FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 11 lipca 2025, 22:22 - pt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1202 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21 ... 25  Następna
Autor Wiadomość
Post: 24 maja 2016, 09:30 - wt 

Rejestracja: 09 czerwca 2014, 20:50 - pn
Posty: 152
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolske
Miejscowość z jakiej piszesz: Inowrocław
Dlatego podawałem im węzę od trzech różnych producentów gdyż od jednego była felerna tylko nie pamiętam czy to był Łysoń, cz Toruński Bartnik z zeszłego roku. Żadna z rodzin tego dziadostwa nie chciała ruszyć. Ale budowała ładnie dziką zabudowę w ramce pracy. U mnie jaja też były ale i mateczniki rojowe. Co do miodu to odebrałem od nich 10 litrów miodu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 maja 2016, 22:02 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 listopada 2012, 08:21 - czw
Posty: 117
Lokalizacja: DOLNOŚLĄSKIE
Ule na jakich gospodaruję: DADANTA
Witam : 22 i 24 maj , jako tako bywało lepiej .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 maja 2016, 22:25 - wt 

Rejestracja: 03 lutego 2011, 22:15 - czw
Posty: 130
Lokalizacja: Naruszewo
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Kurczę taki miód zasklepiony... a mnie rzepak przestał już kwitnąć a miód wciąż nie zasklepiony. Rusza już akacja a za tydzień ruszy facelia... sam nie wiem czy jeszcze czekać :/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 maja 2016, 22:40 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 lutego 2011, 23:40 - śr
Posty: 1088
Lokalizacja: Chełm- lubelskie
Rzepak nie zasklepiony potrafi zrobić psikusa, lepiej poczekaj, ja czekam :).


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 maja 2016, 05:14 - śr 
gaara_luki, jak nie kapie z ramek to wiruj bo ci skrystalizuje w plastrach i tyle go będziesz widział. Wczoraj skończyłem wirowanie rzepaku, bilans z 36 rodzin 1480 kg, 4 rodziny wychowujące miały po ok 20 kg na pień co zostało podzielone na wszystkie pozostałe by do akacji miały zapas bo w gnieździe czerw od beleczki do beleczki.


Na górę
  
 
Post: 25 maja 2016, 09:41 - śr 

Rejestracja: 15 lutego 2011, 20:06 - wt
Posty: 67
Lokalizacja: lubelskie
zbycho81 pisze:
Rzepak nie zasklepiony potrafi zrobić psikusa, lepiej poczekaj, ja czekam :).

Rzepak faktycznie potrafi zrobić psikusa i niezasklepiony zostać w ramkach. Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 maja 2016, 10:10 - śr 

Rejestracja: 11 maja 2014, 20:40 - ndz
Posty: 370
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Nakło
zbycho81 pisze:
Rzepak nie zasklepiony potrafi zrobić psikusa, lepiej poczekaj, ja czekam :).

Co wy macie z tym zasklepianiem. Ja mam tylko pełne ramki wlkp. jak bym czekał na zasklepienie to bym żadnego miodu nie odebrał.
W czwartek wiruję resztę rzepaku i czekam na spadż dębowa jak deszcz nie przejdzie to nie zmyje , a jak przyjdzie to będzie akacja.
Pozdrawiam Waldek
PS. Z rzepaku mniej niż w ubiegłym roku ale to moja wina . Trochę za słabe rodzinki były na wiosnę.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 maja 2016, 22:34 - śr 

Rejestracja: 13 kwietnia 2014, 17:35 - ndz
Posty: 34
Ule na jakich gospodaruję: Warszawski zwykły, poszerzany
Miejscowość z jakiej piszesz: Łebki Wielkie
to prawda ze miód rzepakowy skrystalizuje nie zasklepiony kiedyś mi się zdazyło już tak.od tej pory już nigdy za długo nie czekam z wirowaniem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 maja 2016, 06:09 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 31 stycznia 2016, 00:50 - ndz
Posty: 248
Ule na jakich gospodaruję: wlkp,warsz zw,warsz posz,dadan
Miejscowość z jakiej piszesz: Mława
piotr27x pisze:
to prawda ze miód rzepakowy skrystalizuje nie zasklepiony kiedyś mi się zdazyło już tak.od tej pory już nigdy za długo nie czekam z wirowaniem.

Nie wywożę pszczół na rzepak bo nie muszę mam super pożytek z mniszka u siebie w terenie :)
Ale zdarzają się lata że ktoś ,,podsieje'' rzepak gdzieś w okolicy o którym nic nie wiem i potem konsternacja na jakiejś pasiece :bezradny:
Miód z tej rośliny skrystalizuje w plastrach, ramki ciężkie jak cegły.
Zasadniczo to co włożę do miodarki to i wyjmę z powrotem :!:
Jedyne wyjście to oddać to z powrotem pszczołom np. odkładom i życzyć im smacznego :)

_________________
Odkłady pszczele Mława - 511 315 652
Moje filmy pszczelarskie
https://www.facebook.com/piotr.szewczak.52


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 maja 2016, 18:22 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
niestety wczoraj nad moją okolicą przeszedł ostry grad. Wszystko co kwitło zostało zniszczone. Dzisiaj w pasiece totalne bezrobocie, prawie jak w sierpniu. Nie da się przeglądać bo pszczoły zaczynają rabować ze względu na brak pożytku. No i wiszą brody w ulach jak po sezonie. Jednym słowem dramat... Nie miałem czasu zobaczyć jak wyglądają lipy, ale coś czuję, że też nic z nich nie będzie, nie wspominają o innych pożytkach jak np. spadź.
Jeden z najgorszych sezonów jakie pamiętam przynajmniej na razie. Najpierw zimno i deszczowo, a teraz jeszcze wszystko wykończyło gradobicie...

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 maja 2016, 23:26 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8749
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
górski_pszczelarz,
wczoraj 30 matek poddawałem prawie 5 godzin bo jak już otwierałem ule to za chwile burza z piorunami i trzeba było uciekać tak więc zaliczyłem 3 przymusowe drzemki na szczęście mam w kabinie wszystkie akcesoria do spania, zwiozłem ule z rzepaku odziwo nie ma tragedii bo przez ostatnie 5 dni pogodnych sporo przyniosły mimo że rzepak już praktycznie przekwitł, co ciekawsze siostra wczoraj jechała z wrocławia i mówiła że tam jeszcze pięknie kwitnie a u nas nie dość że wcześnie zaczął nie było pogody to jeszcze przekwitnął bardzo szybko, za rok obowiązkowo zawitam do innego województwa bo u nas z tą pogodą jest jak jest

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 maja 2016, 05:39 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Nasze też omijaj.. już zielono, a do akacji droga daleka. Wiozę gdzieś w las, może coś znajdą. Ciekawi mnie, jak sie miodobrania porobi w takich warunkach.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 maja 2016, 08:55 - pt 

Rejestracja: 23 lutego 2014, 19:04 - ndz
Posty: 542
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Władysławów
U mnie rzepak sie skończył ale noszą jeszcze jak szalone z Głogów i zauważyłem że bardzo dobrze oblatują kwitnąca pokrzywe. Miał ktoś kiedyś miód pokrzywowy? Hehe
Wirowanie w niedziele.

_________________
Robiąc byle co stajesz się byle kim.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 maja 2016, 09:10 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 czerwca 2013, 19:07 - ndz
Posty: 127
Lokalizacja: Kaszuby
Ule na jakich gospodaruję: na razie Wielkopolski
Może to jasnota a nie pokrzywa?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 maja 2016, 11:51 - pt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4584
Lokalizacja: stare polichno
miodosytnik pisze:
Może to jasnota a nie pokrzywa?

Na pewno - można ją łatwo pomylić z pokrzywą , którą pszczoły nie oblatują . Jasnota biała z racji swego podobieństwa , nazywana jest inaczej pokrzywą głuchą - bo nie parzy .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 maja 2016, 16:20 - pt 

Rejestracja: 03 grudnia 2012, 20:56 - pn
Posty: 409
Lokalizacja: Warmia
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 Dadant
Dzisiaj byłem sprawdzić czy można coś podebrać, bo rzepak zielenieje. W pasiece niesamowity ruch jak w pełni kwitnienia rzepaku. Z ramek w najwyższym korpusie miodni (podawanym jako pierwszy) pomimo że są zasklepione na 50-90% leje się świeży nakrop.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 maja 2016, 18:43 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 marca 2009, 15:15 - ndz
Posty: 635
Lokalizacja: Mazury Orzysz
Ule na jakich gospodaruję: Warsz-posz, Dadant
U mnie podobnie, tyle że kierunek lotów zmienił się z rzepaku na las (rzepak jeszcze kwitnie). Pewnie spadziówka się pokazała. W pasiece istne rodeo :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 maja 2016, 15:51 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Wracam na mały urlop, zrobić miodobranie. Ok. Powoli, bo trzeba odpocząć, po dwa trzy ule dziennie. Ledwo ostatni wywirowałem, to z pierwszego już trzeba było znów wybierać, tak dawało. Wczoraj od 6 rano ogołociłem resztę nadstawek. Dziś podział i wywózka odkładów z matulami UN. Przed chwilą powrót i ..... K...U...R...W...A MAĆ GRAD!!!!!!!!!!!

Obrazek


Obrazek

Owoce obtłukło. Gdzieniegdzie leżą martwe ptaki. Pączki malin na rozwinięciu obtłuczone. Liście na lipach załatwione. Bez lilak załatwiony. Czarny bez raczej nie zakwitnie. Głóg poszedł pa pa. Dzika róża obita. Zioła polne zgniecione. Dużo produktu ubocznego w postaci miodu z kolejnych miodobrań raczej nie będzie, ale to już czas pokaże. W sumie nastawiałem się na odkłady, ale szkoda przyrody. Katastrofa. I dalej sypie. Wgrałbym więcej zdjęć, ale są duże, a mnie mało czasu zostało. Ide rozlewać co mam i wtapiać węzę. A jutro chyba czeka mnie zakup 2000 kilo cukru, bo na sezon i że się wykarmią już nie liczę. Dobrze, że chociaż pierzgi mam pod dostatkiem w magazynku.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 maja 2016, 16:12 - sob 

Rejestracja: 03 grudnia 2012, 20:56 - pn
Posty: 409
Lokalizacja: Warmia
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 Dadant
mardrak pisze:
U mnie podobnie, tyle że kierunek lotów zmienił się z rzepaku na las (rzepak jeszcze kwitnie). Pewnie spadziówka się pokazała. W pasiece istne rodeo :D


Mozliwe że to spadź. Moja pasieka na rzepaku stoi w lesie. Dobrze by było, bo dzisiaj byłem obejrzeć miejscówkę lipową i niestety około 60% drzew nie ma pączków kwiatowych.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 maja 2016, 18:53 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 maja 2011, 19:55 - pt
Posty: 1540
Lokalizacja: Tomice
Ule na jakich gospodaruję: klasyczny wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Tomice/Wadowice
mardrak pisze:
U mnie podobnie, tyle że kierunek lotów zmienił się z rzepaku na las (rzepak jeszcze kwitnie). Pewnie spadziówka się pokazała. W pasiece istne rodeo :D


Przynajmniej u mnie kruszyna pospolita kwitnie to po zagajnikach bzykają aż miło.

_________________
Pozdrawiam! Krzysztof


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 maja 2016, 23:04 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 maja 2012, 20:53 - czw
Posty: 286
Lokalizacja: Koło
Ule na jakich gospodaruję: wlkp. ramka 18
Cześć! Podkarmiam majową rójkę syropem na pobudzenie, mimo pożytku. Widzę że zajmują (gniazdo) na 2 korpusy wlkp 18 cm. Czy mogę dać nadstawkę bez obawy o zafałszowanie syropem, który dałem im dzisiaj
( 400 ml co 3 dni) ?

_________________
Chcesz być szczęśliwy jeden dzień? ? napij się,
Chcesz być szczęśliwy jeden rok? - ożeń się,
Chcesz być szczęśliwy całe życie? ? poświęć się pszczelarstwu


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 maja 2016, 23:45 - sob 
Nie bo pomieszają jeśli jakiś syrop złożyły w gnieździe, odczekaj z 4-5 dni.


Na górę
  
 
Post: 29 maja 2016, 09:32 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
A jaki my mamy wpływ na to by nie nosiły np. zimowych zapasów z uli po spadłych pszczołach i nie paskudziły naszego pięknego miodziku ?Rójka też ze sobą przynosi nie do końca wiemy co :) Nie dajmy się zwariować :)

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 maja 2016, 10:29 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 maja 2012, 20:53 - czw
Posty: 286
Lokalizacja: Koło
Ule na jakich gospodaruję: wlkp. ramka 18
Dzięki za info chłopaki ! Poczekam do piątku.

_________________
Chcesz być szczęśliwy jeden dzień? ? napij się,
Chcesz być szczęśliwy jeden rok? - ożeń się,
Chcesz być szczęśliwy całe życie? ? poświęć się pszczelarstwu


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 maja 2016, 17:08 - pn 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4584
Lokalizacja: stare polichno
kudlaty pisze:
za rok obowiązkowo zawitam do innego województwa bo u nas z tą pogodą jest jak jest

Może nie uwierzycie , ale u mnie dopiero drugi prawdziwy deszczyk od początku wiosny . Padało ulewnie , bez żadnego wiatru , przez całe pół godziny . Były nawet kałuże . Na polach sucho , na łąkach krowy szukają dołków by znaleźć odrobinę wyższą trawę do jedzenia . Tak jest tylko w Polichnie po jednej stronie rzeki . Dalej , nieraz tuż za Wartą , przechodzą nawet burze z piorunami .
Mimo tego , /a może dlatego/ w sobotę czeka mnie trzecie miodobranie .
Będzie to miód z firletek , które w tym roku zachwaściły wszystkie łąki za Wartą . Nie mam nawet czasu sprawdzić czy matki się unasienniły , ale chyba jest dobrze bo pszczółki zaczęły znosić na potęgę pyłek . Jutro znów muszę przekładać larwy do miseczek matecznikowych i tak w kółko Macieju .
Pozdrawiam .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 maja 2016, 18:54 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
U mnie co prawda pierwsze w tym sezonie ale z własną etykietą :)

https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... =3&theater

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 maja 2016, 20:02 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8749
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
paraglider,

no widzisz a u mnie początkiem maja przez 3 dni była normalna pogoda później ochłodzenie z deszczami na końcówce rzepaku było 5 dni naprawdę pięknej pogody dzięki czemu mogę mówić o miodzie rzepakowym choć w skromnych ilościach ale żeby było ciekawiej pszczoły które stoją pod lasem w tym samym czasie i przy tej samej pogodzie przyniosły 2 razy więcej miodu bo kwitły jawory,
Mój rejon ma to do siebie że wiosna pojawia się wcześnie a później przychodzą kilkutygodniowe ochłodzenia w czasie kiedy kwitnie większość roślin a kiedy się już sytuacja pogodowa się poprawia to jest już po ptokach...

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 maja 2016, 08:27 - wt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4584
Lokalizacja: stare polichno
kudlaty pisze:
pszczoły które stoją pod lasem w tym samym czasie i przy tej samej pogodzie przyniosły 2 razy więcej miodu bo kwitły jawory

Z klonami w tym roku było różnie . Liczyłem na klon polny - niestety , temperatury w tym czasie były zbyt niskie i się nie udało . Za to klony jawory , podobnie jak u ciebie z racji późniejszego terminu kwitnienia , napotkały na idealną pogodę do nektarowania .
Na termometrze pojawiło się już 21* C - jadę przekładać larwy .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 czerwca 2016, 21:31 - sob 

Rejestracja: 10 czerwca 2013, 12:47 - pn
Posty: 45
Lokalizacja: Kazimierza Wielka, Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Pszczoła lata, mód i pyłek nosi. Innym słowy jest ok. :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 czerwca 2016, 22:35 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
A ja już mam dość ganiania za rojami :) Ale takie to mogę łapać co dziennie GIGANTOS:)

http://www.facebook.com/olemiodek/posts ... 2220525957

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 czerwca 2016, 00:17 - ndz 

Rejestracja: 15 lutego 2011, 20:06 - wt
Posty: 67
Lokalizacja: lubelskie
To pewnie pszczoly caraiwana,odklad mial za ciasno i poszly.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 czerwca 2016, 03:44 - ndz 

Rejestracja: 15 sierpnia 2013, 16:42 - czw
Posty: 403
Lokalizacja: Jestem Polakiem i jestem z tego dumny
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
.....


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 czerwca 2016, 11:33 - ndz 
tosio pisze:
To pewnie pszczoly caraiwana,odklad mial za ciasno i poszly.
za daleko. :haha: :haha: :haha:


Na górę
  
 
Post: 08 czerwca 2016, 10:03 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Po tym gradobiciu jednak nie wszystko stracone. Ucierpiała jedna trzecia kwiatostanów. Najbardziej oberwało się dzikim różom, które niedługo w pełni rozkwitną, więc może nie być aromatu, tak charakterystycznego w miodzie podczas jej kwitnienia. Ale to czas pokaże. Na razie dominuje bardzo ciężki zapach kaliny, będącej w pełni kwitnienia i smak miodu głogowego. Malina dzika wreszcie zakwitła. Wkrótce dzikie róże i czarny bez zaczną obdarzać nakropem i pyłkiem. Potem lipa. A na koniec zioła polne. Będzie jeszcze "produkt uboczny" do odebrania. Ale najważniejsze, że karmić nie trzeba. Mimo złej aury jest bardzo piękny i udany rok. Brak nastawienia na miodzik, a średnia z ula udana, bardzo wysoka.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Robiłem eksperyment z matkami w metodzie hodowli. W tym miesiącu i w lipcu powtórka. Jak będą pozytywy rzędu 80-90% to zostanie to jedyna metoda hodowli jaką będę prowadził od przyszłego roku.
Pasieka powiększona na dzień dziś do 41 pni. Jeszcze 20 max 30 i starczy na ten rok. Już brakło ramek. I za rok znowu powtórka.
Pozdrawiam

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 czerwca 2016, 22:01 - śr 

Rejestracja: 25 sierpnia 2011, 22:29 - czw
Posty: 1029
Lokalizacja: Włodawa
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 12r
jak pachnie kalina, do czego można to porównać ?

_________________
Cezary256


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 czerwca 2016, 10:02 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Cezary256 pisze:
jak pachnie kalina, do czego można to porównać ?
Najprościej to iść do parku, stanąć przy krzaku i powąchać. Zapach jest wręcz smrodliwy, dlatego głównymi zapylaczami tej rośliny są muchy. Przy odparowywaniu miodu w ulach przez pszczoły po pasiece rozchodzi się zapach onucy silniejszy jak ten z mniszka. Miód jest bardzo słodki, wręcz mdły, po odparowaniu nie czuć zapachu krzaków. Samo odparowywanie trwa bardzo długo. Jeśli są odpowiednie warunki do nektarowania to bardzo często się zdarza, że nadstawki wraz z gniazdem są zalewane, miód nieposklepiony, a matki ograniczone w czerwieniu. Przez jej dwutygodniowy okres kwitnienia, aby pszczoły z niej skorzystały musi być ciepło, ponad 20 stopni, ziemia bardzo wilgotna a powietrze parne, wręcz duszne. Nektarowanie utrudnia słońce i wiatr, które szybko wysuszają kwiatostany.
Pyłku też coś tam z niej noszą.
Nie każda pszczoła oblatuje kalinę, tak samo jak nie każda oblatuje bez czarny, bez hebd, bez koralowy, bez biały i bez lilak.
Pozdrawiam

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 czerwca 2016, 10:30 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
A to taki bardzo rzadki widok u nas w górach, przy tej wysokości i klimacie.

Obrazek

Raz na kilka lat się zdarza aby zakwitła. Rok bardzo dziwny.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 czerwca 2016, 10:45 - czw 

Rejestracja: 25 sierpnia 2011, 22:29 - czw
Posty: 1029
Lokalizacja: Włodawa
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 12r
dzięki za odpowiedź, tak się zastanawiałem co to za niezbyt przyjemny zapaszek z ula dochodzi, a to bardzo możliwe, że właśnie kalina daje czadu. Czerwiu w ulu nie mam żeby z powodu choroby śmierdział, bo to jest rójka więc same pszczoły i zapewne miód :mrgreen: :mrgreen:

_________________
Cezary256


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 czerwca 2016, 13:53 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Po przeglądzie. Miodobranie trochę poczeka, w tygodniu się odbierze. Szkoda, że i dziewiczy susz w nadstawkach zalały. A miał iść do odkładów do gniazd.
W odkładach matule tymczasem czerwią jakby im się odwłoki nie zatykały. Po ramce suszu dodałem. Czekam na ule od Arletki i na weekend będzie przekładanie.
A teraz odliczamy do przyjścia mateczek kupnych. Jakieś 10-11 dni. Kolejny podział, pobawię się przez nalot na klateczkę z matką. Może miodnie z częścią pszczół zostawię. Tyle opcji do zabawy na zabicie czasu. Malina w trakcie. Lipa niedługo, choć z niej mało będzie. By na start im starczyło do gryki i lawendy (2ha). W tym roku wywózka 10-20 rodzin, ale z nastawieniem na pierzgę gryczaną w dwustopniowym gnieździe, dwoma czy trzema kratami i jedną nadstawką. No i zobaczymy czy pszczoła na przepszczelony teren się udała. A trochę uli wiem, że tam będzie :D ale w tym roku już poniżej 600, bliżej 300.
Potem facelka i ostatni podział z nastawieniem na pierzgę i jesienną wymianę rodzinek. Czasem opłaca się kilka miejscówek mieć zaklepanych u znajomych.
Oby czasu starczyło.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 czerwca 2016, 14:36 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3148
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
adriannos pisze:
otem facelka i ostatni podział z nastawieniem na pierzgę i jesienną wymianę rodzinek. Czasem opłaca się kilka miejscówek mieć zaklepanych u znajomych.
Oby czasu starczyło.

U mnie facelia przekwita, malina jeszcze tydzień. Rzodkiew oleista w połowie kwitnięnia. Margaretki 3 h powoli zaczynają,, mięta pieprzowa 2 h i koper 2 h w gotowości. za 2 tygodnie 50 rodzin jedzie na grykę reszta na lipę.
po gryce całość na nawłoć z nastawieniem na ramki zabite pyłkiem.
W tym roku to 150 -200 l z ula to minimum. Zrobiłem tez po 3 odkłady z rodziny. :haha: juz noszą miód :thank:
I weż to wszystko rozlej z wiaderek po inwercie. Kręgosłup boli 8)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 czerwca 2016, 15:02 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
mendalinho, I oby każdy się tak udawał :)

A i jeszcze jedno. Ostatnio koledze z forum podsyłałem zdjęcia starego ula co go od wujka dostałem. Robił go jego tato w latach 50tych zeszłego wieku. Stary, sprawdza się do matul, odkładów zimowania matek zapasowych, rodzin produkcyjnych, a nawet miodobrań w sezonie. Może i komuś z was się te fotki do czegoś przydadzą. Mnie jeszcze kilka...dziesiąt lat posłuży.



Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek

Matki nie zalatują. Dach uchylny do przodu. Zabudowa zimna. W każdej komorze po 3 ramki wlkp. Po wyciągnięciu ścianki działowej wchodzi kolejna ramka. Na zimę zostawia się dwie rodziny produkcyjne, bądź 10 z matkami zapasowymi. Po przesiedlaniu odkładzików wlotki zatyka się kawałeczkiem dociętej deseczki, ala-korka. Pszczółki, które nie dadzą radę wejść do środka rozlatują się po otwartych wlotkach lub innych rodzinach, czasem brudząc przy tym z nerwów ścianki, więc jak każdy ul myjemy, widać to na pierwszym foto, bo w tygodniu 7 eksmitowałem do p. Leszka. Miałem zamieszczać zdjęcia w środę lub czwartek jak te 2 pozostałe bym sprawdzał czy czerwią na pszczołę czy trutka, ale właśnie przywieźli mi rójkę więc poszerzam boczne rodzinki i wrzucam przy okazji foto komór. Już siedzi i bada węzę i nowy domek. W końcu lipca i sierpniu na ostatnie matule do unasienniania się też przyda, a teraz niech buduje i nosi miodzik z pola.
Pozdrawiam.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 czerwca 2016, 15:21 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2913
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
mendalinho pisze:
W tym roku to 150 -200 l z ula to minimum. Zrobiłem tez po 3 odkłady z rodziny. juz noszą miód

Nawet z takim wynikiem nie będziesz najlepszy na forum.Tak że staraj się jeszcze bardziej,chociaż już nie jest źle.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 czerwca 2016, 17:48 - sob 

Rejestracja: 15 sierpnia 2013, 16:42 - czw
Posty: 403
Lokalizacja: Jestem Polakiem i jestem z tego dumny
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
mendalinho pisze:
W tym roku to 150 -200 l z ula to minimum. Zrobiłem tez po 3 odkłady z rodziny. :haha: juz noszą miód :thank:
Ja pszczoły mam dopiero trzeci czy czwarty rok i taki wynik jak ty to już w drugim sezonie miałem. :tasak: Teraz poniżej 200-250 litrów z ula nie schodzę. Do tego po 3 odkłady ale takie na bogato - po 5 ramek czerwi minimum. A pyłku... Człowieku, w życiu tyle pyłku nie widziałeś! A to wszystko na gnieździe 1 korpus wielkopolski. Pszczoły to jakieś kundelki ale są niesamowite. :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 czerwca 2016, 19:40 - sob 

Rejestracja: 25 sierpnia 2011, 22:29 - czw
Posty: 1029
Lokalizacja: Włodawa
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 12r
Czy są jakieś różne rodzaje gryki ??? Czy są jakieś bardziej nektarujące czy mniej nektarujące ??? Czy gryka to po prostu gryka ???

_________________
Cezary256


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 czerwca 2016, 20:27 - sob 

Rejestracja: 19 marca 2012, 11:33 - pn
Posty: 84
Lokalizacja: Częstochowa i okolice
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
Jaka macie średnią z unasienniania matek ? U mnie tylko 3 na 8 poddanych wróciło z lotu godowego.

_________________
Jestem początkujący.....


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 czerwca 2016, 20:39 - sob 

Rejestracja: 18 stycznia 2011, 20:17 - wt
Posty: 591
Lokalizacja: lubelskie
Mnie na 4 unasieniły się wszystkie, ale jedna czerwiła tylko na trutowo. A poza tym, to pewnego dnia znalazłem ją siedzącą na nodze ula w otoczeniu kilkunastu pszczół.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 czerwca 2016, 23:03 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Słaba. Albo pogoda zawiniła albo ja. Teraz od hodowców UN

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 czerwca 2016, 23:18 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Cezary256 pisze:
Czy są jakieś różne rodzaje gryki ??? Czy są jakieś bardziej nektarujące czy mniej nektarujące ??? Czy gryka to po prostu gryka ???
Pyłek da każda. Nektar te siana w okolicach Zimnej Zośki. Grunt by początkiem lipca kwitła, a na nektar przede wszystkim pierwsze tygodnie kwitnienia, jak parno i ciepło.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 czerwca 2016, 10:48 - ndz 

Rejestracja: 25 sierpnia 2011, 22:29 - czw
Posty: 1029
Lokalizacja: Włodawa
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 12r
już kilka razy startowałem do gryki z nadzieją, że może w tym roku się uda, po dwóch tygodniach zajechałem w celu przeglądu i z wielką radością że pewnie miodu jak lodu, a tam LIPA z gryki :shock: :shock: :shock:

_________________
Cezary256


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 czerwca 2016, 17:35 - ndz 

Rejestracja: 14 lutego 2016, 17:02 - ndz
Posty: 7
Ule na jakich gospodaruję: wlkp, dadant, warsz zw,posz
Miejscowość z jakiej piszesz: kozłówka
witam u mnie gryka już kwitnie siana była 2 maja troche to było ryzyko zasiać tak wcześnie ale na szczęście nie było przymrozków akurat coś przysiosą tuż przed lipą choć rewelacji nie ma susza deszczu nie było od 3 tygodni więc słabo nektaruje


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1202 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21 ... 25  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji