FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 19 kwietnia 2024, 21:34 - pt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 2179 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34 ... 44  Następna
Autor Wiadomość
Post: 13 kwietnia 2018, 20:50 - pt 
Pajej pisze:
Zaleski pisze:
Witam,
Przy jakiej temperaturze (ogólnie kiedy) zabieracie ocieplenie górne z powałek?

podłącze sie do pytania kiedy zabrac ocieplenie, kiedy wkładki na dennicy wyciagnąć i kiedy pajaczki otworzyć?


Zadajesz ciężkie i trudne pytania .Przypuszczam że nikt na nie nie odpowie to wszystko zależy od wielu rzeczy Ty jesteś na pasiece i musisz wyczuć sprawę.
odnośnie ocieplenia górnego ja nigdy go nie ściągam ponieważ w upalne dni chroni przed nagrzewaniem się od słońca a w nocy zapobiega uciekaniu ciepłego powietrza z ula .


Na górę
  
 
Post: 13 kwietnia 2018, 21:11 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 listopada 2013, 21:57 - czw
Posty: 2450
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 12 ramkowy 5x1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: lubelskie
Zaleski pisze:
Witam,
Przy jakiej temperaturze (ogólnie kiedy) zabieracie ocieplenie górne z powałek?
Ocieplenie górne możesz zabrać we wrześniu gdyż wypada schłodzić już gniazdo ,czy też przy zakarmianiu na zimę chociaz i tutaj są dwie szkoły .Jedni zalewają przy jednym ,dwóch podejściach,a inni celebrują tę czynność karmiąc małymi dawkami co by matulka jeszcze czerwiła

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 kwietnia 2018, 21:13 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8668
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Pajej pisze:
Zaleski pisze:
Witam,
Przy jakiej temperaturze (ogólnie kiedy) zabieracie ocieplenie górne z powałek?

podłącze sie do pytania kiedy zabrac ocieplenie, kiedy wkładki na dennicy wyciagnąć i kiedy pajaczki otworzyć?




u mnie cały rok w daszkach jest 3 cm styropianu na stałe, wczesniej dawałem 2cm i też bylo ok jest izolacja zarówno cieplna jak i akustyczna bo daszki mam blaszane,
co do pozostałych spraw wszystko zależy od tego jaka rodzina oraz pogoda za oknem, np w ubiegłym roku w pierwszym tygodniu maja była u mnie zima z temperaturami minusowymi, samobójstwem by było otwieranie zbytnie wentylacji, choć kilka lat temu na rzepaku też złapał mnie śnieg a rodziny już się wietrzyły ale nic im nie było

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 kwietnia 2018, 21:31 - pt 
kudlaty pisze:
co do pozostałych spraw wszystko zależy od tego jaka rodzina oraz pogoda za oknem, np w ubiegłym roku w pierwszym tygodniu maja była u mnie zima z temperaturami minusowymi, samobójstwem by było otwieranie zbytnie wentylacji, choć kilka lat temu na rzepaku też złapał mnie śnieg a rodziny już się wietrzyły ale nic im nie było


zajączku :wink: właśnie o to chodzi ,jest cały szereg zależności i to pszczelarz który stoi za ulem musi zdecydować, naprawdę ciężko jest cokolwiek komuś podpowiedzieć na odległość w tym temacie...
Ps.Ja już raz z początkiem maja otwierałem dennice później przyszło nagłe oziębienie i jedna rodzina zaziębila czerw, jest to dla mnie nauczka dlatego nie doradzam nic w tym temacie :P


Na górę
  
 
Post: 14 kwietnia 2018, 09:49 - sob 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4573
Lokalizacja: stare polichno
Od kilku dni temperatury są wyjątkowo wysokie a w przyszłym tygodniu mają jeszcze wzrosnąć . Dlatego moje pszczółki mają wyjęte wkładki wylotowe i oglądają już pod stopami gołą ziemię , dzięki temu zamiast wachlować bez przerwy skrzydełkami , lecą spokojnie po pożytek . Ale to są moje pszczółki i wiem że mnie o to poprosiły , bo w przeciwnym razie zagroziły przedwczesnym nastrojem rojowym . Jak wygląda u innych - nie wiem . Niech każdy indywidualnie porozmawia z podopiecznymi , one podpowiedzą . Górnych ociepleń przez całe lato nie należy zdejmować , paradoksalnie - chronią one przed przegrzaniem .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 kwietnia 2018, 19:45 - sob 

Rejestracja: 23 lutego 2014, 19:04 - ndz
Posty: 537
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Władysławów
Byłem dzisiaj w pasiece sprawdzić co z Weza dodana w środę. W większości była odbudowana jeszcze nie w 100% ale w większości komórek były jajka. Jeszcze niech tylko popada...

_________________
Robiąc byle co stajesz się byle kim.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 kwietnia 2018, 20:25 - sob 
U mnie na weze jest za wczesnie ,rodzinki marne ,czekam jak sie wygryza mlode pszczoly to bedzie git .
Wczoraj byla burza ,polalo i jest ok.facelia wzeszla a dzis dosialem kolejna czesc :D
Jade z koksem jeno furczy ,nie ma sie co pi....lic ,tak mysle :wink:


Na górę
  
 
Post: 14 kwietnia 2018, 21:05 - sob 
paraglider pisze:
Od kilku dni temperatury są wyjątkowo wysokie a w przyszłym tygodniu mają jeszcze wzrosnąć . Dlatego moje pszczółki mają wyjęte wkładki wylotowe i oglądają już pod stopami gołą ziemię , dzięki temu zamiast wachlować bez przerwy skrzydełkami , lecą spokojnie po pożytek . Ale to są moje pszczółki i wiem że mnie o to poprosiły , bo w przeciwnym razie zagroziły przedwczesnym nastrojem rojowym . Jak wygląda u innych - nie wiem . Niech każdy indywidualnie porozmawia z podopiecznymi , one podpowiedzą . Górnych ociepleń przez całe lato nie należy zdejmować , paradoksalnie - chronią one przed przegrzaniem .


Gorąc to chyba nie główny powód rojenia sie prawda? :wink:


Na górę
  
 
Post: 14 kwietnia 2018, 21:06 - sob 
szymek1 pisze:
U mnie na weze jest za wczesnie ,rodzinki marne ,czekam jak sie wygryza mlode pszczoly to bedzie git .
Wczoraj byla burza ,polalo i jest ok.facelia wzeszla a dzis dosialem kolejna czesc :D
Jade z koksem jeno furczy ,nie ma sie co pi....lic ,tak mysle :wink:


Ty to jajcarz jesteś juz tam pewnie 3 korpus dokladasz :haha:


Na górę
  
 
Post: 14 kwietnia 2018, 21:07 - sob 

Rejestracja: 10 maja 2016, 17:07 - wt
Posty: 376
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Beskidy
paraglider pisze:
Górnych ociepleń przez całe lato nie należy zdejmować , paradoksalnie - chronią one przed przegrzaniem .


Hmmm, jakoś trudno mi w to uwierzyć, chociaż jak mówi to Paraglider, to coś musi byc na rzeczy. Ale do rzeczy. Otóż dziś w rana ściągnąłem z powałki nakrycia pajączków. Buchnęło jak z pieca martenowskiego. Dlatego trudno mi zrozumieć, jakim cudem zamknięte pajączki przez całe lato chroniłyby przed przegrzaniem :bezradny:

Gdyby mógł ktoś wytłumaczyć maluczkiemu ów paradoks...

Pozdrawiam Beeskit


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 kwietnia 2018, 21:10 - sob 
Beeskit pisze:
paraglider pisze:
Górnych ociepleń przez całe lato nie należy zdejmować , paradoksalnie - chronią one przed przegrzaniem .


Hmmm, jakoś trudno mi w to uwierzyć, chociaż jak mówi to Paraglider, to coś musi byc na rzeczy. Ale do rzeczy. Otóż dziś w rana ściągnąłem z powałki nakrycia pajączków. Buchnęło jak z pieca martenowskiego. Dlatego trudno mi zrozumieć, jakim cudem zamknięte pajączki przez całe lato chroniłyby przed przegrzaniem :bezradny:

Gdyby mógł ktoś wytłumaczyć maluczkiemu ów paradoks...

Pozdrawiam Beeskit


No bo widzisz to troche tak jak ze steropianem w zimie trzyma cieplo ale w lecie chroni przed cieplem i je "odbija" traktuj kocyk czy jakies ocieplenie tak ze w zimie to cieplo trzyma a w lecie od tego ciepła izoluje.


Na górę
  
 
Post: 14 kwietnia 2018, 21:10 - sob 

Rejestracja: 24 listopada 2015, 19:31 - wt
Posty: 205
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: kraków
szymek1, tak sobie myślę że musiałeś coś zepsuć w sezonie że rodziny marne. Wiadomo kilka gorszych też miałem ale tak to siła jest i nadstawki lub połówki już dane i jak dzisiaj zaglądałem to węze budują.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 kwietnia 2018, 21:11 - sob 
pasiekakrakowska pisze:
szymek1, tak sobie myślę że musiałeś coś zepsuć w sezonie że rodziny marne. Wiadomo kilka gorszych też miałem ale tak to siła jest i nadstawki lub połówki już dane i jak dzisiaj zaglądałem to węze budują.


Weze ładnie ciągną gdzieniegdzie już 3 ramki odrobione.


Na górę
  
 
Post: 14 kwietnia 2018, 21:13 - sob 

Rejestracja: 02 października 2012, 22:08 - wt
Posty: 478
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
pasiekakrakowska, u mnie podobnie, wszędzie plastry pobielone a w najsilniejszych dzika zabudowa. Trzeba się brać do do roboty.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 kwietnia 2018, 21:19 - sob 

Rejestracja: 10 maja 2016, 17:07 - wt
Posty: 376
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Beskidy
XxSebastianxX pisze:
Beeskit pisze:
paraglider pisze:
Górnych ociepleń przez całe lato nie należy zdejmować , paradoksalnie - chronią one przed przegrzaniem .


Hmmm, jakoś trudno mi w to uwierzyć, chociaż jak mówi to Paraglider, to coś musi byc na rzeczy. Ale do rzeczy. Otóż dziś w rana ściągnąłem z powałki nakrycia pajączków. Buchnęło jak z pieca martenowskiego. Dlatego trudno mi zrozumieć, jakim cudem zamknięte pajączki przez całe lato chroniłyby przed przegrzaniem :bezradny:

Gdyby mógł ktoś wytłumaczyć maluczkiemu ów paradoks...
No bo widzisz to troche tak jak ze steropianem w zimie trzyma cieplo ale w lecie chroni przed cieplem i je "odbija" traktuj kocyk czy jakies ocieplenie tak ze w zimie to cieplo trzyma a w lecie od tego ciepła izoluje.


To trochę naciągane. Owszem, koc czy styropian w zimie izoluje od utraty ciepła, ale latem (i zimą oczywiście też) ciepło idzie od dołu ku górze i kocyk u góry latem nie będzie przepuszczał gorącego powietrza dalej tylko trzymał w gnieździe i je najzwyczajniej przegrzewał.

Pozdrawiam nieprzekonany Beeskit


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 kwietnia 2018, 21:30 - sob 
Beeskit pisze:
XxSebastianxX pisze:
Beeskit pisze:
paraglider pisze:
Górnych ociepleń przez całe lato nie należy zdejmować , paradoksalnie - chronią one przed przegrzaniem .


Hmmm, jakoś trudno mi w to uwierzyć, chociaż jak mówi to Paraglider, to coś musi byc na rzeczy. Ale do rzeczy. Otóż dziś w rana ściągnąłem z powałki nakrycia pajączków. Buchnęło jak z pieca martenowskiego. Dlatego trudno mi zrozumieć, jakim cudem zamknięte pajączki przez całe lato chroniłyby przed przegrzaniem :bezradny:

Gdyby mógł ktoś wytłumaczyć maluczkiemu ów paradoks...
No bo widzisz to troche tak jak ze steropianem w zimie trzyma cieplo ale w lecie chroni przed cieplem i je "odbija" traktuj kocyk czy jakies ocieplenie tak ze w zimie to cieplo trzyma a w lecie od tego ciepła izoluje.


To trochę naciągane. Owszem, koc czy styropian w zimie izoluje od utraty ciepła, ale latem (i zimą oczywiście też) ciepło idzie od dołu ku górze i kocyk u góry latem nie będzie przepuszczał gorącego powietrza dalej tylko trzymał w gnieździe i je najzwyczajniej przegrzewał.

Pozdrawiam nieprzekonany Beeskit


Owszem masz racje ciepłę powietrze unosi sie bo jest lzejsze a zimne opada ale tu chyba bardziej chodzi o nagrzanie blachy i to co panuje zaraz pod daszkiem.


Na górę
  
 
Post: 14 kwietnia 2018, 21:31 - sob 

Rejestracja: 24 listopada 2015, 19:31 - wt
Posty: 205
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: kraków
PawelKS3, dokładnie tym bardziej że pogode zapowiadają... Żeby tylko przymrozkow już nie bylo


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 kwietnia 2018, 21:48 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 listopada 2013, 21:57 - czw
Posty: 2450
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 12 ramkowy 5x1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: lubelskie
Beeskit pisze:
paraglider pisze:
Górnych ociepleń przez całe lato nie należy zdejmować , paradoksalnie - chronią one przed przegrzaniem .


Beeskit pisze:
Dlatego trudno mi zrozumieć, jakim cudem zamknięte pajączki przez całe lato chroniłyby przed przegrzaniem
Przecież w cytacie jest napisane ociepleniea nie wentylacja.

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 kwietnia 2018, 21:59 - sob 

Rejestracja: 10 maja 2016, 17:07 - wt
Posty: 376
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Beskidy
bo lubię pisze:
Beeskit pisze:
paraglider pisze:
Górnych ociepleń przez całe lato nie należy zdejmować , paradoksalnie - chronią one przed przegrzaniem .


Beeskit pisze:
Dlatego trudno mi zrozumieć, jakim cudem zamknięte pajączki przez całe lato chroniłyby przed przegrzaniem
Przecież w cytacie jest napisane ociepleniea nie wentylacja.


No niby tak, ale jeszcze kocyków z wyciętymi pajączkami nie widziałem. Ale może opacznie to odebrałem.

Pozdrawiam Beeskit


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 kwietnia 2018, 22:08 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 listopada 2016, 14:38 - ndz
Posty: 227
Lokalizacja: Mazowsze, południowe okolice W-wy
Ule na jakich gospodaruję: klasyczny stojak wlkp + 1wz
Miejscowość z jakiej piszesz: Łazy, pow. piaseczyń
Beeskit pisze:
Buchnęło jak z pieca martenowskiego.

To tylko temperatura wychowu czerwiu, a nie temperatura pieca martenowskiego.
Beeskit pisze:
Dlatego trudno mi zrozumieć, jakim cudem zamknięte pajączki przez całe lato chroniłyby przed przegrzaniem Gdyby mógł ktoś wytłumaczyć maluczkiemu ów paradoks...

Zapytam przewrotnie: dlaczego Beduin na pustyni nosi turban i grube ubranie, przecież tak gorąco?

_________________
Pozdrawiam,
Leonard


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 kwietnia 2018, 22:11 - sob 
pasiekakrakowska pisze:
szymek1, tak sobie myślę że musiałeś coś zepsuć w sezonie że rodziny marne. Wiadomo kilka gorszych też miałem ale tak to siła jest i nadstawki lub połówki już dane i jak dzisiaj zaglądałem to węze budują.


Wszystko robilem jak w ubieglych latach .matki u mnie zaczely czerwic pod koniec marca .dla czego tak jest ? Nie wiem...


Na górę
  
 
Post: 14 kwietnia 2018, 22:25 - sob 

Rejestracja: 02 października 2012, 22:08 - wt
Posty: 478
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
szymek1 pisze:
Wszystko robilem jak w ubieglych latach .matki u mnie zaczely czerwic pod koniec marca .dla czego tak jest ? Nie wiem...

Może nie masz ręki do pszczół ;)?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 kwietnia 2018, 22:27 - sob 

Rejestracja: 27 maja 2015, 18:49 - śr
Posty: 1818
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Rudawa
szymek1 pisze:
Wszystko robilem jak w ubieglych latach .matki u mnie zaczely czerwic pod koniec marca .dla czego tak jest ? Nie wiem...


Z tego co mi się kojarzy Ty zimujesz na jednym korpusie z otwartą siatką (co prawda o ile pamiętam to nie na całości). Masz tam wypizd podobnie jak u mnie. Ja w tym roku podłozyłem półnadstawki pod korpus jako poduszka powietrzna. Otwarte dennice na szerokości około 10cm z tyłu korpusu. Zimowałem w tym roku na Apifood - rodziny wyszły w dobrej kondycji, idą w siłę jak burza, żarcia na wiosne zostało bardzo dużo, w 1-2 rodzinach jedynie troche mniej ale bez dramatu. W zeszłym roku na Apikelu na jednym korpusie bez poduszki i rodziny wyszły z zimy dość słabe, pare mi padło. 2 lata temu zimowałem na nawłoci głownie w kominie 2 korpusów i rodziny wyszły bardzo mocne. No ale zima zimie nie równa. Spróbuj Grzesiu w tym roku do zimy dać część rodzin na korpus a część np. z poduszką od dołu albo nawet w kominie np. 2x6 ramek. Wnioski będą na wiosne.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 kwietnia 2018, 22:32 - sob 

Rejestracja: 10 maja 2016, 17:07 - wt
Posty: 376
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Beskidy
LK 166 pisze:
Beeskit pisze:
Buchnęło jak z pieca martenowskiego.

To tylko temperatura wychowu czerwiu, a nie temperatura pieca martenowskiego.
Beeskit pisze:
Dlatego trudno mi zrozumieć, jakim cudem zamknięte pajączki przez całe lato chroniłyby przed przegrzaniem Gdyby mógł ktoś wytłumaczyć maluczkiemu ów paradoks...

Zapytam przewrotnie: dlaczego Beduin na pustyni nosi turban i grube ubranie, przecież tak gorąco?


To też nie jest dobre porównanie. Beduin jest tak odziany z prostej przyczyny: temperatura ciała około 37C, temperatura zewnętrzna ponad 50C. Zatem odzienie nie dopuszcza gorącego powietrza dalej, tzn do ciała i to pozwala, że temperatura ciała oscyluje wokół tych 37-38C. To jednak ma się nijak do naszej sytuacji, gdzie temperatura zewnętrzna rzadko bywa ponad 30C, a temperatura w ulu jest o wiele wiele wyższa nie z racji gorąca jak w tym przypadku z beduinem, ale skutek nagrzewania się ula i procesów życiowych pszczół. Zatem "odzianie ula" jak beduina mija się z celem bo problem jest w odprowadzeniu ciepła z ula, a nie w niedopuszczeniu ciepła (gorąca) do ula.

Pozdrawiam Beeskit


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 kwietnia 2018, 22:36 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8668
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Beeskit,
jeśli rzadko kiedy bywa 30 stopni to dlaczego już drugi tydzień topie wosk w topiarce słonecznej?
dlaczego znajomy który ma solary ma 70 stopni ciepłą wodę w zbiorniku?
a temperatura jeszcze chyba 30 stopni nie przekroczyła w tym roku

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 kwietnia 2018, 22:41 - sob 
Beeskit pisze:
LK 166 pisze:
Beeskit pisze:
Buchnęło jak z pieca martenowskiego.

To tylko temperatura wychowu czerwiu, a nie temperatura pieca martenowskiego.
Beeskit pisze:
Dlatego trudno mi zrozumieć, jakim cudem zamknięte pajączki przez całe lato chroniłyby przed przegrzaniem Gdyby mógł ktoś wytłumaczyć maluczkiemu ów paradoks...

Zapytam przewrotnie: dlaczego Beduin na pustyni nosi turban i grube ubranie, przecież tak gorąco?


To też nie jest dobre porównanie. Beduin jest tak odziany z prostej przyczyny: temperatura ciała około 37C, temperatura zewnętrzna ponad 50C. Zatem odzienie nie dopuszcza gorącego powietrza dalej, tzn do ciała i to pozwala, że temperatura ciała oscyluje wokół tych 37-38C. To jednak ma się nijak do naszej sytuacji, gdzie temperatura zewnętrzna rzadko bywa ponad 30C, a temperatura w ulu jest o wiele wiele wyższa nie z racji gorąca jak w tym przypadku z beduinem, ale skutek nagrzewania się ula i procesów życiowych pszczół. Zatem "odzianie ula" jak beduina mija się z celem bo problem jest w odprowadzeniu ciepła z ula, a nie w niedopuszczeniu ciepła (gorąca) do ula.

Pozdrawiam Beeskit


Jak by bylo tak jak mowisz to by sie ugotowaly pamietaj ze potrafia same wentylowac gniazdo.


Na górę
  
 
Post: 14 kwietnia 2018, 22:47 - sob 

Rejestracja: 01 kwietnia 2010, 12:15 - czw
Posty: 319
Lokalizacja: łódzkie
Ule na jakich gospodaruję: WL
Proste, temperatura powietrza jest mierzona w cieniu. Przestawcie sobie termometr na ul gdy świeci na niego słońce a w cieniu jest tylko 15-20 stopni C. Zdziwią się niektórzy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 kwietnia 2018, 22:55 - sob 

Rejestracja: 09 września 2013, 21:57 - pn
Posty: 199
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Ostatni odkład dopełnił gniazda...
Ale nie jest tak wesoło do końca - dobra matka z 2015 "zniknęła" z jednego z uli i po ocenie sytuacji dostała matkę z najsłabszego z 2017...
Pod względem rozwoju, jak dla mnie ta wiosna jest mega sprzyjająca pomimo delikatnego opóźnienia:
https://www.youtube.com/watch?v=tH-pc9F6ZLg


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 kwietnia 2018, 23:16 - sob 

Rejestracja: 10 maja 2016, 17:07 - wt
Posty: 376
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Beskidy
kudlaty pisze:
Beeskit,
jeśli rzadko kiedy bywa 30 stopni to dlaczego już drugi tydzień topie wosk w topiarce słonecznej?
dlaczego znajomy który ma solary ma 70 stopni ciepłą wodę w zbiorniku?
a temperatura jeszcze chyba 30 stopni nie przekroczyła w tym roku


Kudłaty,to, że temperatura zewnętrzna rzadko przekracza 30C nie znaczy że nie wytopisz wosku a sąsiadowi nie poleci wrzątek z kranu. Solary i topiarki słoneczne są konstrukcjami które się mają za zadanie akumulować ciepło czy to za pośrednictwem wody czy wosku. I tu zależy nam aby jak najwięcej ciepła się zakumulowało. Stąd czarne kolory topiarek, szczelność itp. Natomiast w ulu za wysoka temperatura jest niepożądana i robimy wszystko by zbić ją do optymalnej. A rzecz to oczywista, że ul się nagrzewa tak samo jak solar czy topiarka. Tylko, że w ulu nie chcemy aby to ciepło się akumulowało, stąd otwieramy pajączki, mamy osiatkowane dennice by niechciane ciepło uchodziło. Ocieplenie uli (upalnym latem oczywiście) jest moim zdaniem błędem, bo nam się zdaje że izolujemy je od ciepła z zewnątrz, podczas gdy w rzeczy samej ciepło (a przynajmniej jego duża częśc) jest pochodną procesów życiowych pszczół. To tak jakbyś chciał obniżyć temperaturę silnika poprzez jego izolację. Pszczoły to też taki silnik gdzie ciepło jest produktem ubocznym, które trzeba odprowadzić.

Pozdrawiam wyczerpująco Beeskit


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 kwietnia 2018, 23:21 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 listopada 2013, 21:57 - czw
Posty: 2450
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 12 ramkowy 5x1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: lubelskie
LK 166 pisze:
Zapytam przewrotnie: dlaczego Beduin na pustyni nosi turban i grube ubranie, przecież tak gorąco?
Z tego co wiem to noszą cienkie odzienia razy kilka warstw a to jest duza różnica z wspomnianym grubym ubraniem.Ta forma wielowarstwowa jest wdrozona i wykorzystana w stosunku do zimnych klimatów ,działa i odwrotnie w niskich temperaturach.Jedni mają daszki ocieplane plus powałki inni mają same daszki ocieplane,jeszcze inni mają daszki nieocieplane plus powałki a w nich ocieplenie i dlatego nie ma co się sugerować jednym ,drugim wpisem odbierając je jako pewnik w postepowaniu i z automatu przenosić czynności do swojej pasieki .Ja np nie mam górnej wentylacji i podnosząc daszek widzę przez folię w którym ulu już mi natargały duzo nektaru (wilgoć na ściankach),wiec jutro do rodni pakuję puste ramki i nadstawka ,a w dennicach odsłaniam siatkę.Nadstawki jeszcze nie na miód tylko dla matulki by sobie poczerwiła.

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 kwietnia 2018, 09:44 - ndz 
astroludek, Michał, dobrze wiesz że pasiekę mam na szczycie wzniesienia i naprawdę jest chłodno wiatr robi swoje to na pewno jest powodem też opóźnienia rodzin, zwłaszcza że cały marzec trzymał solidny mróz.
rodziny obsiadają około 7 ramek jest po 5 ramek czerwiu krytego , młode pszczoły wygryza się pod koniec tego tygodnia i już będzie dobrze :wink:
jest też bardzo duży plus takiej sytuacji i mam na myśli tutaj warrozę


Na górę
  
 
Post: 15 kwietnia 2018, 09:52 - ndz 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
co zrobic z pokarmem zimowym? na ramkach jest pokarm zimowy i czerw więc nie ma jak wycofac a nosza już świeży nakrop?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 kwietnia 2018, 09:56 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
możesz odsklepiać to co jest przy czerwiu - zachęcisz pszczoły do konsumpcji tej części zapasów i zaczerwienie komórek. Jeśli masz nadmiar pokarmu (według mnie powyżej 3-4 ramek wlkp) to zawsze możesz wyjąć jedną zapełnioną na full i dać węzę lub susz (w zależności od siły rodziny)

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 kwietnia 2018, 10:12 - ndz 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4573
Lokalizacja: stare polichno
XxSebastianxX pisze:
Jak by bylo tak jak mowisz to by sie ugotowaly pamietaj ze potrafia same wentylowac gniazdo.

Mówiąc o ociepleniu górnym nie miałem na myśli ciepłych gaci , czy sweterków . Wystarczy że masz izolowany daszek np. płytą styropianową zabezpieczającą przed przegrzaniem ula od nagrzanej blachy od słońca / zimą też takie ocieplenie wystarczy /. Gdybyś tego styropianu tam nie miał , stworzyłbyś piekło swoim pszczółkom w ulu i musiały by dzień w dzień nic nie robić , tylko wentylować w ulu aż do utraty tchu , być może w końcu by się tam ugotowały . Podobną sytuację stwarzają niezabezpieczone daszki kryte czarną papą i wtedy izolacja pod nimi jest konieczna . W moim przypadku mam daszki kryte tylko blachą , pod którą nic się nie znajduje . Celowo nie umieściłem tam styropianu , ponieważ jest to materiał sztuczny , który według mnie " nie oddycha " , skrapla się pod nim para wodna a jesienią utrudnia schładzanie gniazda i prawidłowe uwiązanie się zimowego kłębu pszczół . Mam za to naturalny materiał : poduszki z paproci , którego pod względem wartości nic nie zastąpi . Pomijam jego higroskopijność i wartość izolacyjną . Główną zaletą dla mnie jest odstraszanie wszelkiego rodzaju robactwa , łącznie z molami , mrówkami i myszami . Po za tym mam go w pobliskim lesie na tony .
Ps . Ociepliłem w w ubiegłym roku styropianem ściany budynku . Przed ociepleniem ściany w dzień nagrzewały się od słońca do tego stopnia , że w letnie noce panowała temperatura nie pozwalająca na zaśnięcie nawet na golasa . Teraz mam przyjemny chłodek i śpię w piżamie , pod kołdrą .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 kwietnia 2018, 10:13 - ndz 

Rejestracja: 27 maja 2015, 18:49 - śr
Posty: 1818
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Rudawa
szymek1 pisze:
astroludek, Michał, dobrze wiesz że pasiekę mam na szczycie wzniesienia i naprawdę jest chłodno wiatr robi swoje to na pewno jest powodem też opóźnienia rodzin, zwłaszcza że cały marzec trzymał solidny mróz.
rodziny obsiadają około 7 ramek jest po 5 ramek czerwiu krytego , młode pszczoły wygryza się pod koniec tego tygodnia i już będzie dobrze :wink:
jest też bardzo duży plus takiej sytuacji i mam na myśli tutaj warrozę


Tak, wiem właśnie. Ja co prawda jestem ok. 200m niżej, ale w zupełnie otwartym terenie. Wiatr ma około 1,5km żeby się rozpędzić na polach więc wieje zwykle dość mocno, nawet gdy w innym miejscu wiatr jest ledwie odczuwalny. Jak się to wygryzie to siła będzie ;) Natomiast z ciekawości zrób tak jak Ci proponuje - zazimuj kilka rodzin inaczej.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 kwietnia 2018, 11:44 - ndz 
astroludek, Michał rozmawiam z pewnym pszczelarzem z okolic Wadowic. Widzę że facet ma 5 szarych komórek i kilka uzwojeń pod czaszką i czasem ich używa :haha: też mi mówił żebym sobie podkładał korpus pod gniazda bo jednak ta temperatura przy ziemi jest zdecydowanie niższa niż wyżej, w przyszłym roku tak będę zimował to znaczy w tym roku.druga sprawa jest taka że pożytków towarowych jeszcze nie ma i przez jakiś czas ich nie będzie więc siła rodzin nie musi być jakaś kolosalna .
bardzo mocne rodziny to też kłopot trzeba je w odpowiednim momencie osłabić No bo zaczną kombinować mateczniki i będą chciały się roić wiem to już własnego doświadczenia.


Na górę
  
 
Post: 15 kwietnia 2018, 11:58 - ndz 

Rejestracja: 27 maja 2015, 18:49 - śr
Posty: 1818
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Rudawa
Masz rację. Natomiast pożytki w przyrodzie są, dużo rzeczy zaczeło kwitnąć i o ile rodzina jest silna to nadstawkę zniesie przy tej naszej letniej wiosennej pogodzie w tym roku ;) Inna sprawa to faktycznie do rzepaku trzeba będzie towarzystwo trzymać w ryzach, bo rzepak za około miesiąc a za 1-2 tygodnie to pszczoły będzie już napradę dużo. Idealna sprawa do wyrównania siły rodzin i rozładowania najmocniejszych ;)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 kwietnia 2018, 12:51 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 listopada 2013, 21:57 - czw
Posty: 2450
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 12 ramkowy 5x1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: lubelskie
szymek1 pisze:
druga sprawa jest taka że pożytków towarowych jeszcze nie ma i przez jakiś czas ich nie będzie więc siła rodzin nie musi być jakaś kolosalna .
No to pisiorek jesteś w błędzie ,np rzepak to ostatni gwizdek dla siły,ok 5 dygodni od jajeczka.

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 kwietnia 2018, 13:30 - ndz 
bo lubię, rzepaki juz zostaly zaorane :P
Pszczoly wiedza co robia i kiedy maja sie rozwijac ,zima byla jaka byla jest opoznienie,moze to wyjdzie na plus? Ja tego nie wiem ale pszczoly czuja co robic .


Na górę
  
 
Post: 15 kwietnia 2018, 13:45 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 maja 2011, 19:55 - pt
Posty: 1540
Lokalizacja: Tomice
Ule na jakich gospodaruję: klasyczny wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Tomice/Wadowice
Pszczółki ruszyły z kopyta więc nie ma co ich ograniczać.


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

_________________
Pozdrawiam! Krzysztof


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 kwietnia 2018, 13:47 - ndz 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4573
Lokalizacja: stare polichno
O pięć dni wcześniej zakwitł klon polny . Zbieraczki obładowane nektarem padają jak kluchy przed ulami . Lada dzień zakwitnie wierzba biała i krucha . Pogoda do zbiorów wyśmienita .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 kwietnia 2018, 13:58 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 listopada 2013, 21:57 - czw
Posty: 2450
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 12 ramkowy 5x1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: lubelskie
szymek1 pisze:
Pszczoly wiedza co robia i kiedy maja sie rozwijac
Chcesz mi wmówić ze jak rodnię zalewają nakropem to specjalnie ograniczają matki ?,wiosną?,na 6-7miu ramkach ?,plus jeszcze pokarm zimowy ?.

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 kwietnia 2018, 14:22 - ndz 
bo lubię, opisuje to co widzę u siebie .Nie wiem co się dzieje w innych pasiekach, masz taki sposób wypowiedzi że ja kompletnie nie rozumiem o czym Ty piszesz...


Na górę
  
 
Post: 15 kwietnia 2018, 15:05 - ndz 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5355
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Byłem w pasiece i wszystkie pięknie noszą miód i pyłek z tarniny,mirabelek,czeresni,śliwek wczesnych oraz agrestu. Reszcie drzew owocowych niewiele brakuje.
Wszystkie ładnie pracują oprócz 2 krainek (z 3, gdzie jedna słaba) , które wpadły w nastrój rojowy mimo, że wcale nie najsilniejsze i były u nich robione takie same prace jak dla innych ras/linii. Tak roić się potrafi tylko krainka...
Oby tak dalej pracowały jak pracują to będzie dobrze.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 kwietnia 2018, 15:28 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 listopada 2013, 21:57 - czw
Posty: 2450
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 12 ramkowy 5x1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: lubelskie
szymek1 pisze:
bo lubię, opisuje to co widzę u siebie .Nie wiem co się dzieje w innych pasiekach, masz taki sposób wypowiedzi że ja kompletnie nie rozumiem o czym Ty piszesz...
Bo piszesz bez umiaru :haha: :haha: i nie pamiętasz swoich poprzednich wpisów a i później się dziwisz ze nie rozumiesz

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 kwietnia 2018, 15:37 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8668
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
szymek1,
ciekawe dyskusje o pogodzie między północą Polski a południem wschodem a zachodem, tak się składa że PL jest na mapie mała a w praktyce wystarczy 60km żeby różnica w rozwoju wynosiła 2 tygodnie, u mnie co roku jest jeszcze ciekawiej pszczoły na tym samym stoku oddalone od siebie tylko o ok 5km mają zawsze 2 tygodnie opóźnienia w stosunku do drugiej pasieki gdybym miał tylko jedną pasiekę z tym gorszym rozwojem i czytał internety to już dawno byłbym łysy a nie kudłaty :haha: bo wszystkie włosy bym sobie powyrywał bo co roku to samo :haha:

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 kwietnia 2018, 15:41 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8668
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Alpejczyk,
oj Krzyśku Krzyśku cyganie jeden :P

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 kwietnia 2018, 15:41 - ndz 
bo lubię pisze:
Bo piszesz bez umiaru i nie pamiętasz swoich poprzednich wpisów a i później się dziwisz ze nie rozumiesz


Aleś teraz wymyślił :P :haha: Pamiętam dobrze co pisze Nie martw się nawet pamiętam co mój tatuś pisał dawniej tutaj na forum :wink:

kudlaty, Staszek a od tego jest forum by podyskutować,a ze ja jestem dyskutant to dyskutuje :wink:

Staszek jest pewien facet który zamówił sobie u mnie trochę rodzin i tylko o to mi chodzi by dla niego przygotować solidne rodzinki by wyjechał ode mnie zadowolony tylko o to się martwie,o swoje pszczoły się nie martwię bo ja wiem że one dojdą do siły i miód przyniosą odkłady zrobię I znowu za zimuje komplet uli.


Na górę
  
 
Post: 15 kwietnia 2018, 15:47 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8668
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
szymek1,
tylko jesteś w tej gorszej sytuacji pogodowej ale lepszej od północnego wschodu PL i z nimi mozesz dyskutować że mają słabe rodziny :mrgreen:

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 kwietnia 2018, 16:02 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 maja 2011, 19:55 - pt
Posty: 1540
Lokalizacja: Tomice
Ule na jakich gospodaruję: klasyczny wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Tomice/Wadowice
kudlaty pisze:
Alpejczyk,
oj Krzyśku Krzyśku cyganie jeden :P


Staszku w tym z prawej mały eksperyment. :) Dwie matki od miesiąca czerwią i nadal mają się dobrze.

_________________
Pozdrawiam! Krzysztof


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 2179 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34 ... 44  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji