FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

może i to paskudztwo bo kałem ubrudzony daszek, ale nie był to kał koloru kawy z mlekiem lecz jasnobrązowy taki podceglaty, chociaż czuć było kałem przy tym ulu.

_________________
waldek6530

jak ostry w smaku to na pewno nosema ceranae

_________________
Internetowy pszczelarz z kilkoma wirtualnymi rodzinami + kolejne cztery w pokrzywach za stodołą

Choć chorobę zawsze należy brać pod uwagę to nie wpadałbym w panikę i zakładam raczej zmienne warunki atmosferyczne.

pozdrawiam rever

_________________
https://pasiekahania.pl/kurs-pszczelarski/

Po pracy pojechałem do swojej na kawkę. Wysiadając zobaczyłem, że przy furtce od drogi stoi kilka osób i z zainteresowaniem coś ogląda. W ogródku był mały spektakl. Moja, razem z tatą się jemu przyglądała. Niestety ja załapałem się tylko na końcówkę. Gdybym przyjechał pół godzinki szybciej, mógłbym ocenić kondycję rodzinek. Póki ich nie otworzę, to klasyfikuję je wszystkie do łączenia.
Miałem tylko kilka minut rozrywki. Poprosiłem, aby Beatka wzięła aparat i zrobiła kilka fotek. Niestety nie pomyślałem o parasolu . A dosłownie chwilę potem zaczął padać lekki deszczyk - ten prawdziwy, pszczeli mi nie przeszkadza, od czego w końcu jest pralka.




Ule stoją 10 no może 15 metrów od drogi i jakieś 7 metrów od domu. W tym roku w miarę możliwości dostaną pod spód stojaki, a ciek wodny płynący tuż przed nimi zostanie od góry osłonięty. W obecnej chwili, już po oblocie poustawiane są na cieku palety euro, a na nich gruba plastykowa plandeka. Styropiany też do wymiany. Sikorki nieźle je urządziły.

Na pozostałych pasieczyskach też latały. +12 do +16 stopni w cieniu. A ja bidny nie miałem serca, aby je otworzyć. Oby na weckend było ładnie.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

Obstawiam ze jak padał desz to nie zdonzyły powrucic do ula i popadały przed ulem bo były mokre i skupiały sie do kupy zeby razem wytwozyc wiencej ciepła i przezyc. Mam nadzieje ze powkładałes te kupki pszczół na wylotek i weszły do gniazda. Pozdrawiam miły_marian

Ale to zdjęcie z pszczołą na nosie , jest super.

miły_marian., Większość o własnych siłach wróciła do uli. Mżyło co chwila. Potem słoneczko. Przy tych skupiskach ułożyłem deseczki, weszły same. To niedociągnięcie już wyeliminowane. Te co przycupnęły na ulach też same powróciły. Na śniegu w okolicy niewiele skrzepło. Przy pogodzie muszę sprawdzić jakość pokarmu w rodzinkach nr 89 i 94.
Marian., Dzięki. Zobacz jeszcze na drugie od góry. Ta siedziała na mnie 15 min i się czesała.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

U nas dzisiaj w ramkach pięknie świeci się nakrop Wczoraj jeszcze po 20 chodziły do sąsiada rabować. Tylko wejść do pasieki się nie da bo strasznie agresywne. Szczęście mają Ci co innych pszczelarzy w okolicy nie mają.

U mnie też sobie ładnie polatały:)
Jestem zadowolony bo przezimowały 100%

_________________
Pozdrawiam
Tomek

Moje ładnie latały dzisiaj i nosiły pyłek do południa, po południu deszcz...

W okolicy widziałem pylące wierzby więc już nie tylko leszczynę noszą...

Właśnie u nas sypnęło gradem. Biedne śnieżyce i krokusy.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

Matka nadal się chowa przede mną ale jest bo pojawiły się jajeczka. Trochę późno. Chyba połączę tą rodzinę z inną.

Nie wiem tylko z jakiego powodu matka tak późno zaczęła czerwić. Czy to dlatego, że ul jednościenny i nocne przymrozki nie pozwalały ogrzać ula odpowiednio, czy to wina pszczół. Rodzina silna, zimowana była na 8 ramkach. Zimowałem pierwszy raz w jednościennym i tylko w jednym więc nie mam porównania.

U mnie wierzby jeszcze nie kwitną ale zaczęły pylić topole osiki i dziś były intensywnie oblatywane i pszczoły ładnie nosiły pyłek, jeszcze gdyby tak mocno nie wiało..
Filmik z pasieki. http://www.youtube.com/watch?v=_-XznPwsi24

Zaglądnąłem do paru uli to tydzień temu matki zaczęły czerwić, dwa dni temu czerw był na dwóch ramkach teraz jest już na trzech i kolejne skrajne ramki już są szykowane do zaczerwienia. Na ramkach obok czerwiu już dość sporo było świeżego pyłku.

_________________
http://pasiekawuroczysku.pl/
https://www.youtube.com/channel/UCC-VqQ ... MLNszDS0EQ

Jeśli jest faktycznie silna i już są jajeczka to wszystko w normie, u mnie ledwo tydzień temu zaczęły czerwić.

_________________
http://pasiekawuroczysku.pl/
https://www.youtube.com/channel/UCC-VqQ ... MLNszDS0EQ

U mnie tydzień temu powałki były zimne a dziś już było czuć ciepło lecz nie przeglądałem chwilami za mocno wiało i jak słonko się schowało było zimno i zaraz ustawały loty pszczółek szykuję się na jutro bo ma być ładniej jak dziś

_________________
Odkłady pszczele: wielkopolskie i dadant tel.693305282 lub PW

Oby. Ja też nie miałem okazji dziś zajrzeć.
Co ciekawe, ładnie dziś oblatywały leszczynę, ale tylko tak do 13.00. Myślałem, że ta roślina pyli cały dzień, ale może po prostu wszystko już z niej na dziś zebrały?

Ładnie dzisiaj nosiły pyłek.

p

A co powiecie na to ?

_________________
Internetowy pszczelarz z kilkoma wirtualnymi rodzinami + kolejne cztery w pokrzywach za stodołą

Co2 im puściłeś?? Co one takie grzeczne??

_________________
http://bykomstop.avx.pl/img/logo.png

Syrek

Tak to wyglądało wczoraj Pszczółki i pyłek
https://picasaweb.google.com/lh/photo/5FJSkQfW30VUG_wo2j57Q9MTjNZETYmyPJy0liipFm0?feat=directlink
Dzisiaj będzie jeszcze lepiej

_________________
„Paście się pszczółki po rozkosznej łące póki wam służą dni lata gorące. Wasz brzęk rozkoszny nikogo nie nudzi. Lepiej być z wami, niźli pośród ludzi.”

Dziś wybrałem się do rodzinek, których zdjęcia zamieszczałem powyżej. Wszystkie sklasyfikowane do połączenia. Ramki zapasowe z pokarmem przygotowane pod ręką. Aż żal było rozkładać ule, tak pyłek do gniazd targały. I to w kilku kolorach.

Otworzyłem wszystkie ule. Przed ulami zbijały się w takie grona, bo było im najzwyczajniej za ciasno. Zamiast zamieniać ramki, zamiast łączyć, trzeba było im dodawać, bo wisiały na powałkach. Mostków na ramkach co nie miara. Ramka do niektórych powałek poprzyklejane.




To widok z ula nr 89, co martwiłem się o pokarm. Od przodu widać plandekę plastykową, co ją na paletach położyłem i przycisnąłem starymi dachówkami, aby nie odleciała. I bardzo dobrze. Dziś nawet na niej lądowały.
Czerwiu po zsumowaniu na około 4-5 ramkach. Zasklepionego niewiele. Co druga pszczoła wracała do ula z pyłkiem. Obecnie rodzinki siedzą na 10 - 12 ramkach. Przy dobrej pogodzie i rozwoju miodu z mniszka naniosą ile trzeba. Nie żałuję, że kupiłem te matki. Ostatni raz sugeruję się widokiem z końcówki oblotu, jeszcze podczas mżawki. Jeśli przy oblocie nie będę od początku, to wgląd w gniazdo obowiązkowy.

Pokarmu MAŁO, BARDZO MAŁO! Dobrze, że zabrałem ze sobą te ramki. To co miały zużyły na odchów czerwiu z marcowego ocieplenia.

Na pozostałych pasieczyskach Rodzinki obsiadają od 7 do 10 ramek. Młodej pszczoły bardzo dużo. Świeżego pyłku z leszczyn, śnieżyc, krokusów i osik od groma. Zapowiada się rewelacja. Za parę dni zacznie kwitnąć kilka gatunków wierzb. Oby tylko pożytki wziątkowe dostosowały się do opóźnionej pory roku.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

taki widok cieszy oko każdego pszczelarza, widać że masz dobrą ręke do pszczółm bo na takie widoki trzeba zapracować

_________________
xyz

kudlaty, Dziękuję.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

no kolego gratuluję takich rodzinek dobrze że pogoda już się poprawiła i wszystko ruszyło do przodu, ale czy rzepaki zakwitną w połowie maja? (chyba raczej nie..), u mnie rodzinki przezimowały a teraz około 2 ramki czerwiu mają oby się rozkręciły
dostały pyłek ale w już go przerobiły i ślad po nim zaginął

_________________
https://www.facebook.com/miodyfinezja

Byłem dzisiaj w pasiece i podałem zmielony pyłek zobaczcie jaki był ruch

_________________
"Za każdy dzień pracy przy pszczołach Pan Bóg dodaje pszczelarzowi jeden dzień życia."

A ja dzisiaj byłem w pasiece i dzwięk który był słyszalny na odległość około 30 metrów od uli był rewelacyjny, a 1metr od wylotka jeszcze lepszy bo zarobiłem strzała nad oko, narazie lekkie spuchnięcie, ale pyłku to nosiły bardzo dużo,na wylotku było widać tylko żółte obnóża u co drugiej pszczoły, na wszystkich 20 ulach zazimowanych, rewelacja.

adriannos, jestem pełen podziwu, kolejny raz przekonuję się, że jeszcze daleka droga przede mną.
U mnie też noszą pięknie pyłek, ale do siły prezentowanej na zdjęciach jeszcze im sporo brakuje.

_________________
https://t.me/pump_upp

a u mnie tak wyglada pod powalkami : https://www.youtube.com/watch?v=M1NwaHyWI_g

_________________
www.pasiekadabrowno.pl

Trajanus, śliczne

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

No i przyszedł czas na poszerzanie gniazd.
Takiego szybkiego wiosennego rozwoju rodzin jeszcze nie doświadczyłem. Dziesięć dni temu w gniazdach było po jednej do dwóch ramek z czerwiem. Wczoraj (środa, 17 kwietnia 2013) zastałem pełne gniazda: pięć, sześć ramek czerwiu i po dwie zalane świeżym nakropem. Nic tylko zakładać nadstawki

_________________
...kiedyś przejdę na 1/2 dadant...
...powoli już się to dzieje...

Rozwój jest niesamowity - to co się teraz dzieje w ulach przeczy wszystkim książkom i zdrowemu rozsądkowi. Wczoraj to taki nakrop był w ulach jak by już rzepak kwitł, a to ledwie iwa kwitnie

_________________
Internetowy pszczelarz z kilkoma wirtualnymi rodzinami + kolejne cztery w pokrzywach za stodołą

Znaczy to, ze nie nakladamy kraty odgrodowej, i uzyskac gniazdo na dwoch korpusach ?

_________________
Apes debemus imitari
http://wettbergenwein.jimdo.com/

Poszerzanie gniazd - wiesz o co chodzi.
Dodawanie nadstawek - też wiesz o co chodzi.
Czepiasz się szczegółów, ale ponoć w nich siedzi diabeł Ale faktycznie niektóre skróty myślowe mogą zostać inaczej zrozumiane.

_________________
...kiedyś przejdę na 1/2 dadant...
...powoli już się to dzieje...

robimhuk, nie czepia się, tylko pyta

Najpierw zapełnij pierwszy korpus, później daj kratę i drugi korpus na miód.

_________________
Niniejszym oświadczam, że powyższy post wyraża mój osobisty punkt widzenia.
Zastrzegam sobie prawo do zmiany poglądów w dowolnej chwili i bez podania przyczyny.

domize naprawde niewlasciwie mnie odczytal, ale to z powodu mojej niewiedzy.
Zapytalem czy rozszerzyc gniazdo o drugi korpus, a dopiero ten po jego rozbudowaniu przez pszczoly powiekszyc o miodnie oddzielajac go krata.
Teraz jednak zrozumialem , ze drugi korpus jest juz miodnia i ze nie ma potrzeby by matka czerwila na ramkach dwoch korpusow.

_________________
Apes debemus imitari
http://wettbergenwein.jimdo.com/

robimhuk, teraz dopiero zerknałem na jakich ulach gospodarzysz. Być może w takich trzeba dać na gniazdo więcej niż 1 korpus. Nie mam w tym doswiadczenia i przepraszam, jeśli wprowadziłem w błąd. Może ktoś obeznany z tymi ulami podpowie.

_________________
Niniejszym oświadczam, że powyższy post wyraża mój osobisty punkt widzenia.
Zastrzegam sobie prawo do zmiany poglądów w dowolnej chwili i bez podania przyczyny.

Langstroth to korpus o wymiarach wezy 415X200 mm, na dziesieciu ramkach.Miejsca w gniezdzie jest wiec sporo.

_________________
Apes debemus imitari
http://wettbergenwein.jimdo.com/

Dziś także dodawałem ramek do uli, w jednym ulu już na ostatnim plastrze u dołu plastra były już zaczerwione komórki trutowe.
Byłem zobaczyć rzepak na który planuję zawieźć pszczoły i chyba założę tam na stałe kwaterę na część uli, okolica wydaje się być ciekawa, teraz kwitnie tam dużo iwy a na kwiatkach prawie nie ma pszczół, najbliższe pszczoły mam tam chyba tylko ja 2 km dalej. W mojej miejscowości to każdy krzak wierzby jest aż oblepiony pszczołami. ( ta pasieka to także już "zamiejscowa")

_________________
http://pasiekawuroczysku.pl/
https://www.youtube.com/channel/UCC-VqQ ... MLNszDS0EQ

+3kg na ulu kontrolnym wielkopolskim w tej chwili na 9 ramkach.Szkoda że pierwsze pszczoły będą się wygryzać dopiero za tydzień.

_________________
http://www.beskidzkabarc.pl/

robimhuk,
Przepraszam że wyjechałem na Ciebie, że się czepiasz, ale ostatnio panowała tu moda na "łapanie za słówka" i wziąłem Twojego posta jako zaczepkę. Przepraszam.

A co do Twoich uli, to gniazdo na jednym korpusie ma powierzchnię taką jak korpus wielkopolski, więc dla przeciętnej matki może wystarczyć na sezon. Jednak wg książek, zimowla na takiej wysokości ramki, jest skazana na niepowodzenie i zalecane są dwa korpusy na gniazdo. Ale z tymi książkami jest tak, że ostatnio nic się nie zgadza

_________________
...kiedyś przejdę na 1/2 dadant...
...powoli już się to dzieje...

Wczoraj przesiedliłem trzy rodziny do nowych uli. Mam nadzieję,że im się spodoba. Na razie dużo pyłu noszą. http://apis-city.blogspot.com/

No to do przodu Marcin z pszczółkami

A co ja mam robić odkłady 4 ramkowe kupiłem dosyć późno na dzień dzisiejszy wszystko zawalone pyłkiem i nakropem suszu brak co dalej ?.

Dawaj węze.

zaczęła kwitnąć Iwa. W ulach ramka pobielane. Szkoda marnować wosku, więc pszczółki odciągają węzę.
W niedzielę pierwsze miodnie pójdą w ruch. Będzie na prawdę wesoło. O ile oczywiście przestanie kropić. Nie mam wielkiej ochoty pracować w deszczu.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

Kto pobiela te ramki?

adriannos, w którą niedzielę ? Bo u mnie jeszcze się pierwszy czerw nie wygryza.

Ja wiem, że to się z książkami nie zgadza i zaraz ktoś mnie skrzyczy, bo u niego... ale jeśli ktoś ma w okolicy dużo wierzby, zachęcam do sprawdzenia co w gniazdach.
Przynajmniej u mnie, gdybym nie dodał pustych ramek do silniejszych rodzin, matki znów ograniczyłyby czerwienie z braku miejsca. A czerwiu wcale dużo nie ma, tylko jajek przybyło.
Za chwilę to się zmieni, bo i pogoda ma być kilka dni chłodniejsza i czerwiu więcej będzie do wykarmienia, i iwa przekwitnie.
Teraz jednak warto sprawdzić i ramkę dołożyć, jeśli jest potrzeba.

_________________
Niniejszym oświadczam, że powyższy post wyraża mój osobisty punkt widzenia.
Zastrzegam sobie prawo do zmiany poglądów w dowolnej chwili i bez podania przyczyny.