:  ja-lec [ 08 stycznia 2013, 22:39 - wt ]
Tytuł:  Re: Sterylizacja wosku

marcing pisze:
Według nie których to już samobójstwo doprowadzić wosk do takiej temperatury :D


Fakt też bym się nie odważył.

Autor:  robert-a [ 08 stycznia 2013, 22:42 - wt ]
Tytuł:  Re: Sterylizacja wosku

Widziałem wosk gotowany na Andrzejki który został podgrzany tak wysoko że się zapalił. Ale nie o zapłon chodzi przy sterylizacji domowej ale o przegrzanie w testach już mam jakieś 100 g przegrzanego wosku nie nadaje się praktycznie do niczego chyba że do konserwacji nóżek stojaka. Nie polecam ani palenia wosku ani przegrzewania.

pozdrawiam.

Autor:  Mariuszczs [ 09 stycznia 2013, 00:30 - śr ]
Tytuł:  Re: Sterylizacja wosku

To chyba nie gotowanie wody z woskiem a osuszanie wosku.

Autor:  górski_pszczelarz [ 09 stycznia 2013, 00:31 - śr ]
Tytuł:  Re: Sterylizacja wosku

Mariuszczs pisze:
To chyba nie gotowanie wody z woskiem a osuszanie wosku.


ale wychodzi na jedno. ;p

Autor:  robert-a [ 09 stycznia 2013, 18:21 - śr ]
Tytuł:  Re: Sterylizacja wosku

Przy takich praktykach to chyba zanieczyszczenia z wody zostają w wosku w autoklawie przy gotowaniu wody i wosku odwrotnie.

Autor:  lucjan49 [ 09 stycznia 2013, 18:30 - śr ]
Tytuł:  Re: Sterylizacja wosku

Zakupiłem w dniu dzisiejszym toto ustrojstwo i nie mam zielonego pojęcia do czego służą widziane na fotce zawory i jak takową topiarkę do wosku się obsługuje. Czyjej produkcji jest ten sprzęt gdyż nie ma na niej tabliczki znamionowej.

Autor:  robert-a [ 09 stycznia 2013, 18:37 - śr ]
Tytuł:  Re: Sterylizacja wosku

Z prawej strony masz cześć prasy. Podgrzewasz włoszczynę w wodzie przekładasz do prasy sciskasz i ....... resztą w domysłach zrób fotki w środku.

Autor:  anZag [ 09 stycznia 2013, 19:28 - śr ]
Tytuł:  Re: Sterylizacja wosku

To taki trochę większy Tomerek. Zagotowujesz woszczynę wlewasz i wyciskasz prasą wosk.

Autor:  lucjan49 [ 09 stycznia 2013, 19:50 - śr ]
Tytuł:  Re: Sterylizacja wosku

anZag, Że tomerek to się domyślam, lecz dalej nie wiem po ki czort są te zawory ?

Autor:  robert-a [ 09 stycznia 2013, 20:09 - śr ]
Tytuł:  Re: Sterylizacja wosku

Pewnie zlewowe, woda na dole wosk u góry jakoś to sobie ustalili.

Autor:  anZag [ 09 stycznia 2013, 20:24 - śr ]
Tytuł:  Re: Sterylizacja wosku

Też nie wiem po co aż trzy

Autor:  Lenin [ 09 stycznia 2013, 21:37 - śr ]
Tytuł:  Re: Sterylizacja wosku

Było takie urządzenie polskiej produkcji do wytopu wosku na olej tylko nie wiem dokładnie czy to właśnie nie to.

Autor:  robert-a [ 10 stycznia 2013, 12:43 - czw ]
Tytuł:  Re: Sterylizacja wosku

Po pewnych przemyśleniach i braku szybkowaru o dobrych parametrach tj. temp i wielkość. Zwróciłem uwagę na zbiornik wyrównawczy z Co ma fabrycznie miejsce na zawory bezpieczeństwa termometr rurki odraz grzałkę elektryczną termostat. Jest atestowany ma wszystkie potrzebne miejsca na potrzebne elementy zakres temp i ciśnienia podobny. jedyna waga w domowych to materiał jest z żelaza, więc 2 sprawy czy po kontakcie z woskiem może coś się z nim stać? 2 czy ktoś wie lub słyszał o takim zbiorniku z kwasówki ?

Autor:  Mariuszczs [ 10 stycznia 2013, 12:54 - czw ]
Tytuł:  Re: Sterylizacja wosku

http://allegro.pl/zbiornik-cisnieniowy- ... 14885.html

Autor:  robert-a [ 10 stycznia 2013, 12:57 - czw ]
Tytuł:  Re: Sterylizacja wosku

22 l :) super tylko podłączenie do grzałki lub inne ciepło ale już szukam po allegro potem firmy z co :) jest widać to do zrobienia :)

Autor:  Mariuszczs [ 10 stycznia 2013, 13:01 - czw ]
Tytuł:  Re: Sterylizacja wosku

jeszcze są zbiorniki do malowania ciśnieniowego z takim samym zamknięciem i powinny być tańsze

Autor:  marcing [ 11 stycznia 2013, 18:41 - pt ]
Tytuł:  Re: Sterylizacja wosku

Tu jest fajne urządzenie tylko trochę drogę http://allegro.pl/parnik-ze-stali-kwaso ... 74633.html
Przy większej pasiece by się opłacało. Po małych przeróbkach można by sterylizować jak i wytapiać wosk.

Autor:  robert-a [ 11 stycznia 2013, 18:44 - pt ]
Tytuł:  Re: Sterylizacja wosku

Cena trochę duża ale jak policzyć że to 2 sprawy w jednej i opał można dać tani wydajność też powinna być dobra to można się pokusić. A może dy dać zwykły parownik tylko wkład z blachy nierdzewnej ?

Autor:  polbart [ 11 stycznia 2013, 18:46 - pt ]
Tytuł:  Re: Sterylizacja wosku

Przypominam parametry sterylizacji wosku w tym celu aby na darmo nie wyrzucać pieniędzy tylko po to aby mieć jakieś podobne do autoklawu naczynie.
Pozdrawiam,
polbart

http://tech.money.pl/przemysl/patenty/p ... 19588.html

Autor:  robert-a [ 11 stycznia 2013, 18:51 - pt ]
Tytuł:  Re: Sterylizacja wosku

polbart, a czy to w tym patencie to nie to sanmo co kolega wkleił uważam że w/g rysunku i zdjęcia to jest to samo.

Autor:  polbart [ 11 stycznia 2013, 19:16 - pt ]
Tytuł:  Re: Sterylizacja wosku

robert-a pisze:
polbart, a czy to w tym patencie to nie to sanmo co kolega wkleił uważam że w/g rysunku i zdjęcia to jest to samo.


Który Kolega? Pokieruj mnie...

Autor:  robert-a [ 11 stycznia 2013, 19:22 - pt ]
Tytuł:  Re: Sterylizacja wosku

lucjan49 pisze:
Zakupiłem w dniu dzisiejszym toto ustrojstwo i nie mam zielonego pojęcia do czego służą widziane na fotce zawory i jak takową topiarkę do wosku się obsługuje. Czyjej produkcji jest ten sprzęt gdyż nie ma na niej tabliczki znamionowej.


No to coś takiego wstawił fotkę w/g rysunku z patentu to to samo lub na wzór. Co do zbiorników to można kupić wyrównawczy z emaliowana powłoką.

Ps. Nie przekleiło sie zdjęcie zobacz całość wyżej.

Autor:  polbart [ 11 stycznia 2013, 19:41 - pt ]
Tytuł:  Re: Sterylizacja wosku

Kolega Lucjan49 ma nosa do wyszukiwania i wyszukał bardzo fajną prasę do wytopu wosku. Jeśli jest jeszcze nierdzewna to bajka.

Autoklaw z patentu to ten:
Obrazek

Pozdrawiam,
polbart

Autor:  lucjan49 [ 11 stycznia 2013, 23:12 - pt ]
Tytuł:  Re: Sterylizacja wosku

Dzięki koledze "polbartowi" i nakierowaniu na żródło informacji dowiedziałem się w końcu co za ustrojstwo zakupiłem. A więc w encyklopedi pszczelarskiej z roku 1989 pisze, że jest to "kociołek parowy typu Rietschego" opisany w temacie prasa do wosku. I wszystko byłoby cacy gdyby nie ostatnie zdanie napisane w tym temacie " Ze względu na niską wydajność i dużą pracochłonność urządzenie to jest wypierane" Ale ja się nie poddam i w tym sezonie popracuję z tym urządzeniem. Jeszcze raz dzięki Kolego "polbart". Pozdrawiam.

Autor:  polbart [ 12 stycznia 2013, 00:56 - sob ]
Tytuł:  Re: Sterylizacja wosku

Przesadzili z oceną...nie przejmuj się.
Do tej pory nie ma lepszych urządzeń tego typu.

Ze zboin z kociołka Retschego w kociołku Sondeja z mojego zdjęcia można jeszcze wytopić trochę wosku ale kiedy policzyć amortyzację urządzenia, energię i robociznę to nie zawsze jest sens przy obecnej cenie wosku.

Możemy zrobić próbę. - Zważ jeden suchy wsad, zważ ile wosku wytopiłeś, wyślij mi po wytopie suche zboiny z tego wsadu i zobaczymy ile wosku da się jeszcze u mnie wytopić. Będziemy znać sprawność.

Pozdrawiam,
polbart

Autor:  Lenin [ 12 stycznia 2013, 15:32 - sob ]
Tytuł:  Re: Sterylizacja wosku

http://tech.money.pl/przemysl/patenty/p ... 19588.html

Autor:  CYNIG [ 24 stycznia 2013, 21:00 - czw ]
Tytuł:  Re: Sterylizacja wosku

Dzisiaj rozmawiałem z p. dr Czekońską w sprawie sterylizacji węzy. Spytałem konkretnie czy wygrzewanie wosku przy podwyższonym ciśnieniu można zastąpić grzaniem wosku bezpośrednio na palniku albo przez kąpiel olejową.
Otrzymałem konkretną odpowiedź:
Podwyższone ciśnienie jest czynnikiem skracającym sterylizację i rezygnacja z niego skutkuje koniecznością tak długiego wydłużenia wygrzewania wosku, że zachodzą w nim niepożądane zmiany fizyko-chemiczne.

To jak dla mnie jest koniec rozważań na temat metodyki sterylizacji (na chwilę obecną).

Autor:  Lenin [ 24 stycznia 2013, 21:59 - czw ]
Tytuł:  Re: Sterylizacja wosku

Swięta prawda.

Autor:  tosio [ 24 stycznia 2013, 22:45 - czw ]
Tytuł:  Re: Sterylizacja wosku

To przetrwalniki zabija ciśnienie czy temperatura.

Autor:  tczkast [ 24 stycznia 2013, 23:12 - czw ]
Tytuł:  Re: Sterylizacja wosku

tosio pisze:
To przetrwalniki zabija ciśnienie czy temperatura.

Jak można przeczytać wyżej z informacji, które otrzymał CYNIG, ważna jest temperatura, ale nie zapomnij o czasie, jeśli zbyt długo ta temperatura jest utrzymywana to chyba w poście wyraźnie jest napisane :
CYNIG pisze:
Podwyższone ciśnienie jest czynnikiem skracającym sterylizację i rezygnacja z niego skutkuje koniecznością tak długiego wydłużenia wygrzewania wosku, że zachodzą w nim niepożądane zmiany fizyko-chemiczne.

Autor:  Lenin [ 24 stycznia 2013, 23:41 - czw ]
Tytuł:  Re: Sterylizacja wosku

Musi być temperatura , ciśnieni i czas co najmniej 30 min.

Autor:  lalux5 [ 25 stycznia 2013, 00:14 - pt ]
Tytuł:  Re: Sterylizacja wosku

tosio pisze:
To przetrwalniki zabija ciśnienie czy temperatura.

:haha: :haha: :haha:
Ciśnienie miażdży , a temperatura co.... smaży . :haha:

Autor:  marcing [ 25 stycznia 2013, 16:40 - pt ]
Tytuł:  Re: Sterylizacja wosku

Szkoda że nie ma badań jak dokładnie się zmieniają się te właściwości fizyko-chemiczne w jakich temperaturach i czasie to następuje jak to się ma do przytaczanego patentu gdzie wosk podgrzewany jest nawet do 160 C przy ciśnieniu do 5 atmosfer

Autor:  adamjaku [ 25 stycznia 2013, 16:54 - pt ]
Tytuł:  Re: Sterylizacja wosku

U mnie wosk pociemniał przy gotowaniu 40 minut w temperaturze 125 stopni.. tyle wiem..

Autor:  tosio [ 25 stycznia 2013, 18:15 - pt ]
Tytuł:  Re: Sterylizacja wosku

tczkast pisze:
tosio pisze:
To przetrwalniki zabija ciśnienie czy temperatura.

Jak można przeczytać wyżej z informacji, które otrzymał CYNIG, ważna jest temperatura, ale nie zapomnij o czasie, jeśli zbyt długo ta temperatura jest utrzymywana to chyba w poście wyraźnie jest napisane :
CYNIG pisze:
Podwyższone ciśnienie jest czynnikiem skracającym sterylizację i rezygnacja z niego skutkuje koniecznością tak długiego wydłużenia wygrzewania wosku, że zachodzą w nim niepożądane zmiany fizyko-chemiczne.


Właśnie chodzi mi o konkretne badania a nie że ktoś komuś coś powiedział, następny powtórzył, powstała plotka a teraz dogmat. Więc może ktoś znający temat odpowie na proste pytanie czy ciśnienie czy temperatura. Bo w krążących plotkach jakie i ja słyszałem to ciśnienie potrzebne było do uzyskania temperatury zabijającej mikroby.

Autor:  kolopik [ 25 stycznia 2013, 18:30 - pt ]
Tytuł:  Re: Sterylizacja wosku

tosio pisze:
Bo w krążących plotkach jakie i ja słyszałem to ciśnienie potrzebne było do uzyskania temperatury zabijającej mikroby.

To nie były plotki. To czysta fizyka.

Autor:  lalux5 [ 25 stycznia 2013, 19:16 - pt ]
Tytuł:  Re: Sterylizacja wosku

Nigdzie w literaturze nie spotkałem , że wosk poddany działaniu tylko ciśnienia staje się wolny od przetrwalników( przetrwalniki giną np. przy ciśnieniu 2 atmosfer- bez temperatury). Przetrwalniki zgnilca giną na wskutek temp i czasu jej działania. Tylko że ta temp . jest wyższa niż 100 stopni i .....ciśnienie pozwala nam na ogrzewanie wosku + wody.
adamjaku pisze:
U mnie wosk pociemniał przy gotowaniu 40 minut w temperaturze 125 stopni.. tyle wiem..

,,Według Curyły, ogrzewanie wosku w temp. 120 st.w ciągu 1/2 h do 1 godziny powoduje bardzo nieznaczne jego ciemnienie "
Hodowla Pszczół

Autor:  CYNIG [ 25 stycznia 2013, 19:24 - pt ]
Tytuł:  Re: Sterylizacja wosku

tosio,
jeśli konkretna wypowiedź kobiety która jest profesorem w Akademii Rolniczej jest plotką tworzącą dogmaty to weź sam sobie przeprowadź badania, opublikuj i za chwilę przeczytasz że to plotka. Jeśli chcesz materiałów źródłowych z badań to jedź do Krakowa albo Puław, idź do biblioteki i przekop archiwa.

lalux5, przeczytaj jeszcze raz zacytowaną wypowiedź, szczególnie zwróć uwagę na "...Podwyższone ciśnienie jest czynnikiem skracającym sterylizację..."

Wątpiącym radzę wybrać się na jakieś szkolenie prowadzone przez kompetentne osoby i pogadać osobiście. Nie będziecie mieć ani plotek ani dogmatów.

Autor:  lalux5 [ 25 stycznia 2013, 20:28 - pt ]
Tytuł:  Re: Sterylizacja wosku

CYNIG pisze:
.Podwyższone ciśnienie jest czynnikiem skracającym sterylizację..."

CYNIG -wszystko się zgadza , fizyka jest jedna. Ciśnienie jest tylko środkiem do uzyskania tem . powyżej( lub poniżej) 100 stopni wody + wosku . Ciśnienie nie zabija spora . Temperatura + czas . Im wyższa temp , tym krótszy czas . Temperatura 100 stopni niszczy po 5 dniach. Temp 140- 170 st - po 2 godzinach ( spotykane dane są rozbieżne) Aby uzyskać temp . powyżej 100 st potrzebne jest ciśnienie . Wyższe ciśnienie - wyższa temp- skrócony czas sterylizacji z 5 dni do . ..np . 5 godzin.
,

Autor:  CYNIG [ 25 stycznia 2013, 20:37 - pt ]
Tytuł:  Re: Sterylizacja wosku

lalux5,
Niestety wypowiedź jaką uzyskałem odbiegała w swojej wymowie od tego co piszesz.
Przecież napisałem wcześniej że wosk możemy ogrzać np w kąpieli olejowej do zadanej temperatury Wypowiedź była konkretna.

Napiszę w najprostszej interpretacji
1. temp 120st + ciśnienie = potrzeba 30 minut
2. temp 120st (bez ciśnienia) = potrzebny czas znacznie dłuższy, w którym zachodzą już znaczące zmiany fizyko-chemiczne w wosku.

Na tym moja wiedza się kończy, wizji snuł nie będę, zainteresowanych odsyłam do źródeł naukowych (a nie forumowego gdybania).

Jeśli są na forum mikrobiolodzy z dostępem do laboratorium mikrobiologicznego to mogą przetestować metody sterylizacji wosku bazując na "ampułkowe biologicznych testach sterylizacji"

Autor:  Lenin [ 25 stycznia 2013, 21:35 - pt ]
Tytuł:  Re: Sterylizacja wosku

Jak ktoś jest naprawdę zainteresowany tematem niech zadzwoni do Jurka Skiby ostatnio z Nim rozmawiałem na ten temat i wiedzę ma naprawdę zgłębioną prawie do końca w tym temacie . Bardzo życzliwy człowiek myślę że podzieli się wiedzą tylko przez telefon może być mały http://pszczelipark.blogspot.com/2010/1 ... okiej.html problem bo temat zawiły.

Autor:  tczkast [ 25 stycznia 2013, 21:46 - pt ]
Tytuł:  Re: Sterylizacja wosku

CYNIG pisze:
lalux5,
Niestety wypowiedź jaką uzyskałem odbiegała w swojej wymowie od tego co piszesz.
Przecież napisałem wcześniej że wosk możemy ogrzać np w kąpieli olejowej do zadanej temperatury Wypowiedź była konkretna.

Napiszę w najprostszej interpretacji
1. temp 120st + ciśnienie = potrzeba 30 minut
2. temp 120st (bez ciśnienia) = potrzebny czas znacznie dłuższy, w którym zachodzą już znaczące zmiany fizyko-chemiczne w wosku.

Na tym moja wiedza się kończy, wizji snuł nie będę, zainteresowanych odsyłam do źródeł naukowych (a nie forumowego gdybania).

Jeśli są na forum mikrobiolodzy z dostępem do laboratorium mikrobiologicznego to mogą przetestować metody sterylizacji wosku bazując na "ampułkowe biologicznych testach sterylizacji"

CYNIG, dawać i prosić to o jedno za dużo :wink:

Autor:  Alpejczyk [ 25 stycznia 2013, 22:52 - pt ]
Tytuł:  Re: Sterylizacja wosku

CYNIG pisze:
Jeśli są na forum mikrobiolodzy z dostępem do laboratorium mikrobiologicznego to mogą przetestować metody sterylizacji wosku bazując na "ampułkowe biologicznych testach sterylizacji"


Witam! kiedyś to już pisałem w którymś poście :wink:

Sprawa wygląda tak.
Cykl sterylizacji w autoklawie dzieli się na cztery etapy:
•Etap opróżniania
•Etap wyrównania
•Etap sterylizacji
•Etap schładzania

Pierwszy etap to etap opróżniania. W tym czasie wnętrze autoklawu jest odpowietrzane. Powietrze atmosferyczne jest przy tym usuwane z wnętrza i zastępowane nasyconą parą wodną pod ciśnieniem. Odpowietrzanie następuje metodą przepływową lub poprzez frakcjonowane odpowietrzanie, po całkowitym odpowietrzeniu zawór odpowietrzania jest zamykany. Teraz rozpoczyna się etap wyrównania. Po tym etapie również ładunek do sterylizacji osiąga poprzez działanie nasyconej pary wodnej potrzebną w tym momencie temperaturę. Następnie rozpoczyna się właściwy etap sterylizacji. Czas trwania sterylizacji zależy od obciążenia drobnoustrojami i temperatury sterylizacji. Metodą standardową jest sterylizacja w autoklawie w temperaturze 121°C przez 15 minut. Dezaktywacja lub zniszczenie prionów wymagają co najmniej 30 minut w temperaturze 132-134°C i przy ciśnieniu 3 bar. Po takim etapie sterylizacji rozpoczyna się etap schładzania i tym samym kończy się cykl sterylizacji w autoklawie.

Istnieją autoklawy w których ciecz lub materiał poddawany sterylizacji jest w ciągłym ruchu ( przyspiesza ogrzanie i równomierne oddziaływanie temperatury )

Autor:  polbart [ 26 stycznia 2013, 00:59 - sob ]
Tytuł:  Re: Sterylizacja wosku

http://tech.money.pl/przemysl/patenty/p ... 19588.html

Autor:  Jerzy [ 26 stycznia 2013, 06:58 - sob ]
Tytuł:  Re: Sterylizacja wosku

polbart pisze:
http://tech.money.pl/przemysl/patenty/pl-96604-419588.html


"Powtorzyc sie godzi,
co trudno w pamiec wchodzi".


Trzeba chyba zrobic 'kartkowke'?
Juz raz bylo, ciekawe czy jeszcze raz trzeba bedzie powtorzy? :?: :roll:

Strona 1 z 5 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/