FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

miód z pierzgą
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=27&t=10206
Strona 1 z 1

Autor:  marcyha [ 20 maja 2013, 19:31 - pn ]
Tytuł:  miód z pierzgą

Zadałam już to pytanie, ale tutaj powtórzę, bo mam jeszcze wątpliwość... Zastanawiam się, czy pierzgę trzeba suszyć przed zmieszaniem z miodem? Chodzi o uzyskanie trwałego produktu dla ludzi.
Znalazłam w necie przepis na pierzgę z miodem (dla pszczół)Bocianka. Nie trzeba suszyć. Pociąć w paski plaster z pierzgą, zamrozić, zmielić w maszynce do mięsa na średnich oczkach, zalać podgrzanym do 40-45 0C miodem, poczekać - pierzga zostaje na dnie, wosk i śmieci na górze.
Rozumiem, że tak można przygotować pierzgę dla pszczół, ale czy można to zapodać ludziom?
Tak czy siak ja chyba igiełką wyskubię pierzgę, żeby mieć pewność, że nie ma w tym wosku, bo pono nie jest zdrowo jeść wosk?... No i nie wiem, czy suszyć :wink: ...

Autor:  adriannos [ 20 maja 2013, 21:46 - pn ]
Tytuł:  Re: miód z pierzgą

marcyha, smaka mi zrobiłaś na mały misz masz. Jutro na deserek trzeba trochę tego cudu pszczelego roju skosztować. Świetny przepis i kulinarny i do podawania wiosną rodzinkom.
Pozdrawiam

Autor:  minikron [ 20 maja 2013, 21:48 - pn ]
Tytuł:  Re: miód z pierzgą

marcyha pisze:
Rozumiem, że tak można przygotować pierzgę dla pszczół, ale czy można to zapodać ludziom?
Tak czy siak ja chyba igiełką wyskubię pierzgę


Można.
Życzę powodzenia, ja wymiękłem po godzinie. Zimą :haha:

Autor:  marcyha [ 21 maja 2013, 09:04 - wt ]
Tytuł:  Re: miód z pierzgą

Dziękuję Wam za odpowiedzi:) Ciekawe, ile dam radę wydziubać. W sumie to nad robótką szydełkową mogę siedzieć cały dzień... :mrgreen: . Zrobię produkt luksusowy - kapaniec (bo nie chce mi się myć miodarki dla litra miodu :P ) z pierzgą. Na Dzień Matki! :mniam miodek:

Autor:  stantom20 [ 22 maja 2013, 22:17 - śr ]
Tytuł:  Re: miód z pierzgą

Pan Czesław od lat ma w swojej ofercie taką (wyszydełkowaną) pierzgę
Swego czasu mówił ze ma panią która za wydłubanie słoiczka pierzgi kasuje pięć zł.

Autor:  mpawel2 [ 25 maja 2013, 11:03 - sob ]
Tytuł:  Re: miód z pierzgą

żeby podsumować, bo chce się upewnić, że dobrze to zrobię - wyciągamy z ramki np. pół słoika pierzgi, następnie mielimy ją w maszynce takiej do mięsa i przekładamy z powrotem do słoika i dopełniamy miodem, czo dobrze to rozumiem?

Autor:  marcyha [ 25 maja 2013, 12:53 - sob ]
Tytuł:  Re: miód z pierzgą

mpawel2 pisze:
żeby podsumować, bo chce się upewnić, że dobrze to zrobię - wyciągamy z ramki np. pół słoika pierzgi, następnie mielimy ją w maszynce takiej do mięsa i przekładamy z powrotem do słoika i dopełniamy miodem, czo dobrze to rozumiem?

Nie nie. Dwa sposoby:
1. Zamrażasz pokrojone w paski plastry z pierzgą (takie, coby Ci wlazły do maszynki do mielenia), zamrożone plastry (są twarde i kruche) mielisz w maszynce do mięsa o średnich oczkach, zalewasz całość podgrzanym do 40-45 0C miodkiem, czekasz, aż wosk i śmieci wypłyną na wierzch. Zbierasz zanieczyszczenia i wosk. Na dnie masz pierzgę z miodem. I nie musiałeś jej wydłubywać igiełką.
2. Pracochłonny - ale pierzga zupełnie czysta - wydłubujesz pierzgę z plastra za pomocą igły czy innego ustrojstwa, wsypujesz do słoika i zalewasz miodem.
To jest moja wiedza czysto teoretyczna zaczerpnięta z Forum, więc jeśli ktoś praktykował, to poproszę o ewentualną korektę.

Autor:  stantom20 [ 25 maja 2013, 13:38 - sob ]
Tytuł:  Re: miód z pierzgą

Mała korekta , wsypujesz do słoika mocno ubijasz i zalewasz miodem

Autor:  Cezary256 [ 25 maja 2013, 21:15 - sob ]
Tytuł:  Re: miód z pierzgą

Metoda szybka, łatwa i przyjemna. Bez dziubania i innych ceregieli.

http://www.youtube.com/watch?v=mD2_YDdb6Ho

Autor:  marcyha [ 25 maja 2013, 21:48 - sob ]
Tytuł:  Re: miód z pierzgą

WOW! :brawo: i ile czystego wosku do "pierietopki"! Ruskie to mają talenta do pszczelarstwa :wink:

Autor:  Cezary256 [ 25 maja 2013, 21:53 - sob ]
Tytuł:  Re: miód z pierzgą

Tak sobie pooglądałem jego wyczyny i bardzo fajnie facet wszystko tłumaczy. Nawet bez biegłej znajomości języka dużo rzeczy można się dowiedzieć.

Autor:  marcyha [ 25 maja 2013, 22:08 - sob ]
Tytuł:  Re: miód z pierzgą

W rzeczy samej (swoją drogą to żałuję, że w szkołach olewałam rosyjski - tyle lat - można by opanować język - piękny język i przydatny). (Mój historyk zawsze powtarzał - warto znać język wroga :wink: .)

Autor:  michal92 [ 09 września 2015, 16:13 - śr ]
Tytuł:  Re: miód z pierzgą

Chciałbym odświeżyć temat bowiem pozyskałem pewną ilość pierzgi tym oto sposobem https://www.youtube.com/watch?v=mD2_YDdb6Ho i teraz chcę zalać ją miodem, tylko mam pewne obawy czy nie sfermentuje , piezga jest wilgotna po zmieleniu(cały czas była w zamrażalce przed zmieleniem).
Chodzi mi po głowie pomysł żeby wysuszyc ja na suszarce do grzybów ale tez czytalem negatywne opinie co do utraty wlasciwosci leczniczych pod wplywem temperatury.
Bardzo proszę o radę co mam w takiej sytuacji uczynic.

Autor:  CarIvan [ 09 września 2015, 20:57 - śr ]
Tytuł:  Re: miód z pierzgą

michal92 pisze:
Bardzo proszę o radę co mam w takiej sytuacji uczynic
Najbezpieczniejsza była by liofilizacja i wtedy nic pierzga nie straci z swoich właściwości.

Autor:  andrzejkowalski100 [ 09 września 2015, 23:47 - śr ]
Tytuł:  Re: miód z pierzgą

CarIvan, taka podpowiedz to żadna podpowiedz, jak kolega ma to wykonać ?? Pierzga to kiszonka i nie wymaga już żadnego przetwarzania. Zalej miodem i tak przedłużysz jej termin spożycia bez utraty wartości. Należy jednak okresowo sprawdzać czy nie ulega fermentacji, którą prowokuje forma pozyskania . Pozdrawiam :pl:

Autor:  CarIvan [ 10 września 2015, 05:20 - czw ]
Tytuł:  Re: miód z pierzgą

andrzejkowalski100 pisze:
CarIvan, taka podpowiedz to żadna podpowiedz, jak kolega ma to wykonać
a podjechać do firmy jaka się tym zajmuje i np. liofilizuje owoce, za niewielką opłatą przepuszczą mu przez tunel pierzgę, trzeba trochę tylko pomyśleć z czym widać ostatnio masz problem.

andrzejkowalski100 pisze:
Należy jednak okresowo sprawdzać czy nie ulega fermentacji, którą prowokuje forma pozyskania
Nie bierzesz pod uwagę drożdżaków jeśli wiesz o czym piszę. Samo zalanie pierzgi miodem nie jest skuteczne na dłuższy czas bo w efekcie końcowym dojdzie do fermentacji a nawet rozwarstwienia miodu.

Autor:  stantom20 [ 18 września 2015, 22:24 - pt ]
Tytuł:  Re: miód z pierzgą

michal92, Smialo sypiesz do sloiczka ubijasz np, palcem (pszczoly robia to glowa ) i zalewasz warstwa miodu i moze stc wieki :pl:
Pozdrawiam

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/