FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Byłam/Byłem w pasiece - sezon 2022
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=29&t=24390
Strona 6 z 8

Autor:  dzikicortez [ 29 marca 2022, 12:31 - wt ]
Tytuł:  Re: Byłam/Byłem w pasiece - sezon 2022

Przy aktualnych prognoza pogody to u mnie była tylko podmiana ramek. W puste poszły pełne z pokarmem. Przy takiej pustyni i kolejnych zaoranych polach rzepaku, nigdzie mi się nie śpieszy. Jest czas poszukać rejonów gdzie rzepak jeszcze jest zielony(co nie jest pewne przy nadchodzących przymrozkach). Zjechałem już kawał województwa i co rolnik to mówi o tym, że w tym roku sahara jak jasna cholera. Wszystko przełożone. Stabilizacja pasiek, wychów matek, wywóz na pożytki.

Autor:  Bartkowiak [ 29 marca 2022, 18:55 - wt ]
Tytuł:  Re: Byłam/Byłem w pasiece - sezon 2022

dzikicortez pisze:
Przy aktualnych prognoza pogody to u mnie była tylko podmiana ramek. W puste poszły pełne z pokarmem. Przy takiej pustyni i kolejnych zaoranych polach rzepaku, nigdzie mi się nie śpieszy. Jest czas poszukać rejonów gdzie rzepak jeszcze jest zielony(co nie jest pewne przy nadchodzących przymrozkach). Zjechałem już kawał województwa i co rolnik to mówi o tym, że w tym roku sahara jak jasna cholera. Wszystko przełożone. Stabilizacja pasiek, wychów matek, wywóz na pożytki.


A czemu rzepaku zaorane?

Susza jest - jak by nie to to rzepak już by był 2 razy taki pewnie. Od miesiąca słońce od rana do wieczora a ten trochę nad kostki dopiero.
U mnie tarnina zaczęła kwitnąć - i tradycyjnie ochłodzenie.

Autor:  dzikicortez [ 29 marca 2022, 20:03 - wt ]
Tytuł:  Re: Byłam/Byłem w pasiece - sezon 2022

Bartkowiak pisze:
dzikicortez pisze:
Przy aktualnych prognoza pogody to u mnie była tylko podmiana ramek. W puste poszły pełne z pokarmem. Przy takiej pustyni i kolejnych zaoranych polach rzepaku, nigdzie mi się nie śpieszy. Jest czas poszukać rejonów gdzie rzepak jeszcze jest zielony(co nie jest pewne przy nadchodzących przymrozkach). Zjechałem już kawał województwa i co rolnik to mówi o tym, że w tym roku sahara jak jasna cholera. Wszystko przełożone. Stabilizacja pasiek, wychów matek, wywóz na pożytki.


A czemu rzepaku zaorane?

Susza jest - jak by nie to to rzepak już by był 2 razy taki pewnie. Od miesiąca słońce od rana do wieczora a ten trochę nad kostki dopiero.
U mnie tarnina zaczęła kwitnąć - i tradycyjnie ochłodzenie.
Znaczna część pol rzepakowych po prostu przemarzla. Rolnicy w mojej okolicy narzekaja(malopolska), wiekszosc do niczego sie nie nadaje, a reszty nawet nie ma jak nawozic. Brakuje opadow nic nie przejdzie do gleby + jak zawsze zakladaja najgorsze scenariusze. Bylem dzisiaj na śląsku tam sytuacja o niebo lepsza, chociaz tez narzekaja na brak opadow.

Autor:  glazek7777 [ 30 marca 2022, 14:28 - śr ]
Tytuł:  Re: Byłam/Byłem w pasiece - sezon 2022

Wszystkie rodziny przetrwały (mimo, że 5 uli przewróciły mi styczniowe huragany). Jak zawsze trudne do wyjaśnienia zjawisko; tak samo zakarmione, leczone, podobna siła jesienią - a wiosną różnią się ilością pszczoły lotnej i czerwiu.

Pociecha taka, że po rzepaku te słabsze po zimie potrafią dogonić w rozwoju te silne rodziny.

Autor:  tomi007 [ 25 kwietnia 2022, 09:18 - pn ]
Tytuł:  Re: Byłam/Byłem w pasiece - sezon 2022

coś tu za duza cisza.. nie wiem jak u was ale u mnie sezon w pełni rozpoczety - wczoraj patrzyłem i kurka żal sie nie wyrobiłem.. bo gniazda powinny byc wszedzie juz na full uzupelnione... - nosily wczoraj klony zę sie zalewały rodzinki z odkładami co byly ustaione po 8r na zimę - za zatworami budują na truta :/ a caly czas wojuje z wydawaniem przezimowanych rodzin bo pogody specjalnie nie było wcześniej a u musi to wygladąc jak klient kupje - bo nie sprzedaje nigdy czegos co ma się "dopiero klienta rozwinąc" - ma byc juz u mnie "bujnięte i rozwinęte" aby klient widział "potencjał"... tylko klienci to też tak "zlewkają z odbiorem" i teraz wypada juz węzę dac.. takze fajnie jakby ten tydzien był chlodniejszy bo do końca mam w planie się wyrobic :) - wczoraj załozyłem juz 1 hodowlę matek.. taka "próbną" - fajnie poszlo.. choc 2 najlepsze łyzeczki.. okazalo się ze w polowie pracy się popsupy.. silikon na końcówkach po zimie chyba skruszał.. i "larwy go połamały"... niby mam 2 nowe w zapasie.. ten sam model z wyglądu a teraz paczam.. a tam nie ma "silkonowej miekkiej" końcówki języka tylko jakaś plastikowa twardsza :/ - ehhh te chińczyki - a w sklepie takich nie idzie kupic.. tylko u chińczyka.. i teraz zamówię i znowu nie wiem co dostanę za 2 miesiące - no ale mam jeszcze inne "modele" - trochę tam "zębami" trzeba popracować nad elastycznością i miekkością końcówki i tez się nadadzą :)...

Autor:  BARciak [ 25 kwietnia 2022, 11:25 - pn ]
Tytuł:  Re: Byłam/Byłem w pasiece - sezon 2022

Wczoraj dołożyłem pierwsze połówki z suszem do najsilniejszych rodzin. Teraz tylko czekać aż pogoda się poprawi i zacznie coś kwitnąć żeby chciały łaskawie budować węzę i ramki pracy bo zaraz mi przeczerwionego suszu zabraknie :roll:

Autor:  Lenin [ 25 kwietnia 2022, 20:30 - pn ]
Tytuł:  Re: Byłam/Byłem w pasiece - sezon 2022

To daj węzę za ostatnią ramkę jak odbudują to przenieś. Nie ma pożytku, ale jak ciasno to i tak budują.

Autor:  BARciak [ 25 kwietnia 2022, 20:44 - pn ]
Tytuł:  Re: Byłam/Byłem w pasiece - sezon 2022

Lenin pisze:
To daj węzę za ostatnią ramkę jak odbudują to przenieś. Nie ma pożytku, ale jak ciasno to i tak budują.

Tak właśnie robię, węza jako ostatnia lub przedostatnia bo to nie czerwiec żeby w środek wstawiać.

Autor:  BARciak [ 08 maja 2022, 20:40 - ndz ]
Tytuł:  Re: Byłam/Byłem w pasiece - sezon 2022

Pierwszy miód w tym sezonie, wielokwiat :roll:

Obrazek

Autor:  Marekp57 [ 08 maja 2022, 21:45 - ndz ]
Tytuł:  Re: Byłam/Byłem w pasiece - sezon 2022

BARciak pisze:
Pierwszy miód w tym sezonie, wielokwiat :roll:

Obrazek
I kto to mówi? Dopiero co pisał że jeszcze śniegi nie zeszły. :wink:

Autor:  BARciak [ 08 maja 2022, 22:00 - ndz ]
Tytuł:  Re: Byłam/Byłem w pasiece - sezon 2022

Marekp57, jedną ramkę musiałem wycofać, a nie było gdzie jej włożyć więc wycisnąłem do miseczki :haha:
To jest miód z drzew i krzewów owocowych i rożnych "chwastów" które teraz kwitną. Do pierwszego prawdziwego miodobrania jeszcze z 2 tygodnie, bo wątpię żeby ktoś za górką posiał kilka hektarów rzepaku :roll:

Autor:  JM [ 08 maja 2022, 22:01 - ndz ]
Tytuł:  Re: Byłam/Byłem w pasiece - sezon 2022

Sztachety nektarują nawet pod śniegiem. :D

Autor:  BARciak [ 08 maja 2022, 23:02 - ndz ]
Tytuł:  Re: Byłam/Byłem w pasiece - sezon 2022

JM pisze:
Sztachety nektarują nawet pod śniegiem. :D

to sam śnieg nektaruje :D

Autor:  Ramzes1 [ 09 maja 2022, 18:05 - pn ]
Tytuł:  Re: Byłam/Byłem w pasiece - sezon 2022

Przejrzałem ule. Matki ładnie czerwią, ale tylko w jednym ulu w nadstawkach jest sporo miodu. W sumie najsilniejszy, chociaż wcześniej niczym się nie różnił od innych rodzin.w innych rodzinach w nadstawkach ledwie w kilku komurkach ślady nakropu w tym jednym praktycznie w połowie zapełnione. Zauważyłem też miseczki mateczników w tym ulu. Mimo że drzewa owocowe białe od kwiatu, pszczół na nich ja na lekarstwo. Na niektórych wcale nie widać

Autor:  maq123 [ 09 maja 2022, 18:49 - pn ]
Tytuł:  Re: Byłam/Byłem w pasiece - sezon 2022

Ramzes1 pisze:
Mimo że drzewa owocowe białe od kwiatu, pszczół na nich ja na lekarstwo. Na niektórych wcale nie widać


Jeśli masz krainki (nie wiem jak z różnej maści BFami), to mówi się że pszczoła jest wierna pożytkowi tzn. będą latały na już znalezione najatrakcyjniejsze dla nich źródlo pożytku np rzepak lub mnieszek i sad będzie ignorowany.

Jeśli zbiory są znikome to albo brak dużych pożytków i wszystko idzie na rozwój albo rodziny nie są w sile.
Możesz spróbować wczesnych linii np Sklenar G10, ta pszczoła startuje z rozwojem jak rakieta, mam problemy by je opanować :)

Autor:  ydyp [ 09 maja 2022, 20:33 - pn ]
Tytuł:  Re: Byłam/Byłem w pasiece - sezon 2022

Witam. Panowie wszedzie pełno kwiatu a pszczoł mało.Wieją północne wiatry i to hamuje lot pszczoł.Jestem z woj. kuj.-pom.u mnie ciągle wije z półn.i to jest problem.Cieplej jest na słoncu a w cieniu ziąb.Pozdrawiam.

Autor:  baru0 [ 09 maja 2022, 21:20 - pn ]
Tytuł:  Re: Byłam/Byłem w pasiece - sezon 2022

ydyp, U nas tak było w tamtym roku 9 maja max w południe 15 st i zimny wiatr.
O tym drzewku w temacie .Waga pasieczna ,dyskutowaliśmy u mnie to intensywnie pachnie i jest oblatywane przez pszczoły .
Obrazek

Autor:  JM [ 09 maja 2022, 22:15 - pn ]
Tytuł:  Re: Byłam/Byłem w pasiece - sezon 2022

baru0, tak to jest to drzewko, czeremcha zwyczajna.
W mojej okolicy, a nawet bezpoßrednio przy domu i przy pasiece rośnie ich pełno.
Gospodaruję tam od 12 lat i pszczoły na tych czeremchach nie widziałem, ani nawet trzmieli.
Może dlatego, że mają bardziej atrakcyjne pożytki, wierzby, klony, mniszek?
Ale na Twoim zdjęciu też pszczoły żadnej nie widać.

Autor:  BARciak [ 09 maja 2022, 23:24 - pn ]
Tytuł:  Re: Byłam/Byłem w pasiece - sezon 2022

baru0, u sąsiada rosną 2 czeremchy zwyczajne i jeszcze nie widziałem na nich pszczół.

Autor:  baru0 [ 10 maja 2022, 06:03 - wt ]
Tytuł:  Re: Byłam/Byłem w pasiece - sezon 2022

Przychodzi czas że jest jeden " brzęk" ja nigdy nie obserwowałem akurat tej, ta jest młoda.
Ale u sąsiada rośnie chyba taka sama tyle że starsza, drzewo z 7 - 8m i co roku sąsiad mówi że mu wiszę słoik miodu ;) , taki ruch u niego, na tym drzewie, może w tym roku uda się też uchwycić ten moment. Siostra ma derenia, kwitnie od tygodnia, a dopiero wczoraj mówiła że "go zaatakowały" .

Autor:  Hieronim [ 10 maja 2022, 21:10 - wt ]
Tytuł:  Re: Byłam/Byłem w pasiece - sezon 2022

BARciak pisze:
[
To jest miód z drzew i krzewów owocowych i rożnych "chwastów" które teraz kwitną. Do pierwszego prawdziwego miodobrania jeszcze z 2 tygodnie, bo wątpię żeby ktoś za górką posiał kilka hektarów rzepaku :roll:

Coś za ciemny , pewnie za górką , komuś pszczoły padły , lub mocno osłabły i Twoje je wyczyściły .

Autor:  Wolfik [ 11 maja 2022, 09:55 - śr ]
Tytuł:  Re: Byłam/Byłem w pasiece - sezon 2022

Wczoraj po powrocie ze szpitala /12 dni choroby / zajrzałem do swoich 5-ciu rodzin i byłem bardzo mile zaskoczony. Najsilniejsza rodzina w miodni 10 ramek zalanych /oprócz skrajnych/ ale jeszcze nie sklepią. W pozostałych po 5-7 ramek zalanych. :pl:

Autor:  BARciak [ 16 maja 2022, 16:17 - pn ]
Tytuł:  Re: Byłam/Byłem w pasiece - sezon 2022

Hieronim pisze:
Coś za ciemny , pewnie za górką , komuś pszczoły padły , lub mocno osłabły i Twoje je wyczyściły .

Nic nie rabowały. Miód jest słomkowy, prawie tak jasny jak rzepak tylko na zdjęciu wygląda na lekko ciemniejszy.

Obrazek

Autor:  asan [ 16 maja 2022, 18:06 - pn ]
Tytuł:  Re: Byłam/Byłem w pasiece - sezon 2022

U mnie latają na czeremchę (naszą) bardzo chętnie, a kwitnie po wierzbach, a nawet większości drzew w sadach. Niestety to jedyna czeremcha w okolicy :-(

Autor:  BARciak [ 22 maja 2022, 18:25 - ndz ]
Tytuł:  Re: Byłam/Byłem w pasiece - sezon 2022

Tak jest u kaukaza.
Obrazek

Autor:  tomaszgenda [ 22 maja 2022, 20:44 - ndz ]
Tytuł:  Re: Byłam/Byłem w pasiece - sezon 2022

Piękna rama. Miód sklepiony na mokro...
Jak spisuje się Kaukaz? Sptawdza się?

Autor:  BARciak [ 22 maja 2022, 22:34 - ndz ]
Tytuł:  Re: Byłam/Byłem w pasiece - sezon 2022

tomaszgenda pisze:
Jak spisuje się Kaukaz? Sptawdza się?

Tak jak widać na zdjęciu wyżej :)

Autor:  Hieronim [ 23 maja 2022, 09:52 - pn ]
Tytuł:  Re: Byłam/Byłem w pasiece - sezon 2022

BARciak pisze:
tomaszgenda pisze:
Jak spisuje się Kaukaz? Sptawdza się?

Tak jak widać na zdjęciu wyżej :)

Jednak muszą być u Ciebie lepsze warunki rozwojowe dla kaukaza niż u mnie , mam muchurską z Końskowoli i w tej chwili są to pszczoły najsłabsze w całej pasiece ,mimo tego , że przezimowały na 8 ramkach, pewnie do siły dojdą w lipcu , dla tych , co mają późne pożytki , to pewnie dobra pszczoła a u mnie , to praktycznie po sezonie.

Autor:  astroludek [ 23 maja 2022, 16:44 - pn ]
Tytuł:  Re: Byłam/Byłem w pasiece - sezon 2022

Hieronim, to możliwe. sprawdź pod kątem zgnilca.

Autor:  Misiek123 [ 24 maja 2022, 17:56 - wt ]
Tytuł:  Re: Byłam/Byłem w pasiece - sezon 2022

Pszczoły nie sklepią miodu jaka przyczyną? Tak wiem jeszcze niedojrzały ale to już drugi tydzień jak nadstawka zalana. Nawet gniazdo zalały i matka nie ma gdzie czerwić rójka wisi w powietrzu. Co robić? Ule wlkp 18cm gniazdo 2x12 miodnia 1-2x12

Autor:  JM [ 24 maja 2022, 20:23 - wt ]
Tytuł:  Re: Byłam/Byłem w pasiece - sezon 2022

Dodać kolejną nadstawkę lub sprawdzić czy miód dojrzały i wirować.

Autor:  Hieronim [ 24 maja 2022, 21:27 - wt ]
Tytuł:  Re: Byłam/Byłem w pasiece - sezon 2022

astroludek pisze:
Hieronim, to możliwe. sprawdź pod kątem zgnilca.

Zgnilec w maju , to raczej niemożliwe , poza tym , tylko kaukazy są takie leniwe , sklenary są już na trzech korpusach .

Autor:  Misiek123 [ 24 maja 2022, 22:06 - wt ]
Tytuł:  Re: Byłam/Byłem w pasiece - sezon 2022

JM pisze:
Dodać kolejną nadstawkę lub sprawdzić czy miód dojrzały i wirować.

Dam kolejna nadstawkę to przeniosą pokarm ale czy go zasklepią :roll:
Tak z ciekawości kolejne nadstawki dodajecie na górę czy na kratę? Zawsze dodawałem na kratę i odrazu była zalewana i w pierwszej kolejności sklepiona a górna później. W tym roku zrobiłem odwrotnie ale efekt inny bo pszczoły zalały obydwie i nie sklepią jak do tej pory. Tzn po 2-3 cm od góry jest poszyte.

Autor:  BARciak [ 24 maja 2022, 23:11 - wt ]
Tytuł:  Re: Byłam/Byłem w pasiece - sezon 2022

Misiek123 pisze:
Tak z ciekawości kolejne nadstawki dodajecie na górę czy na kratę?

Na kratę jako najniższa miodnia.

Autor:  astroludek [ 24 maja 2022, 23:20 - wt ]
Tytuł:  Re: Byłam/Byłem w pasiece - sezon 2022

Hieronim pisze:
Zgnilec w maju , to raczej niemożliwe , poza tym , tylko kaukazy są takie leniwe , sklenary są już na trzech korpusach .


Słaba rodzina o tej porze roku oznacza zawyczaj stan chorobowy lub pszczelarza pierdołe. To drugie w Twoim przypaku wykluczam. Zgnilec w maju jest już jak najbardziej widoczny.

Autor:  kudlaty [ 25 maja 2022, 07:10 - śr ]
Tytuł:  Re: Byłam/Byłem w pasiece - sezon 2022

astroludek pisze:
Hieronim pisze:
Zgnilec w maju , to raczej niemożliwe , poza tym , tylko kaukazy są takie leniwe , sklenary są już na trzech korpusach .


Słaba rodzina o tej porze roku oznacza zawyczaj stan chorobowy lub pszczelarza pierdołe. To drugie w Twoim przypaku wykluczam. Zgnilec w maju jest już jak najbardziej widoczny.


Stara lub wadliwa matkę też. Zapału starcza na rozwój wiosenny albo i nie a później to równia pochyla

Autor:  Hieronim [ 25 maja 2022, 11:31 - śr ]
Tytuł:  Re: Byłam/Byłem w pasiece - sezon 2022

astroludek pisze:
Hieronim pisze:
Zgnilec w maju , to raczej niemożliwe , poza tym , tylko kaukazy są takie leniwe , sklenary są już na trzech korpusach .


Słaba rodzina o tej porze roku oznacza zawyczaj stan chorobowy lub pszczelarza pierdołe. To drugie w Twoim przypaku wykluczam. Zgnilec w maju jest już jak najbardziej widoczny.

To są pewnie pszczoły bonsai. :haha: :haha: , Taka odmiana do postawienia na balkonie .

Autor:  astroludek [ 25 maja 2022, 14:12 - śr ]
Tytuł:  Re: Byłam/Byłem w pasiece - sezon 2022

kudlaty pisze:
Stara lub wadliwa matkę też. Zapału starcza na rozwój wiosenny albo i nie a później to równia pochyla


Tak, ale wtedy zazwyczaj pszczoły idą na cichą wymianę i to widać.

Autor:  baru0 [ 25 maja 2022, 20:37 - śr ]
Tytuł:  Re: Byłam/Byłem w pasiece - sezon 2022

Misiek123 pisze:
Pszczoły nie sklepią miodu jaka przyczyną? Tak wiem jeszcze niedojrzały ale to już drugi tydzień jak nadstawka zalana. Nawet gniazdo zalały i matka nie ma gdzie czerwić rójka wisi w powietrzu. Co robić? Ule wlkp 18cm gniazdo 2x12 miodnia 1-2x12

Nie ma tak zdecydowanego przybytku i pszczoły czują że nie będzie rewelacji, nie sklepią bo i po co sobie roboty dokładać ,jak się urwie pożytek zjedzą .
To co w gnieździe zamienią na czerw .
Taka moja teoria,przez dwa lata się sprawdziła .

Autor:  tomi007 [ 26 maja 2022, 10:20 - czw ]
Tytuł:  Re: Byłam/Byłem w pasiece - sezon 2022

Dokładnie - brak nowego pożytku i nie sklepia bo po co i z czego wosk wypacac... Druga sprawa - wentylacja... Aby szybciej sklepily trzeba im ją ułatwić... Kolejna sprawa - buckfast produkuje więcej wosku niż krainka - szybkiej i lepiej sklepi ramki w porównaniu do krainki... Więcej tez ich odbudowuje w sezonie... Ale... Buckfast jest dobry na urodzajny rok ;) lub do intensywnej gospodarki... Mi b podoba się ten KB - miodu b dużo nosi szczegolnie do siły... Co prawda trochę dziwne bo potrafią zalac matce gniazda.. Ale to pewnie moja wina braku odpowiedniej ilości suszy a weze szybciej zawsze odbudowuja w gnieździe niż miodni.... Więc tak walily intensywny pożytek - także trochę mi wpadły przez to w nastroje rojowe... No ale jak korpusy zamówione w lutym dojadą dopiero dziś.. To nie ma się co dziwić..

Co do teorii że zgnilcem - chore pszczoły miodu nie noszą a tu ponoć jest go sporo... Dla mnie wygląda to raczej na intensywny pożytek + za słabą wentylacje... Tylko przez wylotek i folią jako powalka..

Autor:  Misiek123 [ 26 maja 2022, 12:24 - czw ]
Tytuł:  Re: Byłam/Byłem w pasiece - sezon 2022

tomi007,
Właśnie kb i celki od ciebie zalały mi całe gniazda ale tak jak piszesz miodnia cała do odbudowy niektóre nawet dwie dlatego pewnie gniazda zalane. Teraz idą matki na jeden korpus aż do lipy.

Autor:  Ramzes1 [ 29 maja 2022, 19:13 - ndz ]
Tytuł:  Re: Byłam/Byłem w pasiece - sezon 2022

Dziś przegląd. Z jednej, największej rodziny zabrałem ramkę z czerwiem by wzmocnić inną słabszą. Przed chwilą idąc koło ula z której wziąłem czerw, na którego miejsce dałem węzę, usłyszałem mruczenie zadowolonego kota. Nie byłoby w tm nic dziwnego, bo kot nie raz mi toważyszy, ale kota nie było. Okazało się że odgłos dochodzi z ula. Nigdy nic podobnego nie słyszałem. Pierwszy raz spotkałem się z czymś takim. Co to może być? Spotkał się ktoś z takimi odgłosami?

Autor:  kudlaty [ 29 maja 2022, 21:33 - ndz ]
Tytuł:  Re: Byłam/Byłem w pasiece - sezon 2022

Trutnie

Autor:  Bartek.pl [ 30 maja 2022, 09:27 - pn ]
Tytuł:  Re: Byłam/Byłem w pasiece - sezon 2022

Wczoraj ok 19 st. bezwietrznie, parno i pochmurno.
Pierwszy raz widziałem mnóstwo pszczół na czeremsze. Co prawda już przekwitła a pszczoły zbierały spadź, ale okazuje się, że jednak czeremcha nektaruje :mrgreen: :mrgreen:

Autor:  lasius [ 31 maja 2022, 10:31 - wt ]
Tytuł:  Re: Byłam/Byłem w pasiece - sezon 2022

CZeremcha nektaruje i to jak są warunki to na tyle ,że wabi dużo pszczół.
Widziałem sporo tańców nakierowywujących na las gdzie obficie kwitła na obrzeżach.
Ale jak tylko pierwsze robinie ruszały to koniec z czeremchą odrazu.
Z czeremchą jest tak ,że nie jest jakaś atrakcyjna dla pszczół gdy jarząby i jarzębiny nektarują albo coś innego jesZcze.

Autor:  JM [ 31 maja 2022, 12:06 - wt ]
Tytuł:  Re: Byłam/Byłem w pasiece - sezon 2022

lasius pisze:
Ale jak tylko pierwsze robinie ruszały to koniec z czeremchą odrazu.

To chyba nie piszesz o czeremsze, bo miedzy końcem kwitnienia czeremchy, a początkiem robinii jest co najmniej 3 tygodnie przerwy.

Autor:  lasius [ 31 maja 2022, 12:26 - wt ]
Tytuł:  Re: Byłam/Byłem w pasiece - sezon 2022

JM pisze:
lasius pisze:
Ale jak tylko pierwsze robinie ruszały to koniec z czeremchą odrazu.

To chyba nie piszesz o czeremsze, bo miedzy końcem kwitnienia czeremchy, a początkiem robinii jest co najmniej 3 tygodnie przerwy.


Gdzie ..???!pewnie mówimy o czymś innym ja o Czeremsze amerykańskiej.
U mnie w lesie jeszcze nawet teraz kwitnie, ale jej przekwitanie zbiega się w czasie z zakwitem Robinii.

Autor:  JM [ 31 maja 2022, 12:40 - wt ]
Tytuł:  Re: Byłam/Byłem w pasiece - sezon 2022

Amerykańska - to zgoda.
Niedawno była dyskusja o naszej czeramsze zwyczajnej, ona kwitnie dużo wcześniej i nigdy na jej kwiatach pszczyły nie widziałem.

Autor:  Bartek.pl [ 31 maja 2022, 13:36 - wt ]
Tytuł:  Re: Byłam/Byłem w pasiece - sezon 2022

Pisałem o zwyczajnej, troszkę w żartach.
Czeremcha już przekwitła ale ma strasznie dużo mszyc teraz i pszczoły oblatują ją bardzo intensywnie.
Zastanawiałem się już od kilku lat, skąd w ramkach są ślady spadzi?
A to się okazało :-)

Autor:  BARciak [ 31 maja 2022, 18:27 - wt ]
Tytuł:  Re: Byłam/Byłem w pasiece - sezon 2022

Byłem w pasiece poddać do odkładów nowe kaukazy i zauważyłem, że po ostatnich deszczach coś zaczęło nektarować, bo leje się z ramek. Może w końcu doleją i zasklepią co niezasklepione.

Strona 6 z 8 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/