FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 29 marca 2024, 08:16 - pt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Ten temat jest zamknięty. Nie można w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 2415 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23 ... 49  Następna
Autor Wiadomość
Post: 17 lutego 2019, 18:21 - ndz 

Rejestracja: 22 lutego 2016, 21:31 - pn
Posty: 104
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Boruszyn
Ja wczoraj zostałem prawdziwym pszczelarzem.miałem dziurę w kroku i dostałam żądło w ptaka.Wymieniłem dennice powsuwałem wkładki.
Wszystkie 19 żyją i dzisiaj ładnie nosiły pyłek.
Chociaż 1 silna rodzina musiała się bronić przed rabusiami.

_________________
Pszczoły to jest chyba jakiś narkotyk
Wciągają jak chodzenie po bagnach
Jestem juz uzależniony


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 lutego 2019, 18:44 - ndz 
Artur1 pisze:
Ja wczoraj zostałem prawdziwym pszczelarzem.miałem dziurę w kroku i dostałam żądło w ptaka..

Jak dostałam :shock: :shock: :shock: Babo chłop :?: :?: :mrgreen:


Na górę
  
 
Post: 17 lutego 2019, 18:47 - ndz 

Rejestracja: 22 lutego 2016, 21:31 - pn
Posty: 104
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Boruszyn
Literówka dostałem!!!

_________________
Pszczoły to jest chyba jakiś narkotyk
Wciągają jak chodzenie po bagnach
Jestem juz uzależniony


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 lutego 2019, 19:56 - ndz 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
szymek1, jak będziesz u mnie to dam Szymkowi kapelutek :haha: Mam ich za dużo, a i tak zazwyczaj leży obok jak robię przy pszczołach, gdyż kozaczę tak jak Szymek :haha: Z tym, że ja nie puchnę po żądle.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 lutego 2019, 20:04 - ndz 
Artur1, ufff , a już myślałem ,że na tym forum więcej cudaków :mrgreen:


Na górę
  
 
Post: 18 lutego 2019, 07:33 - pn 
Wczoraj pracując w pasiece natrafiłem na 1 ul w którym przeciekał daszek :bosie: Jak podniosłem do góry to stwierdziłem że pszczoły chyba nie mają prawa żyć ,ramki zapleśniałe istna wilgoć ,wszystko mokre dosłownie przemoczone ,okazało się że pszczoły przezimowały obsiadają 5 ramek matka czerwi i wszystko u nich jest git :) Oczywiście ramki zapleśniałe od razu usunąłem nowa dennica ,suchy korpus,inny daszek,włożyłem im czyste wszystko ociepliłem i będzie z nimi dobrze :P


Na górę
  
 
Post: 18 lutego 2019, 18:03 - pn 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4557
Lokalizacja: stare polichno
Przez całą zimę "spałem z pszczołami" aż do dzisiejszego dnia .W samo południe słoneczko tak przygrzało , że wyciągnęło mnie z domu na podwórko . Przed domem w kwitnących śnieżycach buszowały dwie pszczółki . Zastanawiałem się chwilkę , wsiadłem do swojej " trójkołowej karety " i popedałowałem do pasieki . Dawno tak się nie zmęczyłem , ledwo zipiąc dociągnąłem do celu . A w pasiece niespodzianka ! Bobry zdążyły przez zimę spuścić najgrubszą topolę jaka rosła nad strumykiem w pobliżu uli . Miała chyba z półtora metra średnicy . Szczęśliwym trafem położyły ją wzdłuż rzędu uli w przeciwnym razie byłaby masakra . Mimo bliskiego sąsiedztwa nie robiłem im nigdy krzywdy , chyba i one mnie polubiły . Bedę jutro musiał wziąć siekierkę i pomóc im w sprzątaniu gałęzi . Tymczasem pszczółki nie zwracały na mnie uwagi , latały na pobliskie leszczyny i znosiły namiastki pyłku . Mimo lutowego ocieplenia matek jeszcze nie wypuszczę . Poczekam do połowy marca na prawdziwą wiosnę . Sprawdzę któregoś dnia jak z pokarmem - tam gdzie będzie go brakować położę jak zwykle na otwarty pajączek 2,5 kg paczkę apifondy - ocieplę i byle do wiosny !!!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lutego 2019, 10:23 - wt 
paraglider, Janusz,wpadles jak sliwka w kompot ,jednak chodzisz zima do pszczol :P :wink:

Ja wczoraj odymilem rodziny i dzis juz wiem dla czego niektore jesienia przedluzaly czerwienie,sypaly sie na dennice od grudnia, braklo im pokarmu a na koniec ufajdaly rami :załamka: juz wszysko jasne.
Wiecej nie napisze :P :P


Na górę
  
 
Post: 19 lutego 2019, 12:29 - wt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4557
Lokalizacja: stare polichno
szymek1 pisze:
paraglider, Janusz,wpadles jak sliwka w kompot ,jednak chodzisz zima do pszczol :P :wink:

Jaka zima , co za zima ?. Nie widziałem jej od grudnia . Śniegu było tyle co kot napłakał , niedługo zapomnę jak wygląda . Zamiast mrozów - ledwie przymrozki . Dzikie gęsie kursują co dziennie na pola skubać oziminy zapominając o odlocie do cieplejszych krajów . Żurawie też porzuciły migracje i już na stałe zadomowiły się za Wartą , wrzeszcząc każdego ranka wniebogłosy . Leszczyna pyli , za dwa tygodnie ruszą olchy , potem wierzby . Czas budzić się Szymku1 z zimowego snu .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lutego 2019, 14:05 - wt 

Rejestracja: 09 lipca 2010, 19:25 - pt
Posty: 589
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Ule na jakich gospodaruję: inny
:arrow: jedna rodzina GZ intensywnie nosiła pyłek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lutego 2019, 14:18 - wt 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
paraglider pisze:
Jaka zima , co za zima ?. Nie widziałem jej od grudnia .

A u mnie jak przyszła w grudniu to jeszcze niedawno myślałem, że nie wyjdę z pod śniegu. Teraz przy tym ociepleniu już prawie nie ma śniegu choć trochę zostało, ale oblotu też jeszcze nie było bo za zimno.Dziś najcieplejszy dzień ale i tak poniżej 10 stopni.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lutego 2019, 15:01 - wt 

Rejestracja: 07 października 2015, 15:09 - śr
Posty: 763
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Gostynin
BARciak pisze:
Dziś najcieplejszy dzień ale i tak poniżej 10 stopni.
w centrum +15 leszczyny ,aż się trzęsą od pszczółek ładują do uli na potęgę :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lutego 2019, 15:48 - wt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Dzis odwiedziłem pszczółki i zrobiłem szybki wgląd pierwsze zdjęcie to odkład z kaukaz PK czerwiu ma na 1 ramka z dwóch srton i dwie po jednej stronie tak że dłonią nie zakryjesz larwy podlane i jajeczka
Obrazek
Druga to szron była włożona do słabej rodziny ile czerwiu ma nie sprawdziłem bo to w lesie a tam chłodniej i wiał wiatr


Obrazek


Nad rzeką już noszą pyłek z leszczyny w lesie jeszcze nie

henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lutego 2019, 16:47 - wt 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
pegaz1970 pisze:
w centrum +15 leszczyny ,aż się trzęsą od pszczółek ładują do uli na potęgę

to1mas był dziś u mnie po ule i aż się zdziwił, że u mnie jeszcze tak zimno :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lutego 2019, 16:56 - wt 

Rejestracja: 24 grudnia 2012, 12:17 - pn
Posty: 108
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Po 2 miesięcznej przerwie odwiedziłem pasiekę a tam praca wre, pszczoły czyszczą sobie dennice, noszą pyłek (olcha i leszczyna ) a z stawu wodę. Popatrzyłem , gęba mi się śmiała i tak przyglądałem sie ze dwie godziny.
Cudo.
Mariusz Mazurczak Wzgórza Dylewskie Mazury Zachodnie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 lutego 2019, 20:46 - śr 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Zrobiłem szybkie wglądy do odkładów z matkami od Stantom 20 i powiem tak wszystko super a mam matek kilaknaście kaukazy,sklenary ,krainki i jeden bf polecam Tomka


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 lutego 2019, 22:03 - śr 

Rejestracja: 16 stycznia 2019, 19:04 - śr
Posty: 254
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Dębowiec
Mam od Pana Tomka "Troiseck" od jesieni .Pan Tomek to przesympatyczny gość.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 lutego 2019, 22:09 - śr 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
jenek pisze:
Pan Tomek to przesympatyczny gość.

Potwierdzam. Połowa pasieki to matki od niego :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 lutego 2019, 23:55 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
Matki od Tomka można ocenić i powiedzieć to jest to co oczekuje pszczelarz w swojej pasiece .pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 lutego 2019, 15:07 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 sierpnia 2007, 18:10 - czw
Posty: 937
Lokalizacja: Poznań
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Pojechałem dzisiaj na pewniaka przestawić pszczoły, kilkanaście metrów dalej - by były mniej widoczne w lesie i trochę bardziej w słońcu.
Zajeżdżam na pewniaka a tu 7-8 stopni i całkiem aktywnie latają po wodę - tak wnioskuje bo pyłku nie nosiły a na nektar za wcześnie no bo z czego.
Trudno - same zdecydowały, że to dobre miejsce dla nich i olewam przestawianie.

Zerkam pod daszek - moje zdziwienie, woda podana tydzień temu nie ruszona (choć to dziwne bo loty raczej typowo po wode), podnoszę powałke - kilogram ciasta który dostały 3 tygodnie temu prawie wyzerowany.
Jednocześnie strasznie ostre, nie zdążyłem podnieść powałki i już dwie w rękawie i pierwsze strzały :)

Wode im zlikwidowałem z powałki skoro nie chcą i dałem - tym razem na powałke przez pajączek kolejny kilogram ciasta.

I tyle - kolejna wizyta po powrocie z urlopu - 22 marca.

Zdziwiła mnie ta agresja, już im nawet zostawiłem na ramkach folie po tych ostatkach ostatnio podanego ciasta, nie chciałem im już grzebać - zrobię następnym razem.

_________________
Pura Vida


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 lutego 2019, 20:03 - ndz 

Rejestracja: 24 kwietnia 2009, 12:58 - pt
Posty: 587
Lokalizacja: Dolny Śląsk Niemstów
Ule na jakich gospodaruję: ostrowskiej i wielkopolskie
Na najwcześniejszej wierzbie u mnie zaczynają już żółcić się kotki to w tym tygodniu pewnie już zacznie kwitnąć wierzba.

_________________
http://pasiekawuroczysku.pl/
https://www.youtube.com/channel/UCC-VqQ ... MLNszDS0EQ


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 lutego 2019, 21:13 - ndz 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
robi00 pisze:
Na najwcześniejszej wierzbie u mnie zaczynają już żółcić się kotki to w tym tygodniu pewnie już zacznie kwitnąć wierzba.

A u mnie nadal zima. Dawno takiego rozrzutu klimatycznego w Polsce nie było.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 lutego 2019, 21:04 - śr 

Rejestracja: 24 kwietnia 2009, 12:58 - pt
Posty: 587
Lokalizacja: Dolny Śląsk Niemstów
Ule na jakich gospodaruję: ostrowskiej i wielkopolskie
Sprawdziłem dziś w 30 rodzinach obecność czerwiu, matki czerwią wszystkie ale w dwóch rodzinach były strutowiałe, w jednej rodzinie już były nawet młode trutnie. Rodziny zlikwidowałem poza tym czerwiu średnio po trzy ramki ostrowskie i zaczynają być widoczne już wygryzione pszczoły.

Krótki filmik z dzisiaj https://www.youtube.com/watch?v=n1sS6sp7lic

_________________
http://pasiekawuroczysku.pl/
https://www.youtube.com/channel/UCC-VqQ ... MLNszDS0EQ


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 lutego 2019, 21:14 - śr 
Wczorajsza i dzisiejsza wizyta na na pasiece i wymiana dennic. Jestem bardzo zadowolony z zimowli. Nie miałem żadnego spadku rodzinek , ale w tym roku małe osypy , a korpusy ciężkie albo od pszczółek , albo od pokarmu :mrgreen:
Ktoś pisał na forum :
" Jak się dba , tak się ma""
Oblotów jeszcze nie było , rodzinki albo siedzą jeszcze nisko , lub pod powałką. Włoszki chyba już z czerwiem. Krainka , wie co robi i nie spieszy się , zdąży na czas , rzepaku nie mam.
Najbardziej raduje mnie pszczoła z mateczkę Cj10.Silne , małe zużycie pokarmu i fajne ciemne pszczółki.


Na górę
  
 
Post: 27 lutego 2019, 21:30 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 listopada 2013, 21:57 - czw
Posty: 2450
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 12 ramkowy 5x1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: lubelskie
bagisek1 pisze:
ale w tym roku małe osypy , a korpusy ciężkie albo od pszczółek , albo od pokarmu
W moich z kolei duży.ale wszystkie żyją jedna rodzinka rozbiegana po ramkach ,nie ma pogody by w niej sprawdzić co tam się wydarzyło

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 lutego 2019, 11:36 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lutego 2017, 14:23 - śr
Posty: 101
Lokalizacja: pomorskie
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie 10r. 10szt.
Miejscowość z jakiej piszesz: Karpiny
U mnie również wszystkie przeżyły. Część rodzin się obleciała i matki czerwią, powałki ciepłe. Jedna rodzina która jest w cieniu jeszcze nie obleciała się. Osypy w normie. Korpusy dość ciężkie ale ja zimuję na 10 ramkach, wydaje mi się że tej zimy zużyły mniej pokarmu niż rok temu.
Prawie wszystkie rodziny zimowałem na otwartej dennicy, po podniesieniu powałki nie widać wilgoci. Jedną rodzinę zimowałem na zamkniętej dennicy i w tej rodzinie są spleśniałe ramki ( dwie- po bokach) widać bardzo zła wentylacja jest. To że coś się złego dzieje zauważyłem w styczniu bo wkładka na dennicy była mokra i zapleśniała. Wyjąłem ją i od stycznia rodzina była już na otwartej dennicy ale pleśń pozostała. Rodzina nie obsiada tych ramek. Mimo to uważam że zimowla mija dobrze.

_________________
----------------
Pozdrawiam,
Stanisław


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 lutego 2019, 12:15 - czw 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
S250 pisze:
Jedną rodzinę zimowałem na zamkniętej dennicy i w tej rodzinie są spleśniałe ramki ( dwie- po bokach) widać bardzo zła wentylacja jest. To że coś się złego dzieje zauważyłem w styczniu bo wkładka na dennicy była mokra i zapleśniała. Wyjąłem ją i od stycznia rodzina była już na otwartej dennicy ale pleśń pozostała. Rodzina nie obsiada tych ramek. Mimo to uważam że zimowla mija dobrze

To coś nie tak musi być. Ja zimuje tylko na pełnych dennicach i nic nie pleśnieje i nic nie moknie. W niektórych korpusowych dennice też mam ocieplane(te pierwsze jakie robiłem kiedyśtam). W leżakach tez nie ma żadnej siatki(w takich ulach to było by co najmniej dziwne) i też wszystko tak jak trzeba.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 lutego 2019, 12:38 - czw 

Rejestracja: 21 grudnia 2016, 16:38 - śr
Posty: 2462
Ule na jakich gospodaruję: wz, 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Puławy
BARciak pisze:
To coś nie tak musi być. Ja zimuje tylko na pełnych dennicach i nic nie pleśnieje i nic nie moknie.

Dobrze dopasowałeś ramki do siły rodziny.
W ulach z osiatkowaną dennicą to nie problem, ale z pełnymi dennicami, złą wentylacją i zbyt dużą ilością ramek mogą pleśnieć.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 lutego 2019, 12:43 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lutego 2017, 14:23 - śr
Posty: 101
Lokalizacja: pomorskie
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie 10r. 10szt.
Miejscowość z jakiej piszesz: Karpiny
Na pewno jest coś nie tak. Pajączki ( 3 szt)w powałce oraz szczeliny między korpusem a powałką były zakitowane. W pajączkach może jest 1 % prześwitu w daszku szczeliny ok 1-2mm wentylacyjne. Więc jakaś tam minimalna cyrkulacja powietrza jest. Korpusy mam z desek boazeryjnych ocieplane, może gdzies tam woda zaciekała. A może ramki spleśniały bo zimowalem na pełnimy korpusie i te szczeliny były niewystarczające.

_________________
----------------
Pozdrawiam,
Stanisław


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 lutego 2019, 15:08 - czw 

Rejestracja: 07 października 2015, 15:09 - śr
Posty: 763
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Gostynin
Byłem w pasiece :D pogoda w centralnej :pl: ładna ,choć trochę wieje ,ale dziewczynki mimo wiatru śmigają po wodę i pyłek Pewnie trochę ich ni wróci :( ale co mam zrobić


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 lutego 2019, 16:10 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2286
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
pegaz1970 pisze:
Byłem w pasiece :D pogoda w centralnej :pl: ładna ,choć trochę wieje ,ale dziewczynki mimo wiatru śmigają po wodę i pyłek Pewnie trochę ich ni wróci :( ale co mam zrobić


najlepiej wytnij wszystkie leszczyny :P - ja mam na nie straszną alergie - nie muszę ich wcale widzieć, aby wiedzieć, że już pylą... od ponad dobrego tygodnia mam non stop "piasek w oczach" - a krople i tabletki niewiele pomagają... - jeszcze olchy muszą skończyć i będzie ok... ale ogólnie w tym tygodniu to jakieś apogeum ! byłem dziś patrzeć na pobliską leszczynę w Wa-wie - ma jeszcze pyłek ale trzeba mocno nią potrząsnąć... wiem, że pszczołom ten pyłek potrzebny ale b. cieszę się że koniec pylenia leszczyny jest już bliżej niż dalej...

pozdro z Wa-wy


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 lutego 2019, 16:19 - czw 

Rejestracja: 07 października 2015, 15:09 - śr
Posty: 763
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Gostynin
Tomek ,u mnie olchy dopiero zaczynają ,a leszczyna kończy ,alergii ni mam ,ale piękny jest widok pszczół powracających w lutym z pyłkiem :D
Pzdr Paweł


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 lutego 2019, 16:21 - czw 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
tomi007 pisze:
najlepiej wytnij wszystkie leszczyny - ja mam na nie straszną alergie -

Ja w czerwcu i początkiem lipca mam armagedon przez alergię.
Co co leszczyny to zaczyna, ale czy z niej skorzystają? Pewnie jak zwykle nie. Czekam dalej na oblot, a ma co się oblecieć.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 lutego 2019, 18:41 - czw 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
BARciak, tomi007, jesteście koledzy wytworem cywilizacji.
Nieprawidłowa reakcja organizmu - to właśnie jest alergia. Każdego roku dotyka coraz więcej osób. Dlaczego alergików jest coraz więcej? Winne są geny, zanieczyszczenia i styl życia.
Leszczyny pod żadnym pozorem nie wycinamy.
Pozdrawiam :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 lutego 2019, 19:18 - czw 

Rejestracja: 21 grudnia 2016, 16:38 - śr
Posty: 2462
Ule na jakich gospodaruję: wz, 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Puławy
"Gadacie bzdury"
alergie zaczynają się dopiero w maju :-)
Odczulałem się chyba dwa lata, to wiem,
że czasami nic nie pomaga :cry:
Obrazek
na leszczynie pracują tak :haha:

Obrazek

PS. Ul postawiłem blisko leszczyny to i wiatr im nie przeszkadza :wink:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 lutego 2019, 20:40 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2286
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
andrzejkowalski100,

alergię na leszczynę mam dopiero od czasu jak się przeprowadziłem do Wa-wy... fakt, ze nie byłem z tym u alergologa więc nie ma 100% pewności, że to leszczyna - w końcu w Bydgoszczy też było ich sporo - ale jakoś objawy są tylko w okresie kwitnienia leszczyny potem trochę jeszcze olchy - być może dochodzi w Wa-wie inny dodatkowy czynnik...
na jednej pasiece w Bydgoszczy mam sporo leszczyny i też daje mi się teraz we znaki :(...

pamiętam, że woda z kranu b. mi w Wa-wie śmierdziała na początku - czasami jeszcze teraz leci mi mocno "chlorem" - ma to swoje plusy - w wannie czujesz się jak na basenie :P ... no ale co się dziwić - co Kraków wpuści do Wisły to Wa-wa pije :-( za to powietrze mamy od Krakowa trochę czystsze... ale i tak często wieczorem okna nie ma co otwierać bo czuć "sadzą" - a niby dookoła tylko same bloki z centralnym ogrzewaniem a na dworze "wędzarnia"...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 lutego 2019, 21:19 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 listopada 2013, 21:57 - czw
Posty: 2450
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 12 ramkowy 5x1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: lubelskie
Dzisiaj czytałem ,że gdzieś w Polsce wypalali trawę i poszło z dymem 65 uli,tylko pręty po stojakach pozostały.

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 lutego 2019, 22:19 - czw 

Rejestracja: 20 sierpnia 2017, 17:40 - ndz
Posty: 774
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Łódzki-wschodni
bo lubię, https://www.facebook.com/informatorbrze ... Kg&fref=nf

_________________
Pozdrawiam
Marek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 lutego 2019, 22:44 - czw 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6405
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Dla tych bez faceboka
https://www.informatorbrzeski.pl/rzezawa-pozar-traw-splonelo-60-uli-zdjecia-i-video/

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2019, 09:22 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2286
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Rzezawa ? - jak tak to może to być pasieka p. Pauliny lub Mateusza... - brałem od nich węzę w zeszłym roku - pszczoły na nią nie narzekały...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2019, 20:05 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 kwietnia 2017, 20:06 - czw
Posty: 279
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: małopolska
Makabra... https://bochnianin.pl/2249/rzezawa-mili ... ieuzytkow/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2019, 21:26 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 kwietnia 2009, 22:30 - czw
Posty: 751
Lokalizacja: Wieluń
Ule na jakich gospodaruję: dadan.wlkp
Zaczęło się, dziennie za służbę do 10 pożarów traw, a to dopiero luty się skończył. Każdy kto wypala trawy powinien przy tym poparzyć sobie mały palec u nogi żeby go nap..... co najmniej przez miesiąc i pamiętał że tak nie wolno. W pogorzelisku trafiają się ptaki, jaszczurki, sarny i bardzo dużo młodych zajęcy które w tym roku przyszły na świat.

_________________
firefighter


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2019, 21:47 - pt 
zegaj, no taki ciemnogrod :pala:


Na górę
  
 
Post: 02 marca 2019, 20:47 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 kwietnia 2017, 20:06 - czw
Posty: 279
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: małopolska
Byłem dziś i niestety ktoś ukradł 4 rodziny :x Szkoda, że nie zostawił namiarów do siebie to bym go odwiedził :pala: A tak ładnie wyszły z zimy, tylko jedna padła a tu taka sytuacja...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 marca 2019, 21:06 - sob 

Rejestracja: 27 maja 2015, 18:49 - śr
Posty: 1814
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Rudawa
Viator, bardzo przykra sprawa, współczuję...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 marca 2019, 21:17 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8665
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Viator,
i jak tu zachować spokój i być katolikiem :?: nic się nie bój nowy właściciel to twój znajomy i jest dobrze zorientowany co do pór w jakich bywasz na pasiece i czy może cie spotkać czy nie w innym wypadku nie pozwoliłby sobie na taki luksus przekładania rodzin na pasiece właściela do własnych uli,
4 rodziny właśnie tyle wchodzi spokojnie do osobówki tak więc to amator hobbysta kochający naturę i "pszczółki" na takich ludzi trzeba najwięcej uważać, nie oprowadzam nieznajomych ani nawet znajomych po pasiece bo nigdy nie można być pewnym z kim się ma do czynienia czy to kolega, kolega-złodziej czy sam złodziej udający kolegę

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 marca 2019, 21:33 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 kwietnia 2017, 20:06 - czw
Posty: 279
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: małopolska
Kudłaty właśnie też tak sobie pomyślałem, że wziął akurat tyle bo do auta wchodzi. Rzeczywiście, musiał się też nie bać bo tak wziąłby całe ule byłoby szybciej bez przekładania. Obserwował dobrze miejscówkę...
Cenna uwaga z nie zapraszaniem gości do pasieki. Czasem chciałoby się "pochwalić" ciężką pracą, ale nie wiadomo co z tego wyjdzie...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 marca 2019, 22:02 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 listopada 2013, 21:57 - czw
Posty: 2450
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 12 ramkowy 5x1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: lubelskie
kudlaty pisze:
i jak tu zachować spokój i być katolikiem
Po prostu nie być katolikiem,a WRÓĆ!!! lepiej być zawsze można się wyspowiadać gdzie będzie lepiej.Po statystyce to właśnie katolik zapier....ł,się wyspowiada i grzeszek wyzeruje ,i tak w koło :( :(

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 marca 2019, 22:10 - sob 

Rejestracja: 28 sierpnia 2016, 10:47 - ndz
Posty: 176
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Zachodniopomorskie
bo lubię Nie ciskaj się tak na katolików ,bo nie wiesz kto.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 marca 2019, 22:59 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 kwietnia 2017, 20:06 - czw
Posty: 279
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: małopolska
bo lubię pisze:
kudlaty pisze:
i jak tu zachować spokój i być katolikiem
Po prostu nie być katolikiem,a WRÓĆ!!! lepiej być zawsze można się wyspowiadać gdzie będzie lepiej.Po statystyce to właśnie katolik zapier....ł,się wyspowiada i grzeszek wyzeruje ,i tak w koło :( :(


Katolik, a do tego pewno Polak. Napije się wódki i sumienie nie będzie gryzło. Bez przesady. Nie wiem kto i się raczej nie dowiem. A ciskanie się na katolików i Kościół, za to że ktoś coś zrobił - jakaś jednostka - jest nie na miejscu, tak samo jak ciskanie się na Polaków, że niektórzy biją żony, kradną itd.

Ten wątek zakończę na tym.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Ten temat jest zamknięty. Nie można w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 2415 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23 ... 49  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji