FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 20 czerwca 2025, 22:48 - pt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1573 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 32  Następna
Autor Wiadomość
Post: 14 stycznia 2014, 18:15 - wt 

Rejestracja: 16 listopada 2007, 16:38 - pt
Posty: 900
Lokalizacja: bieszczady
Ule na jakich gospodaruję: WP
nerdy pisze:
ale wiem jedno - w tamtym roku ci co dali w końcem lutego ciasta, że daszki sie nie domykały to rodzinki wyszły im z zimy w dobrej sile... a ci co mówili że w zimie sie do pasieki nie chodzi, to i 50 % pasieki sie osypało..


Jestem jeden z tych co do pasieki zimą nie chodzą ,przeżyło 100% w dobrej kondycji pomimo, że oblot wiosenny był 10 kwietnia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 stycznia 2014, 18:43 - wt 

Rejestracja: 29 maja 2013, 16:51 - śr
Posty: 55
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
ok, rozumiem i nie zaprzeczam... ale powiedzcie... sami uczyliście sie pszczelarstwa? czy od ojca/dziadka/wójka? i ile lat wam zajęło zanim samemu pszczelarząc 100% rodzin przeżywało zimę w dobrej kondycji? ja pszczoły mam od maja 2013 i od wtedy zacząłem sie pilnie uczyć...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 stycznia 2014, 19:18 - wt 

Rejestracja: 29 maja 2013, 16:51 - śr
Posty: 55
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
myśle że każdy ma prawo do błędów na początku, rozumiem takie komentarze w stosunku do pszczelarza z 10 letnim doświadczeniem... nikt sie nie urodził alfą i omegą... napisalem co zrobiłem w swoim ulu i liczyłem, że normalnie skomentujecie to popierając wiedzą pszczelarską, żebym ja i ktokolwiek inny mógł z niej skorzystać... na moim przykładzie, rzetelnie wytłumaczyć dlaczego błędem było poddanie ciasta, lub nie do końca to był błąd... Bez waszych docinek wiem, coś źle zrobiłem we wrześniu, skoro dawałem im inwert aż do momentu że przestały brać. Uznałem więc, że mają dość... odymiałem 2x , a dziś są pod powałką...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 stycznia 2014, 19:27 - wt 

Rejestracja: 28 grudnia 2012, 18:48 - pt
Posty: 2450
Lokalizacja: Kraków/Jura
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
nerdy, podanie ciasta może spowodować złudzenie pożytku i czerwienie matki. Co zimą nie jest pożądane. Tyle że jak będzie zimno to one raczej tego ciasta nie ruszą.
Zrobiłeś co zrobiłeś, nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Zwłaszcza że nie wiadomo czy mleko rozlałeś czy wprost przeciwnie.
Wiem że się stresujesz, bo mam podobny staż. No ale teraz trzeba trzymać kciuki i czekać na wiosnę.

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 stycznia 2014, 19:41 - wt 

Rejestracja: 24 kwietnia 2009, 12:58 - pt
Posty: 587
Lokalizacja: Dolny Śląsk Niemstów
Ule na jakich gospodaruję: ostrowskiej i wielkopolskie
To że już siedzą pod powałką to nic, niektóre tak siedzą całą zimę, ja jak zaczynałem pszczelażyc to także kładłem plastry z miodem na pszczoły już w styczniu bo siedziały już pod folią, wiosną się okazało że sobie siedziały ale na ramkach pełnych pokarmu. ewentualnie mogą także teraz siedziec pod powałką bardzo słabe rodzinki ale takim to nic nie pomoże, takie lilipucie kłęby nie mogą się ogrzac i idą ku górze bo tam cieplej ale jak chwyci mróz to się osypią.

_________________
http://pasiekawuroczysku.pl/
https://www.youtube.com/channel/UCC-VqQ ... MLNszDS0EQ


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 stycznia 2014, 19:47 - wt 

Rejestracja: 29 maja 2013, 16:51 - śr
Posty: 55
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
aaa... widzisz... to już jest dla mnie COŚ! cenna rada... teoretycznie bardzo dobrze ocieplając powałke, (zawsze coś ciepła sie utrzyma w górze ula) i jak nie dołoży -20 stopni to powinny jakoś sobie dać rady? wiem że w ten sposób ryzykuję za wczesne czerwienie i gorszą wentylacje... ale... coś za coś... obecnie kłąb obsiada 4 uliczki... znaczy sie bardzo malutki, czy taki sobie?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 stycznia 2014, 19:51 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2159
Lokalizacja: Płock
robi00 pisze:
To że już siedzą pod powałką to nic

Moje w kilku ulach też siedziały pod powałką nawet pomiędzy górnymi listewkami i tak było w kilkunastu ulach. Dzisiaj poszedłem zobaczyć w jednym ulu czy nie złapała się mysz (miałem w nim zastawiona pułapkę bo kilka dni temu dwie tam złapałem) i co pszczółki w tym ulu parę dni temu siedziały tak jak piszę wyżej a dzisiaj przy -2 siedzą ok 15 cm od górnej beleczki a nad nimi żarcie :lol: Tak że nie ma co przeżywać.

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 stycznia 2014, 19:57 - wt 

Rejestracja: 29 maja 2013, 16:51 - śr
Posty: 55
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
:) dzięki za słowa otuchy ;) czyli ja jutro buch ocieplenie pod daszek, w razie większych chlodów... i aby do wiosny? :) (jak obsiadają 4 uliczki, to ta rodzinka jest taka baaardzo licha, czy poprostu słabawa...?)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 stycznia 2014, 20:02 - wt 
nerdy, dopiero nabiera doświadczeń. Za rok będzie ekspertem w dziedzinie styczniowego podkarmiania rodzin. Założysz się ?


Na górę
  
 
Post: 14 stycznia 2014, 20:13 - wt 

Rejestracja: 29 maja 2013, 16:51 - śr
Posty: 55
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
hehe... boje sie, moja "specjalizacja" będzie polegała na tym, że w styczniu NIE poddaje się ciasta... ale zobaczymy... nie do końca wiem czy kolega kolopik pisze to z nutą ironii czy faktycznie mnie broni ;)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 stycznia 2014, 00:34 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
nerdy, To czy to silna, czy słaba rodzinka, to zależy od umiejętności, doświadczenia, rasy/linii. Na początku pszczelarzenia każdy panikuje. A 100% zimowli nigdy nie można przewidzieć. Straty każdemu się mogą zdarzyć.
Wiosna ci to wszystko zweryfikuje.
Pozdrawiam

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 stycznia 2014, 00:41 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Ps. Dla pszczół, nawet w słabiuśkich rodzinkach, jest znacznie lepiej, nawet jak jest ciągle - 30 niż tak jak teraz. Ta pogoda jest z roku na rok coraz bardziej po...paprana.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 stycznia 2014, 09:41 - śr 

Rejestracja: 29 maja 2013, 16:51 - śr
Posty: 55
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
hehe... dzięki za rady... ehh... niech dowali zimnem... i niech będzie normalna zima... albo niech w pół lutego kierunek wiosna i wkraczamy w pasieki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 stycznia 2014, 10:15 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
nerdy pisze:
i niech będzie normalna zima
Teraz kiedy w pasiekach w których pszczoły zaczęły czerwić nadejście ostrej zimy było by dla nich wyrokiem śmierci!!!

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 stycznia 2014, 11:00 - śr 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
Wiesiek33 Dla silnych i normalnych rodzin to nie wyrok śmierci ale dla słabiutkich to jak mają czerw to tak. Ale słabe rodziny nie maja czerwiu , matki nie sa takie głupie zeby teraz czerwic. Jak wiesz w tamtym roku w marcu był silny mruz a matki czerwiły i rodziny przeżyły. Matki przestały czerwic jak był mruz i dlatego w tamtym roku było mniej warozy bo ona jak była na obżeżach kłeby to zmarzła i spadła na denice. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 stycznia 2014, 14:29 - śr 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
nerdy pisze:
tak, tak... dziś mialo być -14 jest, 0 stopni... zima będzie, albo nie będzie... a jak kapną z głodu, to krzyk, bo trzeba było COŚ robić!
Jestem jeszcze zielony w te klocki, ale wiem jedno - w tamtym roku ci co <SPAN id=ll1bekhey08_6 class=ll1bekhey08 name="ll1bekhey08_6">dali</SPAN> w <SPAN id=ll1bekhey08_4 class=ll1bekhey08 name="ll1bekhey08_4">ko</SPAN>ńcem lutego ciasta, że daszki <SPAN id=ll1bekhey08_3 class=ll1bekhey08 name="ll1bekhey08_3">sie</SPAN> nie domykały to rodzinki wyszły im z zimy w dobrej sile... a ci co mówili że w zimie sie do pasieki nie chodzi, to i 50 % pasieki sie osypało... a zima byłą do połowy kwietnia i 25 stopni mrozu, a cisto nie zaszkodziło, tylko pomogło... jak faktycznie się mylę, to będe wiedział na lata, bo stracę rodzinę..

a poco odrazu experymentować na całej pasiece, rób to stopniowo, po kilka rodzinek i sam wyciągniez wnioski.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 stycznia 2014, 17:33 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 listopada 2007, 18:18 - pt
Posty: 2469
Lokalizacja: okolice Częstochowy
wiesiek33 pisze:
nerdy pisze:
i niech będzie normalna zima
Teraz kiedy w pasiekach w których pszczoły zaczęły czerwić nadejście ostrej zimy było by dla nich wyrokiem śmierci!!!

Dwa lata temu przecież było podobnie ciepło w początku stycznia a zima przyszła po 20 stycznia. Pszczoły przezimowały wtedy bez żadnych strat. Jedynie to co pamiętam to rolnicy pozaorywali dość dużo rzepaku bo im przemarzł. Musiałem wtedy jechać 30 km dalej na rzepak.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 stycznia 2014, 23:06 - śr 

Rejestracja: 29 maja 2013, 16:51 - śr
Posty: 55
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
kolego jino2 ja to ciasto dałem tylko w jednym odkładzie czerwcowym, w który zresztą b. słabo czerwiła matka przez lato... mało latał.. i był taki sobie raczej ostatni... (pewnie coś źle robiłem) zakarmiłem do woli, a że są już pod powałką (jak dawałem ciasto, to widzialem, że zajmują 4 uliczki - nie mam pojęcia czy to dużo, mało... czy taka całkiem miniaturka...) jako, że się nie znam i nie potrafie ocenić czy mają pokarm czy nie... dałem zapobiegawczo ciasto, bo jeśli mają pokarm, to przy tych temp. pewnie ciasta nie ruszą, bo po co? skoro mają pokarm... a jak faktycznie brak pokarmu, to może akurat ruszą na to ciasto i dzięki temu jakoś tam, ale przetrwają... albo i też nie ruszą... to w ten sposób... nie wymądrzam się, bo do tego trzeba wiedzy... a pisze jak to ja rozumiem...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 stycznia 2014, 23:45 - czw 
bonluk pisze:
Coś trzebabylo robić ale we wrześniu i październiku zwłaszcza, że wszystkie znaki na niebie wskazywały że jesień będzie ciepła.


to co te znaki teraz mówią i jak to przepowiadasz ? :D


Na górę
  
 
Post: 17 stycznia 2014, 16:16 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 listopada 2008, 21:00 - ndz
Posty: 276
Lokalizacja: Mrągowo i okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie 1x1+3x1/2
Dzisiaj zajrzałem na pasiekę. Śnieg pięknie przykrył wszystko mróz trzyma i jest fajnie. W tym roku pierwszy raz mam osiatkowane dennice i rzeczywiście pod ulami pełno sikorek.

_________________
Pensjonat na Mazurach
Mój blog pszczelarski - Pasieka w Lipowie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 stycznia 2014, 16:23 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 kwietnia 2011, 16:05 - czw
Posty: 1054
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: dadant i 18,5 D
juljan pisze:
bonluk pisze:
Coś trzebabylo robić ale we wrześniu i październiku zwłaszcza, że wszystkie znaki na niebie wskazywały że jesień będzie ciepła.


to co te znaki teraz mówią i jak to przepowiadasz ? :D


Dzwonię do zaprzyjaźnionego górala i wszystko wiem z wyprzedzeniem 1 miesiąca a tak na poważnie chyba nie trzeba być jakimś bystrzachą, żeby zauważyć jaką mamy jesień od paru lat i, że matki przeciągają czerwienie co wiąże się z większym spożyciem pokarmu.

_________________
Pasieka "Łapa" http://llapka.blogspot.com/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 stycznia 2014, 21:42 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 stycznia 2011, 09:09 - pn
Posty: 1276
Lokalizacja: Busko-Zdrój woj.świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: 40 uli 360x300 plus 3x 1/2 WLP
cieply pisze:
W tym roku pierwszy raz mam osiatkowane dennice i rzeczywiście pod ulami pełno sikorek.


Zrób coś z tym, bo osyp będziesz miał "zerowy" ale pszczoły będą cały czas niepokojone przez sikorki. One jak się już zwietrzyły - to nie odpuszczą.
Ja na zimę zdejmuję po pierwsze mostek (jak na zdjęciu obok) a pod siatkę podsuwam wkładkę do poławiania pyłku.
Osyp zimowy spada na siatkę a wkładka izoluje osyp od sikorek i zabezpiecza pszczoły przed podmuchami wiatru i śniegu.

pozdrawiam

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 stycznia 2014, 11:56 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 lutego 2013, 22:46 - wt
Posty: 215
Lokalizacja: Roztocze
Ule na jakich gospodaruję: dadan wielkopolskie warsz. pos
Ja też wczoraj nie wytrzymałem i pojechałem do pasieki, tyle ze ja niestety muszę to robić co jakiś czas z uwagi na to ze w wiekszości mam stare wysłuzone ule i co roku mam problemy z myszami. W tamtym roku skasowały mi 4 rodziny, w tym przypuściły atak na 3 rodzinki. Tym razem jednak moja reakcja była natychmiastowa i gryzonie są juz na tamtym swiecie. Przy okazji jednak zrobiłem test pukania (wiem wiem zaraz ktoś mi doradzi abym dał spokój pszczołom i popukał sie w czoło :) ) i jak na razie wszystkie rodzinki żyją ( w tamtym roku miałem 2 przypadki w młodych odkładach opuszczenia - zniknięcia prawie wszystkich pszczół z uli po nawłoci i po zakarmieniu). A po za tym niepokojące jest to ze leszczyne dzieli juz tylkom pare dni od kwitnięcia co nie wróży nic dobrego zarówno dla możliwości pobierania pyłku z leszczyny przez pszczoły jak i dla plantatorów leszczyny. I dalej jeszcze przynajmniej kilka dni u nas bedzie ciepło :(


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 stycznia 2014, 15:57 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 listopada 2008, 21:00 - ndz
Posty: 276
Lokalizacja: Mrągowo i okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie 1x1+3x1/2
komeg pisze:
cieply pisze:
W tym roku pierwszy raz mam osiatkowane dennice i rzeczywiście pod ulami pełno sikorek.


Zrób coś z tym, bo osyp będziesz miał "zerowy" ale pszczoły będą cały czas niepokojone przez sikorki. One jak się już zwietrzyły - to nie odpuszczą.
Ja na zimę zdejmuję po pierwsze mostek (jak na zdjęciu obok) a pod siatkę podsuwam wkładkę do poławiania pyłku.
Osyp zimowy spada na siatkę a wkładka izoluje osyp od sikorek i zabezpiecza pszczoły przed podmuchami wiatru i śniegu.

pozdrawiam


Właśnie tak się zastanawiam czy w ogóle nie zamknąć dennic. Przyszła zima z mrozem to nie powinno się już chyba nic dziać. Jedyne co mam wątpliwości to czy po zasunięciu dennic zmiana oświetlenia nie wpłynie jakoś na rodziny.

_________________
Pensjonat na Mazurach
Mój blog pszczelarski - Pasieka w Lipowie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 stycznia 2014, 16:21 - sob 

Rejestracja: 24 kwietnia 2009, 12:58 - pt
Posty: 587
Lokalizacja: Dolny Śląsk Niemstów
Ule na jakich gospodaruję: ostrowskiej i wielkopolskie
Miłem w zeszłym roku w częsci uli otwarte siatki a w części zamknięte, z siatek pszczoły były powybierane ale jakoś żadnej różnicy między poszczególnymi rodzinami nie zauważyłem więc chyba aż tak bardzo te sikorki pszczołom nie przeszkadzają, bardziej pszczelarzom.
Dziś ładna słoneczna pogoda u mnie, nawet nieco pszczoły latały, leszczyny na słońcu lada moment mogą zacząć pylić ale te w cieniu jeszcze nie są rozwinięte więc i w marcu czy lutym po oblocie pszczoły będą miały z czego pyłek zbierać.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

_________________
http://pasiekawuroczysku.pl/
https://www.youtube.com/channel/UCC-VqQ ... MLNszDS0EQ


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 stycznia 2014, 16:27 - sob 

Rejestracja: 13 stycznia 2011, 16:40 - czw
Posty: 976
Lokalizacja: Bilgoraj
Ule na jakich gospodaruję: ramka 360X200
Dennice powinno się zamknąć dopiero po oblocie W tej chwil zamknąć to możne zmienić mikroklimat w ulu pszczoły mogą podnieść temperaturę a matka może zacząć czerwic co by było nie korzystne gdy by się zrobiła prawdziwa zima a co chodzi o światło to przystaną mrużyć oczy.

_________________
STANI


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 stycznia 2014, 18:19 - sob 
U mnie też leszczyna praktycznie kwitnie, temperatura dzisiaj w cieniu 10 na plusie, w ulach które mają wylot ustawiony do słońca całkiem przyzwoity oblot. Pyłku z leszczyny na szczęście nie noszą :). Ramki jeszcze zimne....no może te w centrum kłębu delikatnie mają większą temperaturę ale ciepłe nie są, a więc czerwiu nie ma lub prawie nie ma. Taka sama jest temperatura ramek w ulach ocieplanych jak i nie ocieplonych, przynajmniej ja różnicy nie wyczuwałem. Trochę to śmieszne ale tej zimy tylko kilka razy w nocy temperatura spadła nieco poniżej zera, a śnieg widziałem tylko raz który po chwili się roztopił i było to dość dawno temu. Aby do wiosny...:)


Na górę
  
 
Post: 18 stycznia 2014, 18:44 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2159
Lokalizacja: Płock
Dzisiaj też byłem przy u;ach a to po to aby zwalić śnieg z mostków bo zlodowaciał. Zasypane były wylotki i wczoraj trochę zrobił się mokry a w nocy zamarzł. Może przez to nie było dobrej wentylacji to już udrożniłem wylotki i niech się powietrze w ulu wymienia.

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 stycznia 2014, 20:51 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 listopada 2008, 21:00 - ndz
Posty: 276
Lokalizacja: Mrągowo i okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie 1x1+3x1/2
waldek6530 pisze:
Dzisiaj też byłem przy u;ach a to po to aby zwalić śnieg z mostków bo zlodowaciał. Zasypane były wylotki i wczoraj trochę zrobił się mokry a w nocy zamarzł. Może przez to nie było dobrej wentylacji to już udrożniłem wylotki i niech się powietrze w ulu wymienia.


Ja poprzednie zimowle miałem na dennicach bez siatki z założonymi mostkami. Nigdy nie ruszałem śniegu i nie zauważyłem, żeby coś złego się działo.

_________________
Pensjonat na Mazurach
Mój blog pszczelarski - Pasieka w Lipowie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 stycznia 2014, 21:53 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2159
Lokalizacja: Płock
Jeżeli śnieg na wylotku jest nie zlodowaciały to spokojnie może sobie leżeć
nawet jest to na plus bo przepuszcza on powietrze a zasłania od wiatrów ale jeżeli z tego śniegu lód się zrobi to już nie jest tal dobrze bo utrudnia wymianę powietrza. Ja też bym go nie ruszał gdyby to był śnieg ale z niego to już prawie lód się zrobił.

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 stycznia 2014, 00:17 - ndz 

Rejestracja: 13 stycznia 2011, 16:40 - czw
Posty: 976
Lokalizacja: Bilgoraj
Ule na jakich gospodaruję: ramka 360X200
Aby usunąć taki lód z wylotka to trzeba czymś stuknąć zrobić hałas co drażni pszczoły gdy śnieg zasypie wylotki to miedzy śniegiem a ścianką ula powstaje szczelina którą to dochodzi powietrze w wystarczającej ilości, w przypadku zlodowacenia tego śniegu na wylotku tez pozostaje ta szczelina i nie na problemu z wymiana powietrza,

_________________
STANI


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 stycznia 2014, 23:13 - pn 

Rejestracja: 26 marca 2012, 21:32 - pn
Posty: 44
Lokalizacja: Białystok
Ule na jakich gospodaruję: wp
a taką zimę mamy na Podlasiu


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 stycznia 2014, 23:22 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
u nas od środy zaczyna się zima ;/

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 stycznia 2014, 23:40 - pn 

Rejestracja: 10 stycznia 2014, 23:19 - pt
Posty: 241
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Toruń
amazurek pisze:
a taką zimę mamy na Podlasiu

Piękna pasieka! Gratuluję :)
Czy wp to warszawskie poszerzane?
Pozdrawiam, Piotr

_________________
To musiało nastąpić! Zakładam pasiekę :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 stycznia 2014, 00:14 - wt 

Rejestracja: 26 marca 2012, 21:32 - pn
Posty: 44
Lokalizacja: Białystok
Ule na jakich gospodaruję: wp
zgadza się to warszawskie poszerzane


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2014, 14:07 - czw 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 01:33 - pn
Posty: 2667
Lokalizacja: Śląsk...ale Dolny ;)
nerdy pisze:
hehe... boje sie, moja "specjalizacja" będzie polegała na tym, że w styczniu NIE poddaje się ciasta...

Nie martw się tym ciastem, co prawda w styczniu się go nie powinno podawać ale jak im ratujesz życie to tak naprawdę wolno Ci wszystko co może im pomóc. Jak się pomyliłeś to zapewne tego ciasta nie ruszą do czasu aż nie będzie im to potrzebne, sam kiedyś ratowałem ciastem w styczniu i zrobiłem to z powodzeniem
nerdy pisze:
(jak obsiadają 4 uliczki, to ta rodzinka jest taka baaardzo licha, czy poprostu słabawa...?)

To taka przeciętna rodzinka, z tym że musisz wiedzieć, że dużo pszczelarzy ma zazimowane takie własnie rodzinki i one spokojnie dotrwają do wiosny i świetnie się rozwiną jeśli są zdrowe i maja pokarm.

_________________
https://t.me/pump_upp


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 stycznia 2014, 20:47 - pt 
Dzisiaj byłem w pasiece tak wygląda zima w mojej pasiece ule ustawione w kierunku wschodnim Obrazek Obrazek
a tak w kierunku południowym
Obrazek


Na górę
  
 
Post: 27 stycznia 2014, 15:12 - pn 

Rejestracja: 29 maja 2013, 16:51 - śr
Posty: 55
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Rob pisze:
Nie martw się tym ciastem, co prawda w styczniu się go nie powinno podawać ale jak im ratujesz życie to tak naprawdę wolno Ci wszystko co może im pomóc. Jak się pomyliłeś to zapewne tego ciasta nie ruszą do czasu aż nie będzie im to potrzebne, sam kiedyś ratowałem ciastem w styczniu i zrobiłem to z powodzeniem
[


Miło słyszeć, że u kogoś taki troche szalony pomysł zadał egzamin ;) mam nadzieje, że same dotrwają od wiosny, a z ciasta to bliżej wiosny będą korzystać jak się naprawdę już ociepli :)
Dzięki i powodzenia!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 lutego 2014, 17:18 - wt 

Rejestracja: 03 listopada 2011, 20:45 - czw
Posty: 977
Lokalizacja: zachód Poznania
Ule na jakich gospodaruję: 12r wielkopolski
U mnie, pod Poznaniem, dzisiaj pojedyncze osobniki polatały sobie korzystając z pięknej słonecznej pogody (temp ok7stC). Zajrzałem niektórym na dennice - osyp nieduży - będzie dobrze :)

_________________
Zapraszam na stronę na FACEBOOK-u
Moje zdjęcia przyrodnicze


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 lutego 2014, 19:42 - wt 

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 21:23 - sob
Posty: 1287
Lokalizacja: Beskid Wyspowy
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
U mnie prawie wszystkie rodziny latały, jedne mniej inne więcej . Sprawdzałem jedną pasiekę 44 rodziny pod kontem ilości pokarmu poprzez podnoszenie całego ula ( styropiany wielkopolskie) i oszacowanie w ten sposób ilość pokarmu ; 12 rodzin podejrzanie lekkich na pewno za mało pokarmu gdyby zima trwała jeszcze 2 mieś. Pszczół dużo siedzą między powałką a ramkami. 1 rodzina pszczół cały ul , aż kipi pokarmu zero. 1 ul bez pokarmu , ale i prawdopodobnie bez matki- pszczoły niespokojne. reszta uli ok. Wniosek taki ,że w niektórych rodzinach matki długo albo cały czas czerwiły stąd mało pokarmu a dużo pszczół. jeżeli zima się przedłuży będzie nie ciekawie. Jutro jadę do reszty pasiek . Podobną opinię i spostrzeżenia mają inni pszczelarze . Zostały zakarmione cukrem i wcale im nie żałowałem.

_________________
http://www.beskidzkabarc.pl/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 lutego 2014, 20:06 - śr 

Rejestracja: 25 stycznia 2009, 19:47 - ndz
Posty: 329
Lokalizacja: łowicz
U mnie też w cały świat z ciężarem uli.

_________________
Zapraszam do odwiedzin:

www.pasieka-nowinski.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 lutego 2014, 20:45 - śr 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 01:33 - pn
Posty: 2667
Lokalizacja: Śląsk...ale Dolny ;)
U mnie trochę polatywały, ale od 3 dni to się skończyło bo słońce co prawda świeci ale wieje jak diabli, o jedną rodzinę się martwię bo pod ociepleniem znalazłem zębiełka, jak się cholernik dostał do ula nie mam pojęcia bo zabezpieczyłem wlot prawidłowo, a przed założeniem zabezpieczenia na pewno go nie było :bezradny:

_________________
https://t.me/pump_upp


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 lutego 2014, 21:36 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2009, 17:52 - sob
Posty: 2566
Lokalizacja: Szczecin okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
Dla tych wszystkich co chcą ustawiać pasiekę - jeśli temp. jest min. 5 stopni w cieniu można ustawiać ule przed oblotem. Warto to zrobić, bo po oblocie będzie już za późno.

_________________
www.pszczolyimiod.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 lutego 2014, 20:17 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 stycznia 2011, 12:37 - ndz
Posty: 475
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp korpusowe jednościenne
Na mojej pasiece była 8-ka na termometrze muszki siedzą w ulach nie odbywają się loty a ule stoją w pełnym słońcu. Cóż widocznie nie mają parcia na latanie :mrgreen:

_________________
Pozdr
Witamina


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 lutego 2014, 21:01 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
Witamina pisze:
muszki siedzą w ulach
W moich siedzą pszczółki ! . W jednej rodzinie chyba matka zaczęła intensywniej czerwić bo na mostku spory ruch no i chyba zaczęły wiosenne porządki .

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 lutego 2014, 22:12 - czw 

Rejestracja: 24 kwietnia 2009, 12:58 - pt
Posty: 587
Lokalizacja: Dolny Śląsk Niemstów
Ule na jakich gospodaruję: ostrowskiej i wielkopolskie
jednej rodzinie dałem dwa dni temu pod folię trochę miodu w szmatce, tak jakby miały mało pokarmu przy kłębie, to dziś wyraźnie czuć ciepło od pszczół. Mam nadzieję że za bardzo z czerwiem nie ruszą.

_________________
http://pasiekawuroczysku.pl/
https://www.youtube.com/channel/UCC-VqQ ... MLNszDS0EQ


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 lutego 2014, 23:19 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3148
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
robi00 pisze:
jednej rodzinie dałem dwa dni temu pod folię trochę miodu w szmatce


robi00 pisze:
Mam nadzieję że za bardzo z czerwiem nie ruszą.


:thank: Przecież te dwie rzeczy się wykluczają


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 lutego 2014, 00:00 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2009, 17:52 - sob
Posty: 2566
Lokalizacja: Szczecin okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
robi00, właśnie storzasz im warunki do czerwienia. Niech za 2 tyg przyjdzie mróz -10 i wtedy koniec z rodzinką.

Czy to jest nazbyt logiczne, żeby pojąć, że do oblotu z pszczołami się nic nie robi??
I chodzi tu o główny marcowy oblot.

_________________
www.pszczolyimiod.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 lutego 2014, 08:26 - pt 

Rejestracja: 24 kwietnia 2009, 12:58 - pt
Posty: 587
Lokalizacja: Dolny Śląsk Niemstów
Ule na jakich gospodaruję: ostrowskiej i wielkopolskie
Wiem że nic się nie robi ale czasem trzeba wybrac mniejsze zło jak jest podejrzenie że miód mogą miec w dolnym korpusie a siedzą tylko w górnym. W jednym ulu z pojedynczej deski także już jest ciepła folia na pszczołach, muszą miec już czerw.

_________________
http://pasiekawuroczysku.pl/
https://www.youtube.com/channel/UCC-VqQ ... MLNszDS0EQ


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 lutego 2014, 21:18 - pt 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
ja do uli zajrzałem 4 lutego i 5 -go , szok , pszczoły na samej górze bardzo aktywne, nawet oczyszczały osyp.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1573 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 32  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji