FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

sali,
Pyłku sobie nazbierały nawet przez te 5-6 dni lotnych.Gorzej z pokarmem węglowodanowym ten ubywa szybko a u mnie przynajmniej nie było odpowiedniej temperatury żeby coś nektar puściło.Nadzieja w nadchodzących dniach, prognozy sa optymistyczne

Trzeba zadbać ,mi się wydaje ,że to są silne rodziny jak otworzę ten ul za 3 dni to będą mieć już ciasno ,ramek z czerwiem może nie będzie na 12 ramkach ,ale 8 ramek czerwiu na pewno. Policz sobie 8 pełnych ramek czerwiu to mam niecałe 50 tyś. pszczół lotnych już na mniszek .Nie muszę łączyć rodzin, nie muszę karmić ciastem ,nie muszę podkarmiać na wiosnę -nawet jak było tylko kilka dni lotnych przez ostatnie 30 dni , nie muszę dawać 20 kg pokarmu na zimę , ale muszę mieć pszczołę kraińską w moim rejonie.

Pozdrawiam Tomek

Na obecną chwilę pszczoły na dwóch pełnych korpusach . Chylę czoła do samej ziemi. Ja to cienias jestem.

_________________
http://www.beskidzkabarc.pl/

Tzn. ma kolega czy nie ma na dwóch korpusach?
Bo pewnie można przygotować takie rodziny ,wszystko zależne czy dostawały syrop już od początku sierpnia ,ale kolega chyba nie karmił już w sierpniu .
Pozdrawiam Tomek

Bez urazy , ale naprawdę nie wiem co bym musiał robić żeby na dzisiejszy dzień tak rozbujać pszczoły . Dla mnie to po prostu nierealne przynajmniej w naszym rejonie . Mówię o ulach wielkopolskich 10 ramkowych.Zdarzają się pojedyncze przypadki w niektórych latach, ale bardzo rzadko.

_________________
http://www.beskidzkabarc.pl/

coś mi sie wydaje że niektórym bajkopisarzom już sie pszczoły roją

_________________
diem perdidi

I się wyjaśniło - już myślałem ,że też cienias jestem:mrgreen:
Pozdrawiam Tomek

Nic nie piernicze bo taka jest prawda czerw na 12 ramkach. W tamtym roku w maju pd koniec złapałem rójkie i odniej jeszcze na jesieni odebrałem 8 ramek miodu wielkopolskich ita matka teraz 12 kwietnia ma 12 ramekczerwiu takna ramce po 3 tys. czerwiu ale na jesieni dałem tej rodzinie ramkie pyłku i2 ramki czerwiu tak przecietnie 8tys czerwiu. Bo likwidowałem odkłady z 3 letnimy matkamy kture dały po 10ramek syropu i po10 ramek czerwiu ktury porozdzielałem po zimujących rodzinach. teraz na wiosne są efekty pozytywne w ilosci czerwiu. Pozdrawiam miły_marian

Czyli wzmacniał Pan na jesień te rodziny likwidowanymi rodzinami i czerwiem . To zmienia postać rzeczy i to diametralnie .
Pozdrawiam Tomek

A mnie ciekawi jak wygląda mniszek tydzień przed zakwitnięciem ?

Kilka dni przed zakwitnięciem całych łanów od południowej strony ,zakwitają pojedyncze mniszki przy drogach w miejscach bardzo nasłonecznionych . Kilka dni po zakwitnięciu mniszka od południowych stron zakwita od północnych stron.
Pozdrawiam Tomek

byłem zobaczyć jak wygląda mniszek daleka droga do zakwitnięcia ani jednego kwiatka nawet niema łodygi z kwiatostanem trudno określić kiedy zakwitnie ,pawel

Na dniach Panie Pawle ,na dniach
24 już będą u Pana pierwsze kwiatki .
Pozdrawiam Tomek

I jeszcze jedno podejrzewam ,że moje rodziny ,które pokazałem na zdjęciach na jednym korpusie nie różnią się niczym ,od Pana tych 2 korpusów . 12 ramek czerwiu x 3 tyś. = 36000 , teraz niech ja mam 7 ramek czerwiu po 5 tyś = 35000 tyś. Nawet przyjąć w zaokrągleniu ,ze mam 30 tyś. to tak nie opłaca się łączyć rodzin i dokładać czerwiu na jesień.
Traci się rodziny , a na wiosnę przy niesprzyjającej pogodzie na wierzby ,dużo się nie zyskuje. W ubiegłym roku taki zabieg był opłacalny ,ale w tym ? I trzeba mieć jeszcze te wierzby ,a u mnie wycinają
Pozdrawiam Tomek

Wszystko zależy jakie są te warszawiaki. Jeśli klasyczne czyli max 16 ramek w gnieździe i ewentualnie nadstawka to faktycznie nie ma szans się zmieścić te 40 l miodu, ale jeśli warszawiak ma 20 czy 22 ramki w gnieździe i nadstawkę o zbliżonej ilości ramek to jest to możliwe.

W wersji warszawiak poszerzany 22 ramki gniazdowe (10 jako rodnia) + 20 ramek nadstawkowych 1/2 wlkp zmieści się 60 kg miodu

polskipszczelarz, widziałem te warszawiaki to sa klasyczne robione 40 l temu 16 ramkowe wiem ze zmodyfikowane w tej chwili maja inna pojemnosc ale na tych masz poza miodnią 6-8 ramek plus 15-16 połowek 20 l tam zmiescic jest wielkim prblemem tylko mnie tu nie chodziło o ul tylko o wybujała fantazje pszczelarzy

Co zrobić? Odmieć śnieg przed ulami, bo prawdopodobnie w Twoim terenie od rana pada wraz z deszczem , przynieś pszczołom pyłku, gdyż w tym roku tylko parę dni polatały po dworze , a i rośliny się słabo rozwijają , dostarcz wody do ula ( to najprostsze : ściąg daszek to samo napada przez ostatnie dni , ewentualnie połącz dwie rodziny i już można podyskutować o rozwoju wiosennym( na daną chwilę) z pszczelarzami z rejonów gdzie od miesiąca jest wiosna . Nie martw się .Twoje też będą miały 2 korpusy , a że trochę później to nic nie szkodzi , popracują do końca września i nadrobią . Idę zapalić w piecu

Tylko nie zapomnij cukru kupić......

Dokładnie tak jest w maxymalnym momencie czerwienia matek jaki przypada na ok 1-10 czerwca matka w zależności o rasy , linii , wieku i budowy swojej czerwi od 2400 do 3500 jaj na dobę łatwo obliczyć 21x3500 i wyjdzie ilość potrzebnych komórek na czerw

Dzisaj byłem w pasiece kwitek mniszka był ale 1 reszta to taka mała wygląda tak jak by mu ta zima zaszkodziła trzeba jeszcze poczekać .pawel

Na mniszka to jeszcze z tydzień, choć 16 km od pasieki, przy pracy już widziałem sporo kwitnącego. Za to część późnych wierzb jak ładnie zakwitła. Aż dusza się raduje. Pożytków wierzbowych mam jeszcze na półtora, dwa tygodnie. Może dłużej. Z mniszkiem się zazębią. Za to klony strajkują. Chyba trzeba będzie je siekierką postraszyć

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

Rzepaki niekture już napoczynają kwitnąć pierwsze kwiatki klony też mniszek też to będzie prawdziwy wielokfiat.Jeszcze z tydzień do pełni kwitnienia.

Na śląsku tak umnie za ok 2 tygodnie
Dziś rozpocząłem pierwszy konkretny przegląd rodzin i dokładkę ramek na mniszek będzie grzmiało w ulach od młodej pszczoły jest super oby tak dalej

A powiedzcie mi Panowie Kiedy mogę dodać nadstawki do swoich uli WP. W Poniedziałek dodałem im po 1, 2 ramki węzy, dzisiaj zaglądałem i bardzo łądnie odbudowują węzę.
Są średnio na 8, 9 ramkach, lecz u mnie do mniszka jeszcze około 1,5 do 2 tygodni brakuje. Lecz hektary wieżby kwitnie w najlepsze, ramki w nadstawkach mam z samej węzy, kiedy najlepiej dać im nadstawki, a może lepiej poszeżać gniazdo w poziomie??

Bazyli, na 3-4 dni przed zakwitnięciem mniszka, nie daj ramek już na dół tylko nadstawkę dasz to Ci ładnie wyniosą miodek z mniszka i sadów do niej.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)

Pawełek
Czyli węzę też zdążą odbudować?? ramki mam 1/2 wielkopolskie

Zacznij od gniazda a następnie nadstawka .

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN

O proszę Jaka rozbierznośc zdań, i bądź tu człowieku mądry

Bazyli, ale do nadstawki nie daj samej węzy bo nie odbudują jeszcze, najlepiej daj pól na pół węzę i susz.

Wiesiu, w gnieździe ma już po 8-9 ramek, to in starczy, teraz czas na nadstawkę, a ramki w gnieździe wymieni sobie na węzę przy większym pożytku rzepaku czy akacji.

jak przed czy w trakcie mniszka dasz węzę w gniazdo to Ci miodek rozwloką po wszystkich ramkach nad czerwiem i guzik weźmiesz.
U mnie w WP nadstawki były założone już po świętach zaraz (acz nie wszystkie uliczki od razu otwierałem), i jest w nich miodek z wierzb, a w gnieździe jest po 8-9 ramek i tak zostanie do rzepaku.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)

Można i tak ale skoro ma dużo wierzby to mu zdążą odbudować gniazdo i miodnie tydzień spokojnie wystarczy bo nawet jak nadstawka nie będzie odbudowana w całości to będą nosić do nadstawki a w tym czasie już będzie miał zaczerwione ramki w gnieżdzie.

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN

Niestety Pawełku nie mogę dać pół na pół węzę z suszem, bo suszu nie posiadam

tak ale przy dobrej pogodzie i gnieździe obsiadanym na czarno, jeśli będzie kiepska pogoda nadstawkę z samą węzą oleją i nie odbudują do mniszka.

Bazyli potnij choć jeden plaster suszu w nadstawkowe ramki, żeby miały od czego zacząć.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)

Pawełek
Jeżeli można wprawić susz z innych ramek np. WP to świetnie mam kilka ramek ładnego suszu w zapasie więc wprawię go w nadstawkowe ramki Miałem zamiar nadstawki dodać w niedzielę, jak myślicie , nie za wcześnie??

Przytrzymaj Ciasno do początku kwitnienia potem dodaj do 10 ramek i od zaraz nadstawkę nic się nie stanie przynajmniej od zaraz do niej wyskoczą

Jak dobrze jest zapytać doświadczonych kolegów
Dzięki wielkie za pomoc.
Pozdrawiam!!!

aby pozytek był wykorzystany ma być min. 6 pełnych plastrów czerwia
czyli miodek będzie

_________________
Kochać, to co się uwielbia!!

Niektórzy mówią, że lepiej nie na przemian węza z suszem, tylko oddzielnie susz i dopełnić węzą, wtedy rzekomo lepiej odbudowują.

_________________
Pozdrawiam serdecznie TadeuszK

Czytam posty z kwietnia 2012 r. przeważnie dotyczące przygowania rodzin na mniszek. Nie raz przyglądałem się kwiatom mniszka w czasie jego kwitnienia i sporadycznie widywałem na nich pszczoły. Wg mnie przy tak mało obsiadywanych kwiatach nie sposób zebrać miód towarowy z mniszka. Nie wiem, czy one w tym czsie znajdują lepszy pożytek, że nie widać ich na mniszku, czy też lecą tam,gdzie wystepują większe jego ilości. Wiadomo, że w porze kwitnienia tej rośliny widać jej wokół pełno, ale czy napewno można liczyć na czysty mniszkowy miód? Jeszcze w swojej niedługiej praktyce nie nastawiałem się na odbiór towarowy mniszka. Może popełniam błąd, może trzeba stosować półkorpusy na mniszek. Jaki kolor ma miód z mniszka po skrystalizowaniu? Zawsze po odbiorze pierwszego wiosennego miodu traktowałem go jako wielokwiatowy. Badanie miodu na odmianowość pewnie nie jest tanie.

_________________
Pozdrawiam serdecznie TadeuszK

To nie ma żadnego znaczenia jak będzie silna rodzina

Ano niestety jest różnica, przy przemiennym wkładaniu suszu z węzą, może dojść do sytuacji że susz znacznie nadbudują (pogrubią) a ramki węzy na grubość będą niedorobione i krzywo odbudowane.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

Zanim podleją komórki do połowy to węzę odrobią

Bartek,
z reguły staram się opisywać to czego sam doświadczyłem. Wkładałem węzę naprzemiennie z suszem i więcej tak robił nie będę. Wolę to robić w układzie po 2 skrajne ramki suszu i środek wypełniony węzą.
Jeśli Tobie odbudowują prawidłowo to tylko się cieszyć.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

No pewnie.
Jak ramkę pogrubią to nie ma żadnego problemu, nawet lepiej po pszczelarza takie ramki cieszą a potem na FORUM zdjęcia wystawia

Ma kolega rację. Przynajmniej w moim przypadku też tak było .

_________________
"Zdrowy rozsądek to coś, czego każdy potrzebuje, mało kto posiada a nikt nie wie, że mu brakuje".

Jak pogoda dopisze to 2 korpusy gniazdowe prawie całe zaleją nektarem. A i pyłku sobie też naniosą.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

W pełni się zgadzam z tym o czym pisze Kol. Cynig.
Wkładanie ramek na przemian: węza - susz prowadzi do tego, że ramki z suszem są pogrubione, a z węzą zniekształcone. Niektórych to cieszy, bo w grubszej ramce więcej miodu, ale z kolei w tej gdzie pierwotnie była węza jet go mniej, a cała ramka wygląda nieciekawie. Nie jest to może wielki błąd, ale osobiście wolałbym mieć wszystkie ramki w miarę równe.

Po odwirowaniu za drugim podejściem taka ramka już będzie normalnie sklepiona .W przypadku półnadstawek oczywiście ,że lepiej wstawić 6 rameczek węzy w środek .

Co pszczelarz to opinia i praktyka. Ja znowu kieruję się biologią pszczoły jeśli w barci zakładają gniazdo gdzie nowe plastry się znajdują? W środek nadstawki daję susz a na bokach węzę . Ramki są równe a w miarę zapełniania suszu nakropem szybciej się śpieszą odbudować węzę. Zachowane są dobre warunki cieplne nad gniazdem dla czerwiu w centrum gniazda. Na wiosnę nie wskazane są przeciągi ,co innego w lecie wtedy odwrotny układ jest korzystniejszy.
Ewa

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.

Popieram.

_________________
Zapraszam do odwiedzin:

www.pasieka-nowinski.pl

Są i inne sposoby rozmieszczania plastrów do odbudowy.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);