FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Senność po stosowaniu Pyłku http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=27&t=14522 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | BoCiAnK [ 14 stycznia 2015, 11:39 - śr ] |
Tytuł: | Senność po stosowaniu Pyłku |
Od Lat zjadam pyłek co wieczór i nie za uwarzyłem nic poza tym że rano wstaję wypoczęty i pełen życia Ostatnio uraczyłem znajomego pyłkiem a ten mi opowiada że jak zje łyżekę pyłku zamoczoną w wodzie to do pół godziny idzie spać bo się mu oczy same zamykają i śpi jak suseł ![]() |
Autor: | wiesiek33 [ 14 stycznia 2015, 12:24 - śr ] |
Tytuł: | Re: Senność po stosowaniu Pyłku |
BoCiAnK pisze: czemu wcześniej nie chodził tak wcześnie spać .... czy to pyłek ma takie działanie ??? Może to pyłek z makowej panienki ![]() |
Autor: | BoCiAnK [ 14 stycznia 2015, 13:46 - śr ] |
Tytuł: | Re: Senność po stosowaniu Pyłku |
wiesiek33 pisze: Może to pyłek z makowej panienki ![]() Nie nie Mniszek ,sady same ekologiczne zdrowe ![]() |
Autor: | wiesiek33 [ 14 stycznia 2015, 16:17 - śr ] |
Tytuł: | Re: Senność po stosowaniu Pyłku |
BoCiAnK pisze: Nie nie Mniszek ,sady same ekologiczne zdrowe Więc gościu ma pewnie wysoki cukier a może nawet cukrzycę typu drugiego nie wiedząc o tym !!!
![]() |
Autor: | BoCiAnK [ 14 stycznia 2015, 16:42 - śr ] |
Tytuł: | Re: Senność po stosowaniu Pyłku |
wiesiek33 pisze: Więc gościu ma pewnie wysoki cukier a może nawet cukrzycę typu drugiego nie wiedząc o tym !!! Wiesiek nie ma żadnej cukrzycy .... mi chodzi o to czy ktoś czytał i gdzie jaki ma wpływ pyłku na sen ... i nie o domysły tylko konkrety |
Autor: | emka24 [ 14 stycznia 2015, 16:59 - śr ] |
Tytuł: | Re: Senność po stosowaniu Pyłku |
Trochę się podłączę ,co prawda pyłku nie spożywam,ale mnie zawsze łamie na Teleexpresie. |
Autor: | pawel. [ 14 stycznia 2015, 17:16 - śr ] |
Tytuł: | Re: Senność po stosowaniu Pyłku |
BoCiAnK, Na wskutek zażywania pyłku odczuwa się przypływ sił fizycznych ,Często mijają bezsenne noce . A przeczytać możesz to wszystko w książce Pszczele cuda autor Henryka Makowiczowa .pawel |
Autor: | jarek123 [ 14 stycznia 2015, 18:42 - śr ] |
Tytuł: | Re: Senność po stosowaniu Pyłku |
Byłem kiedyś na wykładzie prof. Czarneckiego na temat pyłku ale o senności po jego zastosowaniu nie mówił. Kilka dni temu rozmawiałem z kolegą, który testuje działanie pierzgi na swojej żonie i wnuczce. Stwierdził, że stosowanie jej powoduje niesamowity przypływ apetytu. |
Autor: | adriannos [ 14 stycznia 2015, 18:45 - śr ] |
Tytuł: | Re: Senność po stosowaniu Pyłku |
Boguś Stany napięcia nerwowego i napięcia mięśni mu zniwelowałeś chociażby samym daniem mu tego pyłku i rozmową. Po ograniczeniu stanów lękowych wg literatury naukowej z dostępnych podręczników medycznych, śpi się jak suseł, snem sprawiedliwego. W połączeniu z właściwościami pyłku wyszedł ci... zadowolony klient - kolega. Pozdrawiam |
Autor: | ADEK [ 14 stycznia 2015, 20:19 - śr ] |
Tytuł: | Re: Senność po stosowaniu Pyłku |
Posłuchajmy o wartości pyłku https://www.youtube.com/watch?v=YPKWOCudnUs |
Autor: | BoCiAnK [ 14 stycznia 2015, 20:44 - śr ] |
Tytuł: | Re: Senność po stosowaniu Pyłku |
ADEK, Posłuchałem i zaskoczyło mnie jedno stwierdzenie mielenie pyłku w celu zlikwidowania otoczki Nie lepiej przed spożyciem zalać go letnią wodą pozostawić na parę minut choćby godzinę .... Zmielenie pyłku nie powoduje rozbicia pojedynczego pyłku gdyż jest mikroskopijny Pszczoła oczesując się zbija kukle klejąc ją miodem .... |
Autor: | robert-a [ 14 stycznia 2015, 21:53 - śr ] |
Tytuł: | Re: Senność po stosowaniu Pyłku |
Pyłek dodaje do wody wieczorem rano wypijam i tak polecam. Nie było nic o senności raczej o poprawie widzenia, samopoczucia, wyglądu, cukrzyk badał i cukier nie skakał cukrzyk czuje sie lepiej. itp... Może poprawa samopoczucia spowodowała lepsze wyspanie. |
Autor: | ADEK [ 14 stycznia 2015, 23:59 - śr ] |
Tytuł: | Re: Senność po stosowaniu Pyłku |
[quote="BoCiAnK"]ADEK, Posłuchałem i zaskoczyło mnie jedno stwierdzenie mielenie pyłku w celu zlikwidowania otoczki Nie lepiej przed spożyciem zalać go letnią wodą pozostawić na parę minut choćby godzinę .... Masz rację,moczony pyłek będzie lepiej i szybciej przyswajalny. [quote="robert-a"]Pyłek dodaje do wody wieczorem rano wypijam i tak polecam. Nie było nic o senności raczej o poprawie widzenia, samopoczucia, wyglądu, cukrzyk badał i cukier nie skakał cukrzyk czuje sie lepiej. itp... Może poprawa samopoczucia spowodowała lepsze wyspanie. I o to chyba chodzi żeby było lepsze samopoczucie, jak leczy choroby nerwowe i psychiczne bo i o takich właściwościach pyłku czytałem,to uspokaja i usuwa bezsenność... i to jest pozytywne.Też śpię jak suseł ![]() |
Autor: | Słowian [ 16 stycznia 2015, 01:01 - pt ] |
Tytuł: | Re: Senność po stosowaniu Pyłku |
A ja mielę i dodatkowo moczę i dopiero wypijam |
Autor: | Zenon [ 16 stycznia 2015, 07:51 - pt ] |
Tytuł: | Re: Senność po stosowaniu Pyłku |
A ja wieczorem zalewam ciepłą wodą dodaję dwie łyżeczki miodu wymieszam żeby miód się rozpuścił i zostawiam do rana rano wymieszam i wypijam |
Autor: | Bumek [ 16 stycznia 2015, 10:14 - pt ] |
Tytuł: | Re: Senność po stosowaniu Pyłku |
Ja z rodzinką co rano wypijamy po szklaneczce "miodziku" z cytryną ![]() ![]() Jeśli jednak pyłek poprawia sen to koniecznie muszę spróbować tak jak ![]() Zenon pisze: A ja wieczorem zalewam ciepłą wodą dodaję dwie łyżeczki miodu wymieszam żeby miód się rozpuścił i zostawiam do rana rano wymieszam i wypijam
|
Autor: | miły_marian. [ 16 stycznia 2015, 12:33 - pt ] |
Tytuł: | Re: Senność po stosowaniu Pyłku |
Bumek. Popieram twoje zwyczaje bo słuza zdrowiu. Ale mam zastrzenie co do cytryny. Cytryna dodana do miodu niszczy miód. Tak napisze krutko miód i cytryna to jak ogien i woda nawzajem sie zwalczaja. Albo miód do wody ale bez cytryny albo cytryna bez miodu. I miód i cytryna są bardzo pozyteczne ale podawane osobno to daja wieksze kozysci dla zdrowia. Pozdrawiam miły_marian |
Autor: | adriannos [ 16 stycznia 2015, 14:33 - pt ] |
Tytuł: | Re: Senność po stosowaniu Pyłku |
A ja pyłek suszony czy mrożony biorę do buzi i "memlam" najdłużej jak tylko się da, rozcierając go zębami i mieszając z własną śliną. Rozcierając niszczy się otoczkę. Ślina ma też swoje właściwości trawienne. Otoczka pyłu ma właściwości błonnika. Jest albo nie trawiona, albo procesy trawienne są utrudnione, a przez to również przyswajalność jest mniejsza. Jej obecność znacząco wpływa na perystaltykę jelit. |
Autor: | Bumek [ 16 stycznia 2015, 16:41 - pt ] |
Tytuł: | Re: Senność po stosowaniu Pyłku |
miły_marian., Mój ojciec ś.p. tak robił wiec nigdy się nad tym nie zastanawiałem. ![]() Dobrze, że zwróciłeś na to uwagę. ![]() Sprawdze to ![]() |
Autor: | Słowian [ 17 stycznia 2015, 13:21 - sob ] |
Tytuł: | Re: Senność po stosowaniu Pyłku |
Bumek, Zaje.......go masz tego kocura ![]() |
Autor: | Murzyyn [ 23 lutego 2016, 14:10 - wt ] |
Tytuł: | Re: Senność po stosowaniu Pyłku |
Witam. Pyłek mam w niewielkich ilościach (tylko na własny użytek), nie suszyłem go tylko leży cały czas w zamrażarce w woreczkach strunowych. Mam zamiar przesypywac sobie na bieżąco niewielkie ilości do małego słoiczka, który będę trzymał w lodówce, reszta dalej w zamrażarce. Czy spozywajac taki pyłek w postaci np. 2 łyżeczki zalane pol szklanki wody i wypite po ok. godzinie uzyskam wysoki poziom przyswajalności ? Czy lepiej go wysuszyć lub spożywać w jeszcze innej formie? I jeszcze jedno pytanie. Jak długo mrożony pyłek może stać w lodówce żeby się nie zepsuł? Pozdrawiam |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |