FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 30 marca 2024, 09:49 - sob

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1282 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21 ... 26  Następna
Autor Wiadomość
Post: 13 kwietnia 2020, 15:00 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
bo lubię, cóż, pojawił się taki film u jednego z większych pszczelarzy. Już wiem że zbyt dużo.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 kwietnia 2020, 17:24 - pn 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6405
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
CYNIG pisze:
Już wiem że zbyt dużo.

Znajomy niestety też się przekonał boleśnie że nie wszystko jest ok z YouTube.
Dobrze że mi zeszło z przygotowaniem tych pasków do zimy .
To kto się pochwali odpowiednimi proporcjami które były skuteczne i pszczół nie ubyło.

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 kwietnia 2020, 17:48 - pn 

Rejestracja: 21 grudnia 2016, 16:38 - śr
Posty: 2462
Ule na jakich gospodaruję: wz, 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Puławy
CYNIG pisze:
Bartek.pl, tak bardzo ogólnie bo zakres stosowania tego specyfiku nie upoważnia mnie do konkretnych wniosków. To tylko moje bieżące spostrzeżenia.
- KS rozpuszczony w glicerynie działa
- jest on agresywny dla pszczół w postaci płynnej
- KONICZNE JEST BARDZO DOKŁADNE ODSĄCZENIA PASKÓW Z PŁYNU. Mają być wilgotne a nie mokre
- z istniejących przepisów na YT będę stosował ten o mniejszym stężeniu. W stężeniu 1000 g KS na 1000ml gliceryny powstaje roztwór przesycony który już w temp około 15 stopni zmieniał się w gęstą pastę.


Do bardzo podobnych wniosków doszedłem, niestety :?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 kwietnia 2020, 17:53 - pn 

Rejestracja: 07 listopada 2007, 17:39 - śr
Posty: 223
Lokalizacja: Jarocin
Ja stosuje paski nasączone KS. w stosunku 1kg gliceryny i 05kg kwasu szczawiowego procentowo to wychodzi około 33,3% roztwór KS. i w takim roztworze moczę paski. I tak jak pisze kol. CYNIG paski muszą być dobrze odsączone aby nie wyrządziły strat wśród pszczół aczkolwiek pszczoły wcześniej uszkodzone przez warroze zostają poprzez KS wyeliminowane z danej rodziny pszczelej w ulach zostaje tylko zdrowa (nieuszkodzona) populacja pszczół.

Pozdrawiam
Stanley


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 kwietnia 2020, 18:02 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 marca 2020, 10:55 - ndz
Posty: 799
Ule na jakich gospodaruję: wlp
Miejscowość z jakiej piszesz: małopolska
Trochę się dziwię że w dzisiejszych czasach gdy ogólnie dostępny jest ambrozol bawicie się paskami. Oczywiście to jest tylko i wyłącznie moje zdanie, płyn ambrozol jest tak wszechstronny i tak fajnie można go użyć że ja nie mylę nawet o kombinacjach z paskami.

_________________
Specjalista, ekspert pszczelarski majster fachowa rynka ,pozdrawiam ;-))


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 kwietnia 2020, 18:15 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Pisiorek, różnica jest ponoć w czasie działania na pszczoły. Jak dotąd stosowałem ambrozol jednak paski z KS kuszą opisem działania w rozciągniętym okresie czasu.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 kwietnia 2020, 18:19 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 marca 2020, 10:55 - ndz
Posty: 799
Ule na jakich gospodaruję: wlp
Miejscowość z jakiej piszesz: małopolska
CYNIG, Z Tobą mogę podyskutować bo jesteś kumaty facet i nie szukasz zaczepki :D
Ambrozol działa kilka dni, znalazłem jego opis na austriackich stronach oryginalny beenenwohl i tam pisali że działa do 10 dni, jednak ja sprawdzałem i waroza sypie się około 5 do 6 dni.
Więc po lipie można zastosować 2x. Ja tak robię od lat :wink: i w nosie mam warrozę :haha:

_________________
Specjalista, ekspert pszczelarski majster fachowa rynka ,pozdrawiam ;-))


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 kwietnia 2020, 18:29 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Pisiorek, też go stosowałem, co 6-7 tygodni, plus ramka pracy plus odymianie późnojesienne bez czerwiu. U mnie to jednak nie wystarcza. Dlatego w tym roku już na początku lipca matki pójdą w izolację na 2 połówkach wielkopolskich i po wygryzieniu czerwiu z gniazda, te ramki z czerwiem będą wycofane a rodzina odymiona

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 kwietnia 2020, 18:33 - pn 

Rejestracja: 07 listopada 2007, 17:39 - śr
Posty: 223
Lokalizacja: Jarocin
Pisiorek pisze:
Trochę się dziwię że w dzisiejszych czasach gdy ogólnie dostępny jest ambrozol bawicie się paskami. Oczywiście to jest tylko i wyłącznie moje zdanie, płyn ambrozol jest tak wszechstronny i tak fajnie można go użyć że ja nie mylę nawet o kombinacjach z paskami.



Pisiorek, osobiście nie wyobrażam sobie polewanie ambrozolem około 300 rodzin ponieważ nie starczyło by mi czasu na inne prace, a zastosowane paski wkładam raz do każdego ula i wiszą w nim około 4-5 tygodni i dobrze przez cały czas działają bo widać to po osypie warrozy na dennicy. Jest to mało pracochłonny a zarazem tani sposób na ograniczanie pasożyta w rodzinie pszczelej. Polewać sobie można jak się ma kilka lub kilkanaście rodzin pszczelich wówczas tak ale jak się ma troszkę więcej rodzin to to już jest przykra sprawa.

Pozdrawiam
Stanley


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 kwietnia 2020, 18:35 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 marca 2020, 10:55 - ndz
Posty: 799
Ule na jakich gospodaruję: wlp
Miejscowość z jakiej piszesz: małopolska
CYNIG,
Uff 6/7 tygodni :roll:
Zastosuj ten płyn wczesną wiosną, trzeba wyczuć moment gdy matki rozpoczynają dopiero czerwienie i nie ma czerwiu krytego.
Bardzo istotny jest moment w lipcu wtedy matki przestają w zasadzie czerwić na trutnie i cała armia warrozy nie ma gdzie wejść i wchodzi poraża czerw pszczeli, pszczoły które mają zimowac. W tym momencie trzeba uderzyć! Trzeba coś zastosować, oczywiście odymianie jest niewskazane szczególnie w moim przypadku gdy co roku wybieram miód późnojesienny nawłociowy. Ambrozol w tym przypadku jest rewelacyjny stosuje to co roku i co roku pszczoły mam :!: stosuje go zupełnie inaczej niż tutaj na forum jest napisane, nawet boję się tego napisać żeby krytykanci się nie zucili.

_________________
Specjalista, ekspert pszczelarski majster fachowa rynka ,pozdrawiam ;-))


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 kwietnia 2020, 18:41 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Kiedy matki zaczynają czerwienie? Wiosną? to już się wygryzają kolejne pokolenia pszczół :) Varroa w czerwiu trutowym to już też nie jest taki pewnik jak kilka lat temu, niestety. Mimo że trzymałem ramkę pracy do ponownego przeczerwienia.
Podstawowy u mnie problem to jest po prostu praktyczny brak okresu bezczerwiowego w ostatnich latach, mimo że mam nie BF tylko zwykłą krainkę :)
Myślę, że izolacja załatwi temat w dużej mierze.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 kwietnia 2020, 18:48 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 marca 2020, 10:55 - ndz
Posty: 799
Ule na jakich gospodaruję: wlp
Miejscowość z jakiej piszesz: małopolska
CYNIG pisze:
Kiedy matki zaczynają czerwienie? Wiosną?

Mnie się nie pytaj bo ja nie wiem jak jest u Ciebie :P w tym roku zrobiłem pierwsze przeglądy oczywiście wyrywkowe nie sprawdzałem wszystkich rodzin i z początkiem marca pojawiły się pierwsze jajeczka, wtedy wszystkie rodziny zostały przeze mnie potraktowane ambrozolem.
Przerabiałem również ten temat z długim czerwienięm matek, wszystkie te pszczoły zostały przeze mnie wycofane w tej chwili mam takie pszczoły które pomimo ciepłej jesieni przestają czerwić w październiku. Uwierz mi na słowo nie znalazłem ani jednego jajeczka pomimo tego że była ciepła jesień i takie pszczoły u mnie zostają.
Tutaj jeszcze trzeba dodać że jest taka sprawa nie naturalnego pobudzenia pszczół, jeżeli pszczoły są zawarrozowane i jest jakiś problem matki zdecydowanie przedłużają wtedy czerwienie bo chcą nadrobić stan rodziny, ale to już jest zupełnie inny temat...

_________________
Specjalista, ekspert pszczelarski majster fachowa rynka ,pozdrawiam ;-))


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 kwietnia 2020, 18:49 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2911
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
CYNIG pisze:
też go stosowałem, co 6-7 tygodni, plus ramka pracy plus odymianie późnojesienne bez czerwiu. U mnie to jednak nie wystarcza. Dlatego w tym roku już na początku lipca matki pójdą w izolację na 2 połówkach wielkopolskich i po wygryzieniu czerwiu z gniazda, te ramki z czerwiem będą wycofane a rodzina odymiona


Nie wspominasz o paskach ,rozumiem ,że nie spełniły oczekiwań.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 kwietnia 2020, 18:50 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Pisiorek, To było lekka ironie właśnie w odniesieniu do moich warunków :)

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 kwietnia 2020, 18:52 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
emka24 pisze:
Nie wspominasz o paskach ,rozumiem ,że nie spełniły oczekiwań.


KS traktuję jako wspomaganie utrzymania varroa w możliwie małych poziomach w trakcie sezonu. W swoim poście podałem planowaną główną strategię.
Co do pasków - temat do przemyślenia. Zapewne spróbuję po wprowadzeniu poprawek.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 kwietnia 2020, 18:57 - pn 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6405
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
StanleyK, Z czego te paski i jaki rozmiar ?

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 kwietnia 2020, 19:15 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 marca 2020, 10:55 - ndz
Posty: 799
Ule na jakich gospodaruję: wlp
Miejscowość z jakiej piszesz: małopolska
CYNIG pisze:
Pisiorek, To było lekka ironie właśnie w odniesieniu do moich warunków :)

Ja wiem rozumiem :lol: trochę już obroslem w piórka w tym pszczelarstwie i nie tak łatwo wziąć mnie pod włos :wink:

_________________
Specjalista, ekspert pszczelarski majster fachowa rynka ,pozdrawiam ;-))


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 kwietnia 2020, 10:16 - wt 

Rejestracja: 07 listopada 2007, 17:39 - śr
Posty: 223
Lokalizacja: Jarocin
baru0 pisze:
StanleyK, Z czego te paski i jaki rozmiar ?




baruO, kupuję tekturę introligatorską o gr. 1mm tutaj. https://netuno.pl/pl/szukaj?controller= ... ligatorska i proszę o pocięcie jej na paski o długości 70cm i szerokie na 3cm oni za dodatkową płatnością świadczą taką usługę, tak że z jednego arkusza tektury wychodzą 33 paski. Ja akurat zamawiam dla siebie większą ilość tektury ale minimalna ilość zakupu u nich to 10 arkuszy wydaje mnie się że to są nie duże pieniądze za jej zakup.

Pozdrawiam
Stanley


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 kwietnia 2020, 18:11 - wt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6405
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
StanleyK,
Dzięki,okazuje się że mają też etykiety i inne rzeczy przyda się . :okok:

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 kwietnia 2020, 18:28 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 marca 2020, 10:55 - ndz
Posty: 799
Ule na jakich gospodaruję: wlp
Miejscowość z jakiej piszesz: małopolska
StanleyK pisze:
Pisiorek, osobiście nie wyobrażam sobie polewanie ambrozolem około 300 rodzin ponieważ nie starczyło by mi czasu na inne prace, a zastosowane paski wkładam raz do każdego ula i wiszą w nim około 4-5 tygodni i dobrze przez cały czas działają bo widać to po osypie warrozy na dennicy.


Żeby zastosować paski musisz zaglądnąć do każdego ula 2x ,raz by je włożyć ,drugi raz by je wyjąć ,dobrze myślę ?

_________________
Specjalista, ekspert pszczelarski majster fachowa rynka ,pozdrawiam ;-))


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 kwietnia 2020, 19:28 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 listopada 2013, 21:57 - czw
Posty: 2450
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 12 ramkowy 5x1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: lubelskie
StanleyK pisze:
baru0 pisze:
StanleyK, Z czego te paski i jaki rozmiar ?




baruO, kupuję tekturę introligatorską o gr. 1mm
Pozdrawiam
Stanley
I zgryzają do końca ?, bo mi w większości nie chciały .

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 kwietnia 2020, 20:24 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 czerwca 2019, 17:27 - ndz
Posty: 433
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Białystok
Dziś w nocy minus 4 i cały tydzień w nocy na minusie :cold:,ale siła jest , więc czekamy na lepsze czasy.

_________________
"Jeśli chcesz coś, czego nie miałeś wcześniej, musisz zrobić to, czego nigdy nie robiłeś."


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 kwietnia 2020, 18:01 - śr 

Rejestracja: 07 listopada 2007, 17:39 - śr
Posty: 223
Lokalizacja: Jarocin
bo lubię pisze:

I zgryzają do końca ?, bo mi w większości nie chciały .



Z tym zgryzaniem to jest różnie w różnych rodzinach, jedne bardzo szybko zgryzają inne znowu tylko napoczną paski a jeszcze inne w ogóle pasków nie ruszają. Jak stosowałem Bermat moment i już pasków w ulach nie było poprostu on jest za miękki i teraz jadę na tekturze bo jest twarda i to jest to.

Pozdrawiam
Stanley


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 kwietnia 2020, 20:06 - śr 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
jaka tektura taka jak blok techniczny, czy jeszcze inna?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 kwietnia 2020, 06:57 - czw 

Rejestracja: 05 czerwca 2016, 14:07 - ndz
Posty: 267
Lokalizacja: Okolice Częstochowy
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Aleksandria Druga
Pajej pisze:
jak blok techniczny, czy jeszcze inna?
StanleyK pisze:
kupuję tekturę introligatorską o gr. 1mm tutaj. https://netuno.pl/pl/szukaj?controller= ... ligatorska i proszę o pocięcie jej na paski o długości 70cm i szerokie na 3cm oni za dodatkową płatnością świadczą taką usługę, tak że z jednego arkusza tektury wychodzą 33 paski.

_________________
https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/4r8l/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 kwietnia 2020, 23:57 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2286
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
A ja jakoś nie jestem zadowolony z pasków z kwasu szczawiowego i gliceryny... Jakoś to u mnie mało wiele co dawało w sezonie - osypy były ale raczej nieistotne w porównaniu do zasadniczego leczenia... Stosowałem za to w grudniu ambrozol - Pszczoły wg mnie wyszły o 1 ramkę słabsze z zimy niż rok temu kiedy nie stosowałem ambrozolu... Ale wiadomo że każdy rok jest trochę inny nie ma co porównywać w ten sposób a z tego co słyszałem to sporej liczbie osób pszczoły wyszły z zimy na dennicy... W każdym razie z tego co widzę to pszczoły są teraz b zdrowe i wigorne - rozwijają się jak szalone tak więc wnioskuję że są zdrowe... Straty zimowe to 15 proc przy czym martwe ule na amen to 3 ule - w procentach daje to 2.2 proc - reszta start wynika z tego że coś tam trzeba było połączyć... Gdzieś brakowało matki - a i kilka rodzin było zazimowane z przeznaczeniem do łączenia wiosną.. W każdym razie wnioski wyciągnięte jak i nowe miejscówki przetestowane z zimowlą i wiosennym startem...

Jakby co to przy okazji info - testy Rapicidu na razie wypadają pomyślnie - testowe ramki nim oprysksne (1 %stężenie) i osuszone są zaczerwione od belki do belki bez dziur praktycznie...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 kwietnia 2020, 06:14 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3145
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
tomi007 pisze:
akby co to przy okazji info - testy Rapicidu na razie wypadają pomyślnie - testowe ramki nim oprysksne (1 %stężenie) i osuszone są zaczerwione od belki do belki bez dziur praktycznie

To chyba norma o tej porze roku bez względu na to czy ramka byla czyms pryskana czy nie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 kwietnia 2020, 06:35 - pt 

Rejestracja: 14 czerwca 2016, 08:15 - wt
Posty: 842
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Białystok
U mnie paski z gliceryną tez nie zadziałały. Zrobiłem z beermatu. Niezależnie czy zgryzły, czy nie zgryzły warroza została w ulu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 kwietnia 2020, 12:59 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 lutego 2017, 17:00 - wt
Posty: 1113
Ule na jakich gospodaruję: D17
Miejscowość z jakiej piszesz: Sucha Beskidzka
tomi007 pisze:
testowe ramki nim oprysksne (1 %stężenie) i osuszone są zaczerwione od belki do belki bez dziur
musiałeś wybić Koronkę do cna. Nie zdezynfekujesz - zauważysz, zdezynfekujesz też zauważysz :)

_________________
--
Najlepszy czas na zasadzenie drzewa był 20 lat temu. Następny najlepszy czas jest teraz.

https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/2uXs/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 kwietnia 2020, 13:57 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 listopada 2013, 21:57 - czw
Posty: 2450
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 12 ramkowy 5x1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: lubelskie
Wczoraj wkopałem butelki do podlewania pod wierzy ,takie czasy

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 kwietnia 2020, 16:29 - pt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4558
Lokalizacja: stare polichno
Pisiorek pisze:
Zastosuj ten płyn wczesną wiosną, trzeba wyczuć moment gdy matki rozpoczynają dopiero czerwienie i nie ma czerwiu krytego.

Jeżeli nie izolujesz matek , takiego momentu wiosną nie uświadczysz . Wolne matki rozpoczynają czerwienie już w lutym . W marcu masz czerw na 3-4 ramkach i jest grzechem niepokojenie rozwijających się pszczół jakimkolwiek lekiem od warrozy a szczególnie z ciężką chemią . Ta czynność musi być wykonana poprawnie w połowie lipca i późną jesienią . Wiosną co jedynie warto , to podać 2-3 krotnie syrop miodowy ze środkiem grzybobójczym przeciwko nosemozie . W sezonie również żadne paski z czymkolwiek byśmy je nie dali , rodzinie nie pomogą - chyba , że byłby to krótki , wymuszony okres bezczerwiowy . Przestańmy wreszcie leczyć pszczoły na żywioł / podobnie jak ja kiedyś / czym się da , jak się da i kiedy się da . Żeby mieć pszczoły zdrowe wystarczy na warrozę wykonać w sezonie / jak już wspomniałem / dwa zabiegi : jeden w połowie lipca , drugi późną jesienią . By leczenie było skuteczne w obu przypadkach nie może być w ulu żadnego czerwiu . Cała warroza musi być na pszczole . Oprócz warrozy nie zapominajmy o profilaktycznym zwalczaniu nosemozy . Mogą to być znane nam wyciągi roślinne podawane jesienią trzykrotnie , co 4 dni w syropie miodowym . Wiosną , tuż po oblocie należy ten grzybobójczy zabieg powtórzyć . Tak leczyłem od lat a pszczoły były zawsze zdrowe . Był jednak jeden warunek : Zabezpieczenie rodzinie w okresie wczesnego rozwoju wiosennego , dostatecznej ilości pierzgi . Bez niej nie ma zdrowych pszczół . Warto nauczyć się ją magazynować .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 kwietnia 2020, 20:31 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8665
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
mendalinho pisze:
tomi007 pisze:
akby co to przy okazji info - testy Rapicidu na razie wypadają pomyślnie - testowe ramki nim oprysksne (1 %stężenie) i osuszone są zaczerwione od belki do belki bez dziur praktycznie

To chyba norma o tej porze roku bez względu na to czy ramka byla czyms pryskana czy nie.

to samo miałem napisać dasz deskę to też zaczerwią matki bo sieją jajami bez opamiętania nie ważne czy ul ocieplany czy nie czerw jest od pierwszej do ostatniej ramki a wszystko zaczerwione na kwadratowo :shock:

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 kwietnia 2020, 06:15 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2286
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
A właśnie ze niekoniecznie - to norma - ramki po opryskaniu rapicidem są zaczerwione całe - pierzgi w nich wcale nie widać - tak jakby matka od razu w nie syrzelała jajkami nie dając pszczolom szansy na inne ich zagospodarowanie i jest tam czerw bez praktycznie ani jednej dzurki - w tych nie opryskanych widać troche więcej dziur i pierzgi czy nakropu w tych dziurkach..

Wg mnie matka te ramki b szybko zaczerwiła - szybciej niż susz bez oprysku... Pszczoły miały chyba łatwiej je wyczyścić...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 kwietnia 2020, 18:59 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 sierpnia 2007, 18:10 - czw
Posty: 937
Lokalizacja: Poznań
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Dzisiaj szybka kontrola. 2 dni temu w nadstawkach susza i dostały po kilogramie ciasta.
Dzisiejsza inspekcja: ciasto nie ruszone - wycofałem, w nadstawkach w większości rodzin 3 ramki suszu wypełnione w 75% i węza się buduję. 2 dni słoneczne mimo suszy coś tam dały pszczółką.
Ciesze się, zapach piękny.


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

_________________
Pura Vida


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 kwietnia 2020, 21:39 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8665
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
_barti_,
a przy czerwiu jest jaki skromny zapas czy pokarm jaki mają do dyspozycji to tylko te 3 rameczki, ule są pełne czerwiu dzień dwa ochłodzenia i po zapasie jeśli jest go tylko tyle

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 kwietnia 2020, 22:17 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 sierpnia 2007, 18:10 - czw
Posty: 937
Lokalizacja: Poznań
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
W gnieździe żelazny zapas, po około 4-5 kg.

Ciesze się tylko z tego, ze mimo suszy i nie wysokiej temperatury - aczkolwiek słonecznej cokolwiek nektaruje.

Beczek na miód póki co nie szykuje. :haha:
Za to pokarm prewencyjny nadal jeździ ze mną w bagażniku w razie co.

_________________
Pura Vida


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 kwietnia 2020, 22:32 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8665
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
_barti_ pisze:
Pura Vida
to by oznaczało że masz 2 ramki pokarmu w gnieździe a w to przy ulu wielkopolskim i matkach jakie teraz królują jest mało prawdopodobne, przy ulach zimowanych na 2 korpusach nie ma problemu z zarciem przy tych na jednym jest wszystkiego na styk a żarcia jest więcej jedynie w słabszych rodzinach

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 kwietnia 2020, 22:42 - sob 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6405
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
kudlaty pisze:
_barti_ pisze:
Pura Vida
to by oznaczało że masz 2 ramki pokarmu w gnieździe a w to przy ulu wielkopolskim i matkach jakie teraz królują jest mało prawdopodobne, przy ulach zimowanych na 2 korpusach nie ma problemu z zarciem przy tych na jednym jest wszystkiego na styk a żarcia jest więcej jedynie w słabszych rodzinach

Ty zawsze "kroisz"według siebie? swoich matek ?
W pasiece jest różnica między rodzinami a co dopiero pomiędzy pasiekami .
Już nie mówię o dyskusji Poznań-Wadowice . :D
"Krulują " to hodowcy z FC .
A normalne rodziny wiedzą w większości co to wiosna .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 kwietnia 2020, 22:51 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 sierpnia 2007, 18:10 - czw
Posty: 937
Lokalizacja: Poznań
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
kudlaty pisze:
_barti_ pisze:
Pura Vida
to by oznaczało że masz 2 ramki pokarmu w gnieździe a w to przy ulu wielkopolskim i matkach jakie teraz królują jest mało prawdopodobne, przy ulach zimowanych na 2 korpusach nie ma problemu z zarciem przy tych na jednym jest wszystkiego na styk a żarcia jest więcej jedynie w słabszych rodzinach


jest dobrze, możesz spać spokojnie ;)

_________________
Pura Vida


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 kwietnia 2020, 23:59 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8665
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
baru0 pisze:
Ty zawsze "kroisz"według siebie? swoich matek ?
W pasiece jest różnica między rodzinami a co dopiero pomiędzy pasiekami .
Już nie mówię o dyskusji Poznań-Wadowice .
"Krulują " to hodowcy z FC .
A normalne rodziny wiedzą w większości co to wiosna .


oczywiście ze tak widze co mam w ulach wielkopolskich od lat i widzę co mają inni niekoniecznie z mojej najbliższej okolicy bo moje macki sięgają aż do samego Torunia :mrgreen: o tej porze ulu wielkopolskim 10 ramkowym jest masa czerwiu i niewiele pokarmu w gniazdach dlatego trzeba trzymać rękę na pulsie, jeśli jest go więcej zabieram aby zrobić miejsce do czerwienia. w 12 jest już trochę lepiej o tej porze ale takich nie posiadam przynajmniej zasiedlonych

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 kwietnia 2020, 07:02 - ndz 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
ciekawostkę widziałem jak robotnica składa jajko, słyszałem na wykładach ze to sie czesto zdarza, ale inne robotnice to usuwają bo nie ma feromonu matki. Fajnie było to zobaczyć na żywo.
Ciekawe rzeczy dzieja sie w ulu gdzie gniazdo dałem na pełny korpus z suszem i węzą


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 kwietnia 2020, 08:50 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
kudlaty pisze:
baru0 pisze:
Ty zawsze "kroisz"według siebie? swoich matek ?
W pasiece jest różnica między rodzinami a co dopiero pomiędzy pasiekami .
Już nie mówię o dyskusji Poznań-Wadowice .
"Krulują " to hodowcy z FC .
A normalne rodziny wiedzą w większości co to wiosna .


oczywiście ze tak widze co mam w ulach wielkopolskich od lat i widzę co mają inni niekoniecznie z mojej najbliższej okolicy bo moje macki sięgają aż do samego Torunia :mrgreen: o tej porze ulu wielkopolskim 10 ramkowym jest masa czerwiu i niewiele pokarmu w gniazdach dlatego trzeba trzymać rękę na pulsie, jeśli jest go więcej zabieram aby zrobić miejsce do czerwienia. w 12 jest już trochę lepiej o tej porze ale takich nie posiadam przynajmniej zasiedlonych


Dlatego 10 wielkopolskie to pomyłka zwłaszcza przy dzisiejszych matkach.

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 kwietnia 2020, 09:06 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6405
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Pajej pisze:
ciekawostkę widziałem jak robotnica składa jajko, słyszałem na wykładach ze to sie czesto zdarza, ale inne robotnice to usuwają bo nie ma feromonu matki. Fajnie było to zobaczyć na żywo.
Ciekawe rzeczy dzieja sie w ulu gdzie gniazdo dałem na pełny korpus z suszem i węzą

Jedno złożyła czy więcej ?
Tel oczywiście gdzieś na boku ;) ? czy nie zdążyłeś .
Taka fotka to by była bezcenna . Tak jak mój filmik gdzie dwie matki się nawołują .
Jedna tti, tii a druga kwa, kwa :D

Tak wracając do zapasów ,wczoraj skończyłem, poszerzanie .
Zapasów ubywa ,poszerzyć trzeba . Dołożone po 1/2 lub całym korpusie .
Powtórka tamten rok ,dużo kwiatu ,sucho wiaterek taki chłodny .Pszczoły się toczą na poidle ,więc nektaru niet . Lub tylko symbolicznie .

henry650 pisze:
Dlatego 10 wielkopolskie to pomyłka zwłaszcza przy dzisiejszych matkach.

W części mam 15 ramkowe ;)
Czyli 1,5 korpusu. :D

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 kwietnia 2020, 09:45 - ndz 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3954
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
henry650 pisze:

Dlatego 10 wielkopolskie to pomyłka zwłaszcza przy dzisiejszych matkach.

Pewnie racja , ale spróbuj podnieść korpus 12 ramkowy pełen miodu. :thank:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 kwietnia 2020, 10:53 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6405
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Hieronim pisze:
henry650 pisze:

Dlatego 10 wielkopolskie to pomyłka zwłaszcza przy dzisiejszych matkach.

Pewnie racja , ale spróbuj podnieść korpus 12 ramkowy pełen miodu. :thank:

Dlatego 1,5 na gniazdo a miodnie na razie całe , nie wiadomo jak długo ;) .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 kwietnia 2020, 11:33 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Hieronim pisze:
henry650 pisze:

Dlatego 10 wielkopolskie to pomyłka zwłaszcza przy dzisiejszych matkach.

Pewnie racja , ale spróbuj podnieść korpus 12 ramkowy pełen miodu. :thank:

Dla tego ja jadę na połówkach miodnie .

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 kwietnia 2020, 11:34 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
baru0 pisze:
Hieronim pisze:
henry650 pisze:

Dlatego 10 wielkopolskie to pomyłka zwłaszcza przy dzisiejszych matkach.

Pewnie racja , ale spróbuj podnieść korpus 12 ramkowy pełen miodu. :thank:

Dlatego 1,5 na gniazdo a miodnie na razie całe , nie wiadomo jak długo ;) .

Do pewnego czasu mam gniazdo na 1.1/2 ale 12ramkowe .

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 kwietnia 2020, 13:18 - ndz 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
baru0 pisze:
Pajej pisze:
ciekawostkę widziałem jak robotnica składa jajko, słyszałem na wykładach ze to sie czesto zdarza, ale inne robotnice to usuwają bo nie ma feromonu matki. Fajnie było to zobaczyć na żywo.
Ciekawe rzeczy dzieja sie w ulu gdzie gniazdo dałem na pełny korpus z suszem i węzą

Jedno złożyła czy więcej ?
Tel oczywiście gdzieś na boku ;) ? czy nie zdążyłeś .
Taka fotka to by była bezcenna . Tak jak mój filmik gdzie dwie matki się nawołują .
Jedna tti, tii a druga kwa, kwa :D

Tak wracając do zapasów ,wczoraj skończyłem, poszerzanie .
Zapasów ubywa ,poszerzyć trzeba . Dołożone po 1/2 lub całym korpusie .
Powtórka tamten rok ,dużo kwiatu ,sucho wiaterek taki chłodny .Pszczoły się toczą na poidle ,więc nektaru niet . Lub tylko symbolicznie .

henry650 pisze:
Dlatego 10 wielkopolskie to pomyłka zwłaszcza przy dzisiejszych matkach.

W części mam 15 ramkowe ;)
Czyli 1,5 korpusu. :D

złożyła jedno i widziałem że od razu było zainteresowanie nim innych robotnic. Nie zdążyłem nagrac, nawet o tym nie pomyslałem


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 kwietnia 2020, 15:17 - ndz 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3954
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
baru0 pisze:
Dlatego 1,5 na gniazdo a miodnie na razie całe , nie wiadomo jak długo ;) .

Metoda może i dobra , ale trzeba mieć dwa typy ramek a ja od tego już od odszedłem . :thank:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 kwietnia 2020, 15:37 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 sierpnia 2007, 18:10 - czw
Posty: 937
Lokalizacja: Poznań
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Wpakowałem się kiedyś w ule wielkopolskie bo takich wiadomo najwięcej - najłatwiej kupić pszczoły i sprzęt. Fakt, że gniazdo 10 ramek za małe dlatego trzymam na korpusie i półnadstawce gniazdo i jest okej.


Pozdro

_________________
Pura Vida


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1282 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21 ... 26  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji