FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Hej
Tak na odjezdne popełniam mały temacik, bo widzę, że na forum wałkuje się na okrętkę to samo. A podstaw i samoświadomości nigdy za wiele.
U nas za miesiąc i jakieś 10 dni karmienie do zimowli. Podejrzewam, że u innych będzie podobnie. Co do tego czasu jeszcze trzeba zrobić?

Zacznę od siebie, a reszta niech się dołącza. Mi pozostało niewiele:
1.Wymienić 100% matek koło domu.
2.Przygotować zapasy dla przyszłorocznych odkładów.
3,Wymienić resztki suszu z przeznaczeniem do miodni i na przetop.
4.Usiąść przy ulach pod zadaszeniem, wypić kilka piwek i wreszcie się odprężyć.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

Witam,
ja myślę że po przeglądzie jesiennym należy połączyć słabsze rodziny, gdzie są matki które nie rokują dobrych wyników za rok, z odkładami z czerwca. Dodatkowo włożę paski do odkładów żeby były wolne od warrozy. Po za tym segregacja plastrów a za dwa tygodnie ułożenie gniazd no i oczywiście stymulacyjne podkarmianie.

_________________
https://www.facebook.com/miodyfinezja

Najważniejsze to zabrać miód przed karmieniem na zimę

_________________
Nie mów że coś jest niemożliwe
jeśli tego nie próbowałeś

1. Miodobranie.
2. Kontrola przyjęcia matek w odkładach.
3. Zasilanie odkładów czerwiem.
4. Przegląd ramek i segregacja.
5. Przetop ramek.
6. Podkarmianie odkładów.
7. Układanie gniazd na zimę.
8. Karmienie na zimę.
9. Dorobić kilka daszków i korpusów - żeby odkłady miały w czym zimować.

Nie koniecznie w tej kolejności

_________________
Jestem początkujący.....

Skończyła się lipa - podać lekarstwa na warozę i zacząć stymulacyjnie podkarmiać.

_________________
kamyk

Dorobić wózek do przewozu korpusów z ramkami koło domu. Stary nie zdaje egzaminu (na złom).

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);