FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 24 kwietnia 2024, 17:52 - śr

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 758 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 11, 12, 13, 14, 15, 16  Następna
Autor Wiadomość
Post: 30 czerwca 2021, 21:58 - śr 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5355
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Pajej pisze:
druga matka z refundacji po wypuszczeniu z klateczki uciekła ze wszystkimi pszczołami z ulika weselnego. został pusty...


Tak się dzieje czasem z różnych powodów i to nie wina matek z refundacji.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 czerwca 2021, 21:58 - śr 

Rejestracja: 20 sierpnia 2017, 17:40 - ndz
Posty: 775
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Łódzki-wschodni
Pajej pisze:
druga matka z refundacji po wypuszczeniu z klateczki uciekła ze wszystkimi pszczołami z ulika weselnego. został pusty...
Nie winiłbym tutaj matki.

_________________
Pozdrawiam
Marek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 czerwca 2021, 23:39 - śr 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6443
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Pajej pisze:
druga matka z refundacji po wypuszczeniu z klateczki uciekła ze wszystkimi pszczołami z ulika weselnego. został pusty...

Mojego chowu przy mnie opuściły ulik ,jeszcze nagrywałem jaki piękny oblot :cisza: .
Zostawiły czerw ,pokarm i ,poszły w p... .
W tym roku nie miałem takiej sytuacji w tamtym chyba ze trzy .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 lipca 2021, 04:05 - czw 

Rejestracja: 20 sierpnia 2017, 17:40 - ndz
Posty: 775
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Łódzki-wschodni
Pajej pisze:
druga matka z refundacji po wypuszczeniu z klateczki uciekła ze wszystkimi pszczołami z ulika weselnego. został pusty...

Pajej, Strzelam, ulik świeżo zasiedlony, pszczoła pewnie "ciut" starsza, rodzinka jeszcze nie do końca skonsolidowana ze sobą i nowym miejscem i "nieszczęście" :wink: gotowe. A rabunku wcześniej nie było?

_________________
Pozdrawiam
Marek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 lipca 2021, 08:21 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2289
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
buckfast12 pisze:
Tomi
Jak u Ciebie sytuacja w 18 Wlkp z nastrojami rojowymi. ?
Podobnie jak w standardach wlkp czy jednak lepiej?



nie było totalnie - ale z nich rezygnuje od tego sezonu - dałem 1 ramke 18tke z matka i jajcami na dól do pelnego korpusu wplkp węzy... - i chyba tak zaczne teraz zawsze dodawać 3 korpus wlkp w polowie maja tez normalnym wlkp... - super sprawa cale gniazdo wymienione, i praktycznie zero nastrojów rojowych... w najgorszym okresie gniazdo jest wówczas na 2 korpusach - choć jest oddzielone krata - tyle ze w środkowym wygryza się czerw a matka ma cały dół do czerwinia - ten 3 korpus na dole jest dla nich tak jak nowym ul dla rójki, świeży przewiewny - także totalnie nie myślą już o rojeniu......

a rezygnuje z 18-tek bo nie bardzo mam jak z nich sprzedać odkłady czy sprzedać je jako przezimowane rodziny - każdy chce tylko wlkp "normalne"... - będą z tych korpusów 18tek świetne miodnie :) bo to rameczki idealne rozmiarem do miodni... - nie chce mi się bawić w wytapianie plastrów etc... - sprzedaję sporo pszczół z ramkami to i suszu starego do topienia brak... w tym sezonie poszło z pszczołami chyba z 1200 ramek... w ulach mam teraz same świeże max 2 razy zaczerwione - a w większości 1 czerw się wygryza, bo te dodawane w maju z węzą już też są w odkładach..... ...- za rok się sprzedadzą sznowu z odkładami/przezimowanch rodzina na etapie max "bursztynowych" - czarne ramki to u mnie "pojedyncze sztuki" - nie wiem po co kupiłem topiarkę parową :/ - w tym roku słoneczna 1 ramkowa sobie radzi z utylizacja tych nielicznych czarnych sztuk jakie jakoś się uchowały ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 lipca 2021, 17:26 - czw 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
Marekp57 pisze:
Pajej pisze:
druga matka z refundacji po wypuszczeniu z klateczki uciekła ze wszystkimi pszczołami z ulika weselnego. został pusty...

Pajej, Strzelam, ulik świeżo zasiedlony, pszczoła pewnie "ciut" starsza, rodzinka jeszcze nie do końca skonsolidowana ze sobą i nowym miejscem i "nieszczęście" :wink: gotowe. A rabunku wcześniej nie było?

rabunku nie było, reszta raczej się zgadza


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 lipca 2021, 12:51 - pt 

Rejestracja: 24 października 2020, 08:01 - sob
Posty: 107
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Siedliszcze
To dosyć.... Dziwne
Ale jak dobrze ją zaakceptowały :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 lipca 2021, 18:33 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 marca 2020, 10:55 - ndz
Posty: 799
Ule na jakich gospodaruję: wlp
Miejscowość z jakiej piszesz: małopolska
Pajej pisze:
druga matka z refundacji po wypuszczeniu z klateczki uciekła ze wszystkimi pszczołami z ulika weselnego. został pusty...
Ulik weselny zasiedliłeś najprawdopodobniej pszczołą rijową która po prostu poszła na drzewo, w takim uliku powinien być czerw kryty pszczoły wtedy go grzeją i nie uciekną.

_________________
Specjalista, ekspert pszczelarski majster fachowa rynka ,pozdrawiam ;-))


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 lipca 2021, 18:56 - pt 

Rejestracja: 24 października 2020, 08:01 - sob
Posty: 107
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Siedliszcze
Musiałby być przepełniony i wywieziony na inną pasiekę
Pszczoła lotna powoli by wróciła
A dużo wolnego miejsca rozładowało by nastrój rojowy


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 lipca 2021, 19:26 - pt 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
jakoś z matkami od Tomiego nie ma problemów, choć jedną zeszłoroczna już mi wymieniły, ale przyjęcia są i ładnie śpiewają w klateczkach


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 lipca 2021, 21:14 - pt 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5355
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Pisiorek pisze:
Pajej pisze:
druga matka z refundacji po wypuszczeniu z klateczki uciekła ze wszystkimi pszczołami z ulika weselnego. został pusty...
Ulik weselny zasiedliłeś najprawdopodobniej pszczołą rijową która po prostu poszła na drzewo, w takim uliku powinien być czerw kryty pszczoły wtedy go grzeją i nie uciekną.


Właśnie z krytego czerwiu by uciekły. Otwartego raczej nie zostawiają :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 lipca 2021, 07:44 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2018, 09:33 - pt
Posty: 360
Lokalizacja: Północne Lubuskie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: SŁUBICE
Pajej pisze:
jakoś z matkami od Tomiego nie ma problemów, choć jedną zeszłoroczna już mi wymieniły, ale przyjęcia są i ładnie śpiewają w klateczkach


No ja też podawałem teraz 3 sztuki od tomiego - mimo ze długo siedziały u mnie w domu na all inclusive - i widać było że słabną to poszły jak wkoncu pogoda się zmieniła do uli w piątek w niedziele już popitalały po ramkach

Generlanie lekkie przeglądy ponowne znakowanie matek bo niekóre pogubiły korony od hodowców - lipa w cześci kwitnie coś nosza zobaczymy jaki będzie efekt

Genralnie końcówka sezonu szykowanie sie powoli do zimy - teraz już tylko odebrać ostatni miód , pobudzenie rozwojowe i kontrola czerwienia - może też wymiana matek w rodzinach BF w końcu lipca lub sierpnia - leczenie - zakarmienie i zrobienie porządków na pasiece :mrgreen:

Miały być jeszcze odkłądy zbiorcze ale chyba się nie uda bo ule nie dojadą na czas :roll:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 lipca 2021, 18:02 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 stycznia 2013, 19:18 - ndz
Posty: 672
Lokalizacja: Mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
W tym roku została mi jeszcze jedna matka do wymiany, ale za choler... nie mogę jej wyszukać i odnaleźć.
Wyrzucenie przed ul odpada bo ule znajdują się w strefie zabudowanej domkami jednorodzinnymi.

Zastanawiam się czy podzielić ją na odkłady i wtedy szukać?
wiem, że temat był już wiele razy dyskutowany, ale nadal aktualny

_________________
"Pszczoły mają w sobie coś mistycznego. Rzucają urok na każdego, kto się nimi bliżej zajmie."


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 lipca 2021, 07:58 - wt 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3961
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
sangbleu pisze:
W tym roku została mi jeszcze jedna matka do wymiany, ale za choler... nie mogę jej wyszukać i odnaleźć.
Wyrzucenie przed ul odpada bo ule znajdują się w strefie zabudowanej domkami jednorodzinnymi.

Zastanawiam się czy podzielić ją na odkłady i wtedy szukać?
wiem, że temat był już wiele razy dyskutowany, ale nadal aktualny

Zrób nalot na nowy ul . w miejscu wyszukiwanej matki postaw pusty ul a ten z rodziną odstaw z 10 metrów , pszczół będzie połowa i praca łatwiejsza.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 lipca 2021, 11:13 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2018, 09:33 - pt
Posty: 360
Lokalizacja: Północne Lubuskie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: SŁUBICE
sangbleu pisze:
W tym roku została mi jeszcze jedna matka do wymiany, ale za choler... nie mogę jej wyszukać i odnaleźć.
Wyrzucenie przed ul odpada bo ule znajdują się w strefie zabudowanej domkami jednorodzinnymi.

Zastanawiam się czy podzielić ją na odkłady i wtedy szukać?
wiem, że temat był już wiele razy dyskutowany, ale nadal aktualny


Ja robiłem tak stwiałem obok drugi pusty ul : korpus gniazdowy plus jakieś ramki otrzepane 1-2 z czerwiem - krata i ze 2 nadstawki i zrzucałem pszczoły. po zakonczeniu akcji mocno podkurzaczem dymiłem pszczoły schodziły - matk na kracie była nadstawki podowodwały że pszczoły nie rozlatywały sie jak przed ulem tylko siedziały w "kominie"i schodziły w dół - póxniej reszta ramek i stał w tym samym miejscu bez matki już :P


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 lipca 2021, 13:44 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 sierpnia 2007, 18:10 - czw
Posty: 944
Lokalizacja: Poznań
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Hieronim najlepiej prawi :) I robota prawie żadna.

Tymczasem ja porobiłem dzisiaj jeszcze trochę odkładów.
Nie chciało mi się już jeździć z nimi na drugą pasiekę więc zostały na miejscu. Pszczół nasypałem, grubą nadwyżkę. Nie lubię takiej roboty - ale lenistwo wygrywa.
Lipa leje ostro - z ramek dosłownie strugi świeżego nektaru się lały po podniesieniu więc praca z pszczółkami była jeszcze przyjemna.

Na koniec tygodnia przyjadą AGI3 od Wojtka Pelczara i powędrują w te odkłady. Będzie fajnie przetestować tą dość legendarną pszczołę - nigdy jeszcze jej nie miałem.

_________________
Pura Vida


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 lipca 2021, 14:57 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2289
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
_barti_ pisze:
Lipa leje ostro - z ramek dosłownie strugi świeżego nektaru się lały po podniesieniu więc praca z pszczółkami była jeszcze przyjemna.


to masz super... a ja w nd jednym złośliwcą zabrałem korpus z matką i wywiozłem na inną pasiekę - matka zamknięta w więzieniu tj w klateczce - za tydzień ją zabiorę i podam nową... ale.. na bazowej pasiece zostawiłem 2 korpusy miodni z miodem do wybrania - - jakoś tak wyszło ze u tych 1 umiarkowanych złośliwców nie robiłem jeszcze miodobrania...w poniedziałek po południu zajechałem bo chciałem im podać matkę - ot tak miąły czekać na nią jeden dzień co by się mocno stęskniły - a tam miodu nic - wszystko wybrane... pszczoły mało - 4 ramki w sumie zostały jak dałem im matkę... i zamknąłem ten ul... a w niedzielę było widać że był b duży ruch - lipa musiła ladnie nektarować bo dawno nie widziałem takiego intensywnego latania... w sobotę w "mżawce" zrobiłem 2 odkłady to nic im nie jest...a te robione w niedziele - ramka żarcia dana do odkładu wyjedzona na drugi dzięń... także tak to z tą "lipą" - za gorąco się robi i ruchu w poniedziałek było brak - to sobie już... inny pożytek znalały.. pszczół z odkładami dużo na tej pasiece... nic tylko chyba wybrać wszystko co się da i zacząć je już tam karmić i leczyć - a to co sobie tam może jeszcze przyniosą będzie już "dla nich"...

trochę moja wina -bo te wyrabowane dostały kilka ramek jako "nowe gniazdo" takie po miodobraniu - miodu im nie zabrałem od razu bo już mi się nie chciało - w poniedziałek miałem to zrobić "na spokojnie"...i wylotki i korki wszytkie otwarte na max... no ale wydawało się że był b. intensywny pożytek to można... - tyle zę był ale tylko w nd… a w poniedziałek się totalnie "urwał"... lotów o godz 17:00 praktycznie już było brak... w zasadzie
"oddały ten ul bez walki" - specjalnie nie było widać martwej pszczoły - może z 2 garści na dennicy... -a pod wylotkiem ula praktycznie brak "śladów walki"...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lipca 2021, 22:45 - sob 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6443
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Byłem w pasiece ,czyli na dole w pracowni i taką fotkę sobie strzeliłem 8) .
Fajny widok w uliku za szybką . Szkoda że mało ostra :?
Ciekawe czy uda się mi dostrzec moment przepoczwarzenia .
I czy w ogóle przeżyją . 22.00 , 10 czerwiec
Obrazek
Po 24 godzinach 22.00 11 czerwiec, już mamy poczwarkę .
Obrazek

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 lipca 2021, 22:46 - ndz 

Rejestracja: 22 września 2016, 11:43 - czw
Posty: 369
Lokalizacja: woj. mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Koniec sezonu dobiega końca. Dziś widziałem jak w niektórych rodzinach pszczoły wyganiają już trutnie. W tym tygodniu zabieram nadstawki (chciałbym żeby były pełne ale niestety z dwóch rodzin może jedna będzie) i zaczynam karmienie. Rok średnie ale udało się powiększyć pasiekę więc w przyszłym roku ruszam pełną parą.

_________________
Pozdrawiam
Misiek123


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 lipca 2021, 20:54 - pn 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
sezon się rozpoczyna, rolnik w zeszłym tygodniu zasiał kilka ha gryki


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 lipca 2021, 17:40 - wt 
Pajej pisze:
sezon się rozpoczyna, rolnik w zeszłym tygodniu zasiał kilka ha gryki

Jak na poplon to zaora w początkowej fazie kwitnienia.


Na górę
  
 
Post: 14 lipca 2021, 08:03 - śr 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6443
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Zaraz będę w pasiece, nowy dzień zaczynamy z Ambrozją ;)


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 lipca 2021, 14:13 - śr 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 grudnia 2019, 11:03 - ndz
Posty: 517
Lokalizacja: Równe k.Kościerzyny
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: TrzyMiasto
... a wzmacniacze % gdzie? :D

_________________
"... Egzaminy napełniają lękiem każdego, nawet dobrze przygotowanego, ponieważ najgłupszy może zapytać o więcej, niż najmądrzejszy jest w stanie odpowiedzieć..." Charles Caleb Colton.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 lipca 2021, 15:07 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2289
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Misiek123 pisze:
Koniec sezonu dobiega końca. Dziś widziałem jak w niektórych rodzinach pszczoły wyganiają już trutnie. W tym tygodniu zabieram nadstawki (chciałbym żeby były pełne ale niestety z dwóch rodzin może jedna będzie) i zaczynam karmienie. Rok średnie ale udało się powiększyć pasiekę więc w przyszłym roku ruszam pełną parą.



U mnie też już trutnie siedzą z boku ula w kupce na niektórych ulach- śmiesznie wyglądają... Totalnie z boku - tj na tej ściance pomiędzy ulami "mała rójka samych trutni" ;) miodnie już też zwalam... I daje po 2.5kg ciasta pod daszek na folię...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 lipca 2021, 22:37 - śr 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6443
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
ldawid pisze:
... a wzmacniacze % gdzie? :D

Wzmacniacz teraz poszedł ;) .
Lipa chyba już całkiem ugotowana, pszczoły złe jak diabli ,odparowują to co jest .
W moim rejonie mało kto coś szarpnął i lipę też na dwa razy , brać i karmić czy czekamy na spadź ,żeby doniosły ?
Wczoraj był gość po miód( nowy klient) mówił że kilku pszczelarzy obdzwonił i kicha .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lipca 2021, 06:40 - czw 

Rejestracja: 20 sierpnia 2017, 17:40 - ndz
Posty: 775
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Łódzki-wschodni
I po lipie, wczoraj skończone wirowanie, fajerwerków nie ma, ale narzekanie byłoby grzechem. Pierwszy w miarę normalny sezon od 2017.
Nowy sezon 2021 uważam za otwarty :wink:

_________________
Pozdrawiam
Marek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lipca 2021, 08:23 - czw 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6443
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Marekp57 pisze:
Nowy sezon 2021 uważam za otwarty :wink:

Nowy sezon 2022 ? ;) .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lipca 2021, 08:54 - czw 

Rejestracja: 20 sierpnia 2017, 17:40 - ndz
Posty: 775
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Łódzki-wschodni
baru0 pisze:
Marekp57 pisze:
Nowy sezon 2021 uważam za otwarty :wink:

Nowy sezon 2022 ? ;) .

:oops: :oops: :oops: Oczywiście, że 2022 :wink:

_________________
Pozdrawiam
Marek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 lipca 2021, 19:08 - pt 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
robertf pisze:
Pajej pisze:
sezon się rozpoczyna, rolnik w zeszłym tygodniu zasiał kilka ha gryki

Jak na poplon to zaora w początkowej fazie kwitnienia.

na nasiona tylko taki rolnik ze nie zasiał w terminie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 lipca 2021, 19:22 - pt 

Rejestracja: 16 stycznia 2019, 19:04 - śr
Posty: 254
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Dębowiec
Panowie jak u was z roztoczem dymiłem wczoraj odkłady i spadło po 1 szt trochę to dla mnie dziwne, jest tak dobrze?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 lipca 2021, 22:12 - pt 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5355
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Tak latał dzisiaj odkład z połowy czerwca.
https://www.youtube.com/watch?v=29xKkOyRq6w


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 lipca 2021, 01:11 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 marca 2020, 10:55 - ndz
Posty: 799
Ule na jakich gospodaruję: wlp
Miejscowość z jakiej piszesz: małopolska
BARciak, No proszę latają jak się patrzy a Ty narzekasz że miodu nie ma :haha:
U mnie w jednym pustym ulu szerszenie zrobiły sobie gniazdo była akcja jak się patrzy :)

_________________
Specjalista, ekspert pszczelarski majster fachowa rynka ,pozdrawiam ;-))


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 lipca 2021, 05:42 - sob 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6443
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
jenek pisze:
Panowie jak u was z roztoczem dymiłem wczoraj odkłady i spadło po 1 szt trochę to dla mnie dziwne, jest tak dobrze?

To zależy ile jest czerwiu, zasklepionego.
Teraz dymienie nie wiele da. Lepsze paski.

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 lipca 2021, 15:35 - ndz 

Rejestracja: 16 stycznia 2019, 19:04 - śr
Posty: 254
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Dębowiec
Odkłady oczywiście bez czerwiu zakrytego.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 lipca 2021, 17:51 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6443
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
jenek pisze:
Odkłady oczywiście bez czerwiu zakrytego.

Gdy masz larwy zwinięte to czasem już siedzi pod larwą , może być tabletka słaba ,tak miałem dwa lata temu .
A może nie ma warozy ,najlepsza opcja :wink: .
Wrzuc jakieś paski będziesz widział .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 lipca 2021, 20:48 - ndz 

Rejestracja: 16 stycznia 2019, 19:04 - śr
Posty: 254
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Dębowiec
Zrobiłem paski na wiosnę ale nie podałem pszczołom są zamknięte szczelnie i tak się zastanawiam czy ich podać czy zrobic nowe może ktoś już miał taką sytuację?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lipca 2021, 20:37 - pn 

Rejestracja: 02 maja 2016, 12:37 - pn
Posty: 463
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Częstochowa
Wczoraj zabrałem jednej rodzinie cały czerw kryty, który rozłożyłem do odkładów. Puściłem dymka z jednej tabletki apivarolu i dziś na dennicy tylko kilka sztuk warrozy.
Pszczoły w tym roku są nadzwyczaj zdrowe. W roku ubiegłym o tej porze wychodziły już pierwsze porażone ze zdeformowanymi skrzydełkami, a przy takim zabiegu leżało 200-300 sztuk kleszcza na dennicy.
Jakie macie obserwacje u siebie?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lipca 2021, 21:13 - pn 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6443
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
GrzeSt pisze:
Jakie macie obserwacje u siebie?

25% po zastosowaniu pasków szawiowych ma duży osyp , zaskoczenie .
Rabują są rabowane? paski na wiosnę do dupy ?

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 lipca 2021, 07:55 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2289
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Sprawdzałem 3 rodziny bez krytego czerwiu to osypy ok 50szt... Paski dałem testowo w 2 odkladach... Początkowo 3-4 szt... Teraz leci wiecej bo się czerw wygryza.. Ogólnie tragedii nie ma - uzbiera się pewnie po te 50-60 jak przy dymieniu... Włożyłem też paski do tych odymionych to tam już nic nie spada... Ale rok temu to warrozy musiałem szukać... W tym roku widzę że jest - nie za duże ilości ale wiem przynajmniej że środki działają bo rok temu się zastanawiałem czy to normalne widziąc najczęściej tylko po kilka szt, miałem obawy że może leki nie działają... W kazdym razie odpuściłem już wówczas kwas szczawiowy w grudniu... Ogólnie zastanawiam się nad kwasem mrowkowym i tymi "magicznymi cegielkami"...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 lipca 2021, 10:20 - wt 

Rejestracja: 24 kwietnia 2014, 21:06 - czw
Posty: 224
Lokalizacja: Toruń
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Londyn
tomi007 pisze:
Sprawdzałem 3 rodziny bez krytego czerwiu to osypy ok 50szt... Paski dałem testowo w 2 odkladach... Początkowo 3-4 szt... Teraz leci wiecej bo się czerw wygryza.. Ogólnie tragedii nie ma - uzbiera się pewnie po te 50-60 jak przy dymieniu... Włożyłem też paski do tych odymionych to tam już nic nie spada... Ale rok temu to warrozy musiałem szukać... W tym roku widzę że jest - nie za duże ilości ale wiem przynajmniej że środki działają bo rok temu się zastanawiałem czy to normalne widziąc najczęściej tylko po kilka szt, miałem obawy że może leki nie działają... W kazdym razie odpuściłem już wówczas kwas szczawiowy w grudniu... Ogólnie zastanawiam się nad kwasem mrowkowym i tymi "magicznymi cegielkami"...


Jakich pasków używasz?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 lipca 2021, 22:46 - wt 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5355
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Byłem w pasiece żeby poddać 3 ostatnie w tym sezonie matki i zrobić ogólną kontrolę rodzin. Przy okazji poddawania matek ostatnia matka BF w mojej pasiece poszła "pod buta" :roll:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 lipca 2021, 20:01 - śr 

Rejestracja: 18 stycznia 2011, 20:17 - wt
Posty: 565
Lokalizacja: lubelskie
Mam 7 rodzin w ulach wielkopolskich. Matki od początku maja trzymałem w dwuramkowych izolatorach, chyba tylko dwa, najwyżej trzy, razy wymieniając w nich ramki. Wczoraj zrobiłem ostatnie miodobranie i wypuściłem matki z izolatorów. Z pięciu rodzin zabrałem cały czerw i jutro je odymię apiwarolem. To dobry moment na wymianę matek, ale 5 mam tegorocznych, jedną z 2020 roku, a jedną z 2019 - jest to buckfast od polbarta, ta rodzina dała najwięcej miodu. Matka trochę leciwa, ale w izolatorze zbytnio się nie spracowała, więc dam jej jeszcze jeden rok.
Odebrany czerw dałem do dwóch pozostałych rodzin, tak, że w dwóch rodzinach jest po 7 ramek czerwiu. Ale czerwiu tego nie dawałem do gniazda, tylko przy drugiej ścianie leżaka, z dobrym ociepleniem z boku i z góry. Pszczoły ulowe oczywiście mają dostęp do tego czerwiu. Czerw jest prawie wszystek zakryty, więc nie powinien się zaziębić. Rodziny zostawiłem na 8, czasem 9 ramkach i dziś dałem pierwszą porcję syropu.
Rok jak na moje wyniki dobry, przeciętna 22 kg z ula.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 lipca 2021, 22:41 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 stycznia 2011, 09:09 - pn
Posty: 1276
Lokalizacja: Busko-Zdrój woj.świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: 40 uli 360x300 plus 3x 1/2 WLP
Tamten pisze:
Matki od początku maja trzymałem w dwuramkowych izolatorach, chyba tylko dwa, najwyżej trzy, razy wymieniając w nich ramki.


...i wystarczyło pszczół mimo izolowania matek przez 11 tygodni ?

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 lipca 2021, 22:44 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 stycznia 2011, 09:09 - pn
Posty: 1276
Lokalizacja: Busko-Zdrój woj.świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: 40 uli 360x300 plus 3x 1/2 WLP
BARciak pisze:
Przy okazji poddawania matek ostatnia matka BF w mojej pasiece poszła "pod buta"


Dlaczego..?
Ja z kolei wróciłem do Bf i zamówiłem Primorską od Pawluka...

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 lipca 2021, 23:52 - śr 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5355
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
komeg, ta jedna konkretna matka miała już swój wiek. Miała żółty opalitek, gdzieś zbłądziła jak wymieniałem matki i została aż przestała czerwić ze starości. A dlaczego nie mam już BF? Znalazłem pszczoły, które lepiej się u mnie sprawdzają.

Miałem kupić Medę od Pawluka, ale tak wyszło, że nie kupiłem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 lipca 2021, 05:14 - czw 

Rejestracja: 18 stycznia 2011, 20:17 - wt
Posty: 565
Lokalizacja: lubelskie
komeg pisze:
Tamten pisze:
Matki od początku maja trzymałem w dwuramkowych izolatorach, chyba tylko dwa, najwyżej trzy, razy wymieniając w nich ramki.


...i wystarczyło pszczół mimo izolowania matek przez 11 tygodni ?

No jak przyniosły 22 kg miodu, to starczyło. Metoda Janusza Mazurka.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 lipca 2021, 10:29 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lutego 2017, 14:23 - śr
Posty: 101
Lokalizacja: pomorskie
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie 10r. 10szt.
Miejscowość z jakiej piszesz: Karpiny
Tamten pisze:
komeg pisze:
Tamten pisze:
Matki od początku maja trzymałem w dwuramkowych izolatorach, chyba tylko dwa, najwyżej trzy, razy wymieniając w nich ramki.


...i wystarczyło pszczół mimo izolowania matek przez 11 tygodni ?

No jak przyniosły 22 kg miodu, to starczyło. Metoda Janusza Mazurka.


W jednej rodzinie matkę miałem w izolatorze 3 ramkowym od początku czerwca. Raz tylko przeniosłem 2 ramki do miodni i miałem taki przypadek że pociągnęły matecznik którego nie zauważyłem i pod koniec czerwca miałem dwie matki. Z młodą zrobiłem odkład, a "stara" pozostała w izolatorze. Nie zauważyłem aby pszczół brakowało. Nie robiłem specjalnych zapisków ale wydaje mi się że była to jedna z lepszych miodowo rodzin.
U mnie już przygotowania do zimy.

_________________
----------------
Pozdrawiam,
Stanisław


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 lipca 2021, 11:46 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2289
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Tamten pisze:
Rok jak na moje wyniki dobry, przeciętna 22 kg z ula.


jak 22kg to dobry wynik jako lepsza średnia z wielu lat i jeszcze pszczoły były izolowane to musi być to b. kiepski teren - na stacjonarnej pasiece tyle powinno raczej "zawsze" z pierwszego tj majowego miodobrania... - i dopiero po nim "loteria" z pożytkami typu akacja/lipa etc... wiadomo że najwięcej zależy od terenu... - ale istotne jest też na stacjonarnej pasiece aby od samego początku pszczoły były silne bo te pierwsze pożytki są często tymi najlepszymi lub jedynymi…. przy czym nie mówię ze te 22kg to mało - tylko ze kiepski teren bo ten rok raczej jest dobry na miód ...

u mnie w tym roku wyszło na stacjonarnych ok 25kg jako średnia + ok 3-4 odkłady z ula - ale jakoś "nie dbałem" o miód - skupiłem się na pszczołach - matkach i odkładach nie patrząc np. że odkład lepiej byłoby zrobić nie teraz a np. po akacji etc i miałem już np. zrobione 2-3 odkłady przed akacją w efekcie czego nie bardzo kto miał tą akację nosić... na pasiece "taty" to tam w zasadzie miał co 2-3 tyg miodobranie po pełnym korpusie - wziął mniszko-klon, potem jako 2 miodobranie trochę pomieszanym z tym akacji... jak i czysta akację... potem jako 3 coś ciemniejszego wielkowiatu z lipą bo brał poszyte ramki jak lipa kwitła… ma jeszcze resztę lipę do wybrania jaka była wówczas nie poszyta i coś niby donoszą mu jeszcze do niej - nie wiem ile mu tam wyjdzie - w każdym razie tak ok 60kg-70kg z ula pewnie będzie miał jako "średnią" - tylko ze ma na pasiece "aż 4 ule" a nie 30-40 więc ta średnia musi lepiej mu wyglądać jak cały teren tylko dla 4 uli a nie 40-60... fakt że też praktycznie odkładów nie robił - miał jakiś mały problem z nastrojami rojowymi to w zasadzie zabrałem mu z tych silnych po 1 ramce krytego czerwiu.. z czego de facto jedna opuściła jego pasiekę bo 2 inne przełożyłem w połowie maja do słabszego do miodni ula jaki przyjechał tam do niego na wiosnę jako 4 ul - i chyba nie potrzebnie bo potem mu się on wyroił… no ale ojciec to nie zagląda do gniazda "bo po co" ino miód go interesuje... a mu mówiłem ze ma zaglądać i patrzeć czy nie ma "baboli" - ten wyrojony to był jednyny ul z 2-letnią matką tj. zieloną... w 3-ech pozostałych matki ma "niebieskie".. ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 lipca 2021, 11:53 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 stycznia 2021, 20:04 - pn
Posty: 291
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Warmia
BARciak pisze:
A dlaczego nie mam już BF? Znalazłem pszczoły, które lepiej się u mnie sprawdzają.



Nie bądź taki tajemniczy, pochwal się co to za pszczoła :okok:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 lipca 2021, 12:56 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2018, 09:33 - pt
Posty: 360
Lokalizacja: Północne Lubuskie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: SŁUBICE
tomi007 pisze:
jak 22kg to dobry wynik jako lepsza średnia z wielu lat i jeszcze pszczoły były izolowane to musi być to b. kiepski teren - na stacjonarnej pasiece tyle powinno raczej "zawsze" z pierwszego tj majowego miodobrania... - ...


u mnie sezon zbiorowy jest Dobry :!:

Średnia sumaryczna z 3 midobrań czyli całego roku jest z każdej rodziny 45- 55 kg : wilekwiat wiosenny z rzpeakiem najlpeiej , akacja średnio dobrze , lipa słabo burze i deszcze zrobiły swoje :roll:

Różnice w zbiorach wynikały z tego iż w tym roku miałem jeszcze rodziny nie na jednolitych ulach o tym samym wymiarze tzn były dadanty z midoniami 1/2 d oraz Warsza Poszerza z miodniami 1/2 wlkp
Od przyszłego roku już wyłącznie Dadant i będzie maiardajnośc zbiorów :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 758 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 11, 12, 13, 14, 15, 16  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji