FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 15 czerwca 2025, 22:45 - ndz

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 163 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4
Autor Wiadomość
Post: 23 maja 2025, 19:28 - pt 

Rejestracja: 20 sierpnia 2017, 17:40 - ndz
Posty: 811
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Łódzki-wschodni
Pisiorek pisze:
Nie mam pojęcia o co chodzi Od 4-ch lat nie było spadzi liściastej daj Boże by w tym roku się pojawiła

Jak pojawi się spadź na lipie to są takie 4-5 dni mega i nadrobią wszystko, ale z kolei jak nie ma spadzi to miód ma wyjątkowy aromat. Tak miałem w ub roku.

_________________
Pozdrawiam
Marek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 czerwca 2025, 18:45 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 marca 2020, 10:55 - ndz
Posty: 821
Ule na jakich gospodaruję: wlp
Miejscowość z jakiej piszesz: małopolska
Skończyłem miodobranie , miodu jest mniej niż mogło by być ale jest .Z tego co widzę w internecie są rejony że zamiast miodu w ulach jest głód :thank: .
Zebrałem 6 rojów plus jeden rój obcy , narobiłem odkładów to będę miał co doglądać i karmić do jesieni :wink: , dobrze jest byle do przodu :)

_________________
Specjalista, ekspert pszczelarski majster fachowa rynka ,pozdrawiam ;-))


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 czerwca 2025, 22:58 - pn 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5368
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Pisiorek pisze:
Z tego co widzę w internecie są rejony że zamiast miodu w ulach jest głód

na przykład w moim terenie
Pisiorek pisze:
Zebrałem 6 rojów plus jeden rój obcy , narobiłem odkładów to będę miał co doglądać i karmić do

Rojów w mojej i okolicznych pasiekach w tym roku brak. Rodziny słabną pomimo karmienia więc nawet odkładów nie robię. Dawno tak słabego sezonu nie było.
Tak więc u mnie już po sezonie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 czerwca 2025, 23:09 - pn 
MODERATOR

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6787
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Rzepiennik
A może zaspadziuje coś?
W moim rejonie pokarmu na tyle było że rodziny się rozwinęły, przez ten czas "zimny" w maju wygryzło się pokolenie pszczół ,odkładów mam jakby kto chciał do woli, nawet składańce po 8 ramek czerwiu plus zapas, bo już mi się nie chciało do odkładówek rozdrabniać.
A rójki? dwa dni temu obdzwoniłem chyba siedmiu pszczelarzy żeby zebrali rójkę, nie było chętnego, bo wszyscy mają :? Sam w tym czasie miałem dwie do zebrania.
U siebie przechodziłem testy wysokościowe 4 na wysokości około 15m, kilka niżej a parę poszło w świat.
Dziś na wadze 0,5 kg na minus jeszcze parę dni i :cisza: jedziemy z ciastem.
Za to w pyłek rok bogaty.

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 czerwca 2025, 21:51 - wt 

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 21:23 - sob
Posty: 1286
Lokalizacja: Beskid Wyspowy
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
BARciak pisze:
Rojów w mojej i okolicznych pasiekach w tym roku brak. Rodziny słabną pomimo karmienia więc nawet odkładów nie robię. Dawno tak słabego sezonu nie było.
Tak więc u mnie już po sezonie.

U mnie w pasiekach stacjonarnych wygląda podobnie mimo karmienia ciastem rodziny nie osiągnęły pełni sił a niektóre słabną. Takiego roku w mojej pasiece jeszcze w historii nie było. !0 czerwca a ja dalej ciasto daję do uli. :thank:

_________________
http://www.beskidzkabarc.pl/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 czerwca 2025, 22:13 - wt 
MODERATOR

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6787
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Rzepiennik
BARciak pisze:
Rojów w mojej i okolicznych pasiekach w tym roku brak. Rodziny słabną pomimo karmienia więc nawet odkładów nie robię. Dawno tak słabego sezonu nie było.
Tak więc u mnie już po sezonie.


Może za mało karmione albo chore, na pyłek miały okienka.
U mnie takie "przybytki"
https://www.pasiekabajorek.pl/waga/
19.05 dostały ciasto a 30 zabrałem czerw.,

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 czerwca 2025, 09:01 - śr 

Rejestracja: 23 października 2007, 18:57 - wt
Posty: 1291
Lokalizacja: MAŁOPOLSKA
U mnie podobnie jak u BARciak, miesiąc temu występowały przymrozki , deszcze .Matki ograniczały czerwienie , to skąd ma być pszczoły .Następuje ubytek pszczół , w najgorszym przypadku stagnacja. W odkładach matki giną przy próbie unasiennia , taki klimat :oczko:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 czerwca 2025, 14:13 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2021, 00:59 - pn
Posty: 455
Lokalizacja: Radomsko/Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: wlkp 12r
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
U mnie też" lipa", jeszcze przed majówką silniejsze rodziny coś przyniosły ale tak to cieniutko


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 czerwca 2025, 08:26 - czw 

Rejestracja: 19 maja 2021, 00:59 - śr
Posty: 32
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Wrocław
Ja w tym roku nie mogę narzekać, rodzinki się fajnie rozwinęły i jest co wirować, może nie youtubowe ilości ale chyba najlepszy rok odkąd mam pszczoły.
Pierwszy raz wywoziłem na rzepak i co mnie zastanawia to miód w ulach pojawił się dopiero po pełnym kwitnieniu rzepaku, który w tym roku wcześnie się pojawił. Wczoraj nocne manewry z przewożeniem uli na lipę bo już zaczyna ładnie kwitnąć. Teraz tylko pogoda potrzebna :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 czerwca 2025, 09:54 - czw 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 4088
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
baru0 pisze:
BARciak pisze:
Rojów w mojej i okolicznych pasiekach w tym roku brak. Rodziny słabną pomimo karmienia więc nawet odkładów nie robię. Dawno tak słabego sezonu nie było.
Tak więc u mnie już po sezonie.


Może za mało karmione albo chore, na pyłek miały okienka.
U mnie takie "przybytki"
https://www.pasiekabajorek.pl/waga/
19.05 dostały ciasto a 30 zabrałem czerw.,

U mnie krainki , szczególnie Willy , rozwinęły się w końcu kwietnia rewelacyjnie , gorzej jest z kaukazami , nie załapały się na dobrą pogodę w kwietniu , to teraz dopiero doganiają . Zbiory miodu niższe niż w dwóch poprzednich sezonach , ale tamte sezony były rekordowe i wiadomo , że nie zawsze tak może być.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 czerwca 2025, 11:48 - czw 

Rejestracja: 20 sierpnia 2017, 17:40 - ndz
Posty: 811
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Łódzki-wschodni
Miodu wiosennego na poziomie 20%, teraz trochę wyczyszczę przed lipą i zobaczymy. Można było nie brać, ale taka "mieszanka wiosenno- akacjowa" trochę ryzykowna. Unasienianie matek w mini plusach na poziomie do 50%. Taki to "byznes" :wink:

_________________
Pozdrawiam
Marek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 czerwca 2025, 22:02 - czw 

Rejestracja: 12 grudnia 2020, 19:18 - sob
Posty: 58
Ule na jakich gospodaruję: Dadant 1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: Paszenki
Jak to mówią - nic dodać... . Choć dziwnym się wydaje różnica geograficzna w lokalizacji pasiek. W innych sezonach bywała to przepaść pod każdym względem. Ale, w tym sezonie wszystko możliwe.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 czerwca 2025, 23:59 - sob 

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3753
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Pisiorek pisze:
Skończyłem miodobranie , miodu jest mniej niż mogło by być ale jest .Z tego co widzę w internecie są rejony że zamiast miodu w ulach jest głód .
Witam.
Ależ ta natura potrafi płatać figle.
Może nawet nie uwierzysz, co sie wydarzyło u mnie, zaledwie niecałe 50 km na północ w linii prostej od Ciebie.
Stan po zimie to: 4 pełne rodziny i 1 słabiutka zlikwidowana.
( razem 5 matek i pszczoły na 60 ramkach 1/2 D.)
Rzepaki kwitły od 25 kwietnia do 5 czerwca - 6 tygodni!
Zaraz po 2 tygodniowym ochłodzeniu z początkiem maja wyszły 2 rójki, jedną zebrałem, drugiej nie dałem rady i odleciała.
Mimo tego stan na 10 czerwca to:
- 4 silne rodziny na 3 korpusach, 4 rodziny na 2 korpusach i 4 rodzinki weselne z już czerwiącymi matkami (razem 2 matki ubiegłoroczne + 10 młodych i pszczoły na 210 ramkach 1/2 D.)
- odebrane 175 kg miodu.
Tak więc wynik z 1 rodziny po zimie to teraz 2 rodziny i 44 kg miodu.
Coś takiego jeszcze mi się nie przydarzyło.
Teraz będzie jeszcze na porębach malina i kruszyna, może i lipa? Potem już nic, chyba że jeszcze podołam i podwiozę coś na nawłoć do córki, w Twoje okolice.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 163 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji