FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 marca 2024, 13:41 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 224 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5  Następna
Autor Wiadomość
Post: 26 stycznia 2013, 09:57 - sob 

Rejestracja: 30 września 2008, 22:19 - wt
Posty: 199
Lokalizacja: Lubień-Małopolska
Może coś takiego. Wystarczy załozyć zawór ciśnieniowy.http://www.renwit.nazwa.pl/parnik-elekt ... -5002.html


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 stycznia 2013, 00:57 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
po długich poszukiwaniach wzoru na czas sterylizacji udało się nareszcie! Wiedziałem że kiedyś się tego uczyłem na studiach. A więc Panowie z tego wynika że:
Jeżeli przetrwalniki zgnilca giną w temperaturze 121,1 C po 30 minutach (dane z książki Glińskiego "Choroby pszczół") to:
Jeśli kupimy szybkowar który pracuje w nadciśnieniu 0,7 atm (takie można znaleźć spokojnie na allegro) czyli osiągnie wewnątrz temperaturę 115 C podczas gotowania.
A z tego wynika, że aby kompletnie wybić w takim garnku przetrwalniki po zastosowaniu mojego wzoru wychodzi, że czas sterylizacji powinien być dłuższy o 4,07, czyi powinien wynosić jakieś 122 minuty (czyli pełne 2 godziny i 2 minuty:). Po tym czasie już nic nie przeżyje ;) ps. niby 6 stopni różnicy tylko, a taka ogromna przepaść w czasie.
Przy zakupie szybkowaru pracującego przy nadciśnieniu 0,8 atm, czyli 117C takie też są spokojnie dostępne. Czas sterylizacji to 77 minut.
A druga sprawa przypominałem sobie trochę informację odnośnie sterylizacji w autoklawach oraz bez pary czyli np. w garnku. I jest poważny problem. Przy sterylizacji w autoklawie dodatkowym parametrem oprócz temperatury, która odgrywa dużą rolę podczas sterylizacji jest para wodna, która potęguje jej działanie.
Dlatego też jeśli podgrzewamy wosk w garnku do 120 stopni. To tak naprawdę po 30 minutach nie zabijemy wiele przetrwalników i wosk będzie nadal skażony! Pamiętajmy o tym. Temperatura sterylizacji bez pary wodnej powinna wynosić od 160-180 C, a to już wpłynie niekorzystnie na jakość wosku (zasmoli się i zaciemnieje na pewno) jeśli się nie zapali. Także pozostaje sterylizacja tylko i wyłącznie w szybkowarze lub autoklawie. Ewentualnie promieniowanie gamma jeśli ktoś ma dostępność hehe.

ps. poprawka znalazłem na necie artykuł o gotowaniu wosku w garnku ogrzewamy płaszczem olejowym. Należy gotować wosk w temperaturze 150 C przez 1,5 h. Wtedy pozbywamy się spor. Temperatura zapłonu wosku to jakieś 150 stopni.
Co nie zmienia faktu że lepiej chyba kupić sobie szybkowar i gotować spokojnie przez 2 godziny.



Napisze coś na ten temat w tygodniu na swojej stronce.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 stycznia 2013, 09:13 - pn 
górski_pszczelarz pisze:
Co nie zmienia faktu że lepiej chyba kupić sobie szybkowar i gotować spokojnie przez 2 godziny

Tylko pytanie.
Czy w tym szybkowarze starczy wody na 2 godz gotowania ?


Na górę
  
 
Post: 28 stycznia 2013, 12:29 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
kolopik pisze:
górski_pszczelarz pisze:
Co nie zmienia faktu że lepiej chyba kupić sobie szybkowar i gotować spokojnie przez 2 godziny

Tylko pytanie.
Czy w tym szybkowarze starczy wody na 2 godz gotowania ?


Myślę że tak. W szybkowarach przy ustawieniu małego płomienia po rozpoczęciu gotowania wcale tak wiele pary nie ucieka. Trzeba przetestować najpierw bez wosku a później z woskiem ;)

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 stycznia 2013, 16:20 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Jak by co to zapraszam do lektury ;). Trochę skróciłem, bo wyszło mi kilka stron jak zacząłem pisać (nie chciałem zrazić do czytania moich subskrybentów, którzy często z pszczelarstwem nie wiele mają wspólnego), ale myślę, że najważniejsze fakty zostały zawarte.

http://www.gorskie-miody.pl/sterylizacja-wosku-teoria/

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 stycznia 2013, 16:28 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
górski_pszczelarz,
i tym jednym artykułem wreszcie rozwiałeś wątpliwości i dałeś kres legendom. Artykuł godny wydrukowania i zostawienia w swoim archiwum ku pamięci :)

Dobra robota

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 stycznia 2013, 18:09 - pn 

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 21:23 - sob
Posty: 1178
Lokalizacja: Beskid Wyspowy
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Słowa uznania.

_________________
http://www.beskidzkabarc.pl/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 stycznia 2013, 19:16 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
I moja praska :)

Dzisiaj kupiłem termomanometr, w zeszłym tygodniu szybkowar.. niebawem będą pomiary, co da się uzyskać.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 stycznia 2013, 19:17 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
adamjaku twoja praska najładniej się prezentuje, dlatego jest na stronie. Mam nadzieję, że nie obrazisz się z tego powodu i nie każesz mi jej usówać;)

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 stycznia 2013, 21:20 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
górski_pszczelarz, Szacunek za uporządkowanie tematu i sklarowanie sprawy :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 stycznia 2013, 19:34 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Co do temperatur i możliwości - fotostory:
Niestety finał nieciekawy.. zawór topikowy spełnił swoje zadanie.

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 stycznia 2013, 20:01 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
adamjaku, mam nadzieję, że nie poparzyło nikogo

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 stycznia 2013, 20:28 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
czyli wszystko z ciśnieniem się zgadza. Przy nadciśnieniu 1 bara temperatura dochodzi do 118 stopni (według teorii powinno być 120 stopni). Także wliczając błędu urządzenia wszystko wskazuje dobrze.
Przy 1,5 bara temperatura wzrosnąć powinna max do 126 stopni. Takie szybkowary mają wytrzymałość do 1 bara nadciśnienia także dla bezpieczeństwa lepiej nie przekraczać tej wartości. Dlatego adamjaku trzymaj się 1 bara przy następnych próbach nie ryzykuj. 1,5 bara na wyświetlaczu to już 2,5 atmosfery!

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 stycznia 2013, 20:52 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Już wszyscy wszystko powinni wiedzieć.. Osiągnąłem granice sprzętu, wiec co potrafi. Sposób na naprawę bezpiecznika już ustalony. Więc.. dla chcącego po raz kolejny - nic trudnego.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 stycznia 2013, 21:03 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
hehe powodzenia! Jak na razie jesteś pionierem w tej dziedzinie na naszym forum ;). Miejmy nadzieję że większość kolegów pójdzie tym tropem i za niedługo pochwali się swoją węzą i co najważniejsze zdobytym doświadczeniem.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 stycznia 2013, 21:08 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 maja 2011, 19:55 - pt
Posty: 1540
Lokalizacja: Tomice
Ule na jakich gospodaruję: klasyczny wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Tomice/Wadowice
adamjaku pisze:
Już wszyscy wszystko powinni wiedzieć.. Osiągnąłem granice sprzętu, wiec co potrafi. Sposób na naprawę bezpiecznika już ustalony. Więc.. dla chcącego po raz kolejny - nic trudnego.


Tylko uważaj :bosie:

_________________
Pozdrawiam! Krzysztof


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 stycznia 2013, 15:26 - czw 
Poczytajcie jeszcze to;
http://www.miesiecznik-pszczelarstwo.pl ... 3&Itemid=4


Na górę
  
 
Post: 31 stycznia 2013, 15:51 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Czyli artykuł potwierdził wszystko to o czym ja wcześniej pisałem w swoim. Zwykłe ogrzewanie w garnku bez ciśnienia nie daje gwarancji sterylności. A prawdopodobieństwo znalezienia przetrwalnika w sterylizowanym wosku w autoklawie czy też w szybkowarze przy zachowaniu opisanych parametrów (moich czy tych z artykułu) wynosi 1:1000000. Nic tylko się cieszyć, że ktoś wpadł na genialny pomysł sterylizacji w szybkowarze (niestety nie wiem kto to zaproponował ale należy się flaszeczka) hehe.
Tylko nie wiem dlaczego wszyscy błędnie piszą że ciśnienie to 0,1 MPa i to nie tylko w tym artykule. Jedynie poprawną wersję napisał prof. dr hab. Z. Gliński w swojej książce o chorobach pszczół. Reszta cały czas powiela błąd wprowadzając w błąd pszczelarzy. Nie można pisać ciśnienie tylko w takim wypadku nadciśnienie w autoklawie! Rzeczywiste ciśnienie to około 0,2MPa (czyli ciśnienie atmosferyczne + 0,1 Mpa nadciśnienia)

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 stycznia 2013, 16:21 - czw 
górski_pszczelarz pisze:
Nie można pisać ciśnienie tylko w takim wypadku nadciśnienie w autoklawie! Rzeczywiste ciśnienie to około 0,2MPa (czyli ciśnienie atmosferyczne + 0,1 Mpa nadciśnienia)

Pisze się tak bo jest oczywistym, że chodzi o ciśnienie ponad atmosferyczne.
Jednak szybkowar to ryzyko. Nie do tego celu służy. Nie ten współczynnik bezpieczeństwa.


Na górę
  
 
Post: 31 stycznia 2013, 18:09 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
szybkowary mają najczęściej zabezpieczenie do 1,5 atm nadciśnienia. Z resztą adamjaku na własnej skórze przekonał się że zabezpieczenie działa.
Szybkowar służy do gotowania. Równie dobrze można w nim gotować masło razem z wodą, albo olej razem z wodą. To co za różnica jak będzie się gotować wosk z wodą i przestrzegać poziomu zapełnienia. Wosk w tej temperaturze jest w stanie płynnym i nie zalepi nam zaworu bezpieczeństwa. A woda w szybkowaru uchroni nas przed jego zapłonem. Opary też nie będą łatwopalne bo w raz z nimi będzie wydobywać się para wodna. A zawór topikowy zabezpieczy nas na wypadek niekontrolowanego wzrostu temperatury i stopi się jeśli ją przekroczymy uwalniając nadmiar energii.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 stycznia 2013, 18:38 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 marca 2010, 19:40 - ndz
Posty: 336
Lokalizacja: pow. Stalowa Wola
A ja zamierzam wykorzystać szybkowar jako wytwornicę pary wodnej do odsklepiacza ramek, który zamierzam zbudować. Na razie wszystko jest w sferze pomysłu. Jak uda mi się zbudować podzielę się z kolegami doświadczeniami w tym temacie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 stycznia 2013, 18:40 - czw 
Lemon pisze:
wytwornicę pary wodnej do odsklepiacza ramek,

Rozumiem, że do zasilania noża parowego.
Czy się mylę ?


Na górę
  
 
Post: 18 lutego 2013, 21:05 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 maja 2011, 19:55 - pt
Posty: 1540
Lokalizacja: Tomice
Ule na jakich gospodaruję: klasyczny wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Tomice/Wadowice
Do sterylizacji wosku pszczelego zamiast autoklawu;

http://www.bienenzuchtbedarf-seip.de/Wa ... behaelter/

praski do węzy z płaszczem wodnym;
http://www.bienenzuchtbedarf-geller.de/ ... troth.html

http://www.bienen-voigt.de/de/Wachsbear ... Langstroth

http://www.bienenzuchtbedarf-seip.de/Wa ... essformen/

_________________
Pozdrawiam! Krzysztof


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 lutego 2013, 21:34 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Właśnie przebrnąłem pierwszą sterylizację:
http://youtu.be/VJxxooADQXc

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 lutego 2013, 23:14 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
no to teoria którą napisałem potwierdziła się w praktyce ;).
Na razie cierpię na nieustanny brak funduszy, ale jak trochę się polepszy to też zaopatrze się w praskę i autoklaw.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 lutego 2013, 23:43 - pn 

Rejestracja: 09 listopada 2011, 21:42 - śr
Posty: 450
Lokalizacja: Ruszajny k.Olsztyna
Ule na jakich gospodaruję: Dadant i 1/2 Dadanta.
Co do ciśnienia w szybkowarach , słyszałem opowieści jak niegdyś pędzili gospodarze bimberek to kołkiem wypierali żeby pokrywki nie wysadziło a gar wytrzymywał :D

A tak na poważnie to ile wody objętościowo w stosunku do wosku w takim szybkowarze?

_________________
Pozdrawiam
Lopez


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lutego 2013, 00:18 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Dzisiaj wlałem 1l. Na pewno wystarczyło do końca. Jak jutro wosk stężeje, wtedy zobaczę, ile się wygotowało.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lutego 2013, 00:23 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 stycznia 2010, 00:15 - pt
Posty: 1133
Lokalizacja: Tczew ---- GPS N: 54° 5' 33" E: 18° 47' 18"
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski leżak kombinowany
adamjaku, litr wody na ile wosku i jak długo gotowałeś? Tzn czas od zagotowania do zakończenia procesu?
Podziwiem za entuzjazm i wykonastwo wszelkich Twoich wymażonych pomysłów :D
Pozdrawiam tczkast


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lutego 2013, 00:28 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Wszystko opisane pod filmikiem..

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lutego 2013, 01:36 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 stycznia 2010, 00:15 - pt
Posty: 1133
Lokalizacja: Tczew ---- GPS N: 54° 5' 33" E: 18° 47' 18"
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski leżak kombinowany
...a ile wosku ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lutego 2013, 04:11 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 lutego 2011, 04:35 - pn
Posty: 247
Lokalizacja: Puławy
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
http://www.youtube.com/watch?feature=en ... rYu_E&NR=1

a co sądzicie o takiej metodzie wytapiania wosku ???

według mnie ciekawa nie trzeba wycinać woszczyzny z ramek i drutować drugi raz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lutego 2013, 08:43 - wt 

Rejestracja: 25 września 2008, 11:18 - czw
Posty: 590
Lokalizacja: Wymysłów
To już prawdziwy kombajn


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lutego 2013, 18:05 - wt 

Rejestracja: 09 listopada 2011, 21:42 - śr
Posty: 450
Lokalizacja: Ruszajny k.Olsztyna
Ule na jakich gospodaruję: Dadant i 1/2 Dadanta.
adamjaku pisze:
Wszystko opisane pod filmikiem..

Czytałem opis pod filmikiem i nie jest napisane ile wody na ile wosku :D

_________________
Pozdrawiam
Lopez


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lutego 2013, 19:05 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
adamjaku pisze:
Zamieszczono: wczoraj, o 23:18
Dzisiaj wlałem 1l.


Wosku wyszło 3kg.

Niewiele wylałem, wiec taka ilość to minimum.
Lejemy maksymalnie 2/3 pojemności garnka. Więc nie przerobimy za jednym razem więcej niż 4,5kg - około 72 arkusze węzy mojej . Na moje potrzeby starcza bez problemu, a może kiedyś zarobię na większy szybkowar/autoklaw.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lutego 2013, 22:59 - wt 

Rejestracja: 13 grudnia 2012, 20:51 - czw
Posty: 88
Lokalizacja: okolice Łodzi
Ule na jakich gospodaruję: WZ
[ a co sądzicie o takiej metodzie wytapiania wosku ???

według mnie ciekawa nie trzeba wycinać woszczyzny z ramek i drutować drugi raz ] - ale to do kilkuset pniowych pasiek ...kol,Maciu


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 lutego 2013, 23:18 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Dla wielu dzisiaj nastał dzień - a nie mówiłem. Jutro pół dnia sprzątania przede mną. Walczyłem dzisiaj z nową dostawą wosku, a jego sterylizacja znacznie odbiegała od normy. Wosk " nie pracował" ciągle, tylko jakby wybuchał co jakiś czas. Próbowałem znaleźć powód i nastawiłem kilka sterylizacji. Niestety żadnej nie ukończyłem, bo ciśnienie zbyt gwałtownie rosło, a później dziwnie spadało. Tym samym postanowiłem zakończyć tylko przetapiając kolejne porcje i klarując. Ostatnia próba znacznie urozmaiciła mi wygląd kuchni. Zbyt wcześnie otworzyłem garnek. Postał kilka chwil, a potem nastąpił opisywany.. wybuch. Na szczęście, pozostawiłem przykrywkę na miejscu, co znacznie uchroniło dalej położone garnki, ściany, podłogę i mnie.
Nadal się zastanawiam, czemu ten wosk tak się zachowuje. Jedyna różnica, to fakt, ze sam go wcześniej nie klarowałem. Na dnie spodka było nieco wosku takiego.. z wodą, szarego. Fakt, ze niewiele, ale w nim upatruję winowajcy.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2013, 00:14 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
adamjaku, Weź kawałek tego wosku i wrzuć do benzyny.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2013, 10:28 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
adamjaku, ważne że tobie i innym domownikom nic się nie stało, reszta to pierdoły, się posprząta :)

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2013, 10:41 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Tylko zastanawia mnie, co to jest i dlaczego. Dlaczego tak się zachowuje. Źródło wosku sprawdzone, dobry znajomy. Przywiózł 6 tafli do wyboru (zabrałem najjaśniejszą). Dziwne, ze pierwszy raz wosk nadal jest jasny po gotowaniu w aluminiowym szybkowarze i zastyganiu w nierdzewnej wanience. (do tej pory po takim zestawie ciemniał) Wszystko jakieś dziwne. Rozumiem, że w benzynie wosk się rozpuszcza, a parafina nie?

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2013, 11:06 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
dziwna sprawa. Wydaje mi się że coś w tym wosku musi być co reaguje z wodą lub aluminium w wysokiej temperaturze i wytwarza duże ilości gazu. Przez to gwałtowne skoki ciśnienia i wybuchy. Może sypną coś do wosku żeby go wybielić. Jeśli to dobry znajomy to może ci powie.
To by tłumaczyło że wosk nie zmieniał barwy w szybkowarze od aluminium tak jak poprzednio. Bo była w środku jakaś bardziej reaktywna substancja, która w pierwszej kolejności reagowała z aluminium wytwarzając gaz, który wybuchał. Może kwas siarkowy dodawał do wybielania. Glin z kwasem przy niskich stężeniach reaguje powodując między innymi powstawanie dużych ilości wodoru, który jest wybuchowy ;)
A parafine bym odrzucił, bo ona też powinna równomiernie się gotować. Na 99% dodał coś do wybielenia. Tylko co ;)
ps. dlatego najlepiej zastosować szybkowar ze stali nierdzewnej bo jest pasywna do innych związków chemicznych. Aluminium w podwyższonej temperaturze jest bardzo reaktywny.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2013, 12:57 - pt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
adamjaku pisze:
Dla wielu dzisiaj nastał dzień - a nie mówiłem. Jutro pół dnia sprzątania przede mną. Walczyłem dzisiaj z nową dostawą wosku, a jego sterylizacja znacznie odbiegała od normy. Wosk " nie pracował" ciągle, tylko jakby wybuchał co jakiś czas. Próbowałem znaleźć powód i nastawiłem kilka sterylizacji. Niestety żadnej nie ukończyłem, bo ciśnienie zbyt gwałtownie rosło, a później dziwnie spadało. Tym samym postanowiłem zakończyć tylko przetapiając kolejne porcje i klarując. Ostatnia próba znacznie urozmaiciła mi wygląd kuchni. Zbyt wcześnie otworzyłem garnek. Postał kilka chwil, a potem nastąpił opisywany.. wybuch. Na szczęście, pozostawiłem przykrywkę na miejscu, co znacznie uchroniło dalej położone garnki, ściany, podłogę i mnie.
Nadal się zastanawiam, czemu ten wosk tak się zachowuje. Jedyna różnica, to fakt, ze sam go wcześniej nie klarowałem. Na dnie spodka było nieco wosku takiego.. z wodą, szarego. Fakt, ze niewiele, ale w nim upatruję winowajcy.


