FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 23 kwietnia 2024, 23:35 - wt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 95 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
Post: 11 maja 2014, 18:31 - ndz 
Dziś zadzwonił do mnie kolega mający dość sporą pasiekę i pyta co umnie w pasiece i jak tam rodziny
Gdyż u niego Bieda Piszczy a wręcz mówi że mimo że karmi małymi porcjami jak nie ciasta to inwertu zauważył że pszczoły wywalają czerw trutowy
Mimo że w Małopolsce są obszary gdzie kwitnie rzepak ale nie wszyscy to mają Jest Biednie
W Mojej pasiece równie pszczoły żyją ale dzięki temu że karmię ciastem inwertem i miodem /sytą miodową
Rodziny są bardzo silne Już zrobiłem pierwsze odkłady -które też dostały po swojej porcji
Teraz czekają na matki
pszczoły mają tylko ogromne zapasy pyłku który zniosły ale nie nektaru bo praktycznie było zimno obecnie nic nie kwitnie a jeżeli już coś tam to co dzień polewa wieje i pogoda pod psem


Na górę
  
 
Post: 11 maja 2014, 18:43 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
BoCiAnK pisze:
Dziś zadzwonił do mnie kolega mający dość sporą pasiekę i pyta co umnie w pasiece i jak tam rodziny
Gdyż u niego Bieda Piszczy a wręcz mówi że mimo że karmi małymi porcjami jak nie ciasta to inwertu zauważył że pszczoły wywalają czerw trutowy
Mimo że w Małopolsce są obszary gdzie kwitnie rzepak ale nie wszyscy to mają Jest Biednie
W Mojej pasiece równie pszczoły żyją ale dzięki temu że karmię ciastem inwertem i miodem /sytą miodową
Rodziny są bardzo silne Już zrobiłem pierwsze odkłady -które też dostały po swojej porcji
Teraz czekają na matki
pszczoły mają tylko ogromne zapasy pyłku który zniosły ale nie nektaru bo praktycznie było zimno obecnie nic nie kwitnie a jeżeli już coś tam to co dzień polewa wieje i pogoda pod psem


u mnie podobnie choć jeszcze nie karmię. Zapasy starczą jeszcze na tydzień lub półtora. Rodziny bardzo silne. Wczoraj robiłem odkłady i dostały papu. Niestety przez wieczorne przymrozki na początku tego tygodnia straciłem III serię matek. We wtorek startuję z kolejną, ale szczerze obawiam się efektów, bo znowu załamanie pogody. Pyłku w gniazdach też jest masa, nawet zabierałem bo zawalone konkretnie.
Również nic nie kwitnie u mnie. Wczoraj robiłem przegląd i trzeba było uważać jak we wrześniu, bo pszczoły zabierały się do rabunków.
Ogólnie kicha, może jak ktoś ma rzepak koło siebie i jest oddalony od gór to ma lepiej. U nas niestety praktycznie codziennie pada deszcze.
no i skutki to oczywiście pszczoły przestały budować węzę, a matki nie czerwią w ogóle na trutnie.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 maja 2014, 19:13 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8679
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
koło domu zostawiłem 20 rodzin, w sąsiedniej wiosce mam 10 a reszte stoi na rzepaku koło domu karmie żeby ciągły węze i odciągały mateczniki bo w polu nic nie kwitnie, na rzepaku było z tydzień pogody to zapasu mają pełno+ jest miód do wzięcia tylko nie posklepiony do końca 20km róznicy a rozwój nieporównywalny, odkłady zacząłem robić i odrazu karmie nie licze na nic w tym roku bo zapowiada się powtórka z 2011,
gadałem z pszczlarzem pszczoły karmi od konca kwietnia

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 maja 2014, 19:23 - ndz 
kudlaty pisze:
odkłady zacząłem robić i odrazu karmie nie licze na nic w tym roku bo zapowiada się powtórka z 2011,

Staszek
w 2011 była bieda do czerwca ale nie karmiłem pszczół bo miały miód z mniszka i innych sady / i inne paści
Ale od czerwca było bogato spadzi było co nie miara
ten rok jak na razie to mi Qrwa przypomina 2010 gdzie było wielkie G....


Na górę
  
 
Post: 11 maja 2014, 19:28 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 sierpnia 2012, 21:31 - wt
Posty: 861
Lokalizacja: Okolice Rybnika (Śląskie)
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowskiej --> 1/2 Dadant
Straszne, u was taka bieda, a ja już po wirowaniu i planuje 2, co to się dzieje.
Współczuję wam tej pogody.

_________________
Pamiętajcie ,,Przy Pszczołach Nie Ma Jutra''


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 maja 2014, 19:34 - ndz 
Joasia pisze:
U mnie kończą jeść przyniesiony mniszek,

:haha: Moje już go pewnie dawno zjadły na Wilkowisku
Joasia pisze:
W tygodniu muszę zrobić odkłady

Nie TY Jedna ja muszę zrobić z całej pasieki na Wilkowisku bo matki się wygryzą 19 maja i cooooooooooooooooooo jak Q... będzie lało a zrobić muszę


Na górę
  
 
Post: 11 maja 2014, 20:10 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 lutego 2011, 23:40 - śr
Posty: 1088
Lokalizacja: Chełm- lubelskie
U nas w lubelskim też nie najlepiej ale i nie najgorzej. pierwszy wielokwiat już odwirowałem i jest już po kilka ramek rzepaku, ale pogoda nie dopisuje więc nie wiadomo czy rzepak w ogóle odwiruję. u mnie pierwsze matki powinny już latać.... zobaczymy co będzie:(.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 maja 2014, 20:16 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Joasia, juz tak hodowalem matki pod parasolem w latach 90


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 maja 2014, 20:18 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
Nie ma sprawy - mogę odsprzedać małopolsce połowę miodu.
Mimo że połowę czasu to deszcz to druga połowa czasu pszczoły chodzą niesamowicie. Siła jest i ok 15 stopni jak jest to loty są jak w środku sezonu. Już mam więcej miodu w ulach niż przez cały zeszły sezon.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 maja 2014, 20:26 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
Nie chce was straszyć, ale wszystkie pożytki pewnie zleje .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 maja 2014, 20:27 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Mariuszczs, w bieszczadach na pewno nie bo tu nie ma nic i trzeba bedzie chyba w betoniarce zamiesic ciasto dla pszczolek


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 maja 2014, 20:35 - ndz 
Panowie bez paniki. Przecież tani cukier :mniam miodek: ,a więc moim skromnym zdaniem rok będzie urodzajny ,każdy zapomni o biedzie pożytkowej i miód w hurcie bedzie to 10 zł. :haha: :haha:


Na górę
  
 
Post: 11 maja 2014, 20:48 - ndz 

Rejestracja: 01 maja 2012, 21:51 - wt
Posty: 70
Lokalizacja: Krzywaczka/Bochnia
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
Ostatnio zaglądałem przed prawie 2 tygodniami do moich 9 uli i wyglądało super, węza odbudowana, duże jęzory dzikiej zabudowy w wolnych miejscach, nadrobione na truty pod ramkami, więc dodałem węzy i zadowolony pojechałem do roboty. Dziś zaglądam a tam węza prawie nie ruszona miodu w gnieździe prawie nie ma, sam pyłek :(
Miałem jeszcze ostatnie ramki z pokarmem zimowym całe zasklepione co do odkładów zostawiłem więc im dałem po jednej, ale na ile to wystarczy? :(
Cholera, a miało być tak różowo w tym roku...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 maja 2014, 21:17 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2009, 17:52 - sob
Posty: 2566
Lokalizacja: Szczecin okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
U nas jest podobnie - 30-40% tego co miały w nastawkach już nie ma. To będzie powtórka z 2010 roku bardziej - zimny i deszczowy maj za sprawą niżu znad Genui, który przynosi u nas powodzie.
Mam nadzieję, że to ostatnie taki dni.

_________________
www.pszczolyimiod.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 maja 2014, 21:20 - ndz 
johnwoo pisze:
Cholera, a miało być tak różowo w tym roku...

Niektórym pszczoły to nawet już z Kaczeńcy miód noszą :haha: :haha: :haha:
http://www.dts24.pl/szykuje-sie-miodowe-lato_9560.html
Gdzieś był podobny artykuł tylko że kogo innego też przepowiadał cudowny rok i spadek cen :pala: :pala: :pala:


Na górę
  
 
Post: 11 maja 2014, 21:26 - ndz 
Joasia pisze:
Przyjadę to ci potrzymam


dobrze ze tylko parasol :haha: :haha:

BoCiAnK, ale ty przeklinasz :oops: przecież nie każdy rok będzie taki sam , od jutra podkarmiam nie ma wyjścia


Na górę
  
 
Post: 11 maja 2014, 21:33 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8679
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
BoCiAnK pisze:
Niektórym pszczoły to nawet już z Kaczeńcy miód noszą

Kasztelewicz tak czy siak importuje, miodu mu nie przeleje bo w beczkach i pod plandeką na aucie przywiozą :haha: już dawno nie czytam tych bzdur bo są one porównywalne do "przemówień" sabata które są na jedno kopyto a jakie by pytanie gosciowi nie zadać odpowiada zawsze w ten sam sposob

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 maja 2014, 21:34 - ndz 
juljan pisze:
przecież nie każdy rok będzie taki sam

Z Całym szacunkiem ale kupić 15 kg Ciasta a 300 kg to chyba różnica
Ja wiem że pszczoły zjedzą woły i dadzą woły :wink:


Na górę
  
 
Post: 11 maja 2014, 22:09 - ndz 
BoCiAnK pisze:
15 kg Ciasta a 300 kg to chyba różnica

nawet na oko widać że spora :D miejmy nadzieję że nam to odrobią


Na górę
  
 
Post: 11 maja 2014, 22:38 - ndz 

Rejestracja: 07 maja 2014, 22:54 - śr
Posty: 177
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Miejscowość z jakiej piszesz: istebna
Patrze na pogode długoterminową i nie wierze ma byc jeszcze zimniej a dzisiaj 8 stopni czyli mniszek odpadł ,odpada wielokwiat zostaje tylko czerwiec i lipiec i liczyć na kapkę spadzi .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 maja 2014, 23:08 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 września 2007, 21:16 - ndz
Posty: 418
Lokalizacja: ożarów maz-Wola Wodynska
Ule na jakich gospodaruję: wz,wielkopolski
Witam nie lepiej mam w okolicach Siedlec mniszek i drzewa owocowe zimno i mokro z rzepaku jeszcze gorsza masakra a to po temu że chwilami jest słonecznie i ciepło aby gwałtownie zrobic sie bardzo zimno i do tego nastepuje nagła ulewa Widzę że sporo pszczoły lotnej nie wraca do ula poza tym na ramkach golizna Już mam przygotowaną sytę bo inaczej to katastrofa Pozostaje w moim przypadku jeszcze akacja i lipa Ale cośik widzi mi sie że ten rok to będzie LIPA poz Krzys :(


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 maja 2014, 06:03 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Krzyś.. kilka kilometrów dalej, pod Mińskiem jest rewelacja. Słabe rodziny na rzepaku to teraz potęga, najsilniejsze 3 niestety zniknęły wraz z miodem. Panowie - nastroje rojowe w rodzinach to i nie pracują. Zaradzić szybciutko i będą nosiły.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 maja 2014, 08:12 - pn 

Rejestracja: 28 grudnia 2012, 18:48 - pt
Posty: 2450
Lokalizacja: Kraków/Jura
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
adamjaku, guzik będą nosiły.
W weekend miałem zrobić przegląd, nie udało mi się. Wiało tak że pszczoły miały problem z lotem pod wiatr, później przyszedł deszcz.
Po południu chyba pojadę na rzepak zobaczyć czy mają zapas czy zwozić i karmić.
Drugi raz wywiozłem na rzepak i pewnie byłby ostatni gdyby nie doświadczenie które dzięki wywożeniu zdobywam no i ten rzepak jest znajomego. W Krakowie mam lepsze wyniki bo w mieście jest cieplej.

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 maja 2014, 08:24 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8679
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
adamjaku pisze:
Słabe rodziny na rzepaku to teraz potęga, najsilniejsze 3 niestety zniknęły wraz z miodem. Panowie - nastroje rojowe w rodzinach to i nie pracują. Zaradzić szybciutko i będą nosiły.


takie bajeczki to sobie możesz opowiadać słabe rodziny nigdy nie dogonią tych mocnych no chyba że je zasilasz ale to efekt też na chwile bo jeśli rodzina jest słaba znaczy że matka jest do wymiany, sprawa ma się podobnie jeśli chodzi o cudowne zniknięcie pszczół razem z miodem. Ile taka rójka weźmie ze sobą miodu 3kg???? jeśli nie ma miodu znaczy że go tam dużo nie było... jak jest :cold: to pszczoły mogą nosić ale z wiaderka czy podkarmiaczki do ula bo do nektarowania roślin potrzeba z 20stopni,
jeśli tego nie ma nie pomogą najsilniejsze pszczoły

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 maja 2014, 08:38 - pn 

Rejestracja: 28 grudnia 2012, 18:48 - pt
Posty: 2450
Lokalizacja: Kraków/Jura
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
kudlaty pisze:
do nektarowania roślin potrzeba z 20stopni,


Ten przesąd w zeszłym roku OBALIŁA akacja :mrgreen: A że dałem wiarę tej bzdurze to pszczoły dokumentnie zalały mi gniazdo, nadstawkę i jedna rodzina poooooszłaaaaa w świat.

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 maja 2014, 08:44 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8679
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
asan pisze:
kudlaty pisze:
do nektarowania roślin potrzeba z 20stopni,


Ten przesąd w zeszłym roku OBALIŁA akacja :mrgreen: A że dałem wiarę tej bzdurze to pszczoły dokumentnie zalały mi gniazdo, nadstawkę i jedna rodzina poooooszłaaaaa w świat.

wszystko zależy od tego co kwitnie, świeci słońce wszystko kwitnie a ja zostawiłem dłuto upaprane w miodzie na daszku po 10 min wracam a tam pełno pszczół, jak to wytłumaczysz :?: pszczoły zachowują się jak jesienią są bardziej pobudzone i pilnują gniazd przed rabunkiem...

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 maja 2014, 08:49 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Przykro mi za Was.. to samo słyszałem o akacji w zeszłym roku.. zimno, ciągle pada, nie nektaruje. Człowiek nie zaglądał do uli. Wszyscy mówią po co. Pojechałem 2 dni temu zrobić odkład z wydawało mi się matecznikiem cichej wymiany - jeden w ulu, na środku. Matka 2 letnia, jeden z 3 najsilniejszych. 2 tygodnie temu po 3 dniach miały pełną nadstawkę miodu. Dostały korpus 18 i po 3 dniach też pełny - przy dodawaniu zauważyłem ten matecznik. Odczekałem 9 dni. Matecznik był do wczoraj, niewygryziony, ale pusty w środku.. Natomiast w nadstawkach miodu znacznie mniej niż 2 tygodnie wcześniej, a pszczół tyle, co w najsłabszych przy zawiezieniu rodzinach. Co więcej - jajka są, matka nieoznakowana nie została znaleziona. Nie wiem, czy wyszedł jeden czy więcej roi. Zerwałem 9 mateczników zasklepionych.
Przyczepka na rzepaku wygląda tak jak w temacie rzepak 2014.
Wszystkie 15 rodzin gniazda zalane. Z niektórych gniazd powyciągałem po 8 zasklepionych w 50% ramek i włożyłem susz i węzę. Jajeczek nie więcej niż 1-2 ramki, podobnie jak larw. Zasklepionego sporo.
Popytajcie nowego kolegę z forum - Roberta, wczoraj asystował mi przez 5 godzin przy przeglądaniu.

Słabe stały się potężne, potężne uciekły..

Matki - wszystkie starsze niż rok zostaną wymienione, roczne zostaną wymienione na jesieni, pomijając kilka najlepszych rodzin - te dostana szansę na kolejny sezon.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 maja 2014, 09:04 - pn 

Rejestracja: 28 grudnia 2012, 18:48 - pt
Posty: 2450
Lokalizacja: Kraków/Jura
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
kudlaty, nie podejmuję się tłumaczenia. Po prostu nie zgadzam się z kategorycznym stwierdzeniem że <20°C nie ma nektarowania.
Nic to, sprawdzę po południu (jak się uda) i napiszę.

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 maja 2014, 09:20 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Książkowo to trzeba wrócić do tego, że o temperaturach nektarowanie możemy rozmawiać tylko w odniesieniu do konkretnego gatunku.
Każde generalizowanie jest z założenia obarczone duuużym błędem.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 maja 2014, 10:40 - pn 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4573
Lokalizacja: stare polichno
CYNIG pisze:
o temperaturach nektarowanie możemy rozmawiać tylko w odniesieniu do konkretnego gatunku.

Tu się z tobą w 100% zgadzam . Mam miód z mniszka tylko dlatego , że w okresie jego kwitnienia były temperatury około 20 - 23 stopni . Gdyby były niższe , pszczółki przyniosłyby tylko pyłek . Zarówno wierzby jak i klony nie potrzebują takich temperatur do nektarowania , dlatego łączę jesienią pszczoły , by mieć odpowiednią liczbę zbieraczek na te wczesne pożytki , które do tej pory prawie mnie nie zawodzą . Na kasztanach w tym roku z powodu chłodów , pszczółek prawie nie było . Latały gdzieś na łąki w poszukiwaniu nektarujących , dziko rosnących roślin . Trzymanie jednak takich silnych rodzin w pasiece stacjonarnej , przy takich a nie innych temperaturach , prędzej czy póżniej może doprowadzić do powstania nastroju rojowego i w razie ucieczki roju - utraty cennych matek , na co nie mogę sobie pozwolić . Dlatego od dnia oblotu , przyzwyczajam pszczółki do korzystania tylko z jednego , górnego wylotka znajdującego sie nad obudowaną kratą odgrodową , umieszczoną na kondygnacji gniazdowej , co uniemożliwia wyjście matce . Jeszcze półtora tygodnia do zakwitnięcia u mnie drzew akacjowych . Mam nadzieję , że temperatura wzrośnie i pozwoli roślinom na normalne nektarowanie a pszczółkom na obfite zbiory . Wczoraj skończyłem drugie miodobranie a dzisiaj , bez względu na sytuację w rodzinach , robię odkłady ze starymi matkami - do rodzin produkcyjnych poddam mateczniki na wygryzieniu , otworzę również dolny wylot . Ta metoda , pozwoli mi spać spokojnie i zająć sie wreszcie prawdziwym lataniem .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 maja 2014, 11:06 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2012, 10:29 - pn
Posty: 1495
Lokalizacja: Toruń
Ule na jakich gospodaruję: LN3/4
paraglider pisze:
Dlatego od dnia oblotu , przyzwyczajam pszczółki do korzystania tylko z jednego , górnego wylotka znajdującego sie nad obudowaną kratą odgrodową , umieszczoną na kondygnacji gniazdowej , co uniemożliwia wyjście matce .

Panie Januszu a jak radzą sobie trutnie ?

Pozdrawiam
Krzyżak


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 maja 2014, 17:49 - pn 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4573
Lokalizacja: stare polichno
Krzyżak pisze:
Panie Januszu a jak radzą sobie trutnie ?

Trutnie hoduję specjalnie w rodzinach ojcowskich , poddając do gniazda węzę trutową . Po odbudowaniu i zaczerwieniu , sukcesywnie przenoszę trutnie ponad kratę odgrodową - tam sie wylęgają . W rodzinach matecznych staram sie ich ograniczać . Wypuszczam je co jakiś czas w porze przedwieczornej , przez wyjęcie korka wylotowego , znajdującego się w tylnej ściance każdej kondygnacji gniazdowej . Zalatują potem wraz z innymi pszczołami do miodni . Właśnie przed chwilą wróciłem z pasieki . Udało mi sie zrobić 20 odkładów ze starymi matkami . Mimo nie sprzyjającej pogody , pszczółki potraktowały mnie łagodnie i obyło sie bez użądleń . W kilku rodzinach był już zaawansowany nastrój rojowy .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 maja 2014, 20:19 - pn 

Rejestracja: 07 maja 2014, 22:54 - śr
Posty: 177
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Miejscowość z jakiej piszesz: istebna
Dzisiaj namieszałem syrop i poddałem pszczołom lało i zimno było 9 stopni !!!!!!!!!Tragedia, to juz moje drugie karmienie tej wiosny.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 maja 2014, 20:30 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 stycznia 2010, 18:23 - pt
Posty: 318
Lokalizacja: Małopolska
Pogoda jak pogoda trochę winna , ale mam takich młodych adeptów co każdą ramkę wyciągali z ula aby '' wirować '' , a w czerwcu będą biadolić że rodziny jakoś się dziwnie zmniejszy że z wieżowców po dwa korpusy zdejmować , a co najgorsze będą dopytywać co to za dziwny zapach z uli się unosi !
:haha: :haha: :haha: :haha:

_________________
Starajmy się zrozumieć co pszczoły ''mówią'' do Nas , a pszczelarstwo stanie się łatwiejsze.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 maja 2014, 20:32 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8679
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
jano pisze:
Dzisiaj namieszałem syrop i poddałem pszczołom lało i zimno było 9 stopni !!!!!!!!!Tragedia, to juz moje drugie karmienie tej wiosny.

no to i tak dobrze 20 rodzin zjadło już 200kg cukru a w ulach dalej sucho a gdzie tam do września, tyle dobrze że te co stoją na rzepaku nie trzeba narazie karmić bo ładnie naniosły

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 maja 2014, 20:48 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
jv2m pisze:
Pogoda jak pogoda trochę winna , ale mam takich młodych adeptów co każdą ramkę wyciągali z ula aby '' wirować '' , a w czerwcu będą biadolić że rodziny jakoś się dziwnie zmniejszy że z wieżowców po dwa korpusy zdejmować , a co najgorsze będą dopytywać co to za dziwny zapach z uli się unosi !
:haha: :haha: :haha: :haha:


Zgadza się przy takiej pogodzie nie wolno wirować i odbierać miodu. Chyba, że jest go naprawdę dużo. Żelazny zapas, a nawet więcej to podstawa w innym wypadku matki hamują czerwienie, pszczoły są niedożywione i pojawiają się choroby. Mam nadzieję, że po ulewach zapowiadanych na środę i czwartek w końcu zacznie się wypogadzać. W zeszłym roku też nie było wczesnego miodu ze względu na opady które zaczęły się pod koniec maja a skończyły w 3 tygodniu czerwca. Potem już było tylko lepiej. Także miejmy nadzieję że ochłodzenie które przyszło z początkiem maja skończy się koło 20 i później będzie już tylko lepiej.
Wczesne pożytki stracone, ale jest jeszcze akacja, lipa i spadź.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 maja 2014, 20:51 - pn 

Rejestracja: 02 kwietnia 2013, 14:56 - wt
Posty: 82
Lokalizacja: BMN
Ule na jakich gospodaruję: Warszawskie poszerzane
Nie biadolcie tak, w małopolsce mieliście wiosnę przeszło o miesiąc wcześniej, jak tu na podlasiu. W ciągu ostatnich 2 tyg były może ze 2 lotne dni a tak to :cold: leje... ja już zwątpiłem że coś w ogóle uda się podebrać przed czerwcem, miodku zostało może na tydzień w rodzinach jeśli ogołociliście gniazda to się nie dziwcie że podkarmiacie, z klonu nic, mniszek mróz do 7 st w dzień 13na + , sady, truskawki zmarzły,... ogólnie to jest do d.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 maja 2014, 20:53 - pn 
jv2m pisze:
Pogoda jak pogoda trochę winna , ale mam takich młodych adeptów co każdą ramkę wyciągali

:haha: :haha: :haha:
Nie tak dawno tu czytałem jak co po niektórzy wyciągali zimowe jedzenie zastępując suszem ciekawe czy teraz wyjmą ramki z czerwiem i zastąpią pokarmem co wyciągali :haha: :haha:


Na górę
  
 
Post: 12 maja 2014, 22:01 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 czerwca 2012, 06:19 - ndz
Posty: 571
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
W płd.Polsce w ciągu najbliższych kilku dni duze opady ,mozliwe powodzie.
http://pogoda.interia.pl/wiadomosci/new ... Id,1424226
Noo , zamiast sie pogoda poprawiac to ma byc gorzej.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 maja 2014, 22:34 - pn 

Rejestracja: 28 grudnia 2012, 18:48 - pt
Posty: 2450
Lokalizacja: Kraków/Jura
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Byłem na rzepaku, jest już bardziej zielony niż żółty. W miodniach po kilka posklepionych połówek. Jedna gniazdowa też była zasklepiona. Poza tym sporo nakropu (pewnie z rana) i miodu nieposklepionego (najgorsza sytuacja jest tam gdzie dałem cały korpus suszu gniazdowy jako miodnie - tylko jedna ramka była zasklepiona).
Co było posklepione to zabrałem, reszta została w ulach. Głodować nie będą.

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 maja 2014, 23:17 - pn 

Rejestracja: 07 maja 2014, 22:54 - śr
Posty: 177
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Miejscowość z jakiej piszesz: istebna
Rzepakowy to taki niechodliwy miód , do skupu za 5 złotych oddacie chińczyki :mrgreen: Tego wam nikt nie kupi od Cieszyna po Rzeszów .
Zniknął post koleżanki anity na ,który odpisywałem .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 maja 2014, 23:23 - pn 

Rejestracja: 28 grudnia 2012, 18:48 - pt
Posty: 2450
Lokalizacja: Kraków/Jura
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
jano, koleżanka z Żor twierdzi że to jej ulubiony :)
Znaczy są amatorzy na rzepakowy :-D

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 maja 2014, 23:28 - pn 

Rejestracja: 04 maja 2014, 12:12 - ndz
Posty: 84
Ule na jakich gospodaruję: WP
Miejscowość z jakiej piszesz: Gozdowice
W dzień chmury, wiatr czapki z głów zrywa i leje deszcz a jak tylko wieczór przychodzi to przestaje wiać i gwiazdy świecą. I tak dzień po dniu. Masakra jakaś!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 maja 2014, 19:44 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 lutego 2008, 18:49 - śr
Posty: 94
Lokalizacja: Kraków
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Byłem dzisiaj nazrywać kwiatu z głogów ( suszone dobre na serce), pełna faza kwitnienia - żadnej pszczoły, a głogów na nieużytkach parę hektarów :thank: . Temperatura 18 st, chyba nie nektaruje. Znalazłem czas aby zrobić przegląd rodzin, nakropu i niezasklepionego miodu jest trochę w miodniach. Dziwne, co zauważyłem to, to,że w dwóch rodzinach pyłek składają do korpusu z miodem - jest już po dwie ramki., fakt czerw w gnieździe na 9 ramkach. Jak przyjdą dni deszczowe to nastrój rojowy murowany, trzeba będzie robić odkłady.

_________________
Multi multa sciunt, nemo omnia.
(łac. Wielu wie dużo, wszystkiego nie wie nikt)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 maja 2014, 20:48 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 lutego 2011, 23:40 - śr
Posty: 1088
Lokalizacja: Chełm- lubelskie
na miód rzepakowy zawsze znajdą się amatorzy :). sam zostawiam sobie na zimę kilka słoików, zresztą z każdego wirowania zostawiam :). Ja na razie nie miałem problemu ze sprzedażą rzepakowego. a u mnie jednak miodku trochę jest :).


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 maja 2014, 21:29 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 stycznia 2009, 14:21 - pt
Posty: 309
Lokalizacja: Łęczna
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Jak nie bedzie miodu to i rzepakowy pójdzie. Jak na razie odwirowałem ok 10kg z ula wiec nie narzekam. Gorzej ze częściowo rzepakowy skrystalizował mimo ze nie był poszyty

_________________
diem perdidi


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 maja 2014, 22:22 - wt 

Rejestracja: 25 listopada 2009, 13:18 - śr
Posty: 56
Lokalizacja: Internet
faktycznie, słabo z pokarmem a prognozy niezbyt optymistyczne do końca tygodnia. w takim razie co lepsze w takiej sytuacji syrop czy ciasto? jakie ciasto polecacie, w jakich ilościach je podawać? pszczoły chyba ciasta nie magazynują w plastrach?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 maja 2014, 22:28 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
affaszki pisze:
... pszczoły chyba ciasta nie magazynują w plastrach?


Funkcjonuje taki mit, jednak wystarczy wrzucić z pół litra pszczół do ulika, dać im ciasta i po 2-3 dniach zobaczyć co się stanie.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 maja 2014, 22:50 - wt 

Rejestracja: 16 marca 2014, 23:46 - ndz
Posty: 13
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: nysa
jano pisze:
Rzepakowy to taki niechodliwy miód , do skupu za 5 złotych oddacie chińczyki Tego wam nikt nie kupi od Cieszyna po Rzeszów .Zniknął post koleżanki anity na ,który odpisywałem

Pisz za siebie bo u mnie zchodzi a po drugie wole mieć ten rzepak jak latać i karmić i dokładać do interesu :mrgreen:
Co zniknięcia postu to jakoś mnie to nie dziwi na tym forum :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 maja 2014, 23:05 - wt 
anita pisze:
a po drugie wole mieć ten rzepak jak latać i karmić i dokładać do interesu


anita, dziś jest u ciebie ,a za rok będzie u mnie :D i jak będziesz chciała mieć pszczoły to będziesz musiała dołożyć do interesu bo mam nadzieję że znasz powiedzenie o pszczołach i wołach . Pozdrawiam


Na górę
  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 95 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji