FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 marca 2024, 10:52 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 80 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
Post: 13 marca 2013, 15:51 - śr 

Rejestracja: 15 grudnia 2009, 15:40 - wt
Posty: 167
Lokalizacja: Mielec
Witam!
Jak podkarmiaczka wygląda, każdy wie- tutaj krótki filmik i parę zdjęć jak w miarę szybko można je zrobić. Wielkiej sztuki w tym nie ma ale może akurat ktoś skorzysta coś podłapie.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Są to podkarmiaczki małe o poj. około 1 l, służące gównie do podkarmiania pszczół na wiosnę, oraz do odkładów. Listewka w środku ma jak najbardziej ograniczyć topienie się pszczół.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 marca 2013, 17:01 - śr 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
adzik6,
Jaki stosujesz klej?

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 marca 2013, 17:37 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 stycznia 2011, 09:09 - pn
Posty: 1276
Lokalizacja: Busko-Zdrój woj.świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: 40 uli 360x300 plus 3x 1/2 WLP
polbart pisze:
aki stosujesz klej?


Podejrzewam, że odpowiedni jest silikon dekarski.

pozdrawiam

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 marca 2013, 17:45 - śr 

Rejestracja: 15 grudnia 2009, 15:40 - wt
Posty: 167
Lokalizacja: Mielec
komeg pisze:
polbart pisze:
aki stosujesz klej?


Podejrzewam, że odpowiedni jest silikon dekarski.

pozdrawiam


Jest to zwykły sylikon sanitarny firmy Tytan cena ok. 10zł natomiast jeśli chodzi o elementy uli używam D2 też z Tytanu. Jest sprawdzony, używam w podkarmiaczkach już nie pierwszy rok i ładnie trzyma. Pozdrawiam!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 marca 2013, 18:48 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 grudnia 2010, 13:04 - pn
Posty: 1015
Lokalizacja: olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
klej ten nie miesza się z pokarmem?

_________________
Ule Langstroth, Dadant stanowią 90% uli używanych w pszczelarstwie światowym pozostałe 10%stanowią tysiące modeli i form ozdobnych. J.Guth


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 marca 2013, 19:09 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 listopada 2007, 21:31 - sob
Posty: 154
Lokalizacja: Racibórz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
adzik6 pisze:
Listewka w środku ma jak najbardziej ograniczyć topienie się pszczół.

Ja stosuję w tego typu podkarmiaczce od wielu lat pływak -cieniutka listewka z nawierconymi otworkami. Wykonanie - w desce o wymiarach swobodnie pasujących do wnętrza podkarmiaczki wiercę otwory a następnie tnę na pile na cienkie listewki.
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 marca 2013, 19:20 - śr 

Rejestracja: 15 grudnia 2009, 15:40 - wt
Posty: 167
Lokalizacja: Mielec
6Cichy pisze:
klej ten nie miesza się z pokarmem?


Nie nie miesza się, zostawiam na noc do wyschnięcia i tyle, to zwykły sylikon popularnie stosowany. Po wyschnięciu ma konsystencje gumy więc w żaden sposób nie reaguje z syropem. A gdyby nawet chciał to nie ma czasu bo wybranie litra jedzenia przez pszczoły to chwila i już nie ma:)

wieslaw48 pisze:
Ja stosuję w tego typu podkarmiaczce od wielu lat pływak -cieniutka listewka z nawierconymi otworkami. Wykonanie - w desce o wymiarach swobodnie pasujących do wnętrza podkarmiaczki wiercę otwory a następnie tnę na pile na cienkie listewki.
Pozdrawiam


Kolego, też tak robię jak zorientuję się, że w podkarmiaczce nic nie ma to wrzucę kawałek listewki i jest, ale często patyk przykleja się do dna albo gdzieś gnie czy coś. Te listewki zamontowane są na stałe. Wydaje mi się, że dość ważne jest to by każda pszczoła była "bezpiecznia" szczególnie wczesną wiosną gdzie pszczół mało i każdej szkoda :) Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 marca 2013, 19:57 - śr 

Rejestracja: 20 października 2011, 11:33 - czw
Posty: 261
Lokalizacja: Radziszów
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
hmmm....

http://e-rado.pl/9,produkty,52,produkt, ... html?ln=pl


Nie chodzi o czas pobierania ale o to że zawsze coś mogą przenieść do miodni . Skoro My sprzedajemy produkt naturalny to nie róbmy chuj****ni ;)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 marca 2013, 21:54 - śr 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
adzik6 pisze:
komeg pisze:
polbart pisze:
aki stosujesz klej?


Podejrzewam, że odpowiedni jest silikon dekarski.

pozdrawiam


Jest to zwykły sylikon sanitarny firmy Tytan cena ok. 10zł natomiast jeśli chodzi o elementy uli używam D2 też z Tytanu. Jest sprawdzony, używam w podkarmiaczkach już nie pierwszy rok i ładnie trzyma. Pozdrawiam!


Dziękuję,
Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 marca 2013, 00:16 - czw 

Rejestracja: 15 grudnia 2009, 15:40 - wt
Posty: 167
Lokalizacja: Mielec
Bączek pisze:
hmmm....

http://e-rado.pl/9,produkty,52,produkt, ... html?ln=pl


Nie chodzi o czas pobierania ale o to że zawsze coś mogą przenieść do miodni . Skoro My sprzedajemy produkt naturalny to nie róbmy chuj****ni


Nawet o tym nie wiedziałem, a czytam w tym linku co Kolega podał jest napisane, że sylikon dopuszczony do kontaktu z żywnością.
Napisał Kolega żeby nie robić chujn*, lepiej spojrzeć na to co się dzieje na rynkach, w sklepach, jak pszczelarze leją pszczołom nie patrząc na porę roku, lekami, kłamaniem co do odmian miodów i moge wymieniać i wymieniać....wydaje mi się, że sylikon w podkarmiadczce to na prawde mały problem i szukanie dziury w całym. Jak pszczoły zetną ul styropianowy, albo zatworomate z poluretanu to tez przeniosą do miodni? Zawsze można pójść w kierunku pasieki eko i zbijać ramki drewnianymi gwoździami :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 marca 2013, 00:19 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
adzik6, Wyluzuj. Ma atest do żywności to jest git.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 marca 2013, 00:22 - czw 

Rejestracja: 15 grudnia 2009, 15:40 - wt
Posty: 167
Lokalizacja: Mielec
adriannos, tak tylko napisałem, nawet gdyby nie miał nie sądzę, że mało by to choćby minimalny wpływ na to co ląduje w słoiku :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 marca 2013, 00:30 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
adzik6, Mogłoby mieć. Ale przy podkarmianiu, to bardziej pszczoły byś wytruł. Przecież taki pokarm nie powinien mieć nic wspólnego z miodem. Najwyżej miałbyś rozprawę karną za podtrucie ludzi, bo coś tam z wosku by przeniknęło. Ale straszyć nie będę. Jest git.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 marca 2013, 00:35 - czw 

Rejestracja: 15 grudnia 2009, 15:40 - wt
Posty: 167
Lokalizacja: Mielec
adriannos, myślę, że musiała by to być jakaś ekstremalna sytuacja, mam 300 takich podkarmiaczek dużych teraz tez prawie 300 małych jeszcze mój ojciec niektóre z nich robił lata temu w tedy tak dobrych sylikonów/klejów/akrylów nie było pszczoły pobierają z nich pokarm od wielu lat, a miód przechodzi badania bez problemu i nikt z klientów jak do tej pory nie skarżył się by coś białego mu między zębami stanęło :) więc wszystko ma być tak jak książka pisze.

Mam to wypraktykowane przez lata, podkarmiaczki są trwałe, proste w produkcji, tanie i w 100% spełniają swoje zadanie więc nie będę się dokopywał drugiego dna. Jak ktoś będzie chciał to i tak znajdzie:)

a tak profilaktycznie czym innym uszczelnić/spoić podkarmiaczkę 110% naturalnie?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 marca 2013, 00:36 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
kitem

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 marca 2013, 00:41 - czw 

Rejestracja: 15 grudnia 2009, 15:40 - wt
Posty: 167
Lokalizacja: Mielec
adriannos pisze:
kitem


Życzył bym komuś powodzenia przy dużych ilościach, a poza tym co ze szczelnością no i to kuuuupa roboty. Zostanę przy sylikonie ;p


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 marca 2013, 00:43 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
adzik6, Jak wiesz jak, to zachodu mało. Ale masz rację zostań przy tym silikonie.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 marca 2013, 08:37 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Zszywasz sklejkę/płytę, bez kleju, nalewasz gorącego wosku do środka i masz w 100% zgodnie z naturą :)

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 listopada 2015, 21:16 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 listopada 2009, 18:07 - pn
Posty: 1904
Lokalizacja: Srodek / Niemiec
Ule na jakich gospodaruję: weza*350/200
Czesc
Potkarmiaczka 2 ramkowa ponad 4 litry pojemnosci.(OSTROWSKIEJ)
Plyta wodoodporna 4mm sciany 15mm
Plywak -ktory plywa w syropie jest ze zwyklego drzewa iglastego ,listewka 10mm
plywajaca na syropie od dolu plaska u gory listewka jest zaokraglona .Listewka jest tak szeroka jak wnetrze podkarmiaczki 1 do 2 mm od scian to miejsca gdzie pszczoly pija syrop stojac na listwie...Wazne by rogi listwy byly zaokraglone ..Gdy listwa dojdzie do dna podkarmiaczki jedynymi miejscami by pszczoly wyproznily resztki syropu sa te rogi.
Zadna pszczola nie zostanie uszkodzona..wstawiam fotto
Podkarmiaczka ramkowa jest wodoodporna czyli praktycznie nie do zniszczenia nadaje sie do pozniejszych dokarmian jesiennych lub do odkladow.sroby i gwozdzie uzywaj nierdzewnych...moze zostac w ulu przez zime....poz d


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 listopada 2015, 22:11 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Mam tego typu podkarmiaczki tylko, górna listwa jest na całą długość i jest ruchoma dając tym samym możliwość wglądu do wnętrza lub zamknięcia. Ponadto komory pokarmowej przedzielona jest przegrodą dzielącą ją na część do zalewania syropu i część do pobierania, przegroda ma wąską szczelinę przelewową. Listwa górna ma otwór nad częścią zalewową i można nalewać syrop bez rozłażenia się pszczół.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 grudnia 2015, 14:03 - czw 

Rejestracja: 25 sierpnia 2015, 23:57 - wt
Posty: 173
Ule na jakich gospodaruję: warszawskie komb.
Miejscowość z jakiej piszesz: Lublin
U mnie pływak ( ponawiercana listewka drewniana ) troszkę mniejszy od wnętrza podkarmiaczki lubił przykleic się do dna i po wlaniu kolejnej porcji syropu nie chciał wypływać. Rozwiązaniem było przybicie do jego dna małych 3-4 goździków na których pływak staje i wtedy nawet z pod niego pszczółki wybierają syrop


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 grudnia 2015, 14:12 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 grudnia 2015, 23:31 - śr
Posty: 41
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Krosno Odrzańskie
Słome się wrzuca i Amen.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 grudnia 2015, 14:36 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Gruby keramzyt, mniej syfu jak po słomie, choć ta też dobra i darmowa.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 grudnia 2015, 14:41 - czw 
Najszybsza i najwygodniejsza podkarmiaczka na podanie jednorazowe zapasu zimowego - wiadro 10 l z dziurkami w deklu

Obrazek

uzupełnianie żelaznego zapasu - wiadro 3 l.

Obrazek

podsycanie rozwojowe - słoik

Obrazek

Bez pitolenia się z podkarmiaczkami w ulu, z pływakami, słomą i topieniem się pszczół. Miejsca to trochę wymaga no i nalać w to trzeba ale i tak to wygodniejsze przynajmniej dla mnie.


Na górę
  
 
Post: 31 grudnia 2015, 15:13 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2911
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
Chyba najprostrza.
Jednego roku nie zdążyłem z podkarmiaczkami, więc wyciąłem z folii budowlanej odpowiednie prostokąty i przystrzeliłem je bezpośrednio do górnej krawędzi półkorpusu, zostawiając przejście w jednym rogu.Powstała duża "miska"z folii,którą po karmieniu wyrzuciłem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 grudnia 2015, 15:48 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 grudnia 2015, 23:31 - śr
Posty: 41
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Krosno Odrzańskie
https://www.youtube.com/watch?v=KanZe9ltoIo To co myślę na ten temat.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 grudnia 2015, 16:28 - czw 

Rejestracja: 17 listopada 2011, 01:05 - czw
Posty: 879
Lokalizacja: Dolny Sląsk
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Ja stosuję takie od trzech lat w pokrywce 20 otworów po 2mm i po problemie :okok: pokarm nalewam w pracowni jadę na pasiekę i tylko wiaderka wymieniam :oczko: Najprostsze najlepsze,a i wysokość tylko 10cm mieści się pod połówkę wlkp
http://allegro.pl/wiaderko-wiaderka-pro ... 73188.html


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 grudnia 2015, 16:35 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 listopada 2014, 19:36 - sob
Posty: 2205
Lokalizacja: Janów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Zamosc
Skuter pisze:
Ja stosuję takie od trzech lat w pokrywce 20 otworów po 2mm i po problemie :okok: pokarm nalewam w pracowni jadę na pasiekę i tylko wiaderka wymieniam :oczko: Najprostsze najlepsze
http://allegro.pl/wiaderko-wiaderka-pro ... 73188.html


Dobry pomysł , lepiej umyć jak moje słoje 2.8 l
https://youtu.be/NkHDT15K92A

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 stycznia 2016, 01:46 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 maja 2014, 21:13 - śr
Posty: 1424
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
CarIvan pisze:
wiadro 10 l z dziurkami w deklu
Odważnie:) Biorąc pod uwagę to, że nigdy nie ogałacam pszczół na tyle, żeby karmić je taką ilością (oczywiście nie sugeruję, że tak robisz:), to jednak zostawianie 10 l bomby na powałce - to tylko wtedy gdybym miał pasiekę "na oku" i wgląd co parę dni. Zaglądając co 7/10 dni wolę dać podkarmiaczki powałkowe 2/3 l. Ale ja jestem "pszczelarzem szuwarowym":) Natomiast faktem jest, że wyleczyłem się definitywnie (obserwując efekty, konieczność grzebania, odkażania itp.) z podkarmiaczek ramkowych. Pozdrawiam.

_________________
Życie jest poszukiwaniem właściwego konserwanta...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 stycznia 2016, 12:35 - ndz 
Warszawiak pisze:
Odważnie:) Biorąc pod uwagę to, że nigdy nie ogałacam pszczół na tyle, żeby karmić je taką ilością (oczywiście nie sugeruję, że tak robisz:), to jednak zostawianie 10 l bomby na powałce - to tylko wtedy gdybym miał pasiekę "na oku" i wgląd co parę dni.
Moje też nie są nigdy ogołacane do zera, zawsze przed karmieniem zimowym mają te 4-5 kg żelaznego zapasu albo swojego jaki naniosły albo uzupełnionego przez podanie wcześniej przeze mnie. Czemu bomba? Całe wiadro Apifoodu czyli 10 l/15 kg to około 12 kg paszy w suchej masie. W tym roku zabrały w 8 dni.


Na górę
  
 
Post: 03 stycznia 2016, 15:43 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 listopada 2010, 15:36 - wt
Posty: 653
Lokalizacja: Lipnica Wielka pod Babią Górą
Ule na jakich gospodaruję: ramka 36x18 korpusy
Ja w tym roku zastosowałem po raz pierwszy pojemniki styropianowe takie jak dają zupę w kateringu o pojemności 1l.
Myślę że dobre do podkarmiania gdy nie ma pożytku lub na wiosnę do podania syropu lub wody lub zimą do głodniaka naczynie ze styropianu nie potrzebuje ocieplenia i pszczółki mi bardzo ładnie z nich pobierały.
No i cena za 25 szt 7zł.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 stycznia 2016, 16:40 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 grudnia 2015, 23:31 - śr
Posty: 41
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Krosno Odrzańskie
kustosz pisze:
No i cena za 25 szt 7zł.
Podaj link, chce je zobaczyć.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 stycznia 2016, 17:21 - ndz 

Rejestracja: 07 czerwca 2012, 15:07 - czw
Posty: 65
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
kustosz - do podawania wody na wiosnę najlepsze małe
słoiki z nakrętką 82mm.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 stycznia 2016, 18:18 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 maja 2012, 20:53 - czw
Posty: 286
Lokalizacja: Koło
Ule na jakich gospodaruję: wlkp. ramka 18
Pasieka FKR, http://allegro.pl/listing/listing.php?o ... m-1-2-1218

_________________
Chcesz być szczęśliwy jeden dzień? ? napij się,
Chcesz być szczęśliwy jeden rok? - ożeń się,
Chcesz być szczęśliwy całe życie? ? poświęć się pszczelarstwu


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2016, 02:25 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 listopada 2010, 15:36 - wt
Posty: 653
Lokalizacja: Lipnica Wielka pod Babią Górą
Ule na jakich gospodaruję: ramka 36x18 korpusy
dokładnie takie jak na allegro te okrągłe tylko ja kupiłem 1000ml w stołówce szkolnej skąd biorę zupki dla dzieci i z denkami cienkimi. Cena była dokładnie 7,5 zł. za 25 szt. kompletów. Nawet myślałem żeby je wykorzystać przy zakarmianiu na zimę ale musiał bym dawać po 5 na ul więc zrezygnowałem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2016, 14:04 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8665
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
podkarmiaczka na szybko słoik 0,9 położony na dennicy a w środku np gałązki z drzewa iglastego lub jakieś listewki zależy co pod ręką

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 stycznia 2016, 01:29 - śr 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4557
Lokalizacja: stare polichno
A jak nie masz słoika , to https://www.youtube.com/watch?v=vS9_f3UyWv0
Taniej się nie da .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 stycznia 2016, 11:52 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 sierpnia 2007, 09:21 - pn
Posty: 1610
Lokalizacja: Wawa
Podkarmiaczka ,,,,,,,tylko chęci trzeba mieć.
Z butelki po wodzie 5lit czy 1,5lit , ścinasz bok i kładziesz na boku, patyczki z malim lub gałązki iglaka , nic ująć nic dodać.... :haha: :haha: ekoooo.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 stycznia 2016, 04:25 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 maja 2014, 21:13 - śr
Posty: 1424
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Mnie gałązki i patyczki już nie przekonują. Czy to w poidle czy podkarmiaczce zawsze jakieś pszczoły były utopione. W sezonie na kilkanaście pni, spokojnie 2 ramki (śmierci niepotrzebnej) by się uzbierało. Teraz tylko podkarmiaczki powałkowe/pajączkowe - nie utopi się ani 1 panna. Pozdrawiam.

_________________
Życie jest poszukiwaniem właściwego konserwanta...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 stycznia 2016, 04:40 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 maja 2014, 21:13 - śr
Posty: 1424
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
paraglider, z całym szacunkiem, należnym dla tych co w przestworzach bywają, (ojciec lotnik), radziecko/rosyjskie "patenty" nie robią na mnie wrażenia. Sprytnie, tanio, ale jednak "prowizorycznie" (a jakże, słowo prosto z rosyjskiego:) - czyli tyle, aby batiuszka za kark nie ucapił:) Pozdrawiam.

_________________
Życie jest poszukiwaniem właściwego konserwanta...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 stycznia 2016, 09:11 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Do mnie te woreczki przemawiają. Czystość nieosiągalna dla wielorazowych podkarmiaczek. Tylko pamiętam jak wynosiły folię od ciasta - i tego bym się obawiał.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 stycznia 2016, 11:09 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 stycznia 2011, 09:09 - pn
Posty: 1276
Lokalizacja: Busko-Zdrój woj.świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: 40 uli 360x300 plus 3x 1/2 WLP
adamjaku pisze:
Do mnie te woreczki przemawiają. Czystość nieosiągalna dla wielorazowych podkarmiaczek. Tylko pamiętam jak wynosiły folię od ciasta - i tego bym się obawiał.


......i może dojść do zalania gniazda w wypadku pęknięcia worka foliowego.

pozdrawiam

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 stycznia 2016, 16:38 - czw 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4557
Lokalizacja: stare polichno
komeg pisze:
.i może dojść do zalania gniazda w wypadku pęknięcia worka foliowego.

Pakiety w woreczkach to patent włoski i znany od momentu pojawienia się na rynku takich woreczków . Zdolność ludzka do adoptowania różnych produktów do innych celów jest nieograniczona . Tak , miałem jedyny przypadek pęknięcia , ale nie woreczka a worka foliowego do śmieci . Napełniałem go syropem w wiadrze 12 litrowym i próbowałem potem wyjąć . Dobrze że nie stało się to nad ulem . Bezpieczne jest napełnianie takich woreczków do pojemności najwyżej 3 litrów . Łatwiej je wtedy napełnić , zawiązać i nawet po 5 naraz wstawiać do ula . Wystarczy gniazdo przykryć folią z wąskim przejściem bocznym i w pustej półnadstawce ustawić obok siebie . Możesz nawet nie robić żadnych dziurek , pszczoły same sobie zrobią . Choć prawdę powiedziawszy , nawet jedna mała dziureczka zrobiona małą igiełką z której będzie sączyć się cienka stróżka , przyśpiesza reakcję pszczół . Po wybraniu pokarmu , wyjmujesz delikatnie puste woreczki i wraz z siedzącymi na nich pszczołami , kładziesz przed przed ulem . Po odlocie pszczół , wyrzucasz do śmietnika i nie musisz myć podkarmiaczek .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 stycznia 2016, 17:18 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Po przeczytaniu o workach. Wole jednak nalać syropu do wiadra, napchać słomy, albo na wierzch wysypać sparzony wrzątkiem keramzyt (lepszy, ale już nie darmowy), to do miodni na 2 beleczki w poprzek ramek, albo na powałkę z otwartym pająkiem, stawiając w kącie ula. Dla pewności, że pszczoły wejdą i wyjdą z wiadra wkładam jeszcze 2 patyki do wiadra (beleczki, deseczki, gałęzie),wystające i oparte o ścianki ula którymi pszczoły sobie łażą w tę i z powrotem. Na korpus od góry folia, dociśnięta daszkiem, by ciepło w miarę trzymała i aby obce nie niuchały pokarmu i by ich nie korciło.
Nic nie pęka, nie wycieka, nie ma ryzyka, koszt znikomy, czysto (chyba, że wiadro ze słomą, to wyrzucamy), tylko wiadra pomyć. Keramzyt się parzy ( choć to tylko parę zł za wypaloną glinę, więc lepiej kupić nowy) i na słońce, albo do roślinek. Czas wykonania... indywidualny, ja się zamykam w 2 minutach, albo i mniej przy wiadrze z inwertem.

Worki, jeśli nie liczyć słomy wypadają najtaniej :)

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 stycznia 2016, 21:36 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 listopada 2009, 18:07 - pn
Posty: 1904
Lokalizacja: Srodek / Niemiec
Ule na jakich gospodaruję: weza*350/200
Czesc do tej pory karmiolem doniczkami plastikowymi 4 0cm na 15 cm wchodzi tam kolo 8 litrow w doniczke wklada sie liscie debowe ktore sa jeszcze na galaska..czyli z galaskami ..Pszczoly nie topia sie ,,a co robi dab z syropem to sobie wyczytajcie.
Wrzucalem do wirowki do miodu 150 kilo cukru wode z rzeki mieszamy spuszczamy do konewki 10 litrow i wlewamy w liscie ..zdjecia sa tu na forum pod moim imieniem....
To stary indjanski sposob ..dab urzywa sie do konserwacji sieci rybyckich ..do zmniejszania PH wody do farbiowania wlosow. Dab nie posiada kwasu olowiowego.Leczy zakarzenia skory..swedzenia odbytu..Zatrzymuje rozwolnienia przez picie herbaty z debu.Dziala znakomicie przeciw poceniu sie nog.

Dosierung und Anwendung von Eiche
Herbata
1 Gramm fein zerkleinerte, getrocknete Eichenrinde (1 Teelöffel entspricht etwa 3 Gramm) wird mit 150 Milliliter kaltem Wasser angesetzt, kurz aufgekocht und nach einigen Minuten abgeseiht. Bei Durchfallerkrankungen dreimal täglich eine Tasse frisch bereiteten Tee trinken. Anwendungsdauer: 3 bis 4 Tage.

Spül- und Gurgellösung, Umschläge:
Zwei knappe Esslöffel zerkleinerte, getrocknete Eichenrinde (etwa 10 Gramm) werden mit 500 Milliliter kaltem Wasser angesetzt, 15 bis 20 Minuten gekocht und abgeseiht. Die abgekühlte, unverdünnte Abkochung mehrmals täglich als Mundspül- oder Gurgellösung oder für Umschläge verwenden. Die Abkochung muss täglich frisch bereitet werden! Anwendungsdauer: Nicht länger als 2 bis 3 Wochen anwenden.

Nasiadowka na hemorydy
500 Gramm getrocknete Eichenrinde mit 4 bis 5 Liter kaltem Wasser ansetzen, 15 bis 20 Minuten sieden lassen und durchseihen. Die abgekühlte Brühe einem Vollbad zugeben. Bei Teil- oder Sitzbädern wird entsprechend weniger verwendet (ca. 5g Eichenrinde auf einen Liter Wasser). Die Bäder können anfangs täglich, später zwei- bis dreimal wöchentlich angewendet werden. Badezeit: 15 bis 20 Minuten, Badetemperatur: 32 bis 37 Grad Celsius (körperwarm). Nach dem Bad keine Seife verwenden! Anwendungsdauer: Nicht länger als 2 bis 3 Wochen anwenden.
Wirkungen
Die Eichenrinde ist sehr gerbstoffreich. Sie enthält zwischen 8 und 20% Gerbstoffe vom Catechin-Typ, zum Beispiel Catechin und Epicatechin. Daneben gibt es Ellagitannine und komplexe Tannine. Die Eichenrindengerbstoffe (Tannine) wirken zusammenziehend (adstringierend), austrocknend und im Laborversuch auch hemmend auf das Wachstum von Viren. Die Gerbstoffe verändern die Struktur von Eiweißen in der Haut. Dadurch verfestigen sich die oberen Gewebsschichten. Als Folge werden kleine Blutgefäße abgedichtet, Bakterien können schlechter eindringen und Nervenreize in der Haut werden abgeschwächt. Es ergibt sich ein entzündungshemmender, blutstillender, Juckreiz mindernder und antibakterieller Effekt.
Hinweis
Eichenrinden-Vollbäder sind prinzipiell nicht anzuwenden bei nässenden, großflächigen Hautverletzungen, Ekzemen oder anderen großflächigen Hautschäden. Abzuraten sind die Bäder auch bei fieberhaften Erkrankungen, Herzschwäche und Bluthochdruck.

Aufgrund des hohen Gerbstoffgehalts können empfindliche Menschen bei der Einnahme der Auszüge mit Magenbeschwerden wie Übelkeit reagieren.

Eichenrinden-Extrakte sollten nicht zusammen mit anderen Medikamenten eingenommen werden, da deren Aufnahme im Darm beeinträchtigt werden kann.

Während der Schwangerschaft oder Stillzeit nicht ohne Anraten des Arztes innerlich anwenden!

Durchfälle im Säuglings- oder Kleinkindalter sollten prinzipiell vom Arzt behandelt werden! Bei Durchfällen, die länger als 3 bis 4 Tage anhalten oder mit starken Beschwerden einhergehen, ist ein Arzt aufzusuchen!

Die Anwendungsdauer ist bei innerlicher Einnahme auf 3 bis 4 Tage, bei äußerlicher Anwendung auf 2 bis 3 Wochen zu beschränken!
I juz wszystko pozdrawiam darek4257

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 stycznia 2016, 21:46 - czw 

Rejestracja: 31 sierpnia 2007, 21:56 - pt
Posty: 959
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Czy mógłbyś przetłumaczyć tą nasiadówke na hemoroidy, bo po ostatnim miodobraniu miodu spadziowego wyszły mi hemoroidy i do tego czsu nie moge se z nimi poradzic. :bezradny: :bezradny:
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 stycznia 2016, 21:53 - czw 

Rejestracja: 25 stycznia 2009, 21:29 - ndz
Posty: 166
Lokalizacja: mazowsze
używam woreczków strunowych, podkarmiaczki powałkowe drewniane poszły w odstawkę same pozytywy jak napisał paraglider dodam jeszcze że całą dawkę dla konkretnego ula można podać za jednym podejściem


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 stycznia 2016, 22:15 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 listopada 2009, 18:07 - pn
Posty: 1904
Lokalizacja: Srodek / Niemiec
Ule na jakich gospodaruję: weza*350/200
czesc Odnowiciel
do kompieli w wannie uzywasz 500 gram suszonej kory debowej na 5 litrow zimnej wody powoli zaczac gotowac ta wode przez 20 minut.Jak sie oziebi to dodac do kapieli woda ma byc w kompieli 32 do 37 stopni.Kapac sie 15 do 20 minut ..nie uzywac plynow kapielowych i mydla (uwaga wlosy sciemnieja gdy jest za duzo kory) Kapiel 2 -3 razy w tygodniu.Dla ciebie kolego jest mala dawka do miski temperatury jak wyzej przejdzie swedzenie sam poczujesz..to masz 5 gram kory na 1 lirter wody i gotowac...
I ci proponuje kup zamow sobie w aptece POSTERISAN corte salbe...Wstrzyknij do srodka i staraj sie je wepchac do srodka...Biedaku ...mialem i mi zniknely dzieki temu
Kremu.(zapomnialem co to hemor....juz 5 lat)
A jak chcesz to ci napisze co tu robia na wiosce w niemczech lekarze ze wszystko znika zabieg trwa minute moze 2 i na cale zycie masz spokoj sa usuniete....poz d

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 stycznia 2016, 22:18 - czw 

Rejestracja: 31 sierpnia 2007, 21:56 - pt
Posty: 959
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Czekam na PW :oops:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 stycznia 2016, 00:51 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3145
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
filip pisze:
używam woreczków strunowych,

Wydaje mi się, że koszt takich woreczków jest duży. Ich obsługa kłopotliwa.
Warunki powałkowe (takie mam) wydają mi się dobrym kompromisem.
Siano, patyki , karamzyt, gałązki świerku czy inna słoma jako pływak wsio radno. Ilość pszczół, które się topią dla mnie nie istotna i do zaakceptowania.
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 80 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji