FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Jakie macie doświadczenia z weterynarią przy odbiorze pracow http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=29&t=7175 |
Strona 1 z 6 |
Autor: | Asaf [ 04 maja 2012, 22:01 - pt ] |
Tytuł: | Jakie macie doświadczenia z weterynarią przy odbiorze pracow |
Jakie macie doświadczenia z weterynarią przy odbiorze pracowni pasiecznej ? Jak wiadomy wszyscy z nas mający zarejestrowaną sprzedaż bezpośrednią mieli odbiór pracowni pasiecznej czyli miejsce mechanicznego pozyskiwania i konfekcjonowania miodu. Proszę wyraźcie swoje opinie i doświadczenia z wizyty i odbioru Lekarz weterynarii w waszej nowo powstającej pracowni. Podzielcie się proszę uwagami, opiniami i zdjęcia,i z własnych pracowni. Jestem na etapie przygotowywania pracowni. niedługo pokażę zdjęcia z przygotowań i początku prac. Pracownią będzie nieczynny opuszczony kilka lat temu mój sklep w miejscowości gdzie jest pasieka. Dzisiaj wciągałem wodę z sieci i zlecałem podpięcie kanalizacji. Pracownia będzie miała docelowo 5 pomieszczeń. Toaleta, przed sionek, magazyn słoików i opakowań. pracownia właściwa ok. 30 m2 magazyn pomocniczy duży ok 30 m2 Budynek jest wolno stojący. Odległość od pasieki jakieś 400 m , w pasiece mam inne pracownie na bazie domków holenderskich. Zdjęcia wnet. pozdrawiam Asaf |
Autor: | Mariuszczs [ 04 maja 2012, 22:02 - pt ] |
Tytuł: | Re: Jakie macie doświadczenia z weterynarią przy odbiorze pr |
No z taką to raczej nikt problemu nie miał. |
Autor: | Zdzisław. [ 04 maja 2012, 22:25 - pt ] |
Tytuł: | Re: Jakie macie doświadczenia z weterynarią przy odbiorze pr |
Spoko dasz rade,najpierw porozmawiaj z odbierającyn jakie ma oczekiwania i jak one pasują do obowiązujących przepisów . Problem z odbiorem jest niepotrzebnie demonizowany. |
Autor: | MB33 [ 04 maja 2012, 22:49 - pt ] |
Tytuł: | Re: Jakie macie doświadczenia z weterynarią przy odbiorze pr |
Asaf pisze: Pracownią będzie nieczynny opuszczony kilka lat temu mój sklep w miejscowości gdzie jest pasieka. Dzisiaj wciągałem wodę z sieci i zlecałem podpięcie kanalizacji. Pracownia będzie miała docelowo 5 pomieszczeń. Toaleta, przed sionek, magazyn słoików i opakowań. pracownia właściwa ok. 30 m2 magazyn pomocniczy duży ok 30 m2 Budynek jest wolno stojący. Odległość od pasieki jakieś 400 m , w pasiece mam inne pracownie na bazie domków holenderskich. Witam Nie nazywaj tego Panie pracownią ![]() Pozdrawiam Tomek |
Autor: | Asaf [ 05 maja 2012, 00:16 - sob ] |
Tytuł: | Re: Jakie macie doświadczenia z weterynarią przy odbiorze pr |
z całym szacunkiem do waszych wypowiedzi , proszę o odpowiedź o waszych doświadczeniach dotyczących odbioru waszych pracowni. Asaf |
Autor: | Asaf [ 05 maja 2012, 00:21 - sob ] |
Tytuł: | Re: Jakie macie doświadczenia z weterynarią przy odbiorze pr |
Na początku było tak : |
Autor: | kulugyna [ 05 maja 2012, 06:05 - sob ] |
Tytuł: | Re: Jakie macie doświadczenia z weterynarią przy odbiorze pr |
Jest taki dokument podpisany przez głównego weterynarza kraju i PZP , w którym pisze , ze miód moze byc rozlewany w miejscu gdzie przygotowuje sie jedzenie dla ludzi ... a wiec w kuchni !!! Niech sie weterynarz zapozna z tym dokumentem , bo daje se reke obciąc , ze nie ma o nim zielonego pojecia . |
Autor: | Bazyli [ 05 maja 2012, 06:29 - sob ] |
Tytuł: | Re: Jakie macie doświadczenia z weterynarią przy odbiorze pr |
Kolego Asaf Ja swoje pomieszczenie przygotowywałem w styczniu, faktycznie przygotowywałem je starannie, czyli woda, kanalizacja, kafelki, regały itd. Na końcu PLW dał mi dokumenty do wypełnienia (projekt technologiczny+własnoręcznie napsane podanie). Otrzymałem zezwolenie do sprzedarzy bezpośredniej, nadano mojej pasiece numer odpowiedni, a lekarz nawet się nie pofatygował aby przyjechać i zobatrzyć czy w ogóle jakiekolwiek pomieszczenie i sprzęt istnieje o którym wspominałem w projekcie technologicznym. Więc nie masz się czym przejmować, a pomieszczenia i tak przygotujesz sobie w taki sposób aby praca w nich przynosiła ci wiele przyjemności i była wizytówką twoją i twojej pasieki. Pozdrawiam!!! ![]() |
Autor: | zegaj [ 05 maja 2012, 07:39 - sob ] |
Tytuł: | Re: Jakie macie doświadczenia z weterynarią przy odbiorze pr |
A ile trzeba czekać od złożenia podania do przyjazdu lekarza i odebrania bo ja czekam już ponad miesiąc. |
Autor: | Bazyli [ 05 maja 2012, 12:07 - sob ] |
Tytuł: | Re: Jakie macie doświadczenia z weterynarią przy odbiorze pr |
Ja na decyzję czekałem 1 tydzień. Wniosłem opłatę w urzędzie miasta i odebrałem dokument, i po sprawie ![]() |
Autor: | adriannos [ 05 maja 2012, 16:18 - sob ] |
Tytuł: | Re: Jakie macie doświadczenia z weterynarią przy odbiorze pr |
Nawet tego samego dnia co się złoży, jeśli zdąży się z opłatą, to można otrzymać dokument. Lekarz może się zgłosić po miesiącu, dwóch, trzech, roku, dwuch latach... itd. itp. U mnie był po pół roku, pogadaliśmy, wystawił fakturę za fatygę, nie pamiętam za ile i sobie pojechał. |
Autor: | Zdzisław. [ 06 maja 2012, 20:25 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Jakie macie doświadczenia z weterynarią przy odbiorze pr |
Jak widać praktyka jest różna zależnie od regionu i lekarza wet.dlatego trzeba zaczynać od rozmowy która pozwoli się nam zorientować w oczekiwaniach lekarza ,dobrze jak zapoznamy się z przepisami dotyczącymi tej kwesti,ale jak chcemy żeby wszystko przeszło gładko to kierujmu się sugestiami lekarza a nie popisujmy się własną wiedzą ,to argument ostateczny jak pojawią się kwestie sporne lub lekarz będzie wyjątkowo upierdliwy ,czego nikomu nie życze. |
Autor: | apis0909 [ 16 maja 2012, 09:21 - śr ] |
Tytuł: | Re: Jakie macie doświadczenia z weterynarią przy odbiorze pr |
ja jestem w trakcie remontu od zeszłego roku, ale praca i praca w pasiece spowalnia, kanalizacje zrobiłem w zeszłym roku styczniu, okno i drzwi w zeszłym roku, przebijałem sie do magazynu uli w zeszłym roku kwietniu/maju, wczoraj podłączyłem wode i podgrzewacz podłoge z betony wylałem jak miałem koło 18 lat, obecnie mam 32lata niedawnbo dopiero sprzedałem kilka beczek miodu i mam kase na reszte prac, dzis kupuje zlew i szafkę zastanawiam sie jak i z czego wykonac półki na słoiki z miodem, kupowac nie bede chodzi o jak najmniejsza utopioną kase |
Autor: | mendalinho [ 16 maja 2012, 10:15 - śr ] |
Tytuł: | Re: Jakie macie doświadczenia z weterynarią przy odbiorze pr |
apis0909 pisze: zastanawiam sie jak i z czego wykonac półki na słoiki z miodem, kupowac nie bede chodzi o jak najmniejsza utopioną kase Dobre sa profile perforowane lub zwykły kątownik30mmx30mm(na stelarz). Na półki jest dobra wiórówka tanio dostaniesz.Pamietaj ze półki nie moga być z byt długie i koniecznie cały regał przymocowany do ściany za pomocą porządnych śrub( co najmniej dziesiątki). Widziałem u teścia jak półka z 300l miodu się składa świeżo po miodobraniu..Nie ma żartów |
Autor: | Zdzisław. [ 16 maja 2012, 10:20 - śr ] |
Tytuł: | Re: Jakie macie doświadczenia z weterynarią przy odbiorze pr |
A po co półki na słoje,te próżne i te z miodem? Sam piszesz że z kasą nie ciekawie . Może zrób tak :kup opakowanie steropianu budowlanego,tego twardszego wystarczy 2-ka , posłuży jako przekładka-złożysz/zbudujesz takie pseudopalety czy ze słojów czy to z miodu , w miare zmniejszania się stanu w magazynku składasz steropian i masz wolną przestrzeń. Ja przechodziłem przez półki i inne ustrojstwa,ale od ok 10 lat stosuję ten sposób i na razie nie myśle o zmianie. |
Autor: | adriannos [ 16 maja 2012, 14:18 - śr ] |
Tytuł: | Re: Jakie macie doświadczenia z weterynarią przy odbiorze pr |
Półki są zbędne. Idź do najbliższego supermarketu. Oni wywalają bardzo dużo skrzynek plastikowych. do takiej skrzynki po kilka sloików i piętrujesz, rządek na odmianę miodu. Oszczędzasz kasę, czas i miejsce. Skrzynki jak zagadasz z kierownikiem i powiesz, że je za darmo zutylizujesz, to dadzą ci je w prezencie. |
Autor: | Asaf [ 16 maja 2012, 14:58 - śr ] |
Tytuł: | Re: Jakie macie doświadczenia z weterynarią przy odbiorze pr |
Powoli zbliżam się do końca. Dzisiaj z mamą i żoną sprzątaliśmy kolejny dzień. Podaję parę zdjęć. |
Autor: | Rav [ 16 maja 2012, 16:30 - śr ] |
Tytuł: | Re: Jakie macie doświadczenia z weterynarią przy odbiorze pr |
Pięknie ![]() pozdr |
Autor: | apis0909 [ 17 maja 2012, 23:55 - czw ] |
Tytuł: | Re: Jakie macie doświadczenia z weterynarią przy odbiorze pr |
bonluk pisze: Panowie widz, ze już gadka o słoikach i miodobraniu.To mam pytanko gdzie kupujecie słoiki żeby było tanio? dzis kupiłem palete chyba od Arkadia czy cos takiego, 1142 słoiki 0,9l wyszlo po 81gr. predzej miałem po 76gr ale musiałem jeździć często a teraz nie mam na to czasu |
Autor: | apis0909 [ 17 maja 2012, 23:59 - czw ] |
Tytuł: | Re: Jakie macie doświadczenia z weterynarią przy odbiorze pr |
Zdzisław pisze: A po co półki na słoje,te próżne i te z miodem? Sam piszesz że z kasą nie ciekawie . Może zrób tak :kup opakowanie steropianu budowlanego,tego twardszego wystarczy 2-ka , posłuży jako przekładka-złożysz/zbudujesz takie pseudopalety czy ze słojów czy to z miodu , w miare zmniejszania się stanu w magazynku składasz steropian i masz wolną przestrzeń. Ja przechodziłem przez półki i inne ustrojstwa,ale od ok 10 lat stosuję ten sposób i na razie nie myśle o zmianie. no dzięki, też mi się wydaje że najbardziej mobilną opcją będą półki samo topniejące ![]() |
Autor: | apis0909 [ 18 maja 2012, 00:02 - pt ] |
Tytuł: | Re: Jakie macie doświadczenia z weterynarią przy odbiorze pr |
Asaf pisze: Powoli zbliżam się do końca. Dzisiaj z mamą i żoną sprzątaliśmy kolejny dzień. Podaję parę zdjęć. a mam pytanie, ściany z czego są zrobione? są zmywalne? to jakas wodoodporna farba? nie chce kłaść kafelek na ściany, za duzo roboty, tylko na podłodze będę robił w wakacje |
Autor: | Zdzisław. [ 18 maja 2012, 01:05 - pt ] |
Tytuł: | Re: Jakie macie doświadczenia z weterynarią przy odbiorze pr |
Kafelki na podłodze ładnie wyglądają i nic pozatym,stosunkowo łatwo się tłuką\pękają nie da się ciągle uważać jak w pracowni się rzeczywiście pracuje . Jest 2-ga wersja pracownia na pokaz ,a praca gdzie indziej bo i tak też bywa . Sądze że lepszy jest beton +specjalna farba lub droższa wersja posadzka tkzw.przemysłowa . |
Autor: | MB33 [ 18 maja 2012, 01:08 - pt ] |
Tytuł: | Re: Jakie macie doświadczenia z weterynarią przy odbiorze pr |
apis0909 pisze: a mam pytanie, ściany z czego są zrobione? są zmywalne? to jakas wodoodporna farba? nie chce kłaść kafelek na ściany, za duzo roboty, tylko na podłodze będę robił w wakacje To już niedługo ![]() Pozdrawiam Tomek |
Autor: | Asaf [ 18 maja 2012, 07:29 - pt ] |
Tytuł: | Re: Jakie macie doświadczenia z weterynarią przy odbiorze pr |
apis0909 pisze: a mam pytanie, ściany z czego są zrobione? są zmywalne? to jakas wodoodporna farba? Farba lateksowa, zmywalna z atestem dla przemysłu spożywczego. Asaf |
Autor: | Asaf [ 18 maja 2012, 07:33 - pt ] |
Tytuł: | Re: Jakie macie doświadczenia z weterynarią przy odbiorze pr |
Zdzisław pisze: Kafelki na podłodze ładnie wyglądają i nic pozatym,stosunkowo łatwo się tłuką Kafelki gresowe mam w pracowni cukierni od 14 lat gdzie się dziennie pracuje i jeszcze żadna nie pękła. Tak tylko mówię. Łatwe w utrzymaniu czystości, można zmywać sodą i jest czyściutko. Natomiast malowaną betondurem betonową posadzkę mam w stolarni i nie widzę możliwości mycia tej posadzki np mopem ![]() Ale oczywiście jak kto lubi. Pozdrawiam Asaf |
Autor: | Zdzisław. [ 19 maja 2012, 00:58 - sob ] |
Tytuł: | Re: Jakie macie doświadczenia z weterynarią przy odbiorze pr |
Teraz mniej się używa metalowych ciężkich naczyń ale do niedawna to była normalka ,zwłaszcza choboki ,moment nieuwagi i upadł na podłoge i jak upadł nieszczęśliwie to szczerba . Prawidłowo położona podłoga z ceramiki ma sporą odporność na uszkodzenia mechaniczne ,ale ......... Ja w każdym razie w jednym z pomieszczeń ,tym najbardziej eksplatowanym ,wymieniałem płytki na beton ,może coś było nie tak zrobione ? |
Autor: | Asaf [ 19 maja 2012, 15:28 - sob ] |
Tytuł: | Re: Jakie macie doświadczenia z weterynarią przy odbiorze pr |
Udało mi się uporać z pracownią w sam czas. Na dwa dni przed miodobraniem zakończyłem remont, wyposażanie i sprzątanie. Budynek jest na wsi (około 150 mieszkańców) tam też jest pasieka. Pasieka oddalona około 400-500 m od pracowni, ale do przewozu wszystko idzie albo na pickupa albo na quada towarowego ze skrzynią ładunkową z tyłu. W budynku jest bieżąca woda i kanalizacja. Jest 230 i 400 v energia. Powierzchnia pracowni jakieś 55m2 do tego pomieszczenie socjalne , toaleta z umywalką,plus drugi duży magazynek jakieś 40 m2 Razem jakieś 130 m2. |
Autor: | Asaf [ 19 maja 2012, 15:31 - sob ] |
Tytuł: | Re: Jakie macie doświadczenia z weterynarią przy odbiorze pr |
Ciąg dalszy zdjęć. |
Autor: | Asaf [ 19 maja 2012, 15:34 - sob ] |
Tytuł: | Re: Jakie macie doświadczenia z weterynarią przy odbiorze pr |
Koniec zanudzania. Kolejny etap w mojej pszczelarskiej drodze zakończony. Serdecznie wszystkich pozdrawiam Asaf ps. Za chwilę podam film z pracowni na YouTube. |
Autor: | zbycho81 [ 19 maja 2012, 20:03 - sob ] |
Tytuł: | Re: Jakie macie doświadczenia z weterynarią przy odbiorze pr |
Asaf, pięknie urządzone ![]() |
Autor: | MB33 [ 19 maja 2012, 21:56 - sob ] |
Tytuł: | Re: Jakie macie doświadczenia z weterynarią przy odbiorze pr |
Witam Najpiękniejsza pracownia chyba na ambrozji ,czapki z głów , tak szczerze ja o takiej to na razie mogę tylko pomarzyć . Pozdrawiam Tomek |
Autor: | Asaf [ 19 maja 2012, 22:37 - sob ] |
Tytuł: | Re: Jakie macie doświadczenia z weterynarią przy odbiorze pr |
Dziękuję za dobre słowa. |
Autor: | Zenon [ 20 maja 2012, 06:21 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Jakie macie doświadczenia z weterynarią przy odbiorze pr |
Asaf super pracownia piękna ,a mam pytanie , też jestem w trakcie robienia pracowni czy na ścianach muszą być kafelki , co ty zastosowałeś bo u ciebie nie ma |
Autor: | Bazyli [ 20 maja 2012, 07:20 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Jakie macie doświadczenia z weterynarią przy odbiorze pr |
ZenonŚciany muszą być zmywalne, nie musi być na niej kafelek, możesz pomalować farbą lateksową która jest w pełni zmywalna, ja np. tak zrobiłem i kolega Asaf też pisał o farbie lateksowej na ścianach. A tak przy okazji to ![]() Naprawdę Super ![]() |
Autor: | Asaf [ 21 maja 2012, 23:29 - pn ] |
Tytuł: | Re: Jakie macie doświadczenia z weterynarią przy odbiorze pr |
Jak by ktoś chciał stracić 5 minut , to wstawiam link do filmu z tej pracowni ze zdjęć. Może widać więcej niż na zdjęciach. Pozdrawiam Asaf http://www.youtube.com/watch?v=HunfcVRs ... e=youtu.be |
Autor: | Asaf [ 30 maja 2012, 22:02 - śr ] |
Tytuł: | Re: Jakie macie doświadczenia z weterynarią przy odbiorze pr |
Zdążyłem na czas i pracownia już działa. Po pierwszym miodobraniu. Dziękuję za pomoc żonie Marioleńce i Mamusi. Pozdrawiam Asaf |
Autor: | szha [ 31 maja 2012, 19:03 - czw ] |
Tytuł: | Re: Jakie macie doświadczenia z weterynarią przy odbiorze pr |
a na ile uli taka pracownia? bo widze ze jedyny sklep Pan na wsi zamknął, ludzie chyba tego Panu nie darują:) |
Autor: | BoCiAnK [ 31 maja 2012, 20:18 - czw ] |
Tytuł: | Re: Jakie macie doświadczenia z weterynarią przy odbiorze pr |
Piękna pracownia teraz z 1000 uli by się przydało ![]() |
Autor: | Asaf [ 31 maja 2012, 20:29 - czw ] |
Tytuł: | Re: Jakie macie doświadczenia z weterynarią przy odbiorze pr |
szha pisze: a na ile uli taka pracownia? BoCiAnK pisze: Piękna pracownia teraz z 1000 uli by się przydało ![]() Pracownia teraz na 20 uli ![]() Ale w tym roku się powiększa i do zimowli pójdzie jak Bóg pozwoli jakieś 80 Na teraz z odkładami jest niecałe 60. To mój 3 sezon. Pozdrawiam Asaf |
Autor: | Asaf [ 07 czerwca 2012, 08:00 - czw ] |
Tytuł: | Re: Jakie macie doświadczenia z weterynarią przy odbiorze pr |
A jeszcze pokażę wielkość budynku na pracownię. Kiedyś, jak Bóg pozwoli będzie wykorzystany całkowicie. Na razie potencjał i wielkość przerasta potrzeby ale za parę lat kto wie ![]() Pozdrawiam Asaf |
Autor: | Asaf [ 12 czerwca 2012, 22:25 - wt ] |
Tytuł: | Re: Jakie macie doświadczenia z weterynarią przy odbiorze pr |
Dzisiaj zaniosłem wodę do Sanepidu do badań bakteriologicznych. Opłata 118 zł. Czas oczekiwania tydzień ale po rozmowach mogę pytać w piątek ( 3 dni) o wyniki. Potem szybko jeszcze w piątek do PLW bo tylko do poniedziałku mają czas na wydanie decyzji. Pozdrawiam Asaf |
Autor: | krzysglo [ 12 czerwca 2012, 23:08 - wt ] |
Tytuł: | Re: Jakie macie doświadczenia z weterynarią przy odbiorze pr |
Asaf pisze: Dzisiaj zaniosłem wodę do Sanepidu do badań bakteriologicznych. Opłata 118 zł. Czas oczekiwania tydzień ale po rozmowach mogę pytać w piątek ( 3 dni) o wyniki. Potem szybko jeszcze w piątek do PLW bo tylko do poniedziałku mają czas na wydanie decyzji. Pozdrawiam Asaf A co nie masz u siebie wody z wodociągu ? Choćby wiejskiego. Przynosisz wtedy zaświadczenie od właściciela wodociągu. Sam musisz badać, w przypadku swojego ujęcia wody (studni). |
Autor: | Asaf [ 12 czerwca 2012, 23:13 - wt ] |
Tytuł: | Re: Jakie macie doświadczenia z weterynarią przy odbiorze pr |
krzysglo pisze: A co nie masz u siebie wody z wodociągu ? Choćby wiejskiego. Przynosisz wtedy zaświadczenie od właściciela wodociągu. Sam musisz badać, w przypadku swojego ujęcia wody (studni). No właśnie Krzysiu to nie jest tak niestety. Mam wodociąg nowo wciągnięty 3 tygodnie temu. Pan lekarz weterynarii stwierdził że chodzi o te rurki w środku budynku że może coś być źle więc musi być badanie wody. Chociaż w procesie technologicznym było opisane kto jest dostawcą wody i kanalizacji i jak została wykonana instalacja. Musi być i już. Myślę że jak już się to wszystko zakończy to jakoś te wiadomości zbiorę i usystematyzuję. Nie wykluczone że w innych powiatach inaczej interpretują przepisy. Pozdrawiam Asaf |
Autor: | Zdzisław. [ 12 czerwca 2012, 23:35 - wt ] |
Tytuł: | Re: Jakie macie doświadczenia z weterynarią przy odbiorze pr |
Jnterpretują tak samo-przynajmniej w Łodzi i okolicach przy kontrolach póżniejszych wystarcza dokument z wodociągów [dostawcy wody]. |
Autor: | Pawełek. [ 17 czerwca 2012, 22:38 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Jakie macie doświadczenia z weterynarią przy odbiorze pr |
u mnie też zadowolili się zaświadczeniem z wodociągów, na moje pytanie o to czy woda może być odcinana np na zimę a pracownia stać nie ogrzewana pani doktor powiedziała że ją nie interesuje ani to jak będzie ta woda podciągnięta, ani czym, ważne żeby była badana i płynęła w czasie kiedy będę tam pracował. |
Autor: | Asaf [ 18 czerwca 2012, 15:01 - pn ] |
Tytuł: | Re: Jakie macie doświadczenia z weterynarią przy odbiorze pr |
Więc jestem po kontroli Powiatowego Lekarz Weterynarii. Przyjechali w 3 osoby 1,5 godz po czasie. Wizyta trwała 1,5 godziny , oglądali, zadawali pytania. Potem długo pan pisał protokół. Ale wszystko im się podobało. Znam już mój numer : 16035606 czyli pierwsze 2 nr. województwo. następne dwa powiat. następne dwa rodzaj działalności ostatnie dwa nr kolejny. Decyzja na piśmie pocztą za jakiś tydzień. Opłata za wizytę 68 zł Ale co najciekawsze ??????????? Jak myślicie ilu pszczelarzy ma w powiecie WNI ? ................... 1 ( słownie jeden) pasiek pewnie z 200 bo jest kilka kół PZP po 40-60 osób czyli nikt z naszych pszczelarzy nie ma prawa dostarczać do sklepów, na stragany, stać na targowiskach itd. Myślę że to temat nie lubiany przez pszczelarzy. Teraz też wiem dlaczego miód kosztuje 23 zł za duży słoik. Pozdrawiam Asaf |
Autor: | MB33 [ 18 czerwca 2012, 16:17 - pn ] |
Tytuł: | Re: Jakie macie doświadczenia z weterynarią przy odbiorze pr |
Asaf pisze: Teraz też wiem dlaczego miód kosztuje 23 zł za duży słoik. ![]() Pozdrawiam Tomek |
Autor: | zegaj [ 18 czerwca 2012, 19:05 - pn ] |
Tytuł: | Re: Jakie macie doświadczenia z weterynarią przy odbiorze pr |
20zł koszty administracyjne, 20 zł. koszty wizyty inspektorów (inspektorek 2 panie) jest to cena za 1/2 roboczogodziny i to wszystko jeśli chodzi o opłaty. Naczynia z nierdzewki nie ważne czy wykonane samemu czy kupne, woda z wodociągu nie musi być badana, pomieszczenie z zmywalnymi ścianami i podłogą u mnie są płytki, środek do mycia i dezynfekcji 5L 30zł. i tak trzeba to czymś myć i dezynfekować no i ogólnie czysto dodatkowo rozpiski z sposobami mycia i dezynfekcji, procesem technologicznym pozyskiwania miodu, walki z gryzoniami i zeszyt z zanotowanymi myciami i dezynfekcją powierzchni ( co, kiedy, czym i przez kogo). Następna wizyta może za rok może później. No i pobrali próbki miodu na zgnilca ale nie jest to związane z rejestracją pasieki a inną akcją. Grzecznościowo kawa na szybko i po wciśniętym małym miodku. |
Autor: | Asaf [ 18 czerwca 2012, 21:40 - pn ] |
Tytuł: | Re: Jakie macie doświadczenia z weterynarią przy odbiorze pr |
Wracając do tematu sprzedaży bezpośredniej. Wpis pasieki do ewidencji Pow.Lekarza Weterynarii nie daje absolutnie żadnych praw do legalnego sprzedania miodu. Możemy mieć pasiekę, pozyskiwać miód dla siebie rozdać rodzinie, jak nikt nie widzi to ROZDAĆ znajomym. Nie nabywamy po tym wpisie żadnych praw do sprzedania komukolwiek. Dopiero wpis i nadanie Weterynaryjnego Numeru Identyfikacyjnego pozwala nam na sprzedaż i to tylko tych produktów pszczelich o które we wniosku wnioskowaliśmy i tylko na terenie o który wnioskowaliśmy. Jeśli mamy na etykietach pieczątki i wszystko dobrze wygląda to dalej jest to działanie bezprawne. Pszczelarze stojący na targowiskach, targach, imprezach, sprzedający miód i pszczelarze , którzy wywiesili przed swoimi domami reklamy i banery o sprzedaży miodu robią to bezprawnie. ( oczywiście mówię o tych bez WNI ) Jak pisałem wyżej u nas w powiecie około 100 tys mieszkańców tylko jeden pszczelarz działa zgodnie z prawem . Weterynaria wydała tylko jeden wpis. Asaf |
Autor: | MB33 [ 18 czerwca 2012, 22:23 - pn ] |
Tytuł: | Re: Jakie macie doświadczenia z weterynarią przy odbiorze pr |
Już nie zamęczajcie Przemka tyle ,wagę ma popsutą . Asaf pisze: Jak pisałem wyżej u nas w powiecie około 100 tys mieszkańców tylko jeden pszczelarz działa zgodnie z prawem . Weterynaria wydała tylko jeden wpis. Asaf Małym pszczelarzom nie opłaca się rejestrować i stawiać pracowni oni na targu jak sprzedadzą 100 słoików przez zimę to góra chyba ,ze ktoś utrzymuje sie i rodzinę z 50 uli bo i takie stwierdzenia na forum spotkałem i nawet na Kubę na wczasy jeżdżą po sezonie na 2 miesiące ,wtedy mozna powiedzieć ,że działają niezgodnie z prawem i ich miejsce jest w lochu. Pozdrawiam Tomek |
Strona 1 z 6 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |