FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Byłem, byłam w pasiece sezon 2017
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=29&t=18973
Strona 39 z 49

Autor:  Dominikkuchniak [ 19 września 2017, 09:06 - wt ]
Tytuł:  Re: Byłem, byłam w pasiece sezon 2017

Dajecie jeszcze cukier, czy juz tulko inwert? Chce swoim jeszcze troche zapasy uzupelnic i mysle dac syropu gestego 2:1

Autor:  BARciak [ 19 września 2017, 09:32 - wt ]
Tytuł:  Re: Byłem, byłam w pasiece sezon 2017

kudlaty pisze:
jak się oszczędza na dziurkach i drucie to tak właśnie wygląda, nie pisze tego na złość bo mi w ubiegłym roku sporo wezy pofalowało część zjechała

W wlkp mam 4 druty a w Dadantach 6.
kudlaty pisze:
u Barciaka problemem jest ramka wąsko wysoka, jej waga i to że chce zimować na jasnych plastrach, im niższa ramka tym mniejsze problemy z obsuwaniem swoją drogą ciekawe skąd u niego wzięla się ramka warszawska poszerzana czyżby komuś podpierdzielił

Jak to powiedział pisiorek:
pisiorek pisze:
kudlaty, baju baj

U czesia w pasiece nic nie zjeżdża chociaż jest głupiutki i daje tylko 4 standardowe druty.


U mnie też tylko jedna ramka przez całe 8 lat zjechała i zawsze jednakowo drutuję. Jakbyś się na drugim zdjęciu przyjrzał to one są na 2 korpusach a WP się na 2 nie zimuje :mrgreen: Fotka nr 3 jest zrobiona pod kątem i temu się tak wydaje że to WP a nie wlkp :haha: W wolnej chwili zrobię fotkę taką jak się należy.

Autor:  BARciak [ 19 września 2017, 09:35 - wt ]
Tytuł:  Re: Byłem, byłam w pasiece sezon 2017

Dominikkuchniak, daje jeszcze cukier, z tym, że ja nie mam inwertu.

Autor:  Dominikkuchniak [ 19 września 2017, 09:41 - wt ]
Tytuł:  Re: Byłem, byłam w pasiece sezon 2017

No wlasnie ja tez nie mam. Wyjde z zalozenia ze lepiej dac cukier i pomeczyc pszczoly, niz nie dac nic i padly by z glodu

Autor:  BARciak [ 19 września 2017, 12:29 - wt ]
Tytuł:  Re: Byłem, byłam w pasiece sezon 2017

kudlaty, teraz widać jaka ramka :haha:

Autor:  pisiorek [ 19 września 2017, 12:49 - wt ]
Tytuł:  Re: Byłem, byłam w pasiece sezon 2017

To ja już widzę o co chodzi tutaj nie jest problem z węza .W miodzie jest za dużo ołowiu i metali ciężkich :haha: :haha: :oczko:

Autor:  Bartek.pl [ 21 września 2017, 11:31 - czw ]
Tytuł:  Re: Byłem, byłam w pasiece sezon 2017

Nakarmiłem już dwie rodziny i dwa odkłady, rodziny dostały po 12 kg cukru na 7 ramek wz a odkłady po 10 (na zakarmienie nie liczę podkarmiania). Rodziny dostawały syrop w wiaderkach po 5 litrów a odkłady na bieżąco słoikami. Po ostatnim przeglądzie w poniedziałek, rodziny mają jeszcze po dwie ramki czerwiu zasklepionego i na trzeciej matka jeszcze czerwi. W odkładach dadant 1/2 (2x6) góra zalana a na dole po 2 ramki czerwiu.
Czy nie powinno być więcej tych zapasów, dodatkowo cały czas nosiły pyłek i coś tam sobie donosiły.
Dołożyć im jeszcze syropu na zalanie tych ramek ?

A jeszcze, :-)
Odkłady robiłem na córkach złośnicy i jeden jest straszny, a drugi jeszcze straszniejszy :-) po uchyleniu powałki atakują jak meserszmity, żądlą przez bluzę, jedyny plus to po kilkudziesięciu "szczepionkach" już mniej puchnę:-)
Muszę wymienić matki, jeśli uda im się doczekać wiosny.

Autor:  pisiorek [ 21 września 2017, 13:03 - czw ]
Tytuł:  Re: Byłem, byłam w pasiece sezon 2017

Bartek.pl pisze:
Nakarmiłem już dwie rodziny i dwa odkłady, rodziny dostały po 12 kg cukru na 7 ramek wz a odkłady po 10 (na zakarmienie nie liczę podkarmiania). Rodziny dostawały syrop w wiaderkach po 5 litrów a odkłady na bieżąco słoikami. Po ostatnim przeglądzie w poniedziałek, rodziny mają jeszcze po dwie ramki czerwiu zasklepionego i na trzeciej matka jeszcze czerwi. W odkładach dadant 1/2 (2x6) góra zalana a na dole po 2 ramki czerwiu.
Czy nie powinno być więcej tych zapasów, dodatkowo cały czas nosiły pyłek i coś tam sobie donosiły.
Dołożyć im jeszcze syropu na zalanie tych ramek ?


Nie obraz sie ,ale ... nie zadaj glupich pytan tylko mieszaj cukier . Pokarmu ma byc na srodkowych ramkach wystarczajaco .masz tak karmic by to miejsce po czerwiu zostalo zalane porzadnie przez pszczoly w przeciwnym razie beda na dennicy juz w grudniu .2/3 powierzchniramki to ma byc zapas ,ramki w srodkowej czesci sa bardzo wazne ,bardziej niz boczne .

3 rzeczy sa bardzo wazne, 1 skasowanie warrozy " w odpowiednim czasie "
2 odpowiednie zakarmienie ."a jak zima bedzie do polowy kwietnia?" :P
3 wentylacja w ulu podczas zimowli .

Pzd .czesio filozof :roll:

Ps.pisze o zimowaniu na 1-nym korpusie .
Na zimowaniu na 2 i 3 korpusach sie nie znam :)

Autor:  Bartek.pl [ 21 września 2017, 13:22 - czw ]
Tytuł:  Re: Byłem, byłam w pasiece sezon 2017

pisiorek pisze:
Ps.pisze o zimowaniu na 1-nym korpusie .
Na zimowaniu na 2 i 3 korpusach sie nie znam

odkłady mam na dadancie 1/2 to na 1 korpusie raczej trudno ;-)

Autor:  pisiorek [ 21 września 2017, 13:31 - czw ]
Tytuł:  Re: Byłem, byłam w pasiece sezon 2017

1/2 dd To jest przecież niska ramka . tym bardziej musisz zadbać by w dolnym korpusie bylo tego pokarmu pod dostatkiem .Oczywiście górne ramki muszą być zalane w stu procentach.

Tak mi się przynajmniej wydaje jeżeli głupoty pisze bo nie mam doświadczenia w tym temacie to proszę bardziej doświadczonych o skorygowanie moich farmazonów :P

PsNie skupiaj się na tym ile kilogramów już do tej pory pszczołą dałeś .Bardziej Zwróć uwagę na to ile zapasu jest ulu :luzik:

Autor:  bagisek1 [ 21 września 2017, 20:07 - czw ]
Tytuł:  Re: Byłem, byłam w pasiece sezon 2017

pisiorek pisze:
1/2 dd To jest przecież niska ramka . tym bardziej musisz zadbać by w dolnym korpusie bylo tego pokarmu pod dostatkiem


Nie zawsze tak jest z pokarmem w dolnym korpusie . Góra , zgadza się na full. Jak dostały odpowiednią do siły i ilości ramek pokarmu , dadzą sobie radę.
Niech się skupia ile dał , bo często ręka się trzęsie nad dodatkowym kilogramem , a na wiosnę właśnie tego może brakować. :cold:

Autor:  zento [ 21 września 2017, 20:27 - czw ]
Tytuł:  Re: Byłem, byłam w pasiece sezon 2017

pisiorek, zasada, gdy nad głową pszczoly maja 12cm zasklepionego pokarmu, jest to ilość wystarczajaca do poprawnego przezimowania. Co do uli 1/2dadan, zimuje sie na 2 półkorpusach. Mam zabudowę zimna i pszczoły tworza kłąb zimowy przy wylotku i przemieszczaja sie do tyłu ula.

Autor:  bagisek1 [ 21 września 2017, 20:31 - czw ]
Tytuł:  Re: Byłem, byłam w pasiece sezon 2017

zento pisze:
Mam zabudowę zimna i pszczoły tworza kłąb zimowy przy wylotku i przemieszczaja sie do tyłu ula.


Hm ?? Panie Zenku dałem słowo, ale niestety muszę skorygować Pana post . Tak może być , często bywa, ale zdarza się ,że przy wylotku NIE MA pszczółek :shock: . Są po drugiej stronie . I co Pan na to :?:
A zabudowa też :cold: :mrgreen:

Autor:  Bartek.pl [ 21 września 2017, 21:47 - czw ]
Tytuł:  Re: Byłem, byłam w pasiece sezon 2017

bagisek1 pisze:
Nie zawsze tak jest z pokarmem w dolnym korpusie . Góra , zgadza się na full. Jak dostały odpowiednią do siły i ilości ramek pokarmu , dadzą sobie radę.
Niech się skupia ile dał , bo często ręka się trzęsie nad dodatkowym kilogramem , a na wiosnę


bo często ręka się trzęsie nad dodatkowym kilogramem :-)

górny korpus zalany i zasklepiony, dolny zalany, część zasklepiona na dwóch ramkach czerw, wiadomo, że nie pełna, 3/4 czerwiu reszta zalana.
Dolać syropu to żaden problem i chyba rzeczywiście Pisiorek dobrze napisał, ze głupio się pytam :-)

Autor:  pisiorek [ 22 września 2017, 07:36 - pt ]
Tytuł:  Re: Byłem, byłam w pasiece sezon 2017

zento pisze:
pisiorek, zasada, gdy nad głową pszczoly maja 12cm zasklepionego pokarmu, jest to ilość wystarczajaca do poprawnego przezimowania. Co do uli 1/2dadan, zimuje sie na 2 półkorpusach. Mam zabudowę zimna i pszczoły tworza kłąb zimowy przy wylotku i przemieszczaja sie do tyłu ula.


Zenek :wink: 12cn ? Ok .tylko ze pszczoly nie rozkladaja pokarmu rowno .kumasz o co mi chodzi ?
Kolo czerwiu w srodku gniazda to elipsa jesli na bokach maja wiecej zapasu to w srodku jest mniej .ja tak karmie by mialy na dglowami ciut wiecej niz powinny.
Ja na cieplej zabudowie mam wszystko ,prawie zawsze uwiesza sie przy wylotku ,powiedzmy ze sa w 5 uliczkach .zadko kiedy przejda na tylne ramki ,te 5 ramek od wylotka jest najwazniejsze .
Ps.w kazdym ulu jest inna sytuacja ,kazdy sprawdzam musze byc pewny ,rok temy nie sprawdzilem tylko 1-go i pszczoly osypaly sie w lutym :oops: spird ... sprawe ,juz wiecej takiego bledu nie popelnie . :wink:

Autor:  zento [ 22 września 2017, 19:49 - pt ]
Tytuł:  Re: Byłem, byłam w pasiece sezon 2017

pisiorek, czyli zabudowa zimna "lepsza", jak i ramka szeroka, wówczas pszczoły przemieszczaja się wzdłuź ramek i pokarmu im nie braknie, bo na bokach ramek zawsze jest wiecej pokarmu niź środkiem ramki. Kolega miał b.silne rodziny w ulach wieklopolskich na jednym korpusie i środkiem zabraklo pokarmu i pomimo, źe bokami były pełne ramki nie przeszły na nie i osypały sie z glodu.

Autor:  bagisek1 [ 22 września 2017, 20:26 - pt ]
Tytuł:  Re: Byłem, byłam w pasiece sezon 2017

zento pisze:
Kolega miał b.silne rodziny w ulach wieklopolskich na jednym korpusie i środkiem zabraklo pokarmu i pomimo, źe bokami były pełne ramki nie przeszły na nie i osypały sie z glodu.


Bardzo silne mógł mieć , być może nie na cały korpus , ale na 6-7 ramek. Zakarmiane były przy pełnym korpusie ramek , w środku był czerw i złożyły na boczne ramki pokarm. Przyszły przymrozki :cold: , zeszły do środka ula , tam gdzie był czerw , a tam pusto :shock: . Więc i zostały już na tych ramkach , tyle ,że martwe. Dość częste przypadki , zbyt szerokich gniazd przy zakarmianiu i niestety spadki rodzin.

Autor:  karoll [ 22 września 2017, 20:52 - pt ]
Tytuł:  Re: Byłem, byłam w pasiece sezon 2017

6 7 ramek to bardzo silne pszczoły? Myślałem ,że przynajmniej na półtora korpusu lub dwa, a tak podobno co wyczytałem przez ostatnie miesiące najlepsi z najlepszych zimują pszczoły.

Autor:  bagisek1 [ 22 września 2017, 20:59 - pt ]
Tytuł:  Re: Byłem, byłam w pasiece sezon 2017

karoll pisze:
6 7 ramek to bardzo silne pszczoły? Myślałem ,że przynajmniej na półtora korpusu lub dwa, .


Jak spory czas się zajmujesz pszczołami , to pewnie wiesz , a nie myślisz :lol: . Są tacy co futruja pszczoły?? Czy nic Tobie to nie mówi?? :mrgreen:

Autor:  Jarok76 [ 22 września 2017, 21:04 - pt ]
Tytuł:  Re: Byłem, byłam w pasiece sezon 2017

Karoll jesteś tu nowy jak i ja ,ale co zauważyłem to nie wchodź w dysputę z tabletkarzami .

Autor:  mirek. [ 22 września 2017, 21:31 - pt ]
Tytuł:  Re: Byłem, byłam w pasiece sezon 2017

Jarok76 pisze:
Karoll jesteś tu nowy jak i ja ,ale co zauważyłem to nie wchodź w dysputę z tabletkarzami .

też nowy a kto to taki?

Autor:  pisiorek [ 22 września 2017, 21:34 - pt ]
Tytuł:  Re: Byłem, byłam w pasiece sezon 2017

:haha: :haha: :haha: zaraz padne :P :P :P

Autor:  mirek. [ 22 września 2017, 21:40 - pt ]
Tytuł:  Re: Byłem, byłam w pasiece sezon 2017

a padaj co mi tam :haha:

Autor:  pisiorek [ 22 września 2017, 21:47 - pt ]
Tytuł:  Re: Byłem, byłam w pasiece sezon 2017

mirek. pisze:
padaj co mi tam :haha:
:papa: :okok:

Autor:  slaw007 [ 22 września 2017, 22:07 - pt ]
Tytuł:  Re: Byłem, byłam w pasiece sezon 2017

zento pisze:
. Kolega miał b.silne rodziny w ulach wieklopolskich na jednym korpusie i środkiem zabraklo pokarmu i pomimo, źe bokami były pełne ramki nie przeszły na nie i osypały sie z glodu.

A czy ten kolega miał zalane środkowe ramki w 3/4 czy chociaż w 2/3?
Pewnie miały góra 10cm pokarmu, to się osypały.
To, że boczne były na 100% nic wtedy nie da.
Inna sprawa, że mega silne chyba nie były, bo obsiadałyby wszystkie czy prawie wszystkie uliczki. Jak boczne ramki były nie ruszone, to kłąb ich nie obejmował.

karoll, mirek.,
Jest Was dwóch czy jeden?

Autor:  mirek. [ 22 września 2017, 22:07 - pt ]
Tytuł:  Re: Byłem, byłam w pasiece sezon 2017

czesiek już cie lobię niestety odpowiednie ikonki dl nowego niedostepne wiec
:twisted: :thank: :haha:

Autor:  mirek. [ 22 września 2017, 22:09 - pt ]
Tytuł:  Re: Byłem, byłam w pasiece sezon 2017

ja narazie jestem sam i w pojedynczej jaźni

Autor:  mirek. [ 22 września 2017, 22:11 - pt ]
Tytuł:  Re: Byłem, byłam w pasiece sezon 2017

slaw007 powiedz czym zawiniłem?

Autor:  bagisek1 [ 22 września 2017, 22:11 - pt ]
Tytuł:  Re: Byłem, byłam w pasiece sezon 2017

pisiorek pisze:
:haha: :haha: :haha: zaraz padne :P :P :P


Grześ , jak sam widzisz 3 w jednym :haha: :haha:

Autor:  bagisek1 [ 22 września 2017, 22:14 - pt ]
Tytuł:  Re: Byłem, byłam w pasiece sezon 2017

mirek. pisze:
slaw007 powiedz czym zawiniłem?


A Ty się dobrze czujesz , wczoraj wiadomo pierwszy dzień na forum , więc jakieś problemy . :!: :?: A teraz sam ,ze sobą gadasz :haha:

Autor:  slaw007 [ 22 września 2017, 23:23 - pt ]
Tytuł:  Re: Byłem, byłam w pasiece sezon 2017

bagisek1 pisze:
pisiorek pisze:
:haha: :haha: :haha: zaraz padne :P :P :P


Grześ , jak sam widzisz 3 w jednym :haha: :haha:


Racja trzech. Jednego nie zauważyłem :haha: :haha:

Autor:  karoll [ 22 września 2017, 23:30 - pt ]
Tytuł:  Re: Byłem, byłam w pasiece sezon 2017

Jarok76 pisze:
Karoll jesteś tu nowy jak i ja ,ale co zauważyłem to nie wchodź w dysputę z tabletkarzami .


Będę miał na uwadzę twoje dobre rady .Dziękuję za priv i za nicki tych tabletkarzy.

Autor:  pisiorek [ 23 września 2017, 08:13 - sob ]
Tytuł:  Re: Byłem, byłam w pasiece sezon 2017

mirek. pisze:
czesiek już cie lobię niestety odpowiednie ikonki dl nowego niedostepne wiec
:twisted: :thank: :haha:

ja też cię lubię ,nie mam uprzedzeń do nikogo :wink: lubie to forum i nawet lubie towarzysza vege :P

bagisek1 pisze:
Niech się skupia ile dał , bo często ręka się trzęsie nad dodatkowym kilogramem , a na wiosnę właśnie tego może brakować


chyba zle odebrałeś mój wpis. chodzi mi o to ze i teraz dam przykład :wink:
stoją 2 ule obok siebie odklady w sile 8 ramek , oba dostały po 12kg inwertu .otwieram 1-szy ,sprawdzam ,mają ful .otwieram 2-gi i opad szczęki :załamka: jest 3 ramki krytego czerwiu .musiałem im dołożyć jeszcze 4kg .

dlatego napisałem że sugerowanie sie ilością daną może pszczelarza i pszczoły zgubić !
trza patrzeć ile mają ,nie ile się dało . takie jest moje skromne zdanie :wink:

Autor:  komeg [ 23 września 2017, 10:38 - sob ]
Tytuł:  Re: Byłem, byłam w pasiece sezon 2017

pisiorek pisze:
dlatego napisałem że sugerowanie sie ilością daną może pszczelarza i pszczoły zgubić !
trza patrzeć ile mają ,nie ile się dało . takie jest moje skromne zdanie


No, wreszcie Kolega napisał coś sensownego.... :brawo: :brawo: :brawo: :brawo:

Autor:  pisiorek [ 23 września 2017, 11:29 - sob ]
Tytuł:  Re: Byłem, byłam w pasiece sezon 2017

komeg, zawsze pisze z sesem tylko czasem ten ses jest ukryty :P :haha:

A tak serio to dzieki za dobre slowo :wink:

Autor:  Jarok76 [ 23 września 2017, 15:24 - sob ]
Tytuł:  Re: Byłem, byłam w pasiece sezon 2017

Mirek nie poddawaj się .

Autor:  pisiorek [ 23 września 2017, 18:47 - sob ]
Tytuł:  Re: Byłem, byłam w pasiece sezon 2017

zapraszam do siebie :wink:
https://www.youtube.com/watch?v=tvXBvXvoW_8

Autor:  Marian. [ 23 września 2017, 19:09 - sob ]
Tytuł:  Re: Byłem, byłam w pasiece sezon 2017

pisiorek, no i bardzo fajnie jak w normalnej pasiece.

Autor:  Jarek [ 23 września 2017, 20:11 - sob ]
Tytuł:  Re: Byłem, byłam w pasiece sezon 2017

pisiorek, co do odkladu to musiałeś go zrobić bardzo silny skoro na tyłu ramkach bo pszczoły z nowej matki tam niewiele.
Ja 28 lipca zrobiłem odklad z 2 ramek czerwiu krytego, matka zaczęła czerwić 10 sierpnia, 12 sierpnia dorzuciłem ramkę czerwiu. Do końca sierpnia dokarmialem i ostatniego dnia było 5 ramek 90% czerwiu. Zabrałem nadliczbowe ramki i zostawiłem im 5. Mam nadzieję, że na wiosnę rusza w dobrej kondycji. To minesota od szczupaka z której mam zamiar zrobić jak najwięcej odkladów w przyszłym roku.

Autor:  karoll [ 23 września 2017, 20:21 - sob ]
Tytuł:  Re: Byłem, byłam w pasiece sezon 2017

Najważniejsze ,że cieszą Czesława pszczółki .

Autor:  mirek. [ 23 września 2017, 20:49 - sob ]
Tytuł:  Re: Byłem, byłam w pasiece sezon 2017

czego się czepiacie czesia pisiorka on pokazał wszytko w filmiku



jest to jego pasja a że nie pod wasz sznureczek
i nie pisze do kogoś żeby zraz nie było

Autor:  Jarek [ 23 września 2017, 20:56 - sob ]
Tytuł:  Re: Byłem, byłam w pasiece sezon 2017

Nie czepiam się, napisałem tylko że silny odklad bo ja zrobiłem słabszy i mam pewne obawy czy związane z nim plany uda się zrealizować.

Autor:  idzia12 [ 23 września 2017, 21:17 - sob ]
Tytuł:  Re: Byłem, byłam w pasiece sezon 2017

pisiorek pisze:
pisiorek
fajna pasieka. Pozdrawiam. :róża:

Autor:  pawel. [ 23 września 2017, 21:19 - sob ]
Tytuł:  Re: Byłem, byłam w pasiece sezon 2017

pisiorek, no i bardzo ładna pasieka ,pawel

Autor:  pisiorek [ 24 września 2017, 10:51 - ndz ]
Tytuł:  Re: Byłem, byłam w pasiece sezon 2017

idzia12, :róża:pawel., mirek., Marian.,

Dziekuje . :wink:

Jarek, do odkladu dalem 4 ramki krytego czerwiu .jest taki jak widzisz .

Autor:  pisiorek [ 24 września 2017, 11:28 - ndz ]
Tytuł:  Re: Byłem, byłam w pasiece sezon 2017

Jarek, jak masz jakas bardzo silna rodzine to przestaw ule ,odklad sie wzmocni przez nalot :wink:

Autor:  Bartek.pl [ 24 września 2017, 15:14 - ndz ]
Tytuł:  Re: Byłem, byłam w pasiece sezon 2017

Fajna pasieka :brawo: ,
teraz wreszcie widać, że spoko koleś jesteś :okok:

Autor:  PawelKS3 [ 24 września 2017, 15:37 - ndz ]
Tytuł:  Re: Byłem, byłam w pasiece sezon 2017

Pisior, do telewizji się nadajesz, kamera Cię lubi.

Autor:  Bartek.pl [ 24 września 2017, 15:52 - ndz ]
Tytuł:  Re: Byłem, byłam w pasiece sezon 2017

U niektórych prawie zima a w mojej pasiece loty jak na wiosnę :-)

Do południa 3/4 wracających pszczół obładowana pyłkiem, o takich rozmiarach, jakich w lecie nie widziałem, podczas mżawki widać, że upodobały sobie niecierpka, więc i jakiś miodek noszą :-)
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Autor:  karoll [ 24 września 2017, 16:34 - ndz ]
Tytuł:  Re: Byłem, byłam w pasiece sezon 2017

Była zima od początku września ,ale dzisiaj juz lepiej .Wyż wyprze chmury i deszcze z Jasła od Jaroka.Nareszcie zacznie się sezon na pszczoły i pożytek (3 tygodnie ) których nie było latem ehhhh. :haha:

Strona 39 z 49 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/