FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 20 czerwca 2025, 23:28 - pt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 256 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 10 marca 2008, 20:13 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2007, 17:20 - pt
Posty: 1836
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Z tych krokusów to pewnie miód będziesz kręcił :lol: :lol: u mnie rok temu też były tak fajnie oblatywane, ale w tym roku nie widzę aby coś kwitło, może za wcześnie albo coś się z krokusami stało, ładnie tylko wierzba iwa kwitnie.

[ Dodano: 2008-03-10, 19:17 ]
Ja biorąc przykład z MInikrona, też się do lasu wybrałem dziś, na chwile aby popatrzeć za próchnem do podkurzacza, jedna ładna wierzba leży i kilka brzóz, coś jutro muszę naznosić na swoją działke i niech sobie schnie.

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 10 marca 2008, 21:54 - pn 
bzzy pisze:
wybrałem dziś, na chwile aby popatrzeć za próchnem do podkurzacza, jedna ładna wierzba leży i kilka brzóz, coś jutro muszę naznosić na swoją działke i niech sobie schnie.


Bzyyku leniu jeden próchno powinieneś mieć już suche nim przywieziesz i Ci wyschnie to Cię koniec maja zastanie to przy okazji jak już będziesz w tym lesie to się popatrz za dobrą suchym materiałem na drabinę bo Ci prędzej się przyda nim Ci próchno wyschnie :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 10 marca 2008, 22:39 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 listopada 2007, 13:03 - wt
Posty: 156
Lokalizacja: Białystok
Witam
Znając bzyyka to on już zbiera próchno na przyszły rok. teraz będzie spokojnie sobie dosychać w warunkach naturalnych. I chyba w sobotę też sobie poszukam. A mam taką piękną lipę. Już leżakuje kilka lat pewnie spróchniała.

pozdrawiam

Wlodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 10 marca 2008, 23:52 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2007, 17:20 - pt
Posty: 1836
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Boguś a czy ja mam pszczoły pierwszy rok, mam mniej próchna więc jak liści w lesie brak i ludzi koło działek też, bo jak pójdę z siekierą leśną polanką drogą to mogą pomyśleć że wariat lata, to sobie ze 3 worki napakuje ładnego paliwka i na działke, a jak będzie okazja to do domu i pod balkon na betonie rozłoże i na maja będzie jak trzeba.
Na sezon by mi może starczyło ale jak miodobrania to wiadomo idzie sporo, więc warto teraz zrobć jak mam ochotę i taki pomysł mi spadł do głowy.

Drabinka a po co drabinka, myślisz o rójkach, raczej nic z tego nie będzie, sporo odkładów muszę zrobić, matki też praktycznie wszystkie młode, oraz trochę słabsze jak zwykle po tej mojej wpadce z bayvarolem w zeszłym sezonie.

Przypomnij sobie jak widziałeś zdjęcia mojej pasieki na działce i za ulami na altanie wisi od lat drabinka, ale używam jej jak zbieram owoce z drzew.

Jak będę miał rójki to zrobię jak Ty wytnę cały las i posadze same agresty, miałeś racje dobry pomysł miałeś aby łatwo zdejmować sobie rójki :twisted: :twisted: :twisted:

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11 marca 2008, 01:35 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 listopada 2007, 19:39 - śr
Posty: 1622
Lokalizacja: Polska
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 Dadanta
Bzzy,
uwazaj na gajowego, bo ja znam taki sobie dowcip, ale jak Ty go odegrasz w realu na zywo, to co wtedy?
A bylo to tak:
Gajowy zlapal gazde w lesie jak ladowal na woz sciete drzewa.
Gazda musial na poczekaniu wymyslec jakies tlumaczenie, wiec niesmialym glosem zwraca sie do gajowego:
- Panie gajowy, ale nie mam czym swoich koz karmic.
- Co, to wasze kozy drzewo beda jadly? - odezwal sie gromkim glosem gajowy.
- No, to jak nie zechca jesc, to w piecu napale. :lol: :lol:

A co do prochna, to jeszcze mam na 10 lat wierzby czerwonej, ale hub brzozowe nie mam. Jak tylko bede mial mozliwosc, to wybiore sie do lasu, a moze ...

Pozdrawiam
Jerzy


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11 marca 2008, 17:57 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 lipca 2007, 21:44 - pn
Posty: 1593
Lokalizacja: północna wielkopolska
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4e9 ... af9dd.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8e4 ... 52eca.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f30 ... 71c40.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/545 ... a57f4.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e69 ... d8f59.html

:)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11 marca 2008, 20:53 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 listopada 2007, 19:39 - śr
Posty: 1622
Lokalizacja: Polska
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 Dadanta
Fotki - prawdziwa klasa!
A nie moglbys na tym Forum ich umiescic?
Jakim aparatem i jakim obiektywem to robisz?

Gratuluje, pozdrawiam
Jerzy


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 marca 2008, 13:14 - ndz 
Dziś mimo pochmurnej pogody jest Ciepło 14 stC w cieniu (bo nie ma słońca ) Ale pszczoły ładnie noszą pyłek z Wierzby Nie było takiej pogody by za nektarowała bo widać by było pierwszy miodek


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 16 marca 2008, 16:01 - ndz 

Rejestracja: 18 listopada 2007, 22:32 - ndz
Posty: 104
Lokalizacja: Warszawa/Sochaczew/Ostrów Maziwiecka
Ule na jakich gospodaruję: Warszawski Poszerzony
Kto był wczoraj na targach pszczelarskich w kobyłce pod warszawą??


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 marca 2008, 16:46 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2007, 17:20 - pt
Posty: 1836
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: dadant
ja byłem

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 marca 2008, 19:26 - ndz 

Rejestracja: 18 listopada 2007, 22:32 - ndz
Posty: 104
Lokalizacja: Warszawa/Sochaczew/Ostrów Maziwiecka
Ule na jakich gospodaruję: Warszawski Poszerzony
I jak wrażenie trohe mało bylo tego sprzętu ja jedynie sobie kupilem bluze z kapeluszem i odstęmpniki bo takto nie bylo tam za wiele ja myślałem że coś będzie więcej.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 marca 2008, 21:20 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2007, 17:20 - pt
Posty: 1836
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: dadant
na wiele to nie możesz liczyć bo praktycznie z podręcznego sprzętu mogłeś wszystko kupić co byś chciał plus dogadać się z producentami sprzetu odnośnie indywidualnych zamówień.
Ja byłem o 9 rano na chwile bo co roku jest podobnie ale w tym roku było więcej sprzętu i więcej kupujących, więc się targi rozwijają, jeszcze będą podobne w Radzyminie, tylko tam już Łysoń organizuje. Szkoda jedynie że kupujący to 99% emeryci i miłośnicy pszczół co leki z jesieni nadal mają w ulach plus nie wiedzą co zastosowali, więc nie wymagajmy że i producenci będą niewiadomo jacy, te targi organizuje mój dobry kolega, więc zawsze można się dowiedzieć.

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 marca 2008, 22:05 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 listopada 2007, 13:03 - wt
Posty: 156
Lokalizacja: Białystok
Witam
a czy już wiadomo kiedy będą targi w Radzyminie?

pozdrawiam
Włodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 marca 2008, 22:21 - ndz 

Rejestracja: 18 listopada 2007, 22:32 - ndz
Posty: 104
Lokalizacja: Warszawa/Sochaczew/Ostrów Maziwiecka
Ule na jakich gospodaruję: Warszawski Poszerzony
Nie ja nic nie słyszałem na ten temat.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 27 marca 2008, 22:02 - czw 
Co dziś z nerwów jakie mnie poniosły słysząc że u kol Zenka taka piękna pogoda a umnie zimno postaniowiłem nawlekać drut do 100 ramek i wkleić węzę :mrgreen:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 27 marca 2008, 22:45 - czw 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5359
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Bogus niebadz taki nerwowy bo ci sie weza powygina hehehe

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 27 marca 2008, 22:55 - czw 
henry650 pisze:
Bogus niebadz taki nerwowy bo ci sie weza powygina hehehe


Nie mają prawa :mrgreen: stoją stojąco po układane w paczkach po margarynie i czekają na wyjazd do pasieki a tam będa wisić jak kiełbaski w wędzarni i sufitu :wink:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 28 marca 2008, 22:52 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 sierpnia 2007, 09:21 - pn
Posty: 1610
Lokalizacja: Wawa
Ja w końcu dopadłem pogodę , i wykorzystałem do przeglądu uli. Wszystkie się dobrze mają , zapasy duże , dużo czerwiu . Pszczoły czyste nie dojrzałem ani jednej varoa . Ale profilaktycznie polałem pszczoły od varoa .
pozdrawiam .
Wiesław.

[ Dodano: 2008-03-28, 22:03 ]
Bzzy jak byś coś wiedział o targach w Radzyminie , i kiedy . To puść informacje w eter.
pozdrawiam
Wiesław.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 08 kwietnia 2008, 19:34 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 lipca 2007, 21:44 - pn
Posty: 1593
Lokalizacja: północna wielkopolska
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
W nocy mróz, w dzień śnieżyca... A zaczęła już kwitnąć ałycza...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 kwietnia 2008, 20:41 - pn 
Wreszcie koniec przeglądu ,jest dobrze a nawet bardzo dobrze pszczółki przywlekły już trochę miodku czas dodawać węzę o ile pogoda pozwoli no i polać domowym Specyfikiem
No musze przyznać że po lane pszczoły BeVitalem na wkładce znalazłem 3 pancerze po warooa po odymieniu 2 rodzin na drugi dzień znalazłem 5 trupów więc mogę powiedzieć że jest super przykładowo w zeszłym roku o tej samej porze po odymieniu spadło ok. 10-20 szt
Czyli wniosek jest jeden Warto leczyć pszczoły cały sezon (oczywiście środkami Ekologicznymi ) ,w 2007 na koniec zaaplikowałem Tac-Tick z bardzo dobrym skutkiem
W tym roku na koniec sezonu poleci KS
:wink:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 25 kwietnia 2008, 14:18 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 lipca 2007, 21:44 - pn
Posty: 1593
Lokalizacja: północna wielkopolska
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Do nowych uli przesiedliłem siedem rodzin. Nowe ule, z osiatkowaną dennicą i wkładką do wyłapywania warrozy. Jestem zaskoczony skutecznością leczenia jesiennego. Na siedem uli przez 3 dni osypało się cztery roztocza. Gdzieś wyczytałem, że norma w maju to jeden pasożyt na rodzinę na 3 dni. U mnie połowa tego :)

Dwa dni temu podałem na próbę węzę do czterech silniejszych rodzin. Dzisiaj rameczki całkowicie, od góry do dołu odbudowane. Pięknie :) (Nie mieszkam na ciepłym południu, do niedawna u mnie zimno było, a pszczoły siedziały w ulach jak w zimie). Dzisiaj do tych czterech poszły drugie ramki z węzą, do słabszych pierwsze. Jednej rodzinie, najsilniejszej, dałem nadstawkę z trzema plastrami woszczyny 1/2 i dwoma węzy. Ciekawe co będzie... :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 kwietnia 2008, 18:20 - wt 
W wiekszości pasieki/k dodałem już nadstawki (susz) umnie już Kwitnie Mniszek za jakieś 3 dni zaczną kwitnąc Jabłonie pszczoły co tylko moga to to przynoszą jest Bardzo dobrze


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 29 kwietnia 2008, 19:32 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 października 2007, 02:42 - czw
Posty: 830
Lokalizacja: bory dolnośląskie
niestety nie mam zdięć narazie ale jabłonie to już kwitną na potęge mniszki niektóre przekwitają a rzepak jest już 80% dwu kolorowy


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: pierwszy miodek
Post: 02 maja 2008, 20:36 - pt 
Dziś Byłem na pasiece w Sądeckim gdzie kwitnie Mniszek i sady dokładałem korpusy
Gniazdo na dwóch 1/2 D + dwie pół nadstawki na miodek;w trzecim pół korpusie jest już kilka komórek zasklepionych więc pod niego dodałem pusty z suszem a miodek powędrował do góry jako czwarty


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 02 maja 2008, 21:35 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2007, 17:20 - pt
Posty: 1836
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: dadant
u mnie przerwa 3 dni po włożeniu nadstawek było całkiem przyjemnie, dziś cały dzień lało i pozostało mi siedzenie w domu i malowanie nowych uli pod dachem,

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 03 maja 2008, 05:31 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 listopada 2007, 18:18 - pt
Posty: 2469
Lokalizacja: okolice Częstochowy
Na dziś zapowiadają nie najlepszą pogode to przy pszczołach prawdopodobnie nic nie będe robił. Na dzsiaj mam ciesle i będzie mi robił schody z pracowni na strych a ja biore sie za skręcanie korpusów . To należało zrobic zimą ale nie miałem na to warónków.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Odkłady
Post: 17 maja 2008, 20:58 - sob 
Przez dwa dni robiłem na pasiece przegląd i zrobiłem 22 odkłady Wielkopolskie
które przywiozłem do Suchej


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 17 maja 2008, 22:29 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2007, 17:20 - pt
Posty: 1836
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: dadant
w sobotę miałem trochę czasu aby obejrzeć swoje odkłady, z pierwszej serii matek jedną mi szlak trafił reszta już unasieniona a odkłady całkiem fajnie wyszły w tym roku, pomału czas myć miodarkę bo już w wawie widziałem delikatnie się bielącą się akacje co prawda drzewko mocno na słońcu i przy budynku ale jeszcze trochę i będzie kolejny pożytek, ciekawe jak pogoda dopisze........

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18 maja 2008, 13:27 - ndz 
Polecam "Biezace informacje" .......
http://pszczelipark.pl/index.php/aktual ... nosci.html


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 18 maja 2008, 13:33 - ndz 

Rejestracja: 02 września 2007, 21:38 - ndz
Posty: 176
Lokalizacja: busko zdroj
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Najprzyjemniejsze w pracy z pszczolami

[ Dodano: 2008-05-18, 13:50 ]
to co misiowie lubia najbardziej


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

_________________
Michał Lewandowski - Miody Ponidzia


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Ale pogoda
Post: 22 maja 2008, 11:27 - czw 
Od poniedziałku paple i paple ciekawo jak długo jeszcze
Matki siedzą zamiast latać za chłopcami
wszystko jakoś dziwnie się nie składa


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 22 maja 2008, 16:13 - czw 
Właśnie ta pogoda już mnie dobija!!!! Człowiek chciał miodek wirować a tu się nie da.....


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 22 maja 2008, 16:27 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 grudnia 2007, 19:53 - śr
Posty: 1078
Lokalizacja: Kielce/Chmielnik
Ule na jakich gospodaruję: WZ, WP, wlkp
Ta dokładnie. Na dziś miałem zaplanowane wirowanie miodu a tu kiszka wyszła z mojego zamiaru :evil: Jeszcze niech go zniosą na dól nad czerw to będzie cudownie. :evil: A już najbardziej dobijające jest to ze taka pogoda ma sie utrzymać do końca przyszłego tygodnia :cry: :evil: Mam tylko nadzieje ze jak już sie poprawi to będę mógł za tydzień dwa od poprawy pogody powirować nieco miodu. :)

Pozdrawiam Psepscolek :)

_________________
Pszczelarstwo jest jak narkotyk... jak zaczniesz to nie możesz skończyć... :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 22 maja 2008, 17:05 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2007, 17:20 - pt
Posty: 1836
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: dadant
na dół miodu Ci nie zniosą o to się nie martw, martw się o to że jeśli masz dużo czerwiu w rodzinie a pogoda będzie kiepska tak długo jak mówisz to sądzę że tego miodu co masz teraz w miodni będzie połowa lub mniej, ja przyznam że jeśli nie pada to pogoda jest dobra do kręcenia, może więszka agresywność ale gniazda przecież się nie rusza pszczoły też zdają sobie świadomość chłodniejszych dni i pilnują gniazda więc po zamknięciu ula w pasiece cisza no i dodatkowy plus to taki że po plecach pot nie płynie,

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 22 maja 2008, 18:15 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 grudnia 2007, 19:53 - śr
Posty: 1078
Lokalizacja: Kielce/Chmielnik
Ule na jakich gospodaruję: WZ, WP, wlkp
To na jedno wychodzi. Zniesiony czy zjedzony jeden i ten sam problem. Miodu brak. Z czerwiem przecie nie będę wirował. A czerwiu mam w każdej ramce tak ze tylko wianuszki u góry sie świecą (po 11 ramek samego tylko czerwiu w każdym warszawiaku jeśli dobrze pamiętam). :)

Pozdrawiam Psepscolek. :)

_________________
Pszczelarstwo jest jak narkotyk... jak zaczniesz to nie możesz skończyć... :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 22 maja 2008, 22:35 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 października 2007, 02:42 - czw
Posty: 830
Lokalizacja: bory dolnośląskie
to właśnie jest problem tych uli


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 22 maja 2008, 22:40 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2007, 17:20 - pt
Posty: 1836
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: dadant
no to masz odpowiedź 11 ramek czerwiu to jak poczytasz trochę to na rotację pszczół w rodzinie wystarczy znacznie mniej ramek z czerwiem, taka ilość prowadzi tylko do jednego do tego że teraz przy złej pogodzie znika Ci duża ilość pokarmu z ula, oczywiście to normalne i oczywiste bo czymś trzeba wykarmić tatałajstwo a pogoda do dupy więc pokarm znika ale jeszcze dzięki takiej ilości czerwiu bez Twoich zabiegów róznych w połowie akacji masz rójki na bank, no chyba że akacja zacznie lać jak nigdy dotąd i zaleją wszystko, co raczej mało prawdopodobne a raczej przy dłuższej takiej pogodzie jak obecnie, rójki mogą wychodzić jedna za drugą

Entrion żaden problem tych uli, przecież masz pasiekę bo lubisz mieć pszczoły więc zawodowo z tego nie żyjesz, masz inne obowiązki, zobacz zabierasz miód z nadstawki, wz, czy dadan a wianuszki pokarmu zostały nad czerwiem to co źle, wręcz przeciwnie przy złej pogodzie nic się nie musisz martwić że coś rodzinie grozi, ja widziałem widok jak bardzo silne wlkp po odebraniu miodu lipowego po prostu się osypały z braku jedzenia, gdzie moje rodziny w dadanach miały się dobrze, a że może trochę mniej miodu wziąłem to nikt z tego faktu nie płakał, przy gospodarce w takich ulach trzeba pomyśleć nad jednym aby odpowiednio dopasoć gniazdo do siły tak aby w momencie wystąpienia pozytku i po dołożeniu nadstawek pszczoły odrazu weszły do nich i tam gromadziły nektar,

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 22 maja 2008, 23:22 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 października 2007, 02:42 - czw
Posty: 830
Lokalizacja: bory dolnośląskie
wiem wiem ale jest tak np że u mnie ramka 1/2 miodzio a pod nią reszta czerw


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 23 maja 2008, 16:48 - pt 
Robert to jest plus tych wianuszków w gnieździe, zresztą ja nigdy nie biore z gniazda. Jak wezmę 2 - 3 nadstawki z ula w sezonie to jestem b. usatysfakcjonowany. A pszczółki zawsze mają zelazny zapas. Co by było gdyby zabrać wszystek miód a wystąpiła by taka pogoda. Konieczne dokarmianie. Nie każdy z pszczelarzy miałby
czas nie uwzględniwszy tego w harmonogramie zajęć. pozdro mirek


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 23 maja 2008, 17:16 - pt 
Ja tez miałem dzis jechać brać miodek po pierwsze pogoda do kitu
mód poszyty w 90% wiec o zjedzenie się nie boję
Przy miodobraniu nigdy nie zaglądam pod kratę choć na skrajnych ramkach miodu bardzo dużo poszytego i maleńkie wianeczki nad czerwiem tego nigdy nie odbieram jest to zapas dla pszczół ma to jeszcze jedną zasadniczą pozytywną cechę gdyby ten miód nawet wziąć bo by się nic nie stało strasznego to po zabraniu tych gniazdowych skrajnych ramek pszczoły w pierwszej kolejności je uzupełniają wiec po co mają je uzupełniać jak mogą nosić od zaraz do nadstawki :wink:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 23 maja 2008, 17:41 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2007, 17:20 - pt
Posty: 1836
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: dadant
MIrek dlatego jak ktoś się mnie pyta jaki ul wybrać a ma to być pasieka przydomowa lub gdzieś na działce ale liczba rodzin kilka to zawsze doradzam dadana, jednak tam pokarm zostaje po miodobraniu nad czerwiem a niedoświadczony pszczelarz nawet sobie o tym nie zdaje sprawy, to samo ma miejsce po miodobraniu lipowym, u mnie zawsze pokarm pozostaje i rodziny normalnie się rozwijają, a znam wiele osób co po ostatnim miodobraniu pozostanieje bardzo mało pokarmu co później przekłada się na ograniczenie matki w czerwieniu, a to ma istotne znaczenie przy zimowaniu rodzin na zimę, już nie piszę że w wielu przypadkach wskazane jest i to porządne karmienie pobudzające w lipcu bo nic dobrego nie wyjdzie

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 maja 2008, 18:14 - sob 
Całkiem miły dzień postanowiłem skosić trawę na pasiece huk kosiarki wszystko zagłuszał nic nie widziałem nad zwyczajnego na pasiece
Aż tu ni stąd ni z owąd zaczęły koło mnie pszczoły gonić myślałem że rozdrażniłem któregoś z uli odszedłem na bok ale nic nie widziałem złego na wylotach stanąłem na środku pasieki zgasiłem kosę i zaczęło się zaczęły na mnie siadać naremnie pszczoły już wiedziałem co się dzieje kombinezon zaczął robić się ciężki zwłaszcza na plecach i prawej ręce
A resztę zobaczcie sami :mrgreen:


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 24 maja 2008, 18:27 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 lipca 2007, 21:44 - pn
Posty: 1593
Lokalizacja: północna wielkopolska
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Kapitalne :] Gratuluję zdjęć :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24 maja 2008, 18:43 - sob 
Dobre zdjęcia do konkursu w czasopiśmie " Pasieka " . Bogdan co za pogodę dzisiaj miałeś na swoim terenie że wyszedł , bo u mnie mżawka i tylko 12 st.

Ryszard B.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 24 maja 2008, 18:55 - sob 
Możliwe że pośle za rok do pasieki
pogoda -była dziś taka sobie Ciepło 20 stC i nawet słonecznie
Hee nie mam pojęcia z kont się wziął jeszcze teraz byłem na pasiece na każdym wylotku buła pszczół :wink: czyli spadł z nieba - bo i matka nie znakowana była w nim i widać że stara ,,, w tym nawet momencie pszczoły nie za bardzo latały z tond moje zdziwienie było co się dzieje :mrgreen:


Na górę
  
 
 Tytuł: Zdjątka
Post: 24 maja 2008, 20:29 - sob 
wspaniałe zdjęcia czyli rozumie rój się na Tobie uwiązał czy jak? bo tak z tego wynika hehe ...
ale naprawdę wspaniały widok, lepszy jeszcze jak się przeżyje takie coś ;)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 24 maja 2008, 21:30 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2007, 17:20 - pt
Posty: 1836
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Bogdan lepiej się przyznaj jakie olejki tym razem zastosowałeś, coś musi w tym być bo ja sądzę że wyprzedziłeś wszystkich o całą epokę, już rójki na agreście to było dobre posunięcie ale odrazu na Tobie u kolego ukłony i jeszcze raz ukłony to super rozwiązanie wychodzisz do pasieki i bach rój na Tobie tak to nawet w erze nie ma :lol: :lol: :lol:

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24 maja 2008, 21:53 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 grudnia 2007, 19:53 - śr
Posty: 1078
Lokalizacja: Kielce/Chmielnik
Ule na jakich gospodaruję: WZ, WP, wlkp
Robert zwróć uwagę na to ze ta matka stara spracowana już. Sił biedaczce zabrakło w locie a ze jej Bocianek znalazł lokum to już nie ma ochoty lecieć dalej bo i lepiej trafić nie mogła na dni spokojnej starości. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Swoja droga zdjęcia świetne :D :D

Pozdrawiam Psepscołek. :)

_________________
Pszczelarstwo jest jak narkotyk... jak zaczniesz to nie możesz skończyć... :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24 maja 2008, 22:11 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2007, 17:20 - pt
Posty: 1836
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: dadant
oj jeśli ta matka jest stara i szukała domu spokojnej starości to przystanek u Bogdana był wielkim błedem ona tam szybko pójdzie pod but jak już może poszła hehehe

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24 maja 2008, 22:21 - sob 
E jeszcze nie zobaczymy co potrafi
Jedno jest pewne pszczoły bardzo łagodne nalazły mi pod bluzę i przy ściąganiu Nic mnie nie upaliło
Może się pomyliłem z tą starością-- może jest młoda ale dorodna zobaczymy kiedy zacznie czerwić dostała specjalnie nowiutko odrobione rameczko celem sprawdzenia
jak zacznie od zaraz a dostały podkarmione miodem skrystalizowanym To jest stara a jak do tygodnia to młoda - i daruję jej


Na górę
  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 256 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji