FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 marca 2024, 22:47 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 39 ] 
Autor Wiadomość
Post: 28 maja 2018, 09:09 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 kwietnia 2014, 23:07 - wt
Posty: 357
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Kraków
Robiąc ostatnio przegląd zauważyłem że matki trochę zwolniły z czerwieniem,czy u Was też jest taka sytuacja? Pożytek jakiś jest bo w Krakowie zaczęła kwitnąć lipa szerokolistna,ale w ulach czerwiu mało.Dwa tygodnie temu odebrałem miód z akacji, zrobiłem odkłady na dwóch ramkach czerwiu i od tego momentu matki zwolniły z czerwieniem.Zapasy miodu zostawiłem w każdej rodzinie,pierzgi jest trochę mało bo zabrałem do odkładów, może to tego wina?

_________________
Pozdrawiam Krzysztof


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 maja 2018, 09:35 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
kkrzysztof1963 pisze:
Robiąc ostatnio przegląd zauważyłem ....

Podzieliłeś rodzinę zabrałeś młodą pszczołę z ramkami. Lotna prawdopodobnie wróciła, więc nosi miód. Młodych jest trochę lecz do przerobu miodu i wychowu muszą się podzielić. Miód przerobić trzeba bo przyniesiony. Czerwiu mniej nie zaszkodzi. Inna struktura rodzin inne priorytety. Normalne.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 maja 2018, 10:06 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 lutego 2011, 23:40 - śr
Posty: 1086
Lokalizacja: Chełm- lubelskie
kkrzysztof1963 pisze:
Robiąc ostatnio przegląd zauważyłem że matki trochę zwolniły z czerwieniem,czy u Was też jest taka sytuacja? Pożytek jakiś jest bo w Krakowie zaczęła kwitnąć lipa szerokolistna,ale w ulach czerwiu mało.Dwa tygodnie temu odebrałem miód z akacji, zrobiłem odkłady na dwóch ramkach czerwiu i od tego momentu matki zwolniły z czerwieniem.Zapasy miodu zostawiłem w każdej rodzinie,pierzgi jest trochę mało bo zabrałem do odkładów, może to tego wina?

U siebie w części rodzin też zauważyłem taką sytuację, chociaż żadnych odkładów jeszcze nie robiłem, pożytki słabe/średnie, myślę że niektóre matki mają to w genach.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 maja 2018, 10:07 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 lutego 2011, 23:40 - śr
Posty: 1086
Lokalizacja: Chełm- lubelskie
zbycho81 pisze:
kkrzysztof1963 pisze:
Robiąc ostatnio przegląd zauważyłem że matki trochę zwolniły z czerwieniem,czy u Was też jest taka sytuacja? Pożytek jakiś jest bo w Krakowie zaczęła kwitnąć lipa szerokolistna,ale w ulach czerwiu mało.Dwa tygodnie temu odebrałem miód z akacji, zrobiłem odkłady na dwóch ramkach czerwiu i od tego momentu matki zwolniły z czerwieniem.Zapasy miodu zostawiłem w każdej rodzinie,pierzgi jest trochę mało bo zabrałem do odkładów, może to tego wina?

U siebie w części rodzin też zauważyłem taką sytuację, chociaż żadnych odkładów jeszcze nie robiłem, pożytki słabe/średnie, myślę że niektóre matki mają to w genach, dlatego takie matki będę wymieniał.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 maja 2018, 21:11 - pn 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
u mnie też tak było, lipa zakwitła to cały korpus czerwiu i 2 miseczki z jajkami


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 maja 2018, 08:08 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2286
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Pajej pisze:
u mnie też tak było, lipa zakwitła to cały korpus czerwiu i 2 miseczki z jajkami


I na drzewo max po tygodniu....

Przyczyną mniejsze ilości czerwiu może być kilka...

1 są linie które podczas intensywnego pożytku ograniczają matkę w czerwieniu... Zalewają gniazdo i matka szuka komórek do czerwienia... Czerw może być porozrzucany i rozstrzelony... Przyczyną takiej sytuacji może być też brak miejsca w miodniach dla linii które nie mają zwyczaju ograniczać matek np. Większości BCF - nie mają już gdzie pakować nakropu to zalewają gniazdo... Coraz Mniejsza ilość czerwiu potęguje ten efekt bo żarłocznych larw do wykarmienia coraz mniej...

2 większość pszczół gdy pożytek jest słaby albo go brak też ogranicza czerwienie matki..

3 powiązana z drugą - pojawia się nastrój rojowy i matka jest odchudzana przez kilka dni więc słabo czerwi...

4 słaba baza pyłkowa w okolicy... Brak pokarmu białkowego powoduje wydzielanie mniejszych ilości mleczka... Ale ten problem pojawia się w większości pasiek dopiero po połowie lipca... Jak dookoła tylko rżyska i kukurydza...

5 matka się starzeje i niedomaga - ledwo pełza po ramkach...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 maja 2018, 08:15 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2286
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
zbycho81 pisze:

U siebie w części rodzin też zauważyłem taką sytuację, chociaż żadnych odkładów jeszcze nie robiłem, pożytki słabe/średnie, myślę że niektóre matki mają to w genach, dlatego takie matki będę wymieniał.


Nie zawsze jest to niepożądana cechą matki... Akurat w trakcie kwitnienia lipy jest to zaletą jeżeli po lipie nie mamy już innych pożytków... Mniej czerwiu to więcej miodu a pszczoła z tego czerwiu nudziłaby sie w ulu cały lipiec...

Gorzej jak taka matka ogranicza się już wczesna wiosna...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 maja 2018, 08:20 - wt 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
tomi007 pisze:
Pajej pisze:
u mnie też tak było, lipa zakwitła to cały korpus czerwiu i 2 miseczki z jajkami


I na drzewo max po tygodniu....


oby nie 2 ramki z czerwiem krytym wrzuciłem do miodni w to miejsce wenza mateczniki oczywiście pozrywałem. w połowie tygodnia zabacze co sie dzieje w razie czego odkładzik


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 maja 2018, 08:49 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 lutego 2011, 23:40 - śr
Posty: 1086
Lokalizacja: Chełm- lubelskie
tomi007 pisze:
zbycho81 pisze:

U siebie w części rodzin też zauważyłem taką sytuację, chociaż żadnych odkładów jeszcze nie robiłem, pożytki słabe/średnie, myślę że niektóre matki mają to w genach, dlatego takie matki będę wymieniał.


Nie zawsze jest to niepożądana cechą matki... Akurat w trakcie kwitnienia lipy jest to zaletą jeżeli po lipie nie mamy już innych pożytków... Mniej czerwiu to więcej miodu a pszczoła z tego czerwiu nudziłaby sie w ulu cały lipiec...

Gorzej jak taka matka ogranicza się już wczesna wiosna...

No właśnie o to chodzi, że do lipy to u nas jeszcze z 3 tygodnie a w niektórych ulach 3-4 ramki czerwiu. Takich pszczół nie będę trzymał :).


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 maja 2018, 12:17 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2286
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
zbycho81,

A w miodniach mają susz czy muszą budować węze? Bo czasami wolno budują i zalewają gniazdo... Szczególnie jak ma się mało suszu... U mnie są rodziny co odbudowaly już ponad 20 ramek... I teraz nie mają ochoty już tyle budować w miodniach tj budują ale wolno... A nie są w nastroju rojowym.. . W rodniach odbudowuja b szybko i czasami zaraz zalewają... Ale to ewidentna wina braku suszu... Potrzebują teraz dużo wosku do zasklepiania plastrów...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 maja 2018, 13:06 - wt 

Rejestracja: 23 lutego 2014, 19:04 - ndz
Posty: 536
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Władysławów
Ja zauważyłem u siebie ze Pszczoly nie chcą składać nakropu w jasnych plastrach, więcej jest za to w gnieździe. Normalnie Pszczoly chyba myślą ze to już jesień...

_________________
Robiąc byle co stajesz się byle kim.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 maja 2018, 13:48 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2286
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
yanek_113 pisze:
Ja zauważyłem u siebie ze Pszczoly nie chcą składać nakropu w jasnych plastrach, więcej jest za to w gnieździe. Normalnie Pszczoly chyba myślą ze to już jesień...


a moje za to zalewają dopiero co świeżo odbudowane ramki w gnieździe zstawiając matce te ciemne do czerwienia... i wkurza mnie to cotygodniowe przenoszenie ich do miodni... najgorzej jak jest tam placek jajeczek wielkości dłoni bo potem trzeba spr czy w miodni mateczników nie pociagneły... no ale nie mam jeszcze tyle suszu co trzeba więc daje tyle węzy ile tylko mogę póki mają chęć budować... - w miodniach nie odbudowują tak chętnie jak w gnieździe... no ale co się dziwić jak dostały np 9 ramek węzy + 1 suszu jako miodnie... i potem znowu taki sam zestaw przy dodawaniu 3 korpusu...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 maja 2018, 15:27 - czw 
Miałem u siebie taki problem że dwa odkłady które obsadziłem w ulach zostały zaatakowane i rabowane :pala: Próbowałem różnych metod .Obracałem ule przykryawałem zwężac wylotki i nic nie pomagało. No normalna załamka w końcu wpadłem na pomysł :mrgreen: ule z odkładami przestawiłem w inne miejsce a w to miejsce postawiłem puste ule do których włożyłem po jednej ramce suszu I w ten sposób rabusie wchodziły do tych uli skapnęły się że tam już nie ma jedzenia I skończyły się rabunki :lol:


Na górę
  
 
Post: 31 maja 2018, 16:17 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2911
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
szymek1 pisze:
No normalna załamka w końcu wpadłem na pomysł


To znany sposób-podstawy.Gdy tak nie zrobisz to rabusie przejdą na sąsiednie ule.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 maja 2018, 18:19 - czw 

Rejestracja: 20 grudnia 2013, 14:34 - pt
Posty: 337
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie, małopol
szymek1 pisze:
ule z odkładami przestawiłem w inne miejsce

a co z pszczołom lotną z odkładu?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 maja 2018, 21:31 - czw 
sylwek pisze:
szymek1 pisze:
ule z odkładami przestawiłem w inne miejsce

a co z pszczołom lotną z odkładu?


To były odkłady bez matki ,w zasadzie nie latały ,siedziały na ramkach grzały czerw i mateczniki ,po przestawieniu uli nie ma żadnego problemu, pszczoły się obleciałay i wszystko funkcjonuje prawidłowo.


Na górę
  
 
Post: 31 maja 2018, 21:33 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8665
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
szymek1,
ojciec jednak miał pomysł :wink:

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 maja 2018, 21:40 - czw 
kudlaty pisze:
szymek1,
ojciec jednak miał pomysł :wink:

Ma lekkie ADHD ,jest trochę narwany ,ale jakoś sobie radzi :wink: forumowy trol :cry:
Zakala forum :haha: :wink:


Na górę
  
 
Post: 31 maja 2018, 22:36 - czw 

Rejestracja: 13 kwietnia 2014, 17:35 - ndz
Posty: 34
Ule na jakich gospodaruję: Warszawski zwykły, poszerzany
Miejscowość z jakiej piszesz: Łebki Wielkie
zależy w którym ulu. jedne maja sporo czerwiu a inne mniej. trzeba dbac aby miały cały czas miejsce na czerw, zabrać nadmiar plastrów z pieżgą do odkładów, uzupełnić wenza i odebrać miód na czas i powinny czerwić


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 czerwca 2018, 00:17 - pt 

Rejestracja: 20 grudnia 2013, 14:34 - pt
Posty: 337
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie, małopol
szymek1, sprecyzuj jak i kiedy byłu robione te odkłady.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 czerwca 2018, 11:44 - pt 
sylwek pisze:
szymek1, sprecyzuj jak i kiedy byłu robione te odkłady.


Odkłady robiłem kilkanaście dni temu były wywiezione i około tygodnia stały na innej pasiece. Przywiozłem obsadziłem w ulach
no i zaczęły się rabunki.
Jeszcze wam napiszę kupiłem od przypadkowego człowieka na Allegro 7 matek .Podłożyłem je w sztucznych matecznikach do odkładów i z tych matek przyjęła się i obleciała tylko jedna :thank: To daje do myślenia :roll:
Kolejne 4 matki kupiłem od naszego kolegi z forum xsiek,przysłał mi 5 przyjęło się 4 już są po oblocie godowym i niebawem będą czerwić, widzicie jaka jest różnica ,matka matce nierówna :?


Na górę
  
 
Post: 01 czerwca 2018, 12:58 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 sierpnia 2017, 08:10 - pn
Posty: 118
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowskiej
Miejscowość z jakiej piszesz: Będzin
Pytanie tylko czy to aby wina matki...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 czerwca 2018, 13:06 - pt 

Rejestracja: 01 czerwca 2014, 22:20 - ndz
Posty: 978
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Jerzmanowice
A Ja kupiłem swego czasu po 20 sztuk od Lewandowskiego i Pelczara .
Z tego wróciło z lotów godowych 5 .
Więc, to też daje do myślenia .... :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 czerwca 2018, 13:11 - pt 
szymek1, widzisz chłopie jeszcze musisz dużo chlebusia zjeść.

Popełniłeś kilka błędów na raz ale wyciągnij konsekwencje na przyszłość.


Na górę
  
 
Post: 01 czerwca 2018, 13:16 - pt 

Rejestracja: 01 czerwca 2014, 22:20 - ndz
Posty: 978
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Jerzmanowice
juljan pisze:
szymek1, widzisz chłopie jeszcze musisz dużo chlebusia zjeść.

Popełniłeś kilka błędów na raz ale wyciągnij konsekwencje na przyszłość.



A jakież to błędy popełnił ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 czerwca 2018, 13:29 - pt 
Marcin, no nie mów że nie wiesz?


Na górę
  
 
Post: 01 czerwca 2018, 13:30 - pt 

Rejestracja: 01 czerwca 2014, 22:20 - ndz
Posty: 978
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Jerzmanowice
No nie wiem . Ja się dopiero uczę :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 czerwca 2018, 13:56 - pt 
Marcin pisze:
No nie wiem . Ja się dopiero uczę :)

Jesteś juz 4 lata tutaj zalogowanym i naprawdę nie wiesz.?
A co ci sie nasuwa na myśl:
Zacznę od tego ze odkładów nie wywozi się bez matek.


Na górę
  
 
Post: 01 czerwca 2018, 14:10 - pt 

Rejestracja: 01 czerwca 2014, 22:20 - ndz
Posty: 978
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Jerzmanowice
Wiesz jak ,to jest . Niektórzy uczą się dwa razy wolniej :)
Ale dlaczego się nie wywozi bez matek ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 czerwca 2018, 15:01 - pt 
Marcin pisze:
Wiesz jak ,to jest . Niektórzy uczą się dwa razy wolniej :)
Ale dlaczego się nie wywozi bez matek ?
wywiez odklady bez matek i napisz co zauważyłeś a tak dla porównania to wywiez 5 z matkami i5 bez matek . Czekam na wnioski


Na górę
  
 
Post: 01 czerwca 2018, 18:32 - pt 

Rejestracja: 01 czerwca 2014, 22:20 - ndz
Posty: 978
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Jerzmanowice
No przywiozłem 30 odkładów z rzepaku w zeszłym tygodniu , poddałem matki po paru dniach ponieważ dopiero miały mi się wygryzać i zauważyłem wczoraj ,że większość biega po plastrach :).


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 czerwca 2018, 18:58 - pt 

Rejestracja: 23 lutego 2014, 19:04 - ndz
Posty: 536
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Władysławów
Julian nie rozumiem twojej teorii. Zawsze robię odkłady na rzepaku i przywożę do domu. Matki podaje p tygodniu i wszystko jest git. Ale tez chętnie posłucham dlaczego się tak nie robi. A co, może się czegoś od ciebie nauczę.

_________________
Robiąc byle co stajesz się byle kim.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 czerwca 2018, 19:10 - pt 
Panowie każdy pszczelarz ma swoje sprawdzone metody i tych metod się trzyma .Ja ze swojego skromnego doświadczenia wiem że jeżeli matki są OK to w większości przypadków są przyjmowane oblatują się i czerwia, pszczoły nie przyjmą byle jakiej matki obitej w skrzynkach podczas przesyłki.

juljan, Nigdy nie twierdziłem że wszystko wiem ,jestem młodym pszczelarzem który cały czas się uczy i znam swoje miejsce w szeregu :wink:


Na górę
  
 
Post: 01 czerwca 2018, 20:17 - pt 

Rejestracja: 01 czerwca 2014, 22:20 - ndz
Posty: 978
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Jerzmanowice
szymek1 pisze:
Panowie każdy pszczelarz ma swoje sprawdzone metody i tych metod się trzyma .Ja ze swojego skromnego doświadczenia wiem że jeżeli matki są OK to w większości przypadków są przyjmowane oblatują się i czerwia, pszczoły nie przyjmą byle jakiej matki obitej w skrzynkach podczas przesyłki.

juljan, Nigdy nie twierdziłem że wszystko wiem ,jestem młodym pszczelarzem który cały czas się uczy i znam swoje miejsce w szeregu :wink:


I tu jest właśnie cały problem chyba.
Przetrzymywanie matek w klatkach przed wysyłką przez wiele dni i poobijanie w transporcie. Dlatego ja już dziękuje sprzedawcom ...... :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 czerwca 2018, 21:37 - pt 
Marcin, no to super szkoda tylko ze sie uczysz jak pisales powyżej i życzę udanych odkladow


Na górę
  
 
Post: 02 czerwca 2018, 08:11 - sob 
Marcin, Tyle wiem Marcin że matki które hodowca hoduje powinny mieć jeden dzień powinny się wygryźć zostać włożone do krateczek i wysłane. jeżeli u kogoś matki w klateczkach lezą 3,4 dni no to sorry ale takie matki już nie mają takiej wartości dla pszczół I one niechętnie są przyjmowane.
Wiem tyle że ja sobie hoduje dużo swoich matek wklejam mateczniki matki się wygryzają są przyjmowane i w 99% oblatują się i czerwią, ale tych matek nikt nie bierze do ręki i nikt ich nie wysyła w klateczkach :wink:


Na górę
  
 
Post: 02 czerwca 2018, 08:28 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2911
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
szymek1 pisze:
Jeszcze wam napiszę kupiłem od przypadkowego człowieka na Allegro 7 matek .Podłożyłem je w sztucznych matecznikach do odkładów i z tych matek przyjęła się i obleciała tylko jedna To daje do myślenia
Kolejne 4 matki kupiłem od naszego kolegi z forum xsiek,przysłał mi 5 przyjęło się 4 już są po


szymek1 pisze:
Wiem tyle że ja sobie hoduje dużo swoich matek wklejam mateczniki matki się wygryzają są przyjmowane i w 99% oblatują się i czerwią


Nie mogę tego zrozumieć,z pierwszego cytatu wynika, że kupiłeś 11 matek ,z drugiego że hodujesz mnóstwo swoich a w innym poście piszesz ,ze masz obecnie 17 rodzin -więc to dużo swoich matek to 6?
Będzie,że łapię za słówka ,ale to nie moje słówka.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 czerwca 2018, 09:10 - sob 
emka24, musisz iść z duchem rozwoju i postępu :lol: na pasiece wszystko się zmienia aktualnie mam 35 rodzin a to jeszcze nie jest koniec robienia odkladów :wink:
Z tych 11 matek przyjęło się 5 co uważam za osobistą porażkę reszta odkładów ma wklejone mateczniki po moich matkach będą się wygryzać na dniach ,Panie czepialski :haha: :P
Ps.Nie jestem człowiekiem który opowiada bajki trzymam w ryzach wyobraźnię wczoraj dałem 1 gratisowy odkład ktoś z forum przyjechał wziął sobie i mam taki plan by co roku 1 odkład komuś potrzebującemu dawać...


Na górę
  
 
Post: 02 czerwca 2018, 22:56 - sob 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6405
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
emka24, :okok:

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 39 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji