FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam

W tym roku pod koniec kwietnia przeprowadzilem kilkudniowe szkolenie absolwentuw szkoly rolniczej, kilkunasto osobowa grupa mlodych ludzi pracowala w mojej pasiece przydomowej.
Jeden dzien poswiecilem na demonstracje i przeglad rodzin pszczelich, a nastepne 4 dni absolwenci pracowali samodzielnie przy pszczolach, poszezali gniazda, dodawali weze i magazyny miodowe.
Niestety pogoda pod koniec kwietnia nie byla zbyt sprzyjyjaca, ale pszczoly zachowywaly sie spokojnie i co niekturzy apsolwenci odwarzyli sie pracowac bes kapelusza ochrronnego.
Akcja ta przyczynila sie do wiekszego zainteresowania moja pasieka i pszczolami, na ten sezon zameldowaly sie jusz 4 szkoly podstawowe i 8 ponadpodstawowych na praktyczny kurs pszczelarski w pasiece umozliwiejacy praktykantom samodzielna prace pszy pszczolach.
W ciagu ostatnich dwuch miesiecy doszedl nowy projekt jak samemu zbudowac ul, wykonac ramki, wtapiac weze i wogule wszystkie prace zwiazane z produkcja sprzetu pszczelarskiego.
Ostatnie 5 lat pszczelarstwo przerzywa renesans, zainteresowanie jest coras wieksze i rosnie niezmiernie!!!!!!!!!!!!.............
Przes takie akcje pasieka moja stala sie znana i popularna, co przyczynilo sie do zwiekszonej sprzedarzy miodu i innych produktuw pszczelich w okolicy i poza granicami kraju, ostatnio zameldowala sie grupa mlodych ludzi ze Szwajcari przebywajaca na wakacjach w naszym miejscowym kompleksie wypoczynkowym.
Tagrze bedzie co robic w nadchodzacym sezonie pasiecznym.
Pozdrowienia Krzysztof K

To jest coś !!! Kolego Krzysztofie, taka postawa jest wzorcowa. Gratuluje - kolega swoim działaniem podkręca mnie do akcji

Czesc Tomku fajnie z e ci sie podoba, naturalnie jest w tym ukryta pewna strategia sprzedarzy uli i produktuw z ula.

Powstal jusz znowu nowy plan, i nowy pomysl, wlasciwie jusz praktykowany w austri ale ja to sobie tak nazwalem Be a beekeeper and rent a bee ….. mieten Sie ihren eigenen Bienestock!
Pozdrowienia Krzysztof K

Gratulacje

Witam
To bardzo dobra i pouczająca praca z młodzieżą a najbardziej o naszych ulubionych
pszczołach pozdrawiam i życzę owocnej pracy
Andrzej1654

Dlatego mi się to podoba, nazwał bym to "przyjaznym marketingiem"
Warto o tym pisać na tym forum - otwieranie głowy innym wzbogaci również nas samych

W pewnym sensie , bym powiedział :
potrzeba ,-matką wynalazków ...
Bardzo mądre i pouczające rozwiązanie Krzysztofie.
Bardzo się chwali takie pomysły,
a co za tym idzie , to większe zainteresowanie,
większy popyt na miód,
oraz większe szanse , że w przyszłości pszczółki
a nie my będziemy zapylać wszelkie kwiatki .

_________________
Pozdrawiam .

Z jednej strony fajnie okej , a z drugiej strony ja np. nie przeprowadzałbym takich kursów ubrany bez kapelusza po co zwykli ludzie mają wiedzieć ,ze pszczelarze czasami grzebią w ulach bez zabezpieczen? To pozniej wplywa na ogół i na jednostki i przyjdzie taki za 10 lat gdzies pod pasieke z kumplem bo tam kiedyś byli u takiego pszczelarza i tez zaczna grzebac w ulu , a nie daj boze jak sobie kopną albo cos innego.
Po za tym do takiego kursu nie dopusciłbym ludzi , którzy nie sa ubrani w kapelusz bo rózne sa przypadki a nie daj boze jakby tak goscia smiertelnie pożądliła i pózniej problemy.

Jako takie kursy czy jak to można nazwać zwiedzanie pasieki czy nawet pasiek jest pewnym ryzykiem
Jeżeli na pasieczysko wchodzi grupa pszczelarzy to mają oni pełną świadomość że możliwość użądlenia istnieje i to bardzo duża bez względu jakie posiada się pszczoły i o jakiej łagodności
Lecz gdy jest to wycieczka to owszem proszę zapoznać się z pasieką z daleka gdyż jako właściciel nie jestem w stanie zagwarantować odpowiedzialności za skutki użądlenia i jego dalsze konsekwencje
Nauczyło mnie to Ostrożności ,gdyż będąc uczestnikiem wycieczki widziałem skutki i problemy poszkodowanej osoby z takiej wizyty w pasiece
Drugą stroną medalu jest a raczej spoczywa na pszczelarzu który przyjmuje wycieczki czy nawet szkolenia dydaktyczne mieć na tyle osprzętu w tym kapeluszy aby zabezpieczyć daną grupę ale co z robić z odmienną płcią w spódniczkach
Takie szkolenia są piękną sprawą jest to wizualne przekazanie wiedzy do odbiorcy a to działa lepiej jak wykład profesorski

Witam

Tak dla ciekawosci i informacji dla koleguw pszczelarzy.
Akurat ci Panowie i Panie sa absolwentami Szkoly Rolniczej w kierunku i zawodzie Pszczelarza i wszyscy mieli jusz di czynienia z pszczolami, ci odwarzni nie urzywaja kapelusza ochronnego i dobrze, sytuacja tak zmusza pszczelarzy do selekcji i chodowli pszczolek lagodnych i eliminowania agresywnych i zadlacych bes powodu przy karzdym przegladzie.
Naturalnie pasieka moja jest ubespieczona, podobnie jak OC na samochud i jakiekolwiek problemy zwiazane z porzadleniem gosci odwiedzajacych pasieke sa regulowane z tytulu ubespieczenia, kazda rodzina pszczela jest ubespieczona i placi sie minimalna skladke czlonkowska od calej ilosci rodzin + indywindualnie kazda z osobna posiada odsetek ubespieczeniowy.
Tak dla ciekawosci np: 20 rodzin pszczelich kosztuje ubespieczenie na rok 12,46 euro dzielac to na 20 wychodzi na rodzine pszczela 0,623 eura, w tym jest ubespieczenie w razie wypadku pozadlenia, pobyt w szpitalu, leczenia, odszkodowania itd.
Dodatkowo ubespieczenie zawiera koszty sadowe, daje do dyspozycji Sedziego ktury broni interesuw Pszczelarza, koszty te sa calkowicie pokrywane z tytulu ubespieczenia.
Inne wypadki kture zdarza sie na tereni pasieczyska sa naturalnie obejmowane popszes ubespieczenie.
Naturalnie przy zameldowaniu sie uczniuw ze szkul podstawowych i osub nie pelnoletnich wymagam pisemnego pozwolenia rodzicuw, i ewentualnego potwierdzenia o Alergiah na urzadlenia pszczele.
Pozdrowienia Krzysztof K

Krzysiu, nie wstydź się, napisz, że masz łagodne pszczoły i po temacie.
Gdyby tak nie było to nawet sam diabeł by do Ciebie na szkolenie nie przyjechał.

Czesc Leszku

A i daibel byl jusz w pasiece i zapamiental sobie gdzie sa silne miodne i lagodne i na drugi dzien matulki z uli zginely!!!!!!!.............

Widziałem tego diabła Cześć Krzyśku