FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Byłem w pasiece / sezon 2013
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=29&t=8506
Strona 35 z 43

Autor:  Cordovan [ 16 maja 2013, 07:59 - czw ]
Tytuł:  Re: Byłem w pasiece / sezon 2013

pawel-kras, wyloty otwórz na oścież, całkowicie wyjmij wkładki a na powałkę połóż płat z bawełnianego płótna na samych pajączkach bez korków. :wink:

Autor:  pawel-kras [ 17 maja 2013, 07:43 - pt ]
Tytuł:  Re: Byłem w pasiece / sezon 2013

Wielkie dzięki za odpowiedź Cordovan.
A gdzie mogę kupić taki płat bawełnianego płótna?

Autor:  CYNIG [ 17 maja 2013, 07:45 - pt ]
Tytuł:  Re: Byłem w pasiece / sezon 2013

pawel-kras, rąbnij żonie poszewkę na poduszkę, najprościej :)

Autor:  marcyha [ 17 maja 2013, 07:59 - pt ]
Tytuł:  Re: Byłem w pasiece / sezon 2013

pawel-kras, żonie nic nie zabieraj, bo Cię użądli, idź do lumpeksu - tam pewno znajdziesz jakiś gruby bawełniany obrus, albo cóś w ten deseń.

Autor:  CYNIG [ 17 maja 2013, 08:00 - pt ]
Tytuł:  Re: Byłem w pasiece / sezon 2013

marcyha, babska solidarność :haha:

Autor:  marcyha [ 17 maja 2013, 08:11 - pt ]
Tytuł:  Re: Byłem w pasiece / sezon 2013

Ja się przejęłam losem Kolegi pawel-krasa 8) :wink:

Autor:  vitara [ 17 maja 2013, 08:16 - pt ]
Tytuł:  Re: Byłem w pasiece / sezon 2013

kiedyś prysnąłem jeden ul ostrożnie kwasem mlekowym pryskałem robiąc przegląd
po ramkach kwasem mlekowym - 100 ml -80% kwasu - rozpuszczonego w 500ml wody, ale nie bardzo mi się to podoba bo pszczoły wyciągały inne pszczoły przed wylotek - teraz pytanie czy wyciągały te chore i padnięte ? czy coś innego było nie tak w tym przypadku ?

Autor:  bonluk [ 17 maja 2013, 09:50 - pt ]
Tytuł:  Re: Byłem w pasiece / sezon 2013

Vitara taki jak Ci pisałem z wszelkich kwasów jakie stosujemy w pszczelarstwie ten kwas mlekowy jest najbezpieczniejszy nie mówiąc o innych alfach itd. Wyciągały ile tych pszczół 2,3,4 czy może dziesiątkami?

Autor:  vitara [ 17 maja 2013, 09:58 - pt ]
Tytuł:  Re: Byłem w pasiece / sezon 2013

w sumie położyłem taką białą deskę pilśnię przed ulem wyciągńeły 20 -może 30 ? przy czym pszczoły wyciągane wyglądały na jakieś zdegenerowane

Autor:  marcyha [ 18 maja 2013, 14:13 - sob ]
Tytuł:  Re: Byłem w pasiece / sezon 2013

Znów pytanie: Dałam parę dni temu folię na wierzch, ale wczoraj gorąco, pszczoły wentylują intensywnie, a folię próbują usunąć (słychać jak skrobią), pewno potrzebują odparować miodek, bo właśnie częściowo jest poszyty. Wylotki są na całą szerokość. Ponieważ uznałam, że pszczoły chcą pozbyć się folii - zabrałam ją i dałam materiał bawełniany. Ale w sumie to materiał też na pewno będą chciały usunąć. No i nie będą miały skroplonej wody... W zeszłym sezonie cały czas miały folię, ale to były wtedy odkłady i nie widziałam, żeby pszczoły tak chciały ją usunąć. Jak uważacie - dać folię, czy nie? Myślę, że najlepsze wyjście to jednak powałka, ale póki co nie posiadam...
A jeszcze jedno - obserwowałam co robią pszczółki w nadstawce na ramce z nowo odbudowaną węzą - na krawędzi ramki wisiały uczepione łapkami w rządku i za nie trzymały następne - o co im się rozchodzi :wink: ? Wcześniej widziałam już, że się w takie girlandy łączą, ale ten rządek to dopiero widok...
Przepraszam za debilizm moich pytań (jakby komuś przeszkadzał) :P

Autor:  michalpriebe [ 18 maja 2013, 15:10 - sob ]
Tytuł:  Re: Byłem w pasiece / sezon 2013

marcyha, te połaczone pszczółki to woszczarki co do foli to sa rozne szkoły ale jak masz szczelny daszek to nic nie potrzeba woda w tej chwili im nie potrzebna w ulu maja jej za duzo z nektaru

Autor:  marcyha [ 18 maja 2013, 15:45 - sob ]
Tytuł:  Re: Byłem w pasiece / sezon 2013

michalpriebe, dzięki - doczytałam o woszczarkach - jakby ktoś jeszcze nie wiedział - jak tak się łączą w łańcuszki - to jest moment wydzielania wosku. Jak są połączone, to wzrasta im temperatura odwłoków i temp w obrębie łańcuchów wzrasta o 5 stopni C. Qrka, pewno o tym czytałam nie raz - ale skleroza :|

Autor:  Tazon [ 18 maja 2013, 19:29 - sob ]
Tytuł:  Re: Byłem w pasiece / sezon 2013

Dzisiaj z WEWIUREM odwaliliśmy kawał solidnej roboty za co dzięki :mrgreen:

Zrobiliśmy 13 uli wielkopolskich z OSB :D

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Autor:  xsiek [ 18 maja 2013, 19:58 - sob ]
Tytuł:  Re: Byłem w pasiece / sezon 2013

Tazon, aż miło popatrzeć jak praca wre :P

Autor:  WEWIUR [ 18 maja 2013, 20:11 - sob ]
Tytuł:  Re: Byłem w pasiece / sezon 2013

I to sie nażywa wzajemna pomoc :D A kto nie chce pomagać to czeka na niego ta zardzewiała kosa która wisi za moimi plecami :haha:

Autor:  kudlaty [ 18 maja 2013, 20:59 - sob ]
Tytuł:  Re: Byłem w pasiece / sezon 2013

Tazon pisze:
Zrobiliśmy 13 uli wielkopolskich z OSB


a co to korpusików brakuje :?: :mrgreen:
ja się dowiedziałem ile trzeba mieć sprzętu jak powiekszyłem w 2011 z dnia na dzień pasieczke o 100%, mając tylko weckendy do dyspozycji siedziałem w maju i czerwcu w garazu albo piwnicy i produkowałem rameczki daszki, dennice a zwłaszcza korpusy na dokładke bo miod wylewał się z uli :cry: nauczony tym doswiadczeniem staram sie mieć wszystkiego więcej już przed sezonem :wink: żeby zamiast bawic się w stolarza :haha: pilnować dziewcząt :mrgreen:

Autor:  konradziu [ 18 maja 2013, 21:17 - sob ]
Tytuł:  Re: Byłem w pasiece / sezon 2013

Tazon pisze:
Dzisiaj z WEWIUREM odwaliliśmy kawał solidnej roboty za co dzięki

A po pracy przy sobocie w podzięce :pijemy: :mrgreen:

Autor:  WEWIUR [ 18 maja 2013, 21:18 - sob ]
Tytuł:  Re: Byłem w pasiece / sezon 2013

konradziu, a żebyś wiedział że coś takiegom cza delikatnie oblać :haha:

Autor:  PASIG [ 18 maja 2013, 23:53 - sob ]
Tytuł:  Re: Byłem w pasiece / sezon 2013

Mi korpusów nie braknie przygotowałem sie, gorzej z wolnym czasem bo tylko w weekendy moge byc z pszczółkami i czasami mnie zaskakują jak dzisiaj bo nie dośc ,ze sie mi rozmnozyły niesamowicie to jeszcze prawie po korpusie miodu juz nanosiły w kilka dni.
Krainki pedały z Polski idą łeb w łeb z prawdziwą krainką od Leszka Polbarta ,zaskakują mnie też tirolki od Jacka Avico . Takie pszczelarstwo to mi pasi. :wink: serducho sie raduje.

Autor:  polbart [ 19 maja 2013, 00:24 - ndz ]
Tytuł:  Re: Byłem w pasiece / sezon 2013

:D :D :D :D :D

17 -tego po południu a szczególnie 18 maja przed południem, urodzone 7 maja Elgony rozpoczęły bombardowanie ulików weselnych. :lol: Poczekamy na zasklepiony czerw i nakręcimy kolejny odcinek telenoweli :D

Pozdrawiam,
polbart

Autor:  górski_pszczelarz [ 19 maja 2013, 17:18 - ndz ]
Tytuł:  Re: Byłem w pasiece / sezon 2013

Moje urodzone 13 na razie szukają chłopa ;). Za kilka dni powinny już czerwić.
Dzisiaj natomiast poszła główna seria do cieplarki. Matki z tej serii zostaną wykorzystane do nowych odkładów. Także w następny weekend wielkie (jak dla mnie) robienie odkładów w pasiece. Trzeba zrobić przynajmniej z 12-13.

I tu mam pytanie bo nigdy nie robiłem odkładów z matecznikiem na wygryzieniu. Jaki czas po uformowaniu odkładu taki matecznik włożyć? I czy odrobina czerwiu otwartego nie spowoduje zgryzienia matecznika przez pszczoły?

Autor:  kolopik [ 19 maja 2013, 18:17 - ndz ]
Tytuł:  Re: Byłem w pasiece / sezon 2013

górski_pszczelarz, pozwól odkładom pociągnąć mateczniki a potem podmień. Tak, że odkłady rób jutro.

Autor:  ssaku [ 19 maja 2013, 19:12 - ndz ]
Tytuł:  Re: Byłem w pasiece / sezon 2013

Witam mam pytanie we wtorek mam dostać dwie matki jedna chcę włożyć do nowego odkładu a druga do ulika weselnego. Mam kilka pytań, w piątek z najmocniejszej rodziny wyciągnięciem dwie ramki czerwi na wygryzieniu do żeby wzmocnić odkład. Czy mogę zrobić nowy odkład z tej rodziny narazie z jednej ramki czerwiu jednej z pokarmem i zsypanymi pszczołami i sukcesywnie dodawać ramek z czerwiem ? czy to sie raczej mija z celem ? Mogę dołożyć drugą ramke czerwiu z innego ula. Chce to zrobić przed miodobraniem czy to dobry pomysł ??

Autor:  rever [ 19 maja 2013, 22:02 - ndz ]
Tytuł:  Re: Byłem w pasiece / sezon 2013

ssaku pisze:
czy to dobry pomysł ??


Możesz tak zrobić jak piszesz.

pozdrawiam rever

Autor:  Bażant001 [ 21 maja 2013, 17:00 - wt ]
Tytuł:  Re: Byłem w pasiece / sezon 2013

U mnie dzisiaj padał grad ...
Całe pole facelii leży :(
Są jakieś szanse, że się podniesie ? Czy do zaorania

Autor:  Lisek87 [ 21 maja 2013, 20:19 - wt ]
Tytuł:  Re: Byłem w pasiece / sezon 2013

U mnie całe popołudnie grzmiało a miałem iść dołożyć ramek węzy do ula WZ bo wylegają za zatwór i siedzą na ścianach... ale jutro taka sama pogoda...

Autor:  minikron [ 21 maja 2013, 20:31 - wt ]
Tytuł:  Re: Byłem w pasiece / sezon 2013

Tomasz2020, jak do ula (sztuk raz), to można i w burzy z gradobiciem. Jak już wiszą na ścianach za zatworem, to kiepsko to widzę.

Autor:  xsiek [ 21 maja 2013, 20:43 - wt ]
Tytuł:  Re: Byłem w pasiece / sezon 2013

minikron, dobrze prawisz.... zaraz mogą wisieć ale już nie na ścianach :P

Autor:  Lisek87 [ 21 maja 2013, 21:31 - wt ]
Tytuł:  Re: Byłem w pasiece / sezon 2013

Jest to ul WZ na ciepło... Jutro węza... w zeszłym roku też tak wylegały niezależnie ile ramek by nie było czy 10 czy 15... a nastroju rojowego nie było...

Autor:  Cordovan [ 21 maja 2013, 22:26 - wt ]
Tytuł:  Re: Byłem w pasiece / sezon 2013

Bażant001 pisze:
Są jakieś szanse, że się podniesie ? Czy do zaorania
Podnieść się nie podniesie ale zostaw, łodygi czubkami z kwiatem się poprostują w górę i normalnie dadzą nakrop. :wink:

Autor:  pawel-kras [ 21 maja 2013, 22:31 - wt ]
Tytuł:  Re: Byłem w pasiece / sezon 2013

Mam ule styropianowe 1/2 D od łysonia, powiedzcie proszę co z wylotami, mam te plastikowe deseczki z wybraniem o długości 10 cm, mam te plastiki całkiem zdjąć?

Autor:  Cordovan [ 21 maja 2013, 22:32 - wt ]
Tytuł:  Re: Byłem w pasiece / sezon 2013

Tak, ul o twej porze ma mieć wylot na całą szerokość jaka jest możliwa.

Autor:  pawel-kras [ 22 maja 2013, 16:32 - śr ]
Tytuł:  Re: Byłem w pasiece / sezon 2013

Cordovan, a korki w dennicy i powałce też mają być wszystkie powyjmowane?
A W daszku wszystkie otworki tez otwarte?

Przepraszam za takie pytania, dla Was to oczywistość ;)

Autor:  ssaku [ 22 maja 2013, 17:00 - śr ]
Tytuł:  Re: Byłem w pasiece / sezon 2013

Panowie taka pogoda sprzyja odparowywaniu wody z miodu czy wręcz przeciwnie ??

Autor:  Lisek87 [ 22 maja 2013, 20:22 - śr ]
Tytuł:  Re: Byłem w pasiece / sezon 2013

Poszedłem dziś dodać węzę do ula i otwieram ul a tam coś mało pszczół mi się wydaję... kopę po ramkach znalazłem 2 mateczniki zasklepione mówię wyroiły się i poszły w pole. ja się oglądam a tu wisi rój metr od ziemi na brzozie co jest zaraz przy ulach taki z 1.5 kg zebrałem go we wiaderko i stał sobie tak do 18 potem przyniosłem nowego ula wielkopolskiego oparłem deskę ze szmatą na wylotku i wysypałem rój z wiaderka... Za 10 minut pada deszcz ale chwilę tylko i przestało. Chyba będzie dobrze bo pszczoły po ok pół godzinie weszły do ula... W macierzaku zostawiłem 1 matecznik. Teraz idzie zajebista burza... Dobranoc:)

Autor:  harpia [ 22 maja 2013, 20:28 - śr ]
Tytuł:  Re: Byłem w pasiece / sezon 2013

pawel-kras, w styropianach mam wszystko pootwierane - wylotek na fuul i powałke pajączki na ful - inaczej ugotowane :)

Autor:  górski_pszczelarz [ 22 maja 2013, 20:52 - śr ]
Tytuł:  Re: Byłem w pasiece / sezon 2013

a ja mam otwarty wylot ale nie na fula i jeden korek w drugim korpusie. Reszta zamknięta i wcale się nie gotują, anie nie myślą o ucieczce. Ważne żeby w styropianie pszczoły trzymać dość luźno.

Autor:  pawel-kras [ 22 maja 2013, 21:37 - śr ]
Tytuł:  Re: Byłem w pasiece / sezon 2013

Wielkie dzięki za pomoc ;)

Możecie mi powiedzieć gdzie i za ile mogę kupić, lub kto może mi zrobić kosz do miodarki promienistej? tak fi 50 bądź 60 cm na ramkę 1/2 dadanta?

Autor:  marcinbzyk [ 22 maja 2013, 21:44 - śr ]
Tytuł:  Re: Byłem w pasiece / sezon 2013

pawel-kras pisze:
Wielkie dzięki za pomoc ;)

Możecie mi powiedzieć gdzie i za ile mogę kupić, lub kto może mi zrobić kosz do miodarki promienistej? tak fi 50 bądź 60 cm na ramkę 1/2 dadanta?

viewtopic.php?f=47&t=5738
Mariusz może zrobić. mnie robił miodarkę jestem bardzo zadowolony...

Autor:  adriannos [ 22 maja 2013, 22:01 - śr ]
Tytuł:  Re: Byłem w pasiece / sezon 2013

Nie ma sensu otwieraż pajączków na ful w styro, wystarczą dwa tylne i 2 tylne w daszkach. W drewnianych tak samo, 2 tylne pajączki i prześwit w daszku, aby powietrze cyrkulowało od tylotka aż po kraniec ula. Mam też ule na głucho u góry. Tam wylotek i jasne ramka w całym ulu.

A jak bzyki będą się chciały wyroić to i tak się wyroją. Dziwne, że bardzo rzadko chcą.

Autor:  Cezary256 [ 22 maja 2013, 22:06 - śr ]
Tytuł:  Re: Byłem w pasiece / sezon 2013

Byłem dziś w pasiece i dymiłem pierwszą tegoroczną rójkę. Wczoraj została schwytana. Niestety nie własnoręcznie ją chwytałem, ale liczy się to, że jest w ulu i nie chce się nigdzie wybierać :)

Mają do dyspozycji 6 ramek WP, może trochę i ciasno, bo rójka podobno duża, ale dziś nie mogłem nic poza dymieniem zrobić, bo niestety zaczął padać deszcz. Siedzą teraz w ulu WZ przerobionym na rojołapkę WP. Jutro jak pogoda pozwoli to przełożę je do pełnowartościowego upa WP.

Autor:  kolopik [ 22 maja 2013, 22:21 - śr ]
Tytuł:  Re: Byłem w pasiece / sezon 2013

Cezary256 pisze:
Byłem dziś w pasiece i dymiłem pierwszą tegoroczną rójkę. Wczoraj została schwytana

A co Kolega w tak gorącej wodzie kąpany. Na odymienie rójki jest tydzień czasu, ważne aby zdążyć przed zasklepieniem pierwszych larw.
Nie zdziwił bym się jakby się jutro z rana z tego smrodu wyniosła.

Autor:  górski_pszczelarz [ 22 maja 2013, 22:22 - śr ]
Tytuł:  Re: Byłem w pasiece / sezon 2013

no to udało się porobić odkłady. Pasieka powiększona została o 100% z 15 do 30 uli. Jeszcze tylko 5 odkładów w tym roku i liczba uli będzie taka jak zakładana przed sezonem.
Pierwsza mateczka wygryziona 13.05 już zaczęła czerwić. Kolejne powinny zacząć czerwić w ciągu 2-3 dni.
Natomiast 26.05 wygryza się 25 sztuk z kolejnej serii.

Autor:  Cezary256 [ 22 maja 2013, 22:22 - śr ]
Tytuł:  Re: Byłem w pasiece / sezon 2013

o masz ci los, weź no Ty mnie nie strasz kolopik ;/

Autor:  PASIG [ 22 maja 2013, 22:25 - śr ]
Tytuł:  Re: Byłem w pasiece / sezon 2013

harpia pisze:
pawel-kras, w styropianach mam wszystko pootwierane - wylotek na fuul i powałke pajączki na ful - inaczej ugotowane :)


Jak pszczoły obsiadają 3 korpusy czy 2 nie trzeba nic otwierać ,moze byc nawet mały wylotek ,jedynie przy upałach można w dennicy powiekszyć wentylacje i to wystarczy. Myslisz ,ze przy 13 stopniach pszczoły mają sie dobrze na takim lufcie?

Autor:  pawel-kras [ 23 maja 2013, 15:23 - czw ]
Tytuł:  Re: Byłem w pasiece / sezon 2013

Pasig właśnie się obawiałem ze dla słabych rodzin może być za zimno, jednak dla silnych pewnie Panowie mają racje ;)

górski_pszczelarz w jaki sposób robiłeś odkłady? :)

Autor:  górski_pszczelarz [ 23 maja 2013, 20:53 - czw ]
Tytuł:  Re: Byłem w pasiece / sezon 2013

2-3 rameczki z czerwiem na wygryzieniu do pudełka i do tego jedna ramka z pokarmem i jedna z węz i przewiezione na 2 pasiekę. Mateczki pójdą w weekend pod kołpak bo dopiero w weekend się będą wygryzać. Teraz siedzą grzecznie w cieplarce i kończą proces histolizy ;). Natomiast do kilku najsłabszych odkładów jutro pójdą mateczki unasiennione bo już zaczynają czerwić.

Autor:  adriannos [ 24 maja 2013, 10:07 - pt ]
Tytuł:  Re: Byłem w pasiece / sezon 2013

Nad ranem był przymrozek w koło domu :szok: . Wszędzie biało :cold: . Akacja będzie kolejny rok bez kwiatków. Drzewa pewno stracą większość zawiązanych owoców. Lipy pewno też dostały po 4 literach. Nie wiem jak z dzikimi malinami, te pewnie nie odczują tego aż tak bardzo. Cholera 24 maja i taka niemiła niespodzianka.
Na innych pasieczyskach jak dzwoniłem po ludziach, to względny spokój.

Szkoda. Trzeba żyć dalej i iść na przód.

Autor:  kolopik [ 24 maja 2013, 17:33 - pt ]
Tytuł:  Re: Byłem w pasiece / sezon 2013

adriannos pisze:
Cholera 24 maja i taka niemiła niespodzianka.

Nie narzekaj. 06-06-1999 gryka wymarzła w pień. Nie mówiąc o kartoflach, pomidorach i innych smakołykach.

Autor:  adriannos [ 24 maja 2013, 17:56 - pt ]
Tytuł:  Re: Byłem w pasiece / sezon 2013

kolopik, Nie narzekam. Choć może to być trzeci rok bez owoców.

Strona 35 z 43 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/