FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW :: Wyświetl temat

koledzy jakie obloty na Warmii tem 4 stopnie wieje halny az poszedłem na pasiekę zobaczyć czy ule stoją czapkę goniłem z dobre 100m rekordu jednak nie było :oczko:

6Cichy pisze:

koledzy jakie obloty na Warmii tem 4 stopnie wieje halny az poszedłem na pasiekę zobaczyć czy ule stoją czapkę goniłem z dobre 100m rekordu jednak nie było :oczko:

Witaj

Halny na mazurach?
pozdrawiam Tomek

ale u mnie to wiało z północy/zachodu, a to nie jest Halny.

jino2 pisze:

ale u mnie to wiało z północy/zachodu, a to nie jest Halny.

Bo z halnym jest tak ;
''baca pod Giewontem robi pomki - a cepry idące na szczt mówią do siebie ; co jak co ale takiego wiatru co by babę z pod chłopa wywioło to my nie widzieli .''- i wtedy jest halny :hura:

jak dla mnie to te 7stopni to troche chyba za mało

chodzi mi o dymienie czy kłąb się na tyle rozlużni

13-ej juz było chłodniej o 2 stopnie i siedziały w ulach już. na pewno 17 stopni nie było w cieniu Bogdanowi źle chodzi termometr.

tarnoart pisze:

Oba źle wskazują :bosie:

Nie wziąłeś pod uwagę że może Twój :leży_uśmiech:

400km dalej różnie to bywa

tarnoart pisze:

Oba źle wskazują :bosie:

Nie wziąłeś pod uwagę że może Twój :leży_uśmiech:

400km dalej różnie to bywa

W lutym ci sie szczupak wyroja ja bym im powiekszył gniazdo niech matka ma gdzie czerwić.

Widać go jako najwyżej latającego nad wylotem, dziwne te minessoty. Dziś wyczytałem na forum jak ktoś napisał że wyjmując ramki miał dwie ładne ramki z elipsami czerwiu w różnym wieku- tez minessotki.

Hallo Nie zapominac ze pszczoly co caly rok czerwia sa to najzdrowsze rodziny ,tam jest wymiana chorych na nowe.W buckfastach zdaza sie ze caly rok czerwia ,a na wiosne jest ich masa kiedy u innych garstka

Autor:	robi00 [ 27 listopada 2011, 18:15 - ndz ]
Tytuł:
Dziś było u mnie z 15 stopni w słońcu i pszczoły obleciały się, tylko że przez siatki które im pozakładałem na wylotki przed myszami miały utrudnione wyrzucanie padniętych pszczół i po zakończeniu lotów musiałem wyczyścić wylotki ponieważ w niektórych ulach od środka przed siatką było po kilkanaście martwych pszczół które znacząco zmniejszały prześwit wylotka. Pszczoły sobie swobodnie przechodziły przez oczka siatki ale niestety będę musiał po każdym zimowym oblocie czyścić wylotki.

Autor:	lucjan49 [ 27 listopada 2011, 18:44 - ndz ]
Tytuł:
Dzisiaj o godzinie 13-tej prawie we wszystkich ulach ruch był spory. W ogrodzie zaczęła kwitnąć forsycja i róża ozdobna.

Autor:	6Cichy [ 27 listopada 2011, 20:02 - ndz ]
Tytuł:
koledzy jakie obloty na Warmii tem 4 stopnie wieje halny az poszedłem na pasiekę zobaczyć czy ule stoją czapkę goniłem z dobre 100m rekordu jednak nie było

Autor:	MB33 [ 27 listopada 2011, 20:11 - ndz ]
Tytuł:
6Cichy pisze: koledzy jakie obloty na Warmii tem 4 stopnie wieje halny az poszedłem na pasiekę zobaczyć czy ule stoją czapkę goniłem z dobre 100m rekordu jednak nie było Witaj Halny na mazurach? pozdrawiam Tomek

Autor:	Szczupak [ 27 listopada 2011, 20:38 - ndz ]
Tytuł:
Też byłem w pasiece do godziny 14 pszczólki latały a ja sie cieszyłem jak dzieciak kręci mnie ten widok teraz natomiast wieje silny wiatr i poszedłem zobaczyc czy uli nie poprzewracało korzystajac z latarki luknołem do rodzin czy pszczoły nie znikneły bo może silny wiatr je z uli wywiewa I nie znikneły kłeby oparte o dennice w korpusach wielkopolskich a w w dubeltowych ostrowskiej wiszą ładnie pod ramkami w dolnym korpusie nawet prima wisi pod ramkami tyle że jako jedyna ma zciesnione gniazdo 7 +7 Aby do wiosny a potem to juz poleci Pozdrawiam Szczupak

FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Byłem w pasiece/ sezon 2012 http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=29&t=5934	Strona 1 z 39

Autor:	cieply [ 27 listopada 2011, 20:49 - ndz ]
Tytuł:
Miodomir pisze: 6Cichy pisze: koledzy jakie obloty na Warmii tem 4 stopnie wieje halny az poszedłem na pasiekę zobaczyć czy ule stoją czapkę goniłem z dobre 100m rekordu jednak nie było Witaj Halny na mazurach? pozdrawiam Tomek To taki specjalny halny warmińsko-mazurski . U mnie dzisiaj też cały dzień taki daje.

Autor:	kazik11 [ 28 listopada 2011, 18:45 - pn ]
Tytuł:
Może to nie tyle halny co nahalny. Bez żartów wiało chyba w całej Polsce.

Autor:	jino2 [ 28 listopada 2011, 19:45 - pn ]
Tytuł:
ale u mnie to wiało z północy/zachodu, a to nie jest Halny.

Autor:	jv2m [ 28 listopada 2011, 21:43 - pn ]
Tytuł:
jino2 pisze: ale u mnie to wiało z północy/zachodu, a to nie jest Halny. Bo z halnym jest tak ; ''baca pod Giewontem robi pomki - a cepry idące na szczt mówią do siebie ; co jak co ale takiego wiatru co by babę z pod chłopa wywioło to my nie widzieli .''- i wtedy jest halny

Autor:	Jerzy [ 28 listopada 2011, 21:59 - pn ]
Tytuł:
jv2m pisze: jino2 pisze: ale u mnie to wiało z północy/zachodu, a to nie jest Halny. Bo z halnym jest tak ; ''baca pod Giewontem robi pomki - a cepry idące na szczt mówią do siebie ; co jak co ale takiego wiatru co by babę z pod chłopa wywioło to my nie widzieli .''- i wtedy jest halny "Lo ludenki, to dopiero halny", ahahaaaahhhaaaaaa!!!!

Autor:	glazek7777 [ 28 listopada 2011, 23:16 - pn ]
Tytuł:
Taka pogoda ma jednak pewne plusy - gdyby była jak w tamtym roku mroźna zima , to już bylibyśmy umęczeni - aby do stycznia, to już blisko, a później z górki i wiosna. Co teraz robimy w pasiece - najlepiej nie robić nic - ewentualnie po takich wichurach sprawdzić ule - najlepiej wcześniej pomyśleć jak je zabezpieczyć przed wiatrami - ja osobiście jako budowlaniec związuje je drutem wiązałkowym od zbrojenia betonu (taki cienki miękki drucik, ale mocny), jeśli wiatr przewróci ul to nie rozsypią się ramki, nie mówiąc o ulach korpusowych masakra (dennica sobie ,korpusy daszek i dennica sobie) - warto je czymś związać.

Autor:	BoCiAnK [ 28 listopada 2011, 23:21 - pn ]
Tytuł:
Też pochodziłem dziś po pasiece coby mi dachu z pnioka nie zwioło ale już przezorny jestem i kaminieni kupę mam pod sosną

Autor:	Szczupak [ 28 listopada 2011, 23:22 - pn ]
Tytuł:
Jerzy fajnie zabezieczył ule i to ładną taśmą nie drutem napewno korpusy po przewróceniu sie nierozdzielą tylko o śledziach i linkach zapomniał ale jeszcze może to poprawić

Autor:	Odwłok [ 30 listopada 2011, 15:16 - śr ]
Tytuł:
U mnie ocieplenie i niestety myszy się do uli dostają .... W jednym nawet się za plastry wzięły ... dziś zastawiam łapki no i siatka też jest ale skubane drapią drapią aż przewrócą siatkę i włażą do srodka.

Autor:	AndrzejW [ 30 listopada 2011, 16:09 - śr ]
Tytuł:
Niestety u mnie też ślady myszy znalazłem w 3 ulach. A co gorsze nie mam jak i kiedy zrobić z nimi porządku. Dopiero w sobotę, ma być ciepło to spokojnie je pogonie i odymię jeszcze apiwarolem. Na razie też łapki zastawione, zobaczymy z jakim efektem.

Autor:	AndrzejW [ 30 listopada 2011, 17:42 - śr ]
Tytuł:
Na sobotę u mnie zapowiadają ładną słoneczną pogodę, jaka będzie zobaczymy. Jak będzie z 7 na plusie i słonecznie to na pewno będą latać więc spokojnie można odymić.

Autor:	AndrzejW [ 30 listopada 2011, 20:13 - śr ]
Tytuł:
albert pisze: chodzi mi o dymienie czy kłąb się na tyle rozlużni Kolego nawet jeśli nie do końca, a pewien jestem że będą u mnie pięknie się oblatywać, to odymienie na pewno im nie zaszkodzi. Nawet jeśli nie będzie w 100% skuteczne, to takie być już nie musi. Pszczoły są wystarczająco zadbane w tej kwestii. Ale jeśli coś tam jednak zostało, a zostało na pewno to jest to ostatnia chwila. Coś słyszałem że po niedzieli załamanie pogody.

Autor:	jerzy9666 [ 30 listopada 2011, 22:22 - śr ]
Tytuł:
u mnie było niedawno 10 stopni w cieniu i pszczółki nosa nie wystawiały z ula a u was przy 7 wychodzą?

Autor:	górski_pszczelarz [ 30 listopada 2011, 17:38 - śr ]
Tytuł:
nie będzie za zimno na apiwarol??

Autor:	albert [ 30 listopada 2011, 18:15 - śr ]
Tytuł:
jak dla mnie to te 7stopni to troche chyba za mało

Autor:	Jerzy [ 30 listopada 2011, 19:16 - śr ]
Tytuł:
albert pisze: jak dla mnie to te 7stopni to troche chyba za mało A jak dla mnie, to za duzo - wolalbym juz temperature 'minusowa', nawet dosc mrozna.

Autor:	albert [ 30 listopada 2011, 19:47 - śr ]
Tytuł:
chodzi mi o dymienie czy kłąb się na tyle rozlużni

Autor:	vitara [ 30 listopada 2011, 22:26 - śr ]
Tytuł:
Nie za późno na odymianie we środku zimy ?

Autor:	miły_marian. [ 30 listopada 2011, 22:32 - śr ]
Tytuł:
Przy 10 w cieniu i nie wylatywały to jest podejzane ja bym sprawdził chociarz daszek podnieć i zajżeć do nich z góry. Pozdrawiam miły_marian

Autor:	pawel. [ 01 grudnia 2011, 12:03 - czw ]
Tytuł:
Byłem zobaczyć oo po te wichurze w pasiece ule dobrze tylko gruszka złamana 1 odnogę jej odłamało .pawel

Autor:	BoCiAnK [ 02 grudnia 2011, 16:13 - pt ]
Tytuł:	Nawet w grudniu jest wiosna
Chyba już wszyscy ciekawi wiedzą co im piszczy w ulach mimo że nie udało się nagrać tego co bym chciał dziś u mnie odbył się przepiękny oblot pszczół temp w cieniu osiągnęła 17 stC o 14 mimo że słońce schowało się za las brzęk pszczół które wcześniej w słońcu dokonały odlotu wywabił resztę z uli poczułem się jak na wiosnę i oby to co dziś widziałem doczekało wiosny to będzie super [center]<iframe width="480" height="360" src="http://www.youtube.com/embed/RzQqHWFvq3c" frameborder="0" allowfullscreen></iframe>[/center]

Autor:	staszekg [ 02 grudnia 2011, 17:33 - pt ]
Tytuł:
U mnie też był oblot.Niepokoi mnie fakt,że przed trzema ulami wyniosły zbyt dużo osypu,kilkaset szt /ul.Czy to normalne o tej porze roku?

Autor:	mendalinho [ 02 grudnia 2011, 17:43 - pt ]
Tytuł:
A w Olsztynie 6 stopni i cały dzień padał deszcz

Autor:	jerzy9666 [ 02 grudnia 2011, 18:48 - pt ]
Tytuł:
A u mnie w Małopolsce o 13 godz. było 11 w cieniu i pszczółki sobie chasały [IMG]http:// images46.fotosik.pl/1204/d9cfa8033b0cf088m.jpg[/IMG] co dziwne w ulach gdzie mam pod gniazdem puste pół korpusy to pszczółki nie odczuwają świecącego słońca i z tych uli sporadycznie wychodziło po kilka pszczół natomiast w tych ulach co gniazdo jest bezpośrednio na dennicy to wydawało się im że to wiosna

Autor:	górski_pszczelarz [ 02 grudnia 2011, 20:03 - pt ]
Tytuł:
ataszek mogła to być młoda pszczoła która nie zdążyła się oblecieć, albo jeszcze trochę starej pszczoły.

Autor:	staszekg [ 02 grudnia 2011, 21:09 - pt ]
Tytuł:
Miecio skorzystałem z Twojego opisu pastylek i odymiłem 9 rodzin,włożyłem papier ,jutro będe znał efekty to tu przekaże jakiekolwiek by nie były.

Autor:	tarnoart [ 02 grudnia 2011, 21:27 - pt ]
Tytuł:
No koło suchej był oblot dzisiaj wyszedłem ze swojej chatki rozprostować kości przed południem było 12 stopni w cieniu to cześć pasieki zrobiła mini oblot ,o 13-ej juz było chłodniej o 2 stopnie i siedziały w ulach już. na pewno 17 stopni nie było w cieniu Bogdanowi źle chodzi termometr.

Autor:	BoCiAnK [ 02 grudnia 2011, 22:34 - pt ]
Tytuł:
tarnoart pisze: 13-ej juz było chłodniej o 2 stopnie i siedziały w ulach już. na pewno 17 stopni nie było w cieniu Bogdanowi źle chodzi termometr. Mam dwa oba nie mogą źle wskazywać na jednym było 15 ale był przy ziemi na wys 1 m ( ten na pasiece) a drugi w oknie 4m nad ziemią wskazywał 17 tak na dobrą sprawę to dopiero jak przestał powiewać wiaterek to się zrobiło ciepło EE bo tobie jest chłodniej jak siedzisz w tej budce tylko zaś jej nie zjaraj jak pracowni rok temu

Autor:	tarnoart [ 02 grudnia 2011, 23:14 - pt ]
Tytuł:
Oba źle wskazują

Autor:	BoCiAnK [ 02 grudnia 2011, 23:30 - pt ]
Tytuł:
tarnoart pisze: Oba źle wskazują Nie wziąłeś pod uwagę że może Twój 400km dalej różnie to bywa

Autor:	Jerzy [ 03 grudnia 2011, 00:16 - sob ]
Tytuł:
BoCiAnK pisze: tarnoart pisze: Oba źle wskazują Nie wziąłeś pod uwagę że może Twój 400km dalej różnie to bywa Bogdan pomylil termometry i wzial ...medyczny.

Autor:	polbart [ 03 grudnia 2011, 00:21 - sob ]
Tytuł:
BoCiAnK pisze: tarnoart pisze: Oba źle wskazują Nie wziąłeś pod uwagę że może Twój 400km dalej różnie to bywa Z Suchej do Tarnobrzega 400km Mnie wychodzi 365 km.

Autor:	staszekg [ 03 grudnia 2011, 17:12 - sob ]
Tytuł:
Po wczorajszym odymianiu wyjąłem dziś 4 kartki/wkładki/, znalazłem na nich 2szt.Albo jest tak dobrze,albo nie rozlużnił się kłąb i nie spadły a latały bo było ciepło.