Mógł być zmydlony lub z dodatkiem wosku ziemnego.

Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2013, 13:40 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 stycznia 2010, 18:23 - pt
Posty: 318
Lokalizacja: Małopolska
z opisu wygada na rozpad cząsteczki wody na tlen i wodór i wybuchy nagromadzonego wodoru , może tu mieć znaczenie wkręcony jak element z miedzi lub innego materiału do szybkowaru aluminiowego / jakaś tam reakcja zachodzi / , a do wybielania wosku używają kwas szczawiowy , wodę utlenioną co też może być nie bez znaczenia - czyli przed rozpoczęciem produkcji węzy obowiązkowo nauki chemiczne i fizyczne zacząć pogłębiać

_________________
Starajmy się zrozumieć co pszczoły ''mówią'' do Nas , a pszczelarstwo stanie się łatwiejsze.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2013, 14:21 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Różne rodzaje wosku wcześniej wkładałem, nigdy czegoś takiego nie było.. Więc konstrukcja nie ma tutaj wpływu. Dzisiaj przeprowadziłem próbę na wodzie - bez problemu wszystko działa. Zdecydowanie coś musi być w wosku nienaturalnego.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2013, 17:08 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 stycznia 2010, 18:23 - pt
Posty: 318
Lokalizacja: Małopolska
To nie pozostaje nic innego jak uwierzyć że pszczoły które wytworzyły ten wosk były na pożytku na poligonie :leży_uśmiech: :leży_uśmiech: :leży_uśmiech: :leży_uśmiech:

_________________
Starajmy się zrozumieć co pszczoły ''mówią'' do Nas , a pszczelarstwo stanie się łatwiejsze.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2013, 20:59 - pt 
Kiedyś pisałem, szybkowar jest do szybkiego ugotowania golonki na zagrychę a nie sterylizacji wosku. Do tego jest autoklaw.
Pamiętacie ilu psy na mnie wieszało ?


Na górę
  
 
Post: 01 marca 2013, 21:21 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
przecież za wcześnie otworzył - ciekawe jakby w sporym autoklawie za wcześnie otworzył taką miksture


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2013, 21:23 - pt 
Mariuszczs pisze:
przecież za wcześnie otworzył

Otworzył bo się bał, że mu chałupę na orbitę te wybuchy wyniosą.
Autoklaw takie pierdnięcia z nawiązką wytrzymuje. A ponadto nie stoi na palniku w kuchni.
Dalej obstajesz, że garczek do gotowania rosołu nadaje się na sterylizację wosku pod ciśnieniem ?


Na górę
  
 
Post: 01 marca 2013, 21:43 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
:D

No i złapałem co chciałem. Znowu sobie ktoś dorabia teorie. Myślałem, ze wyleczony, ale dalej nie myśli. Nie wychwalaj autoklawów, mają do 2,7 bara wytrzymałość, te podstawowe. Mój garnek ma sprawdzone 2,5. Myślę, że tobie nawet autoklaw nie pomoże. Do takich urządzeń trzeba trochę myśleć. Po tobie widać, ze nawet podstaw nie posiadasz - np: "Otworzył bo się bał, że mu chałupę na orbitę te wybuchy wyniosą.", "Autoklaw takie pierdnięcia z nawiązką wytrzymuje." Po raz kolejny się ośmieszasz.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2013, 21:47 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
No fakt Adam napisał że po otwarciu było ok chwilę potem wybuchło więc coś jest z woskiem Adam jak dojdziesz co napisz proszę. Czytamy dokładnie potem piszemy będzie mniej spamu :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2013, 21:59 - pt 
adamjaku pisze:
No i złapałem co chciałem

No to się ciesz.
Nie było moim zamiarem ciebie obśmiewać. Sam to zrobiłeś.
adamjaku pisze:
Po tobie widać, ze nawet podstaw nie posiadasz

Kolego ? Coś skończył ? Bo ja Akademię Rolniczą i WAT.


Na górę
  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 224 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 7 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji