FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 23 kwietnia 2024, 23:16 - wt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 46 ] 
Autor Wiadomość
Post: 10 kwietnia 2014, 14:00 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Zwracam się do Was z zapytaniem o drutowanie niskich ramek. Często spotyka się tezę, że drutowanie nie jest konieczne. Jak go chcemy uniknąć, każdy wie. Chyba nie ma w pasiece równie monotonnego zajęcia. W związku z powyższym rameczki o wysokości 13cm zostały nacięte na górnej beleczce. W zależności od grubości rowka, węza albo wisi albo leży na dolnej beleczce.

Czy lepiej aby węza opierała się na dolnej beleczce?

Czy frezujecie rowek, aby ona tam wpadła?

Co zrobić, aby się nie wyginała? (O ile coś takiego się dzieje, bo w temperaturze 12 stopni arkusze są sztywne i prosto "stoją")

Czy nadwyżkę wystającą odcinać nożem, czy jakimś gorącym narzędziem, aby przykleiła się do górnej beleczki?

Do jakiej wysokości ramki można wkładać węzę bez drutów? Gospodarka wędrowna, co jak sądzę, również ma znaczenie.

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 kwietnia 2014, 15:14 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 sierpnia 2012, 21:31 - wt
Posty: 861
Lokalizacja: Okolice Rybnika (Śląskie)
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowskiej --> 1/2 Dadant
Mi się wydaje że można by było zrobić sobie deskę na połowę ramki, położyć na nią węzę, pędzelek i wosk po rogach, obrócić ramkę i z drugiej strony to samo. Dobry pomysł?

_________________
Pamiętajcie ,,Przy Pszczołach Nie Ma Jutra''


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 kwietnia 2014, 15:30 - czw 

Rejestracja: 08 sierpnia 2012, 11:54 - śr
Posty: 43
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
A mnie się wydaje że przy rozsuwaniu dłutem zakitowanych ramek te górne beleczki będą pękały. :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 kwietnia 2014, 15:57 - czw 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4573
Lokalizacja: stare polichno
Miałem podobne rozwiązanie , tylko w dolnej beleczce zrobiłem rowek w który wpuszczałem węzę , by się nie przesuwała . Odbudowana , świeża woszczyna wypełniona miodem , podczas wirowania , często ulegała wyłamaniu . "Przeczerwiona" trzymała się kupy .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 kwietnia 2014, 16:00 - czw 

Rejestracja: 17 grudnia 2007, 19:50 - pn
Posty: 411
Lokalizacja: mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: wilekopolski
adamjaku, a czym robisz to nacięcie na to żeby węza wchodziła?? może jakieś namiary na taką piłę czy ???

wydaje się ze najlepiej byłoby zagiąć z góry trochę i resztę sobie pszcizły dadzą radę.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 kwietnia 2014, 18:14 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Paraglider jakiej miodarki używasz? Beleczki nie zrobię., bo mam ramki zbite, a spaliła mi się wiertarka do otworów do drutowania, to rozwinąłem konstrukcję :)

truteń52A mam nadzieje, że nie doprowadzę aż do takiego zakitowania.

misza30 - zwykła pilarka, lekkie przesunięcie na szablonie i 2x przejechać nieco cieńszą tarcza trzeba. Prawie jak od oka, ale trochę prościej :)

Linker - Twoje rozwiązanie to chyba gorsze od drutowania.. :) Zajechać się można przy kilkuset rameczkach i nie można tego zrobić w okresie zimowym.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 kwietnia 2014, 18:24 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2009, 17:52 - sob
Posty: 2566
Lokalizacja: Szczecin okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
adamjaku, ja tej zimy 1000 szt odrutowałem i zbiłem. Warunek jeden: codziennie po 10-20 szt drutujesz wieczorkiem przy tv i :piwko: Jak przeoczysz to na następny dzień masz 40 do zrobienia. Każdą 10-tkę odrutowanych ramek sklejam taśmą dookoła i następnego dnia idąc do pracy rano zabieram do samochodu. Po południu wsadzam je do pustych korpusów.
A w tej chwili we wszystkie wtapiam węzę. I to mi się podoba o tej porze roku.
Spokojnie bym sam drugie tyle w zimie zrobił i nie wymyślał jakiś wynalazków. Pamiętaj, że plaster potrafi ważyć nawet 3 kg i przy świeżej woszczynie i upałach w miodarce robi się sajgon. Więc lepiej jest z drutem.

_________________
www.pszczolyimiod.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 kwietnia 2014, 18:40 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Rameczka 13cm wysoka nigdy nie zaważy 3kg. Nie są one poszerzane, węza 5,3 odstęp standardowo 35mm. Gdybym miał tylko rameczki robić, pewnie dałbym radę, ale najpierw na nie czekał i się nie doczekałem, a teraz zaczynam robić samemu. Do tego jeszcze muszę dorobić korpusów.. więc wcale nie jest wesoło z czasem.. a drutować będę na pewno rameczki 18cm (choć z ciekawości spróbuję pewną partię i tej wysokości zrobić bez drutów, do rodni oczywiście)

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 kwietnia 2014, 19:07 - czw 

Rejestracja: 31 sierpnia 2007, 21:56 - pt
Posty: 959
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: dadant
adamjaku 18-stki drutuj w poziomie 3 druty wystarczą, ja tak drutuje 18 dadanta.
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 kwietnia 2014, 20:16 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
W zeszłym roku drutowałem 18 2 drutami w poziomie. Nie podoba mi się, jak odbudowują węzę w takim ułożeniu. Odnoszę wrażenie, ze wcale nie "przyklejają" węzy do ramek.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 kwietnia 2014, 09:03 - pt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4573
Lokalizacja: stare polichno
adamjaku pisze:
Paraglider jakiej miodarki używasz?

Jeżeli masz miodarkę radialną , myślę że będzie OK w zwykłej są kłopoty .
Węzę przytnij równo z beleczką , nie zaginaj - ona ma oparcie na dolnej . Pszczoły rozpoczynając budowę plastra od góry , szybko ją umacniają .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 kwietnia 2014, 10:34 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Pszczoły jak na razie mogą pomarzyć o dodatkowych ramkach. Pogoda mocna nieciekawa. Przygotowałem 30sztuk takich rameczek. Prawdopodobnie na rzepak dostaną pod korpus z suszem korpus z tak włożoną węzą. Zobaczymy.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 stycznia 2015, 12:50 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 listopada 2013, 21:57 - czw
Posty: 2450
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 12 ramkowy 5x1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: lubelskie
adamjaku, jak się sprawdziły ramki w sezonie

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 stycznia 2015, 13:05 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lutego 2012, 16:26 - wt
Posty: 736
Lokalizacja: Włocławek
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miałam parę ramek 1/2 wlkp nie drutowanych - przy wirowaniu ręcznym powywalało wosk z ramek (drutowane zostały całe).


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 stycznia 2015, 19:19 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Ja mam radialną.. u mnie nic nie wyrywało. Jednak w tym sezonie planuję wszystko drutować.. może kiedyś będę miał czas na eksperymenty - wtedy planuję druty w miodniach, a w gnieździe bez.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 stycznia 2015, 22:57 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 listopada 2007, 19:39 - śr
Posty: 1622
Lokalizacja: Polska
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 Dadanta
Węza be drutowania i wiele innych ...:

https://www.youtube.com/watch?v=YSoc44_Hwws


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 stycznia 2015, 00:16 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Ja bym tam zadrutował, zwłaszcza te w gnieździe. Przy 200 pniach może bym odpuścił. Albo kogoś najął.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 stycznia 2015, 15:49 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Albo zastosowac takie ramki ztaka weza jak w UK wtedy mniej roboty


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 stycznia 2015, 17:07 - ndz 

Rejestracja: 03 grudnia 2007, 23:00 - pn
Posty: 335
Lokalizacja: grudziadz
Witam.Z mojego doświadczenia jestem za drutowaniem.Nie jest to wielki problem,w ciągu dnia schodzi 100 ramek.Ale ramka drutowana to jest TO.Ja już mam przygotowane ramki 250gn. i 200 półn. wlk.z węzą.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 stycznia 2015, 19:38 - ndz 

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 21:23 - sob
Posty: 1183
Lokalizacja: Beskid Wyspowy
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Za 10 godz spokojnie można zadrutować 300 jak się ma wprawę. Potem zalecane dzień przerwy żeby nie zwariować.

_________________
http://www.beskidzkabarc.pl/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 stycznia 2015, 21:25 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Lenin pisze:
Za 10 godz spokojnie można zadrutować 300 jak się ma wprawę. Potem zalecane dzień przerwy żeby nie zwariować.


Ja drutuję po 200 ramek w 3-4 godziny. Faktem niezaprzeczalnym jest to, że jak bym zadrutował jeszcze z 50 to bym chyba zwariował :D. To jest najgorsze z możliwych zajęć w pasiece.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 stycznia 2015, 21:27 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
górski_pszczelarz, Ja daje kilka stów bratu i chłopak ma zajęcie.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 stycznia 2015, 21:49 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 listopada 2013, 21:57 - czw
Posty: 2450
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 12 ramkowy 5x1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: lubelskie
Ja zrobiłem ok30 ramek 1\2 bez druta ,wirowałem i nic mi się nie połamało,wirówka 3 ramkowa ramki opierały się o kratę ,tak więc myślę że to ma sens.W rodni też kilka ramek zrobiłem bez druta ,ale tam porażka ,opadło.

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 stycznia 2015, 23:57 - ndz 

Rejestracja: 03 listopada 2011, 20:45 - czw
Posty: 970
Lokalizacja: zachód Poznania
Ule na jakich gospodaruję: 12r wielkopolski
A ja bardzo lubię zbijać i drutować ramki. Napalę sobie w stolarni w kozie, puszcze radyjko i sobie powoli najpierw zbijam 100 i potem drutuje tą 100 i tak tydzień i mam zrobione :) czasem żonka przyjdzie, posiedzi ze mną i ona drutuje a ja zbijam. Zimą się nie spieszy, można sobie pomyśleć i poplanować w tym czasie co by w pasiece poprawić, co i jak przebudować czy zorganizować. Czasem przerwę robotę i na przykład zbuduje sobie dennice czy ul weselny, postawie obok i jak zbijam ramki dalej to kombinuje co by można ulepszyć. Kończę ramki i wtedy biorę się za to co wydumałem :)

_________________
Zapraszam na stronę na FACEBOOK-u
Moje zdjęcia przyrodnicze


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 stycznia 2015, 00:14 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
Ja osobiście jestem za drutowaniem ramek chociaż to nie ciekawa praca zawsze żona pomoże i zrobi prawie wszystkie .pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 stycznia 2015, 03:28 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 grudnia 2010, 13:04 - pn
Posty: 1015
Lokalizacja: olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Bartkowiak pisze:
A ja bardzo lubię zbijać i drutować ramki. Napalę sobie w stolarni w kozie, puszcze radyjko i sobie powoli najpierw zbijam 100 i potem drutuje tą 100 i tak tydzień i mam zrobione :) czasem żonka przyjdzie, posiedzi ze mną i ona drutuje a ja zbijam. Zimą się nie spieszy, można sobie pomyśleć i poplanować w tym czasie co by w pasiece poprawić, co i jak przebudować czy zorganizować. Czasem przerwę robotę i na przykład zbuduje sobie dennice czy ul weselny, postawie obok i jak zbijam ramki dalej to kombinuje co by można ulepszyć. Kończę ramki i wtedy biorę się za to co wydumałem :)

u mnie t o podobnie wygląda

_________________
Ule Langstroth, Dadant stanowią 90% uli używanych w pszczelarstwie światowym pozostałe 10%stanowią tysiące modeli i form ozdobnych. J.Guth


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 stycznia 2015, 05:33 - pn 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Panowie, jesteście co nieco nie eleganccy wobec swoich małżonek i to publicznie. :shock: :shock:

Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 stycznia 2015, 05:33 - pn 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
....

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 stycznia 2015, 08:28 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 maja 2009, 20:09 - czw
Posty: 879
Lokalizacja: Jakubowice/opolskie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Ja pracuje z bratem w takim systemie:
Ja składam ramki
On zbija
Ja drutuje ramki
On naciąga drut :D

Czasem dziewczyny pomogą w składaniu i praca idzie piorunem! Ale fakt faktem zajęcie czasochłonne i prowokujące myślenie o wszystkim :D

_________________
https://www.facebook.com/miodyfinezja


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 stycznia 2015, 13:48 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
polbart pisze:
Panowie, jesteście co nieco nie eleganccy wobec swoich małżonek i to publicznie. :shock: :shock:

Pozdrawiam,
polbart
Leszek przecież nie możesz nikomu zabronić pracy ja pisałem że żona drutuje ramki ale naciąganie drutów i wbijanie gwożdzi to moja praca a po drugie nie pozwolisz jej desek na pile ciąć trzeba o żona dbać by rąk sobie nie obcięła bo kto postawi jedzenie mężowi a gotowanie to nie męża praca moja żona jak przeczytała ten post to powiedziała jest równouprawnienie .pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 stycznia 2015, 14:19 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
Przecież to typowo babska robota to raczej jest to podkreślenie kobiecości


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 stycznia 2015, 19:39 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2155
Lokalizacja: Płock
Jak wy macie dobrze - moja to się drze "znowu siedzisz przy tych ulach" :shock: :mrgreen:

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 stycznia 2015, 23:14 - pn 

Rejestracja: 03 grudnia 2007, 23:00 - pn
Posty: 335
Lokalizacja: grudziadz
Witam. A ja tak zbijam ramki,drutuję i przychodzą mi do głowy rózne mysli.A mianowicie:póznym latem i jesienią walczyłem z warozą.Było jej dużo.Napewno ta inwazja pozostawi coś po sobie.Już jesienią można było zauważyc osłabienie rodzin,a do tego zimę i wiosna może być przykra.Oby tak nie było.Chyba lepiej za dużo nie mysleć.Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 stycznia 2015, 02:18 - wt 

Rejestracja: 16 stycznia 2015, 13:27 - pt
Posty: 324
Ule na jakich gospodaruję: WP-korpus, 1/2 WPL - nadstawka
Miejscowość z jakiej piszesz: świętokrzyskie
waldek6530 pisze:
Jak wy macie dobrze - moja to się drze "znowu siedzisz przy tych ulach" :shock: :mrgreen:


Jak wy macie dobrze - nawet ma się wam kto drzeć. :)
A moja (żonka) nawet nie wiem gdzie jest, jeśli jest. :thank:
Pozdrowienia dla cierpliwych i dla tym mniej też - m.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 stycznia 2015, 10:58 - wt 

Rejestracja: 21 marca 2014, 23:03 - pt
Posty: 258
Lokalizacja: Opole
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Żerkowice k/Opola
Witajcie, pytanie trochę inne, nie czy drutować tylko jak drutować?
Jeżeli możecie podpowiedzieć młodemu adeptowi sztuki pszczelarskiej jak rozpoczynanie drukowanie i jak kończycie. Chodzi oczywiście o sposób przymocowania drutu do ramki. Ja na początku nabijalem gwoździe z drutem i tak też kończyły ale nie wiem czy jest to dobre rozwiązanie.
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 stycznia 2015, 11:10 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 października 2011, 19:38 - wt
Posty: 753
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Można drutować na gwoździe ,ale drutuje się też na "pętelki "
zawijając drut . Jak komu wygodnie.

_________________
kulka96


"Nie wszystko, co jest oczywiste dla Ciebie, jest równie oczywiste dla innych"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 stycznia 2015, 21:56 - wt 

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 21:23 - sob
Posty: 1183
Lokalizacja: Beskid Wyspowy
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Ja drutuję na pinezki zamiast gwoździ.

_________________
http://www.beskidzkabarc.pl/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 stycznia 2015, 22:37 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 maja 2009, 20:09 - czw
Posty: 879
Lokalizacja: Jakubowice/opolskie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
My z bratem też zrezygnowaliśmy z gwoździ.. drut nawlekam od dołu ramki i końcówka nawijana jest po prostu od dolnej beleczki do drutu ot cała filozofia

_________________
https://www.facebook.com/miodyfinezja


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 stycznia 2015, 23:27 - wt 

Rejestracja: 03 listopada 2011, 20:45 - czw
Posty: 970
Lokalizacja: zachód Poznania
Ule na jakich gospodaruję: 12r wielkopolski
Ja od spodu nie dobijam do końca 2 gwoździków i potem do nich zawijam drut i dobijam.

_________________
Zapraszam na stronę na FACEBOOK-u
Moje zdjęcia przyrodnicze


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 stycznia 2015, 08:29 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 maja 2009, 20:09 - czw
Posty: 879
Lokalizacja: Jakubowice/opolskie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Bartkowiak, a co jak wytniesz woszczynę i chcesz znowu nawijać drut na ramkę? musisz te gwoździe wyjąć trochę i dodatkowa praca..

_________________
https://www.facebook.com/miodyfinezja


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 stycznia 2015, 08:40 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Wbijasz kolejne gwoździki.. choć ja preferuję wymianę ramek na nowe, zamiast ich czyszczenie, skrobania, odkażania, płukania i suszenia.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 stycznia 2015, 11:21 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
https://www.youtube.com/watch?v=pnNrwcm ... e=youtu.be
Do "pełnego" odzysku ramek rewelacja. Drut zostaje. Lekko syf tylko zeskrobać jak na filmie. Potem tylko dookoła ramki przelecieć palnikiem, bo to wskazane zawsze.
Będzie kilka set sztuk mniej do zabawy.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 stycznia 2015, 23:22 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lutego 2008, 11:45 - pn
Posty: 796
Lokalizacja: Kopcie
Ule na jakich gospodaruję: 360x200
baniak pisze:
Bartkowiak, a co jak wytniesz woszczynę i chcesz znowu nawijać drut na ramkę? musisz te gwoździe wyjąć trochę i dodatkowa praca..


A poco się mordujesz i tłumaczysz.Oni i tak przybija swoje kochane gwoździki czy pineski.
Ja też tak robię od zawsze i dziwię się jak można komplikować sobie robotę i jeszcze filmy o tym wspaniałym wyczynie kręcić.

pozdrawiam serdecznie

_________________
http://slomianapasieka.ovh.org


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2015, 16:04 - pt 

Rejestracja: 06 lutego 2014, 16:59 - czw
Posty: 52
Lokalizacja: lubuskie
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp.
Miejscowość z jakiej piszesz: Wschowa
adriannos
ja mam taka - jak podasz email wyśle tobie zdjęcie mojej i opis co bym poprawił :lol: czyli nic-- FAKT SZYBKO I PRZYJEMNIE--ale zrobienie nie takie tanie z kwasiaka z atestem
ja mam jeszcze zrobiony zbiornik kwadratowy wkładany w korpus wlkp. zamiast wiadra ale całość skasował mnie koleś :shock: aż 550zł + allegro parnica 2000W --200zł
Fakt mój błąd ze nie zapytałem za ile mi to zrobi a ze koleć z naszego miasta to po :wink: nazwisku mnie odpowiednio :google: skasował.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2015, 20:58 - pt 

Rejestracja: 21 sierpnia 2011, 21:19 - ndz
Posty: 205
Lokalizacja: mazury
Bartkowiak pisze:
Ja od spodu nie dobijam do końca 2 gwoździków i potem do nich zawijam drut i dobijam.

A ja robię nożem nacięcie w dolnej beleczce i końcówkę drutu zaciągam w tym sznycie, tak się zaciska że nie potrzeba zawijać na gwoździach. :okok:

_________________
Pozdrawiam Gabriel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2015, 21:23 - pt 

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 22:25 - śr
Posty: 172
Lokalizacja: lubuskie
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Ja też tak robię jak kolega wyżej

_________________
http://pasiekawiktoria.pl/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 46 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji