FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

no ładnie a ja urlopuje w Łebie, a tu akacja w pełni kwitnienia, no chyba że to jakaś późna odmiana

Chyba bardzo późna...

Niektóre akacje zmarzły i pózniej od nowa się rozwijały.

_________________
POZDRAWIAM CAŁĄ PSZCZELARSKĄ RODZINKĘ.

no właśnie to dziwne, ale tu wszystkie w koło pięknie kwitną

nad morzem wszystko jest opoznione do reszty kraju minimum dwa tygodnie, tp jest normalne.

U mnie też dopiero zaczęła kwitnąć szerokolistna oby pogoda była

Dzisiaj moim kilku odkładom, które zrobiłem 23 maja dołozyłem 2 korpus wielkopolski bo ograniczały matke w czerwieniu , wyciagnałem z dołu od 3 do 5 ramek z miodem spadziowym na górę , teraz matka ma gdzie czerwić i luzniej im sie w ulu zrobiło , mysle ,ze pod koniec czerwca zrobie miodobranie

Tak pracują odkłady od Pana Bogdana
http://www.youtube.com/watch?v=KcveSGR5 ... ideo_title

Przy pierwszym ulu to chyba oblot młodej muchy, a ostatni odkład odstaje od reszty

_________________
Jestem misiem o bardzo małym rozumku i długie słowa sprawiają mi wielką trudność.
Pozdrawiam bialymis :)

A ja widzę że ładne ule, ustawione na ślicznym kawałku białej koniczyny a pszczoły nie tylko się oblatują ale i noszą już pyłek i pewnie nakrop.

Bartek super uliki i ważne ,że na dobrym terenie z pyszna koniczynką.Super uliki

No dobry teren zwłaszcza ,ze widze ze 20m stoi nowy budynek postawiony

Misiu to nie oblot w tych odkładach pierwszy oblot młodej pszczoły odbędzie się za około 20 dni dopiero tak pszczoły młode się wygryzą już po młodej matce tak powinny pracować odkłady a ten jeden ??? hmm nie wszystkie muszą wyjść o jednej porze na raz w pole lub identycznie w tych odkładach jest po 3-4 czerwiu z tego większość otwartego

Tak ale później się rozruszał jeszcze 2 od góry słabo po chyba sobie matkę załatwiłem przy dokładaniu węzy po miałem na dole 1/2 rameczki po bokach i sobie rameczką 1/2 na dole posunąłem niechcący i chyba matka tam była i ją prasło oh szkoda a była unasieniona. od paru dni się zastanawiałem po spadłą aktywność i nie odbudowywały węzy i mateczników bardzo dużo w poniedziałek mateczkę kupie

Ostatni tydzień był dla mnie dość pracowity, 3x przewoziłem pszczoły na grykę 120 km w jedna stronę. Robiłem przeglądy u pszczół stojących na lipie. Wszystko ok tylko przydało by się troszkę deszczu... orientuje się ktoś czy w lubelskim padało dzisiaj lub wczoraj??
Fotki pasiek stojących na gryce:)




w sumie 60 rodzin, mam nadzieję że popada konkretnie chociaż z 1 dzień i gryka zaleje się nektarem

Kolego adzik6 w jakiej miejscowości jest tyle gryki posianej?;]
Może bym swoje podwiozł.

michal92, kolego woj. lubelskie wyżej Zaklikowa tam pytaj

Mam pytanko.Jak zobaczyć że w ulu są trutówki?

jak w komórkach będziesz miał po kilka jajek to jest to podstawowy symptom, nawet w komórkach w których jest trochę pierzgi też składają jajka

no to zrobiłem dzisiaj szybki przegląd w pasiece aby zorientować się co tam pszczoły przez tydzień robiły. W zeszłym tygodniu miodu było jak na lekarstwo bo u mnie po sadach to tylko pożytek rozwojowy jest. Ale dzisiaj zaskoczyłem się w pozytywnym znaczeniu. Miodu mnustwo ciemnego spadziowego z domieszką nakropów jaśniejszych. Jakaś spadź się pojawiła najprawdopodobniej lipowa. Ostatnio taki pożytek miałem 5 lat temu i do tej pory nie wiem z czego to noszą (w okolicy pasieki nie mam niestety lasów iglastych, co najwyżej niewielkie skupiska kilku-kilkunastu drzew). Rekordowej rodzinie w ciągu tygodnia przybyło 15 kg . Także coś konkretnie spadziuje. Będe musiał odebrać część miodu z różnych krzaczorów który nazbierały pomiędzy sadem a tym pożytkiem bo w niektórych ulach już mi gniazdo zalewają. Średnia wydajność po tym miodobraniu będzie 15 litrów z ula. A lipa dopiero zaczyna kwitnąć . Oj będzie rekordowy rok.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/

u mnie znowu mnóstwo lasów iglastych a lip mało tylko z 20

Kolejny dzień miodobrania.Ale mam problem z jedną rodziną w której jest podstawiony bacfast unasienniona u mnie która już ładnie czerwi a te pieruny chcą ją wymienić już dwa razy zrywałem mateczniki ale obawiam się że kiedyś będą szybsze odemnie i tu maam pytanie czy pilnować je dalej czy przenieść je do innego ula?Dodeam że nie miałem do tej pory bacfastów a wtym roku postanowiłem sprowadzić od trzech hodowców 30 jednodnodniówek+10 czerwiących do tego jeszcze od Leszka 6 szt macedonek i primorskich a nawiasem mówiąc to szkoda że tak późno dowiedziałem się że hoduje matki

a buckfasta dawałeś na krainki? pewnie temu chcą ją wymienić bo niezgodność rasowa, jeśli chcesz mieć buckfasty to pilnuj do czasu aż wygryzą się z dwa pokolenia po buckfaście, przeniesienie w inny ul niewiele zmieni.

Zobacz w miodni czy sa mateczniki za kratą mogłes przez przypadek przenieś ramko , tak straciłem 1 matke ostatnio , a kolejna okłebiały , rutyna mnie zgubiła
I moze byc tez tak jak mój uczen Cordovan pisze na reszcie chyba wdrozenie mojego systemu nauczania zadziałało.

na krainki bo tylko takie posiadam ale jak narazie dostałem matki od dwóch hodowców i tylko w tym jednym jest ten problemnie ma

Dzięki tobie mam dziś taki ubaw jakiego dawno nie miałem. Sensei.

Obie matki od różnych hodowców to buckfasty, jakie nazwy? obie poddane i w jednej z rodzin chcą się jej pozbyć a w drugiej jest wszystko ok?

ale to cicha wymiane robia?
Musisz odczekac miesiac i co tydzien zrywac mateczniki moze akurat matka jest dobrej jakosci i sie wszystko ustabilizuje jak nie no to trzeba ja skasować tak mysle , zawsze mozesz odpuscic i bedziesz miał cichą wymiane ,ale co z tego bedzie to wiesz mozna wrózyć .

dziś u mnie poszedł ambrozol w ruch i wybranie po 1-2 ramek z czerwiem krytym do zasilenia słabszych odkładów z połowy maja- pech chciał, że w sadzie gdzie mam drugą pasiekę z odkładami unasienniło się tylko 50% matek, czyli bardzo dużo zgineło podczas lotu godowego. Na szczęście matki po reproduktorce wygryzaja się lada chwila.
Pytanie tylko czy szpaki interesują się owadami? Bo ten sad ma kilkanaście wielkich czereśni i sporo szpaków było w okolicy.
Jak u was z unasienianiem naturalnym matek? Tez taki odstrzał jak u mnie czy lepiej?

_________________
www.pszczolyimiod.pl

u mnie beznadziejnie z unasiennianiem matek bardzo dużo strat.....

Na pożytkach

Konradziu - napisałeś ,, ...... Kolejny dzień miodobrania.Ale mam problem z jedną rodziną w której jest podstawiony bacfast unasienniona u mnie która już ładnie czerwi a te pieruny chcą ją wymienić".

Jeśli chcesz wprowadzać Bucfasty to kupuj matki unasiennione, bo jnaczej za sprawą trutni z tych rodzin w kolejnych pokoleniach poczynając od F2 będziesz miał mieszańce gołym okiem widoczne (w innych rodzinach zaczną pojawiać się żółte pszczoły)i im więcej tych żółtych pszczól mieszańców tym bardziej agresywne.

Zakupione matki są rzeczywiście łagodne, miodne i wchodzą wcześnie w siłę, jednak każde następne pokolenie to tragedia - mają pełno miodu ale jak go wybrać.

Należałoby mieć matki reproduktorki i kończyć na matkach F1. - tego hodowcy matek już nie mówią. Ciekawy jestem Twojej opini za 4 lata?.

Wtedy za sprawą trutni to naprawdę powstają kundle (osobiście nie lubię tego zwrotu) bo pszczółka to owadzik szlachetny, jednak jak coś w kilku pokoleniach się namiesza to później też trzeba kilku pokoleń aby w pasiece je wyeliminować - niszcząc matki w agresywnych rodzinach. Już kilka lat minęło, a ja dalej widzę jeszcze wprawdzie nieliczne ok 10% żólte pszczoły w niektórych rodzinach i zazwyczaj te są wprawdzie tylko agresywne i w dalszym ciągu podlegają likwidacji.

_________________
kamyk

Późno się zdecydowałem na buckfasty i dlatego będe miał tylko 10 szt unasiennionych,a co do jednodniówek to jak to się mówi pożyjemy zobaczymy

panowie powiedzcie mi po kiego .... pszczoły lataja do stajni? i gnojowice piją?

bo potrzebują em

może brak im mikroelementów.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/

smacznego miodu

żandar, Może lubią miodek będzie ciemniejszy

żandar za tydzień będziesz się chwalił że masz super ciemną spadź

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/

hahaaha bardzo smieszne ciekawe co one pobierają z czeoś takiego

wole nie myśleć

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/

żandar, U mnie pobierały na początku wiosny gnojowice z gnojownika a teraz to ani jednej nie znajdziesz Zawsze jakieś witaminy tam są

Nie ma obawy z tą gnojowicą - pszczółka to czyściocha - wprawdzie nie zdejmuje butów jak przyleci do ula - ma długi języczek - człowiek to co innego, dotknie się do klamki, nie umyje rąk, zje posiłek i jeśli nie umrze to zachoruje - a pszczoła żyje i co ciekawe w miodzie nie ma bakterii z tego ścierwa - i to jest siła natury, nie ważmy się w nią zbyt daleko ingerować.

_________________
kamyk

potrzebują mikroelementów zawartych w gnojowicy ale bez obaw z miodem ci nie zmieszają !!!!!!
chyba ze zamiast pszczoły widziałeś bardzo do nich podobna muchę nie pamiętam jak się zwą!

dzis Boże Ciało więc pszczoły będą się roic i ganiać ludzi na procesji;)

Po kilku dniach przerwy spadz znow pojawila sie a dzisiejsza noc to 24 st o 2godz w nocy mam nadzieje ze niebedzie ulewy to cos bedzie sie dzialo



henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry

Noszą spadź !!!

no u mnie tez od świtu w las zasuwają spadź liściasta się pojawiła i to obficie kurka a lipy już zaczynają kwitnąc jak tak dalej pójdzie to z lipy będzie d....pa tylko nektarowo spadziowy !! ten rok jest dobry dla pszczelarzy ale pożytki się nakładają a ja nie lubię tak bo zamiast miód odmianowy to wychodzi kogel mogel ale cóż tak czy siak jakiś miodek będzie

U mnie też spadź noszą najprawdopodobniej z jodły(tak mówią miejscowi pszczelarze), przylatują strasznie obciążone a dopiero co z nich miód wyciągnąłem

Lipa powinna kwitnąć za tydzień, u mnie jest troszkę później niż w okolicy.

U mnie też pojawiła się spadź w nocy po było łatwo poznać po umyłem wczoraj auto i postawili gdzieś pod lipą a jak wstałem rano to nadawało się umyć jeszcze raz.