FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 25 kwietnia 2024, 05:29 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 93 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2
Autor Wiadomość
Post: 27 lutego 2012, 01:56 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 maja 2009, 00:27 - wt
Posty: 513
Lokalizacja: JODLOWA
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Miodomir zauwaz ze podane jest więcej toksycznych związków
oprócz tego jeszcze zawiera to ale na opakowaniu nic nie ma
ani w karcie srodka !
pirydaben /2-tert-butylo-5-(4-tert-butylobenzylotio)-4-chloropirydazyn-3(2H)-on/ (związek zgrupy pirydazonów) - 20%
Trebon Mega jest powszechnie stosowany w wielu krajach na świecie, posiada rekomendację Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). :pala: :pala: :pala: :pala: :pala: :tasak:
tak ze raczej badania zrobili dobrze skoro wszystko jest czarne na bialym !


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 lutego 2012, 02:03 - pn 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Scorpion to zróbmy test . Niech do tego tematu zajrzy kolega singer z Kocierza (u niego chyba nie pryskali?) ,a teraz do rzeczy .

Niech wyśle osyp do badania na co zginęły jego pszczoły bez żadnych adnotacji .
Druga próbkę z tej samej dennicy niech przekaże koledze (jakiemuś pszczelarzowi z sąsiedztwa) i ten kolega też niech wyśle osyp tylko niech napisze ,że latały samoloty i pryskały na jesieni przeciwko komarom.
Może być kupa śmiechu.
Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 lutego 2012, 02:35 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 maja 2009, 00:27 - wt
Posty: 513
Lokalizacja: JODLOWA
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Miodomir pisze:
Scorpion to zróbmy test . Niech do tego tematu zajrzy kolega singer z Kocierza (u niego chyba nie pryskali?) ,a teraz do rzeczy .

Niech wyśle osyp do badania na co zginęły jego pszczoły bez żadnych adnotacji .
Druga próbkę z tej samej dennicy niech przekaże koledze (jakiemuś pszczelarzowi z sąsiedztwa) i ten kolega też niech wyśle osyp tylko niech napisze ,że latały samoloty i pryskały na jesieni przeciwko komarom.
Może być kupa śmiechu.
Pozdrawiam Tomek

a wiesz ze to nie głupi pomysł jutro poślemy kolejne próbki do pulaw i się zobaczy co napiszą !!!!!! mam jeszcze kilkanaście nie wyczyszczonych uli z osypanych rodzin z próbkami nie ma problemu !!!!!!!!dzięki za rade !!!!!!!
ja wyśle od siebie oczywiście przez kolegę bo moje dane już maja a siostra zabierze próbki i wyśle z jaworzna we wtorek wracają do siebie ! śmiechu to raczej nie tylko rzetelność badan się sprawdzi !!!!
2 tygodnie trza czekać na badania aż przyjdą !!!!!!!!!!
z tego co liczyłem to u nas poszło do Bozi w promieniu 20 km 632 rodziny bynajmniej z tych pszczelarzy których znam i ci którzy do zbiorowego pozwu się chcą dołączyć bo maja papiery z badan !!!!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 lutego 2012, 02:41 - pn 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
albo jeszcze inaczej wyślij jeszcze raz osyp (jak go masz) bez żadnych adnotacji o opryskach.

Ile tych rodzin pszczelich poszło oprócz twoich w sąsiedztwie ?
Duże osypy były na dennicy ? Było mokro w ulach?
pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 lutego 2012, 02:42 - pn 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
skorpion pisze:
z tego co liczyłem to u nas poszło do Bozi w promieniu 20 km 632 rodziny bynajmniej z tych pszczelarzy których znam i ci którzy do zbiorowego pozwu się chcą dołączyć bo maja papiery z badan !!!!


O rany :shock:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 lutego 2012, 02:45 - pn 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Oprysk robili w promieniu 20 km czy dalej i pryskali cały teren przez ile dni???????


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 lutego 2012, 02:59 - pn 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Scorpion pytam tylko z ciekawości i dla własnej wiedzy i drążę temat .Kilka lat temu też w zimie kiedy matki zaczęły u mnie czerwić w styczniu ,osypało mi się z 50 rodzin na dennicę 25 ,przetrwało do wiosny chyba 20 ,nie drążyłem tematu bo myślałem ,że mi się podusiły przez złą wentylację (tak to wyglądało w osypie i z obserwacji zaraz po zauważeniu tego faktu ,a badań nie robiłem ) . I teraz mam mętlik w głowie.
pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 lutego 2012, 03:00 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 maja 2009, 00:27 - wt
Posty: 513
Lokalizacja: JODLOWA
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
tyle poszło z tego co wiem a ile jeszcze przecież są tacy co maja po 4 czasem 6 uli tych nie liczyliśmy !!!!!! osypy bardzo duże na dennicy tak ze do zatrucia doszło po rozpoczęciu czerwienia jak potrzebowały pyłku bynajmniej z badan wynika ze największe stężenie jest w pyłku trochę pszczół przy czerwiu przede wszystkim osyp suchy mokro nie bylo jak zawsze trochę wilgoci się trafi ale zęby była woda to nie !!!! pisalem od jasla az po debice cale tereny nad wisloka od jasla do debicy jest jakies 40 km za korytem wisloki pewnie dalej jaki czas pryskali ciężko powiedzieć w jeden dzień latał ten kukuruźnik co godzinę później 2 dni cisza a później dalej ! ze 2 tygodnie na bank !!!! a najlepsze to ze w okresie jak nawloc kwitla to pryskali i u nas tez zaczyna sie karmic wiec nikt nie myslal ze jest coś nie tak łaziło po 10 czasem 15 pszczół kolo ula ale nikt nie pomyślał ze truły się tylko ze stara pszczoła ginie przy przerobie cukru!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 lutego 2012, 03:15 - pn 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Wydawało mi się ,że osyp wtedy też nie był mokry na ramkach było trochę wilgoci i wody . No dobra teraz już nic się nie dowiem nowego. Okej dzięki za wyczerpujące odpowiedzi . To u Was musiało to być przez odkomarzanie innej opcji raczej nie ma ,prawie 700 rodzin i badania próbek z każdej pasieki to raczej nie może być zbieg okoliczności. :(

pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 lutego 2012, 08:17 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 20:49 - sob
Posty: 825
Lokalizacja: Radłów Koło tarnowa
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
nagłośnienie sprawy to podstawa podstaw inaczej sami się w tym kisić będziecie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 lutego 2012, 16:02 - pn 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
http://zmianynaziemi.pl/wideo/ponad-12- ... -florydzie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 lutego 2012, 18:19 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 maja 2011, 19:55 - pt
Posty: 1540
Lokalizacja: Tomice
Ule na jakich gospodaruję: klasyczny wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Tomice/Wadowice
Miodomir pisze:
skorpion pisze:
Substancją aktywną Trebonu Mega jest etofenprox, związek składający się tylko z węgla, wodoru i tlenu. !!!!!!


Nie daje mi to zdanie spokoju dobrze ,że przeczytałem temat jeszcze raz.

a w ulu czasami nie ma tych związków ? Tlen , dwutlenek węgla , jest tez i para wodna ,która rozkłada się na wodór i tlen ??????????? Pszczoły zimowały dobrze ,a nagle w jedną chwilę sie osypały ,dziwni Ci naukowcy ,jakby miały paść to by padły zaraz po opryskach lub do 2 miesięcy max.
pozdrawiam Tomek



Tomek reasumując twój tok rozumowa, to My wszyscy powinniśmy już nie żyć. Przyjmując że amitraza ma wzór sumaryczny C19H23N3 czli węgiel, wodór azot są to pierwiastki które występują np. w powietrzu , to dla Ciebie to samo. :szok:
Amitraza jak i nieszczęsna substancja czynna w Trebon'e Mega -Etofenproks /eter 2-/4-etoksyfenylo/-2-metylopropylo-3-fenoksybenzylowy. są związkami z grup organicznych jak fenole, estry i inne. Są to substancje które łącząc się np. w procesie oddychania (patrząc pod względem chemicznym) blokują możliwość przyłączenia cząsteczki tlenu z hemoglobiną. Organizm się dusi w sensie chemicznym, mając w wokoło tlen z którego już nie może korzystać. Substancja taka jest bardzo trwała związku z jej budową i nie latwo podlega rozpadowi na czynniki pierwsze tj. jak napisałeś wodór tlen i inne.


Tutaj karta charakterystyki preparatu;
http://www.arystalifescience.pl/pdf/Tre ... 0%20SC.pdf

_________________
Pozdrawiam! Krzysztof


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 lutego 2012, 20:43 - pn 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Witam
Alpejczyk tam zapomniałem dopisać ,że w nienormalnych warunkach mogą być te związki lub się mogą wytworzyć kiedy brakuje tlenu podczas spalania. Normalnie nie wytwarza się wodór i tlen z pary wodnej , ale nie jest to chyba niemożliwe .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 lutego 2012, 22:36 - pn 

Rejestracja: 21 lipca 2008, 21:38 - pn
Posty: 1114
Lokalizacja: Małopolska
Miodomir pisze:
Scorpion pytam tylko z ciekawości i dla własnej wiedzy i drążę temat .Kilka lat temu też w zimie kiedy matki zaczęły u mnie czerwić w styczniu ,osypało mi się z 50 rodzin na dennicę 25 ,przetrwało do wiosny chyba 20 ,nie drążyłem tematu bo myślałem ,że mi się podusiły przez złą wentylację (tak to wyglądało w osypie i z obserwacji zaraz po zauważeniu tego faktu ,a badań nie robiłem ) . I teraz mam mętlik w głowie.
pozdrawiam Tomek
Tomek czytam Twoje posty o wyduszeniu pszczół, nie chcę się wymądrzać, ani Ci w jakiś sposób dopiec, ale coś mi tu nie pasuje. Zdarzało mi się na przestrzeni lat mieć przewrócone ule nieraz w śniegu na wylotek, raz nawet obkopany ul przez jakieś zwierzę, tak że wentylacja zupełnie zablokowana( była tylko w dennicy, daszek szczelny) ale nigdy pszczoły się nie udusiły choć w ulu po postawieniu ,czy udrożnieniu wentylacji była cisza, dopiero po otwarciu okazało się że pszczółki żyją tylko są jak gdyby w hibernacji. Nieraz jak sikorki zbyt niepokoiły pszczoły, a było dużo śniegu brałem łopatę i zasypywałem ule po daszki i nigdy nic się nie działo.Myślę że przyczyna osypania się tak dużej ilości pni była inna , nie uduszenie (być może trucizna w pierzdze), ale na podstawie opisu to nie wiem jaka( nie wygląda na chorobę).
Pozdrawiam Andrzej


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 lutego 2012, 23:09 - pn 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
W tym wypadku to się zgodzę przyczyna mogła być inna ,ale to że koledze nigdy nie podusiły się pszczoły nie oznacza ,że komuś tam się nie podusiły.
pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 lutego 2012, 00:44 - śr 

Rejestracja: 18 stycznia 2012, 01:22 - śr
Posty: 413
Lokalizacja: wlkp.
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Trebon nie mógł być przyczyną tych wytruć.
pirydaben o którym piszesz jest składnikiem preparatu S A N M I T E 20 WP http://www.arysta.pl/etykiety_minrol/SANMITE_20_WP.pdf Jak widać jest bardzo toksyczny dla pszczół. Czyżby domieszali? Tylko po co? Sanmite zwalczy przędziorki a na pewno nie komary. Może to jakiś większy szfindel jest? Nie trzeba było niszczyć dowodów, tzn. palić tych plastrów itd.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 lutego 2012, 18:20 - śr 

Rejestracja: 09 marca 2010, 21:31 - wt
Posty: 198
Lokalizacja: Siedlce
Ja swego czasu zgłosiłem na Policję w Sokołowie Podlaskim Kradzież drzewa i następnie włamanie do budynku. Towarzystwo Wzajemnej Adoracji jaką jest policja w Sokołowie Podlaskim, po pewnym czasie przysłała mnie papier z którego wynika że kradzieży nie było-argument: drzewo stare, w sąsiedztwie posesji nikt nie mieszka oraz- to nie jest dowcip-brak świadków zdarzenia. Najlepiej by było jakbym złapał złodzieja i w pętach dowiózł im na komendę a oni łaskawie by jego" złapali".Zażaliłem się do prokuratury okręgowej i policja dostała popędu. Nawet dostałem dokument o wszczęciu dochodzenia co prawda z wsteczną datą, chyba jest to fałszowanie dokumentu, w sprawie włamania. Dlaczego o tym piszę? Ano ujmując lapidarnie, jeśli pszczelarze nie będą bronić swojego tyłka to nikt za nimi się nie ujmie. Dlatego należy kruszyć kopie, przysłowiowe, obyle co w walce z urzędem, tutaj z burmistrzem. Nawet jęśli nic nie osiągniecie pod względem finansowym, to wzniecony szum długo burmistrz zapamięta i następnym razem zawaha się zanim kaze truć pszczoły, tfu przejęzyczyłem się, oczywiście chodziło mnie o komary. Uważam że należy powiadomić takie instytucje jak prokuratura, sanepid powołane z mocy prawa do obrony obywatela przed trucicielami. Uważam że media powinne się tą sprawą zainteresować. Jeśli opryski wytruły pszczoły to dla ludzi a w szczególności dzieci- każdy rodzi kocha swoje dzieci- preparat nie jest obojętny. Pojędyńczy pszczelarz raczej nic nie uzyska ale kilku lub kilkunastu ma już jakąś szanse.Mój znajomy mówił, jeśli masz od urzędu wyrwać złotówkę a trzeba na znaczek wydać 5 zł, to nie żałuj, wydaj, niech wiedzą że ta jedna złotówka tobie się należała. Potem można mówić że brzydki urząd chciał obywatela orżnąć na kasę.Jeśli nikt nie będzie się upominał o swoje, to rządziciele przyzwyczają się że pewnie w naszym kraju może tak już być, czyli tak normalnie jak to w naszym kraju się odbywa.Jestem dumny, udało mnie się nie użyć słów uznanych powszechnie za wulgarne.

Jerzy K.

P.S. Jeśli Sokołowska policja czuje się urażona. to informuje że nie mam najmniejszego zamiaru przepraszać.Proponuje pozwanie mnie do sądu za zniesławienie. Policja jako autor odmowy wszczęcia dochodzenia zna moje nazwisko i adres.Życzę sukcesu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 lutego 2012, 23:25 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 maja 2009, 00:27 - wt
Posty: 513
Lokalizacja: JODLOWA
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
jak zarazie sprawę wszczęła prokuratora z urzędu oczywiście po dostarczeniu papierów z badan ilości spadłych pszczół plastry jeszcze sa mamy jako dowody pszczoły tez są zamrożone w zamrażarce u znajomego a ma takowa do przemarzania plastrów to teraz służy jako magazyn dowodów z powodu niedozwolonych środków użytych do zwalczania owadów i zanieczyszczenie środowiska prokurator mówił to paragrafami ale kto by to spamiętał jak przyjdzie papier to napisze dokładnie z jakich paragrafuf wszczęli postępowanie!!!! daliśmy kartę Trebon Mega z wyszczególnieniem ze na nim nic nie ma o tych zwiazkach pirydaben /2-tert-butylo-5-(4-tert-butylobenzylotio)-4-chloropirydazyn-3(2H)-on/ (związek zgrupy pirydazonów) - 20% a na papierku z Puław dostaliśmy taka nazwę i ze jest bardzo toksyczny dla ludzi i zwierząt a dla pszczół szczególnie!
sam prokurator powiedział ze jest podejrzenie ze sie pozbyli jakiegos środka zamiast go zutylizować !!!!!!! być może przez to wszczęli postępowanie !!!!!!!!
tak ze trója nas z każdej strony !!!! nawet sola !!!!!!!!!! ten kraj to faktyczne dziki kraj !!!!!!!!!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2012, 00:38 - czw 

Rejestracja: 18 stycznia 2012, 01:22 - śr
Posty: 413
Lokalizacja: wlkp.
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
No i pozew zbiorowy, i myślącego prawnika. Jeżeli faktycznie w wielu pasiekach na tym terenie to pirydaben był przyczyną upadków, to moim zdaniem, nawet jak nie uda się dorwać nikogo z tej byłej firmy, w najgorszym wypadku powinna być ugoda ze zleceniodawcą który powinen pokryć straty, jak nie wszystkie, to przynajmniej większość. Jak nauka kosztuje, to na przyszłość pomyślą dwa razy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2012, 09:48 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 20:49 - sob
Posty: 825
Lokalizacja: Radłów Koło tarnowa
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Dlaczego nie chcecie nagłośnienia sprawy ? Zgłosić napisać maila do telewizji kraków lub tvn ? wiecie jak poteżny był by odzew? Wtedy była by szansa że coś by się zmienilo i za rok nie opryskali by kolejnego innego regionu bo ktoś by się bardziej bał


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2012, 17:53 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 czerwca 2009, 08:23 - pt
Posty: 1940
Lokalizacja: Kraków / Maków Podhalaski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Uwaga !!! :pl: lub p. Jaworowicz

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2012, 22:16 - czw 

Rejestracja: 27 listopada 2010, 00:02 - sob
Posty: 1909
Lokalizacja: Szprotawa
Ule na jakich gospodaruję: WP leżak i WP korpus
Narazie zajęci "solą" :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 marca 2012, 12:44 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 stycznia 2010, 12:22 - sob
Posty: 317
Lokalizacja: dolnośląskie
Zapytać czy urząd ma ubezpieczenie OC lub czy firma która robiła opryski je miała bo moim zdaniem zanim firme wysłali w pole powinni byli domagać sie okazania takowego ubezpieczenia.
Poprosić o numer polisy i zgłosić szkode u ubezpieczyciela.

_________________
Za każdy dzień pracy przy pszczołach Pan Bóg dodaje pszczelarzowi jeden dzień życia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 kwietnia 2012, 17:36 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 sierpnia 2009, 12:20 - ndz
Posty: 565
Lokalizacja: Leszno
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp/półnadstawka hoffmanowska
To nie jest tak jak piszecie....(że firmy nie ma -nie ma kogo sądzić) , za niedoróbki jest odpowiedzialny zleceniodawca , nie tylko wykonawca=zleceniobiorca. Zleceniodawca(urząd gminy) ma obowiązek dopilnować zleceniobiorcę , albo w umowie wykazać ,że za wszystkie szkody wynikłe z działań zleceniobiorcy odpowiada zleceniobiorca.
Jeśli takich postanowień nie było,/ nie było ubezpieczenia oc/ zleceniodawca jest adresatem roszczenia odszkodowawczego.
Występując na drogę sądową tracicie może 100zł od osoby i macie bardzo dobrego prawnika jednocześnie sprawę długo zapamiętają i więcej się u Was nie powtórzą takich nie przemyślanzch działan.
/Tak nawiasem mówiąc czy gdyby gmina nakazała rozbiórkę jakiegoś domu - który byłby moją własnością(i dokonała tego w czasie gdy jestem na urlopie) to sądziłbym firmę rozbiórkową czy urząd, który wydaje decyzje administracyjne?)/
Sprawa jest jasna jak słońce...
Czy jak w szpitalu lekarz sperdzieli serce podczas operacji bo jest pijany ... i zginie pacjent to kto odpowiada? (oczywiście lekarz karnie) ale oprócz tego szpital ,że dopuścił takiego pracownika do swoich czynności służbowych i od tego szpitale muszą być ubezpieczone.
Sprawa jest prosta i nie ma co się szczypać - dobry prawnik , pełne dowody w postaci zdjęć i analiz pierzgi i zapasów, osypania się rodzin- próbki i zdjęcia. Płacicie 100zł dobremu prawnikowi(100zł*32os) to otrzymacie zwrot w sądzie za poniesione straty i brak przyszłych zysków - tylko trzeba cierpliwości.
Uwielbiam jak wszyscy biadolą jak im źle i nic z tym nie robią....
Albo działacie albo nic z tego. Poza tym sprawa ma znaczenie spoleczne....

_________________
http://www.windowbee.com


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 kwietnia 2012, 20:29 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 maja 2009, 00:27 - wt
Posty: 513
Lokalizacja: JODLOWA
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
jak naranie sprawa się toczy w sadze !!! jest 2 pozwy 1 nasz cywilny a 2 z urzędu wszczęty przez prokuraturę !!!!!!!!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 maja 2012, 09:25 - śr 

Rejestracja: 21 marca 2012, 11:09 - śr
Posty: 142
Lokalizacja: Oława
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski, Langstrot
dzwonią do mnie pszczelarze którym padły w minioną zime pscoły, szukają miodu rzepakowego
2 beczki sprzedałem przedwczoraj po 10zł a zostało mi z 500kg to juz pójdzie nie mniej niz 12zł a moze i po 13zł,

zapowiada sie chyba połowa miodu rzepakowego w porównaniu do tamtego roku :cry: :( no z 15-20kg :?

_________________
Kochać, to co się uwielbia!!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 maja 2012, 09:59 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 czerwca 2009, 08:23 - pt
Posty: 1940
Lokalizacja: Kraków / Maków Podhalaski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
ja liczę ,ze będzie sporo miodku ;) dojrzałego bo w sobotę robię małe wirowanko ;)

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 maja 2012, 17:45 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 sierpnia 2010, 16:54 - pn
Posty: 293
Lokalizacja: Rudka k.Szczytna
Ule na jakich gospodaruję: ul Leciejewskiego
witam. Kolego skorpion powiedz mi na jakim etapie w chwili obecnej jest to postępowanie w prokuraturze, o którym piszesz. czy dobrze zrozumiałem, że sprawa jest już w sądzie? czy jeszcze nie? czy występujesz/występujecie jako pszczelarze w tym postępowaniu w charakterze pokrzywdzonych?, czy ustanowiłeś swojego pełnomocnika- prawnika? czy zapoznawał się z aktami postępowania? Jeżeli sprawa jest w sądzie, to znaczy, że komuś przedstawiono zarzuty. Napisz kiedy wszczęto postępowanie - śledztwo, bo takie toczy się 3 miesiące i może się okazać, że za kilka dni zostanie umorzone, bo pisałeś 29 lutego że zostało wszczęte, więc może być umorzone 29 maja. Oczywiście nie musi się ono skończyć w terminie 3 miesięcy, jednak dłuższe postępowania wymagają przedłużania, a tego nie lubi statystyka prokuratury. Ważne jest czy jesteś pokrzywdzonym, bo jeżeli taki status ci nie przysługuje, to może nie przysługiwać ci prawo złożenia zażalenia na wydane postanowienie.
sprawa może toczyć się z art. Art. 181. § 1. Kto powoduje zniszczenie w świecie roślinnym lub zwierzęcym w znacznych rozmiarach, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§ 2. Kto, wbrew przepisom obowiązującym na terenie objętym ochroną, niszczy albo uszkadza rośliny lub zwierzęta powodując istotną szkodę, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
§ 3. Karze określonej w § 2 podlega także ten, kto niezależnie od miejsca czynu niszczy albo uszkadza rośliny lub zwierzęta pozostające pod ochroną gatunkową powodując istotną szkodę.

§ 4. Jeżeli sprawca czynu określonego w § 1 działa nieumyślnie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

§ 5. Jeżeli sprawca czynu określonego w § 2 lub 3 działa nieumyślnie, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności.

lub z art. Art. 182. § 1. Kto zanieczyszcza wodę, powietrze lub powierzchnię ziemi substancją albo promieniowaniem jonizującym w takiej ilości lub w takiej postaci, że może to zagrozić życiu lub zdrowiu człowieka lub spowodować istotne obniżenie jakości wody, powietrza lub powierzchni ziemi lub zniszczenie w świecie roślinnym lub zwierzęcym w znacznych rozmiarach, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

§ 2. Jeżeli sprawca czynu określonego w § 1 działa nieumyślnie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

§ 3. Jeżeli czyn określony w § 1 został popełniony w związku z eksploatacją instalacji działającej w ramach zakładu, w zakresie korzystania ze środowiska, na które wymagane jest pozwolenie, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8. podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

§ 4. Jeżeli sprawca czynu określonego w § 3 działa nieumyślnie, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3."; podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.


może też dotyczyć którejś z ustaw szczególnych, jest ich tyle, że nie sposób ich wymienić. A czy jakaś organizacja społeczna zajmująca się ochroną przyrody wie o tej sprawie, czy zainteresowała się tą sprawą? Bardzo prawdopodobne, że na terenie objętym opryskiem żyje (albo żył od momentu oprysku) jakiś ściśle chroniony gatunek traszki, siedlisko ptaków chronionych, albo jakiś inny "przędziorek krótkonogi" czy inny zwierz, o którego istnieniu nie mieliśmy pojęcia, a który jest chroniony.
Takie organizacje też mają swoich prawników, którzy pilnują, żeby prokuratura nie przeoczyła jakiejś ważnej sprawy, która może zaważyć czy przedstawiać zarzuty, czy umorzyć śledztwo.
Prokurator też człowiek i nie na wszystkim się zna i chociaż dowód na złamanie prawa będzie miał przed oczami może go nie widzieć, bo nigdy się z nim nie spotkał, a na studiach nie uczyli.
Głowa do góry. A jeszcze jedno pytanie, czy byłeś przesłuchiwany w prokuraturze w charakterze świadka/pokrzywdzonego?
Z góry dziękuję za informacje.
Pozdrawiam Marcin.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 maja 2012, 20:48 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 maja 2009, 00:27 - wt
Posty: 513
Lokalizacja: JODLOWA
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
ubuff, witam tak mamy status pokrzywdzonych nasz pełnomocnik się tym zajmuje prawnik a jego ojciec tez stracił pasiekę !nasza sprawa jest na etapie jak to w Polsce biegli ekspertyzy i takie tam urzędowe bab lanie ale jesteśmy na dobrej drodze !!!
Jodłowa - gmina Jodłowa, powiat Dębica, województwo podkarpackie usytuowana jest w lesie z przewagą drzewostanu jodłowego, na pogórzu ciężkowickim. Pasieka znajduje się w Paśmie Brzanki, częściowo objętego ochroną jako park krajobrazowy. Pozostała część Jodłowej (podobnie jak całej gminy) znajduje się na terenie Obszaru Chronionego Krajobrazu Pogórza Ciężkowickiego ! Polskiego Towarzystwa Ochrony Przyrody podobno coś robi bo na naszych terenach występowała bynajmniej w tamtym roku było ich sporo jak na grzyby się szlo salamandra plamista W Polsce podlega ścisłej ochronie, jako gatunek wymagający ochrony czynnej.a czy jest to nie wiem bo w tym roku nie widziałem ani 1 jeszcze a jak ktoś nie wie co to za jaszczur to tu fota tylko ze maja problem z znalezieniem byłego właściciela firmy robiącej opryski !!!!!!! postępowanie zostało przedłożone przez prokuraturę w dalszym ciągu zbierają dane ale masz 1 racje Art. 181 z tym wiąże się prokuratora tak nasz znajomy prawnik mówił ale nie idzie nic od prokuratora się dowiedzieć zasłania się tajemnica śledztwa !!! a my oprócz tego mamy założona 2 sprawę i chcemy żeby dostali urzędnicy po zadach ci którzy nie dopilnowali tego ze opryski zrobiono tak a nie inaczej !!!! nasza cywilna sprawa już jest w sadzie następna rozprawa za 2 tygodnie! ale już jakieś tam są sukcesy jak na razie dostałem pismo z gminy ze umazaja mi podatek na okres 5 lat reszta pokrzywdzonych tez dostała pisma ze swoich gmin ale my i tak chcemy sprawiedliwości i zadość uczynienia nasze roszczenia są policzone przez biuro rachunkowe żeby nie mieli się za bardzo do czego przyczepić wychodzi po 1042 zł za każda stracona rodzinę pszczela wliczone jest to
matka unasienniona - 40 zł
pszczoły - 200 zł
ramki susz - 60 zł
pokarm dany na zimę - 42 zł
stracony miód i inne produkty pszczele - 600 zł
praca i środki do dezynfekcji po straconych pszczołach -100 zł


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 maja 2012, 21:38 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 sierpnia 2010, 16:54 - pn
Posty: 293
Lokalizacja: Rudka k.Szczytna
Ule na jakich gospodaruję: ul Leciejewskiego
Przeglądanie akt śledztwa jest możliwe w postępowaniu przygotowawczym tylko za zgodą prokuratora prowadzącego postępowanie
KODEKS POSTĘPOWANIA KARNEGO
Rozdział 17
Przeglądanie akt i sporządzanie odpisów

Art. 156. § 1. Stronom, podmiotowi określonemu w art. 416, obrońcom, pełnomocnikom i przedstawicielom ustawowym udostępnia się akta sprawy sądowej i daje możność sporządzenia z nich odpisów. Za zgodą prezesa sądu akta te mogą być udostępnione również innym osobom.

§ 5. Jeżeli ustawa nie stanowi inaczej, w toku postępowania przygotowawczego stronom, obrońcom, pełnomocnikom i przedstawicielom ustawowym udostępnia się akta, umożliwia sporządzanie odpisów i kserokopii oraz wydaje odpłatnie uwierzytelnione odpisy lub kserokopie tylko za zgodą prowadzącego postępowanie przygotowawcze. Za zgodą prokuratora akta w toku postępowania przygotowawczego mogą być w wyjątkowych wypadkach udostępnione innym osobom.

§ 5a. W toku postępowania przygotowawczego podejrzanemu i jego obrońcy udostępnia się akta sprawy w części zawierającej dowody wskazane we wniosku o zastosowanie albo przedłużenie tymczasowego aresztowania oraz wymienione w postanowieniu o zastosowaniu albo przedłużeniu tymczasowego aresztowania. Prokurator może odmówić zgody na udostępnienie akt w tej części tylko wówczas, gdy zachodzi uzasadniona obawa, że narażałoby to na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia pokrzywdzonego lub innego uczestnika postępowania, groziłoby zniszczeniem lub ukryciem dowodów albo tworzeniem dowodów fałszywych, groziłoby uniemożliwieniem ustalenia i ujęcia współsprawcy czynu zarzucanego podejrzanemu lub sprawców innych czynów ujawnionych w toku postępowania, ujawniałoby prowadzone czynności operacyjno - rozpoznawcze lub zagrażałoby utrudnieniem postępowania przygotowawczego w inny bezprawny sposób

Jednak trzeba wiedzieć, że art. Art. 159. mówi, że: Na odmowę udostępnienia akt w postępowaniu przygotowawczym przysługuje stronom zażalenie; na zarządzenie prokuratora zażalenie przysługuje do prokuratora bezpośrednio przełożonego.

Wiadomo, że prowadzący postępowanie zazwyczaj nie lubi jak mu ktoś zagląda w akta, ale składając wniosek pisemny do prokuratora o przeglądanie akt można powołać się na to, że bez znajomości stanu sprawy nie jesteście w stanie realizować w pełni skorzystać ze swojego prawa do składania wniosków dowodowych.

O to umorzenie podatku sami występowaliście, czy też urząd sam wpadł na taki pomysł?

Pozdrawiam
Marcin


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 maja 2012, 22:07 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 maja 2009, 00:27 - wt
Posty: 513
Lokalizacja: JODLOWA
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
nikt nie występował same gminy od siebie umorzyły! chyba ze z powiatu coś dostali to tego nie wiem !!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 maja 2012, 22:14 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 sierpnia 2010, 16:54 - pn
Posty: 293
Lokalizacja: Rudka k.Szczytna
Ule na jakich gospodaruję: ul Leciejewskiego
a co do postępowania cywilnego to podejrzewam, że może ono zostać zawieszone na czas trwania postępowania karnego, dlatego, że postępowania te dotyczą tego samego. Jeżeli prokuratura umorzy swoje postępowanie to i sąd cywilny będzie brał to pod uwagę. Jeżeli natomiast postępowanie skończy się skierowaniem aktu oskarżenia, to i w procesie cywilnym będzie to dobry dowód.

A co do kwalifikacji czynu, to ona się jeszcze może zmienić, w przypadku postawienia zarzutu. Ostatnio modne są niedopełnienia obowiązków lub przekroczenia uprawnień :) np przez wójta, który zlecił opryski terenów gdzie powinna być wcześniej sporządzona opinia Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska co do szkodliwości zastosowanego środka i jego oddziaływania na środowisko naturalne. Albo, że firma nie miała uprawnień/certyfikatów stosownych do wykonania tej usługi.
Nie mówię, że w tym przypadku tak jest, ale kto wie jak się sytuacja rozwinie :)
Ja mam tylko nadzieję, że osoby odpowiedzialne zostaną skazane, a wy dostaniecie stosowne odszkodowania.
Pozdrawiam Marcin


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 maja 2012, 20:19 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 sierpnia 2010, 16:54 - pn
Posty: 293
Lokalizacja: Rudka k.Szczytna
Ule na jakich gospodaruję: ul Leciejewskiego
Witam. Coś nowego wiadomo w sprawie?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 maja 2012, 21:39 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 maja 2009, 00:27 - wt
Posty: 513
Lokalizacja: JODLOWA
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
tyle tylko ze nie umorzyli sprawy jeszcze tylko jest przedłożone a nasza za tydzień od dziś !
i jakieś przygłupy po lasach łażą i szukają jaszczurek hehehehe ekolodzy jak z koziego zada klarnet toż ja wiem więcej o nich niż oni w lesie sucho jak byk to one pod ziemia siedzą niech przyjadą po buzy to jak ich nie wytruli to znajda bo łażą wtedy po ściółce !


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 maja 2012, 22:19 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 sierpnia 2010, 16:54 - pn
Posty: 293
Lokalizacja: Rudka k.Szczytna
Ule na jakich gospodaruję: ul Leciejewskiego
hehehe, dobre z tymi ekologami :haha: sami na to wpadli, czy im podpowiedziałeś? jak przedłużone to może na opinię biegłego z fizykochemii czekają, albo z pracowni badań chorób pszczół. Jako pokrzywdzony powinieneś dostać odpis postanowienia jeżeli biegły był powoływany.
Jestem dobrej myśli. Mam nadzieję, że winny zostanie ukarany, choć może stać się kozłem ofiarnym, jeżeli media się dowiedzą o całej sprawie i odpowiednio to nagłośnią.
Dla nas pszczelarzy to jest ważna sprawa, bo może stać się przestrogą dla bezmyślnego walenia chemii do środowiska.
Pozdrawiam Marcin


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 maja 2012, 10:24 - czw 

Rejestracja: 09 marca 2010, 21:31 - wt
Posty: 198
Lokalizacja: Siedlce
Z tego co piszecie odnoszę wrażenie że "Prekurator" ciągnie postępowanie przygotowawcze czy też sprawdzające w tzw. nieskończoność, na zmęczenie przeciwnika. Przypuszczam że powołani biegli wydadzą enigmatyczne opinie na podstawie których "nic nie da się zrobić". Urząd zapewne został pouczony po cichu żeby dać jakiś ochłap, żeby zamknąć twarz( w niektórych kręgach mówi się mordę). Uważam że nagłośnienie sprawy w mediach, jest właściwym posunięciem. Przypomnijcie sobie zabójstwo Olewnika. Dopóki media nie nagłośniły sprawy, dopóty pies z kulawą nogą nie zainteresował się jawnym bezprawiem.Nikt nie poniósł kary za jawne przekręty. Jak mawiał Zulu Gula, Polska to dziwny kraj.

Jerzy K.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 września 2012, 11:10 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 października 2010, 11:20 - ndz
Posty: 392
Lokalizacja: Opole
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korpusowe
Coś się dzieje czy wszyscy czekają aż się sprawa sama rozwiąże (strony umrą)?
P.S. I co w sprawie Olewnika niby media zrobiły? Nadal nikt nic nie wie a to co media (każdy ma inna teorię) podały można piąte przez dziesiąte. Media spowodują tylko bicie piany a i tak guzik z tego będzie.

_________________
Człowiek wytwarza zło, jak pszczoła miód - William Golding


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 listopada 2012, 22:19 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 sierpnia 2010, 16:54 - pn
Posty: 293
Lokalizacja: Rudka k.Szczytna
Ule na jakich gospodaruję: ul Leciejewskiego
Ciekaw jestem co się ze sprawą dzieje. Powinna już być rozwiązana.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 listopada 2012, 21:00 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 maja 2009, 00:27 - wt
Posty: 513
Lokalizacja: JODLOWA
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
guzik dalej się to wlecze masakra non stop jakieś odwołania tylko ze już nie w Dębicy się toczy tylko w Rzeszowie bo wygraliśmy w Dębicy sad zasadził odszkodowania 900 zł od każdej straconej rodziny tylko się odwołali od decyzji sadu i dalej maglują od nowa polska biurokracja !
sad w Rzeszowie czeka jeszcze na uzupełnienie raportu od Polskiej IZBY EKOLOGII bo oni ganiali po lasach i nad Wisłoką


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 lutego 2013, 21:39 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 sierpnia 2010, 16:54 - pn
Posty: 293
Lokalizacja: Rudka k.Szczytna
Ule na jakich gospodaruję: ul Leciejewskiego
pare miesięcy minęło więc coś może się wyklarowało w sprawie. Skorpion powiedz co tam słychać w waszej sprawie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 lutego 2014, 21:46 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 maja 2009, 00:27 - wt
Posty: 513
Lokalizacja: JODLOWA
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
sprawa z 2010 r chłopaki z Biecza wywalczyli po 4 latach nasza sie jeszcze toczy zobaczmy ile jeszcze po raz kolejny się odwołali !
http://wiadomosci.wp.pl/kat,8311,title, ... omosc.html


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 kwietnia 2014, 11:37 - sob 

Rejestracja: 19 kwietnia 2014, 11:19 - sob
Posty: 1
Ule na jakich gospodaruję: 00000
Miejscowość z jakiej piszesz: Kock
Jestem tu nowy, pozdrawiam wszystkich.
Na temat i forum trafiłem przy okazji informacji o etofenproksie.
Prowadzę firmę DDD i zajmuję się między innymi odkomarzaniem, jeśli chodzi o trucie pszczół przy okazji odkomarzania, powiem krótko: robią to puste baranie łby.
Problem nie w etofenproksie bo to faktycznie jeden z bezpieczniejszych środków tylko w ignorancji, niewiedzy i całkowitej dyletancji firm wykonujących zabiegi.
Jaki baran pryska pożytki, jaki jołop robi to w dzień.
Problem w tym, że takie zabiegi może wykonywać każdy nie trzeba mieć żadnego wykształcenia i tu jest pies pogrzebany, nie daje się małpie granatu do zabawy!!!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 kwietnia 2014, 14:19 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
chyba karabina:

https://www.youtube.com/watch?feature=p ... uWCo8#t=21

:mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 93 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 23 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji