FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Jak samemu zrobić coś na wzór Apifondy
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=26&t=8965
Strona 1 z 2

Autor:  górski_pszczelarz [ 08 stycznia 2013, 21:48 - wt ]
Tytuł:  Jak samemu zrobić coś na wzór Apifondy

Ciekawy filmik, jak w domowych warunkach zrobić ciasto do wiosennego podkarmiania pszczół.

http://www.youtube.com/watch?v=3KyJOM0pejw

Autor:  jerzy9666 [ 08 stycznia 2013, 22:10 - wt ]
Tytuł:  Re: Jak samemu zrobić coś na wzór Apifondy

górski_pszczelarz pisze:
Ciekawy filmik, jak w domowych warunkach zrobić ciasto do wiosennego podkarmiania pszczół.

http://www.youtube.com/watch?v=3KyJOM0pejw


jeszcze jak by ktoś kumaty przetłumaczył co on dodawał do tego cukru i dlaczego taka temperatura i ile wody?

Autor:  Colorato [ 08 stycznia 2013, 22:20 - wt ]
Tytuł:  Re: Jak samemu zrobić coś na wzór Apifondy

ja ciasto robię normalnie cukier rozpuścić w ciepłej wodzie przestygnie że można wsadzić palec to wlewam do cukru pudru i ugniatam (można dodać też feed bee i co tam kto chce ) i gotowe ciasto daje do uli końcem lutego .

Autor:  kulka96 [ 08 stycznia 2013, 22:25 - wt ]
Tytuł:  Re: Jak samemu zrobić coś na wzór Apifondy

A kto robi z inwertu i z cukru ?

Autor:  JM [ 08 stycznia 2013, 22:29 - wt ]
Tytuł:  Re: Jak samemu zrobić coś na wzór Apifondy

Dolewał płynną glukozę.

Autor:  górski_pszczelarz [ 08 stycznia 2013, 22:48 - wt ]
Tytuł:  Re: Jak samemu zrobić coś na wzór Apifondy

to tak:
koleś na początku mówi że zwykle używa tego garnka z nierdzewki, ale dzisiaj zrobi to na patelni.
Robi to w proporcji 1 kg cukru, 300 ml wody, 25g syropu glukozowego (w komentarzach pisze że można użyć zwykłej glukozy ale trzeba przeliczyć wodę). W syropach zwykle jest jakieś 85% suchej masy czyli wody będzie z 15%. Czyli używając zwykłej glukozy należy dodać 1 kg cukru, 304 ml wody i 21g glukozy suchej (ale myślę że to są takie małe różnice że nawet jak zastosuje się górną recepturę to będzie ok).
Nie będę pisał o omawianiu łyżeczki, łopatki i termometru bo każdy umie obsługiwać ;)
Wlewa wodę, następnie jak zacznie się gotować dodaje glukozę i na koniec kilo cukru. Miesza energicznie ;) Jak się nie mylę przy 110 stopniach przerywa mieszanie i czeka żeby się podgrzało. Następnie jak osiągnie 117 stopni szybko wkłada do miski z wodą. Jak zacznie krystalizować, łopatką mieszamy dokoła, żeby nam tylko na bokach nie skrystalizowało, jak temperatura spadnie do 60 stopni dobrze rozgniatamy żeby nie powstały grudki a następnie formujemy placek i pakujemy w folię i do ula ;)
W między czasie można dodać pyłek, albo inny specyfik np. Apibiovit i będzie super ciasto na wiosnę.
Jutro zrobię próbę generalną przed wiosną i zobaczę co mi z tego wyjdzie.

Autor:  kulka96 [ 08 stycznia 2013, 23:01 - wt ]
Tytuł:  Re: Jak samemu zrobić coś na wzór Apifondy

górski pszczelarzczy to będzie mieć taką samą konsystencję jak apifonda czy jak baranek wielkanocny? :oczko:
To nie żart

Autor:  górski_pszczelarz [ 08 stycznia 2013, 23:08 - wt ]
Tytuł:  Re: Jak samemu zrobić coś na wzór Apifondy

koleś na końcu pokazuje konsystencję ciasta przy 15 stopniach. Przypomina konsystencję apifondy. W każdym razie ja tego jeszcze nie robiłem. Ale jutro zrobię ciacho z 1 kg cukru i pochwalę się co mi z tego przepisu wyszło. :D
Oczywiście jak nie zabezpieczysz folią to po jakimś czasie na pewno zrobi się konsystencja baranka wielkanocnego. Ale z apifondy też się zrobi ;)

Autor:  Tazon [ 08 stycznia 2013, 23:47 - wt ]
Tytuł:  Re: Jak samemu zrobić coś na wzór Apifondy

górski_pszczelarz, Opłaca się gary brudzić?

Autor:  rever [ 08 stycznia 2013, 23:48 - wt ]
Tytuł:  Re: Jak samemu zrobić coś na wzór Apifondy

Ja tam biorę wiadro wiertarka mieszadło i heja! i nie muszę się martwić że się coś przypali :haha:

Autor:  górski_pszczelarz [ 08 stycznia 2013, 23:55 - wt ]
Tytuł:  Re: Jak samemu zrobić coś na wzór Apifondy

Tazon pisze:
górski_pszczelarz, Opłaca się gary brudzić?


Dla czystej ciekawości się opłaca ;)

Autor:  adamjaku [ 08 stycznia 2013, 23:57 - wt ]
Tytuł:  Re: Jak samemu zrobić coś na wzór Apifondy

Zastanawialiście się, czy przypadkiem nie łatwiej przyswajalna byłaby czysta glukoza?? NP: http://allegro.pl/glukoza-krystaliczna- ... 36474.html ??

Autor:  Zdzisław. [ 09 stycznia 2013, 00:10 - śr ]
Tytuł:  Re: Jak samemu zrobić coś na wzór Apifondy

Czy przypadkiem nie podobnie robiło się kiedyś popularnr KANDY ?

Autor:  górski_pszczelarz [ 09 stycznia 2013, 00:16 - śr ]
Tytuł:  Re: Jak samemu zrobić coś na wzór Apifondy

Zdzisław. pisze:
Czy przypadkiem nie podobnie robiło się kiedyś popularnr KANDY ?


Nie wiem młody jestem ;) nie słyszałem o Kandy. Chyba że candy czyli cukierek ;)

Autor:  górski_pszczelarz [ 09 stycznia 2013, 00:19 - śr ]
Tytuł:  Re: Jak samemu zrobić coś na wzór Apifondy

adamjaku pisze:
Zastanawialiście się, czy przypadkiem nie łatwiej przyswajalna byłaby czysta glukoza?? NP: http://allegro.pl/glukoza-krystaliczna- ... 36474.html ??


Tutaj nie do końca chodzi o przyswajalność glukozę dodajesz w niewielkiej ilości do cukru tylko po to aby zaszła szybka drobnokrystaliczna krystalizacja. A robienie ciasta z samej glukozy to już zupełnie inny temat.
Swoją drogą temat mnie zainteresował i znalazłem sporo informacji na temat zimowania rodzin na cieście przedstawionym w filmiku. Czy ktoś w polskich warunkach próbował w ten sposób zazimować rodziny? Czyli dając kule ciasta na ramki?? I jakie były efekty?

Autor:  Zdzisław. [ 09 stycznia 2013, 01:54 - śr ]
Tytuł:  Re: Jak samemu zrobić coś na wzór Apifondy

górski_pszczelarz pisze:
Zdzisław. pisze:
Czy przypadkiem nie podobnie robiło się kiedyś popularnr KANDY ?


Nie wiem młody jestem ;) nie słyszałem o Kandy. Chyba że candy czyli cukierek ;)


Dokładnie :lol: dobrze myślisz ,napisałem to fonetycznie kiedyś robiło się coś takiego ,ale skoro zaprzestano to znaczy że nie było to rozwiązanie dobre lub że moda przeminęła.

Autor:  górski_pszczelarz [ 09 stycznia 2013, 14:19 - śr ]
Tytuł:  Re: Jak samemu zrobić coś na wzór Apifondy

jestem właśnie po próbie zrobienia ciasta zgodnie z załączonym filmikiem. Super sprawa. W niecałe pół godziny z kilograma cukru wody i glukozy powstało eleganckie ciacho.
Na co należy zwrócić uwagę?
Przy studzeniu należy dobrze mieszać. Ja wystudziłem do około 95 stopni jak zauważyłem że syrop robi się coraz bardziej gęsty włączyłem mikser i miksowałem wszystko aż do skrystalizwania (jakieś 2 minuty). Wszystko postępuje błyskawicznie.
Druga sprawa nie czekałem do 60 stopni tylko przy 80 już wyjmowałem z miski ponieważ zaczynała robić się skorupa. Nie wiem co by się stało przy 60 ale wydaje mi się że mogłaby powstać skała ;), dlatego nie czekałem.
Szybko przełożyłem na stół i zacząłem ugniatać. Przy ugniataniu ciasto z powrotem nabrało plastyczności.
Teraz ciacho wystudziłem już do temperatury pokojowej i powiem że wygląda super. Ciasto nie jest tak plastyczne jak apifonda. Może dlatego że do niej dodają syrop skrobiowy. Dlatego też najlepiej jak jest ciepłe jeszcze uformować z niego kształt jaki chcemy włożyć do ula. Ponieważ później się kruszy i trzeba sporo pougniatać żeby zrobić bryłkę (nie ma tutaj lepiszcza jakim mógłby być miód). W każdym razie nie robi się żadna skorupa na wzór baranka wielkanocnego jak jeden kolega powyżej pytał ;)
Struktura bardzo drobno krystaliczna, miękka i dość krucha (ale nie sucha przy tym). Wydaje mi się że pszczoły bez najmniejszego problemu skorzystają. A cena dużo mniejsza niż zakup gotowego pokarmu. Nakładu pracy wcale nie ma wiele. Do mojej pasieki 20 ulowej 10 kg ciasta na pierwszy rzut zrobię migiem ;).
Polecam przetestować jeszcze przed wiosną żeby później mieć wprawę przy robieniu większej ilości ciacha ;)
ps. na koniec z 1 kg cukru, 300 ml wody i 25 g glukozy powstało w sumie 1040 g gotowego pokarmu. Czyli w zasadzie można przyjąć że woda wyparowała całkowicie podczas gotowania wszystkich składników.

Autor:  robert-a [ 09 stycznia 2013, 19:56 - śr ]
Tytuł:  Re: Jak samemu zrobić coś na wzór Apifondy

Colorato pisze:
j...................... (można dodać też feed bee i co tam kto chce ) i gotowe ciasto daje do uli końcem lutego .


Czyli dajesz invert ? i puder do tego ? jeśli tak to skraca się przepis :)

Autor:  BoCiAnK [ 09 stycznia 2013, 23:57 - śr ]
Tytuł:  Re: Jak samemu zrobić coś na wzór Apifondy

górski_pszczelarz pisze:
Ciekawy filmik, jak w domowych warunkach zrobić ciasto do wiosennego podkarmiania pszczół.

filmik i może ciekawy ale tak to można zrobić ciasto dla góra 3 rodzin a co jak się ma np ponad 100 :wink:
co roku robię ok 200 kg Ciasta zajmuje mi to 3-4 godziny ręcznie ugniatając
na początku wszystko dokładnie obliczam grzeję miód lub inwert i wsypuję mączkę cukrową miesząc mieszalnikiem jak już ten uciągnąć nie może to dogniatam ręcznie te parę kilo pudru i jest Ok
można też to robić w malej betoniarce 100litrowej wychodzi niczym kupne ciasto

Autor:  górski_pszczelarz [ 10 stycznia 2013, 00:33 - czw ]
Tytuł:  Re: Jak samemu zrobić coś na wzór Apifondy

jeśli miałbym betoniarkę i duży gar to bez większych problemów tym sposobem zrobię ciacho w 3-4 godziny dla 100 rodzin. Jedyne co może zająć trochę czasu to gotowanie. Ale jak jest mocny palnik to powinno iść sprawnie.

Autor:  BoCiAnK [ 10 stycznia 2013, 12:09 - czw ]
Tytuł:  Re: Jak samemu zrobić coś na wzór Apifondy

górski_pszczelarz pisze:
Jedyne co może zająć trochę czasu to gotowanie.

Co Ty tam chcesz cholerka gotować :wink:
gotuje się Kand a nie ciasto to dwie inne mixtury

Autor:  robert-a [ 10 stycznia 2013, 13:16 - czw ]
Tytuł:  Re: Jak samemu zrobić coś na wzór Apifondy

Czyli liczymy 2 kg na rodzinę i wychodzi czy betoniarka czy mikser zony :) można by też kupić z cukierni maszynę do urabiana ciasta lub kremu teraz inwestują morze coś by się udało wyrwać za spokojna kasę lub zlecić wymieszanie :)

Autor:  mirco102 [ 10 stycznia 2013, 14:27 - czw ]
Tytuł:  Re: Jak samemu zrobić coś na wzór Apifondy

robert-a pisze:
Czyli liczymy 2 kg na rodzinę i wychodzi czy betoniarka czy mikser zony :) można by też kupić z cukierni maszynę do urabiana ciasta lub kremu teraz inwestują morze coś by się udało wyrwać za spokojna kasę lub zlecić wymieszanie :)


Z mikserem żony bym nie ryzykował, najlepiej mieszadło do wiertarki i do dzieła.

Autor:  ja-lec [ 10 stycznia 2013, 19:42 - czw ]
Tytuł:  Re: Jak samemu zrobić coś na wzór Apifondy

BoCiAnK Tym ciastem w tych foremkach to co podkarmiasz, kiedy i jak dużo jest tego ciasta w tej foremce? Z foto wygląda na ponad 1kg.

Autor:  pleszek [ 13 stycznia 2013, 06:49 - ndz ]
Tytuł:  Re: Jak samemu zrobić coś na wzór Apifondy

Ciasto z pylkiem na wiosne napewno daje rodzina na rozczerwienie

Autor:  RONI [ 13 stycznia 2013, 16:10 - ndz ]
Tytuł:  Re: Jak samemu zrobić coś na wzór Apifondy

Colorato pisze:
ja ciasto robię normalnie cukier rozpuścić w ciepłej wodzie przestygnie że można wsadzić palec to wlewam do cukru pudru i ugniatam (można dodać też feed bee i co tam kto chce ) i gotowe ciasto daje do uli końcem lutego .


NA wyspach kosztuje http://www.bees-online.co.uk/view.asp?ID=816 , ciekawe ilew tym roku U http://www.lyson.com.pl/index.php5?op=s ... a=Feed+Bee POZDRAWIAM

Autor:  marcinbzyk [ 13 stycznia 2013, 21:01 - ndz ]
Tytuł:  Re: Jak samemu zrobić coś na wzór Apifondy

Przepis na ciasto według Franza Lampeitl ,,Hodowla pszczół" str.55
,,... Robimy to w następujący sposób: kilogram miodu rozpuszczamy w litrze wody. Przygotowaną mieszankę miodowo-wodną wlewamy do 10 kg cukru pudru. Całość szczelnie zamykamy. Mniej więcej po 14 dniach woda z miodem całkowicie przeniknie do cukru pudru, tworząc ciast pokarmowe bardziej miękkie od masy zagniatanej. Sprawdza się ono dobrze jako pokarm dla świeżo utworzonych odkładów i do podkarmiania pobudzającego wiosną. Do przyjęcia takiego pokarmu rodzina pszczela potrzebuje mniej wody."

Autor:  krzysglo [ 19 stycznia 2013, 01:17 - sob ]
Tytuł:  Re: Jak samemu zrobić coś na wzór Apifondy

górski_pszczelarz pisze:
... Czy ktoś w polskich warunkach próbował w ten sposób zazimować rodziny? ...


Tomasz Strojny
viewtopic.php?f=10&t=1165

Autor:  RONI [ 14 lutego 2013, 09:17 - czw ]
Tytuł:  Re: Jak samemu zrobić coś na wzór Apifondy

górski_pszczelarz pisze:
to tak:
koleś na początku mówi że zwykle używa tego garnka z nierdzewki, ale dzisiaj zrobi to na patelni.
Robi to w proporcji 1 kg cukru, 300 ml wody, 25g syropu glukozowego (w komentarzach pisze że można użyć zwykłej glukozy ale trzeba przeliczyć wodę). W syropach zwykle jest jakieś 85% suchej masy czyli wody będzie z 15%. Czyli używając zwykłej glukozy należy dodać 1 kg cukru, 304 ml wody i 21g glukozy suchej (ale myślę że to są takie małe różnice że nawet jak zastosuje się górną recepturę to będzie ok).
Nie będę pisał o omawianiu łyżeczki, łopatki i termometru bo każdy umie obsługiwać ;)
Wlewa wodę, następnie jak zacznie się gotować dodaje glukozę i na koniec kilo cukru. Miesza energicznie ;) Jak się nie mylę przy 110 stopniach przerywa mieszanie i czeka żeby się podgrzało. Następnie jak osiągnie 117 stopni szybko wkłada do miski z wodą. Jak zacznie krystalizować, łopatką mieszamy dokoła, żeby nam tylko na bokach nie skrystalizowało, jak temperatura spadnie do 60 stopni dobrze rozgniatamy żeby nie powstały grudki a następnie formujemy placek i pakujemy w folię i do ula ;)
W między czasie można dodać pyłek, albo inny specyfik np. Apibiovit i będzie super ciasto na wiosnę.
Jutro zrobię próbę generalną przed wiosną i zobaczę co mi z tego wyjdzie.
http://allegro.pl/wilton-glukoza-03-713 ... 40751.html

Autor:  ja-lec [ 14 lutego 2013, 20:32 - czw ]
Tytuł:  Re: Jak samemu zrobić coś na wzór Apifondy

marcinbzyk pisze:
Przepis na ciasto według Franza Lampeitl ,,Hodowla pszczół" str.55
,,... Robimy to w następujący sposób: kilogram miodu rozpuszczamy w litrze wody. Przygotowaną mieszankę miodowo-wodną wlewamy do 10 kg cukru pudru. Całość szczelnie zamykamy. Mniej więcej po 14 dniach woda z miodem całkowicie przeniknie do cukru pudru, tworząc ciast pokarmowe bardziej miękkie od masy zagniatanej. Sprawdza się ono dobrze jako pokarm dla świeżo utworzonych odkładów i do podkarmiania pobudzającego wiosną. Do przyjęcia takiego pokarmu rodzina pszczela potrzebuje mniej wody."


Ja ten przepis stosuję. Tylko 5kg cukru pudru wsypuję do butelki 5l po wodzie mineralnej i zalewam 0,5l miodu rozpuszczonego w 0,5 l wody.Po około dwóch tygodniach jest gotowe ciasto które łatwo można wycisnąć z butelki do woreczków, a nie wykorzystane można bez problemów przechować w szczelnie zakręconej butelce do odkładów.Ciasto robię na wszelki wypadek gdybym musiał którąś z rodzin podkarmić.

Autor:  PIWKO [ 17 lutego 2013, 17:21 - ndz ]
Tytuł:  Re: Jak samemu zrobić coś na wzór Apifondy

ja-lec pisze:
marcinbzyk pisze:
Przepis na ciasto według Franza Lampeitl ,,Hodowla pszczół" str.55
,,... Robimy to w następujący sposób: kilogram miodu rozpuszczamy w litrze wody. Przygotowaną mieszankę miodowo-wodną wlewamy do 10 kg cukru pudru. Całość szczelnie zamykamy. Mniej więcej po 14 dniach woda z miodem całkowicie przeniknie do cukru pudru, tworząc ciast pokarmowe bardziej miękkie od masy zagniatanej. Sprawdza się ono dobrze jako pokarm dla świeżo utworzonych odkładów i do podkarmiania pobudzającego wiosną. Do przyjęcia takiego pokarmu rodzina pszczela potrzebuje mniej wody."


Ja ten przepis stosuję. Tylko 5kg cukru pudru wsypuję do butelki 5l po wodzie mineralnej i zalewam 0,5l miodu rozpuszczonego w 0,5 l wody.Po około dwóch tygodniach jest gotowe ciasto które łatwo można wycisnąć z butelki do woreczków, a nie wykorzystane można bez problemów przechować w szczelnie zakręconej butelce do odkładów.Ciasto robię na wszelki wypadek gdybym musiał którąś z rodzin podkarmić.


Witam. Czytając temat dotarłem do tego postu i pytanie tylko czysto techniczne: czy przed wyciśnięciem ciasta trzeba je ewentualnie w tej butli
pougniatać?

Autor:  ja-lec [ 17 lutego 2013, 17:37 - ndz ]
Tytuł:  Re: Jak samemu zrobić coś na wzór Apifondy

Nic nie ugniatasz jest to gotowe ciasto które tylko wyciskasz do woreczków, końcówkę ciasta wybierasz łyżką obcinając wcześniej szyjkę w butelce. W trakcie możesz dla lepszego wymieszania postawić butelkę ze dwa dni na nakrętce to znów na dnie i tak ze dwa razy ale myślę że to nie konieczne.

Autor:  marcinbzyk [ 17 lutego 2013, 18:23 - ndz ]
Tytuł:  Re: Jak samemu zrobić coś na wzór Apifondy

ja-lec pisze:
Nic nie ugniatasz jest to gotowe ciasto które tylko wyciskasz do woreczków, końcówkę ciasta wybierasz łyżką obcinając wcześniej szyjkę w butelce. W trakcie możesz dla lepszego wymieszania postawić butelkę ze dwa dni na nakrętce to znów na dnie i tak ze dwa razy ale myślę że to nie konieczne.
i w tym momencie zastanawiam sie po co ten cukier gotować ''smażyć'' to ciasto jak mozna w ten prosty sposób... ja w tym roku robie 15kg do odkładów

Autor:  ja-lec [ 17 lutego 2013, 18:59 - ndz ]
Tytuł:  Re: Jak samemu zrobić coś na wzór Apifondy

Myślę że problem polega na tym że musi to być cukier puder który jest droższy albo cukier kryształ trzeba mielić.

Autor:  marcinbzyk [ 17 lutego 2013, 19:04 - ndz ]
Tytuł:  Re: Jak samemu zrobić coś na wzór Apifondy

zastanawiałem sie ostatnio czy śrutownik bijakowy do zboża dalby rade cukier zmielić na puder....

Autor:  kulka96 [ 17 lutego 2013, 19:10 - ndz ]
Tytuł:  Re: Jak samemu zrobić coś na wzór Apifondy

Możliwe jeżeli będzie miał odpowiednie sita

Autor:  górski_pszczelarz [ 17 lutego 2013, 21:04 - ndz ]
Tytuł:  Re: Jak samemu zrobić coś na wzór Apifondy

tak jak pisze ja-lec, gotowanie nie wymaga posiadania cukru pudru i o to się głównie rozchodzi.

Autor:  marcinbzyk [ 17 lutego 2013, 21:15 - ndz ]
Tytuł:  Re: Jak samemu zrobić coś na wzór Apifondy

górski_pszczelarz pisze:
tak jak pisze ja-lec, gotowanie nie wymaga posiadania cukru pudru i o to się głównie rozchodzi.
tylko jest bardzo pracochłonne dla przykładu zrób 100kg tego ciasta ''kupę czasu i butla gazu''

Autor:  górski_pszczelarz [ 17 lutego 2013, 21:16 - ndz ]
Tytuł:  Re: Jak samemu zrobić coś na wzór Apifondy

coś za coś.

Autor:  marcinbzyk [ 17 lutego 2013, 21:22 - ndz ]
Tytuł:  Re: Jak samemu zrobić coś na wzór Apifondy

ciekaw jestem tylko gdzie cukiernie kupują cukier puder

Autor:  Tazon [ 17 lutego 2013, 21:32 - ndz ]
Tytuł:  Re: Jak samemu zrobić coś na wzór Apifondy

marcinbzyk pisze:
ciekaw jestem tylko gdzie cukiernie kupują cukier puder

W hurtowni lub cukrowni.

Autor:  PIWKO [ 27 lutego 2013, 18:51 - śr ]
Tytuł:  Re: Jak samemu zrobić coś na wzór Apifondy

ja-lec pisze:
Nic nie ugniatasz jest to gotowe ciasto które tylko wyciskasz do woreczków, końcówkę ciasta wybierasz łyżką obcinając wcześniej szyjkę w butelce. W trakcie możesz dla lepszego wymieszania postawić butelkę ze dwa dni na nakrętce to znów na dnie i tak ze dwa razy ale myślę że to nie konieczne.


Dzięki :)

Autor:  Boczniak [ 27 lutego 2013, 21:03 - śr ]
Tytuł:  Re: Jak samemu zrobić coś na wzór Apifondy

Tazon pisze:
marcinbzyk pisze:
ciekaw jestem tylko gdzie cukiernie kupują cukier puder

W hurtowni lub cukrowni.

z kupnym cukrem jest tylko taki problem że ma dodatki niedopuszczające do zbrylenia, o ile dobrze pamiętam może to być np. mąka ziemniaczana.
Sam jednak taki stosuję do ciasta podawanego latem (wiosną przy braku możliwości oblotu może być problem)

Autor:  swiwojtek [ 31 marca 2013, 14:01 - ndz ]
Tytuł:  Re: Jak samemu zrobić coś na wzór Apifondy

Mimo że jestem przeciwnikiem ciast poddawanych wiosną dałem dziś moim po placku bo prognozy nie zapowiadają ocieplenia. Górski_pszczelarz, dzięki za opis. :)
Mam za mało doświadczenia i za dużo mojej kasy stoi na pasiece żeby było mi to obojętne, zobaczę przy przeglądzie czy było warto.

Autor:  Marek Podlaskie [ 12 kwietnia 2013, 21:49 - pt ]
Tytuł:  Re: Jak samemu zrobić coś na wzór Apifondy

Apifonda 15 kg 100 zł .

Autor:  Zdzisław. [ 12 kwietnia 2013, 23:25 - pt ]
Tytuł:  Re: Jak samemu zrobić coś na wzór Apifondy

Marek Podlaskie,ale u Ciebie ceny ,w Łodzi takie opakowanie za 85 zł.

Autor:  Marek Podlaskie [ 13 kwietnia 2013, 21:26 - sob ]
Tytuł:  Re: Jak samemu zrobić coś na wzór Apifondy

Zdzisław. pisze:
Marek Podlaskie,ale u Ciebie ceny ,w Łodzi takie opakowanie za 85 zł.

Zdzisław,ale 15 kg ,czy 12.5 kg w tej cenie co podałeś :?: :?:
A Podlasie t,o Polska B więc i takie ceny :haha: :haha: :pl:

Autor:  bodzio700 [ 09 listopada 2013, 13:12 - sob ]
Tytuł:  Re: Jak samemu zrobić coś na wzór Apifondy

Robiąc syrop cukrowy do karmienia pszczół rozpuszczamy go w ciepłej, przegotowanej wodzie, ale nie możemy go gotować ze względu na powstawanie HMF, a jak to się ma przy produkcji takiego ciasta gdzie musi się gotować, żeby odparować wodę. To tak odnośnie domowego sposobu. Gotowe ciasta, to proces napewno inny niż ten przedstawiony na filmie.

Autor:  górski_pszczelarz [ 09 listopada 2013, 13:34 - sob ]
Tytuł:  Re: Jak samemu zrobić coś na wzór Apifondy

wyższa zawartość HMF nie zaszkodzi specjalnie pszczołą karmionym ciastem na wiosnę.

Autor:  bodzio700 [ 09 listopada 2013, 18:36 - sob ]
Tytuł:  Re: Jak samemu zrobić coś na wzór Apifondy

Ciekawość była większa i zrobiłem z 1kg cukru ciasto. Wygląda ciekawie. Włożę do woreczka i zobaczę, czy coś się będzie działo z czasem ( czy nie będzie fermentować )

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/