FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 marca 2024, 13:37 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Ten temat jest zamknięty. Nie można w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 2415 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46 ... 49  Następna
Autor Wiadomość
Post: 29 sierpnia 2019, 13:36 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2286
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
astroludek pisze:
A niech mi ktoś napisze jak to się tą nawłoć bierze? Bo ja tak szwędam się na tym forum od paru lat, obiecują obiecują i nikt nie chce pokazać i wytłumaczyć... :(


to sztuka "tajemna" "będąca wyższą szkołą jazdy" zakrawającą o "szarlatanizm" stąd każdy nabiera wody w usta jak się go zapyta co i jak... bo już "wszystko zostało powiedziane, pokazane i jest powszechnie wiadome"

stąd niestety ale na Twoje zasadne pytanie nie ma co się spodziewać dobrej instrukcji jako odpowiedzi od "ekspertów" bo oni ta wiedzę zdobywali latami i za darmo jej nie dadzą na tacy - a znając życie spora część z nich wirować będzie teraz ostatni miód z całego "polipowego sezonu" jako 100% czysty nawłociowy... - w praktyce z tym miodem to zapewne jak z każdym innym - tj. jak nawłoć nektaruje i jest jej sporo to będzie i miód nawłociowy... - to podstawa tej "wiedzy tajemnej"... jak nie masz ha nawłoci dookoła tylko kilka kępek tu i ówdzie to i miodu z tego nie będzie...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 sierpnia 2019, 17:04 - czw 

Rejestracja: 27 maja 2015, 18:49 - śr
Posty: 1814
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Rudawa
pisiorek, właśnie bardzo liczyłem na pomoc tego uczestnika forum...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 sierpnia 2019, 19:47 - czw 

Rejestracja: 11 kwietnia 2011, 14:34 - pn
Posty: 494
Lokalizacja: Andrychów
astroludek, Jęśli jesteś Pszczelarz to ułóż rodziny do zimy,odwirój nadmiarowe ramki i oddaj to co odwirowałeś pszczołom uzupełniając pokarmem zimowym.Jeśli jest inaczej to odwirój tą "nawłoc" wzbogaconą cukrem i lekami i sprzedaj,srebrniki daj na tacę a sam uklęknij w konfesjonale.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 sierpnia 2019, 19:58 - czw 
staszekg, nie do końca się Stasiu z Tobą zgodzę ,niekoniecznie ten miód musi być skażony ,ja osobiście w sezonie nie stosowałem żadnych leków na bazie amitrazy clartanu mawrika tiktaków i tym podobnych ,miód z nawłoci uwierz mi jest naprawdę wyśmienity. :wink:


Na górę
  
 
Post: 29 sierpnia 2019, 20:12 - czw 

Rejestracja: 27 maja 2015, 18:49 - śr
Posty: 1814
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Rudawa
staszekg, srebrników, kościoła i konfesjonału bym do tego nie mieszał Staszku ;)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 sierpnia 2019, 20:30 - czw 

Rejestracja: 11 kwietnia 2011, 14:34 - pn
Posty: 494
Lokalizacja: Andrychów
Podałem skrajny przypadek,chce wierzyc że takich jest mało.pisiorek, też ma rację bo wiem że leczy w miarę ekologicznie przez cały sezon


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 sierpnia 2019, 20:58 - czw 
być może są pszczelarze którzy ładują taką ilość leków w sezonie że miód z nawłoci później w nocy świeci w słoikach :mrgreen: :haha: ja osobiście bardzo się staram logicznie do tego podchodzić i nie wkładać do uli żadnych chemicznych syfów :wink:


Na górę
  
 
Post: 29 sierpnia 2019, 21:05 - czw 

Rejestracja: 27 maja 2015, 18:49 - śr
Posty: 1814
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Rudawa
staszekg, wszystko z umiarem. Nie jestem zwolennikiem pakowania chemi do ula bez ograniczeń, rapicydu itp. Daleko mi również do sprzedaży przerobionego cukru jako miód. Nie wiem skąd takie sugestie :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 sierpnia 2019, 07:48 - pt 

Rejestracja: 11 kwietnia 2011, 14:34 - pn
Posty: 494
Lokalizacja: Andrychów
astroludek, Pytanie postawiłeś prowokujące więc prowokująco odpowiedziałem żeby wywolac dyskusję.Nie były to żadne sugestie ani uszczypliwości wobec Ciebie,jeśli poczules się urażony to przepraszam,Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 sierpnia 2019, 08:36 - pt 

Rejestracja: 27 maja 2015, 18:49 - śr
Posty: 1814
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Rudawa
staszekg, nie czuje się urażony, nic się nie stało ;)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 sierpnia 2019, 12:37 - pt 
Nowo zarejestrowani użytkownicy

Rejestracja: 21 lipca 2017, 13:48 - pt
Posty: 13
Lokalizacja: Stanisławów Pierwszy
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski 18cm
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Napiszę może jak to wygląda u mnie.
Mam 5 uli i odkład, stoją obok domu i dodatkowo mam wycelowaną w nie kamerkę, więc widzę co się dzieje na pasieczysku na bieżąco. Wokół domu mam ok 10 000m2 kwitnącej nawłoci. W poprzednich latach nic z niej nie było, więc od 6 tygodni pszczoły podkarmiam i leczę. Okoł 300 m w prostej lini od mojej pasiek ktoś podwiózł ok 40 uli. Są ładne i co ważniejsze raczej silne, po 3-4 korpusów wielkopolskich. Rabunki u mnie są takie, że nie mogę zaglądać do uli po pracy (rabunki zaczynają sie od 14). Zwęziłem wylotki i czekam jak te 40 uli zniknie. Żal patrzeć jak pod każdym ulem leż szklanka pszczół. W tych 40 ulach nie będzie samej nawłoci ( o ile jakaś będzie) za to będzie cukier i amitraza bo pomimo podkarmiania niestety w moich ulach ramek zalanych nie przybywa, a raczej ubywa. Uli wywieżć nie mogę i nie wiem jak dalej walczyć z rabunkami.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 sierpnia 2019, 13:04 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8665
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
jfrelik pisze:
Okoł 300 m w prostej lini od mojej pasiek ktoś podwiózł ok 40 uli. Są ładne i co ważniejsze raczej silne, po 3-4 korpusów wielkopolskich

chyba ładne ale korpusy prawie wrzesień i 4 korpusy wielkopolskie :haha: w sezonie było ich pewno najmniej 8, może jakiś naśladowca jednego guru pszczelarstwa korpusów nawrzucał bo się ładnie prezentują w kadrze :mrgreen:

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 sierpnia 2019, 13:38 - pt 
Kudlaty ,Ty sie kurka nie nasmiewaj ,chelaczki masz na 1,5 korpusiku nie znaczy ze wszyscy takie maja he :D
A tak serio ,4 korpusy fajna sprawa widac ze chlop ma pojecie :haha: pszczoly siedza nad gniazdem reszta pusta .miod rozrzuca po ramkach nie posklepia pozniej wszystko skisnie .oj miszczow sie narobilo ,mlodzi patrza na takie ule i popadaja w kompleksy :oops:


Na górę
  
 
Post: 30 sierpnia 2019, 17:20 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2286
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
kudlaty pisze:
jfrelik pisze:
Okoł 300 m w prostej lini od mojej pasiek ktoś podwiózł ok 40 uli. Są ładne i co ważniejsze raczej silne, po 3-4 korpusów wielkopolskich

chyba ładne ale korpusy prawie wrzesień i 4 korpusy wielkopolskie :haha: w sezonie było ich pewno najmniej 8, może jakiś naśladowca jednego guru pszczelarstwa korpusów nawrzucał bo się ładnie prezentują w kadrze :mrgreen:


Znam takich co mają po 5-6 korpusów... Myk polega na tym że oni biorą raz a porządnie - tj jedno miodobranie z całego sezonu i robi się taka wieża... Korpusów nie żałują bo zostawiają pszczoły na 2-3 tyg. Więc lepiej aby miały dużo miejsca .. Aaa no i karmią oczywiście po min 30 kg na zimę po czym 15 kwietnia mają już 1 miód z wierzby i klonu w nadstawkach...

A, jak trzepie się po 2-3 mocne odklady to o więcej jak o 2 korpusach lepiej zapomnieć... Mowa o wlkp 10r


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 sierpnia 2019, 10:08 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8665
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
tomi007 pisze:
kudlaty pisze:
jfrelik pisze:
Okoł 300 m w prostej lini od mojej pasiek ktoś podwiózł ok 40 uli. Są ładne i co ważniejsze raczej silne, po 3-4 korpusów wielkopolskich

chyba ładne ale korpusy prawie wrzesień i 4 korpusy wielkopolskie :haha: w sezonie było ich pewno najmniej 8, może jakiś naśladowca jednego guru pszczelarstwa korpusów nawrzucał bo się ładnie prezentują w kadrze :mrgreen:


Znam takich co mają po 5-6 korpusów... Myk polega na tym że oni biorą raz a porządnie - tj jedno miodobranie z całego sezonu i robi się taka wieża... Korpusów nie żałują bo zostawiają pszczoły na 2-3 tyg. Więc lepiej aby miały dużo miejsca .. Aaa no i karmią oczywiście po min 30 kg na zimę po czym 15 kwietnia mają już 1 miód z wierzby i klonu w nadstawkach...
A, jak trzepie się po 2-3 mocne odklady to o więcej jak o 2 korpusach lepiej zapomnieć... Mowa o wlkp 10r



tomi007, a co ty mi za bajki znowu usiłujesz wcisnąć :?: to przy stacjonarnej pasiece te 5-6 korpusów czy jeszcze do kompletu się wożą po pożytkach z miodem i dzwigają te setki 8) kilogramów na rodzinę :?: :haha: jak się ma rodziny na tylu korpusach co piszesz w sierpniu to spokojnie można myśleć o zimowaniu przynajmniej na 3 kopletnie obsiadanych, do tego poduszka powietrzna by miały jak w dziupli.... :haha: i robi się z 8- 10 jak nic do zimy :roll: później jeden większy wiaterek i można zbierać puste korpusy po okolicy, byłem na jednym szkoleniu to chłop powiedział do sali że będziecie mieli tyle miodu ile korpusów na pożytku postawicie, po tych słowach spokojnie można było się wyłączyć i liczyć plamki na suficie, podobnie sprawa sie ma do rodzin na 7-8 korpusach początkiem maja jak to jedni pokazywali czy jak piszecie teraz minimum 4 wielkopolskie gniazdowe końcem sierpnia, problem jest tylko jeden że każdy o tym czasie może sobie bez problemu dać dowolną ilość korpusów jeśli tylko posiada i efekt będzie równie spektakularny,
nie oglądam już filmów na YT polskim bo nie licząc pojedyńczych wyjątków to tylko marketing i pajacowanie przed kamerami z którego to nic nie wynika poza bólem pośladków u niektórych słabo rozgarniętych widzów, teraz oglądam tylko takie gdzie jest pokazywana praca przez cały sezon bez kolorowania a zamiast pustych korpusów w celach dekoracyjnych trzyma się te z miodem, gdzie podczas 1 miodobrania prywartyzują 3-4 korpusy z miodem na raz ale zapomniałem że zimują na 1 korpusie, rodziny w różnej kondycji na wiosnę nie tylko na 2 korpusach na czarno :haha: , nie ma 8 korpusów na rodzinie nawet w chwili miodobrania gdzie dokłada puste korpusy pod przegonki, karmią tylko odkłady przez krótką chwilę, więc słabo to wygląda w porównaniu do naszych miszczóf z ich cudownymi matkami bo ten akurat człowiek matki hoduje sam po swoich najlepszych, a w pasiece ma tylko jedną linie do tego jest to o zgrozo srainka :shock: ale nie Marysia czy Karolinka :haha:
kupujta dalej złote matki po których rodziny noszą setki kg miodu w sezonie oczywiście na filmach na YT i żryjcie się między sobą kto lepsze sprzedaje, matki z instytutu kulturalnego na olx wyśmialiście a kupujecie to samo tylko z inną metką czyli prosto od niemca albo pośredników z ugruntowaną opinią na rynku :haha: użytkowe jako reprodukcyjne, a F2 po nich czyli już kundle których nie przystoi oświeconemu i nowoczesnemu pszczelarzowi hodować u siebie w pasiece czy nawet tolerować, jako F1,
świat pszczelarski pełen sprzeczności a każdy mówi co mu bardziej pasuje w danej chwili i co bardziej się opłaca

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 sierpnia 2019, 15:07 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Dziś rozmawiałem z sąsiadem i on mówi że latają i nic w nadstawkach nie ma pusto .A u mnie pełno i co Panowie fachowcy .Ta sama nawłoć :haha: Pszczoły wiedzą wiedzą komu komu nosić?I nie opowiadajcie pierdół o zafałszowaniu miodu bo to też da się zrobić by nie było grama cukru w miodzie :mrgreen:

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 sierpnia 2019, 15:38 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8665
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
olemiodek pisze:
nie opowiadajcie pierdół o zafałszowaniu miodu bo to też da się zrobić by nie było grama cukru w miodzie

olek musisz najpierw poczytać jaki jest skład miodu zanim napiszesz kolejne brednie, bo jesteś prawdopodobnie pierwszym ktosiem którego miód nie zawiera ani grama cukru :haha: ach ty i te twoje tajemnice, jesteś miszcz nad miszcze :thank: nikt ci tego już nie zabierze :mrgreen:
PS każdy somsiad się nie zna urodzaj mają jedynie na warroze i choroby

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 sierpnia 2019, 15:45 - sob 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
kudlaty pisze:
pierwszym ktosiem którego miód nie zawiera ani grama cukru :haha:

Daj spokój , czepiasz się geniusza pszczelarskiego . Może inni mają cukier w miodzie , u niego sama woda sodowa.
Do dowolnego miodu potrzebne są 3xP : pszczoły , pożytek i pogoda. Bez tego nawet geniusz może sobie z torby strzelić .
pozdrawiam
słodki manio


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 sierpnia 2019, 16:21 - sob 
kudlaty,
Aleś strzelił a nie nabił tu nie chodzi o skład miodu tylko zafałszowanie cukrem to że ty nie masz nawłoci to nie znaczy że inni nie mają


Na górę
  
 
Post: 31 sierpnia 2019, 17:23 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8665
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
BoCiAnK pisze:
kudlaty,
Aleś strzelił a nie nabił tu nie chodzi o skład miodu tylko zafałszowanie cukrem to że ty nie masz nawłoci to nie znaczy że inni nie mają


problem jest taki że wielokrotnie pisał że podkarmia i leczy w lipcu przed nawłocią później bierze wszystko z gniazda co widać na filmikach gdzie się tak mocno podnieca, resztę sobie dopisz sam no chyba że napiszesz że ciasta nie magazynują tylko zjadają na bieżąco ale to już wyjaśnił Cynig z niebieskim ciastem, dlatego z tą pewnością co do grama to bym się nie rozpędzał aż tak mocno, a pisanie że w miodzie nie ma cukru skoro z niego głównie się składa to zwykłe brednie, czuje też różnicę między cukrem a sacharozą
co do pszczół to mam w kilku miejscach na nawłoci i na każdej miejscówce jest praktycznie co innego a różnice od kilku do kilkunastu kilometrów pszczoły te same ule te same ten co za nimi stoi również i nie dopisuje specjalnych teorii jaką to tajemną wiedzę trzeba posiadać aby był miód, co dopiero kikadziesiąt czy kilkaset kilometrów, nigdzie nie napisałem że nie mam nawłoci natomiast z miodem z nawłoci bywa tak że jest albo i nie podobnie jak z innymi, potrzebny pożytek, odpowiednia temperatura ,nektarowanie i pogoda jak zabraknie jednego z tej listy to pomóc może jedynie mauzerek bo żadna cudowna wiedza niczego nie zmieni, z pszczelarzami jest też tak że jedni wolą olać ostatni niepewny pożytek i przygotować o czasie rodziny do zimy a inni trzymają do końca z nadzieją że coś przyniosą a później zimując to co im zostaje licząc się ze stratami zimowymi które oficjalnie nie istnieją bo wszystkim wszystko zawsze super zimuje, a wiosną kupują rodziny tylko sąsiedzi którzy nie dbają :haha:

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 sierpnia 2019, 18:29 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
BoCiAnK pisze:
kudlaty,
Aleś strzelił a nie nabił tu nie chodzi o skład miodu tylko zafałszowanie cukrem to że ty nie masz nawłoci to nie znaczy że inni nie mają
Tak jak mówiłem Bogdan tu już nic nie da się zrobić zostało dziesięciu mądrali i dyskutują i dyskutują :haha: Żeby im odpowiedzieć musiał bym zniżyć się do ich poziomu szkoda mojej wiedzy i czasu :) Twojej też szkoda . :mrgreen:

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 sierpnia 2019, 19:36 - sob 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
olemiodek pisze:
BoCiAnK pisze:
kudlaty,
Aleś strzelił a nie nabił tu nie chodzi o skład miodu tylko zafałszowanie cukrem to że ty nie masz nawłoci to nie znaczy że inni nie mają
Tak jak mówiłem Bogdan tu już nic nie da się zrobić zostało dziesięciu mądrali i dyskutują i dyskutują :haha: Żeby im odpowiedzieć musiał bym zniżyć się do ich poziomu szkoda mojej wiedzy i czasu :) Twojej też szkoda . :mrgreen:



olemiodek nie przejmuj sie miszczami rób swoje do pięt Ci nie dorastają .

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 sierpnia 2019, 21:02 - sob 
henry650 pisze:
olemiodek nie przejmuj sie miszczami rób swoje do pięt Ci nie dorastają .

dokładnie i tak trzymaj niech się uczą :pl:


Na górę
  
 
Post: 31 sierpnia 2019, 21:16 - sob 

Rejestracja: 01 czerwca 2014, 22:20 - ndz
Posty: 978
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Jerzmanowice
Byłem dzisiaj zrobić małe przeglądy i wszytko zalane nawłocią i gryką.
Za dwa tygodnie miodobranie , po parę litrów syropów na uzupełnienie , bo gniazda też zalane i koniec sezonu :)
I po co tyle filozofii z tą nawłocią :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 września 2019, 08:45 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
olemiodek pisze:
Żeby im odpowiedzieć musiał bym zniżyć się do ich poziomu szkoda mojej wiedzy i czasu :) Twojej też szkoda . :mrgreen:

_________________

Skąd byś wzioł tak wysoką drabinę aby się zniżyć ????

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 września 2019, 10:12 - ndz 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
Mam może głupie proste pytanie. zmieniłempodkarmiaczki teraz na raz wchodzi mi 3 kg cukru (oczywiście plus odpowiednia ilość wody) i pytanie jak często takie porcje podawac? raz w tygodniu częściej czy uzupełniac na bierzaco w miare pobierania?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 września 2019, 10:18 - ndz 
Pajej pisze:
Mam może głupie proste pytanie. zmieniłempodkarmiaczki teraz na raz wchodzi mi 3 kg cukru (oczywiście plus odpowiednia ilość wody) i pytanie jak często takie porcje podawac? raz w tygodniu częściej czy uzupełniac na bierzaco w miare pobierania?

Ja daję po 5 l teraz inweru kiedyś 2 kg cukru na 1 l wody jak jest silna rodzina to do 3 dni pobiorą robiłem 2 dni przerwy i następna dawka


Na górę
  
 
Post: 01 września 2019, 11:01 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8665
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Pajej pisze:
Mam może głupie proste pytanie. zmieniłempodkarmiaczki teraz na raz wchodzi mi 3 kg cukru (oczywiście plus odpowiednia ilość wody) i pytanie jak często takie porcje podawac? raz w tygodniu częściej czy uzupełniac na bierzaco w miare pobierania?

wszystko zależy jakie podkarmiaczki oraz kubatura ula przy podkarmiaczkach powałkowych oraz ramkowych spokojnie pierwsze dwie dawki po 5-6l biorą w ciągu jednego dnia później trzeba już mniej lać albo rzadziej podawać, zimując na dwóch korpusach można lać każdą ilość bo mają gdzie rozłożyć,
najgorzej jeśli chodzi o podkarmiaczki sprawa wygląda przy wiaderkach i dziurkowanych deklach ale to ma swoje zalety bo np 3 litry biorą minimum 2 dni zostawiając kilka dziurek do tego nie lejąc do pełna w sierpniu można jednocześnie karmić zostawiając miejsce do czerwienia dla matek bez obawy że się pozalewają

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 września 2019, 12:50 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 czerwca 2019, 17:27 - ndz
Posty: 433
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Białystok
Pajej pisze:
Mam może głupie proste pytanie. zmieniłempodkarmiaczki teraz na raz wchodzi mi 3 kg cukru (oczywiście plus odpowiednia ilość wody) i pytanie jak często takie porcje podawac?

Moje rodzinki zacząłem zakarmiać 21.08 i wczoraj dostały ostatnią porcję. Dostawały po 5 l syropu.
I jak powiedział tato w tym roku na bogato :mrgreen: .Karmiąc w proporcji 1:1 wyszło 15 kg cukru ,a miały do przerobu 25 l syropu.Pobierały bardzo szybko i pierwsze 3 karmienia co 2 dni uzupełniałem podkarmiaczki.
Pierwsze z jaskółczy zielem i piołunem ,ostatnie z korzeniem kobylaka.Co roku dostawały zbliżone dawki cukru .
Teraz za kilka dni wgląd w gniazda i lekka korekta by na dadanie zimowały na max 5-6 ramkach.

_________________
"Jeśli chcesz coś, czego nie miałeś wcześniej, musisz zrobić to, czego nigdy nie robiłeś."


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 września 2019, 13:53 - ndz 
już karmicie ? nie za wcześnie :roll: z takiego wczesnego karmienia może być kuku póżniej


Na górę
  
 
Post: 01 września 2019, 14:20 - ndz 

Rejestracja: 21 czerwca 2015, 17:34 - ndz
Posty: 146
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Zalesie
pisiorek pisze:
już karmicie ? nie za wcześnie :roll: z takiego wczesnego karmienia może być kuku póżniej


czy ten typ czasem nie miał bana? I jeżeli tak to czemu to się zmieniło i znowu wypisuje głupoty i miesza w głowach nowym?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 września 2019, 14:21 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 listopada 2014, 19:36 - sob
Posty: 2205
Lokalizacja: Janów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Zamosc
pisiorek pisze:
już karmicie ? nie za wcześnie :roll: z takiego wczesnego karmienia może być kuku póżniej


Bo my jeździmy scigaczami a ty pyrtu pyrtu trakturem :język:

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 września 2019, 14:53 - ndz 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
Zaleski pisze:
czy ten typ czasem nie miał bana? I jeżeli tak to czemu to się zmieniło i znowu wypisuje głupoty i miesza w głowach nowym?

Taki stary forumowicz i stary praktyk już się czujesz ? Nie masz racji , na północnym wschodzie pora karmienia to właśnie ostatni tydzień sierpnia. Potem może szybko przyjść zimno i zakarmienie może być problemem. U nas szybko przychodzi jesień. Choć teraz to już chyba nic pewnego nie ma w pogodzie .
Jeśli nie ma lub nie planujemy pożytku po lipie to nie warto czekać z karmieniem. Tak wcześnie podany cukier doskonale przeinwertują , a przy okazji pobudzi je to do doniesienia resztek pyłku i nektaru. To będą duże bardziej wartościowe zapasy niż sam syrop czy inwert późno podany, porównywalne tylko z naturalnymi zapasami nektarowymi. Praktyka wskazuje ,że nie ma obawy że pszczołom zabraknie z powodu wczesnego zakarmiania. One sobie doniosą z nawłoci , a może i zrabują co nieco spóźnialskim :tasak:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 września 2019, 15:50 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 listopada 2014, 19:36 - sob
Posty: 2205
Lokalizacja: Janów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Zamosc
manio pisze:
Zaleski pisze:
czy ten typ czasem nie miał bana? I jeżeli tak to czemu to się zmieniło i znowu wypisuje głupoty i miesza w głowach nowym?

Taki stary forumowicz i stary praktyk już się czujesz ? Nie masz racji , na północnym wschodzie pora karmienia to właśnie ostatni tydzień sierpnia. Potem może szybko przyjść zimno i zakarmienie może być problemem. U nas szybko przychodzi jesień. Choć teraz to już chyba nic pewnego nie ma w pogodzie .
Jeśli nie ma lub nie planujemy pożytku po lipie to nie warto czekać z karmieniem. Tak wcześnie podany cukier doskonale przeinwertują , a przy okazji pobudzi je to do doniesienia resztek pyłku i nektaru. To będą duże bardziej wartościowe zapasy niż sam syrop czy inwert późno podany, porównywalne tylko z naturalnymi zapasami nektarowymi. Praktyka wskazuje ,że nie ma obawy że pszczołom zabraknie z powodu wczesnego zakarmiania. One sobie doniosą z nawłoci , a może i zrabują co nieco spóźnialskim :tasak:


Ja się pod tym podpisuje

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 września 2019, 16:36 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
Zaleski pisze:
pisiorek pisze:
już karmicie ? nie za wcześnie :roll: z takiego wczesnego karmienia może być kuku póżniej


czy ten typ czasem nie miał bana? I jeżeli tak to czemu to się zmieniło i znowu wypisuje głupoty i miesza w głowach nowym?
Kolego trzeba niektóre umieć zrozumieć posty .A tego bana ty mu go dałeś czemu to się zmieniło sprawa prosta pory roku się zmieniają wszystko się na świecie zmienia .pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 września 2019, 16:40 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8665
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
manio pisze:
Zaleski pisze:
czy ten typ czasem nie miał bana? I jeżeli tak to czemu to się zmieniło i znowu wypisuje głupoty i miesza w głowach nowym?

Taki stary forumowicz i stary praktyk już się czujesz ? Nie masz racji , na północnym wschodzie pora karmienia to właśnie ostatni tydzień sierpnia. Potem może szybko przyjść zimno i zakarmienie może być problemem. U nas szybko przychodzi jesień. Choć teraz to już chyba nic pewnego nie ma w pogodzie .
Jeśli nie ma lub nie planujemy pożytku po lipie to nie warto czekać z karmieniem. Tak wcześnie podany cukier doskonale przeinwertują , a przy okazji pobudzi je to do doniesienia resztek pyłku i nektaru. To będą duże bardziej wartościowe zapasy niż sam syrop czy inwert późno podany, porównywalne tylko z naturalnymi zapasami nektarowymi. Praktyka wskazuje ,że nie ma obawy że pszczołom zabraknie z powodu wczesnego zakarmiania. One sobie doniosą z nawłoci , a może i zrabują co nieco spóźnialskim :tasak:


co kraj to obyczaj u Ciebie karmią już w sierpniu a w naszych rejonach jest to w większości przypadków połowa września a znam też pszczelarzy którzy zabierają się za to dopiero końcem września skoro jest pożytek nawłociowy czy spadziowy i noszą to dlaczego tego nie wykorzystać, inna sprawa jeśli nie ma pożytku to nie ma na co czekać i opóźnianie karmienia może jedynie zaszkodzić

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 września 2019, 16:47 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Są tacy co karmią cały sezon aby tylko średnia z ula była wyższa niż 100kg z rodziny


Henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 września 2019, 17:50 - ndz 
Zaleski pisze:
pisiorek pisze:
już karmicie ? nie za wcześnie :roll: z takiego wczesnego karmienia może być kuku póżniej


czy ten typ czasem nie miał bana? I jeżeli tak to czemu to się zmieniło i znowu wypisuje głupoty i miesza w głowach nowym?

Głupoty to Ty wypisujesz kolego jeszcze dużo ziemniaczków byś musiał zjeść by pewne aspekty pszczelarstwa pojąć każdy z nas ma inne prawie pożytki , rozmawiam z pszczelarzami z całej Polski wieli po lipie zaczeła stymulować na czerw a o tej porze mają zakarmione jak pogoda do pisze to zrobią przegląd i ewentualnie dokarmią
kudlaty pisze:
co kraj to obyczaj u Ciebie karmią już w sierpniu a w naszych rejonach jest to w większości przypadków połowa września a znam też pszczelarzy którzy zabierają się za to dopiero końcem września

Zgadza się to wszystko zalezy od pożytku kiedyś miałem pod nosem hektary Nawłoci teraz prawie nic właściciele pół przeszli na EKO dostają dotację i koszą 2-3 razy do roku wiec jak nie ma spadzi to jazda z koksem
Zaleski pisze:
czy ten typ czasem nie miał bana? I jeżeli tak to czemu to się zmieniło i znowu wypisuje głupoty i miesza w głowach nowym?


Nigdy nie miał najwyżej nie mógł pisać
A Ty Kolego też uważaj bo możesz tez na jakiś okres przestać powodzenia w dalszym Pszczelarstwie


Na górę
  
 
Post: 01 września 2019, 18:05 - ndz 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
kudlaty pisze:
Pajej pisze:
Mam może głupie proste pytanie. zmieniłempodkarmiaczki teraz na raz wchodzi mi 3 kg cukru (oczywiście plus odpowiednia ilość wody) i pytanie jak często takie porcje podawac? raz w tygodniu częściej czy uzupełniac na bierzaco w miare pobierania?

wszystko zależy jakie podkarmiaczki oraz kubatura ula przy podkarmiaczkach powałkowych oraz ramkowych spokojnie pierwsze dwie dawki po 5-6l biorą w ciągu jednego dnia później trzeba już mniej lać albo rzadziej podawać, zimując na dwóch korpusach można lać każdą ilość bo mają gdzie rozłożyć,
najgorzej jeśli chodzi o podkarmiaczki sprawa wygląda przy wiaderkach i dziurkowanych deklach ale to ma swoje zalety bo np 3 litry biorą minimum 2 dni zostawiając kilka dziurek do tego nie lejąc do pełna w sierpniu można jednocześnie karmić zostawiając miejsce do czerwienia dla matek bez obawy że się pozalewają

podkarmiaczki tzw ufo, ale odziwo słabo pobierają mineło 22 godziny i w niektórych rodzinkach nie widze zeby cos ubyło i nie widze zeby pszczoły bardzo sie tym interesowały. syrop to 3:2


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 września 2019, 18:20 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8665
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Pajej pisze:
podkarmiaczki tzw ufo, ale odziwo słabo pobierają mineło 22 godziny i w niektórych rodzinkach nie widze zeby cos ubyło i nie widze zeby pszczoły bardzo sie tym interesowały. syrop to 3:2

dając pierwszą dawkę zwłaszcza przy głupiego typu podkarmiaczkach czy gotowych syropkach bezzapachowych trzeba trochę po nich kapnąć żeby załapały o co chodzi, później nawet jak podkarmiaczka pusta to koleżanki tam spacerują i kukają czy coś nie nalane :mrgreen:

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 września 2019, 19:06 - ndz 

Rejestracja: 01 czerwca 2014, 22:20 - ndz
Posty: 978
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Jerzmanowice
A najlepiej pokrop ul na zewnątrz, to moment i Ci wybiorą :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 września 2019, 19:20 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8665
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Marcin, no fakt ale myślę że chodziło tu o karmienie własnych a nie cudzych rodzin :haha:

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 września 2019, 19:26 - ndz 
olemiodek, Zbyszku :wink: a to trzeba dysponowac 7-mym zmyslem by odwirowac ramki z gniazda :?: kurde nawet nie wiedzialem .nigdy nie negowalem Twolego doswiadczenia .problem polega na tym ze w co drugim poscie podkreslasz ze jestes pszczelarkim magiem a inni nie sa godni buty Ci glancowac .tutaj jest problem .znam goscia co ma pszczoly dluzej niz Ty i cala swoja wiedze mi przekazal zupelnie gratis,on sie nie wywyzsza ,ucz nie od takich ludzi a mlodzi na forum beda spijac slowa z Twoich ust ,kto wie moze nawet wystawia Ci pomnik :lol: Zaleski, 3x sie zastanow zanim cos napiszesz bo tu dobrych pszczelarzy masa ,wylapia kazda gafe ,o czym sie juz zdazyles przekonac :haha:


Na górę
  
 
Post: 01 września 2019, 19:28 - ndz 

Rejestracja: 01 czerwca 2014, 22:20 - ndz
Posty: 978
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Jerzmanowice
kudlaty pisze:
Marcin, no fakt ale myślę że chodziło tu o karmienie własnych a nie cudzych rodzin :haha:


Ale jak ma kilka pni , to mu przecież własne wybiorą :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 września 2019, 19:35 - ndz 
Marcin pisze:
Byłem dzisiaj zrobić małe przeglądy i wszytko zalane nawłocią i gryką.
Za dwa tygodnie miodobranie , po parę litrów syropów na uzupełnienie , bo gniazda też zalane i koniec sezonu :)
I po co tyle filozofii z tą nawłocią :)


U mnie podobnie coc z tym zalanym gniazdem bym polemizowal ,kolo polowy miesiaca miodobranie sie zobaczy co nanosily ,jest dobry pozytek ,miodem pachnie az pod domem :wink:


Na górę
  
 
Post: 01 września 2019, 19:39 - ndz 

Rejestracja: 01 czerwca 2014, 22:20 - ndz
Posty: 978
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Jerzmanowice
pisiorek pisze:
Marcin pisze:
Byłem dzisiaj zrobić małe przeglądy i wszytko zalane nawłocią i gryką.
Za dwa tygodnie miodobranie , po parę litrów syropów na uzupełnienie , bo gniazda też zalane i koniec sezonu :)
I po co tyle filozofii z tą nawłocią :)


U mnie podobnie coc z tym zalanym gniazdem bym polemizowal ,kolo polowy miesiaca miodobranie sie zobaczy co nanosily ,jest dobry pozytek ,miodem pachnie az pod domem :wink:


pisiorek pisze:
Marcin pisze:
Byłem dzisiaj zrobić małe przeglądy i wszytko zalane nawłocią i gryką.
Za dwa tygodnie miodobranie , po parę litrów syropów na uzupełnienie , bo gniazda też zalane i koniec sezonu :)
I po co tyle filozofii z tą nawłocią :)


U mnie podobnie coc z tym zalanym gniazdem bym polemizowal ,kolo polowy miesiaca miodobranie sie zobaczy co nanosily ,jest dobry pozytek ,miodem pachnie az pod domem :wink:


Teraz się będzie trzeba tylko Olemiodkiem skontaktować żeby doradził jak to wybrać :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 września 2019, 19:43 - ndz 
Marcin pisze:
Teraz się będzie trzeba tylko Olemiodkiem skontaktować żeby doradził jak to wybrać


I popatrz u nas nieukow pszczoly nawloci nanosily ,jak to mozliwe :?: :D


Na górę
  
 
Post: 01 września 2019, 19:52 - ndz 
Marcin, w tej kukurycy kolo moich uli dziki grasuja ,chlopie tak chrataja ze tyko ziemia odskakuje :wink: byl jakis mysliwy z jerzmanowic ustawil ambone u mnie i chyba ze 2 odpalil ,nie wiem dokladnie bo bylem wtedy w robocie .co to za czasy nastaly :?: wszedzie kukurydza i stada dzikow .


Na górę
  
 
Post: 01 września 2019, 20:01 - ndz 

Rejestracja: 01 czerwca 2014, 22:20 - ndz
Posty: 978
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Jerzmanowice
pisiorek pisze:
Marcin, w tej kukurycy kolo moich uli dziki grasuja ,chlopie tak chrataja ze tyko ziemia odskakuje :wink: byl jakis mysliwy z jerzmanowic ustawil ambone u mnie i chyba ze 2 odpalil ,nie wiem dokladnie bo bylem wtedy w robocie .co to za czasy nastaly :?: wszedzie kukurydza i stada dzikow .


Ale chyba zrobił , to nielegalnie bo nie sezon łowiecki.
Zresztą u mnie tych kłusowników nie brakuje :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 września 2019, 20:08 - ndz 

Rejestracja: 21 czerwca 2015, 17:34 - ndz
Posty: 146
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Zalesie
Pan Bóg rękami waszymi zarozumiałość moją ukarał. Przepraszam wszystkich, a kolegę Pisiorka w szczególności.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Ten temat jest zamknięty. Nie można w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 2415 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46 ... 49  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji