FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 26 kwietnia 2024, 04:59 - pt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Ten temat jest zamknięty. Nie można w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 2415 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33 ... 49  Następna
Autor Wiadomość
Post: 28 kwietnia 2019, 21:03 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2289
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
bo lubię,

Z dwojga złego wolę rzepak niż kukurydzę... Normalnie to było kiedyś... Jak była koniczyna lucrerna i chwasty w zbozach i krowy wypasane na łące... A no i łąk było więcej...

"Ale to se ne wrati" bo to się nie opłaci...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 kwietnia 2019, 23:06 - ndz 

Rejestracja: 20 sierpnia 2017, 17:40 - ndz
Posty: 775
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Łódzki-wschodni
tomi007 pisze:
Normalnie to było kiedyś... Jak była koniczyna lucrerna i chwasty w zbozach i krowy wypasane na łące... A no i łąk było więcej...

"Ale to se ne wrati" bo to się nie opłaci...
tomi007, Ja pamiętam te czasy gdzie krowy były wypasane na "pierzynach" kwitnącej seradeli, że o kwitnacej koniczynie białej za tyłkiem krowy nie wspomnę.

_________________
Pozdrawiam
Marek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 kwietnia 2019, 16:55 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 sierpnia 2007, 18:10 - czw
Posty: 944
Lokalizacja: Poznań
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
I po dobie deszczu w Poznaniu wypogodziło się i tak ma być bez deszczu do weekendu. Mniszek po deszczu w końcu ostro obsiadany - trzeba uważać by nie podeptać pszczół. :thank:

Najmocniejsza rodzinka (Troisec) dostał kolejną miodnie - korpus wlkp między gniazdo a zapełnioną prawie całą półnadstawke. Przełożyłem do niego dwie ramki z czerwiem z gniazda, zaś reszta to węza. Idzie ta rodzinka ostro.

Słabsza Alepejka - męczy jeszcze budowę ostatnich ramek w półnadstawce (musiałem jednak wykorzystać kupioną węzę od Łysonia i nie wiem czy to nie przez nią tak to topornie idzie) Ta najmocniejsza dostała węzę z Apifoni i poszła jak burza.

Najsłabszy buckfast - niby pszczoły sporo, czerw też jest a buduje słabo - węzę w miodni mało co ruszył. Do gniazda dostał tydzień temu na podmiankę z czerwiem dwa plastry węzy to odbudował ale zbytnio nie zagospodarował- ani nie zalane nakropem ani nie zaczerwione. Węza też Łysoniowa...Ramka pracy też tylko w połowie odbudowana - a jest od dwóch tygodni. A matka niby jest bo młody czerw otwarty widać.

_________________
Pura Vida


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 kwietnia 2019, 17:17 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2289
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
_barti_,

Troiseck to inaczej Celle chyba że masz Troiseck po reproduktorce z innego źródła...

Co do buckfasta to napisz jaki to konkretnie jest bo na razie to tak jakbyś napisał że krainki najsłabsze - choć aby opinia była rzetelna to trzeba mieć min 5 matek danej linii...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 kwietnia 2019, 17:19 - pn 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5355
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
_barti_ pisze:
I po dobie deszczu w Poznaniu wypogodziło się

U nas 3 doby i końca nie widać. Aż kwiaty na owocowych brązowe od wody, mniszka pewnie też zalało. Jak nie susza to ulewa :wink:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 kwietnia 2019, 17:52 - pn 
u mnie brze przeszły ale bokiem zero deszczu poidło ma powodzenie


Na górę
  
 
Post: 29 kwietnia 2019, 19:42 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 sierpnia 2007, 18:10 - czw
Posty: 944
Lokalizacja: Poznań
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
tomi007 pisze:
_barti_,

Troiseck to inaczej Celle chyba że masz Troiseck po reproduktorce z innego źródła...

Co do buckfasta to napisz jaki to konkretnie jest bo na razie to tak jakbyś napisał że krainki najsłabsze - choć aby opinia była rzetelna to trzeba mieć min 5 matek danej linii...


Oczywiście nie mogę oceniać pszczół po posiadaniu jednego ula np. buckfasta :)
Wymieniłem Troisec, Alpejka, Buckfast jako mój skrót myślowy od ul nr 1, nr 2, nr 3. Mam za mało danych by to co się dzieje wiązać z konkretną pszczołą , rasą.

_________________
Pura Vida


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 kwietnia 2019, 20:09 - pn 
mirek. pisze:
u mnie brze przeszły ale bokiem zero deszczu poidło ma powodzenie


U nas "brze" nie bylo :wink: ale dolalo tak ze hej :)


Na górę
  
 
Post: 29 kwietnia 2019, 20:17 - pn 
_barti_ pisze:
tomi007 pisze:
_barti_,

Troiseck to inaczej Celle chyba że masz Troiseck po reproduktorce z innego źródła...

Co do buckfasta to napisz jaki to konkretnie jest bo na razie to tak jakbyś napisał że krainki najsłabsze - choć aby opinia była rzetelna to trzeba mieć min 5 matek danej linii...


Oczywiście nie mogę oceniać pszczół po posiadaniu jednego ula np. buckfasta :)
Wymieniłem Troisec, Alpejka, Buckfast jako mój skrót myślowy od ul nr 1, nr 2, nr 3. Mam za mało danych by to co się dzieje wiązać z konkretną pszczołą , rasą.


Zeby ocenic pszczoly trzeba je miec ze dwa,trzy sezony i ta ocena nie jest w pelni miarodajna bo lata sa rozne ,rozna pogoda i nektarowanie roslin .ale jak sie juz trafi na fajne pszczoly to za chiny ludowe nie mozna sie ich z pasieki pozbyc bo nic lepszego sie nie kupi .takie jest moje zdanie ,forumowego osiolka :P


Na górę
  
 
Post: 02 maja 2019, 09:49 - czw 
wystawiłem w zimie na olx ogłoszenie ,ludzie zamówili pszczoły migiem . przy pierwszej rozmowie prosiłem każdego gdybyś się chłopie rozmyśli daj mi znać ,wyślij sms będę wiedział na czym stoję .ok ,każdy się przysięgał panie biorę na 100% ...
tym czasem 2 skurczybyków ani pszczół nie odbiera ani tel nie odbiera .piszę do nich dzwonie ,cisza . wpadłem na pomysł i wydzwoniłem z tel żony :mrgreen: inny nr .obydwaj odebrali :|
powiedzcie mi gdzie ludzie mają godność ? gdzie mają jaką kolwiek kulturę ? :shock:
czy tak trudno jest wysłać sms ? ja rozumiem że można zrezygnować ale dla czego zachowują się jak zwykłe świnie ... nie mogę tego zrozumieć . :shock: :shock: :shock:
ps.akurat te rodziny pojadą do kogoś kto miał pewne problemy i wspomogę chłopa bo życie kołem się toczy ,trzeba sobie pomagać a akurat zostały mi 4 piękne rodzinki :) ja znam życie i jak tylko mogę to pomogę ,bo sam wiele razy potrzebowałem pomocy . takie jest życie ...


Na górę
  
 
Post: 02 maja 2019, 18:55 - czw 

Rejestracja: 10 listopada 2013, 00:22 - ndz
Posty: 167
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
szymek1 pisze:
wystawiłem w zimie na olx ogłoszenie ,ludzie zamówili pszczoły migiem . przy pierwszej rozmowie prosiłem każdego gdybyś się chłopie rozmyśli daj mi znać ,wyślij sms będę wiedział na czym stoję .ok ,każdy się przysięgał panie biorę na 100% ...
tym czasem 2 skurczybyków ani pszczół nie odbiera ani tel nie odbiera .piszę do nich dzwonie ,cisza . wpadłem na pomysł i wydzwoniłem z tel żony :mrgreen: inny nr .obydwaj odebrali :|
powiedzcie mi gdzie ludzie mają godność ? gdzie mają jaką kolwiek kulturę ? :shock:
czy tak trudno jest wysłać sms ? ja rozumiem że można zrezygnować ale dla czego zachowują się jak zwykłe świnie ... nie mogę tego zrozumieć . :shock: :shock: :shock:
ps.akurat te rodziny pojadą do kogoś kto miał pewne problemy i wspomogę chłopa bo życie kołem się toczy ,trzeba sobie pomagać a akurat zostały mi 4 piękne rodzinki :) ja znam życie i jak tylko mogę to pomogę ,bo sam wiele razy potrzebowałem pomocy . takie jest życie ...

Jest nauczka. Na przyszłość proponuję pobrać kompletne dane z ulicą i nr domu to tak dyscyplinujaco, wtedy raczyliby poinformować o ewentualnej rezygnacji lub zaliczka by pomogła


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 maja 2019, 22:09 - czw 

Rejestracja: 27 maja 2015, 18:49 - śr
Posty: 1823
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Rudawa
Myślę że ze sprzedażą rodzin nie będzie problemu. W naszym rejonie Grzesiu co roku przecież leci znaczna część pasiek.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 maja 2019, 22:53 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8680
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
szymek1 pisze:
,ludzie zamówili pszczoły migiem . przy pierwszej rozmowie prosiłem każdego gdybyś się chłopie rozmyśli daj mi znać ,wyślij sms będę wiedział na czym stoję .ok ,każdy się przysięgał panie biorę na 100% ...
tym czasem 2 skurczybyków ani pszczół nie odbiera ani tel nie odbiera .piszę do nich dzwonie ,cisza . wpadłem na pomysł i wydzwoniłem z tel żony inny nr .obydwaj odebrali
powiedzcie mi gdzie ludzie mają godność ? gdzie mają jaką kolwiek kulturę ?


skąd ja to znam :haha: co roku to samo było jak sezon miodny to dzwonili od połowy maja czy gotowe a jak była nendza z miodem to nie było komu odebrać :) a były i sytuacje że goście o dojazd pytali o 11 godzinie w dniu odbioru a o 12.30 dostałem sms że kupili gdzie indziej bo taniej :wink: a ile razy miałem telefony od gości co kilka dni wcześniej niby zamówili u mnie a dzwonili dalej po ogłoszeniach, na początku może się przejmowałem tym, teraz dwa razy dzwonie wysyłam sms że gotowe, nie odzywa się znaczy nie zależy wystawiam ogłoszenie na to co zostało i czekam na odzew po temacie nikogo nie mam zamiaru po dupie całować, jak większe zamowienie to część kasy na konto, sytuacje losowe się zdarzają nikomu nie bronie odmówić tylko trzeba dać wcześniej znać żebym miał czas sobie zorganizować innego klienta bo często odmawiam bo mam pełną listę a jak przyjdzie co do czego to odkłady zostają teraz jest już lepiej bo przy zamawianiu biorę pełne dane kontaktowe, już nabyłem pewnego doświadczenia i pewne osoby weryfikuje już w chwili zamawiania i przy nazwisku jest gwiazdka zjebke też nie jedną udzieliłem przez telefon bo bardzo wygadany jestem a nie lubie pewnego typu ludzi

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 maja 2019, 10:26 - pt 

Rejestracja: 21 czerwca 2015, 17:34 - ndz
Posty: 146
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Zalesie
Cześć,
Od kilku dni kiepska pogoda, zimno deszcze - czerwiu w rodzinach sporo po 7 ramek a z zapasami cienko (mocno odsklepiałem to co było po zimie jak było ciepło), dałem każdej po 1,5kg ciasta bo znowu zapowiadają deszcze do wtorku ale mnie tak żygło sumienie że poszedłem na łatwiznę nie lepiej było dać syrop? Pobiorą w taką pogodę to ciasto?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 maja 2019, 12:21 - pt 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5355
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Zaleski, pobiorą bez problemu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 maja 2019, 12:41 - pt 
astroludek, Michał ,ja już nie chcę ich sprzedać ,były tam fajne matki i akurat je sobie zagospodaruję :wink:
kudlaty pisze:
skąd ja to znam :haha: co roku to samo było jak sezon miodny to dzwonili od połowy maja czy gotowe a jak była nendza z miodem to nie było komu odebrać :) a były i sytuacje że goście o dojazd pytali o 11 godzinie w dniu odbioru a o 12.30 dostałem sms że kupili gdzie indziej bo taniej :wink: a ile razy miałem telefony od gości co kilka dni wcześniej niby zamówili u mnie a dzwonili dalej po ogłoszeniach, na początku może się przejmowałem tym, teraz dwa razy dzwonie wysyłam sms że gotowe, nie odzywa się znaczy nie zależy wystawiam ogłoszenie na to co zostało i czekam na odzew po temacie nikogo nie mam zamiaru po dupie całować,


Staszek , Marek mi opowiadał że kiedyś gość kupił odkłady 5-cio ramkowe ,zawiózł to do chałupy wpakował po pięć ramek węzy i nałożył na to miodnie :mrgreen: póżniej miał pretensje że cześć padła a inne zesłabły . śpieszyło mu się bo kwiatki ładnie kwitły i chciał miodku popróbować :wink:


Na górę
  
 
Post: 03 maja 2019, 15:05 - pt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6444
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
szymek1 pisze:
Marek mi opowiadał że kiedyś gość kupił odkłady 5-cio ramkowe ,zawiózł to do chałupy wpakował po pięć ramek węzy i nałożył na to miodnie :mrgreen: póżniej miał pretensje że cześć padła a inne zesłabły .

To samo miałem wczoraj ,odkład 5 ramek , idzie zimno a tu,,, cyt; "ja bym tu dołożył przynajmniej dwie ramki z węzą ." .Temp. ma spaść do zera nad ranem ,u nas na stówę przymrozek .
Moja odpowiedz ,Twoje pszczoły , ale ja bym się wstrzymał do ocieplenia .ew za zatwór

Zaleski pisze:
Cześć,
Od kilku dni kiepska pogoda, zimno deszcze - czerwiu w rodzinach sporo po 7 ramek a z zapasami cienko (mocno odsklepiałem to co było po zimie jak było ciepło), dałem każdej po 1,5kg ciasta bo znowu zapowiadają deszcze do wtorku ale mnie tak żygło sumienie że poszedłem na łatwiznę nie lepiej było dać syrop? Pobiorą w taką pogodę to ciasto?

Jak jest tyle pszczół to odsklepianie nie potrzebne ,same sobie poradzą .A cisto jeżeli będzie "nad głową " to zawsze wezmą .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 maja 2019, 16:06 - pt 
baru0, ja dosc ciasno trzymam pszczoly i nie szaleje z poszerzaniem na sile ,dennice sa zamkniete wylotki zwezone .jak juz pisalem gospodaruje na pol korpusach i ostroznie dokladam bo pogoda daje w kosc .z drugiej strony co one maja nosic skoro przy 12st nektaruje tylko poidlo :wink:


Na górę
  
 
Post: 03 maja 2019, 18:14 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 listopada 2013, 21:57 - czw
Posty: 2450
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 12 ramkowy 5x1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: lubelskie
Pisirek,dopiero kilka dni temu pisałeś że:"pszczoły Ci schodzą do rodni bo tam cieplej"(o zgrozo to nie powód)ale dzisiaj juz po przemyśleniach wychodzi Ci że trzymasz ciasno,co za kilka dni to już nie wiem.Zdecyduj która wersja ma być oficjalna ,ewentualnie prawdziwa.

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 maja 2019, 18:21 - pt 
bo lubię, przeczytaj jakis podstawowy pszczelarski elementarzyk to bedziesz wiedzial jak funkconuja pszczoly w ulu bo na razie jestes w ciemnej d.... i nic nie robisz tylko sie mnie czepiasz.


Na górę
  
 
Post: 03 maja 2019, 21:37 - pt 
Madry rady nie potrzebuje ,glupi i tak nie zrozumie ...

Pozwolilem sobie zacytowac pewnego poete :wink:


Na górę
  
 
Post: 03 maja 2019, 22:11 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 listopada 2013, 21:57 - czw
Posty: 2450
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 12 ramkowy 5x1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: lubelskie
szymek1 pisze:
Pozwolilem sobie zacytowac pewnego poete
I to jest jakaś myśl,mądrych cytuj gdziekolwiek jesteś wiedzy nigdy dużo, tylko autora(ów) dopisuj.

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 maja 2019, 23:04 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8680
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
mędrzec nawet o tym nie wiedział że ma na dupie przedział :lol:

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 maja 2019, 16:28 - sob 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3963
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
szymek1 pisze:
Madry rady nie potrzebuje ,glupi i tak nie zrozumie ...


Ciekawe do której grupy zalicza się cytujący? :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 maja 2019, 19:25 - sob 
Hieronim pisze:
szymek1 pisze:
Madry rady nie potrzebuje ,glupi i tak nie zrozumie ...


Ciekawe do której grupy zalicza się cytujący? :haha:


Z cala pewnoscia glupich ,tak mysle.


Na górę
  
 
Post: 04 maja 2019, 21:16 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 listopada 2014, 19:36 - sob
Posty: 2205
Lokalizacja: Janów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Zamosc
Obrazek

Byłem w pasiece i zrobiłem drugi rzut odkładów . Koledzy kłótnisie pochwalcie się czymś będzie milej :D :D

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 maja 2019, 21:29 - sob 
KNIEJA, Franku ,Ty gospodarujesz w troche innym terenie ,inna pogoda i pozytki ,ja tez odklady bede robil lada dzien ale juz na pewno na forum o tym nie wspomne :lol:
Ps,odklady mozna w kwietniu robic ,cos pozno zaczales :P


Na górę
  
 
Post: 04 maja 2019, 21:36 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 listopada 2014, 19:36 - sob
Posty: 2205
Lokalizacja: Janów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Zamosc
szymek1 pisze:
KNIEJA, Franku ,Ty gospodarujesz w troche innym terenie ,inna pogoda i pozytki ,ja tez odklady bede robil lada dzien ale juz na pewno na fogum o tym nie wspomne :lol:
Ps,odklady mozna w kwietniu robic ,cos pozno zaczoles :P


Można ! ja nie mogłem bo kuń mi okulał

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 maja 2019, 21:41 - sob 
KNIEJA pisze:
szymek1 pisze:
KNIEJA, Franku ,Ty gospodarujesz w troche innym terenie ,inna pogoda i pozytki ,ja tez odklady bede robil lada dzien ale juz na pewno na fogum o tym nie wspomne :lol:
Ps,odklady mozna w kwietniu robic ,cos pozno zaczoles :P


Można ! ja nie mogłem bo kuń mi okulał


Kup mu filcaki ,nie bedzie sie slizgal :haha:
Ps. W porzadku z Ciebie koles :wink: trzymaj sie...


Na górę
  
 
Post: 04 maja 2019, 22:48 - sob 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5355
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
KNIEJA pisze:
Byłem w pasiece i zrobiłem drugi rzut odkładów . Koledzy kłótnisie pochwalcie się czymś będzie milej

Pochwalę się jak jakieś zrobię. Ale to najwcześniej w połowie maja, bo teraz nie mam czasu i nie ma pogody. W 2017 i 2018 o tej porze robiłem pierwsze odkłady, ale wtedy zimy nie było i była wczesna wiosna. Nie to co w tym roku. Ta zima to był śniegowy armagedon, a wiosna jest taka jak jest przez co wszystko opóźnione.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 maja 2019, 07:54 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 listopada 2014, 19:36 - sob
Posty: 2205
Lokalizacja: Janów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Zamosc
Dlatego góry to lubię tylko latem , u nas nigdy nie było problemów z unasiennianiem matek , to co pisze kudlaty jest nam jeszcze nie znane . W zasadzie to matki mam już wyhodowane , ale że będą jakieś wypady to za 10 dni odpalę ostatnie i będzie po robocie . Założę filcaki i będę trawę kosił na poduszki ocieplające :haha: :haha:

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 maja 2019, 08:56 - ndz 
KNIEJA pisze:
Dlatego góry to lubię tylko latem , u nas nigdy nie było problemów z unasiennianiem matek , to co pisze kudlaty jest nam jeszcze nie znane . W zasadzie to matki mam już wyhodowane , ale że będą jakieś wypady to za 10 dni odpalę ostatnie i będzie po robocie . Założę filcaki i będę trawę kosił na poduszki ocieplające :haha: :haha:


Franek ,wczoraj byłem w górach ,byłem się przejechać :) na północnych zboczach leży jeszcze śnieg .różnica w Pl w rozwoju rodzin i pożytkach na moje oko jest miesiąc .ale co ja tam wiem ? głupi burak ze mnie pszczoły widziałem na yt :shock:


Na górę
  
 
Post: 05 maja 2019, 10:33 - ndz 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5355
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
szymek1, no przyznaj się, że mnie odwiedziłes i widziałeś jakie mam przedwiośnie tej wiosny :haha:
Sprawdzałes z jakich owoców jest zawartość gąsiorka który dostałeś? :roll: Masz 3 strzały :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 maja 2019, 10:38 - ndz 
BARciak, Grześ nie pisz że byłem u Ciebie bo nas tu zaje... ludzie są okropni . ja już mam takiego nerwa no to forum że mam dreszcze . muszę sam się zbanować i robić swoje to będzie najlepsze wyjście :wink:


Na górę
  
 
Post: 05 maja 2019, 10:44 - ndz 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5355
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
szymek1, nic nam nie zrobią, bo już jakiś czas nikogo nie wnerwiam administrowaniem :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 maja 2019, 17:56 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2289
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
KNIEJA pisze:
Obrazek

Byłem w pasiece i zrobiłem drugi rzut odkładów . Koledzy kłótnisie pochwalcie się czymś będzie milej :D :D


Na kłótnie nie m czasu bo mam co robić - kłócą się ci co nie mają nic innego do roboty...

Za to pochwalę się że wczoraj też odklad zrobiłem z gemy bo mateczniki pociagnely... I to taki 5 ramkowy na szybko w deszczu robiony bo. Padało... Więc zabrałem czerw i zostawiłem 2 mateczniki bo to było na pasiece gdzie nie mam hodowli... Więc nie było korka na wygryzieniu... Za to Dziś uliki weselne zadiedlilem - Pszczoły w ulach masa - gdyby było dziś więcej czasu to i bym na szybko zrobił z 10 odkladow... No ale wygryzło się 25 mateczek z czego 20 poszło do klientów i trzeba było je zapakować ... A i 60 matecznikow poszło do cieplarki... 17 primy 17 celle 12 B625 8 S105 i 6 kortówek...

Tu ramka z największą ilością odciagnietych...
Obrazek

Kolejna serie założone... 5 ramek po 24 do 5 uli... Czyli przełożone zostało 48 celle 48 S105 i 24 elgon26... Za tydzien odciagniete mateczniki pójdą do cieplarki... Jak i plan na miodobranie bo już za ciężkie te górne korpusy aby dźwigać je do zakładania hodowli w środkowym.... Także trzeba zrobić to miodobranie i odklady... Tylko pogoda musi dopisać..
Dzis jak wyszło słońce to myślałem że roić się chcą a one tak leciały na jakiś pożytek... Mniszek i sady jabłoni jeszcze kwitną ale do następnej niedzieli będzie już raczej po nich... Teraz jest już większość przekwitnieta ale trochę pakow jeszcze jest do rozkwitniecia... Glogi zaczynają kwitnac... Co by pasowało do pogody - zawsze jak kwitną to przychodzi tygodniowe ochłodzenie...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 maja 2019, 08:35 - pn 

Rejestracja: 02 maja 2019, 10:47 - czw
Posty: 305
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Nowy Tomyśl
u nas z robieniem odkładów i miodobraniem trzeba poczekac aż pogoda lekko sie poprawi w sobote popadało ale było tylko 5 stopni w dzien wczoraj niby 13 ale odczuwalna dużo niższa ze względu na zimny wiatr... teraz od srody ma juz byc troche lepiej obowiazkowo wszystkie do szybkiego przegladu zeby zdążyć na czas :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 maja 2019, 08:46 - pn 
old school pisze:
teraz od srody ma juz byc troche lepiej obowiazkowo wszystkie do szybkiego przegladu zeby zdążyć na czas :)


dokładnie ,trzeba będzie przeglądnąć czy coś nie kombinują :) w razie czego skrzynki odkładowe już czekają ,ja w tym roku wszystkie rodziny ustawiłem na 1,5 korpusu jako gniazdo ,myślę że nie powinny się roić ,zobaczymy ? :wink:


Na górę
  
 
Post: 06 maja 2019, 09:22 - pn 

Rejestracja: 02 maja 2019, 10:47 - czw
Posty: 305
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Nowy Tomyśl
pisiorek pisze:
old school pisze:
teraz od srody ma juz byc troche lepiej obowiazkowo wszystkie do szybkiego przegladu zeby zdążyć na czas :)


dokładnie ,trzeba będzie przeglądnąć czy coś nie kombinują :) w razie czego skrzynki odkładowe już czekają ,ja w tym roku wszystkie rodziny ustawiłem na 1,5 korpusu jako gniazdo ,myślę że nie powinny się roić ,zobaczymy ? :wink:


sam kiedys tak chciałem spróbować ale operuje tylko calymi korpusami i nie mam połówek a 2 korpusy na gniazdo to mi jakoś za dużo
napisz czy mają mniejszy apetyt na rojke przy wiekszej pojemnosci rodni


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 maja 2019, 09:37 - pn 
old school pisze:
pisiorek pisze:
old school pisze:
teraz od srody ma juz byc troche lepiej obowiazkowo wszystkie do szybkiego przegladu zeby zdążyć na czas :)


dokładnie ,trzeba będzie przeglądnąć czy coś nie kombinują :) w razie czego skrzynki odkładowe już czekają ,ja w tym roku wszystkie rodziny ustawiłem na 1,5 korpusu jako gniazdo ,myślę że nie powinny się roić ,zobaczymy ? :wink:


sam kiedys tak chciałem spróbować ale operuje tylko calymi korpusami i nie mam połówek a 2 korpusy na gniazdo to mi jakoś za dużo
napisz czy mają mniejszy apetyt na rojke przy wiekszej pojemnosci rodni


jesteś nowy na forum ,widzę że masz pojęcie o pszczołach i pożytkach ,nie bujasz w obłokach jak niektórzy , witaj na forum.
ja już w zeszłym roku ustawiłem kilka rodzin na 1,5 jako gniazdo ,zadna się nie wyroiła nawet nie pociągnęły mateczników .z tym ze ja mam ramki pół nadstawkowe 35mm i 25mm . w pół nadstawce daję 4 szerokie ramki z woszczyną po bokach a w środek daję 5 ramek 25mm z węzą .zauważyłem że w okresie maja matki wchodzą do góry i zaczerwiają ile im pasuje ,od 3-ch do 5-ciu ramek ,po szale rojowym czyli w okolicach 10-go czerwca same schodzą na dół ,czerw u góry się wygryza a one zalewają to miodem a ja wtedy przekładam kratę pod pół korpus i zostają na 10 ramkach jako gniazdo . tak to sobie kombinuję ,u mnie się sprawdza :wink:


Na górę
  
 
Post: 06 maja 2019, 10:47 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2289
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
słabe rodziny się nie roją... bo się jeszcze rozwijają... ale miodu też prawieni nie mają...

silne i b silne już mateczniki ciągną przy tej pogodzie... ale i maja już po korpusie miodu poszytego około w 50 proc...

ale i rok inny - nie ma co porównywać 2018 z 2019... w 2018 zima do polowy lutego była łagodna a potem trzymała do początku kwietnia - wtedy pojawił się dopiero u mnie 1 czerw jak przyniosły 1 pyłku (brakowało pierzgi)... potem było non stop sucho i ciepło - także rodziny się rozwijały i pracowały - nie roiły się wcale bo były zajęte pracą...

teraz rodziny wystartowały w połowie lutego - kwiecień był nadzwyczaj ładny - bujnęły się jakby to był maj... a teraz przyszło ochłodzenie....

dla dobrych matek 1,5 korpusu wlkp. to za mało... a i matki tych polówek za bardzo nie lubią - choć w sumie to ja ich bardziej chyba nie lubię niż pszczoły... wole przenosić czerw i przy okazji wymieniać ramki na węzę kiedy najlepiej idzie im budowa - przy okazji ogranicza się nastrój rojowy dając im zajęcie - tylko nie wolno przesadzać najlepiej co tydzień po 2 szt przenosić lub jak ktoś ma jasny susz do zaczerwienia to może więcej - o ile ma gdzie bo 2 korpus u mnie już zawalony i zalany - jak chciałem przenieść czerw to musiałem dać 3 jako środkowy... - problem mam z tymi silnymi bo 4 korpusu nie chce dawać bo nie dam rady ścignąć jak miodem zaleją ten najwyższy - stojaki mam trochę za wysokie :( - odkłady trzeba zrobić z tych silnych rodzin.... i to najlepiej z matkami a w ich miejsce dać korki hodowlane - taki manewr warto zrobić 1 tydzień przed akacją... czerwiu już na nią nie będzie - młoda matka będzie się oblatywać i zacznie czerwić na koniec akacji...

ogólnie jak ktoś mnoży pszczoły na "dziko" to rok wg mnie mnie idealny (o ile ma silne pszczoły teraz) - nic tylko zabrać ramki z czerwiem i matecznikiem - spokojnie po 2 odkłady 2 ramkowe z każdej silnej rodziny idzie teraz zrobić...i w 10 min da rade to zrobić bo ile na to potrzeba czasu - ramka węzy od wylotka + 2 ramki czerwiu + ramka zapasu z zimy + ramka węzy na zaś + 1-2 ramki strzepanej pszczoły z miodni bo stara odleci a w macierzaku zostanie i tak jakieś 8 ramek czerwiu po tym manewrze bo część wygryza się jeszcze nad kratą a dół cały zawalony czerwiem - u mnie nawet na ramkach z pierzgą są jajka tam gdzie jest miejsce...

gorzej jak ma się matki hodowlane - tu ramek jak leci nie da rady z gniazda brać ze względu na jajka które się zawsze gdzieś trafią... - chyba ze ma się korki hodowlane na wygryzieniu... a nie zawsze takie się ma akurat pod ręką... więc trzeba inaczej działać - tj brać ramki z czerwie z miodni albo same pszczoły i ramki z czerwiem dać dopiero po przyjęciu matki z klateczki a najlepiej dopiero jak zacznie czerwić bo mimo obecności matki i tak czasami ciągną mateczniki na otwartym czerwiu - choć często je potem zgryzają..


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 maja 2019, 12:13 - pn 

Rejestracja: 02 maja 2019, 10:47 - czw
Posty: 305
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Nowy Tomyśl
tomi007 piękny wykład ja prowadze dokladnie taka sama polityke jak piszesz
z tym ze jak zrobie odklad z czerwiem juz zasklepionym to nie daje zadnej matki po tygodniu likwiduje wszystkie mateczniki które jeszcze gdzis tam pociagły i daje matke hodowlaną w klateczce przyjeci matki 99% :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 maja 2019, 12:47 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2289
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
old school pisze:
tomi007 piękny wykład ja prowadze dokladnie taka sama polityke jak piszesz
z tym ze jak zrobie odklad z czerwiem juz zasklepionym to nie daje zadnej matki po tygodniu likwiduje wszystkie mateczniki które jeszcze gdzis tam pociagły i daje matke hodowlaną w klateczce przyjeci matki 99% :)


tez tak robiłem - jest to jak najbardziej ok !!! ale jakoś mi się nie chce szukać już tych mateczników po tygodniu - aby to dobrze zrobić najlepiej strzasnąć pszczoły z ramek - ale masz racje przyjęcia matek są bdb - jest to książkowa metoda...

ale w tym roku na szybko dam samą pszczołę która normalnie miałaby być strzepana do odkładu... potem jak zobaczę jajka to zasilę czerwiem taki co to się wygryza - jak będzie mało pszczoły to 2x tak zasile w odstępach tygodniowych i taki odkład ruszy po tym jak z kopyta...

ale ogólnie to najlepiej sprawy się mają jak odkład robi się i podje korek świeżo zasklepiony do wygrzania w odkładzie pomiędzy 2 ramki czerwiu tak aby wygrzewał się i wygryzł się w ulu odkładzie - te matki są zawsze najlepsze - przyjęcia i unasiennienia na b. wysokim poziomie... wada - matkę trzeba oznakować jak się ją znajdzie a czasami udaje się to dopiero po jakimś czasie - jak i są takie momenty ze nie wiadomo czy ta matka jest czy jej nie ma jak jeszcze nie czerwi bo niby węza słabo budowana ale są spokojnie... a nieraz szumią a dobrze budują weze... dlatego najlepiej uzbroić się w cierpliwość - jak po 2 tyg znowu cos podpada to podaje się 2 korek na wygryzieniu...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 maja 2019, 13:10 - pn 
tomi007, Tomek to jak to jest 3,5 korpusu mają do dyspozycji a mimo to chcą się robić co się dzieje o co chodzi? :shock: U mnie się nie roją bo są słabe i chore :haha: Przynajmniej nie muszę za rojami chodzić ps. Ktoś tu ma chyba lekkie zboczenie na punkcie siły rodzin i ilości nastawionych korpusów :roll:


Na górę
  
 
Post: 06 maja 2019, 15:53 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2289
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
pisiorek,

zimno się zrobiło - miseczki ciągną - w 2 były złożone jajka, w 3 jedna larwa podlana - odkład trzeba zrobić... co ty masz pszczoły 1 rok że tego nie wiesz jak wygląda sytuacja u silnych rodzin przy dłuższym załamaniu pogody ?? robią to co dla nich normalne w takich warunkach... nie ma roboty to kombinują... poza tym jak zwykle suszu mi brakuje - a najlepiej dać 1 ramkę suszu aby matka ja szybko zaczerwiła bo przy takiej pogodzie węzę w gnieździe odbudowują ale schodzi im na to 2-3 razy więcej czasu...

niestety muszę to przyznać - masz racje słabe lepsze - nie ma to jak mieć teraz pszczoły na 1 korpusie albo dopiero dawać miodnie - w nich ni miodu ni nastroju rojowego jak przyszło tygodniowe załamanie pogody... a odkłady też z nich będą bo już u mnie te 3 słabe rodziny prawie 2 korpus zagospodarowały ale miodu w nich dużo nie ma bo "teren słaby i inny klimat niż u innych a i pożytki nie takie"... - a jakoś obok stoi ul na 3 korpusach obsiadanych i o dziwo ten sam klimat te same pożytki ten sam teren - choć nie w sumie teren nie jest jednak taki sam... bo faktycznie zasięg lotu jest o 1,5m inny i pewnie przez to mają cały 3 korpus zalany poszyty do polowy jak i w drugim ramki tez trochę ważą... a i już 5 ramek czerwiu do odkład zabrane a jak tylko trochę pogoda się poprawia to latają na pożytek jak szalone...

no ale cóż mam tą "obsesję" na pkt korpusów to i tak mam... 3 korpusy to przecież szał !!! kto to widział aby najsilniejsze pszczoły były na 3 korpusach na początku maja - toć to muszą być jakieś "czarcie figle" - "tak myślę," że ten 3 korpusu Twoje pszczoły raczej sporadycznie widzą - choć być może widzą i więcej niż 3 bo masz poł nadstawki :p wiec to Ty raczej masz obsesję bo takie korpusy "piczki" są jak z domku dla lalek - w ramkę wchodzi 10cm węzy na wysokość... szkoda dla mnie czasu na zabawę z nimi... no ale jak chcesz możesz mieć pszczoły nawet na 8 takich korpusach przy czym 4 to chyba minimum - a ja mam najsilniejsze tylko na 3 i jedne na 3,5... i je obsiadają... średnie rodzin pomimo złej pogody dostały 3 korpus - nigdy nie wiadomo co się będzie działo przez tydzień - wiadomo jak to z pogodą jest - a skoro już obsiadają dwa i jest w nich sporo miodu to niech sobie na górze jak chcą budują węzę - krzywdy im ten 3 korpus nie zrobi...

a i przypomnij czy rzepak to już kwitnie czy jeszcze cały czas czeka w pąkach aż te słabe rodziny tj co wyszły jako 3 ramkowe (bez zasilania czerwiem i osłabiania przez to innych) z zimy dojdą u Ciebie do siły na niego ? bo u mnie takiego "inteligentnego" rzepaku nie sieją - zresztą ogóle nie zasiali żadnego po tym co było z rzepakiem w zeszłym roku... no ale cóż zrobić - najwyraźniej przez ten brak rzepaku u mniej jest zły teren, pożytki słabe a i klimat zły a mimo to miód noszą z czegoś bo teraz wszystko kwitnie - dopiero po akacji to już będzie d...a...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 maja 2019, 16:53 - pn 
tomi007, Tomek żeby była jasność nic do Ciebie nie mam spoko z Ciebie koleś wszystko jest git ,Tylko piszesz strasznie długie posty nie bardzo mam czas i możliwość je przeczytać dlatego nie odnoszę się i nie cytuję ich ,z pszczołami jest tak ,w mojej ocenie oczywiście że one w jakis sposób czują pogodę jeżeli są genetycznie nie spieprzone to wszystko jest git i dochodzą do tej siły właściwej mniej więcej w odpowiednim momencie. U mnie pewnie też by się już chciały roić ale ja te najsilniejsze troszkę osłabiłem przekładając ramki z czerwiem do słabszych. Wyrównalem sobie siłę i widzę że to jest całkiem dobre rozwiązanie.


Na górę
  
 
Post: 06 maja 2019, 23:18 - pn 

Rejestracja: 05 października 2012, 01:48 - pt
Posty: 355
Ule na jakich gospodaruję: 435x170, WLKP12
Tylko te słabsze z jakiegoś powodu są słabsze... Jeśli matki słabe to takie przekładanie jest bez sensu bo i tak zawsze będą odstawały od reszty...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 maja 2019, 06:58 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8680
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
nie lituje się nad słabymi rodzinami po zimie które były silne jesienią no chyba że była jakaś awaria typu mysza dzięcioł czy coś nie tak z żarciem, wyjątkiem są późne odkłady celowo zimowane na 3-4 ramkach i tym pozwalam żyć własnym życiem i pomimo tego że są zawsze przynajmniej raz słabsze od rodzin to już na chwilę obecną praktycznie nie ma różnicy co było odkładem a co rodziną na wiosne

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 maja 2019, 07:11 - wt 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3963
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
Obrazek

Bliskie spotkanie mojego kasztana z dzięciołem :thank:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 maja 2019, 09:27 - wt 
kudlaty pisze:
nie lituje się nad słabymi rodzinami po zimie które były silne jesienią no chyba że była jakaś awaria typu mysza dzięcioł czy coś nie tak z żarciem, wyjątkiem są późne odkłady celowo zimowane na 3-4 ramkach i tym pozwalam żyć własnym życiem i pomimo tego że są zawsze przynajmniej raz słabsze od rodzin to już na chwilę obecną praktycznie nie ma różnicy co było odkładem a co rodziną na wiosne


Staszek ,trzeba rozróżnić 2 rzeczy .zimowanie rodzin produkcyjnych i zimowanie odkładów lipcowo sierpniowych bo to właśnie o nich pisałem wyżej . jeżeli coś idzie słabsze do zimy to i wiosną uli nie rozrywa . rodziny pełnowartościowe to jest inna bajka .


Na górę
  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Ten temat jest zamknięty. Nie można w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 2415 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33 ... 49  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 20 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji