FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

GrzeSt, idzia12, ja już jakieś 3 tygodnie temu dałem ramki do niektórych rodzin. Wczoraj dostały wszystkie, nawet te, którym ostatnio dałem.

BARciak, juz robia weze ?

pisiorek, i węzę i ramki pracy i trutnie wychowują w ramkach pracy Ja ramki pracy już początkiem marca dawałem do najsilniejszych.

Mam bardzo malo duzych ramek z suszem musze poszerzac weza ale sie mi zdaje imienniku ze jeszcze jest za wczesnie

uł: Re: Pogoda w przewidywaniach długoterminowych.Zwroty w pogodPost: 25 lutego 2017, 16:04 - sob
ADMINISTRATOR
mendalinho pisze:
Od Warszawy w górę dupa a nie obloty.

Na południo tez dupa a nie obloty. Jeszcze z 2-3 tyg będę czekał

I ja tego nie skomentuję

_________________
Pozdrawiam całą brać pszczelarską,
BARciak

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber

U mnie trutnie już chodzą po plastrach, tylko nie wiem czy to pozytywnie, czy może coś z matką nie halo i może będzie jakaś podmianka . Jak pogoda dopisze to w tym roku można wcześniej z matkami startować . Zdjęcie zrobione dziś

Ja też u siebie wczoraj widziałem, ale takie właśnie kurduple jak na Twoim zdjęciu

KNIEJA, który administrator tak napisał bo trzech jest? Ja na pewno nie.
zbycho81, GrzeSt, albo zostały z zimy albo macie lepsze warunki niż ja do ich wychowu

To prawda, że małe. Polbart na którymś filmiku mówi, że te małe ze skrzydłami dłuższymi od tułowiu to się ie nadają do unasienniania .

zbycho81, mówił, że to te wielkie i piękne są do niczego a własnie małe kurduple są najlepsze No chyba że coś pokręciłem

No może to właśnie ja pokręciłem, trzeba poszukać filmu i sprostować, chyba że sam autor i główny bohater filmu coś napisze na ten temat .

To nie był przypadkiem film z konferencji z Suchej Beskidzkiej

Istnieje opinia że trutnie z dłuższym iskrzydłami sa sprawniejsze w powietrzu i to je predysponuje do "gonitwy o sex " gdzie nagrodą jest możliwosc przekazania genów .
Leszek jest propagatorem tego poglądu ,ponoc takie trutnie mają lepszy zastaw genów i sa witalniejsze .

_________________
Pozdrawiam.

Koledzy A to zaskoczyliście mnie tymi trutniami i to bardzo. U mnie nie nie wiem czy matki czerwia już na trutnie ?szczerze się przyznam że w ta wiosne bardzo mało grzebe w ulach .Pozwoliłem pszczołom się rozwijać . Myślę że pierwsze trutnie wygrywam się dopiero pod koniec kwietnia.
Na poszerzanie gniazda dokładanie węży w mojej ocenie też u mnie jeszcze jest za wcześnie.

Zawsze zdarzy się kilka komórek czerwiu trutowego w rodzinach. Także jakieś nieliczne trutnie już za niedługo zaczną latać.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/

Zdzisław., Od kiedy cherlawy jest lepszy od wypasionego ,wypoczętego ? "To je nie możliwe":) Zwłaszcza w świecie zwierząt i owadów:)

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek

górski_pszczelarz, aj spierniczyłeś poświatę magii i cudotwórstwa wiosennego tym swoim wpisem.Jeszcze chwila a wyszłoby że będą juz na rynku matki w połowie lub pod koniec kwietnia w ofercie .Unasiennione.

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.

Oooo widze ze mamy na forum specjalistow odnosnie naksualnego wygladu oraz budowy trutni ,skrzydelka takie a nuszki takie ,fryzurka taka

Cieplo sie zrobilo pszczoly natargaly pulku i ruszylu skopyta z rozwojem wiec i pewnie trunie niedlugo sie pojawia.

U mnie trutni jeszcze nie widać mimo , że czerw obserwowałem już na 6-ciu ramkach . Wczoraj sprzątałem z pajączków puste folie po apifondzie i prawie w każdym z nich wybudowały świeży plasterek woszczyny z komórkami wyłącznie pszczelimi , a więc o darmozjadach jeszcze nie myślą . Robi się coraz cieplej , pyłku jest w brud , rodziny rozwijają się jakby szybciej . Tym razem podam węzę nieco prędzej - jeszcze przed zakwitnięciem agrestu .

Proszę bardzo, ten cherlawy jest lepszy od niejednego większego, bo większy pada z większym hukiem . https://www.youtube.com/watch?v=Z40Kt1ZgH6U

Tutaj nie chodzi o cherlawość będąca skutkiem warunków bytowania czy niedozywienia lecz o budowe ciała owada

_________________
Pozdrawiam.

Zdzisław., No tak ten z "arbuzami" pod skrzydełkami daleko nie poleci

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek

Na agrest to będziemy mieć po dwie ramki odbudowane .

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.

Jaki jest cel dawać o tej porze ramki pracy ,rodzina powinna teraz skupić się na jak najszybszym rozwoju do czego na pewno nie przyczyni się ramka pracy.Te trochę trutni to zawsze się znajdzie.

To wszystko zależy od siły rodziny. Pszczoły same węzy nie pociągną, jak nie będzie młodej nie zagospodarowanej pszczoły. Podczas kwitnienia mirabelek najczęściej rodziny silne, bez uszczerbku węzę ciągną. Te ramki są najlepiej odbudowane na pszczołę, po za tym, nastrój rojowy to nie sama rójka tylko proces długotrwały. Oddalony w czasie. Węza w ulu odwleka chęć do rójki. Przed samą rójką za późno.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.

Moment pobielania plastrów to sygnał do podawania węzy , kto się spóźni , ten traci . Można zamiast zatworu , dać ramkę z węzą w momencie jej budowy , przestawić przy kuli czerwiu . Niektórzy już jesienią wstawiają na skraj gniazda po trzy ramki węzy i nie muszą się martwić spóźnieniem .

U mnie amator miodu w styczniu wyjął ramke z pokarmem i wyrzucił po wyłupanu plastra. W pustym miejscu juź 10. 03 były dwa jezyki plastra trutowego o szerokosci ok.12cm i dł.20cm, czyli buduja wcześniej niż się spodziewamy, czyli kwitnienie agrestu.

zento, u ciebie już agrest kwitnie? Nie za wcześnie?

Potwierdzam, po podniesieniu powałki w miejscu ramki brzegowej pszczółki pociągnęły piękny plaster od powałki do samego dołu i zaczęły ładować go świeżym nakropem.

Seweriusz, a jesteś na 100% pewny że to nie z jesiennego zakarmiania?

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

CYNIG, u mnie noszą świeży nakrop w w ilości większej niż mogą zjeść, wszystko z wierzby. Do jednej z rodzin z krzyżówką carnica-mellifera nie zaglądałem od jakichś 3 tygodni i musiałem je poszerzyć bo zaczęły nastrój łapać co mnie zaskoczyło Teraz są na 12 ramkach wlkp i to wcale nie najsilniejsza rodzina.
Dziwny sezon się zapowiada...

BARciak, bardziej mi chodzi o ten plaster jak o jego zawartość. Na podkarpaciu zwykle jest nieco chłodniej.
Ale nie neguję, po prostu pytam się z ciekawości.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

CYNIG, ja piszę jak jest u mnie. Jak u Seweriusz to nie wiem.

dzis było 20st w cieniu.

To tak jak u mnie

CYNIGNa drugi dzień, jak poszedłem im dołożyć w to miejsce ramkę suszu, to zdążyły już pociągnąć dwa spore jęzory, więc budują na potęgę

BARciak, właśnie, że nie kwitnie, a pszczoły budują plastry. Jak widać każdy rok inny.

witam, dzisiaj u najsilniejszej rodzinki też był prawie cały dodatkowy plaster odbudowany na trutnie. Doładowały tyle pyłku i świeżego nakropu z wierzb że matka nie miała gdzie czerwić. Odbudowany plaster też był już częściowo zalany. Troche sie upaprałem w świerzym miodku zanim to posprzątałem. Dostały jedną ramkę suszu a węze jutro bo nie byłem przygotowany na taką ewentualność... Jedyne co to kolor plastra nie był jasny tylko lekko brunatny ale był

_________________
Robiąc byle co stajesz się byle kim.

to chyba na jesieni porządnie karmiłeś,

Seweriusz, to tylko się cieszyć. Trzeba dać im z jedną ramkę węzy niech wypacają ten wosk z korzyścią dla pszczelarza

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

Na brązowo wosku nie wypacają , odsklepiają pokarm to i starego wosku nie marnują.

Dzisiaj nakręciłem w końcu pierwszy krótki filmik ze swojej pasieki, w sumie to z wylotka taki na szybko, bez przygotowania np ale w końcu to pierwszy film .
Tak chodziły dzisiaj przed południem
https://www.youtube.com/watch?v=j0ALk5KidGw
https://www.youtube.com/watch?v=hKi5leT0Pm0

_________________
Pozdrawiam Paweł

Plastry pociągnięte już na wiosnę bo wcześniej w marcu ich nie było. Bardziej skłaniałbym się właśnie do tego że to może być wosk z odsklepin.

_________________
Robiąc byle co stajesz się byle kim.

Lekko brunatny był ponieważ domieszały propolisu do niego takie moje zdanie

_________________
Pozdrawiam Paweł

Właśnie jestem po przenosinach za starych uli wz do nowych, bałem się troszkę, bo tydzień temu bardzo rozdrażnione, wystarczyło daszek uchylić i się złościły. Bardzo miłe zaskoczenie, pszczółki jak baranki
Targały pyłek aż miło, w plastrach poupychany, "świeży" miodek nad czerwiem, zapasów starego jeszcze z 1,5 ramki. Po 10 ramek, jest miejsce na czerwienie, w obu ulach czerw i jajeczka.
W jednym znalazłem matkę, więc przenosiny ok.
W drugim niestety nie udało się, ale stare ule zostawiłem obok i po godzinie nie było w nich żadnej pszczółki, tak że się po dziurach nie pochowały raczej.
Coś trzeba jeszcze zrobić ?

Wczoraj przejrzałem wszystkie rodzinki, w każdym ulu co najmniej dwa plastry pokarmu zimowego. Pszczółki jednak noszą nowy nakrop, jest tego niemało. Co zrobić z tym starym, zostawić w ulach, czy może wyjąć, tylko gdzie? Nie mam gdzie trzymać i boję się o motylicę.

Dzisiaj zrobiłem prawdziwy pierwszy przegląd w mojej pasiece , rodziny są silne i bardzo silne w Wielkopolskich obsiadają od 9 do 13 ramek bo tyle mieści się w dwunasto ramkowym z kom 5,1 i rozstawem 32. mm. żeby nie było jest jeden cherlak . To co mnie troszkę niepokoi to niezbyt duża ilość czerwia krytego przez ostatnie dwa ciepłe dni matki zaczerwiły wszystkie dostępne komórki jednak olbrzymia ilość pokarmu zimowego mocno ograniczała czerwienie i byłem zmuszony podmieniać ramki z pokarmem na susz a niektóre rodziny dostały już węzę .Ogólnie tak dobrze jeszcze nigdy nie było .

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN

Tym nadmiarem pokarmu się nie martw bo przyjdzie pare dni niepogody to może im go jeszcze braknąć.

Ja sprawdziłem w czwartek i najsilniejsze miały po 5-6 ramek czerwiu, dostały po ramce węzy i suszu. W poniedziałek maja pryskać na slodyszka tak ze w przyszłym tygodniu silne jadą na rzepak bo udało mi się znaleźć 20h rzepaku i ule będą ustawione zaraz przy polu

A co u ciebie rzepak już będzie kwitł ?

_________________
Odkłady pszczele: wielkopolskie i dadant tel.693305282 lub PW