FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 marca 2024, 21:20 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 2117 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 43  Następna
Autor Wiadomość
Post: 03 listopada 2012, 21:28 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Sezon 2012 już się praktycznie zakończył.
Więc nowy temat czas zacząć. Wszystkim szczerze życzę, aby do zakończenia tego sezonu w przyszłym roku, wszystko układało się jak należy.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 listopada 2012, 21:34 - sob 
Sezon 2012 zakończył się po ostatnim miodobraniu i ułożeniu gniazda zimowego. Wszystko co było robione po, to już nowy sezon.
Sezon pszczelarski to prawie jak rok szkolny, tylko wakacje dłuższe i w zimie.
Ale należy być dobrej myśli.


Na górę
  
 
Post: 03 listopada 2012, 21:56 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 stycznia 2011, 09:09 - pn
Posty: 1276
Lokalizacja: Busko-Zdrój woj.świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: 40 uli 360x300 plus 3x 1/2 WLP
kolopik pisze:
Sezon 2012 zakończył się po ostatnim miodobraniu i ułożeniu gniazda zimowego. Wszystko co było robione po, to już nowy sezon.


Broń Boże nie jest moim celem narażanie się Koledze ale rozróżniłbym dwie rzeczy tzn; przygotowanie do sezonu 2013 i jego faktyczne rozpoczęcie.
Nie było Sylwestra i nie było oblotu wiosennego- to jak tu mówić o nowym roku a tym bardziej sezonie.

pozdrawiam

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 listopada 2012, 21:59 - sob 
komeg pisze:
to jak tu mówić o nowym roku a tym bardziej sezonie.

A tak mówić, że jak zawalisz coś teraz to na wiosnę Ci się czkawką odbije.
To tak jakbyś wybrał się w podróż niezatankowanym samochodem.


Na górę
  
 
Post: 03 listopada 2012, 22:19 - sob 
Ostrowska pisała że rok pszczelarski zaczyna się 25 lipca.


Na górę
  
 
Post: 03 listopada 2012, 22:22 - sob 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
ja-lec pisze:
Ostrowska pisała że rok pszczelarski zaczyna się 25 lipca.


I to jest prawda jak sie zawali po tym terminie w nastepnyn roku a w zasadzie w tym samym roku juz po zakarmieniu juz widac.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 listopada 2012, 22:36 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 stycznia 2011, 09:09 - pn
Posty: 1276
Lokalizacja: Busko-Zdrój woj.świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: 40 uli 360x300 plus 3x 1/2 WLP
kolopik pisze:
To tak jakbyś wybrał się w podróż niezatankowanym samochodem.



Zastanów się Kolego (ja tez skończyłem AR) ale na spokojnie.
Czy tankowanie samochodu, sprawdzanie ciśnienia w ogumieniu i stanu oleju w silniku - jest przygotowaniem do drogi (czytaj sezonu) czy już może podróżą?.
Ale to przecież jeszcze nie podróż, bo żona nie spakowana (nie wspomnę o teściowej) i wyjazd trzeba przesunąć o kilka godzin.

pozdrawiam

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 listopada 2012, 22:50 - sob 
Nie będę się kłucił. Ale mamy do czynienia z pracami na żywym organiźmie które to prace wykonujemy po to aby w następnym roku cieszyć oko i kieszeń. Ja pracami przygotowawczymi do następnego sezonu nazywam przygotowanie sprzętu, ramek, węzy, jakieś remonty itp. Przygotowanie rodzin jak Ty to nazywasz do następnego sezonu jest w istocie przygotowaniem nie do sezonu tylko do zimowli.


Na górę
  
 
Post: 03 listopada 2012, 22:57 - sob 

Rejestracja: 12 września 2010, 10:11 - ndz
Posty: 66
Lokalizacja: Suchedniów
Ule na jakich gospodaruję: Wlk
No to po zaciętej dyskusji o"niczem",widać że wakacje pszczelarzy się na dobre rozpoczęły i trzeba jakoś czas wypełnić. :pl:
Pozdrawiam :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 listopada 2012, 22:57 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 listopada 2007, 18:18 - pt
Posty: 2469
Lokalizacja: okolice Częstochowy
ja-lec pisze:
Ostrowska pisała że rok pszczelarski zaczyna się 25 lipca.

U mnie nowy sezon pszczelarski rozpoczyna się gdy zaczynam zakładać nadstawki. Czasem też w tym czasie robimy rodzinne otwarcie sezonu pszczelarskiego. :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 listopada 2012, 23:02 - sob 

Rejestracja: 23 października 2011, 09:10 - ndz
Posty: 472
Lokalizacja: Czeladź
Ule na jakich gospodaruję: wlk
dla mnie nowy sezon to pierwszy odwirowany miód w nowym roku

_________________
www.pasiekazarki.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 listopada 2012, 23:03 - sob 

Rejestracja: 23 października 2011, 09:10 - ndz
Posty: 472
Lokalizacja: Czeladź
Ule na jakich gospodaruję: wlk
lub pierwsza wyhodowana matka i unasieniona

_________________
www.pasiekazarki.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 listopada 2012, 23:05 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 listopada 2007, 18:18 - pt
Posty: 2469
Lokalizacja: okolice Częstochowy
W telewizji puls teraz leci film o pszczołach


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 listopada 2012, 23:08 - sob 

Rejestracja: 23 października 2011, 09:10 - ndz
Posty: 472
Lokalizacja: Czeladź
Ule na jakich gospodaruję: wlk
film Mordercze pszczoły

_________________
www.pasiekazarki.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 listopada 2012, 23:26 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
ElAdam pisze:
No to po zaciętej dyskusji o"niczem",widać że wakacje pszczelarzy się na dobre rozpoczęły i trzeba jakoś czas wypełnić. :pl:
Pozdrawiam :mrgreen:


ElAdam, jeszcze tylko jutro dam im dymka i czekam na śnieg. Zaczynam przygotowywać sprzęt narciarski :jupi:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 listopada 2012, 23:50 - sob 
kolopik pisze:
Sezon 2012 zakończył się po ostatnim miodobraniu i ułożeniu gniazda zimowego. Wszystko co było robione po, to już nowy sezon.
Sezon pszczelarski to prawie jak rok szkolny, tylko wakacje dłuższe i w zimie.
Ale należy być dobrej myśli.


Kolego dobrze że napisałeś prawie bo rok szkolny to tylko 10miesięcy szkoły i 2 wolnego a do pszczół zanim zajrzymy to więcej czasu mija .


Na górę
  
 
Post: 04 listopada 2012, 12:11 - ndz 
krzys pisze:
ja-lec pisze:
Ostrowska pisała że rok pszczelarski zaczyna się 25 lipca.

U mnie nowy sezon pszczelarski rozpoczyna się gdy zaczynam zakładać nadstawki. Czasem też w tym czasie robimy rodzinne otwarcie sezonu pszczelarskiego. :D


paweln pisze:
dla mnie nowy sezon to pierwszy odwirowany miód w nowym roku


Panowie w Rosji Boże Narodzenie jest w styczniu a w Chinach Nowy Rok zaczyna się w marcu. Myślę że dla naszych podopiecznych nie ma większego znaczenia czy za ich zdrowie pijemy przed miodobraniem czy :pijemy: po.


Na górę
  
 
Post: 04 listopada 2012, 12:54 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Tak na prawdę według mnie rozpoczęcie nowego sezonu rozpoczyna się z chwilą przygotowania rodzin do zimowli. W końcu to jakie rodziny przygotujemy i zazimujemy, takimi będziemy cieszyć oko na wiosnę. Dla jednych będzie to koniec czerwca, dla innych lipiec, sierpień czy wrzesień. Sytuacja tuż przed zimowlą może jasno zobrazować przyszłą wiosnę. W końcu jak kto dba, tak ma.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 listopada 2012, 12:02 - pn 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4557
Lokalizacja: stare polichno
adriannos pisze:
Tak na prawdę według mnie rozpoczęcie nowego sezonu rozpoczyna się z chwilą przygotowania rodzin do zimowli.

Nie tylko według ciebie , ale również tych ktorzy pisali podręczniki pszczelarskie .
Jeżeli po 15 lipca nie zadbasz o to by matki zaczęły intensywnie czerwić , to masz "marne szanse" na za zimowanie silnych , młodych rodzin a tylko takie , zapewnią prawidłowy rozwój i pierwszy miodzik wiosenny .
Dlatego też rok pszczelarski , nie może pokrywać sie z rokiem kalendarzowym .
Pozdrawiam .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 listopada 2012, 14:08 - pn 
Proponuję dyskusję odnośnie rozpoczęcia się roku pszczelarskiego wydzielić do osobnego tematu, a na forum dogadać się lub zdać na administrację i przyjąć jakąś umowną datę rozpoczynania nowych wątków z serii "Byłem w pasiecie".

Osobiście jest mi obojętne kiedy tego typu nowy temat zostałby zakładany choć ze swojej strony proponuję przyjąć tradycyjny rytm kalendarzowy (zaczynać od sylwestra) - łatwiej jest wtedy i niepotrzebnych sporów byśmy sobie zaoszczędzili.


Na górę
  
 
Post: 05 listopada 2012, 17:49 - pn 

Rejestracja: 02 stycznia 2012, 20:15 - pn
Posty: 248
Lokalizacja: Zielona Góra
Ule na jakich gospodaruję: wp
końcy się z kidy przygotujemy je do zimy a zaczyna po pirwszym oblocie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 listopada 2012, 20:59 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3145
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
Obrazek

Obrazek

Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 listopada 2012, 22:21 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 stycznia 2011, 09:09 - pn
Posty: 1276
Lokalizacja: Busko-Zdrój woj.świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: 40 uli 360x300 plus 3x 1/2 WLP
Pracowite masz te dziewczyny. Co sadzą ?

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 listopada 2012, 22:22 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
Ładna okolica i ogrodniczki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 listopada 2012, 22:35 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3145
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
komeg pisze:
Pracowite masz te dziewczyny. Co sadzą ?

Hej. Robię dosyć dużą rabatę bylinowa plus krzewy wokół ogrodzenia.W okolicy posadziłem już około 100 akacji i 100 lip drobnolistnej w przyszły weekend przyjdzie ponad stówa wierzb (krzyżówki iwy) z Puław.Oprócz tego wysiałem ładnych kilka arów przegorzanu
Krzewy i byliny:
Mikołajek płaskolistny
Mięta długolistna
Wiciokrzew suchodrzew
Rabinia akacjowa
Śnieguliczka biała
Szałwia lekarska
Lawenda wąskolistna
Hyzop lekarski
Ewodia aksamitna
Lebiodka pospolita
Kocimiętka
Przetacznik
Krzewuszka cudowna
Barbuła szara
Tamaryszek
Macierzanka piaskowa
Melisa
Budleja
Pęcherznica
Żylistek Watereri,Nigpo
Podziekowania dla 6Cichy za pomoc w zorganizowaniu roślin.
Zachęcam wszystkich do wzbogacania pożytków w najblizszej okolicy pasiek.Pozdrawiami


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 listopada 2012, 07:11 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 grudnia 2010, 13:04 - pn
Posty: 1015
Lokalizacja: olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
pięknie :brawo:
trzeba było powiedzieć że córka będzie odwalac całą czarną robote czyli kopanie to szpadel bym dał odpowiedni do wzrostu :haha:
a żone to już dziś namawiaj żeby w sezonie przyszła pielić tę rabatę bylinową :D
poz

_________________
Ule Langstroth, Dadant stanowią 90% uli używanych w pszczelarstwie światowym pozostałe 10%stanowią tysiące modeli i form ozdobnych. J.Guth


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 listopada 2012, 18:30 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 marca 2010, 19:40 - ndz
Posty: 336
Lokalizacja: pow. Stalowa Wola
mendalinho. Brawo Panie Piotrze! No nie sądziłem, że Pan pójdzie z takim rozmachem. Cho cho... Świetny przykład dla innych.Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 listopada 2012, 20:00 - wt 
mendalinho, ja to widzę że miejsca to ty tam masz na jakieś 200 pni. Super nasadzenia i praca ogrodniczek godna pochwały. :brawo:


Na górę
  
 
Post: 06 listopada 2012, 22:20 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2155
Lokalizacja: Płock
Ja dzisiaj zapudrowałem ramki z pyłkiem aby dobrze przetrwały zimę.
A co do tej powyższej dyskusji to z pszczołami jak z oziminą - one tez muszą przetrwać zimę i wydać "plony". Przy oziminie rok rozpoczyna się przy zaoraniu i posianiu - bo jak zasiejemy tak będziemy zbierać tak i przy pszczołach jak zazimujemy tak będziemy mieli.

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 listopada 2012, 00:59 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
Odymiłem w piątek ule w 6 szt założyłem podkładki tekturowe, potem sypałem osyp na kartki i najgorsza jest taka.

Obrazek

Rozumiem że powinienem powtórzyć zabieg ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 listopada 2012, 08:11 - śr 
robert-a pisze:
Rozumiem że powinienem powtórzyć zabieg ?
Oczywiście a że teraz już nie powinieneś mieć czerwiu w rodzinie to jak na dworze będzie tylko temp. pozwalająca na wykonanie zabiegu to działaj. :wink:


Na górę
  
 
Post: 07 listopada 2012, 13:11 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 stycznia 2011, 09:09 - pn
Posty: 1276
Lokalizacja: Busko-Zdrój woj.świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: 40 uli 360x300 plus 3x 1/2 WLP
robert-a pisze:
Odymiłem w piątek ule w 6 szt założyłem podkładki tekturowe, potem sypałem osyp na kartki i najgorsza jest taka.


Sporo masz tego jeszcze.
Wydaje mi się, że są jakieś takie dorodne.

Ja odymiałem Apiwarolem kontrolnie w niedzielę i było od 1 do 20 szt.
We wrześniu po takticu posypało mi się od 100 do 1000 szt.

pozdrawiam

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 listopada 2012, 14:17 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
Pewnie aparat powiększył ;). Co do warozy to na kartoniku z olejem się nie ruszała. Niestety część leżała w zagnieceniach. I by mieć lepszy możliwość lepszego wgląd i możliwość przeliczenia przesypałem na czystą biała kartkę zauważyłem że łażą! To znaczy że odymianie ich nie zabija ??????


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 listopada 2012, 17:20 - śr 

Rejestracja: 23 października 2011, 09:10 - ndz
Posty: 472
Lokalizacja: Czeladź
Ule na jakich gospodaruję: wlk
Niestety tak jest w większości pasiek gdzie do tej pory był lub jeszcze jest czerw. U mnie sytuacja jest podobna, też dymiłem w niedziele. Boje się myśleć co będzie u tych pszczelarzy co odymili 4 czy 5 razy pszczoły we wrześniu i myślą że warrozy sie pozbyli. Zajrzałem do jednego gniazda z dennica osiatkowaną gdzie teoretycznie czerwiu nie powinno już być bo to ul raczej chłodny z uwagi na dennicę. Niestety resztki czerwiu było , więc warroza nie do końca wytępiona. W ulach ze zwykłą dennica czerwiu pewnie więcej tak, że trzeba dymić. Za 2 tygodnie jak pogoda pozwoli trzeba będzie powtórzyć zabieg.

_________________
www.pasiekazarki.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 listopada 2012, 17:41 - śr 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
nie wiem jak u Was, ale u mnie po tych przymrozkach to 1 listopada i w zaduszki powyrzucały jakiś zamarly czerw, a korzystając z okazji poodymiałem je.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 listopada 2012, 17:48 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
Do odymiania stosujecie maskę ? Bo to moje pierwsze i smród jest straszny a dym ulatnia się we wszystkie strony.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 listopada 2012, 17:53 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3145
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
Cordovan pisze:
robert-a pisze:
Rozumiem że powinienem powtórzyć zabieg ?
Oczywiście a że teraz już nie powinieneś mieć czerwiu w rodzinie to jak na dworze będzie tylko temp. pozwalająca na wykonanie zabiegu to działaj. :wink:

Skoro nie ma czerwiu jak piszesz to po co dymić ponownie.Przecież wszystko powinno leżeć na wkładce .Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 listopada 2012, 18:05 - śr 
mendalinho, napisałem że nie powinien mieć ale jeśli miał jakieś końcówki i wygryzły się po odymianiu to wskazane było by kontrolne odymienie jeszcze tym bardziej że zapowiadają temp. pozwalające na wykonanie zabiegu. Ja tam swoje w sobotę jak pogoda pozwoli odymię jeszcze raz ale taktick zobaczy,y jaki będzie efekt. :wink:


Na górę
  
 
Post: 07 listopada 2012, 18:29 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
mendalinho pisze:
Skoro nie ma czerwiu jak piszesz to po co dymić ponownie.Przecież wszystko powinno leżeć na wkładce .Pozdrawiam


Gwarantujesz że starczy raz ? Powinno leżeć ale połowa się ruszała na kartce?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 listopada 2012, 18:39 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
to były tylko ostatnie odruchy przed śmiercią.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 listopada 2012, 19:11 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
Czyli kontrolnie odymić te 2 najgorsze ule jak będzie ok resztę nie ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 listopada 2012, 21:16 - śr 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
robert-a pisze:
Czyli kontrolnie odymić te 2 najgorsze ule jak będzie ok resztę nie ?

Jak chcesz jeszcze odymic to niepatrz gorsze , lepsze.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 listopada 2012, 21:23 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
Widzę że co kolega to prawie inna podpowiedź. W sumie to odymie jak będzie pogoda zobaczę co będzie pozostało część tabletek wiec jak mają leżeć do wiosny to chyba lepiej teraz i spać w zimie spokojnie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 listopada 2012, 21:53 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
robert-a, Powoli i spokojnie. Masz pszczoły tak? Tak. Pszczoła lata tak? Tak. Więc prędzej czy później ci ten zbędny bagaż z jednego do drugiego ula natarga tak? Tak. Więc po tableteczce zapalonej wrzuć do ula i zatkaj wyloty, aby pasożyty się tym porządnie sztachnęły i ducha wyzionęły.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 listopada 2012, 22:04 - śr 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6405
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
robert-a pisze:
jak będzie pogoda

Powyżej 12 st. luknij na środkową ramkę i będziesz wiedział .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 listopada 2012, 22:15 - śr 
robert-a pisze:
Czyli kontrolnie odymić te 2 najgorsze ule jak będzie ok resztę nie ?
odym wszystkie
baru0 pisze:
Powyżej 12 st. luknij na środkową ramkę i będziesz wiedział .
na co mu każesz patrzeć, niezależnie co ma jak temp. będzie wyższa niż + 8 stopni może wszystkie odymić kontrolnie. :wink:


Na górę
  
 
Post: 07 listopada 2012, 22:18 - śr 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6405
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Cordovan pisze:
na co mu każesz patrzeć, niezależnie co ma jak temp. będzie wyższa niż + 8 stopni może wszystkie odymić kontrolnie. :wink:

Na czerw bo jak będzie miał jeszcze 30 komórek czerwiu to x 3-4 = ok 120 sztuk warozy :cry:

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 listopada 2012, 22:20 - śr 
Każesz mu teraz rozbierać gniazdo by zobaczył ile ma czerwiu? Chyba żartujesz? :thank:


Na górę
  
 
Post: 07 listopada 2012, 22:25 - śr 

Rejestracja: 20 maja 2009, 18:07 - śr
Posty: 1680
Lokalizacja: Kraków, Połaniec
Ule na jakich gospodaruję: WP, WZ ---> wlkp
tak czytam i czytam i sam się zastanawiam.... odymiłbym jeszcze raz kontrolnie... tylko że dymiłem 4 we wrześniu i raz po lipie ;/ trochę tego za dużo już ;/

_________________
Matki i odkłady pszczele

Ramki pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 listopada 2012, 22:26 - śr 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
baru0 pisze:
robert-a pisze:
jak będzie pogoda

Powyżej 12 st. luknij na środkową ramkę i będziesz wiedział .[/quo

Teraz lepiej jak luknie na forum niz do gniazda.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 2117 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 43  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji