FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Koniec sezonu 2013- wnioski.
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=29&t=11371
Strona 1 z 2

Autor:  BARciak [ 14 października 2013, 21:05 - pn ]
Tytuł:  Koniec sezonu 2013- wnioski.

Witam. Sezon 2013 dobiegł końca. Jakie koledzy macie wnioski dotyczące tego sezonu? :roll:
Pozdrawiam, Barciak. :wink:

Autor:  vigor [ 14 października 2013, 21:10 - pn ]
Tytuł:  Re: Koniec sezonu 2013- wnioski.

Dla mnie jeden z lepszych , oby było tak co rok a będzie dobrze .

Autor:  dudi [ 14 października 2013, 21:12 - pn ]
Tytuł:  Re: Koniec sezonu 2013- wnioski.

Wiosna do tyłu. Lato nie najgorzej. Ogólnie mogło być lepiej

Autor:  Linker [ 14 października 2013, 21:14 - pn ]
Tytuł:  Re: Koniec sezonu 2013- wnioski.

Niema rewelacji, najgorzej nie było.

Autor:  kkdt [ 14 października 2013, 21:15 - pn ]
Tytuł:  Re: Koniec sezonu 2013- wnioski.

Mój 2 sezon,wiele błędów,dużo się nauczyłem między innymi dzięki wam,dziękuje.Średnia z ula 17l, nie dużo ale jestem z tego bardzo zadowolony.

Autor:  górski_pszczelarz [ 14 października 2013, 21:55 - pn ]
Tytuł:  Re: Koniec sezonu 2013- wnioski.

jak dla mnie najlepszy do tej pory pomimo kiepskiej wiosny i początku lata. Średnia z ula około 50L, pasieka powiększona z 15 do 34 rodzin (własne odkłady i matki) także wszystkie plany spełnione z nawiązką. Teraz buduję pracownię, także do połowy listopada będę miał 25 m2 pracowni i nową miodarkę radialną. Ule na nowy sezon dodatkowe już są także za rok o tej porze jak Bóg da to będzie już 50 uli stało i porządna pracowni. Klienci się pchają drzwiami i oknami ;) także miodek już prawie cały sprzedany. Gdyby każdy sezon był taki to byłoby pięknie.

Autor:  johny180 [ 14 października 2013, 21:58 - pn ]
Tytuł:  Re: Koniec sezonu 2013- wnioski.

bywalo lepiej,ale tez i gorzej.wiosna do tylu,za to lato podgonilo

Autor:  idzia12 [ 14 października 2013, 22:13 - pn ]
Tytuł:  Re: Koniec sezonu 2013- wnioski.

U mnie nie źle ,choć wiosna to był koszmar. Woda ,powódź i wiosenny przybytek z sadu na miejscu ,wierzby i z wywozu na rzepak przepadł. Te miody w innych latach stanowiły od 1/3 do 1/2 odebranych. Mniszkowego też nie było. Akację na wywozie pomieszały z lipą . Po odebraniu ,na miejscu jeszcze raz dziewczyny się postarały. Wywozy z gór w cieplejsze rejony dają takie możliwości. Od tego czasu narzekać nie mogę. Rok który wydawał się przegrany dał 80% tego co w tamtym roku a 2012 był najlepszy od 12 lat. Z lipami dawała spadź lipowa ,do niej pod koniec kwitnienia ,późnych lip ,dołączyła iglasta i inne liściaste. Po wykręceniu tego niemałego przybytku była czysta iglasta. Na szczęście bez kamiennej w tym roku :D . Potem gryka ładnie dała pomieszana ze spadzią. Mój też eko sąsiad nasiał w tym roku bobiku, nie spodziewałam się że jest to tak dobry pożytek zarówno nektarowy jak i pyłkowy. Poza tym ta gospodarka sprawia ,że zasiewy dają sporo ostów i kąkola oraz wyki dzikiej. Kręcenie i od nowa dziewczyny były zapracowane i ja też. Nawłoć ,jeżyny,wrzosy ,wrzośce, spadź i trochę innych i wyszedł leśny o wspaniałym bukiecie. Facelia z gorczycą zakończyła batalię z pożytkami na ten rok. Zostawiłam w gnieździe na miodzie bo mimo że spadź była jej skład rokuje dość dobrze. Za zimowałam 45 rodzin.

Autor:  glazek7777 [ 14 października 2013, 22:18 - pn ]
Tytuł:  Re: Koniec sezonu 2013- wnioski.

Niezły, ale były lepsze lata.

Autor:  mardrak [ 14 października 2013, 22:37 - pn ]
Tytuł:  Re: Koniec sezonu 2013- wnioski.

Wiosna średnia, lato dobre, jesień The Best :uśmiech:
Ogólnie sezon zaliczam do bardziej udanych.

Autor:  adamjaku [ 15 października 2013, 07:40 - wt ]
Tytuł:  Re: Koniec sezonu 2013- wnioski.

U mnie za to początek znacznie lepszy.. a końcówka tragedia. Gryka - susza, nawłoć - susza.. Oby wszystkie przetrwały do wiosny.

Autor:  novara [ 15 października 2013, 10:49 - wt ]
Tytuł:  Re: Koniec sezonu 2013- wnioski.

W mojej skromnej pasiece ogólnie sezon 2013 mogę zalioczyć do bardziej udanych :pl:. Może spowodowane to jest zmianą miejsca jej stacjonowania :mrgreen: :?: Jedyny szkopuł w tym, że zdażyło mi się raz, że zwierzęta przewróciły 4 ule, ale na szczęście mimo iż był to okres karmienia to obyło się bez strat :thank:.

Autor:  mario1386 [ 15 października 2013, 11:04 - wt ]
Tytuł:  Re: Koniec sezonu 2013- wnioski.

Bywały sezony lepsze ale i ten dał 30 słoików '900' z rodziny.Nie ma co narzekać.Pozdrawiam.Zazimowałem 33 rodziny ,oby w dobrej kondycji doczekały wiosny.

Autor:  mar-kos157 [ 15 października 2013, 18:37 - wt ]
Tytuł:  Re: Koniec sezonu 2013- wnioski.

najgorszy rok jaki był na rzepaku nie było siły akacja słabo bo było zimno a lipa to lipa. i pustynia więcej pożytków niema.

Autor:  pawel. [ 15 października 2013, 18:44 - wt ]
Tytuł:  Re: Koniec sezonu 2013- wnioski.

Ja napisze krótko to był bardzo dobry rok .pawel

Autor:  Marian. [ 15 października 2013, 19:00 - wt ]
Tytuł:  Re: Koniec sezonu 2013- wnioski.

mar-kos157, masz racje w naszym rejonie to w tym roku była kicha na wszystkich pożytkach, 2012 rok był super.

Autor:  marian [ 15 października 2013, 19:07 - wt ]
Tytuł:  Re: Koniec sezonu 2013- wnioski.

Bardzo dobry rok.

Autor:  jony212 [ 15 października 2013, 19:29 - wt ]
Tytuł:  Re: Koniec sezonu 2013- wnioski.

nie ma co narzekać

Autor:  dar natury [ 15 października 2013, 20:04 - wt ]
Tytuł:  Re: Koniec sezonu 2013- wnioski.

Rok nie najlepszy. Cieszę się z tego co mam.

Autor:  waldek6530 [ 15 października 2013, 20:14 - wt ]
Tytuł:  Re: Koniec sezonu 2013- wnioski.

Jeżeli chodzi o zbiór miodu to rok średni, za to bardzo jestem zadowolony z innych powodów -= powiększyłem pasiekę o 15 rodzin własnymi odkładami no i nauczyłem się hodować matki z pomocą Kolegów z forum oczywiście a w szczególności z pomocą Kol. Cordowana. Teraz żeby tylko dobrze przezimowały to w tym sezonie pochwale się zbiorem miodu bo ruszam na wędrówki.

Autor:  adriannos [ 15 października 2013, 23:15 - wt ]
Tytuł:  Re: Koniec sezonu 2013- wnioski.

Bardzo dobry rok. Oby następne były takie.
Pozdrawiam

Autor:  Bartkowiak [ 16 października 2013, 00:03 - śr ]
Tytuł:  Re: Koniec sezonu 2013- wnioski.

Dobre zbiory. Mimo iż w okolicy nie wszyscy mieli miód z rzepaku - mi się udało wybrać nawet więcej jak zwyczajowo - a zimuje raczej srednie rodziny. Akacji też troche przyniosły - mniej jak zwykle ale biorąc pod uwagę, że pszczoły w deszczu głównie zasuwały na akacje to jestem zadowolony. Lipa - jak lipa - nie popisała się ale i z tego pożytku udało się troche wybrać miodku. Generalnie po zsumowaniu wyszło tyle co w 2012 - czyli przyzwoicie :)
Obserwowanie pędu pszczół do rozwoju w tym roku - bezcenne doświadczenie :D

Autor:  BERT [ 16 października 2013, 12:00 - śr ]
Tytuł:  Re: Koniec sezonu 2013- wnioski.

To był mój pierwszy sezon w całości przeznaczony na naukę i 12 litrów, które udało mi się odwirować z dwóch uli bardzo mnie cieszy.

Autor:  gabriela [ 16 października 2013, 12:10 - śr ]
Tytuł:  Re: Koniec sezonu 2013- wnioski.

Mój też pierwszy sezon kończe go z 6 rodzinami i 50 słoikami miodu wiec jak na początkujacego to super :thank: nastepny sezon to planuje powiekszenie pasieki do min 20 rodzin ale zobaczymy :D zima przede mną :pl:

Autor:  Jacek Makowski [ 16 października 2013, 18:13 - śr ]
Tytuł:  Re: Koniec sezonu 2013- wnioski.

górski_pszczelarz pisze:
jak dla mnie najlepszy do tej pory pomimo kiepskiej wiosny i początku lata. Średnia z ula około 50L, pasieka powiększona z 15 do 34 rodzin (własne odkłady i matki) także wszystkie plany spełnione z nawiązką. Teraz buduję pracownię, także do połowy listopada będę miał 25 m2 pracowni i nową miodarkę radialną. Ule na nowy sezon dodatkowe już są także za rok o tej porze jak Bóg da to będzie już 50 uli stało i porządna pracowni. Klienci się pchają drzwiami i oknami ;) także miodek już prawie cały sprzedany. Gdyby każdy sezon był taki to byłoby pięknie."
To się nazywa gospodarka pasieczna - z 15 uli około 750 kg miodu +ponad 2 odkłady i hodowla własnych matek. No no. Tym bardziej że pierwsze miodobranie(jak pisze Kolega na swojej stronie internetowej) 16.06 a potem lipa. Czapki z głów Panowie Pszczelarze

Autor:  BoCiAnK [ 16 października 2013, 19:48 - śr ]
Tytuł:  Re: Koniec sezonu 2013- wnioski.

Jacek Makowski pisze:
To się nazywa gospodarka pasieczna - z 15 uli około 750 kg

A Co byś Powiedział na to
z 19 uli 970 Litrów miodu i 100% powiększona pasieka :wink:

Autor:  Tazon [ 16 października 2013, 20:07 - śr ]
Tytuł:  Re: Koniec sezonu 2013- wnioski.

BoCiAnK pisze:
z 19 uli 970 Litrów miodu i 100% powiększona pasieka


I tak ci nikt nie uwierzy :haha:

Autor:  górski_pszczelarz [ 16 października 2013, 20:08 - śr ]
Tytuł:  Re: Koniec sezonu 2013- wnioski.

Jacek Makowski pisze:
górski_pszczelarz pisze:
jak dla mnie najlepszy do tej pory pomimo kiepskiej wiosny i początku lata. Średnia z ula około 50L, pasieka powiększona z 15 do 34 rodzin (własne odkłady i matki) także wszystkie plany spełnione z nawiązką. Teraz buduję pracownię, także do połowy listopada będę miał 25 m2 pracowni i nową miodarkę radialną. Ule na nowy sezon dodatkowe już są także za rok o tej porze jak Bóg da to będzie już 50 uli stało i porządna pracowni. Klienci się pchają drzwiami i oknami ;) także miodek już prawie cały sprzedany. Gdyby każdy sezon był taki to byłoby pięknie."
To się nazywa gospodarka pasieczna - z 15 uli około 750 kg miodu +ponad 2 odkłady i hodowla własnych matek. No no. Tym bardziej że pierwsze miodobranie(jak pisze Kolega na swojej stronie internetowej) 16.06 a potem lipa. Czapki z głów Panowie Pszczelarze


Wiesz nie zależy mi żebyś wierzył w to co pisze. Widzę tylko że zazdrość cię zżera. Niby po co miałbym oszukiwać i pisać nieprawdę? Jak nie wierzysz to wsiadaj w autobus i zapraszam do siebie. Uwidzisz i uwierzysz :wink:
Tazon pisze:
BoCiAnK pisze:
z 19 uli 970 Litrów miodu i 100% powiększona pasieka


I tak ci nikt nie uwierzy :haha:


Ja uwierzę bo to prawie tak jak u mnie w tym roku.

Autor:  Tazon [ 16 października 2013, 20:09 - śr ]
Tytuł:  Re: Koniec sezonu 2013- wnioski.

górski_pszczelarz pisze:
Jak nie wierzysz to wsiadaj w autobus i zapraszam do siebie. Uwidzisz i uwierzysz


Jak ci uwierzy jak sprzedałeś cały miód :mrgreen:

Autor:  górski_pszczelarz [ 16 października 2013, 20:11 - śr ]
Tytuł:  Re: Koniec sezonu 2013- wnioski.

Tazon pisze:
górski_pszczelarz pisze:
Jak nie wierzysz to wsiadaj w autobus i zapraszam do siebie. Uwidzisz i uwierzysz


Jak ci uwierzy jak sprzedałeś cały miód :mrgreen:


Jeszcze zostało troszkę, a do tego prowadze zapisy kto kiedy ile i za ile kupił ;). Rok był kiepski na początku tak jak pisałem pierwsze miodobranie w połowie czerwca i to nieduże. Za to od lipy jak się zaczęło to ostatnią spadź wykręcałem jeszcze koło 20 sierpnia. Był piękny rok, nie twierdzę że moja gospodarka jest jakaś super tylko trafiłem w pożytek. Pewnie nie jeden doświadczony pszczelarz w tym roku u mnie wykręciłby dużo więcej niż ja. W każdym razie myślę, że nie prędko powtórzy się taki rok. Choć chciałbym żeby kolejny był chociaż połową tego co w tym roku.
ps. wiedziałem że znajdą się niedowiarki którzy będą mi chcieli zarzucić że piszę nieprawdę. Dlatego między innymi postanowiłem to napisać żeby "nożyce się odezwały" hehe.

Autor:  Jacek Makowski [ 16 października 2013, 20:23 - śr ]
Tytuł:  Re: Koniec sezonu 2013- wnioski.

Jeżeli mamy w naszym kraju takich pszczelarzy to czemu czepiamy się wypowiedzi naszego kochanego PREZYDENTA Sabata o ilości produkowanego w Polsce miodu. Bardzo słabo na tym tle wypada moja pasieka ze średnią ok. 20 kg z ula przy 4 pożytkach A ile pracy przy obsłudze 50 uli. Nawet nie umiem przeliczyć takich ilości miodu które pozyskuje Kolega. Bo 50 litrów x 15 uli to ponad tona miodu a nie 750 kg.

Autor:  robi00 [ 16 października 2013, 20:26 - śr ]
Tytuł:  Re: Koniec sezonu 2013- wnioski.

W mojej okolicy sezon najgorszy od wielu lat, rzepak słabo, akcja -deszcz i zimno, lipa słabo, gryki nie wirowałem z powodu suszy wyschła, nawłoć także słabo z powodu suszy, deszcze dopiero przyszły w połowie września.
Średnio wyszło mi 30-40 kg z ula.

Autor:  wiesiek33 [ 16 października 2013, 20:47 - śr ]
Tytuł:  Re: Koniec sezonu 2013- wnioski.

Z jednego ula 67 L. w tym 26 l lipowego , niestety po upadku pasieki na jesieni ubiegłego roku w tym roku miałem tylko jedną rodzinę produkcyjną .

Autor:  adriannos [ 16 października 2013, 22:59 - śr ]
Tytuł:  Re: Koniec sezonu 2013- wnioski.

To że w wielu miejscach kraju po zimie zmiotło pasieki zarówno niektórym pszczelarzom (współczucia) jak i przede wszystkim "czymaczom" miało niewątpliwie wpływ na wydajność z pnia u tych, co im pszczoły wyszły po zimie przyzwoicie. O ile pszczelarze swoje pogłowie odbudowali bądź odbudowują, o tyle "czymaczy" ubyło sporo, bo nie każdemu się chce dbać.
Wniosek: Więcej nektaru w polu tam było i prawdopodobnie będzie dalej do wykorzystania.
Pozdrawiam

Autor:  rever [ 16 października 2013, 23:54 - śr ]
Tytuł:  Re: Koniec sezonu 2013- wnioski.

U mnie rok gorszy niż w zeszłym sezonie rzepak ok, akacja ok, z lipy lipa, gryka wyschła, wrzos w jednym miejscu ok w drugim cienizna w sumie średnia około 35 kg.

pozdrawiam rever

Autor:  minikron [ 17 października 2013, 00:07 - czw ]
Tytuł:  Re: Koniec sezonu 2013- wnioski.

Rok lepszy niż poprzednie. Pierwszy raz wziąłem czystą akację, wszystko się zgrało - pogoda, pożytek, siła rodzin. Żałuję, ze więcej rodzin tam nie wywiozłem. Później niespotykanie dopisała spadź liściasta.
Średnia wieloletnia wzrosła :)

Autor:  andrzej1964 [ 17 października 2013, 02:51 - czw ]
Tytuł:  Re: Koniec sezonu 2013- wnioski.

górski_pszczelarz, Tazon,

Mam do kolegów wielka prośbę o pomoc gdyż jestem już załamany nerwowo .Wielu moich kolegów pszczelarzy albo pomarło albo zrezygnowali z pszczół .Pisze pierwszy post bo nie mam nic do stracenia .Gdyby można było krok po kroku wytłumaczyć co zrobić ,żeby mieć miód bo akurat mi nie wychodzi. Od kilku lat męczę się z pszczołami .W tym roku z moich 35 rodzin produkcyjnych,a mam 43 obecnie z odkładami zebrałem 60litruw miodu i do dzisiaj jestem w szoku i tak jest co roku od kilku lat .Raz udało mi się więcej zebrać .Wenze wymieniam co roku .Pszczoły są zdrowe ale w sezonie bardzo słabną i dopiero w sierpniu znowu wyglądają lepiej .Na szkolenia jeżdżę ,należę do związku ,opłacam składki bardzo proszę o pomoc koledzy,o podpowiedź,nie chce się narzucać jesteście młodzi nie powinienem pytać .Z góry dziękuje Andrzej.

Autor:  staszekg [ 17 października 2013, 07:04 - czw ]
Tytuł:  Re: Koniec sezonu 2013- wnioski.

Napisz więcej-pomożemy.Jakie matki,linia,rasa,jakie ule,jakie pożytki,stacjonarnie czy z wyjazdami, jak często zaglądasz do uli,czy uciekają ci rójki,jak często wymieniasz matki,jak leczysz bo nie wierzę że nie masz warozy a i czasem np.grzybicy.

Autor:  BoCiAnK [ 17 października 2013, 08:29 - czw ]
Tytuł:  Re: Koniec sezonu 2013- wnioski.

Jacek Makowski pisze:
Jeżeli mamy w naszym kraju takich pszczelarzy to czemu czepiamy się wypowiedzi naszego kochanego PREZYDENTA Sabata o ilości produkowanego w Polsce miodu. Bardzo słabo na tym tle wypada moja pasieka ze średnią ok. 20 kg z ula przy 4 pożytkach

Bo to co podaje jest Bzdurą
Nie czepiam się jego wypowiedzi bo nie mam takiego prawa mogę Ci pokazać tylko to co się dzieje z mojej pasiece
rok 2011

rok 2012 byś kiepski owszem
ale nie był aż tak biedny
zobacz

W każdym prawie ramku jest ok 1,5 kg miodu czyli ok 15 kg
2013
Jedno z miodobrań a było ich kilka

Autor:  wojciech_p [ 17 października 2013, 09:19 - czw ]
Tytuł:  Re: Koniec sezonu 2013- wnioski.

andrzej1964 pisze:

Mam do kolegów wielka prośbę o pomoc gdyż jestem już załamany nerwowo .Wielu moich kolegów pszczelarzy albo pomarło albo zrezygnowali z pszczół .Pisze pierwszy post bo nie mam nic do stracenia .

Temat jest na dłuższą rozmowę.Skoro Kol. jest z Wielkopolski, to pożytki wczesne są priorytetem.Chcąc je dobrze wykorzystać, trzeba mieć b. silne,zdrowe rodziny lub odpowiednio je przygotować poprzez łączenie.
Niekoniecznie od razu trzeba wymieniać matki.
Proponuję odezwać się do mnie na tel,lub podać mi na pw tel. stacjonarny i spróbuję pomóc.
Korzystając z dodatnich temp,jak tylko będzie powyżej +10 proponuję kontrolę warrozy(apiwarol+ wkładki),jako punkt wyjścia.

Autor:  BoCiAnK [ 17 października 2013, 09:38 - czw ]
Tytuł:  Re: Koniec sezonu 2013- wnioski.

andrzej1964 pisze:
Gdyby można było krok po kroku wytłumaczyć co zrobić ,żeby mieć miód bo akurat mi nie wychodzi. Od kilku lat męczę się z pszczołami .

KOlego
Wpierw napisz jaki masz teren czyli Bazę Pokarmową
- Kiedy Ostatni raz wymieniłeś Matki
A Potem Ci odpowiem :wink:
andrzej1964 pisze:
35 rodzin produkcyjnych zebrałem 60litruw miodu i do dzisiaj jestem w szoku

Na to jest tylko jedna odpowiedź
słabe rodziny
andrzej1964 pisze:
Pszczoły są zdrowe ale w sezonie bardzo słabną i dopiero w sierpniu znowu wyglądają lepiej .

Wiesz Czemu
Pilnuj Aby Ci Roje Nie uciekały :wink:

Autor:  andrzej1964 [ 17 października 2013, 11:51 - czw ]
Tytuł:  Re: Koniec sezonu 2013- wnioski.

Szanowny kolego BoCiAnK, bardzo piękne miodobrania u kolegi tyle to mam miodu z ula ale z 8 lat ,a kolega w jednym miodobraniu .Co się tyczy odpowiedzi to nic się nie zgadza.Baza pokarmowa jako taka jest włącznie z lipą ,matki wymieniam co roku od znanych hodowców i są to matki oznakowane więc o rojach nie może być mowy .Nie jestem ,aż takim laikiem pszczoły mam 8 lat odkond jestem na emeryturze i potrafię odróżnić słabszą matkę od lepszej.
Matki nie maja nic do rzeczy są bardzo dobre .Szanowny kolega wojciech_p, podaje powód WARROZA nie zgodzę się z tym bo pszczoły w sierpniu ponownie nabierają siły i idą silne do zimy i silne wychodzą z zimy. Rozwijają się dobrze i po nałożeniu nadstawek juz tam nie chcą wchodzić albo słabo pracują i zanim ponownie nabiorom siły jest juz po lipie .Nie jest to też nozema bo pszczoły się nie wypszczelają ,prendzej grzybica bo w dwóch ulach miałem to choróbsko.Z góry dziękuje za odpowiedzi.

Autor:  asan [ 17 października 2013, 12:27 - czw ]
Tytuł:  Re: Koniec sezonu 2013- wnioski.

1. Zbierz osyp, albo pobierz próbkę pszczół i wyślij do badań pod kątem choroby.
2. Jakiś pszczelarz z okolicy może Ci pomoże.
Samo założenie nadstawek nie robi żadnego wrażenia na silnej rodzinie. Po prostu włażą i łaski nie robią.
BTW kolega bardzo młodo poszedł na emeryturę, albo kolejne wcielenie.

Autor:  wojciech_p [ 17 października 2013, 13:16 - czw ]
Tytuł:  Re: Koniec sezonu 2013- wnioski.

andrzej1964 pisze:
Szanowny kolega wojciech_p, podaje powód WARROZA nie zgodzę się z tym

Szanowny kolego, tego akurat nie podałem.Napisałem natomiast:
"Korzystając z dodatnich temp,jak tylko będzie powyżej +10 proponuję kontrolę warrozy(apiwarol+ wkładki),jako punkt wyjścia."

Autor:  pawel. [ 17 października 2013, 13:37 - czw ]
Tytuł:  Re: Koniec sezonu 2013- wnioski.

andrzej 1964 czytam twój post i kolegów i nasuwa mi się takie skojarzenie skro jest u ciebie tak dobrze to czemu w praktyce jest tak żle ,czy zbyt szybko powiększasz wiosną kubaturę ula o 100% i zaczyna się grzanie czerwiu i dochodzą do siły dopiero po pożytku czy może idziesz na produkcje wosku skoro pszczoły są zdrowe tak twierdzisz , bo mając praktykę 8 lat to już wiedza musi u ciebie być książek trochę poczytałeś bo będąc na emeryturze to czasu trochę jest .Co innego u mnie 49 lat pszczelarze emeryturę mogłem brać 2 lata temu ale jesze pracuje i nie spieszę się na nią .WNIOSEK taki nie piszesz nam wszystkiego albo chcesz sprawdzić wiedzę kolegów .pawel

Autor:  dudi [ 17 października 2013, 13:52 - czw ]
Tytuł:  Re: Koniec sezonu 2013- wnioski.

górski_pszczelarz pisze:
Uwidzisz i uwierzysz :wink:


górski_pszczelarz, ale "błogosławieni którzy nie widzieli a uwierzyli" :D

Autor:  BoCiAnK [ 17 października 2013, 14:36 - czw ]
Tytuł:  Re: Koniec sezonu 2013- wnioski.

andrzej1964 pisze:
Co się tyczy odpowiedzi to nic się nie zgadza.Baza pokarmowa jako taka jest włącznie z lipą ,matki wymieniam co roku od znanych hodowców i są to matki oznakowane więc o rojach nie może być mowy

co ma znaczek do rojenia :wink:
andrzej1964 pisze:
Nie jestem ,aż takim laikiem pszczoły mam 8 lat odkond jestem na emeryturze i potrafię odróżnić słabszą matkę od lepszej.
Matki nie maja nic do rzeczy są bardzo dobre

Gdyby były bardzo dobre , A Ty postępował właściwie to było by OK
pawel. pisze:
andrzej 1964 czytam twój post i kolegów i nasuwa mi się takie skojarzenie skro jest u ciebie tak dobrze to czemu w praktyce jest tak żle

Autor:  paweln [ 17 października 2013, 16:03 - czw ]
Tytuł:  Re: Koniec sezonu 2013- wnioski.

rok najgorszy w mojej gospodarce od 20 lat - rzepaku niewiele - te co nie pojechały na rzepak wielokwiatu tyle samo zebrały, akacji zero, lipa ok i to praktycznie najlepszy pożytek w tym roku, po lipie pojawiła sie spadz liściata troche jej było, spadz ok tylko rodzin na spadzi było za mało, nawłoć kompletnie nic - średnia najniższa w mojej historii 26 kg.

Autor:  andrzej1964 [ 17 października 2013, 16:13 - czw ]
Tytuł:  Re: Koniec sezonu 2013- wnioski.

BoCiAnK,
To co robie niewłaściwie? Wkładam tylko nadstawki na rzepak a one nie chcą ich zagospodarować łażą tam 3 dni ,a później schodzą do gniazda i dopiero na lipie znowu wchodzą ,ściongam im po lipie te nadstawki to nawet nie odrobione .

Autor:  mniszek [ 17 października 2013, 16:55 - czw ]
Tytuł:  Re: Koniec sezonu 2013- wnioski.

ROK dobry 32 sloiki o.9 z jednego ULA . Powiekszylem pasiekę teraz 6 stojakow DADANT. Dużo skorzystalem z FORUM , takze bezposrednio pomogl mi CORDOVAN dzieki. Nie należę do Związku ; bez doplat.; W sumie SUPER nowe ULE , z osiatkowanymi dennicami . Myślę że dobrze zlikwidowalem WAROZĘ. Zimowla przygotowana byle do wiosny...... :haha: :haha: :haha: Piękne hobby. POZDRAWIAM.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/