FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam ,zakładam temat w którym proponuje umieszczać przepisy prawne ,formularze, załączniki.
Wszelkie sugestie i porady prawne.
Niech by to było w jednym miejscu. Można by go nawet "przykleić " żeby nie znikał ..
Gdyby był kłopot z zamieszeniem jakiegoś pisma czy załącznika ,
proszę mi przesłać ja go tutaj wkleję


zródło =https://www.farmer.pl/finanse/podatki-rachunkowosc/mf-ewidencja-sprzedazy-bezposredniej-to-rzecz-prosta,56938.html>
Może redakcja Pasieki udostępniła by tutaj w poście w ramach współpracach pełny tekst tego artykułu .
https://pasieka24.pl/index.php/pl-pl/pa ... edaz-miodu

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .

a dla wet... jak ma RHD musi prowadzić ewidencję ilościową... bo PLW nadaje roczny limit zależny od liczby zgłoszonych uli - z tego co pamiętam 30 kg od ula...

poza tym - w RHD jest kwota wolna - do 40 tys nie ma podatku - tak więc ten "kjecik / zeszycik" powianien mieć też kolumnę - skumulowany przychód od początku roku podatkowego - tak aby było widać od kiedy przekroczyło się "kwotę wolną od podatku" aby powyżej niej płacić już 2% od przychodu... tak samo powinna być kolumna ze skumulowaną ilością sprzedaży od początku roku w kg aby też wiedzieć czy roczny limit nie został wyczerpany - wówczas jeden rejestr mamy dla PLW i US - po co prowadzić dwa...

kolejna sprawa - jak nie wydaje się paragonu /faktury etc. - więc to "pic na wodę /bajer Monako" - przy płatności gotówka dobra wola pszczelarza co tam wpisze i kiedy - musiałby się trafić b. życzliwy klient który by nasłał kontrolę z US/PLW - ale z drugiej strony jaki twardy "dokument ma klient" - poza słoikiem miodu - przecież mógł go kupić 1-2 dni wcześniej gdzie jest właściwy wpis - tylko np. życzliwemu klientowi się daty pomieszały... nawet jak sprzedaje się miód na targu to można to wpisać raz po zamknięciu dnia w rozbiciu na transakcje - też jest to "niezwłoczny wpis"... na serio musiałby PLW lub US zrobić jakiś "nalot" na bazar - a póki co "władza nie chce grabić sobie u rolników" - a jakby nie patrzeć wieś to spory elektorat... lada chwila wybory i już "kiełbasa wyborcza leci - nowy ład - nikt nie straci każdy zyska - tj. dadzą kasę do prawej ręki a z lewej kieszeni wyciągną więcej niż dali - bo m.in. ceny wzrosną a z nimi i wpływy z VAT/CIT - niestety ale w ekonomii nie ma darmowych obiadów, ale w polityce są... - nikt nie obieca Ci tyle co ja - tylko zagłosuj na mnie"... - przy czym nie ważne czy z lewa czy z prawa czy z centrum - każde grabie grabią tylko do siebie...

PLW sprawdza rejestr w trakcie kontroli RHD - ale jak ma "zweryfikować kompletność"- czy każda sprzedaż została w nim wpisana - tak samo US nie da rady tego sprawdzić... - taka metoda prowadzenia "rejestru" to bardzo duże ułatwienie dla nas - stąd warto być uczciwym aby "samemu na siebie bata nie ukręcić" wymogiem kasy fiskalnej jak dużo osób będzie to "olewać"...

Rolniczy handel detaliczny (RHD) (dawniej nazywany sprzedażą bezpośrednią) jest specyficzną formą handlu detalicznego, funkcjonującą w Polsce od 2017 r. przeznaczoną dla rolników. Podstawowym warunkiem prowadzenia tej działalności jest to, że żywność produkowana i wprowadzana na rynek musi pochodzić w całości lub części z własnej uprawy, hodowli lub chowu danego podmiotu.

Uchwalona ustawa w celu ułatwienia prowadzenia rolniczego handlu detalicznego podnosi z 40 tys. zł do 100 tys. zł kwotę przychodów z tego tytułu zwolnioną od podatku dochodowego.

Czytaj więcej na Prawo.pl:
https://www.prawo.pl/podatki/zwolnienie ... 12352.html

Doczytaj, bo kłamiesz . RHD i SB to dwa niezależne od siebie byty.

Sprzedaż bezpośrednia w polskim porządku prawnym oznacza, zgodnie z definicją określoną w art. 5 pkt 4 ustawy z dnia 16 grudnia 2005 r
Natomiast RHD
Rolnicy mogą sprzedawać wytworzoną przez siebie żywność, bo umożliwia im to wprowadzony od 1 stycznia 2017 r. ─ rolniczy handel detaliczny

Dziś na szkoleniu lekarz wet. odpowiedzialny za kontrolę SB i RHD w pasiekach zalinkował nam poradnik na którym się wzoruje przy interpretacji przepisów.
Nie czytałem jego w całości, to co nam zaprezentował na wykładzie , to wydaje się prostym usystematyzowaniem wymagań.
Myślę że wielu pszczelarzom może pomóc .
https://www.e-bip.org.pl/upload/00491/08422/0265812-11171278.pdf

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .

Po kontroli s.b. w pasiece wyszło coś takiego :
www.gov.pl/web/psse-pruszkow/orzeczenie ... logicznych

Pozdrawiam

„Książeczka sanepidowska” została zastąpiona orzeczeniem lekarskim co wy na to koń się śmieje a my baranki
Pozdrawiam

Została zastąpiona, ale nie straciła swojej aktualności. Mnie lekarz dalej swoje orzeczenie wpisuje w książeczkę. Zresztą orzeczenie wydane na innym papierze często (nie wiem czy formalnie) nazywane jest też książeczką.

Jak widać różni są lekarze ale przepis mówi to co napisane w ustawie.
I u nas znalazł się taki wyczulony na paragrafy
Głową muru nie przebijesz .
Pozdrawiam

Ale was tam gnebia gdzie sie tylko da. Wczoraj mialem telefon i mejla od pani z "sanepidu". Wie z rejestracji ze mam sporo uli i chce abym oddal im probke miodu do badania. Odpowiedzialem ze nie jestem zainteresowany takimi badaniami. Pani grzecznie podziekowala. Pewnie byla troche rozczarowana bo musi pokazac ze cos robi . ps. Mam nadzieję, że zostawi mnie w spokoju.

Beeman, Mój miód był kiedyś badany ,dowiedziałem się o tym po dłuższym czasie .Wypowiedzi były w samych superlatywach aż mi było głupio w pozytywnym stopniu Miłe i zachęcające słowa usłyszałem.

_________________
Specjalista, ekspert pszczelarski majster fachowa rynka ,pozdrawiam ;-))

Mój też, i to oficjalnie pani wet. bierze.
Ale powiedzieli mi też jedni klienci co mają dostęp na Uniwerku, że" te dwa słoiki były badane", teraz bierzemy dwadzieścia.
Podobno na kupili gdzieś wcześniej "czystego inwertu"
wet. chodzi o leki, miód idzie do Puław.

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .

Witam.W 2021 r. PLW poprosil o dostarczenie próbki miodu ok.200ml.Oczywiscie do badani tzw.wyrywkowego.Powiedziano mi że dostanę odpowiedz.Ale to była nieprawda.Przypadkowo po roku byłem u pani wet. i spytałem co z moim miodem czy nadaje się do spożycia? O tak wszystko w porządku,Pozdrawiam. a umnie ulga.

Bo te badania nie sa w celu aby pokazac jaki twoj miod jest dobry tylko czy jest cos pod norme i aby goscia udupic. Nic nie znalezli to juz nie ma co sie fatygowac poinformowac goscia ze wszystko ok bo to juz jest poza zasiegiem tego co chcieli osiagnac. Mnie tez pani poinformowala ze beda badac moj miod na antybiotyki i Pb. Powiedzialem ze nie stosuje takowych i chetnie dam próbkę jak zbadaja na cos co mnie interesuje.

Byłem w pasiece, zaglądnąłem do 2-ch rodzin z nimi miałem problem długo czerwiły .Wybrały wszystko co im dałem ,siła 8 ramek ,czerw wyszedł zalały miejsca wolne ,w mojej ocenie jest super ... Jeszcze ostatnie odymienie w listopadzie ,modlitwa i byle do wiosny

_________________
Specjalista, ekspert pszczelarski majster fachowa rynka ,pozdrawiam ;-))

Nie czytałem, bo na tel. trudno.
Wrzucam żeby nie zapomnieć
https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=pfbid0TsMZvE8n15FCcE1Txouim79fCJ6NPTj3fkFo7Jaez5ymoUNPhaXQEYzupy8G5heQl&id=61553641130748

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .