FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 kwietnia 2024, 04:24 - ndz

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 19 ] 
Autor Wiadomość
Post: 08 sierpnia 2008, 19:34 - pt 

Rejestracja: 11 października 2007, 08:40 - czw
Posty: 228
Lokalizacja: Pomorze
Jak zawsze na najlepsze rozwiązania trafia się przypadkiem. Zawsze po miodobraniu wywożę ramki na pobliska pasiekę do osuszenia i jak zawsze ściągają one osy z najdalszych okolic. Tego roku jednak stało sie to wręcz niebezpieczne dla pszczół. Na plastrach jest aż żółto od os. kilka dni temu zabrałem większość plastrów a kilka korpusów z plastrami przeznaczonymi do przetopienia pozostawiłem na drągach - pozostawiając w korpusie wielkopolskim po 7 - 8 plastrów.. Przyjechałem rano ok godz 5.30 i osy siedziały między plastrami jak na wystawie. Zabrałem ze sobą palnik gazowy i korpus po korpusie puszczałem płomień palnika między ramki. osy się osypywały setkami, lecz pod regałem trzeba było je potraktowac płomieniem jeszcze raz. powtórzyłem tę czynność tego dnia chyba 12 krotnie i szacunkowo uśmierciłem ok 30 tyś os. Jeszcze dwa dni i ilość os przebywających na pasiece zmniejszyła sie o 80%. tłukę je jednak już 8 dni i jest zdecydowanie w okolicy mniej oc Obecnie na każdej z pasiek wystawiam takie 2 wabiki i za każdym razem mam ze soba palnik gazowy. Ostatnio zmodernizowałem taki wabik wygląda on u mnie obecnie tak : pusty korpus stawiam na ziemi a na nim korpus z ramkami przeznaczonymi do przetopienia - najlepiej z pyłkiem - czasami trafiaja sie takie które nie trafią do gniazda.Po opaleniu między ramkami trzeba korpus z ramkami z\djąć i do końca uśmiercić osy - bo odżywają. Nad ty stawiam prowizoryczne zadaszenie. Ramki co jakis czas trzeba wymieniać bo się nadtapiają . Os jest najwięcej wcześnie rano - kiedy pszczoły jeszcze nie lataja, lub w czasie deszczu. W ciągu dnia i nad ranem os jest ogrom na ramkach z pyłkiem. Ten sposób uważam za najlepszy- bo czasami się cieszymy z zabicia 100 os albo złapania do butelki 20 - 50 - to jest raczej zabawa. Najlepszym świadectwem skuteczności tej metody jest fakt że dzisiaj w kiosku spożywczym byłem świadkiem rozmowy : starszy pan do sprzedawczyni: wie pani że coś się stało z osami , w zeszłym tygodniu przez sad nie można było przejść- a dzisiaj na spadniętych jabłkach tylko gdzieniegdzie jest osa.
Ta jesień dla naszych pszczół z powodu os moży być trudna. W szklanym ulu widzę jesienią ciągle od 5 - 8 os, a w zimne poranki we wrześniu jest ich nawet 15. Tego roku w moich pasiekach nie uda im sie przeżyć . Spróbujcie - za jednym podejściem w ciągu 5 minut ginie u mnie nawet 5 tyś os. Teraz jak jest ich zdecydowanie mniej też udaje się uśmiercić nawet do tysiąca - ale tylko wcześnie rano bo w czasie dnia są epizodem.
Pozdrawiam.

_________________
Sabard


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 08 sierpnia 2008, 20:24 - pt 

Rejestracja: 13 lipca 2008, 10:32 - ndz
Posty: 179
Lokalizacja: Wąsosz Górny
ja działam niszcząc gniazda os ale na niewiele się to zdaje :(


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 08 sierpnia 2008, 22:04 - pt 

Rejestracja: 30 lipca 2007, 21:13 - pn
Posty: 83
Lokalizacja: Ełk
sabard !!!!! A ja Ciebie za te posty o leczeniu miodem pyłkiem i propolisem i za tą wysłaną mi wierzbę tak szanowałem. A ty takie cóś bzyczkom latającym? Co z tego że to osa.Może nam wszystkich pszczół nie zjedzą.Internet to wielka siła .Jak dużo osób przeczyta a połowa się nauczy to os i szerszeni może nie by za to pszczół z warozą odymianych POMPKAMI I PODAJNIKAMI(nieskutecznie zresztą) będziemy mieli (lub nie będziemy) dużo .Pozdrawiam
ps. Admin przemaluj mój nick na zielono :mrgreen: (raz za szerszeniami teraz za osami. To ja pszczoły czy szerszenie i osy choduję??) :?:

_________________
Nie zawsze mów co wiesz, lecz zawsze wiedz co mówisz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 08 sierpnia 2008, 22:27 - pt 
mały123 pisze:
ps. Admin przemaluj mój nick na zielono


:mrgreen: Byleś tylko na drzewo nie wylazł jak Ci w Rospudzie o Żaby :wink:
nie mam nic przeciw osom ale od pasieki wara i niech sobie budują gniazda po miedzach daleko od domów hheehhee

Ja też dzisiaj wywaliłem jedne z ula z pod dachu wziąłem woreczek foliowy i szpachelkę nałożyłem na bańkę i z garnąłem ledwo doleciałem do pieca CO bo by mi dały popalić nie źle
potrafiły w parę minut przeżreć woreczek foliowy


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 09 sierpnia 2008, 08:19 - sob 

Rejestracja: 23 marca 2008, 09:12 - ndz
Posty: 57
Lokalizacja: Nowy Dwór Maz.
:mrgreen: Byleś tylko na drzewo nie wylazł jak Ci w Rospudzie o Żaby :wink:
nie mam nic przeciw osom ale od pasieki wara

To kolega ma takie poważne problemy w utrzymaniu siły rodzin, że te nie są w stanie obronić się przed osami?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 09 sierpnia 2008, 08:25 - sob 

Rejestracja: 23 marca 2008, 09:12 - ndz
Posty: 57
Lokalizacja: Nowy Dwór Maz.
Gdyby kolega słuchał i czytał doniesienia medialne ze zrozumieniem to również by wiedział, że tam nie chodziło o "żaby".


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 09 sierpnia 2008, 11:58 - sob 
wspak pisze:
Gdyby kolega słuchał i czytał doniesienia medialne ze zrozumieniem to również by wiedział, że tam nie chodziło o "żaby".


Przyjacielu nie wiem co chciałeś mi przekazać o trzymaniu silnych rodzin a mieniem Os pod dachem w ulu bo jedno nie ma nic wspólnego z drugim
1) Osy zadomowiły się pod Dachem znajdując tam super miejsce dla siebie i mały otworek w szczycie dachu przez który wlatywały

2) Jeżeli chodzi o Rospudę to mam swoje zdanie na ten temat widocznie inne od Kolegi i nie chciał bym tu nikogo obrazić więc go nie napiszę a Żaby wziąłem po prostu z przenośni


Na górę
  
 
 Tytuł: Biedne osy
Post: 24 sierpnia 2008, 16:06 - ndz 

Rejestracja: 11 października 2007, 08:40 - czw
Posty: 228
Lokalizacja: Pomorze
Mały 123- drogi kolego: ja jestem pszczelarzem kochającym pszczoły i cały mój wysiłek i intelekt im poświęcam zrób sobie szklany ul a zobaczysz to samo co ja : że w dróżnieniu od poprzednich lat w szklanym ulu jest a w zasadzie u mnie było 5 krotnie więcej os penetrujących ul w dni chłodne i w nocy. W liczbach bezwzględnych to jest tak że w r ub naliczałem ich o 5 rano ok 5 a tego roku nawet 23 - mimo że pszczoły są równie silne i zdrowe. Jak to przekłada się na zapasy pszczół a no myślę że istniało realne zagrożenie że z ula osy wyniosły by ok 3 kg zapasów znajdujących się na obrzeżach gniazda. Poza tym przed ulami w moicvh pasiekach leży zabitych przez pszczoły po kilkadziesiąt os - świadczy to też o ich pladze tego roku. Na dodastek chcę Ci powiedzieć że walczę z nim,i sporadycznie już cały miesiąc a efekt jest taki że w dni ciepłe ciągle są i to w znacznych ilościach ale za to w dni chłodne i nocą na moich pasiekach os po prostu już nie ma. A bierze się to z tąd że załatwiłem je skutecznie w promieniu 10 km i na taką odległość z daleka w dni chłodne nie dolecą . Moje działanie jest do tej pory na tyle skuteczne że ludzie inormują o znajdowaniu gniazd bez dorosłych os. Właśnie wczoraj wywiozłem ramki po gryce i dzisiaj wcześnie z rana dokonałem ich likwidacji- będąc ponownie przy ramkach po dwóch godzinach gdy niebo zachmurzyło się widziałem osy tylko sporadycznie - nawet palnika nie opłacało się zapalać.
Proszę posiedzieć przy ulu po podkarmieniu i proszę zauważyć że w walkach z osami prawie każda pszczoła w pojedynkę pr\zegrywa. Siedząc przy takim ulu - nie przeszkadzając naliczyłem że w ciągu 2 godzin osy zabiły ok 20 pszczół.
Osy w mojej pasiece są też do pewnych granic pożyteczne - tego roku sprzątnęły spod ula wszystkie trutnie wybite przez pszczoły. wyciągają z ramek świeżo- wylęgniętą motylicę i jeszcze dużo cech pozytywnych można osom przypisać , ale tak jak wilki po przekroczeniu pewnej ilości się odstrzeliwuje, tak osy w tym roku trzeba odstrzelic bo w moim gospodarstwie przy takim nasileniu ich penetracji w ulach straciłbym o 200 - 400 kg pokarmu z uli a na to po prostu nie wyrażam zgody.
Myślę że na moich pasiekach tego roku zginęło ok 2 miliony os a to wzale nie jest koniec - W pobliżu jednej z moich pasiek w promieniu 250 m zniszczyłem przy współudziale jednego z rolników 45 gniazd os przy czym niektóre miały pojemność ok 25 litrów - więc proszę sobie wyobrazić co się stanie jak zabraknie słodkich owoców w sadach- Ja tego roku plagę os oceniam jako katastrofę dla pszczół w chłodne wrześniowe dni. Nigdy nie spodziewałbym się takiej obsady gniazd Niszcząc te gniazda też zauważyliśmy efekty mojego niszczenia ich na pasieczyskach - były zamarte gniazda bez dorosłych owadów.
Podejrzewam że te owedy latają po pokarm ponad 30 km. bo przy mojej wydajności niszczenia nawet przy takiej obsadzie gniazd powinno ich w końcu zabraknąć - jednak nadal w dni słoneczne są- ale w ciepły dzień dla pszczół nie stanowią zagrożenia- osa pracuje nawet przy = 5 stopniach - wtedy jak pszczoły siedzą ściśle w kłębie - czyli w wrześniowe noce. Wtedy mały 123 zajrzyj do swojej pasieki jak nie krępowane niczym o godz 7.00 z ula będzie wylatywać przeciętnie 1 osa na minutę - Wtedy z uli tego roku na pewno zniknie Ci nawet i 3 kg pokarmu- i będziesz to przypisywał temu że pszczoły tak mocno zakarmiłeś a zimą padły z głodu. To już teraz trzeba to przewidzieć - żeby nie było że mądry polak po szkodzie
No jestem gaduła - wiem - ale posiedź trochę przy ulach a najlepiej nzrób sobie szklany-0 to przestaniesz kochać biedne osy. Z poważaniem
Pozdrawiam

_________________
Sabard


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24 sierpnia 2008, 18:40 - ndz 

Rejestracja: 06 czerwca 2008, 23:01 - pt
Posty: 1139
Lokalizacja: Stargard Szczec.
Ule na jakich gospodaruję: wlkp/wlkp 18cm
Wczoraj też pozbyłem się jednego gniazda os palniczkiem I z tego co zauważyłem to osy są bardzo głupie, gdyby pszczołom rozwalić gniazdo na pół na pewno by się na napastnika rzuciły a osy nawet jedna nie podleciała do mnie :| :|


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25 sierpnia 2008, 21:45 - pn 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
Najlepiej osy zwalczać skuro wiosny bo tylko są same matki os. W mojej pasiece mało jest os niewiem gdzie mają gniazdo szukam bezkutecznie. Ale na wiosne załatwiłem 14 matek to teraz by było parenascie tysiency czyli plaga i byłby duzy problem, Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25 sierpnia 2008, 22:10 - pn 

Rejestracja: 06 czerwca 2008, 23:01 - pt
Posty: 1139
Lokalizacja: Stargard Szczec.
Ule na jakich gospodaruję: wlkp/wlkp 18cm
miły_marian pisze:
Najlepiej osy zwalczać skuro wiosny bo tylko są same matki os. W mojej pasiece mało jest os niewiem gdzie mają gniazdo szukam bezkutecznie. Ale na wiosne załatwiłem 14 matek to teraz by było parenascie tysiency czyli plaga i byłby duzy problem, Pozdrawiam miły_marian


a w jaki sposób pozbywa się pan matek os na wiosnę


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25 sierpnia 2008, 22:52 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 października 2007, 02:42 - czw
Posty: 830
Lokalizacja: bory dolnośląskie
jak zobaczysz na ścianie domu najlepiej ceglanego to gazeta i już nie ma kilku ja mam stary ceglany dom jak na wiosne przyświeciło to mi z muru wylazło z 10 i zlatują się do cegieł bo się szybko nagrzewają i korzystają z ciepłą to wtedy palniczek z małą butlą i jazda po ścianie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 26 sierpnia 2008, 00:18 - wt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
Na wiosne jak mam ramki z zimy to wystawiam 1ramkie i pszczoły jak ją wyszukają na pasieczysku to i matki osy też i po prostu pod but. Jak matka osa wsadzi ryjek w komurkie i pije miód to wtedy palcamy ją gniote i wtedy mysle ze 700 os mnij bende miał w pasiece. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 27 sierpnia 2008, 19:57 - śr 

Rejestracja: 30 lipca 2007, 21:13 - pn
Posty: 83
Lokalizacja: Ełk
kolego Sabard nie uważaj mnie za zielonego narwańca co to sie za wszystkimi muszkami wstawiał będzie :mrgreen: .Jeśli natężenie w twoim regionie jest aż takie to rozumiem powód(przykład wilka trafiony)ale ja u siebie nie mam aż takiej plagi.Latają to fakt ale nie do tego stopnia by byc natrętnymi i by przeszkadzały posiedziec przy kawie. Pozdrawiam. :D

_________________
Nie zawsze mów co wiesz, lecz zawsze wiedz co mówisz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 27 sierpnia 2008, 20:40 - śr 

Rejestracja: 04 marca 2008, 23:09 - wt
Posty: 57
Lokalizacja: toruń
Z wielkim szacunkiem podchodzę do tego co żyje. Jednak w ubieglym roku os mialem wiele i były bardzo uciązliwe. W tym roku od samej wiosny jak tylko pokazały się , niszczyłem je przy pomocy deseczki. W tym roku jest ich wiele mniej. Zastanawiam się czy nieprzesadziłem z tym. Niewiem jaka jest zależność między osami a trzmielami ale w ubieglym roku praktycznie nie było trzmieli u mnie a w tym roku wspaniale buczą :)) Lubie patrzeć na trzmiele i pszczoły - to takie miłe istotki.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 27 sierpnia 2008, 23:47 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 października 2007, 02:42 - czw
Posty: 830
Lokalizacja: bory dolnośląskie
trzmieli dużo bo łagodna zima była i po prostu nie wymroziła samic to się nalęgło


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 27 sierpnia 2008, 23:59 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 grudnia 2007, 19:53 - śr
Posty: 1078
Lokalizacja: Kielce/Chmielnik
Ule na jakich gospodaruję: WZ, WP, wlkp
Jakkolwiek os w ubiegłym roku było niespecjalnie tak w tym roku czuje się ich obecność wszędzie. :evil: :evil: :evil: Buteleczki to się teraz zapychają od tego na momencie dosłownie. :evil: :evil: :evil: Jak tylko gdzieś osa to pac pac pac zasuwam z packą i pacam. :twisted: :twisted: :twisted: Generalnie w tym roku to się ambitnie ich namnożyło. :evil: :evil: :evil:

Pozdrawiam Psepscolek :)

_________________
Pszczelarstwo jest jak narkotyk... jak zaczniesz to nie możesz skończyć... :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 sierpnia 2008, 12:21 - czw 

Rejestracja: 07 listopada 2007, 17:12 - śr
Posty: 113
Lokalizacja: WIELKOPOLSKA
U mnie też jest tych os do ,,h..ry"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Sposób
Post: 07 września 2008, 10:43 - ndz 

Rejestracja: 11 października 2007, 08:40 - czw
Posty: 228
Lokalizacja: Pomorze
Teraz z tymi osami robię tak : szeroką deskem maczam w syropie cukrowqym - a jak wyjmę deskę to jeszcze na mokro posypuję cukrem . Z początku są na niej też pszczoły ale rankiem i wieczorem deska jest żółta od os. Palnik gazowy w ruch i gotowe. Podczas niszczenia os jest ich zdecydowanie mniej w promieniu 2 km - w takiej odległości na pasiece gdzie os nie niszczyłem osy załatwiły mi 2 średniej wielkości odkłady. W szkalanym ulu teraz jest po 20 os osy jak żadnego roku spotykam w silnych ulach podczas przeglądów. Teraz jest pora wykończenia os bo załatwiać będą pszczoły . W moim terenie os jest 1000 - /Tysiąć procent/ więcej niż w ub roku. Tak jak napisał jeden z kolegów trzeba je silniej niszczyć wiosną .
Na niszczenie os poświęcam dziennie 30 min. ale mam ich żeczywiście mniej - Zniszczyłem do tej pory pewnie ok 5 mln. skąd się to bierze? ilość przekracza ludzkie pojęcie
W słabym ulu o 5 rano osy chodzą jak chłopcy do baru po piwo. Przed każdym ulem leży po kilkadziesiąt zabitych przez pszczoły- pszczoły je wprawdzie gonią ale kiedy temp spada poniżej 10 stopni większość pszczół siedzi w kłębie a osy wtedy penetrują - nawet w miejscu gdzie siedzą pszczoły.

_________________
Sabard


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 19 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji