FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 19 kwietnia 2024, 09:32 - pt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 758 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11 ... 16  Następna
Autor Wiadomość
Post: 15 kwietnia 2021, 12:33 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 31 grudnia 2020, 14:18 - czw
Posty: 545
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowskiej
Miejscowość z jakiej piszesz: Gliwice
Pisiorek pisze:
Kurka, 9-ty rok mam pszczoły i jeszcze nie miały choroby majowej


Kolega z pracy wczoraj mówił, że 30 lat ma prawo jazdy i nie dostał mandatu za przekroczenie prędkości. Jak myślisz, co dziś rano otrzymał?

Nie wywołuj licha z lasu... :P

_________________
przywiało.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 kwietnia 2021, 13:49 - czw 

Rejestracja: 03 listopada 2011, 20:45 - czw
Posty: 970
Lokalizacja: zachód Poznania
Ule na jakich gospodaruję: 12r wielkopolski
KNIEJA pisze:
Bartkowiak pisze:
ydyp pisze:
Witam.U mnie wokół pasieki leży mnóstwo martwych pszcczół i to 3/4 z pyłkiem.Wracające pszczoły są zdmuchiwane przez wiatr i nie są wstanie się poderwać.Zal mi tego , ale cóz.

Moim zdaniem to choroba majowa bo właśnie tak to się objawia najczęściej. 2 lata temu na początku rzepaku chyba było spore ochłodzenie. Pszczoły przy każdym wyjrzeniu słońca leciały po pyłek i przed wylotkami potem setki pszczół z pyłkiem na obnóżach na trawkach siedziało. W całym kraju tak chyba było. Też kombinowałem z deseczkami, zbieraniem pszczół ręcznie i wkładaniem do ula. A okazało się, że to choroba majowa - każda taka pszczoła miała śmiertelne zatwardzenie z niedoboru wody. W tym roku jak już pisałem niedawno - jak się pogoda nie poprawi też może się takie cuś może dać we znaki. Dni lotnych mało, po wodę nie ma kiedy lecieć a w jelitach zbiera się trawiona pierzga i bez wody robi się zatwardzenie.


Jaki to problem z tą wodą ? dajesz syrop 1/1 i po sprawie


A taki - że nie wiesz czy to już.
Najlepiej co 2-3 dni po trochu im poddawać jak się pogoda utrzymuje kiepska. Zazwyczaj właśnie jest tak jak teraz - że lada dzień ma być ocieplenie to sobie przyniosą a przecież pada, wilgoć w powietrzu i w ulu wodą też się skrapla itd. Pokarm jest, silna rodzina da sobie radę itd. Objawów nie widać aż przyjdzie na chwile ocieplenie i potem setki pszczół z pyłkiem siedzą przed ulami. Nie w każdym też ulu łatwo się poddaje syrop o tej porze i przy takich temp.

_________________
Zapraszam na stronę na FACEBOOK-u
Moje zdjęcia przyrodnicze


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 kwietnia 2021, 14:19 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2289
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Bartkowiak pisze:
.Moim zdaniem to choroba majowa bo właśnie tak to się objawia najczęściej. 2 lata temu na początku rzepaku chyba było spore ochłodzenie. Pszczoły przy każdym wyjrzeniu słońca leciały po pyłek i przed wylotkami potem setki pszczół z pyłkiem na obnóżach na trawkach siedziało


na podstawie tego opisu to ja bym obawiał się jednak, że to bardziej jakieś opryski - dlatego co niektórzy ponoć jadą na rzepak dopiero po początku kwitnienia kiedy już te pierwsze opryski co miały być to poszły… - stąd pytanie - czy u pszczół które nie były na rzepaku też tak było w tym okresie...

siew rzepaku też mógł być zaprawiany nikotynoidami - a one wpływają na zmysł orientacji i to nawet w bardzo niewielkim stężeniu - być może przez to pszczoły nie wiedziały "jak wejść do ula" i kończyły trasę przed nim…

w 2020r miałem pszczoły na rzepaku i pierwsze dwa tyg. to się na nim "mieliły" - po czasie dopiero zauważyłem że dookoła uli było dość sporo trupków.. wg mnie było to podtrucie bo na rzepak wywiozłem je dość wcześnie - jak rozkwitały pierwsze pąki...
w tym roku poczekam z tym dłużej... - na początku ponoć i tak słabo nektaruje… także pojadę dopiero jak będzie już bardziej żółto niż zielno…

choroba majowa ma ponoć związek z kwitnięciem kasztanowców... duża ilość pyłku z kasztanów powoduje właśnie niestrawność i zaparcia... - nie pamiętam już czy ten pyłek jest czy nie jest dla nich trujący... w każdym razie jest chyba niestrawny - i jak go dużo to zapycha jelita jeżeli nie ma w tym czasie odpowiedniej ilości wody...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 kwietnia 2021, 16:43 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 listopada 2014, 19:36 - sob
Posty: 2205
Lokalizacja: Janów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Zamosc
Nie ma co narzekać , inni mają znacznie gorzej i dają radę .https://youtu.be/Bx2z-uM3JQM?t=224
Trzeba ruszyć tyłek a w necie jest lekarstwo , albo drugie wyjście - gołębie :mrgreen:

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 kwietnia 2021, 16:49 - czw 

Rejestracja: 03 listopada 2011, 20:45 - czw
Posty: 970
Lokalizacja: zachód Poznania
Ule na jakich gospodaruję: 12r wielkopolski
Ja w żadnym stopniu tego nie wiąże z opryskami (przy takiej pogodzie się nie pryska niczym) czy neonikotynoidami - podobnie miałem na innych pasiekach - tu winna była pogoda, duża ilość czerwiu w ulach i mala ilość lotów a wody w takim czasie potrzeba. W badaniu wychodziły zapchane jelita. Żadne tam kasztanowce kilka drzew w okolicy. Był to jedyny rok kiedy takie coś miało miejsce i tylko wtedy była taka pogoda - zresztą był na forum wątek o tym gdzieś i podobnie się kilka osób wypowiadało i zdjęcia wstawiało - że masa pszczół z pyłkiem na obnóżach głównie i kombinacje by je do ula włożyć i deseczki stawiać. Jak tylko pogoda się poprawiła to jak ręką odjął. A to że z pyłkiem to pewnie z racji tego że to z samego rana pierwsze pszczoły po pyłek właśnie lecą. A w sekcji ewidentnie wychodziło że nie mogły się wypróżnić stąd i chore nie właziły do ula. Ja się nie zastanawiam - ja tego jestem pewien. Teraz pisze o tym jak widzę podobną pogodę i pojawiające się sygnały na forum że deseczki i pomosty pomogą (a przecież nic co pryskane i zaprawiane jeszcze nie kwitnie).

_________________
Zapraszam na stronę na FACEBOOK-u
Moje zdjęcia przyrodnicze


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 kwietnia 2021, 18:08 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 sierpnia 2007, 18:10 - czw
Posty: 944
Lokalizacja: Poznań
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Bardzo ciekawe spostrzeżenie Michał.
A nawet nie tylko spostrzeżenie ale i doświadczenie.

Wydawałoby mi się, że przy takich deszczach, wilgotności powietrza to woda na wylotku, skraplająca się w ulu (szczególnie w niechłonnych ulach z tworzywa i folii na powałce) wystarczy pszczołom.

_________________
Pura Vida


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 kwietnia 2021, 19:18 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 lutego 2017, 17:00 - wt
Posty: 1113
Ule na jakich gospodaruję: D17
Miejscowość z jakiej piszesz: Sucha Beskidzka
w tym roku, nie wiem kto obiecał, ale spadź została obiecana. Nawet nie łączę słabeuszy, tylko dokłądam kalesonów.

_________________
--
Najlepszy czas na zasadzenie drzewa był 20 lat temu. Następny najlepszy czas jest teraz.

https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/2uXs/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 kwietnia 2021, 11:31 - pt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4573
Lokalizacja: stare polichno
Bartkowiak pisze:
Teraz pisze o tym jak widzę podobną pogodę i pojawiające się sygnały na forum że deseczki i pomosty pomogą (a przecież nic co pryskane i zaprawiane jeszcze nie kwitnie).

Zbieraczka po 2 godzinnej pracy w polu na chłodzie i wietrze jest na tyle wyczerpana , że ledwo dolatuje do swego ula . Wychłodzona , ciężka - obładowana odnóżem pyłkowym , najczęściej nie trafia na deskę wlotową i pada przed ulem . Jeżeli nie ma podestu po którym mogła by się wspiąć do ula na piechotę , bo do ponownego zerwania się do lotu niema już sił , zwykle z chłodu i głodu ginie .
Przykro jest kiedy obserwuje się zimną wiosną przed ulami zbite gromadki zbieraczek , skazanych na zagładę przez pszczelarza . A wystarczyłoby oprzeć skośnie o wlotek kawałek deseczki , by zapobiec tragedii. Brak podestów ulowych wiosną może skutkować utratą większości lotnych pszczół , co powoduje zahamowanie rozwoju pszczelej rodziny .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 kwietnia 2021, 18:06 - pt 

Rejestracja: 03 listopada 2011, 20:45 - czw
Posty: 970
Lokalizacja: zachód Poznania
Ule na jakich gospodaruję: 12r wielkopolski
paraglider pisze:
Bartkowiak pisze:
Teraz pisze o tym jak widzę podobną pogodę i pojawiające się sygnały na forum że deseczki i pomosty pomogą (a przecież nic co pryskane i zaprawiane jeszcze nie kwitnie).

Zbieraczka po 2 godzinnej pracy w polu na chłodzie i wietrze jest na tyle wyczerpana , że ledwo dolatuje do swego ula . Wychłodzona , ciężka - obładowana odnóżem pyłkowym , najczęściej nie trafia na deskę wlotową i pada przed ulem . Jeżeli nie ma podestu po którym mogła by się wspiąć do ula na piechotę , bo do ponownego zerwania się do lotu niema już sił , zwykle z chłodu i głodu ginie .
Przykro jest kiedy obserwuje się zimną wiosną przed ulami zbite gromadki zbieraczek , skazanych na zagładę przez pszczelarza . A wystarczyłoby oprzeć skośnie o wlotek kawałek deseczki , by zapobiec tragedii. Brak podestów ulowych wiosną może skutkować utratą większości lotnych pszczół , co powoduje zahamowanie rozwoju pszczelej rodziny .


Ja opisałem sytuacje chorobową i warunki w jakich wystąpiła/może wystąpić - Ty opisujesz co innego. Wiadomo, że trafiają się dni chłodniejsze i wietrzne to wtedy pewnie, że deseczki i pomosty wszelkiej maści są często ratunkiem dla zmęczonych pszczół - sam je stosuję.

_________________
Zapraszam na stronę na FACEBOOK-u
Moje zdjęcia przyrodnicze


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 kwietnia 2021, 19:32 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 stycznia 2013, 19:18 - ndz
Posty: 672
Lokalizacja: Mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Zimno, brak dni lotnych, prognozy takie sobie, chyba jutro wjadą podkarmiaczki :?

_________________
"Pszczoły mają w sobie coś mistycznego. Rzucają urok na każdego, kto się nimi bliżej zajmie."


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 kwietnia 2021, 20:08 - pt 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3960
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
Maxik pisze:
w tym roku, nie wiem kto obiecał, ale spadź została obiecana. Nawet nie łączę słabeuszy, tylko dokłądam kalesonów.

I to jest słuszne podejście , aby tylko kudłaty słowa dotrzymał i miejscówkę udostępnił. :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 kwietnia 2021, 11:02 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 marca 2020, 10:55 - ndz
Posty: 799
Ule na jakich gospodaruję: wlp
Miejscowość z jakiej piszesz: małopolska
U mnie jest tak...
https://youtu.be/AwJkH5gPTHE

_________________
Specjalista, ekspert pszczelarski majster fachowa rynka ,pozdrawiam ;-))


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 kwietnia 2021, 12:28 - sob 

Rejestracja: 31 sierpnia 2007, 21:56 - pt
Posty: 959
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Pisiorek pisze:


To u ciebie jest super :okok: Ja jak w poniedziałek zasiałem facelie, to od wtorku zaczeło sypac śniegiem i dopiero w nocy przestało i u mnie jest 20 cm. śniegu i to jest tragedia :pala: :pala:
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 kwietnia 2021, 12:48 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 stycznia 2021, 20:04 - pn
Posty: 291
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Warmia
Na północy też nie ciekawie. Chociaż bez śniegu to zimno i wietrznie. Według moich przewidywań wiosennie miało się zrobić około 20 kwietnia i wszystko na to wskazuje że tak będzie. Jakichś fajerwerków z temperaturą nie przewiduję ale poprawa będzie. Ogólnie rok dla pszczelarzy ma być lepszy niż ubiegły i powinno być nieźle i na rzepaku i na lipie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 kwietnia 2021, 15:48 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 sierpnia 2007, 18:10 - czw
Posty: 944
Lokalizacja: Poznań
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Wielkopolska, 11 stopni i 2 godziny słońca. Polatały.
Sporo młodej pszczoły - widać że wymiana pokoleń trwa.

Myślałem, że więcej pszczoły już przybyło i zabrałem nadstawki co by miały gdzie się pomieścić i mieć mniej roboty jak już pogoda się poprawi.
Dałem się podpuścić sam sobie niczym młodzian myślałem, że będą wszystkie ule pękać w szwach. Ale w ulach jeszcze bardziej ubywa niż przybywa.
5 rodzin faktycznie gniazdo miało nabite to dostały po nadstawce żeby miały gdzie siedzieć i co robić w cieplejsze dni. Reszta też dostała - ale na powałki, bym nie musiał 2 razy nosić jak już się zebrałem i zawiozłem te nadstawki do pasieki. :lol: :lol:

Rodziny nawet te silne czerwią na ciemnych plastrach z zimowli, jasnego suszu i węzy praktycznie nie ruszają.
Potrzeba bezdeszczowych dni, ciepełka i słońca. Wtedy wszystko "wybuchnie".

Wszystkie ponownie zważyłem, wybrane dostały znów po kawałku ciasta.

I....

i chyba nie ma po co tam jechać w kwietniu : ) Prognozy nie optymistyczne. O ile temperatury nie najgorsze mają być to deszcz i brak słońca.

_________________
Pura Vida


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 kwietnia 2021, 18:28 - sob 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
Pisiorek pisze:

a u mnie tak https://www.youtube.com/watch?v=yoIiCOqptsk


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 kwietnia 2021, 19:17 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 listopada 2014, 19:36 - sob
Posty: 2205
Lokalizacja: Janów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Zamosc
Grzesiu , u mnie jest trochę lepiej :D ,dzisiaj dałem już drugiej rodzinie , trzeci korpus i jest tak 2x10 i 1x8 plus podkarmiaczka ramkowa . Rodziny tak mi nabudowały w podkarmiaczkach że miałem kłopot .
Biuro hodowlane odkurzyłem , starter jest i jutro jadę z hodowlą .
Odpukać ! jak na razie jest dobrze (od początku lutego rodziny były tuning / owane)

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 kwietnia 2021, 20:39 - sob 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6434
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Pisiorek pisze:
U mnie jest tak...

To masz luks ,u mnie zima rano i dopiero teraz deszcz pomału śnieg zmywa .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 kwietnia 2021, 20:42 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 stycznia 2013, 19:18 - ndz
Posty: 672
Lokalizacja: Mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Ja dziś wstawiłem podkarmiaczki, dostały po 1l rzadkiego.

_________________
"Pszczoły mają w sobie coś mistycznego. Rzucają urok na każdego, kto się nimi bliżej zajmie."


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 kwietnia 2021, 20:49 - sob 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6434
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Zrobiłem screen żeby nie było że z grudnia ;)


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 kwietnia 2021, 21:52 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
baru0, jak to nie grudnia? :blee: :haha: :haha: :haha:


Obrazek

Ale już na poważnie.
To nie pierwszyzna. Tak było u mnie również 19 kwietnia 2017 r.

Obrazek

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 kwietnia 2021, 22:00 - sob 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6434
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
JM, :okok: :okok: witaj w klubie .
Choć czcionka nie ta ;)
No to pięknie ,

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 kwietnia 2021, 23:35 - sob 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5355
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Nie byłem dziś w pasiece, bo nie było po co na takiej pogodzie. Może do wakacji śnieg stopnieje i przyjdzie wiosna :haha: :cold:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 kwietnia 2021, 06:08 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 marca 2020, 10:55 - ndz
Posty: 799
Ule na jakich gospodaruję: wlp
Miejscowość z jakiej piszesz: małopolska
Zobaczcie ile jest komentarzy pod moim filmem ,wszyscy piszą że jest kicha . jakoś to musi być ,cała przyroda jest mocno opóżniona .Zobaczymy ? aż jestem ciekawy co będzie ,to pierwszy taki sezon odkąd mam pszczółki ,ciekawe doświadczenie :D
KNIEJA, Mówisz Franku że po tuningu :haha: oby to tylko był profesjonalny tuning ,żeby korba bokiem nie wyszła :P :wink:
ps.był na naszym forum koleś co ciągle opowiadał o 3 korpusach :haha: szkoda ze nie pisze bo było wesoło :lol:
Kiedyś czytałem że była taka wiosna w 15-tym wieku lub w 14-tym nie pamiętam ,było tak zimno że śnieg leżał na polach do czerwca ,zboża nie zdążyły urosnąć ,był póżniej taki głód że ludzie zjadali swoje martwe dzieci ,siła przetrwania wzięła górę :cry:

_________________
Specjalista, ekspert pszczelarski majster fachowa rynka ,pozdrawiam ;-))


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 kwietnia 2021, 06:45 - ndz 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
Pisiorek pisze:
Zobaczcie ile jest komentarzy pod moim filmem ,wszyscy piszą że jest kicha . jakoś to musi być ,cała przyroda jest mocno opóżniona .Zobaczymy ? aż jestem ciekawy co będzie ,to pierwszy taki sezon odkąd mam pszczółki ,ciekawe doświadczenie :D
KNIEJA, Mówisz Franku że po tuningu :haha: oby to tylko był profesjonalny tuning ,żeby korba bokiem nie wyszła :P :wink:
ps.był na naszym forum koleś co ciągle opowiadał o 3 korpusach :haha: szkoda ze nie pisze bo było wesoło :lol:
Kiedyś czytałem że była taka wiosna w 15-tym wieku lub w 14-tym nie pamiętam ,było tak zimno że śnieg leżał na polach do czerwca ,zboża nie zdążyły urosnąć ,był póżniej taki głód że ludzie zjadali swoje martwe dzieci ,siła przetrwania wzięła górę :cry:

tak, ale to było spowodowane wybuchem wulkanu i popioły zasłaniały promienie słońca


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 kwietnia 2021, 13:13 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 marca 2020, 10:55 - ndz
Posty: 799
Ule na jakich gospodaruję: wlp
Miejscowość z jakiej piszesz: małopolska
Pajej, Masz rację ,tam był prawdopodobnie wybuch wulkanu .W2010r jak budowałem dom też wybuch wulkan na islandii ,było mało słońca i ciągle lało ,była powódz .
ps. dziś jest cieplej nie pada pszczoły latają i biorą wodę z poideł .Przyszły tydzien ma być po 13 st :)

_________________
Specjalista, ekspert pszczelarski majster fachowa rynka ,pozdrawiam ;-))


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 kwietnia 2021, 11:24 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 marca 2020, 10:55 - ndz
Posty: 799
Ule na jakich gospodaruję: wlp
Miejscowość z jakiej piszesz: małopolska
podniosłem powałki w kilku ulach ,pokarm jest .pszczoły w zasadze są w takiej samej sile jak były do tego jest wymiana starej pszczoły ,wyrzucają z uli martwe pszczoły .w tym tygodniu wygryzie się młoda pszczoła .w słabszych było po 3 ramki krytego czerwiu ,mocniejsze miały 5 ramek .już by pasowało dawać węzę a tu nie ma ani pogody ani pożytku .jak tylko pogoda pozwoli muszę podnieść powałki we wszystkich rodzinach ,silniejsze dostaną węzę i syrop ,w pozostałych skontroluje pokarm .do póki nie zrobi sie pogoda tak sie będą kisić :roll:

_________________
Specjalista, ekspert pszczelarski majster fachowa rynka ,pozdrawiam ;-))


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 kwietnia 2021, 12:37 - pn 

Rejestracja: 02 maja 2019, 10:47 - czw
Posty: 305
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Nowy Tomyśl
u mnie dziś bardzo ładnie będzie jakieś 15 -17 stopni popołudniu to nazbierają pyłku i wody jutro też jeszcze będzie pogoda a od środy czwartku znowu zjazd poniżej 10 stopni i podobno reszta tygodnia już słaba aż do 28-29 kwietnia później podobno już wiosna powyżej 20 stopni ... będą musiały chyba jeszcze dostać ciasto


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 kwietnia 2021, 12:40 - pn 

Rejestracja: 18 stycznia 2011, 20:17 - wt
Posty: 565
Lokalizacja: lubelskie
Ja dzisiaj dałem do słabszych po ramce suszu, a do silniejszych po ramce węzy; zgodnie z zasadami - za ostatnią ramką z czerwiem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 kwietnia 2021, 13:01 - pn 

Rejestracja: 02 maja 2019, 10:47 - czw
Posty: 305
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Nowy Tomyśl
ja jeszcze tydzień czekam dostaną węzę dopiero po tym ochłodzeniu w okolicach 30 kwietnia
na razie wszystkie są na 10 ramkach wlkp


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 kwietnia 2021, 13:23 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 sierpnia 2007, 18:10 - czw
Posty: 944
Lokalizacja: Poznań
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Dziś idealna pszczela pogoda. Pszczoły ostro pracują i wracają obładowane nektarem. Na śliwach i klonach aż huczy. Oby więcej takich dni. Fajnie, że prognozy się nie sprawdzają na korzyść dla pszczół.

_________________
Pura Vida


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 kwietnia 2021, 13:58 - pn 

Rejestracja: 18 stycznia 2011, 20:17 - wt
Posty: 565
Lokalizacja: lubelskie
old school pisze:
ja jeszcze tydzień czekam dostaną węzę dopiero po tym ochłodzeniu w okolicach 30 kwietnia
na razie wszystkie są na 10 ramkach wlkp

Zajrzę w środę. Tam, gdzie nie ruszą węzy, wymienię na susz.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 kwietnia 2021, 14:32 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2289
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Tamten pisze:
Zajrzę w środę. Tam, gdzie nie ruszą węzy, wymienię na susz.


ja dałem dobry tydzień temu takiej 6 ramkowej rodzinie (obecnie 8mio)- to ruszyły i nawet dość ładnie budowały... ale matka nie chciała wejść - było za zimno - matka czerwiła w miejsce wygryzającego się czerwiu więc miała gdzie a i temperatury (brak dopływu pyłku i wody) ją ograniczyły - nie wiem jak u Was ale u mnie to praktycznie nie widać było pierzgi w ulach - cały czas pusto na 1 ramce - co przynosiły pyłek to gdzieś tam pakowały w pojedyncze komórki - lub cały pyłek szedł na bieżąco... - teraz z pyłkiem powinno się poprawić - mirabele wkrótce zakwitną... podobnie wczesne klony... to i może będzie "wybuch z czerwieniem" -w ulach już sporo młodej pszczoły co to będzie produkować mleczko...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 kwietnia 2021, 08:06 - wt 

Rejestracja: 02 maja 2019, 10:47 - czw
Posty: 305
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Nowy Tomyśl
najgorzej ze tylko 2 dni jeszcze ładne i później do 3 maja już tylko po 8-10 stopni żeby nam prędzej w nastroje rojowe nie powchodziły he he bo na rzepak połowa się wyroi :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 kwietnia 2021, 08:55 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 sierpnia 2007, 18:10 - czw
Posty: 944
Lokalizacja: Poznań
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
old school - brakowało mi przez zimę Twojego marudzenia i dramatów :lol: :lol:

_________________
Pura Vida


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 kwietnia 2021, 09:08 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 31 grudnia 2020, 14:18 - czw
Posty: 545
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowskiej
Miejscowość z jakiej piszesz: Gliwice
Zimę w tym roku mieliśmy bardzo poprawną. Niestety nie było na co narzekać :D

_________________
przywiało.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 kwietnia 2021, 11:15 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 marca 2020, 10:55 - ndz
Posty: 799
Ule na jakich gospodaruję: wlp
Miejscowość z jakiej piszesz: małopolska
e tam :P ,nie jest tak żle :) zrobiłem przeglądy we wszystkich ulach .dołożyłem w sumie 20 ramek węzy ,pokarm dołozyłem tylko w jednym ulu w bardzo mocnej rodzinie ,czerw trutowy juz jest .czerwiu od 4 do 6 ramek .pszczół przybywa ,jak wyjdzie czerw kryty to będzie ok .w tym ulu co znalazłem matkę na wylotku były 2 mateczniki ,połączyłem je z odkładem .dziś ładniejsza pogoda noszą pyłek i wodę .jak zakwitną mirabelki pójdzie węza ,będą robić i czerwić jak zwariowane .Facelia ładnie zaczęła wschodzić ,powinno być ok :wink:

_________________
Specjalista, ekspert pszczelarski majster fachowa rynka ,pozdrawiam ;-))


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 kwietnia 2021, 23:14 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2289
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Bida bida bida - pszczoły i czerwiu dużo... Pierzgi dużo.. Pokarmu u części mało a u pozostałych zostały niecałe 2 ramki - czyli juz "rezerwa" Idzie...- prognozy pogody mówią ze kolejne 2 tyg też specjalnie nie będzie pożytku bo 10-12 C z deszczem... Ciasto i syrop węza idą w ruch... Maskara ile zapasu ubyło przez tydzień :/ 3 rodzinki prawie bez pokarmu już takie lekko "osowiałe" Z głodu byly... Także sugeruję pilnować zapasu pokarmu bo można się zdziwić.. Trzeba byłoby chyba na 10r zimowac aby pokarmu dla 6ramkowca starczyło... Grzanie i kamienie czerwiu pochłania mnóstwo zapasu bo z pola przy tych temp to nie ma nakropu choć klony już zaczęły kwitnąć... Paskudny rok - lepiej było mieć słabe pszczoły bo przy takiej wiośnie to akacja bedzie w lipcu a nie końcu maja... :p.... Żart z ta akacja... (Oby)

A jak u Was rzepaki - ja jadąc z Wawy pociągiem... Do Ilawy i dalej do Bydgoszczy (czyli Mazowsze, prawie Mazury/Pomorze/ Kujawy... ) widziałem rzepaki raczej małe - taka przrosnieta rzodkiewka - raczrj maja nie więcej niż 10 cm... Do Kwitnienia im daleko -a teraz to i nocne przymrozki też spowalnia ich wegetacje - przy tej pogodzie to z 3-4 tyg chyba do ich kwitnienia. Tak myślę że może z 10-15 maj najwcześniej... Choć może z bliska a nie z pociągu to inaczej wygląda.. Jak tak dalej będzie to ciasta i syropu pójdzie tyle co na zimę :/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 kwietnia 2021, 00:11 - ndz 

Rejestracja: 22 września 2016, 11:43 - czw
Posty: 369
Lokalizacja: woj. mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
U mnie na pograniczu województwa łódzkiego i mazowieckiego tak wyglądają. Moim zdanie akurat na tym polu za około 2 tygodnie powinien zakwitnąć. Na innych polach trochę później będą mają około 10 -15 cm są nieco ponad kostki.

Obrazek

Obrazek

_________________
Pozdrawiam
Misiek123


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 kwietnia 2021, 10:14 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 listopada 2014, 19:36 - sob
Posty: 2205
Lokalizacja: Janów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Zamosc
Jeszcze tydzień tej ,,wiosny" i wielu ekologów co dają pokarm tylko na zimę , będą topić plastry i oskarżać sąsiadów o rabujące bcf :haha: .

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 kwietnia 2021, 10:42 - ndz 

Rejestracja: 20 sierpnia 2017, 17:40 - ndz
Posty: 775
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Łódzki-wschodni
KNIEJA pisze:
Jeszcze tydzień tej ,,wiosny" i wielu ekologów co dają pokarm tylko na zimę , będą topić plastry i oskarżać sąsiadów o rabujące bcf :haha: .

"Etap prawdy" wyjątkowo długi w tym roku :wink:

_________________
Pozdrawiam
Marek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 kwietnia 2021, 13:13 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 stycznia 2013, 19:18 - ndz
Posty: 672
Lokalizacja: Mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Dziś na pasiece o 7 rano - 4 C :cold: termometr na wysokości 1,5 m.

Jutro rano ma być jeszcze większy przymrozek i bardziej długotrwały. Czyżby w tym świetnie zapowiadającym się roku robinię można sobie odpuścić

_________________
"Pszczoły mają w sobie coś mistycznego. Rzucają urok na każdego, kto się nimi bliżej zajmie."


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 kwietnia 2021, 14:45 - ndz 

Rejestracja: 24 kwietnia 2014, 21:06 - czw
Posty: 224
Lokalizacja: Toruń
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Londyn
sangbleu pisze:
Dziś na pasiece o 7 rano - 4 C :cold: termometr na wysokości 1,5 m.

Jutro rano ma być jeszcze większy przymrozek i bardziej długotrwały. Czyżby w tym świetnie zapowiadającym się roku robinię można sobie odpuścić


A to akacja ma już u Ciebie kwiatostany?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 kwietnia 2021, 15:13 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 stycznia 2013, 19:18 - ndz
Posty: 672
Lokalizacja: Mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Uspokoiłeś mnie :roll: , jak przemarzną pąki ale jeszcze nie kwiaty

_________________
"Pszczoły mają w sobie coś mistycznego. Rzucają urok na każdego, kto się nimi bliżej zajmie."


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 kwietnia 2021, 15:37 - ndz 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3960
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
wojti1830 pisze:
sangbleu pisze:
Dziś na pasiece o 7 rano - 4 C :cold: termometr na wysokości 1,5 m.

Jutro rano ma być jeszcze większy przymrozek i bardziej długotrwały. Czyżby w tym świetnie zapowiadającym się roku robinię można sobie odpuścić


A to akacja ma już u Ciebie kwiatostany?

Problem w tym , że kwiatostany puszczają zawiązki końcem kwietnia , jeżeli zmarzną , akacja potrafi puścić nowe kwiatostany , ale te bardzo słabo miodują.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 kwietnia 2021, 15:40 - ndz 

Rejestracja: 24 kwietnia 2014, 21:06 - czw
Posty: 224
Lokalizacja: Toruń
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Londyn
Hieronim pisze:
wojti1830 pisze:
sangbleu pisze:
Dziś na pasiece o 7 rano - 4 C :cold: termometr na wysokości 1,5 m.

Jutro rano ma być jeszcze większy przymrozek i bardziej długotrwały. Czyżby w tym świetnie zapowiadającym się roku robinię można sobie odpuścić


A to akacja ma już u Ciebie kwiatostany?

Problem w tym , że kwiatostany puszczają zawiązki końcem kwietnia , jeżeli zmarzną , akacja potrafi puścić nowe kwiatostany , ale te bardzo słabo miodują.


No dlatego pytam. Puszczają końcem kwietnia, ale chyba bardziej standardowego roku, a nie tak opóźnionego jak ten


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 kwietnia 2021, 18:31 - ndz 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
najgorsze w tym roku ze nie bardzo jest kiedy zagadnąć żeby stan zapasów określić


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 kwietnia 2021, 18:53 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 listopada 2014, 19:36 - sob
Posty: 2205
Lokalizacja: Janów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Zamosc
Pajej pisze:
najgorsze w tym roku ze nie bardzo jest kiedy zagadnąć żeby stan zapasów określić


A co ja mam powiedzieć ? Wczoraj już po raz kolejny wybierałem zasklepione mateczniki . Był taki wiatr ,że jedną ręką pracowałem , a drugą trzymałem copke . :haha:

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 kwietnia 2021, 19:07 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6434
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Będą matki syberyjki, jak nie będzie pogody trzeba będzie unasieniać sztucznie lub w pudełkach po zapałkach, :wink:

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 kwietnia 2021, 19:26 - ndz 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
KNIEJA pisze:
Pajej pisze:
najgorsze w tym roku ze nie bardzo jest kiedy zagadnąć żeby stan zapasów określić


A co ja mam powiedzieć ? Wczoraj już po raz kolejny wybierałem zasklepione mateczniki . Był taki wiatr ,że jedną ręką pracowałem , a drugą trzymałem copke . :haha:

taki mamy klimat


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 758 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11 ... 16  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji