FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Wodopój dla pszczół http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=29&t=4684 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Ted07 [ 06 maja 2011, 13:59 - pt ] |
Tytuł: | Wodopój dla pszczół |
Witam Koledzy myślę o zrobieniu wodopoju dla pszczół, zastanawiam sie od czego zacząć i jak ma wyglądać. Może pochwalicie się swoimi wodopojami dla pszczół. Myślę, że jest to przydatne wyposażenie pasieki pszczółki nie muszą daleko latać po wodę. Może ma ktoś jakieś zdjęcia wodopoji. Pozdrawiam |
Autor: | miodzio005 [ 06 maja 2011, 18:47 - pt ] |
Tytuł: | |
Witaj.Mój wodopój jest taki.Zwykłe pudełko np.po lodach 1 kg.I gąbka.co jakiś czas wlewam wodę aż gąbka się zanurzy. Zobacz sobie tutaj jest temat o poidłach dla pszczół ![]() http://www.pasiekaambrozja.pl/forum/vie ... php?t=3770 |
Autor: | Marcinluter [ 06 maja 2011, 21:52 - pt ] |
Tytuł: | |
miodzio005, to ty co godzinena pasiece jesteś... JA mam wiadro 5l postawione na pniu 70 cm i woda skapuje po nim i dalej na mech - wokół mam mech działa w 100% ![]() |
Autor: | bialymis71 [ 06 maja 2011, 22:11 - pt ] |
Tytuł: | |
Krzysiu w którymś temacie niedawno załączył zdjęcia swojego poidła. Poszukaj na pewno znajdziesz |
Autor: | miodzio005 [ 07 maja 2011, 07:52 - sob ] |
Tytuł: | |
Właśnie mam postawić beczkę żeby lekko skapywało na gąbkę ![]() |
Autor: | SKapiko [ 08 maja 2011, 19:06 - ndz ] |
Tytuł: | |
nie na gąbkę zrób stojak pod tę beczkę oprzyj ukośnie deskę pod miejscem skąd będzie kapać woda, na desce zrób rowki po których woda będzie spływać pod drugi koniec deski możesz podstawić miednicę bądź przerżniętą oponę w niej woda będzie się zatrzymywała, na deskę i do miednicy bądź opony możesz włożyć mchu |
Autor: | EDJanik [ 11 marca 2012, 18:39 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Wodopój dla pszczół |
Posiadam pasiekę oddaloną od stałego miejsca zamieszkania o ~230 km.Pasieka usytuowana jest na skraju wsi , gdzie w pobliżu brak jest stałego stanowiska z wodą , problem z umożliwieniem dostarczenia wody w samej pasiece rozwiązałem w następujący sposób: 60l beczka plastikowa; plastikowe 12 l wiaderko i pojemnik na wodę, z którego wodę pobierają pszczoły. Beczka zostaje napełniona wodą i za pomocą wężyka 1/2" dostarczona jest do zamontowanego dolnopłuku w wiaderku plastikowym , skąd na zasadzie naczyń połączonych, również wężykiem 1/2" dostaje się do pojemnika na wodę.Dojeżdżając do pasieki sukcesywnie uzupełniam wodę i to stanowisko działa od wiosny do jesieni. |
Autor: | komeg [ 11 marca 2012, 22:02 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Wodopój dla pszczół |
EDJanik - strasznie daleko masz do pasieki. Ja mam do Bosowic kilkanaście kilometrów-więc mogę Ci doglądać. |
Autor: | zento [ 11 marca 2012, 22:51 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Wodopój dla pszczół |
EDJanik w twoim przypadku to najlepiej wykop dołek połóż grubą folie na nią parę kamieni, mchu i wlej wody i masz super poidło. Zwróć uwagę by było w miejscu nasłonecznionym i by pszczoły nie załatwiały się w to miejsce. Sam zauważyłem, że pszczoły wolą wodę z rowu, kałuży niż ze zrobionego poidła tj. spływu po desce. Pozdrawiam. |
Autor: | Marek Podlaskie [ 11 marca 2012, 22:56 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Wodopój dla pszczół |
zento pisze: by pszczoły nie załatwiały się w to miejsce. . A możesz powiedzieć ,jakich rad należy udzielić pszczołom ,żeby nie sr.............y , w poidło? ![]() ![]() ![]() |
Autor: | M@riusz [ 11 marca 2012, 23:01 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Wodopój dla pszczół |
Marek Podlaskie pisze: zento pisze: by pszczoły nie załatwiały się w to miejsce. . A możesz powiedzieć ,jakich rad należy udzielić pszczołom ,żeby nie sr.............y , w poidło? ![]() ![]() ![]() Najlepiej obok poidła ustawić małą kuwetkę i problem z głowy ![]() Jeśli nie możesz być często w pasiece to pomyśl o mini oczku tak jak Ci kolega Zento radził. |
Autor: | jajek.. [ 13 marca 2012, 13:02 - wt ] |
Tytuł: | Re: Wodopój dla pszczół |
a ja sobie wymyśliłem tak wziąłem plastikowy pojemnik (taki jak dostawcy dostarczają towar do sklepów) ma dnie ułożyłem mech wysypałem trochę węgla drzewnego i ciut ciut trocin Pośrodku dałem dwie beleczki które podtrzymują dwie butelki po 5 litrów napełnione wodą butelki są z nakrętkami a poziom wody regulują wywiercone otwory zaraz nad nakrętkami w ten sposób w pojemniku nie mam za wysokiego poziomu wody jest ona ogrzewana i widzę kiedy uzupełnić zapasy a żeby nie dostawały sie przypadkowe zabrudzenia to nad wodą umieściłem zadaszenie wykonane z wygiętych rurek PCV i przykryte przezroczystą folią |
Autor: | Tamten [ 13 marca 2012, 13:58 - wt ] |
Tytuł: | Re: Wodopój dla pszczół |
Wszystko to pięknie. Ja też poidło zrobiłem. Ale kiedyś czytałem w Pszczelarstwie, że przeprowadzono na ten temat poważne badania i stwierdzono, że nie ma różnic w ilości odebranego miodu w tych pasiekach, gdzie poidła były i w tych, gdzie nie było. |
Autor: | miły_marian. [ 13 marca 2012, 14:27 - wt ] |
Tytuł: | Re: Wodopój dla pszczół |
Poidłojest potrzebne w czesna wiosna zeby nie krzepły zdala od ula bo w sadzawce jest w czesną wiosna bardzo zimna woda. I jak zrobimy odkład i niema starej pszczoły zeby przyniosła wode do karmienia czerwiu to dajemy temu odkładowi do ula wode. Pozdrawiam miły_marian |
Autor: | polbart [ 13 marca 2012, 17:17 - wt ] |
Tytuł: | Re: Wodopój dla pszczół |
Tamten pisze: Wszystko to pięknie. Ja też poidło zrobiłem. Ale kiedyś czytałem w Pszczelarstwie, że przeprowadzono na ten temat poważne badania i stwierdzono, że nie ma różnic w ilości odebranego miodu w tych pasiekach, gdzie poidła były i w tych, gdzie nie było. Nieprawda. |
Autor: | sali [ 13 marca 2012, 17:41 - wt ] |
Tytuł: | Re: Wodopój dla pszczół |
polbart pisze: Tamten pisze: Wszystko to pięknie. Ja też poidło zrobiłem. Ale kiedyś czytałem w Pszczelarstwie, że przeprowadzono na ten temat poważne badania i stwierdzono, że nie ma różnic w ilości odebranego miodu w tych pasiekach, gdzie poidła były i w tych, gdzie nie było. Nieprawda. |
Autor: | amazurek [ 28 marca 2012, 21:08 - śr ] |
Tytuł: | Re: Wodopój dla pszczół |
a czy ktoś próbował zastosować do wodopoju kroplomierz taki od kroplówki tylko zamiast woreczka kroplówki zamontować duży baniak i niech sobie kapie powolutku na dajmy na to na mech to i na parę dni starczy. |
Autor: | benek1 [ 28 marca 2012, 22:07 - śr ] |
Tytuł: | Re: Wodopój dla pszczół |
Kolego na co dzień pracuję w pogotowiu ratunkowym i na ten pomysł nie wpadłem he he- jak by się pobawić to pewnie by zadziałało. |
Autor: | CYNIG [ 28 marca 2012, 22:18 - śr ] |
Tytuł: | Re: Wodopój dla pszczół |
ten pomysł był już gdzieś opisywany, zrobić można wszystko ale ja jako zwolennik prostoty zadowoliłem się wypaleniem szpilką otworka w zbiorniku z którego sobie ciurka na podłożoną dechę (wodopój) |
Autor: | cieply [ 28 marca 2012, 22:23 - śr ] |
Tytuł: | Re: Wodopój dla pszczół |
amazurek pisze: a czy ktoś próbował zastosować do wodopoju kroplomierz taki od kroplówki tylko zamiast woreczka kroplówki zamontować duży baniak i niech sobie kapie powolutku na dajmy na to na mech to i na parę dni starczy. Ja próbowałem. Niestety "zapychał" się po jakichś 4 - 5 dniach. Woda przestawała lecieć. Trzeba było pogmerać przy nim i dalej leciała przez kilka dni. Przy dużym pojemniku z wodą miało też znaczenie ile jest w nim wody. Z pomysłu po 1 miesiącu zrezygnowałem. |
Autor: | rever [ 29 marca 2012, 09:54 - czw ] |
Tytuł: | Re: Wodopój dla pszczół |
Proponuje duży pojemnik może być zwykłe wiadro lub rozciągnięta czarna folia na palikach+woda i na wierzch kermazyt prościej i taniej się nie da. |
Autor: | lucjan49 [ 29 marca 2012, 12:37 - czw ] |
Tytuł: | Re: Wodopój dla pszczół |
Ja stosuję zacisk kroplomierza, odcinek około 15-tu centymetrów z zaciskiem połączony jest z grubszą rurką prowadzącą do pomalowanego na czarno 30-to litrowego plastykowego pojemnika stojącego około metra nad deską na którą kapie woda spływając do kuwety ze średniej wielkości żwirem. Pszczoły pobierają wodę bezpośrednio z deski lub z kuwety w której przeważają. |
Autor: | polskipszczelarz [ 30 marca 2012, 12:05 - pt ] |
Tytuł: | Re: Wodopój dla pszczół |
Witam. A u mnie tak to działa: |
Autor: | adriannos [ 30 marca 2012, 12:19 - pt ] |
Tytuł: | Re: Wodopój dla pszczół |
Ładne poidełko, odległość od uli też dobra w razie kupek pooblotowych, choć ja bym jeszcze nad nie dał szybę, tak z 40 cm nad i w razie W niech na nią sobie leci. Dezynfekcja też prosta. Ile wychodzi cię za prąd z tego poidełka miesięcznie? |
Autor: | Marian. [ 30 marca 2012, 12:49 - pt ] |
Tytuł: | Re: Wodopój dla pszczół |
Mariusz, oglądałem to poidło w Twojej pasiece jest super lecz w mojej za daleko do prądu narazie, widziałem u Ciebie dużo pszczół w tym poidełku, a to na skutek podgrzewanej wody i to jest to, pozdrawiam. |
Autor: | polskipszczelarz [ 30 marca 2012, 13:46 - pt ] |
Tytuł: | Re: Wodopój dla pszczół |
adriannos pisze: Ile wychodzi cię za prąd z tego poidełka miesięcznie? Grzałka jest włączana i wyłączana przez sterownik czasowy od 6 rano do 18 po południu moc grzałki 100 wat. No ale pasieka to ponad 100 rodzin, przy mniejszej pasiece wystarczy mniej wody w poidle, a więc i sznur grzewczy będzie o mniejszej mocy. |
Autor: | Szczupak [ 30 marca 2012, 21:35 - pt ] |
Tytuł: | Re: Wodopój dla pszczół |
Ostatnio na wykładzie usłyszałem o nosemie cerana (czy jakoś tak) jest roznoszona przez - o zgrozo - ślinę !!! -nie tylko przez kupki jak w przypadku nosemie apis Wiec jesli mamy poidło wspólne dla całej pasieki to choroba moze roznosic sie na wszystkie rodziny które z niego korzystają ![]() a starczy ponoć tylko jedna zarazona sztuka która pobierze wode - może całe poidło zaifekować . ![]() I traz zastanawiam sie nad zasadniścią takiego poidła w obliczu takiego zagrożenia ![]() |
Autor: | CYNIG [ 30 marca 2012, 22:00 - pt ] |
Tytuł: | Re: Wodopój dla pszczół |
Szczupak, pszczoły przy nosema ceranae zakażają się wzajemnie sporami zarówno przez kał jak i przez wzajemne karmienie. Nie spotkałem się w literaturze z opisem zakażenia wody poprzez jej spożywanie, ale przecież od dawna zaleca się stosowanie poideł przepływowych. Właśnie ze względów sanitarnych. |
Autor: | Szczupak [ 30 marca 2012, 23:27 - pt ] |
Tytuł: | Re: Wodopój dla pszczół |
CYNIG, CYNIG pisze: Nie spotkałem się w literaturze z opisem zakażenia wody poprzez jej spożywanie ja też sie nie spotkałem z taką iformacją do czasu wykładu pana Chorbińskiego w zeszłym tygodniu .I po przemyślenieu doszedłem do wniosku że TEORETYCZNIE jest to mozliwe Bo jesli pokarm podają na języczku pszczoły zakazone to i wode pobieraja języczkiem ![]() ![]() - ale co tam JA (zielony nie w jednym temacie ) zwrócił na to uwagę i o tym mówił sam Dr.hab. Paweł Chorbiński ![]() i odniosłem wraze nie że nie zartował ![]() |
Autor: | Zdzisław. [ 30 marca 2012, 23:58 - pt ] |
Tytuł: | Re: Wodopój dla pszczół |
Mówił podobne rzeczy wcześniej ,myśle że jako jeden z nielicznych mówi rzeczy niepopularne i burzące pewne stereotypy , wiedzy i autorytetu odmówić nie sposób dlatego każdy wykład to wydarzenie i coś nowego--trzeba tylko być. |
Autor: | polskipszczelarz [ 31 marca 2012, 00:23 - sob ] |
Tytuł: | Re: Wodopój dla pszczół |
Szczupak - jeżeli w pasiece masz rodzinę zarażoną nosema ceranae to jak chcesz przed tym się obronić - nie dając poidła, przecież to nie ma sensu. Czyli według Twojej teorii jak nie dasz poidła to pszczoły nie będą piły ![]() |
Autor: | Szczupak [ 31 marca 2012, 08:35 - sob ] |
Tytuł: | Re: Wodopój dla pszczół |
polskipszczelarz pisze: Szczupak - jeżeli w pasiece masz rodzinę zarażoną nosema ceranae to jak chcesz przed tym się obronić - nie dając poidła, przecież to nie ma sensu. Czyli według Twojej teorii jak nie dasz poidła to pszczoły nie będą piły ![]() Mocno uprościłeś moją wypowiedź i przypisujesz mi terorie których jeszcze nie przedstawiłęm ![]() ruszyłem problem o którym usłyszałem i głośno (czyli publicznie ) zastanawiam sie jak do tego podejśc ![]() Doskonale zdaje sobie sprawę że pszczoły i tak pujda do cieków wodnychawet nawet jak zlikwiduje poidło pojenie w ulach było by możliwe wiosną- bo potem to i tak poleca gdzie bedą chciały i tak jak piszesz bładza wchodza do obcych uli i td... i klapa nosema może byc w karzdym ulu - ale według tego pana niedługo własnie z takim wariantem będziemy musieli sie zmierzyc i myślałem że moze ma ktoś jakis pomysł ![]() ![]() |
Autor: | CYNIG [ 31 marca 2012, 09:45 - sob ] |
Tytuł: | Re: Wodopój dla pszczół |
W rozważaniach o możliwym zakażeniu rodziny pszczelej, zapominamy o jednym, bardzo istotnym czynniku. Jakiekolwiek zakażenie możliwe jest dopiero wtedy, gdy ilość patogenów przekroczy możliwości obronne rodziny. Moim zdaniem, nie jest naszą rolą stwarzać pszczołom środowiska sterylnego ale jednak musimy eliminować potencjalnie rozsadniku chorób. To właśnie dla tego wywalamy z gniazd czarne plastry, wywalamy osypy po zimie, skrobiemy i opalamy ule czy ramki. Wodopój jest jednym z elementów przy którym spotyka się wiele pszczół (w naturalnym terenie rozlecą się do różnych źródeł wody), czyli z jednej strony zwiększamy ryzyko wzajemnego się zakażania ale z drugiej mamy względną kontrolę nad jakością podawanej wody. Wydaje mi się, że właśnie poidła bez stojącej wody, przepływowe, są kompromisem między profilaktyką chorobową a naszym zacięciem w "robieniu dobrze" pszczołom. P.S. Szczupak, mamy to samo źródło wiedzy o chorobach ![]() |
Autor: | polskipszczelarz [ 31 marca 2012, 12:57 - sob ] |
Tytuł: | Re: Wodopój dla pszczół |
Szczupak pisze: myślałem że moze ma ktoś jakis pomysł Pomysł jest jeden od dawna ten sam sprawdzony - w naszych pasiekach muszą być tylko bardzo silne i silne rodziny pszczele - pewnie nie jestem odkrywczy, ale często jest to bagatelizowane przez wielu "pszczelarzy". Zaczyna się to od wiosny czyli rodzina po zimowli jest "ledwie żywa" ale nie łączy się ją bo szkoda ![]() Podsumowując - raz jeszcze napiszę w pasiekach musimy mieć "TYLKO BARDZO SILNE I SILNE RODZINY !!!" |
Autor: | 6Cichy [ 31 marca 2012, 13:16 - sob ] |
Tytuł: | Re: Wodopój dla pszczół |
Miałem też możliwość wysłuchania wykładu P.Chorobińskiego w Pszczelej Woli ja z poidła zrezygnowałem mam blisko pasieki ciek wodny druga sprawa badanie osypu zimowego pod kątem występowania nosema cearanea koszt badania 8 zł od jednaj rodziny zwłaszcza jak pamiętam przez pierwsze3 sezony ciężko zobaczyć objawy kliniczne a potem nagły upadek rodzin taki cichy zabójca pasiek |
Autor: | CYNIG [ 31 marca 2012, 13:32 - sob ] |
Tytuł: | Re: Wodopój dla pszczół |
polskipszczelarz pisze: ... Podsumowując - raz jeszcze napiszę w pasiekach musimy mieć "TYLKO BARDZO SILNE I SILNE RODZINY !!!" Oczywiście, że masz rację. Silne rodziny to podstawa ale jednak nie GWARANCJA zdrowia. Dopiero połączenie silnych rodzin z wysoką higieną w pasiece daje nam szanse na zminimalizowanie zagrożenia. |
Autor: | szha [ 22 kwietnia 2012, 15:19 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Wodopój dla pszczół |
a jesli w pobliżu pasieki jest rzeka jezioro i kilka stawów to poidło też jest wskazane? I czy powinna byc jakas minimalna odległość poidła od pasieki? bo moje pszczoły wolą z rynny wode niz z poidła ktre jest bliżej |
Autor: | Cordovan [ 23 kwietnia 2012, 00:36 - pn ] |
Tytuł: | Re: Wodopój dla pszczół |
szha, jak masz wodę do 500 metrów od pasieki to zbędne ci poidło przed ulami. ![]() |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |