FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 23 kwietnia 2024, 16:27 - wt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 101 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna
Autor Wiadomość
Post: 24 kwietnia 2014, 15:06 - czw 

Rejestracja: 24 kwietnia 2014, 14:48 - czw
Posty: 2
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: radom
Witam,

czy ktos moze poswiadczyc wiarygodnosc pszczelarka p. Karola Marcinkowskiego z Wandalina kolo Opola Lubelskiego? Na ogloszeniu prosi o przedplate ...a tablica.pl (olx.pl) to nie allegro i troche strach..


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 kwietnia 2014, 16:09 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8679
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
dobre udało Ci się :wink: zamiast się rozpisywać jeśli większa kwota najpierw warto pojechać i zobaczyć co się kupuje, w razie W masz potwierdzenie że pieniądze wpłaciłeś w tytule przelewu jasno określ za co płacisz w przypadku reklamacji masz droge do zwrotu pieniędzy

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 kwietnia 2014, 00:00 - pt 

Rejestracja: 25 lutego 2013, 11:23 - pn
Posty: 81
Lokalizacja: Bulowice k.Andrychowa (małopolskie)
Ule na jakich gospodaruję: ostrowskiej
ja bym nic wpłacał, jedziesz oglądasz, pasuje Ci to płacisz nie to nie i tyle :wink:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 kwietnia 2014, 07:42 - pt 

Rejestracja: 24 kwietnia 2014, 14:48 - czw
Posty: 2
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: radom
Dziekuje Panowie:)

No wlasnie jest kwestia ze koles zbiera zapisy na odklady, wiec opcja ze jade ogladam, pasuje to place raczej odpada:) Ogolnie kwota nie bedzie jakas duza bo to raptem 2-4 odkladow zamierzam kupic, a chce przedplaty "tylko" polowe ceny, reszte przy odbiorze. Ogolnie sie przyjelo ze pszczelarz to uczciwy czlowiek:)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 kwietnia 2014, 08:09 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 stycznia 2011, 09:09 - pn
Posty: 1276
Lokalizacja: Busko-Zdrój woj.świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: 40 uli 360x300 plus 3x 1/2 WLP
prohol pisze:
a chce przedplaty "tylko" polowe ceny, reszte przy odbiorze. Ogolnie sie przyjelo ze pszczelarz to uczciwy czlowiek:)


Ja bym nie ryzykował, chyba że jesteś fanem zakupów internetowych. :lol:
Jest tu na forum kilku pszczelarzy z okolic Radomia. Nie zawracaj sobie głowy odkładami niewiadomego pochodzenia
"Połowa przedpłaty" ?. A jeżeli odbioru nie będzie i gość (jakich wielu w internecie) liczy na tzw. "efekt skali" :?: :?: :?:

pozdrawiam

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 kwietnia 2014, 08:28 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8679
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
prohol pisze:
Dziekuje Panowie:)

No wlasnie jest kwestia ze koles zbiera zapisy na odklady, wiec opcja ze jade ogladam, pasuje to place raczej odpada:) Ogolnie kwota nie bedzie jakas duza bo to raptem 2-4 odkladow zamierzam kupic, a chce przedplaty "tylko" polowe ceny, reszte przy odbiorze. Ogolnie sie przyjelo ze pszczelarz to uczciwy czlowiek:)


zadatek owszem ale 10% a nie 50% dlaczego ktoś ma obracać Twoimi pieniędzmi? w razie wycofania się klienta zostaje to 20zł na telefony i zamieszanie a jeśli hodowca sie nie wywiąże to zwraca 2x 10% wg mnie uczciwe rozwiązanie bo chroni obydwie strony

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 kwietnia 2014, 08:35 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 listopada 2007, 18:18 - pt
Posty: 2469
Lokalizacja: okolice Częstochowy
Z kupnem odkładów na pewno nie będzie w tym roku problemów bo jak na razie to ten rok jest wyjątkowo dobry dla pszczół. Też nie radził bym zadawać z takim sprzedawcą co woła zaliczke no bo potem to różnie może być.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 kwietnia 2014, 08:41 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8679
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
komeg pisze:
"Połowa przedpłaty" ?. A jeżeli odbioru nie będzie i gość (jakich wielu w internecie) liczy na tzw. "efekt skali"

pierwsze pisemne wezwanie do zwrotu pieniędzy z terminem 14dniowym
a po tym czasie w przypadku braku wpłaty sprawa do sądu zwrot pieniędzy x2 + odsetki ustawowe+ obciązenie kosztami postępowania
dlatego napisałem w pierwszym poście aby wyraźnie określać w tytule zamówienia czego dotyczy zapłata aby była podkładka w razie W.
Co nie zmienia faktu że w większości w konika walą klienci odkłady zamawiają a za tydzień dzwoni jeden z drugim pytając czy mam odkłady i jaka cena... po co dzwoni i szuka dalej skoro zamowił??? Inna opcja brak odzewu jak już odkłady są gotowe...
W ubiegłym roku odstawił mi numer jeden "klient" rozmawiałem z gosciem dzien przed odbiorem odkładu i tłumaczyłem dojazd a na następny dzień tj w dniu odbioru dostałem sms o 12 godzinie że jednak kupuje u kogoś tam 10 zł taniej.
Wczoraj dzwonił gosciu i pytał ile będzie miał taniej jak przywiezie swoje ramki z suszem na zamiane :?: :?: :?: jakaś porażka normalnie, czasami trzeba mieć stalowe nerwy :pala:

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 kwietnia 2014, 21:26 - pt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6443
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
kudlaty pisze:
Wczoraj dzwonił gosciu i pytał ile będzie miał taniej jak przywiezie swoje ramki z suszem na zamiane

To jak z piwem bez kaucji taniej :D .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 kwietnia 2014, 21:30 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8679
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
baru0 pisze:
kudlaty pisze:
Wczoraj dzwonił gosciu i pytał ile będzie miał taniej jak przywiezie swoje ramki z suszem na zamiane

To jak z piwem bez kaucji taniej :D .

a skąd ja mam wiedzieć że nie dostane ramek po spadłych pszczołach a gratis jakiegoś syfa, zupełnie jak kupno nowej bielizny a stara w rozliczeniu :haha: :haha: :haha:

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 kwietnia 2014, 21:39 - pt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6443
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
To musiał być ktoś strasznie oszczędny :wink: może Szkot .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 kwietnia 2014, 21:05 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 stycznia 2009, 14:21 - pt
Posty: 309
Lokalizacja: Łęczna
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
prohol chciałem od niego kupić matki, ale jakiś dziwny mi sie wydawał wiec dałem sobie spokój. W końcu maja bedzie odkładów bez liku. W razie co Ci sprzedam kilka :D

_________________
diem perdidi


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 grudnia 2014, 21:57 - ndz 

Rejestracja: 17 czerwca 2014, 00:33 - wt
Posty: 56
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Trzebnice
witam od jednej Pani koło Żar zamawiałem odkłady i musiałem zapłacić zaliczkę no to zapłaciłem i babka mnie załatwiła bo pojechała sobie do Niemiec . I nawet potem nie odbierała telefonów odemnie :(. Jakie chamstwo to postraszyłem ja policją to nagle na drugi dzień się odezwała . I odzyskałem pieniądze . Ale co z tego nie miałem odkładów . Zamówiłem kolejne od Pana koło Poznania nie warte były tej drogi nie dość że matki bardzo agresywne maja geny zobaczymy w sezonie . Przy tych co miałem koło domu to moje łagodne jak baranki a te ganiały po podwórku I jakos sprawdzałem czy pszczoły usuwają szybko uszkodzony czerw to jak by nie patrzeć to na kolejny rok dam swoje matki jedno dniowe lub unasienione Dunki reprodukcyjnej :). Bo po niej mateczka córeczka jest dobra . A jak to sprawdzimy na moim terenie . Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 grudnia 2014, 22:05 - ndz 

Rejestracja: 20 maja 2009, 18:07 - śr
Posty: 1680
Lokalizacja: Kraków, Połaniec
Ule na jakich gospodaruję: WP, WZ ---> wlkp
Czy to olx, czy allegro, czy jeszcze iny portal ogłoszeniowy to nie ma większej różnicy... jest to tylko po to aby Sprzedawca mógł dotrzeć do większego grona klientów... a co do pszczół to "w worku" się kupować nie powinno, dzwonisz, umawiasz i jedziesz odebrać... na miejscu oglądasz i jeżeli wszystko ok to bierzesz a jeżeli nie, to na siłę Ci nikt nie wciśnie...

_________________
Matki i odkłady pszczele

Ramki pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 grudnia 2014, 22:08 - ndz 

Rejestracja: 22 marca 2010, 22:34 - pn
Posty: 340
Lokalizacja: dolnośląskie
bobek pisze: " pewna pani..." piszesz kolego jak na onecie lub innych portalach informacyjnych, że stacje chrzczą paliwo. Jak chcesz wiedzieć jakie to stacje to napisane jest ogólnikowo. Żadna to informacja dla nas pszczelarzy, jeżeli nie piszesz konkretnie. A może się mylę?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 grudnia 2014, 00:59 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
bobek pisze:
... zamawiałem odkłady i musiałem zapłacić zaliczkę no to zapłaciłem i babka mnie załatwiła ...

Mogę jeszcze zrozumieć samo "zamawianie odkładów", ale zaliczkowanie to już raczej przesada.
Jeżeli już zaliczkować, to z umową na piśmie, tak aby był bezsporny dowód i aby dostawca w wypadku niewywiązania się z umowy, poniósł tego konsekwencje, czyli zwrot podwójnej zaliczki.
W przeciwnym wypadku nie widzę powodu do jakichkolwiek zaliczek. Producentów odkładów jest od groma i to raczej oni bardziej zainteresowani są znalezieniem nabywców i jeżeli przy pomocy zaliczki chcą sobie zapewnić zbyt, to bez żadnej łaski sami powinni się poddać kodeksowym prawom zaliczek, a nie tak żeby zaliczka działała tylko w jedną stronę, dla zabezpieczenia tylko ich interesu.
W sezonie odkładowym z reguły są nadwyżki odkładów i można bez łaski zamawiania nabyć je "od ręki".

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 grudnia 2014, 22:13 - pn 
JM pisze:
Mogę jeszcze zrozumieć samo "zamawianie odkładów", ale zaliczkowanie to już raczej przesada.

Nie Kolego nie sprzedawałeś odkładów wiec nie masz pojęcia a piszesz
i nie mam tu myśli postu
bobek pisze:
witam od jednej Pani koło Żar zamawiałem odkłady i musiałem zapłacić zaliczkę no to zapłaciłem i babka mnie załatwiła bo pojechała sobie do Niemiec . I nawet potem nie odbierała telefonów

Bo zdarzają się nie uczciwi
Ale Kolego abyś zakupił u mnie Odkłady musisz przejść ta procedurę co tu widzisz http://www.pasiekaambrozja.pl/nsklep/6-odklady-pszczele
A wiesz czemu ????
Bo jak przyjmowałem parę lat temu to dzwoniono jak na sraczkę a jak przyszedł czerwiec i odbiór to ja musiałem dzwonić to nie jeden zrezygnował czy nie miał czasu to był chory itp ... dziś zasada jest prosta jak budowa cepa ... nie wpłacisz nie masz nie odbierzesz w terminie zadatek i odkład przepada


Na górę
  
 
Post: 22 grudnia 2014, 22:30 - pn 
bobek pisze:
Zamówiłem kolejne od Pana koło Poznania nie warte były tej drogi nie dość że matki bardzo agresywne maja geny zobaczymy w sezonie .

Kolego nim cokolwiek kiedykolwiek skrytykujesz zapoznaj się z biologią
pszczół
miałem podobny przypadek gdzie nowicjusz na widok lecącej do niego pszczoły ze zrobionego odkładu stwierdził ze takich nie chce bo go atakują że matki są pewno do bani
Kolego odkład robi się z czerwiu i pszczół i nim pszczoły się wymienią to mija dość długo pozatym ta pszczoła która lata i broni gniazda jest starsza i nigdy nie jest tak łagodna jak ulowa ... po drugie nie wierzę że wykonawca odkładów miał agresywne pszczoły bo on też chce mieć komfort pracy
Tylko Wy młodzi naczytacie Cię pierdół i chcecie w majtkach do uli podchodzić a na widok pszczoły macie ... w nich co innego


Na górę
  
 
Post: 22 grudnia 2014, 22:42 - pn 

Rejestracja: 09 listopada 2014, 16:52 - ndz
Posty: 398
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: hajnówka
Najlepiej nie zaliczkować i nie zadatkować . Obustronnie można popłynąć. :roll:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 grudnia 2014, 23:13 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8679
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
BoCiAnK pisze:
JM pisze:
Mogę jeszcze zrozumieć samo "zamawianie odkładów", ale zaliczkowanie to już raczej przesada.

Nie Kolego nie sprzedawałeś odkładów wiec nie masz pojęcia a piszesz
i nie mam tu myśli postu
bobek pisze:
witam od jednej Pani koło Żar zamawiałem odkłady i musiałem zapłacić zaliczkę no to zapłaciłem i babka mnie załatwiła bo pojechała sobie do Niemiec . I nawet potem nie odbierała telefonów

Bo zdarzają się nie uczciwi
Ale Kolego abyś zakupił u mnie Odkłady musisz przejść ta procedurę co tu widzisz http://www.pasiekaambrozja.pl/nsklep/6-odklady-pszczele
A wiesz czemu ????
Bo jak przyjmowałem parę lat temu to dzwoniono jak na sraczkę a jak przyszedł czerwiec i odbiór to ja musiałem dzwonić to nie jeden zrezygnował czy nie miał czasu to był chory itp ... dziś zasada jest prosta jak budowa cepa ... nie wpłacisz nie masz nie odbierzesz w terminie zadatek i odkład przepada



zgadzam sie od a do z z tym co napisałeś, jeśli ktoś nie kupuje to po cholere zamawia blokując kolejke tym którzy faktycznie chcą kupić, odkładów których nikt nie odebrał bo nie raczył poinformować o zmianie zdania nikt nie włoży do lodówki i będzie zastanawiać się co z nimi zrobić

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 grudnia 2014, 23:26 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 października 2011, 19:38 - wt
Posty: 753
Lokalizacja: Świętokrzyskie
W tym roku zostałem z 5-oma .Gość zamówił i dzwonił jak na sraczkę.Gdy przyszło do odbioru nawet telefonu nie odebrał.
Ale co tam.... najsilniejsze moje odkłady, poszły na zimę na 10 ramkach.W przyszłym roku ,nie będę taka głupia jak w zeszłą niedzielę, wszystkie dziołchy wy......... li ,a ja stałam jak ciele...

_________________
kulka96


"Nie wszystko, co jest oczywiste dla Ciebie, jest równie oczywiste dla innych"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 grudnia 2014, 23:35 - pn 

Rejestracja: 20 maja 2009, 18:07 - śr
Posty: 1680
Lokalizacja: Kraków, Połaniec
Ule na jakich gospodaruję: WP, WZ ---> wlkp
kudlaty, no a niektórzy to naprawdę przechodzą samych siebie... Już tu kiedyś opowiadałem więc nie będę się powtarzał ale często jest gorzej jak z dziećmi :thank:

_________________
Matki i odkłady pszczele

Ramki pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 grudnia 2014, 23:51 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8679
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
xsiek,
nie pamiętam czy pisałem czy nie: przyjechał do mnie gościu o 12 godzinie w słoneczny dzień po odkład na ramce wielkopolskiej standardowej tylko z półnadstawką.... pewno ramki z pszczołami chciał owijać w onuce lub woreczki śniadaniowe... był strasznie oburzony że mimo jego niespodzianki nie ma mnie w domu w niedziele o tej godzinie :roll: i dlaczego pszczoły nie są zamknięte w ulach (było koło 30 stopni ciepła) w takich chwilach zastanawiam się co mają niektórzy w głowach,

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 grudnia 2014, 00:52 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
BoCiAnK pisze:
... dziś zasada jest prosta jak budowa cepa ... nie wpłacisz nie masz nie odbierzesz w terminie zadatek i odkład przepada

No właśnie, proste jak budowa cepa - tylko nie dla wszystkich sprzedających, co to zaliczki chętnie biorą, ale tylko po to aby trzymać na pasku zamawiającego, ale jak sami nie wywiążą się z dostarczenia odkładu (a bo to pogoda, a bo to zatrucie czy inna sraczka) to do swojego zobowiązania już zastrzeżeń nie mają i podwójnej zaliczki już nie ma kto zwrócić.
A taka niestety jest funkcja zaliczki, obie strony umowy podejmują zobowiązania, a zaliczka ma być gwarancją też dla obu stron.

Tymczasem nie wszyscy producenci odkładów są tak uczciwi, sumienni i kryształowi jak by to miało wynikać z oburzonego chóru powyższych postów.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 grudnia 2014, 01:18 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2012, 10:29 - pn
Posty: 1495
Lokalizacja: Toruń
Ule na jakich gospodaruję: LN3/4
JM pisze:
.... ale jak sami nie wywiążą się z dostarczenia odkładu (a bo to pogoda, a bo to zatrucie czy inna sraczka) to do swojego zobowiązania już zastrzeżeń nie mają i podwójnej zaliczki już nie ma kto zwrócić.
A taka niestety jest funkcja zaliczki, obie strony umowy podejmują zobowiązania, a zaliczka ma być gwarancją też dla obu stron.

To jest zasada zadatku a nie zaliczki.

Pozdrawiam
Krzyżak


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 grudnia 2014, 10:23 - wt 
JM pisze:
co to zaliczki chętnie biorą, ale tylko po to aby trzymać na pasku zamawiającego, ale jak sami nie wywiążą się z dostarczenia odkładu (a bo to pogoda, a bo to zatrucie czy inna sraczka)

Kolego całe życie na całym świecie tak to działało i działać będzie ... z słów twoich wynika ze nigdy nie miałeś do nikogo zaufania i nic nie kupowałeś w necie ... np kupując na allegro za towar musisz wpierw zapłacić
po to są daty i rozrzut odbioru aby nie miało miejsca to co piszesz ... Ale cóż tobie to jest obce albo sądzisz według siebie


Na górę
  
 
Post: 23 grudnia 2014, 11:14 - wt 

Rejestracja: 31 sierpnia 2007, 21:56 - pt
Posty: 959
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: dadant
BoCiAnK pisze:
Kolego całe życie na całym świecie tak to działało i działać będzie ... z słów twoich wynika ze nigdy nie miałeś do nikogo zaufania i nic nie kupowałeś w necie ... np kupując na allegro za towar musisz wpierw zapłacić


Bogdan dawniej tak było jak nie było towaru, ale dziś jest inaczej, chcąc się pozbyć towaru to się płatności daje na terminy , rozkłada na raty, daje się na (zeszyt znam to dobrze) i zabiega się o klienta i różne inne promocje.
Pozdrawiam świątecznie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 grudnia 2014, 12:15 - wt 

Rejestracja: 22 marca 2010, 22:34 - pn
Posty: 340
Lokalizacja: dolnośląskie
Dla mnie słowa Bogdana są uzasadnione. Już wiele razy zostałem z odkładami i dziką zabudową. Potem skrobanie. Pseudo kupcy zamawiają a potem telefonów nie odbierają.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 grudnia 2014, 12:32 - wt 
Ale macie problemy, sprzedający powinien mieć przygotowaną umowę, ktoś zamawia proszę bardzo wysyłam mu podpisaną w dwóch egzemplarzach umowę do podpisania i odesłania jednego z egzemplarzy, podpisze umowę przesyła na konto zadatek/zaliczkę, wszystko jedno. Obie strony są zabezpieczone. Jeśli zamawiający nie wywiąże się z odebrania odkładów traci zadatek/zaliczkę, jeśli oferent nie wywiąże się z umowy (niezależnie czy jest to jego winą czy nie, że nie ma odkładów w określonym w umowie terminie) zwraca zamawiającemu podwójną wartość przelanej kwoty zaliczki/zadatku. Zadatek/zaliczka w przypadku spisania umowy powinien równać się połowie wartości za oferowany odkład. Sprawiedliwe bo jeśli zamawiający nie odbierze odkładów oferujący ma połowę wartości za taki odkład i coś musi z nim zrobić, sprzedać, połączyć z swoją jakąś rodziną nieważne, jeśli sprzedający nie wywiąże się z terminu, zamawiający powinien otrzymać kwotę podwójną czyli równowartość oferowanego przez sprzedającego odkładu, za to tylko że nie otrzymał pszczół i musi szukać ich gdzie indziej a czy kupi nie wiadomo. Każda umowa spisana i podpisana daje gwarancję wygrania sprawy w sądzie i odzyskania pieniędzy z nawiązką zarówno dla jednej jak i drugiej z stron. Proste, łatwe i bezpieczne dla obu stron. W ciemno robić odkłady by potem ktoś ich nie odebrał i zostać z nimi to raczej niepraktyczne, w ciemno zamawiać by po 20 czerwca lub w lipcu się dowiedzieć że się odkładów nie dostanie też nie praktyczne. Przypadki losowe się owszem zdarzają i jeśli sprzedający nie wykonał odkładów u siebie ale zapewnił je zamawiającemu z innego źródła w sile i jakości nie odbiegającej od określonych w umowie sprawa jest zamknięta, jeśli zamawiającego spotka sytuacja losowa i nie może odebrać odkładów z jakichś przyczyn traci wpłacone pieniądze lub może dogadać się ew. z sprzedającym na inny termin odbioru i wtedy aneks do umowy idzie pocztą od sprzedającego do zamawiającego.


Na górę
  
 
Post: 23 grudnia 2014, 12:53 - wt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
Jasne i logiczne wtrłumaczenie. Jak ktos ma pecha jak z jednej i deugiej strony to traci. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 grudnia 2014, 14:09 - wt 

Rejestracja: 07 czerwca 2012, 15:07 - czw
Posty: 65
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Przemku dla mnie super sprawa, ale co jak kupujący zjawia się by odebrać dany odkład, a tu nie odkład tylko jakiś cherlak nie do przyjęcia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 grudnia 2014, 14:28 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
kyrneh, A jaki głupi nie wpisuje do umowy jej warunków?
Warunki reklamacji jeszcze powinny być np. przy matkach trutowych, co mogą wyjść po czasie, bo się słabo unasienniły - wymiana, zwrot kasy itp.
PasiekaCordovan, sorki, że się za ciebie wypowiedziałem.
Pozdrawiam

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 grudnia 2014, 14:33 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2012, 10:29 - pn
Posty: 1495
Lokalizacja: Toruń
Ule na jakich gospodaruję: LN3/4
Ludzie nie lubią umów, bo się boją iż je źle napiszą a potem ich ktoś w sądzie wykręci. Poza tym jak jest kwit to powinien być podatek a podatków to już nikt nie lubi płacić :D

Pozdrawiam
Krzyżak


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 grudnia 2014, 14:56 - wt 
kyrneh pisze:
Przemku dla mnie super sprawa, ale co jak kupujący zjawia się by odebrać dany odkład, a tu nie odkład tylko jakiś cherlak nie do przyjęcia.
Jakość odkładu powinna określać umowa i tak według mnie powinno być w niej zawarte iż Odkład to: minimum pięć ramek z woszczyną w kolorze od herbacianego (max 4-5 krotnie czerwiona) do jasnego (po jednorazowym przeczerwieniu). Wśród ramek w odkładzie minimum jedna musi być pełna zapasów - 80% zapełnienia plastra przy czym przynajmniej w 30% zapasy muszą być na tym plastrze poszyte obustronnie, jedna ramka pierzgi z nakropem w której minimum 50% plastra to pierzga obustronnie, trzy ramki czerwiu w różnym stadium po młodej, oznaczonej opalitkiem (w kolorze z danego roku) matce w ilości nie mniejszej niż 60-70% zaczerwienia każdego plastra obustronnie.

Dla mnie takie coś można nazwać dopiero odkładem. Jeśli w umowie ujmiemy takie wytyczne i spełnimy je (a ktoś kto produkuje solidne odkłady wykona takowe bez problemu) to kupujący nie ma się do czego przyczepić. Jeśli jako kupujący zastaniesz inne niż w umowie opisane jakościowo odkłady masz prawo ich nie odebrać i sprzedawca odkładów powinien zwrócić Ci twoją wpłaconą jako zaliczkę/zadatek gotówkę z równowartością wpłaconej, czyli tak jak w przypadku gdyby nie wywiązał się z określonych w umowie wytycznych i nie przygotował wcale odkładów. Gdyby sprzedawcy odkładów robili takie jakościowo odkłady jak opisałem i szanowali klienta a nie tylko patrzyli na szybki zarobek (z składańców z kilku uli i podrzuconą na szybko matką a potem niech się ktoś buja z takimi odkładami jakich nawet tak się nazwać nie powinno) to rynek sprzedawców i zainteresowanych byłby stabilny i każdy wiedział by co w jedną i drugą stronę może oczekiwać. Podstawa by do tego jednak mogło wogóle dojść by były solidne odkłady na rynku pszczelarskim to zlikwidować refundację na odkłady, wtedy skończyło by się odkładopodobne coś, co kupuje się za grosze i grosze dostaje producent.

adriannos pisze:
kyrneh, A jaki głupi nie wpisuje do umowy jej warunków?
Warunki reklamacji jeszcze powinny być np. przy matkach trutowych, co mogą wyjść po czasie, bo się słabo unasienniły - wymiana, zwrot kasy itp.
PasiekaCordovan, sorki, że się za ciebie wypowiedziałem.
Pozdrawiam
Od poddania matki do odkładu i sprzedaży tego odkładu mija z reguły 30 dni najmniej, w tym czasie producent odkładów ma czas na jej wymianę gdyby strutowiała i może poddać matkę unasienioną do takiego odkładu informując wtedy kupującego iż na ileś dni przed odbiorem odkładów musiał wymienić matkę i pokolenie pszczół nie jest po obecnej w odkładzie. Zależy tu wiele od uczciwości sprzedawcy i producenta odkładów w jednej osobie. Nie miałem przypadku by matka ładnie, zwarcie czerwiąca, taka która zaczerwiła zwarcie trzy plastry w 60-70% mi strutowiała ani by strutowiała później u kogoś kto nabył odkłady. Nie mniej jednak jak piszesz warto określić również w umowie iż w przypadku strutowienia matki najprościej jak kupujący odwiezie odkład do sprzedającego a ten w zamian da mu inny, tej samej jakości jak owy z strutowiałą matka na dzień odbioru w jakim był ten odkład wykonany. Wysyłka samej matki nie jest rozwiązaniem bo jak matka w odkładzie strutowieje to nim kolejna zacznie czerwić i doprowadzi odkład w rozwoju do jakiejś siły to odkład się wypszczeli a jeszcze przy niezbyt dużej wiedzy kupującego jest prawdopodobne iż nic z takiego odkładu nie będzie i szkoda kolejnej matki.

Krzyżak pisze:
Ludzie nie lubią umów, bo się boją iż je źle napiszą a potem ich ktoś w sądzie wykręci. Poza tym jak jest kwit to powinien być podatek a podatków to już nikt nie lubi płacić
Nikt ani nic nie zwalnia od myślenia a podatku przy spisanej umowie nie ma bo pszczelarstwo to dział produkcji rolnej i jak w przypadku sprzedaży miodu zdaje się nie jest opodatkowany ale trzeba by zgłębić to czy spisanie umowy na określoną kwotę jest opodatkowane i jeśli tak to jaka to kwota.


Na górę
  
 
Post: 23 grudnia 2014, 15:07 - wt 
Zastanawia mnie czy opisujecie kupno 1-5 rodzin czy 100rodzin bo kupując 1-5 rodzin kupuje się w ten sposób że dzisiaj dzwonię i dzisiaj jadę i kupuję jeżeli mi się podoba a jeżeli nie szukam dalej i bez problemu znajduję, i nie bawię się w jakieś duperele i spisywanie umów :haha:.


Na górę
  
 
Post: 23 grudnia 2014, 15:10 - wt 
ja odnoszę się do odkładów bo rodziny to co innego.


Na górę
  
 
Post: 23 grudnia 2014, 15:12 - wt 
PasiekaCordovan, Nie widzę różnicy bo odkład to też rodzina tylko tuż po ślubie albo przed ślubem :D


Na górę
  
 
Post: 23 grudnia 2014, 15:18 - wt 
ja-lec pisze:
PasiekaCordovan, Nie widzę różnicy bo odkład to też rodzina tylko tuż po ślubie albo przed ślubem :D
Jest różnica bo co jest odkładem napisałem wyżej i zamawiający jak ma jeszcze wpłacić zadatek/zaliczkę ma wiedzieć czego się spodziewać, jak kupujesz rodziny sprzedawca określa Ci ile ramek obsiadają i w jakim wieku jest matka, reszta jest mało istotna dla sprzedającego i kupującego poza tym rodzin nie zamawiasz na pół roku do przodu tylko jak ktoś ma na sprzedanie jedziesz oglądasz i jak pasuje to kupujesz a jak nie nie kupujesz, a sprzedający powinien każdemu zainteresowanemu pokazać rodziny, tego samego z odkładami nie zrobisz bo żaden szanujący się producent odkładów nie pozwoli każdemu w nich grzebać czy mu się podobają czy nie.


Na górę
  
 
Post: 23 grudnia 2014, 15:29 - wt 
PasiekaCordovan pisze:
żaden szanujący się producent odkładów nie pozwoli każdemu w nich grzebać czy mu się podobają czy nie.

Jasne od szanującego się producenta jedziesz i kupujesz kota w worku :D


Na górę
  
 
Post: 23 grudnia 2014, 15:49 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
PasiekaCordovan, Przemek dopisz tam jeszcze z tymi reklamacjami do ilu dni. A przynajmniej niech to w umowach zaznaczają. Bo po zimach to też wiesz różnie bywa, jak po roku się zwali taki na głowę. A i jesienne leczenia, grzebanie, przekładanie, a matka z ramką na śniegu sobie leży, a ktoś ogląda ile pokarmu w ulach zostało.
PasiekaCordovan pisze:
Wysyłka samej matki nie jest rozwiązaniem
Nie powinna być nawet brana pod uwagę. Na miejscu całość z ramkami, czerwiem i pszczołami. Chyba, że się tak "dogadali"
Pozdrawiam

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 grudnia 2014, 16:07 - wt 

Rejestracja: 31 sierpnia 2007, 21:56 - pt
Posty: 959
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: dadant
To teraz po tych wszystkich wpisach będzie ciężko dogodzić kupującemu :mrgreen:
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 grudnia 2014, 16:43 - wt 
ja-lec pisze:
Jasne od szanującego się producenta jedziesz i kupujesz kota w worku
To nie tak, oczywiście jeśli masz w umowie zagwarantowaną jakość bo dałeś zadatek/zaliczkę masz prawo przejrzeć odkłady nim je odbierzesz ale zamawiając na gębę nie pozwoliłbym bym Ci przeglądać wszystkich jakie zamówiłeś tylko jeden dwa losowo wybrane bo jak byś się rozmyślił a potem po tobie kolejnych 30 tak obejrzało te odkłady nadawały by się wiesz do czego? Jak robię odkłady to dokładam na tyle starań by jeden nie odbiegał od drugiego, przykład masz na forum w dziale Odkłady.

adriannos pisze:
PasiekaCordovan, Przemek dopisz tam jeszcze z tymi reklamacjami do ilu dni. A przynajmniej niech to w umowach zaznaczają. Bo po zimach to też wiesz różnie bywa, jak po roku się zwali taki na głowę. A i jesienne leczenia, grzebanie, przekładanie, a matka z ramką na śniegu sobie leży, a ktoś ogląda ile pokarmu w ulach zostało.
Dla mnie oczywiste jest, że reklamacja może mieć miejsce do miesiąca od odbioru odkładu pod warunkiem, że matka w odkładzie strutowieje i cały odkład z tą matką, plastrami z czerwiem garbatym wróci na wymianę. Usunięcie matki z odkładu przez kupującego dyskwalifikuje odkład z reklamacji.
adriannos pisze:
Chyba, że się tak "dogadali"
Żadnego dogadywania wszystko określa umowa, bezpieczna wtedy też dla obu stron.

Odnowiciel pisze:
To teraz po tych wszystkich wpisach będzie ciężko dogodzić kupującemu
Nie prawda, zarówno kupujący jak i sprzedający powinni szanować pszczoły i swoją pracę oraz pieniądze, sprzedający powinien wykonać coś sumiennie i rzetelnie względem kupującego a kupujący mając określone w umowie wszystko wie czego się spodziewać. Sprzedający jak taką umowę sporządzi będzie musiał się z niej wywiązać bo inaczej musi zapłacić komuś jeszcze za odkłady których ktoś nie odbierze bo nie będą zgodne z umową, kupujący jak nie odbierze mimo podpisanej umowy traci kasę jak ą wpłacił na czym zyskuje sprzedający bo ma pieniądze za wykonaną prace a pszczoły może nadal sprzedać nawet po obniżonej cenie wtedy byle sprzedać jak nie ma co z nimi zrobić,chętni się z pewnością znajdą na solidne odkłady a jak nie sprzeda może doprowadzić do zimy i po zimowli sprzedać jako przezimowane za wcale nie mniejsze pieniądze.


Na górę
  
 
Post: 23 grudnia 2014, 18:05 - wt 

Rejestracja: 22 marca 2010, 22:34 - pn
Posty: 340
Lokalizacja: dolnośląskie
"... zarówno kupujący jak i sprzedający powinni szanować pszczoły i swoją pracę oraz pieniądze, sprzedający powinien wykonać coś sumiennie i rzetelnie względem kupującego a kupujący mając określone w umowie wszystko wie czego się spodziewać. "

Amen.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 grudnia 2014, 18:45 - wt 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
Jak zajmiemy sie spisywaniem umow i procedurami z nimi zwiazanymi ,to kiedy praca przy pszczolach. Braknie nam czasu, a zycie moze stracic wymiar.
Kolego Pasieka Cordovan nie komplikujmy tego co jest proste. Umowa ustna tez jest umowa i w przypadku odkladow w zupelnosci wystarcza. Jak sie umowimy to przedplata , zaliczka to tez dobrze, jak odbior wlasny to jeszcze lepiej . Jak trafimy na
buca to kwasy zawsze beda. Buc pojawia sie po obu stronach transakcji kupna i sprzedazy ,a na to nie mamy wplywu . Z pszczelarskim pozdrowieniem :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 grudnia 2014, 19:05 - wt 
andrzejkowalski100 pisze:
Jak zajmiemy sie spisywaniem umow i procedurami z nimi zwiazanymi ,to kiedy praca przy pszczolach. Braknie nam czasu, a zycie moze stracic wymiar.
Przestań pierdzielić głupoty, umowę przygotowuje się raz, drukuje kilkanaście czy kilkadziesiąt kopii i wpisuje tylko dane w wolne miejsca, zamówienia na odkłady przyjmuje się zimą do wczesnej wiosny jak ocenisz po oblocie stan pasieki, to nie masz jeszcze tyle roboty przy pszczołach byś nie miał czasu na wypisanie umów.
andrzejkowalski100 pisze:
Kolego Pasieka Cordovan nie komplikujmy tego co jest proste. Umowa ustna tez jest umowa i w przypadku odkladow w zupelnosci wystarcza. Jak sie umowimy to przedplata , zaliczka to tez dobrze, jak odbior wlasny to jeszcze lepiej . Jak trafimy na
buca to kwasy zawsze beda. Buc pojawia sie po obu stronach transakcji kupna i sprzedazy ,a na to nie mamy wplywu .
Jak pokazuje życie umowa ustna nadaje się do obicia o kant .... zarówno po stronie producenta jak i klienta, jeden i drugi bywa niesłowny. Klient nie odbiera o czym się słyszy, producent zamiast odkładów robi zbieraninę ramek z kilku uli i dokłada matkę w klateczce albo wpuszczoną razem do pszczół i piwnica na kilka dni, to są odkłady według Ciebie?, takich co robią solidne odkłady bez refundacji w Polsce może jest z 20-30 reszta to .... (może nie nazwę po imieniu) i chcą pieniądze tacy ...... za odkłady na refundację albo za te mizernoty bez refundacji jakich nie da się odkładami nazwać, częstokroć na suszu czarnym jak chata murzyńska wewnątrz, szkoda tylko że potem muszą się borykać z tym młodzi pszczelarze jacy zaczynają przygodę z pszczołami i z braku swojego doświadczenia często nie są wstanie poradzić sobie z doprowadzeniem tych miernot do siły na zimowlę. Oglądałem odkłady refundowane kupione przez adepta pszczelarstwa od dwóch różnych czołowych producentów w Polsce i jak bym osobiście takie miał odebrać to napluł bym w pysk takiemu producentowi i odjechał a potem we wszystkich możliwych mediach opisał co przygotował jako odkłady, by zszarpać mu jak najbardziej opinię i uchronić młodych pszczelarzy przed zakupem u takich producentów.


Na górę
  
 
Post: 23 grudnia 2014, 19:35 - wt 

Rejestracja: 31 października 2014, 16:53 - pt
Posty: 160
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: łódź
Robisz nagonke na odkłady a sie na temacie nie znasz ,a w czym Ci przeszkadza ,ze kots zrobi odkłady przewiezie na inna miejscówke, po kilku dniach zetnie mateczniki i podłozy swoje matki unasienione? a przed odbiorem jeszcze sprawdzi czy wszystko gra i matki czerwią? Bo nie rozumiem i chyba znowu Ci sie pogorszyło bo jakbys miał wydac kase na matki unasienione to bys kwiczał ...wiem wiem bronisz swojej racji bo kupujecie nieunasienione i niby ma być tak jak Cordovan napisze ,a teraz napluj mi w pysk.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 grudnia 2014, 19:43 - wt 
kostuch pisze:
Robisz nagonke na odkłady a sie na temacie nie znasz ,a w czym Ci przeszkadza ,ze kots zrobi odkłady przewiezie na inna miejscówke, po kilku dniach zetnie mateczniki i podłozy swoje matki unasienione? a przed odbiorem jeszcze sprawdzi czy wszystko gra i matki czerwią? Bo nie rozumiem i chyba znowu Ci sie pogorszyło bo jakbys miał wydac kase na matki unasienione to bys kwiczał
Jak zwykle nie przeczytałeś z uwagą tego co napisałem i dyskutujesz, nie mam nic przeciwko by ktoś zrobił odkład, wywiózł i poddał matkę unasienioną ale niech go zrobi solidnie i sprzeda jak w ulu będzie czerw w takiej ilości jak opisałem po poddanej matce nieważne czy unasienionej czy jednodniowej. Dla twojej informacji matek nie kupuję bo hoduję sam a nawet jak miałbym kupić to do odkładu robionego na początku maja nie kupisz matki unasienionej a i nawet nie łatwo o jednodniowe o tej porze jak się samemu nie hoduje więc coś się rypnąłeś lekko z tym moim niby pogorszeniem się.

kostuch pisze:
wiem wiem bronisz swojej racji bo kupujecie nieunasienione i niby ma być tak jak Cordovan napisze ,a teraz napluj mi w twarz.
nie bronię żadnej racji tylko opisałem jak powinien wyglądać odkład i bezpieczna dla kupującego i sprzedającego procedura zamawiania, zakupu i jakości wykonania odkładów, jak widać zbyt trudne dla Ciebie do zrozumienia.


Na górę
  
 
Post: 23 grudnia 2014, 20:21 - wt 

Rejestracja: 09 listopada 2014, 16:52 - ndz
Posty: 398
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: hajnówka
Kolega Przemysław z tymi odkładami refundowanymi trafił w sedno ,najlepiej wystrzegać się takiego towaru . Z moich wieloletnich doświadczeń w trudnym klimacie pożytkowym i pogodowym szansę na dobry rozwój i przygotowanie do zimy mają odkłady z 3 ramkami czerwiu w połowie maja. Odkłady refundowane widziałem z 1 ramką czerwiu przysłane w połowie lipca. :thank:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 grudnia 2014, 20:22 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8679
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
dochodzimy powoli do absurdalnych wnosków, spisywania umów przedwstępnych etc wystarczy aby obydwie strony zachowywały się jak osoby dorosłe które przywiązują wage do słowa które dają producent że wykona odkłady określonej jakości w określonym czasie a klient że odbierze to co zamawiał lub w razie zmiany decyzji poinformuje o tym odpowiednio wcześniej bo zawsze jakiś spóźniony klient sie na nie znajdzie
nie mam nic przeciwko zadatkom w moim przypadku wygląda to tak:
10% przelewem na konto w tytule "imię nazwisko zadatek na xx odkładów x ramkowych i rok którego dotyczy"
nie robie nikomu problemów ze zwrotem zadatku jeśli ktoś mnie o tym poinformuje wcześniej bo zdarzają się sytuacje losowe na które nie mamy wpływu rozumiem... gdybym to ja zawalił jestem zobowiązany zwrocić 2x zadatek jeśli to klient mnie olał sory kasa zostaje u mnie
Zawsze robie więcej odkładów niż mam zamowien po to aby było z czego wybrać te właściwe dla klientów.

największy wasz problem to zakupy u przypadkowych osób gdzie pierwszorzędnym czynnikiem jest niższa niż u konkurencji cena, często przypadkowe osoby które tym się zajmują nie mają pojęcia jak odkład powinien wyglądać nie mowiąc już o wykonaniu
Później się dostaje po głowie tym producentom którzy podchodzą do tematu profesjonalnie no bo nie każdy odkład musi być wykonany na czarnych ramkach z garstką pszczół i przypadkową matką

co do kupna w ostatniej chwili odkładów czy matek można to porównać do jazdy do Zakopanego na Sylwestra bez rezerwacji noclegu, może się udać ale nie musi

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 grudnia 2014, 20:26 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8679
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
teliper pisze:
refundowane widziałem z 1 ramką czerwiu przysłane w połowie lipca.


w tamtym roku słyszałem o odkładach związkowych które pszczelarze odbierali w połowie sierpnia oczywiście na 5 ramkach.... ale jak ktoś się na to zgodził to jego problem ja bym czegoś takiego nie przyjął

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 101 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji