FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

No to ja chyba na biegunie mieszkam, bo żadnych oblotów nie zanotowałem, resztki sniegu białe, żadnych śladów.

astroludek, u mnie tej zimy tylko 2 razy latały. Nie to co u niektórych o ile prawdę piszą.

No a u mnie w ogóle Pod koniec jesieni jakieś drobne obloty których nie licze.

U mnie pszczoły siedzą zbite w kłąb. Ostatnio latały jak u astroludka, jesienią. Do mnie wiosna przychodzi na sam koniec. Tak to jest jak mieszka się w lesie. Ciekawi mnie tylko jak to będzie na wiosnę.

_________________
----------------
Pozdrawiam,
Stanisław

Bo pewnie nie miałeś tak ciepło

Pszczoly siedza ciasno ,powalki lodowate, ale swoimi duzymi oslimi uszetami wyczuwam ze pod koniec lutego zaczna czerwic .trza bedzie zamknac dennice ,tak mysle

Wygląda na to, że masz rację. W końcu taaakie IQ zobowiązuje

[b]BARciak, [/b] jaką Ty masz śliczną mordkę ,gdzie ich szukać ?

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.

bo lubię,

U mnie też nie latały.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.

Noo too mii pomogłeeeś stronkę zapodaj bo tam tysiace jak nie setki tysięcy obrazków

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.

bo lubię, to nie było z konkretnej stronki tylko z google'owej grafiki. Akurat fajny wilk był to wziąłem.

Młody wilczek pszczelarstwa ,
kiedyś będzie basior .
Fajny ,trochę jak "Awatar "

_________________
W wolnej chwili, zapraszam.
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.

Barciak jest mały problem - to jest wilczyca

Jak to wilczyca to niech kolega BARciak, zrobi listę na młode wilki pawel

pawel., ty tam sobie pal tą fajkę spokojnie
Byłem w pasiece popatrzeć co i jak. Siedzą sobie spokojnie w ulach bo tylko 4*C i zachmurzenie.

Jak ty w tych ulach się zmieściłeś ? .pawel

Czytaj ze zrozumieniem. Poza ulem 4*C

BARciak, Widzisz jaka jest starość paskudna i zła .pawel

Jaka starość jak ty młody chłop jesteś

Byłem i dzisiaj
Wszystkie rodzinki żyją, powałki zimne ,jeden odkład od jesieni cały czas pod powałką w tym samym miejscu.
Mam się tym niepokoić ?

Jeśli przy dzisiejszej pogodzie i dodatniej temp. po zdjęciu powałki lub folii nie rozłażą się po ramkach i są raczej spokojne to niema czym się martwić, gdyby były głodne to są znacznie żwawsze i podrywają się do lotu.

"Byłem w pasiece" i dobrze , bo mi kret stojaki podrył (forsycji nie zeżarł) , ale jeden ul się przewrócił . Wszystkie rodziny zostawiam na całym korpusie , czy obsiadają czy nie.
Ten przewrócony miałem okazję obejrzeć dokładnie - 10 ramek gęsto obsiadanych.
Nawet się za bardzo nie przejęły , że jakoś nienaturalnie leżą . Poprawiłem stojaki postawiłem ul i aby do wiosny. Ot takie zdażenie.
Pozdrawiam Waldek

U mnie już trzy razy latały w styczniu wyjątkowo ciepła zima tego roku.

pozdrawiam rever

_________________
https://pasiekahania.pl/kurs-pszczelarski/

BARciak, ale kolor sie zgadza

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.

No dziś w końcu z około 10 skrzynek odkładowych delikatnie obleciały się. W ocieplanych drewnianych siedzą i się nie wychylają.

W Bielsku Białej piękna pogoda, słonce świeci i ciepło, więc w drodze na pociąg przechodząc niedaleko jednej z pasiek widziałem jak tam coś próbuje latać. Niestety u mnie koło Żywca rano padało, a teraz zachmurzone i sporo chłodniej więc o lotach nie ma mowy. Niby niedaleko a jaka różnica.

Byłem na jednym stanowisku ,z grubsza oceniłem stan zapasów i ułożenie kłębów , 4 sztuki do korekty ,w jednym stwierdziłem czerw ,wyjąłem pustą skrajna ramkę włożyłem pełną .
Kłąb 8 uliczek więc raczej nie z bidy czerwią ,odzywa się "rodzima rasa " .

_________________
W wolnej chwili, zapraszam.
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.

Popatrz ,akurat sie trafila taka na 8 uliczkach
U mnie tys sie cos ruszylo ,u bf powalki lekko cieple ,nie mam specjalustycznej aparatury by to potwierdzic .taki losiol ze mnie

Nie ruszyło się ,bo większość wygryziona, niestety,, a dlaczego ? niestety ?
Co do reszty nie będę tłumaczył .
Ci co kupują u mnie, widzą co kupują .
Cudów nie ma w ulach ,po prostu pszczoły .

_________________
W wolnej chwili, zapraszam.
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.

baru0, kminie o co biega ,tak mysle

Kolejny bardzo wietrzny dzień. Tym razem jeden daszek drewniany został zwiany. Więc kolejne rada, żebyście posprawdzali u siebie

U mnie drugi rok wietrzny ale na jesieni pospinałem wszystkie ule pasami więc stoja dorze
jedyne zagrożenie to misiek bo pewnie znowu sie obudził


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry

jak tak straszycie to idę zobaczyć ,dawno tam nie byłem bo wczoraj

I jak od 10:58 zbierasz te ule po okolicy?

Juz pozbieralem ,roche sie rozklebily ale moze dzadza rade

witam. u mnie dziś wialo niesamowicie z 3 ulików z odkładami daszki zwiało. w dodatku po roztopach ze stawu woda się wylewa i płynie miedzy ulami az w błocie się topią i przechylaja. masakra

Podłóż szerokie deski pod stojaki

_________________
https://t.me/pump_upp

Kurde osypala mi sie 1-na rodzina
Zle zakarmilem .zjadly wszystko i spadly zostala szklanka pszczol matka jeszcze zyje smutno troche .
chyba sobie dam spokój z karmieniem tanim inwertem ? karmiłem cukrem i była igła ,2-gi rok karmie inwertem i 2-ga osypana rodzina .wkurza mnie to jak cho...a albo się wezme za solidną robotę albo mnie trafi .
siedziały na 4 ramkach i one są puste .pozostałe 3 pełne pokarmu .ale dałem w d....bry
i to jeszcze rodzinka z matką od polbarta .szkoda jak nie wiem ...

Jakim inwertem karmiłeś? U mnie dzisiaj się oblatują i wygląda na to, że obie moje rodzinki przeżyły Karmiłem cukrem i Apikel plus.

_________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.

pisiorek, musiałby być jakiś powód że wszystko zjadły,a dwa jak sam piszesz że źle zakarmiłeś to jak możesz zwalać winę na pokarm.

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.

DarekZ, karmilem apifudem,
bo lubię, nie zwalam winy na pokarm. To moja wina ,ale gadalem juz z kilkoma duzymi i solidnymi pszczelarzami na temat inwerow ,nie wiem jak to wytlumaczyc logicznie ?pszczoly zimiwane na cukrze to co innego .cos mi sie te gotowe pasze nie podobaja .tak mysle

Pszczoly trzeba wyleczyc i dobrze wyfutrowac jesienia i musza zyc .

pisiorek, przecież piszesz że zjadły wszystko,to moze wina sasiadek i je wyrabowały.

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.

bo lubię, Nikt nikogo nie wyrabował ,zjadły to na czym siedziały pozostałe ramki w ulu są pełne poszytego pokarmu
Na jednej ramce obustronnie było kilkanaście komórek zasklepionego czerwiu ,jest to czerw wiosenny Pszczoły mimo wszystko zostawiły ten czerw i przesunęły się w bok ale z boku też pokarm się skończył. No i niestety straciły życie przez moją głu ....

pisiorek,
Tylko tą jedną rodzinę karmiłeś apifoodem?

Nie,Wszystkie ule karmiłem tym samym pokarmem

cześc chyba sie musisz pozegnać z wiekszoscią pasieki do konca kwietnia to chyba nie dociągną Ci te pszczółki w 3 uliczkach na tym pokarmie.

To pozostałe zrobiły ci na złość.Jak będziesz szedł z diagnozą na łatwiznę to przyczyny nie poznasz i możesz powtarzać te same błędy.
W 30 minut wnioski wyciagnięte -podziwiam.

emka24, Rozumiem przesłanie do mnie nie trzeba dwa razy mówić, wyciągam wnioski dzięki.

[ Nikt nikogo nie wyrabował ,zjadły to na czym siedziały pozostałe ramki w ulu są pełne poszytego pokarmu]
Tu się trzeba zastanowić dlaczego nie przeszły na te ramki? Może źle uwiązał się kłąb jesienią, za mała ilość pszczół aby przeszły przy mrozie na pokarm na innej ramce. Za dużo czerwiu lub w złym miejscu by go ogrzać i przesunąć się za pokarmem. To że zostawiły trochę czerwiu zakrytego może świadczyć że resztę odkrytego z braku dostępu do pokarmu zjadły i część z głodu osypując się odsłoniły go.

_________________
firefighter