FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 marca 2024, 12:38 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 25 ] 
Autor Wiadomość
Post: 11 kwietnia 2017, 10:46 - wt 

Rejestracja: 27 lutego 2017, 23:07 - pn
Posty: 46
Lokalizacja: Parcele Rębków 1
Ule na jakich gospodaruję: wielkoplskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Sygnalizowałem w innym temacie, że po prawie 40 latach wróciłem do podgrzewania uli. Mineło ponad 40 dni od włączenia grzałki ze stabilizatorem do ula i już można podsumować - przynajmniej częściowo - wyniki.
Umieściłem na Youtube dwa filmy - dzis wieczorem dam trzeci z podsumowaniem tej części eksperymentu.
Film 1 włączenie ogrzewania - jak to zrobiłem
https://youtu.be/CYhzvuO_b-g
Film 2 po 30 dniach od włączenia ogrzewania
https://youtu.be/p9xXfdFVKUo
Podsumowanie:
Dwa ule weszły w zimę na 6-7 ramkach
W jednym z nich włączyłem 28 lutego grzałkę 10 W
W obu podawałem wodę do podkarmiaczki
Po trzech tygodniach w niepodgrzewanym zmniejszyłm gniazdo do 4 ramek a czerw jak się okazało było trochę więcej jak dłoń
W podgrzewanym wyraźnie więcej lotów i przy niższych temperaturach
W obu ulach "znikała" woda z podkarmiaczek w tempie około 1 litr na 3-7 dni
Miałem po drodzę kilkudniową - z moej winy awarie w podgrzewaniu
Po pewnym czasie w ulu niepodgrzewanym dałem dość nietypwe podgrzewanie przestrzeni poza gniazdem o dość dużym zapasie mocy.
Efekty na dziś - pokażę w filmie 3 ale tu napiszę wcześniej:
Podgrzewany 1- czerw kryty na 4 ramkach otwarty jedna ramka - dałem 12 ramek i nadstawkę - ta nadstawka wynika ztego, że zapowidają załamanie pogody na około 10-14 dni a jak mi się wylegnie 4 ramki pszczół to będą chciały obsiadać jak nic 12 ramek a jest niespracowana pszczoła która wypełnia ul. Czerw trutowy i... miseczki matecznikowe...
Ul kontrolny - porównawczy - zaczyna się rozwijac ale dostawiłem tylko jedną ramkę. Ogrzewany po prawie miesiącu od tego pierwszego.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 kwietnia 2017, 13:37 - wt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6405
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Wszystko super tylko to równanie sie mi nie zgadza .Chyba że liczysz czerw 4 gniazdowe pełne czerwiu -mają obsiąść 12 połówek ,a stara ubędzie ?

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 kwietnia 2017, 13:58 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Linki do filmów:
1 - https://youtu.be/CYhzvuO_b-g
2 - https://youtu.be/p9xXfdFVKUo

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 kwietnia 2017, 14:44 - wt 

Rejestracja: 27 lutego 2017, 23:07 - pn
Posty: 46
Lokalizacja: Parcele Rębków 1
Ule na jakich gospodaruję: wielkoplskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Cytuj:
Wszystko super tylko to równanie sie mi nie zgadza .Chyba że liczysz czerw 4 gniazdowe pełne czerwiu -mają obsiąść 12 połówek ,a stara ubędzie ?

Ja nie znam wyniku równania bo jest zbyt wiele niewiadomych
wersja 1
Wylęga się nowa pszczoła z 4 pełnych ramek o chce obsiadać 12 ale jeśli stara pszczoła która dziś zajmuje 10 ramek nie wyginie bo nie będzie przez dwa tygodnie lotów to mam 22 ramki obsiadane
wersja 2
jw ale jakaś część starej w te dwa tygodnie "wyleci" i to jest to czego niewiadomo ....
Jak by nie liczył - przez dwa tygodnie nie będę mógł zajrzeć do uli więc mniej ryzykuję dają nadstawkę z małym jednosnozowym przejściem niż zostawiając tak jak było ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 kwietnia 2017, 17:44 - wt 

Rejestracja: 27 lutego 2017, 23:07 - pn
Posty: 46
Lokalizacja: Parcele Rębków 1
Ule na jakich gospodaruję: wielkoplskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Tu jest trzeci film i podsumowanie 40 dni grzania cdn
http://youtu.be/DRo3La3Gt5g


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 kwietnia 2017, 08:59 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 czerwca 2014, 08:46 - pn
Posty: 162
Ule na jakich gospodaruję: LN 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Zachodniopomorskie
Jest gdzieś na Ambrozji opis naszego kolegi który jeszcze w latach 70 eksperymentował z podgrzewaniem uli , ale nie przyniosło to oczekiwanych efektów i metoda została zarzucona .Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 kwietnia 2017, 10:09 - czw 

Rejestracja: 27 lutego 2017, 23:07 - pn
Posty: 46
Lokalizacja: Parcele Rębków 1
Ule na jakich gospodaruję: wielkoplskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Początek lat osiemdziesiątych
http://pszczoly.siudalski.pl/publikacje.html
Po około 3-4 latach od zmontowania pierwszego systemu opublikowałem w Pszczelarstwie - dziś opisuje na bieżąco przebieg wydarzeń na stronie http://pszczoly.siudalski.pl/podgrzewanie-uli.html
o mojej metodzie mówił Tombacher
https://youtu.be/AnJh-ThMvuc?t=42m59s
Dlaczego ja przed laty zarzuciłem metodę? Były trzy przyczyny - miałem 80 pni a w czasach Epoki Kamienia Jaruzelskiego przydzielali po 6 kg cukru czyli około połowy tego co było potrzeba a cukier był na kartki - zanikły w okolicy uprawy roślin miododajnych a dawali paliwa tyle aby dojechać do pasieki o transporcie mowy nie było - walka z warrozą miała by sens gdyby wszystkie pasieki w okolicy przeprowadzały zabiegi - moja pasieka stała jakieś 300 m od trutowiska - trutnie po locie godowym nie wracały do swoich pasiek tylko oblepione warrozą wpraszały się do moich uli


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 kwietnia 2017, 10:32 - czw 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4557
Lokalizacja: stare polichno
Też bawiłem się w latach 80-tych w takie eksperymenty , bo była na to moda / propagowana przez naszych sąsiadów z Kraju Rad /. Męczyłem się z grzałkami tylko przez 2 przedwiośnia - potem dałem spokój . "Nie opłacała się skórka za wyprawę" . W dzisiejszych czasach byłaby to tylko przyśpieszona hodowla warrozy . Na filmiku są pokazane rezultaty 40-to dniowego podgrzewania pszczół . W porównaniu do moich , niepodgrzewanych , kiedy matki z izolatorów zostały wypuszczone dopiero około 1 marca / też minęło około 40 dni /, wydają się one marne . Przy ostatnim przeglądzie / o czym już pisałem nie znalazłem /w 10-cio ramkowym ulu Wlkp/ żadnej ramki do wycofania by wstawić węzę - bo na każdej ramce był czerw . By ją zmieścić , wycofałem "ścieśniacz" . Tylko zazimowane , silne rodziny są "najlepszą grzałką" przyśpieszającą jej rozwój . Grzałki elektryczne /według mnie/ dają rezultaty tylko w słabych rodzinach a takich już od lat nie trzymam , bo są one tylko źródłem kłopotów i stwarzają zagrożenie całej pasiece .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 kwietnia 2017, 12:30 - czw 

Rejestracja: 27 lutego 2017, 23:07 - pn
Posty: 46
Lokalizacja: Parcele Rębków 1
Ule na jakich gospodaruję: wielkoplskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Mam pszczoły w miejscu zastoiska mrozu. We wsi jest w nocy +4 st C a u mnie w nocy - 1 - 2 st C. W takiej sytuacji plus wietrzne miejsce podgrzewanie rekompensuje negatywne strony pasieczyska. Ci co mają osłoniete od wiatrów i w miejscach ciepłych rzeczywiście mają na dziś tyle samo albo więcej czerwiu.
U mnie rodzina niepodgrzewana w marcu dopiero teraz zaczyna "ruszać" z rozwojem.
Problemem będzie te najbliższe 14 - 20 dni ze względu na pogodę - pszczoły sie wylęgną a stara pszczołą będzie nadal w ulu więc:
- nastrój rojowy murowany,
- zapasy pierzgi i pokarmu mogą się wyczerpać
- mogą byc zatrucia przemrożonym pyłkiem
Nie rozumiem dlaczego tak dużo wody ubywa w podkarmiaczkach - nie wycieka a wygląda tak jak by to całe te ubytki brały pszczoły.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 kwietnia 2017, 16:55 - czw 
Teraz jest ogromny postep minimalizacji :lol: jesli pieski i koty moga chodzic w ubraniach to i dla pszczol niedlugo wymysla welniane mini kubraczki :D ja sie dziwie ze jeszcze zaden producent tego nie opatentowal.hehe

Musialy by byc elastyczne jak leginsy by nie krepowaly ruchow a zarazem byly oplywowe w powietrzu :haha:


Na górę
  
 
Post: 13 kwietnia 2017, 18:01 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 czerwca 2009, 08:23 - pt
Posty: 1940
Lokalizacja: Kraków / Maków Podhalaski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
pisiorek,


:thank: :thank: :thank: :thank:

To sie nazywa rynek.... Jak bedziemy panikowac to i powstana.. sztuczne pszczoly. Pogoda w normie. PO za tym Kwietniowe deszcze pomoga drzewom i licze ,ze akacja skorzysta z tego ;)

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 kwietnia 2017, 19:21 - czw 

Rejestracja: 27 lutego 2017, 23:07 - pn
Posty: 46
Lokalizacja: Parcele Rębków 1
Ule na jakich gospodaruję: wielkoplskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Akacja potrzebuje wysokich temperatur i... braku deszczu podczas miodzenia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 kwietnia 2017, 19:36 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
StefanJerzy, a co co wody, wziąłeś pod uwagę parowanie? masz ciepło w ulu to i parowanie sporawe/

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 kwietnia 2017, 19:49 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 czerwca 2009, 08:23 - pt
Posty: 1940
Lokalizacja: Kraków / Maków Podhalaski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
StefanJerzy pisze:
Akacja potrzebuje wysokich temperatur i... braku deszczu podczas miodzenia.


ale przed potrzebuje wody... a te deszcze nim wchlona sie na odpowiednia glebokosc bedzie akacja kwitla

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 kwietnia 2017, 20:38 - czw 

Rejestracja: 01 czerwca 2014, 22:20 - ndz
Posty: 978
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Jerzmanowice
Rzadko się wtrącam w te dyskusje .... ale jak ktoś z boku czyta
wasze obserwacje itp . to ma niezły mętlik w głowie.
Zapomnieliście jeszcze dodać jak to matki przewidują pogodę miesiąc do przodu :):):). W tym roku jakoś nie przewidziały skoro pełne korpusy pszczół a zimno ..... i jedni mają dylemat czy poszerzać bo zimno ,a drudzy
jak nie poszerzą czy nie będzie nastrojów rojowych przed rzepakiem :).


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 kwietnia 2017, 21:13 - czw 

Rejestracja: 27 lutego 2017, 23:07 - pn
Posty: 46
Lokalizacja: Parcele Rębków 1
Ule na jakich gospodaruję: wielkoplskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Pawełek. pisze:
StefanJerzy, a co co wody, wziąłeś pod uwagę parowanie? masz ciepło w ulu to i parowanie sporawe/

W temperaturze 20-34 st c nie wyparuje 2-3 litry w niecały tydzień. Sprawdzałem szczelność - nie ciekną. Tombacher mówił, ze u niego potrafiły wybrać litr dziennie.
To jest duża ciekawostka...
Jeszcze dużo nie wiemy o pszczołach
Tu zebrałem ponad 80 dziwności...
http://pszczoly.siudalski.pl/zwyczaje-pszczo-.html


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 kwietnia 2017, 21:28 - czw 

Rejestracja: 20 kwietnia 2012, 22:00 - pt
Posty: 250
Lokalizacja: nad Pilicą
Ule na jakich gospodaruję: dadan
Szybkość parowania nie zależy tylko od temperatury.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 kwietnia 2017, 21:50 - czw 

Rejestracja: 27 lutego 2017, 23:07 - pn
Posty: 46
Lokalizacja: Parcele Rębków 1
Ule na jakich gospodaruję: wielkoplskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Załóżmy, że z powierzchni trzech szklanek wyparowało 3 l wody w pudełku wielkości 0.5x1x0.7 m to co będzie się działo w środku? A jak by polał wodą więc odpada wersja o parowaniu - pytanie jest takie- nie jesteśmy wyspą - gdzieś, ktoś musiał wcześniej niż Tombacher i ja spostrzec znikanie z podkarmiaczki dużej ilości wody więc - więc musi być na ten temat więcej inofmacji i u nas i w świecie...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 kwietnia 2017, 23:22 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
StefanJerzy pisze:
Załóżmy, że z powierzchni trzech szklanek wyparowało 3 l wody w pudełku wielkości 0.5x1x0.7 m to co będzie się działo w środku?
Wszystko zależy od wentylacji.
W szczelnym pudełku w ogóle nie wyparuje.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 kwietnia 2017, 23:30 - czw 

Rejestracja: 27 lutego 2017, 23:07 - pn
Posty: 46
Lokalizacja: Parcele Rębków 1
Ule na jakich gospodaruję: wielkoplskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Dyskusja jest o ulu...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 kwietnia 2017, 08:54 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
StefanJerzy pisze:
Dyskusja jest o ulu...
który jest wentylowany...

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 kwietnia 2017, 11:57 - pt 

Rejestracja: 27 maja 2015, 18:49 - śr
Posty: 1814
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Rudawa
A wszyscy piszą że pszczoły używają wody do schłodzenia gniazda poprzez odparowanie i wentylacje na zewnątrz. Może w przypadku podgrzwanych uli mają po prostu za ciepło i proces ten przebiega szybciej, więc więcej wody zużywają?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 kwietnia 2017, 17:00 - pt 

Rejestracja: 27 lutego 2017, 23:07 - pn
Posty: 46
Lokalizacja: Parcele Rębków 1
Ule na jakich gospodaruję: wielkoplskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Przy 6 st C na zewnątrz?
Sądzę, że one muszą i pokarm zimowy rozcieńczać i pierzgę ale to w dalszym ciągu jakaś duża ilość tej wody znika...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 kwietnia 2017, 14:59 - sob 

Rejestracja: 29 czerwca 2015, 13:19 - pn
Posty: 11
Lokalizacja: Łódzkie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bełchatów
Z tego co widziałem na filmach woda w podkarmiaczkach nie miała więcej niż 20 stopni Celsiusza. Proponuje podobną ilość wody postawić w "podobnym" naczyniu (powierzchnia parowania) w domu i porównać ubytki wody. W dużym przybliżeniu będzie można określić pobieraną przez pszczoły ilość wody :).

Ja z doświadczenia wiem że biorą dużo jak jest czerw (lata poprzednie), w tym roku litrowe słoiki starczyły i żadnego nie uzupełniałem wodą (oczywiście nie podgrzewam).


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 kwietnia 2017, 14:19 - czw 

Rejestracja: 27 lutego 2017, 23:07 - pn
Posty: 46
Lokalizacja: Parcele Rębków 1
Ule na jakich gospodaruję: wielkoplskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Parowanie wody to około 100 ml na ok 30 dni w temperaturze 34 st C
Podsumowanie
Ul podgrzewany jest na 13 ramkach i czeka na nadstawkę
Ul włączony do podgrzewania 30 dni temu ma 6 ramek - po zimie zleciał z 6 na 4 i to naciągane.
Oba pobrały około 20 l wody z podkarmiaczek.
Energia jaką pszczoły wydzielają na ogrzanie gniazda to jest nie mniej niż 50 do 100W przy zewnętrznej poniżej zera czyli dużo więcej niż podaja w literaturze bo o rząd wielkości więcej...
Grzałka 10 W to za mało mimo, że efekt widoczny, 15 a nawet do 30 W to jest to ...
Musi być woda bez tego szkoda włączać grzanie - podgrzewałem ule od strony podkamiaczek z wodą...
https://www.youtube.com/watch?v=W9zrcT8cbjg&t=2s


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 25 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji