FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Ted07, jedna reka trzyma, druga strzela fotki

_________________
www.pszczolyimiod.pl

Koledzy
Poddałem matkę w klateczce jest to matka czerwiąca młoda rodzinę wcześniej osierociłem jakieś 3 godziny z mateczników ratunkowych. Pszczoły towarzyszące wypościłem i dodałem klateczkę do odkładu. Pszczoły są wrogo nastawione chcą za wszelką cenę wejść do niej dodam ze niema już żadnego czerwiu otwartego na 100% i co mam zrobić. Aha wraz z podaniem matki dałem im 1litr syropu. Zostawić tak jak jest czy jak.

_________________
http://picasaweb.google.pl/110674740950921002414


Krzysiek4810

Krzysiek,
ja doświadczenia wielkiego nie mam ale w zeszłym roku też miałem problemy z przyjmowaniem matek. Wyczytałem u W. Ostrowskiej o poddawaniu matek "na denaturat" spróbowałem i zadziałało. Teraz poddaję matki w klateczce jednocześnie z odrobiną denaturatu w oddzielnym pojemniczku i jak na razie mam udane przyjęcia. Zrobiłem sobie ramkę z zamocowanym osprzętem i mam spokój.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

nie powinieneś dawać matki razem z syropem, syrop mogłes dać dzień wcześniej, teraz musisz poczekać aż się uspokoją.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)

Byłem dziś w pasiece sprawdzic czy moje mlode mateczki jednodniowki zaczely juz czerwic. We wszystkich ulach sa juz jajeczka i czerw otwarty, oprócz jednego. W ostatnim ulu nie ma czerwiu, pszczolki zachowuja sie tak jak by nie bylo matki, sa niespokojne, wentylują mocno gniazdo podczas przegladu itp. Przegladnelem dokladnie i matka jest, wyglada na zdrową, jedyne co udalo mi sie zauwazyc to to ze uderza odwlokiem o ramkę. Minelo juz 12 dni od podlozenia matki. Myslicie ze zacznie czerwic?? Czy zostaje wsadzic ja pod buta i podlozyc inna matke??

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/

miecio,daj jej jeszcze trochę czasu

medalinho "troche" to znaczy ile jej jeszcze dac?? Tak zebym sobie niepotrzebnie odkladu nei zepsul.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/

miecio, u mnie jedna bcf zaczela czerwic w 15 dniu od poddania. Wszystko zalezy od pogody

_________________
www.pszczolyimiod.pl

miecio, zwróć uwage jak wygląda i jak sie zachowuje na plastrze.Jeśli jest po oblocie powinna poruszac sie powoli otoczona przez świtę. Jeśli jest mała bardzo ruchliwa ucieka z plastra to może oznaczac ze niestety ale sie nie obleciała

matka ma duży odwłok i wygląda tak jak by była po oblocie. Takze tutaj nie mam wątpliwości. Może pszczoły jej nie karmią tak jak powinny, albo jej sie cos przyblokowalo i jajek skladac nie moze.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/

Kolego miecio zalecam spokój, daj jej czas aby się rozczerwiła. Ja miałem przypadek w maju, że mi matka zaczęła czerwić po 3 lub 4 tygodniach, bo nie było pogody na oblot.
Pozdrawiam doradzam spokój i wstrzemięźliwość od podejmowania pochopnych decyzji

dzieki. Poczekam i zobacze co z tego wyjdzie:)

Czy ktos zauwazyl ze pszczolki strasznie oblatuja czeresnie. Nie wiem czy to spadz czy sok z owocow na lisciach, ale moja czeresnia jest tak masowo oblatywana, ze strach isc nazrywac cos dla siebie:)

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/

u mnie na czereśniach cisza a mam ich kilka szt w sadzie i stare drzewa za to coś innego znalazły bo wracają obładowane na maxa i żółty pyłek targają wiec to nie spadź jak noszą pyłek i nie lipa bo jeszcze nie kwitnie !!!!!

moze gorczyca gdzies u ciebie kwitnie w okolicy

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/

możliwe bo sporo pól zalała woda co przeorali ludzie i może sieja jakieś roślinki na zielony nawóz jutro pochodzę trochę i się rozejrze co kwitnie i musi być tego sporo bo latają jak szalone i wracają tak obładowane ze nie trafiają na wylotek tylko siadają na ziemi trawie i po chwili dopiero podrywają się do lotu i wejścia do ula

Nareszcie udalo mi sie przywiesc pszczolki z rzepaku ktory juz dawno przekwitl , a teraz gnije - wczesniej bylo mokro /zalane/ i nie moglem dojechac. sprawdzalem odklady na szesnascie tylko jedna nie przyjeta - strutowialy. Pozostale bardzo ladnie czerwia /Prima i Gema/. Czesc ktora pracowala na mniszku pojechala na facelie /bardzo ladnie kwitnie/ i na spadz - /mam nadzieje ze sie pojawi jest okolo 30 ha jodly/. Matki wymienione - mlode czerwiace od lokalnego hodowcy. Obecnie gniazdo na korpusie 10 ramek zaczerwionych i dwie nadstawki wzmocnione mloda pszczola. Pszczolki przywiezione z rzepaku w poniedzialek do przegladu /ewentualnie wymiana matek i wzmocnienie / i bede szukal dogodnego miejsca aby postawic na gryke. Bedzie ciezko bo ciagle dolewa deszczem i jest mokro. Do tej pory mniej niz srednio jezeli chodzi o zbiory , ale i tak jest dobze w porownaniu z innymi w mojej okolicy - ja odebralem miod a wielu ....? / nawet im poginely pszczoly/. Ja trzymam sie dobrze .Dalej powiekszam pasieke - zebralem miodzik i mialem tylko jedna rojke /przegapiona sprawa/. Matka zapasowa po zimie i przez caly Maj nie dogladana. W Boze Cialo wisialy na jabloni i mialem zajecie.
Pozdrawiam Pracowitych !!!

u mnie pada trzeci dzień i dziś zobaczyłem na wlotku w jednym ulu że pszczólki wywaliły sporo nie wygryzionych trutni , bo larwy jeszcze białe co mogło je do tego skłonić , czy taka pogoda .Jestem młody w tym temacie i proszę o podpowiedz

Daj im ciasto miodowo cukrowe wynosza bo boją się ,ze nie wykarmią czerwiu chyba powtarza się sytuacja z maja tego roku szok u mnie dziś było 11 stopni

u mnie tez wywalają czerw trutowy a w 1 ulu wywaliły trutnie mimo ze maja duże zapasy coś w tym roku się z pszczółkami dzieje one wiedza lepiej jaka będzie pogoda i maja instynkt który my zatraciliśmy a u mnie tez leje 2 dzień i to tuz przed lipa teraz jest 14 stopni i leci mżawka

Byłem dziś w pasiece i patrzylem do mojego odkłady o ktorym pisalem ostatnio. Minelo 15 dni od podlozenia matki. Matka nie czerwi. Przygladalem sie jej dzis dokladnie i wydaje mi sie ze zmniejszyl sie jej odwlok. Czy to mozliwe?? Teraz wyglada tak jak by sie nie obleciala. Biega po plastrze bez świty, wydaje sie ze ignoruja ja pszczoly. Co myslicie dac jej szanse czy juz nic z tego nie bedzie?? Nie wiem czy to moja przesada czy nie ale za kazdym razem jak patrze do ula jest albo na skrajnym plastrze albo na wenzie nigdy w srodku gniazda.
Jutro mam artroskopie kolana, troszke to sie przyspieszylo i nie bede mogl najprawdopodobniej przez tydzien lub dwa dzialac w pasiece.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/

miecio, pod buta ją. Jeśli się nie unasienniła przez 2 tyg, to duże prawdopodobieństwo że strutowieje albo się jeszcze jakoś cudem dounasienni, a wtedy albo Ci zginie na jesieni albo na wiosne i bedzie wtedy kicha. Albo cicha wymiane beda robic. Teraz powoli juz nie ma co sie bawic, bo sezon sie powoli konczy a matki najlepiej zeby czerwily ksiazkowo i zdrowo

_________________
www.pszczolyimiod.pl

Tak jak pisze Adidar
Ja też byłem w pasiece
Pszczoły siedzą a raczej wiszą na wylotach i ścianie ula nie latają bo po co jak zimno i polewa co po chwilę Pewno zjadły już to co przyniosły tydzień temu bo czerwiu było od diabła i trochę
Jedyna nadzieja że zapowiadają ładną pogodę i że lipa zakwitnie po za tym bieda i wszystkiego się od niechciewa

u nas też lichutki rok jak wyjdę na 0 to borze będzie wymiana matek sporo funduszy zjadła a miodu jak na lekarstwo nadzieja w lipie i możne spadź się pokarze i jeszcze nawłoć !!!! ale zobaczymy jak będzie ale takiego kiepskiego roku jeszcze nie miałem

Jest fatalnie co tu ukrywać. Zimno, mokro i ponuro. Tak jak pisał Bogdan wszystkiego się odniechciewa. Żeby chociaż następne miesiące były ciepłe bo już mam dosyć.

Ja wierzę że będzie jeszcze ładna pogoda. Przed nami przecież jeszcze lipiec no i sierpień.
Nie może przecież cały czas lać
Pozdrawiam kolegów u mnie też kiepska pogoda poniżej 15 st.C leje i jest chłodno

Tak tylko że nawet jak się odciepli, to po lipie przynajmniej u mnie jest koniec i po miód do biedronki, albo z biedronki.

Dziwne to, w Zachodniopomorskiem pogoda pierwsza klasa. pszczółki latają, pyłek noszą, w pasiece jest głośno. Topiarka słoneczna pracowała dziś pełną parą

U mnie w górach zimno i leje jak cholera a na lipę to jeszcze przyjdzie poczekać ze dwa tygodnie. Pozdrawiam

_________________
Wacław Białogłowicz

Tak sobie przegladam nicki Jodłowa woj. śląskie , Mazańcowice woj. sląskie koło bielska?
Łekawica koło Żywca? plus Małopolska z Suchą Beskidzką na czele wierz mi Miodek Polska południowo- wchodnia jest pod chmurami od dawien dawna jakby policzyć to u mnie 4 dni w maju słońce świeciło ,a w czerwcu ( co teraz były upały chyba tydzień) Już nie wspomnę o temperaturach bo średnia z maja to chyba najnizsza od 50 lat , dzeszcze , deszcze i jeszcze raz deszcze ,a w zakopanym śnieg przecież spadł w maju .

U nas nie ma miodu nie wierze w to ,że ktoś wybrał miód w tym roku ;(

Jestem przekonany o tym ,że po tym roku zniknie przynajmniej 20% pasiek z tych rejonów
przeciez to nawet hobbystycznie przy takich warunkach człowiek bedzie tylko dopłacał i dopłacał to tak jak z gołębiami .

biora biorą ale ze sztachet o smaku drewnochromu jak napisął jeden zpszczelarzy na innym forum

a mają rybacy swoje fantazje to dlaczego pszczelarze niemogą?

pszczelarzyk po 1 Jodłowa nie jest na śląsku tylko Podkarpacie kolo Dębicy i Tarnowa weź mapę do reki i zobacz gdzie to jest a nie pisz głupot a w maju było jak poskładać do kupy z 10 dni lotnych ale to nieważne i tak z miodem lipa bo niema bo zaś leje !!!!!!! po 2 zobacz co pisałem wyżej ze jak wyjdę na 0 będzie dobrze mam jeszcze 3 pożytki u siebie tak ze map w dłoń i przemysł co piszesz lub czytaj uważnie posty nie co z grubsza !!!!!!!!!!!!

Przecież nie bede sie z toba kłócił mistrzuniu nie wiem czemu napisałem woj. sląskie coś mi sie wczoraj pokickało chyba nie masz mi tego za złe i nie bój żaby mapę znam bardzo dobrze i nie musisz mnie pouczać co ma tu robić na tym forum okej ?
Myślę ,że dalsza rozmowa nie ma sensu
zdrów

No już wiem pomyliłem Jodłowa tak szybko jej wyszukałem ,że nie zauwazyłem ,że to osiedle w Zabrzu tak więc skorpion nie parskaj bo każdy moze sie pomylic ,a że edycja postu moze nastapić tylko w ciagu 10 min. od napisania więc tak juz zostanie ave

pszczelarzyk, a kto tu sie kluci tylko cie poprawiam a parskal bede jak bedziesz mnie przesiedlal na slask !!!!!!

hobby właśnie na tym polega ze mimo wszystko robimy to co lubimy bez względy na poniesione koszta i ile byśmy w tym pieniędzy nie utopili.
Jak juz wspomniałeś o hodowcach gołębi... To są dopiero pasjonaci ile oni pieniędzy wydają na karmę, opłacają transport a mogą wszystko stracić w ciągu jednego lotu. A jakie mają z tego profity ? na pewno dużo mniejsze niż pszczelarze, którzy z każdej rodziny mają małe co nieco jak mawia Puchatek. Na matki i lekarstwa jest dotacja. Koszty utrzymania rodziny to w zasadzie cukier i węza. chyba że pasieka jest wędrowna to dochodzi jeszcze transport. Nie przesadzajmy bo nigdy nie jest tak źle żeby nie mogło być gorzej

Tak więc odpisałem ci na czym mój błąd polegał .
Człowieku ja na prawdę nie chce się z tobą kłócić
a posty tego typu sa prowokujące mogłes napisać w innym stylu było by okej ,a tak jest niepotrzebny spam przy okazji denerwujesz ludzi

a gdzie tu masz spam !!!!!!!!! spam to reklama a ja nie nie reklamuje !!!!!!!! dobra mniejsza z tym !!!!!!!!!! lepiej napisz jak u ciebie z miodem i wogule bo na naszym terenie jest totalna klapa !!!!!!!!!

Spam , posty nic nie wnoszące do tematu , Offtopic jeden kij -dla mnie bez znaczenia
a z miodem pisałem juz wcześniej z mniszka nie było co brać , w czerwcu może wezmę po 4 litry z ula xD

to masz tak jak u mnie a jak z lipa na twoim terenie ?????

U mnie lipy mozesz policzyć na palcach jednej ręki , została tylko spadź także czekam na ładny lipiec

Tak czytam te wasze wypowiedzi i żal mi was okrutnie -
ale umnie ten rok jest pod wzgledęm miodku KAPITALNY
wierzba ,mniszek ,sady pszczółki nosiły że aż miło
tylko narazie rzepak mi koło nosa przemknoł ,bo trzy dni z niego zbierały a potem lało i lało ,
akacja juz prawie odwirowana ,choc już nie kwitnie i lipe noszą na potegę,
aby tak dalej bo to dla mnie dobry rok na miodek
i matki pieczone na brąz

pozdrawiam Szczupak :mrgreen:

Szczupak czy masz taki ładny sen czy naprawdę jesteś w realu.

Pozdrawiam.

u mnie z miodem tez nie najgorzej, akacja kwitnie ładnie, za rogiem zakwitł drugi rzepak, słoneczko świeci. Maj był paskudny, ale potem pogoda odpłaciła. Lipa u mnie zaraz się zacznie. Az dziwne ze Polska to taki mały kraj a pogoda tak rożna dla każdego regionu. Bylem dziś w odwiedzinach u pszczelarza sąsiada (7km od mojej pasieki) Nachapał się miodu i już wszystko sprzedał po 23 za 0.9L . Współczuje tym pszczelarzom co nie wyszło w tym roku .Pozdrawiam

Odnowiciel,
Jak najbardziej real
a co jak zielony nie w jednym temacie -
to zaraz musi byc nieszczęśliwy
i Szczupakom sie coś od zycia należy jak narazie to najlepszy rok w mojej pasiece
i zmiana pogłowia pszczół tez tu miała znaczenie nawet duże :pl:

Tomekmiodek - ten Twój kolega trochę tanio sprzedał ten miodzik. To cena z ubiegłego roku. U mnie w centralnej Polsce z miodem chyba nie najlepiej. Ja wyciągnąłem z 12 uli około 100 słoików 0,9l. Właśnie dzisiaj byłem przypadkiem na rynku i zobaczyłem ceny miodów - rzepak i akacja łeb w łeb po 30 zeta za 0,9 litra i rozmawiałem z tymi pszczelarzami ani grosza taniej ( miodu jest mało i pójdzie za taka cenę) poza tym trzeba wreszcie zmienić cenę istniejącą od kilku lat. Ja zamierzałem sprzedawać po 25 zł. ale jak to zobaczyłem to dzisiaj sąsiadka ode mnie wzięła 17 słoików właśnie po 30 zeta i ani się nie zająknęła. Zamówiła jeszcze 6 z lipy jak będzie. I tak właśnie sprzedam pozostałem jak nie pójdą teraz na miejscu to w późniejszym czasie ale na pewno sprzedam. Pozdrawiam.

_________________
waldek6530

waldek6530, umnie taka sama cena miodu po 30 zł

No to Panowie czas podwyzszyc ceny. Jestem za

_________________
www.pszczolyimiod.pl

po 30 to ja juz dawno sprzedaję aby miec ode mnie dają mi wiecej

Przed sprzedaża wybrałem sie na targ zeby zobaczyc ceny.W Olsztynie tegoroczny rzepak i wielokwiat stoi po 22 zł. W sklepie Wojewódzkiego Związku cena za litr rzepaku 23 zł a wielokwiatu 24. Dopiero lipa po 26. Takze waldek nie wiem czy Ci tak wszystko pójdzie po 30zł jak 3km dalej koleś bedzie miał po 25zł. Jestem swieżo po miodobraniu wielokwiatu.Ustaliłem cene za 0,9l 25 zł a za 0,5 13zł. Jak bedzie z lipyi z gryki to na pewno pójdzie drozej.Pozdrawiam

mendalinho - rozumiem Twoje stanowisko , może w tamtym rejonie Polski tak stoi cena. Piszemy te posty trochę nie w tym miejscu ale jak Tomekmiodek wtrącił temat ceny to zakończmy już tu. Nie bylem w sklepie związku w Płocku już jakiś czas i nie wiem jakie tam maja ceny. Ale powiem jedno jak handlowałem na rynku już kilka razy i zdarzało się, że mieli niższe ceny miodu a wcale nie mieli więcej klientów ode mnie. Chińskie rzeczy w sklepach tez są tańsze od np. polskich a wcale nie ciachałbym ich kupować. Podobnie jest z miodem. To tanie to prawie jak chińskie. Nie obrażaj się mendalinho - po prostu w Twoim rejonie może być taka cena u nas jest na rynku po 30 to nie mój wymysł ale mnie to pasuje. Pozdrawiam.

_________________
waldek6530