FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 23 maja 2024, 15:38 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 48 ] 
Autor Wiadomość
Post: 27 stycznia 2011, 10:07 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lutego 2008, 11:45 - pn
Posty: 796
Lokalizacja: Kopcie
Ule na jakich gospodaruję: 360x200
Co można robić przy ulu w dzień oblotu pszczół.
Czy tylko obserwacja oblotów i ewentualne sprawdzenie uli z których pszczoły nie wychodzą-aby w razie czego zamknąć taki ul pusty.
Czy można zrobić szybki przegląd 1,5-2 minut w czasie oblotów .
Przegląd polegał by na sprawdzeniu zapasów wzrokowo od góry nie naruszając gniazda,ocena siły przezimowanej rodziny i zasłonięcie folią wentylacji zimowej-docieplenie ula.
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 stycznia 2011, 10:45 - czw 
tpuzio pisze:
Co można robić przy ulu w dzień oblotu pszczół.


Po obserwować pszczoły z pewnej odległości a po ustaniu lotów wiele można wyczytać z tego co zostało przed ulem, na mostku jak i przedniej ścianie ula .

Czy chodzić w tym czasie po pasiece i zaglądać do nich , chyba że z parasolem i to jeszcze w zależności jak dużo jest ich na niewielkiej przestrzeni . Moje zdanie być na pasiece , ale nie przeszkadzać , tylko obserwować .


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 27 stycznia 2011, 11:39 - czw 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4574
Lokalizacja: stare polichno
Roki Balboa pisze:
Po obserwować pszczoły z pewnej odległości a po ustaniu lotów wiele można wyczytać z tego co zostało przed ulem, na mostku jak i przedniej ścianie ula .

Czy chodzić w tym czasie po pasiece i zaglądać do nich , chyba że z parasolem i to jeszcze w zależności jak dużo jest ich na niewielkiej przestrzeni . Moje zdanie być na pasiece , ale nie przeszkadzać , tylko obserwować .

Dokładnie tak jak Roki pisze .
Wolałbym rozszerzyć ten temat o czynności przed i po oblocie które są niezbędne a nie koniecznie znane przez początkujących
Późniejszy oblot jest korzystniejszy dla rodzin pszczelich - matki później rozpoczną czerwienie - bliżej wiosny.
Jakie czynności należy wykonać przed 1szym oblotem ,który można przewidzieć obserwując prognozy pogody?
1. Przed pierwszym oblotem należy ustawić na pasieczysku poidła z ciepłą woda. Mogą być ciemne naczynia z węglem drzewnym /np. z grilla/. Czerń absorbuje ciepło i nagrzewa wodę.
Lepiej jest podać wodę bezpośrednio do ula w poidełkach powałkowych, gdzie woda jest ciepła i dostępna przez cały okres zimnego przedwiośnia.
2. Sprawdzić czy wylotki nie są zablokowane martwymi pszczołami, co może utrudnić wylot pszczołom.
3. Oczyścić dennicę z osypu zimowego
Na podstawie wielkości i zasięgu osypu w ulu obserwacji oblotu określa się przebieg zimowli, a mianowicie:
• przy dobrej zimowli, osyp jest widoczny tylko pod ramkami na których kłąb zimował,
• rozrzucony osyp po całej dennicy świadczy, że pszczoły były niepokojone, są chore lub bez matki,
• mokre pszczoły na dennicy - świadczy o zaperzeniu pszczół / wilgoć w ulu lub pokarm skrystalizowany albo spadziowy/,
• wyrzucony z plastrów czerw - brak pyłku /pierzgi/ lub rodzina chora,
• krople miodu na dennicy - duża wilgotność gniazda lub fermentacja pokarmu,
• spadłe pszczoły z wyciągniętymi języczkami - w ulu głód,
• ślady kału na ulach - pszczoły chore na nosemozę. Zdrowe pszczoły oddają kał w postaci brązowych kropek. Natomiast chore - kał rozlany i rzadki, koloru mlecznej kawy, oddany na ścianki ula, a nawet wewnątrz ula na ramki,
• mrowienie pszczół po ścianach ula i na wylotku - brak matki,
• brak lotów i bezwładne staczanie się pszczół z mostka - w ulu głód,
• pełzanie pszczół przed ulem, loty ociężałe - nosemoza lub zaperzenie,
• pełzanie pszczół przed ulem z wywiniętymi skrzydłami - warroza.
4. Pierwszy przegląd uli po oblocie.
Po oblocie należy zrobić przegląd wiosenny uli nawet, gdy pogoda nie jest sprzyjająca. Jeśli przegląd zostanie przeprowadzony sprawnie i szybko, to nie ma obawy zaziębienia czerwiu. W tym czasie w ulu czerwiu jest mało i pszczoły z powodzeniem go ogrzeją.
Celem przeglądu jest sprawdzenie
• stanu rodziny, na ilu ramkach przebywają pszczoły, ile jest pszczół osypanych.
• stanu ocieplenia i zawilgocenia wnętrza uli. Wilgoć jest bardzo niebezpieczna dla pszczół,
• stanu zapasu pokarmu i pierzgi. W przypadku małej ilości zapasów, uzupełnić ramkami zapasowymi /po uprzednim ogrzaniu plastrów/, lub podać ciasto miodowo - cukrowe. Podawanie syropu cukrowego nie jest wskazane.
Czynności, które należy wykonać podczas przeglądu:
• ramki z pokarmem nie obsiadane przez pszczoły należy przenieść za zatwór, tak by pszczoły mogły do nich przejść jak do magazynu, skąd przeniosą pokarm do gniazda w późniejszym okresie,
• w gnieździe należy zostawić tylko te ramki, które obsiadają pszczoły,
• odchylić kolejne ramki z jednej i drugiej strony kłębu aż do plastrów z czerwiem i ustalić wielkość zapasów pokarmu i pierzgi. Obecność czerwiu jest oznaką obecności matki i dalsze odchylanie ramek jest zbędne. Czerw zwarty świadczy o dobrej kondycji matki. Czerw rozstrzelony dowodzi, że matka jest stara lub chora.
• Po tych czynnościach należy gniazdo z powrotem zestawić, ścieśnić, ramki nie obsiadane przez pszczoły / z obu stron kłębu/ przenieść za zatwór. Ocieplenie gniazda w tym czasie jest o wiele ważniejsze niż w zimie. W środku kłębu gdzie matka składa jajeczka i rozwija się czerw, pszczoły muszą mieć temperaturę + 35 C. Poprzez ściśnięcie gniazda pomożemy im utrzymać wymaganą temperaturę mniejszym kosztem
Jeżeli w kwietniu pszczoły nie obsiadają co najmniej 5 plastrów /Wielkopolskich/, a pożytek w okolicy jest wczesny /sady, rzepak/, to roje takie należy łączyć, bez konieczności likwidowania jednej matki. Pszczoły same dokonują odpowiedniej selekcji matek i wybiorą lepszą. W tym czasie rodziny bardzo łatwo się łączą.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 27 stycznia 2011, 12:47 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 stycznia 2011, 12:56 - wt
Posty: 454
Lokalizacja: Leszno
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski, langstroth 3/4
Kolego paraglider, bardzo dobrze napisany post :brawo: Też uważam, że zrozumienie zachowań pszczół i obserwacja rodziny pszczelej i jej zachowywania się przed ulem pozwala wielokrotnie trafnie ocenić jej potrzeby, braki lub stan biologiczny bez zaglądania do ula np. po lotach pszczół wielokrotnie możemy wyłapać pszczoły w nastroju rojowym.

Roki Balboa napisał/a:
Po obserwować pszczoły z pewnej odległości a po ustaniu lotów wiele można wyczytać z tego co zostało przed ulem, na mostku jak i przedniej ścianie ula .
Moje zdanie być na pasiece , ale nie przeszkadzać , tylko obserwować .


:brawo:

paraglider pisze:
Jeżeli w kwietniu pszczoły nie obsiadają co najmniej 5 plastrów /Wielkopolskich/, a pożytek w okolicy jest wczesny /sady, rzepak/, to roje takie należy łączyć, bez konieczności likwidowania jednej matki. Pszczoły same dokonują odpowiedniej selekcji matek i wybiorą lepszą. W tym czasie rodziny bardzo łatwo się łączą.


Dodam tylko do tego, że kiedy wiemy jakie matki mamy w rodzinach które chcemy połączyć to warto się pofatygować odnaleźć tą gorszą i pod :tasak: a tą rodzine jako bezmatek połączyć z inną. Wiosną odnalezienie matki nie stanowi problemu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 27 stycznia 2011, 13:42 - czw 

Rejestracja: 09 stycznia 2009, 11:19 - pt
Posty: 418
Lokalizacja: rudnik nad sanem
Witam. Jezeli wymienie dennice przed oblotem to juz wiem co sie dzieje w ulu. Jak trafi sie ktoras dennica nie wymieniona to wymieniam ja w tym czasie i pierwszy rzut oka i pierwsze wiadomosci co jest. W trakcie oblotu wiecej nic nie robie. Dopiero po ocenie osypu i zachowania sie pszczol podejmuje decyzje co dalej robic . Najczesciej jest to pierwszy ladny dzien po oblocie . Wiecej uwagi poswiecam tym rodzinom w ktorych byly jakies odstepstwa. Do kazdej podchodze indywidualnie /jesli zachodzi taka potrzeba/
POZDRAWIAM


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 27 stycznia 2011, 14:08 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
mam pytanie. Zawsze zastanawiam się kiedy zdjąć pusty półkorpus z dennicy. Czy zrobić to po pierwszym oblocie jak matki zaczną intensywnie czerwic, żeby zmniejszyć powierzchnię gniazda, czy dopiero jak ustabilizują się warunki pogodowe tak około początku kwietnia??


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 27 stycznia 2011, 14:16 - czw 
miecio pisze:
mam pytanie. Zawsze zastanawiam się kiedy zdjąć pusty półkorpus z dennicy. Czy zrobić to po pierwszym oblocie jak matki zaczną intensywnie czerwic, żeby zmniejszyć powierzchnię gniazda, czy dopiero jak ustabilizują się warunki pogodowe tak około początku kwietnia??


Sam osobiście nie podkładam , bo mam dennice średnio-wysoką .
Może zależec od regionu , ale ja bym to zrobił przed oblotem , ale tusz przed oblotem , razem z podmianą denicy .


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 27 stycznia 2011, 14:36 - czw 
Podczas oblotu to można ba ale podziwiać pszczółki jak latają i nic więcej
Pszczoły po długiej przerwie muszą się oblecieć nie tylko w celu oddania kału ale od nowa zapoznania się z lokalizacją ula wylatując przez wylot zapamiętują z kont wyleciały i tam wracają
Miałem przypadek gdzie ul z sunął się z podestu i wylotem zarył w śnieg było to przed oblotem nastała odwilż i odbył się oblot pszczoły nie mogąc wyjść wylotem wyszły przez dziurę w szczycie dachu po przybyciu na pasiekę i ustawieniu ula odetkaniu wylotu tylko nieliczne wchodziły i wychodziły wylotem do maja wchodziły przez otwór po wypadniętym sęku
tak że jak Tadeusz podchwytliwie zadał pytanie ;-)
Podczas oblotu nie należy wykonywać żadnych prac związanych z otwieraniem gniazda gdyż pszczoły wylatujące z uliczek nie trafią na wylot
Podczas oblotu zapisujemy rodziny podejrzane
Jedynie rodziny które nie wyszły osłuchuje jeżeli po nawet silnym zastukaniu nic się nie odzywa należy zatkać wylot by nie dopuścić do rabowania pokarmu a po zakończonym odlocie sprawdzić i ewentualnie skasować
Przegląd o ile pogoda i temperatura pozwoli a musi to być przynajmniej 15 stC W cieniu aby wyjąc plaster z ula dokonuje się zaczynając od rodzin zdrowych kończąc na podejrzanych
Przy rodzinach podejrzanych należy podejmować słuszne decyzje aby nie narobić sobie większych szkód jak są
rodziny chore łączy się z chorymi po czym leczy
rodziny słabe ale zdrowe z rodzinami zdrowymi silnymi
i tu należy zastanowić się dla czego rodzina jest słaba - może to być przyczyna wady matki ,można połączyć dwie słabe rodziny w jedną wybierając matkę naj wartościowszą ale należy wpierw szukać przyczyn


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 27 stycznia 2011, 15:31 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 stycznia 2011, 12:56 - wt
Posty: 454
Lokalizacja: Leszno
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski, langstroth 3/4
tpuzio pisze:
Co można robić przy ulu w dzień oblotu pszczół.


należy jeszcze zadać pytanie kiedy jest oblot? Inne czynności wykonamy (bezpośrednio przed czy zaraz po oblocie) gdy pszczoły latają w styczniu jak w tym roku, gdzie często jest to oblot częściowy a inny w połowie marca kiedy pszczoły latają na całego.
Teraz w styczniu gdy pszczoły latały miałem temp. w cieniu +11stC (14 w słońcu) a nie wszystkie rodziny latały. W marcu przy takiej temp. pewnie wyszły by wszystkie.
W czasie tegorocznych oblotów styczniowych osłuchałem tylko rodziny które nie latały, uchyliłem powałke w trzech silnych rodzinach w celu "rzucenia" okiem na zapasy i tyle. Niech "śpią" dalej.
W jednym ulu, który zimował w dwóch korpusach wymieniłem dennice i zabrałem dolny korpus w którym mysz zrobiła sobie gniazdo. Pszczoły siedziały do góry nie ruszone :uśmiech:

miecio pisze:
Zawsze zastanawiam się kiedy zdjąć pusty półkorpus z dennicy

W swojej pasiece w silnych rodzinach nie zabieram dolnego korpusu wogóle. Pod koniec kwietnia matke spędzam na dół daje kratę odgrodową, dokładam do pełna ramki z węzą i gotowe.
W rodzinach które osłabły przez zimę zabieram dolny korpus po pierwszym oblocie marcowym a gniazdo w miarę potrzeb ścieśniam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 27 stycznia 2011, 17:04 - czw 
jacek_zz pisze:
miecio pisze:
Zawsze zastanawiam się kiedy zdjąć pusty półkorpus z dennicy

W swojej pasiece w silnych rodzinach nie zabieram dolnego korpusu wogóle. Pod koniec kwietnia matke spędzam na dół daje kratę odgrodową, dokładam do pełna ramki z węzą i gotowe.
W rodzinach które osłabły przez zimę zabieram dolny korpus po pierwszym oblocie marcowym a gniazdo w miarę potrzeb ścieśniam.


Tak to sobie można gdybać i wymyślać w nieskończoność . Oblot główny zawsze jest jeden , ten najbardziej zrobiony w czasie kiedy w ulu zaczyna się życie .
Jeśli oblot jakiś tam mamy w styczniu co często się zdarza to na pewno nie podmiatamy jeszcze pszczół .

To co miecio pytał ? Chodziło o ½ pusty jako poduszka powietrzna w czasie zimowli , a nie zimowanie na dwóch korpusach . Więc proszę nie bić piany , czytamy dokladniej .


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 27 stycznia 2011, 19:49 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 stycznia 2011, 12:56 - wt
Posty: 454
Lokalizacja: Leszno
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski, langstroth 3/4
Roki Balboa pisze:
To co miecio pytał ? Chodziło o ½ pusty jako poduszka powietrzna w czasie zimowli , a nie zimowanie na dwóch korpusach


Faktycznie sorrki :cisza:

_________________
Pozdrawiam Jacek:)
http://www.youtube.com/user/Jacek83zz?f ... oi4FztyQ3g


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 27 stycznia 2011, 20:46 - czw 
Ja skacze z radości :jupi: bo pszczółki mnie witają


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 27 stycznia 2011, 22:07 - czw 
jacek_zz pisze:
Teraz w styczniu gdy pszczoły latały miałem temp. w cieniu +11stC (14 w słońcu) a nie wszystkie rodziny latały. W marcu przy takiej temp. pewnie wyszły by wszystkie.


Nie zawsze nawet wyjdą czasami pokręcą się po mostu i tyle
to zależy od ilości kału w jelicie czasami przy niższej wychodzą jak nie mają takiej potrzeby to nie wychodzą wcale a tu człowiek by chciał je widzieć :leży_uśmiech:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 28 stycznia 2011, 11:07 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 stycznia 2010, 18:23 - pt
Posty: 318
Lokalizacja: Małopolska
Już keidyś to pisałem. W dniu oblotu pszczelarz bierze o,5 l miodówki / o ile skończył 18 lat / i pije z radości że mu się pszczólki obleciały , lub z żalu że mu się osypały ./ w innych przypadkach do dezynfekcji rąk /

_________________
Starajmy się zrozumieć co pszczoły ''mówią'' do Nas , a pszczelarstwo stanie się łatwiejsze.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 stycznia 2011, 16:54 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 stycznia 2011, 12:56 - wt
Posty: 454
Lokalizacja: Leszno
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski, langstroth 3/4
Kolego BoCiAnK, wiesz co najbardziej lubię w pszczelarstwie? Jego nieobliczalność i różnorodność. To, że pszczoły nie trzymają się książkowej teorii ani tego co myśli pszczelarz. Każdy rok jest inny i niesie ze sobą coś nowego. W każdym rejonie naszego kraju życie pszczół różni się od siebie.
Jeździłem przez dwa lata do Pszczelej Woli i i widziałem jak rozwijają się pszczoły na wschodzi.Jest różnica w przyrodzie ponad 15 dni w stosunku do mojego rejonu. Podobnie jest w Małopolsce i Podkarpaciu gdzie często bywam bo mam tam teściów.
Pewnie dlatego gdzie dwóch pszczelarzy tam trzy zdania :zeby: :rolf:
U mnie w marcu jeszcze się nie zdarzyło żeby pszczoły w ulu siedziały. Przeważnie 20-25 marzec kwitną wierzby i morele a pszczoły na nich kąpią sie w pyłku o zimie zapominając. Dlatego napisałem:
jacek_zz pisze:
Teraz w styczniu gdy pszczoły latały miałem temp. w cieniu +11stC (14 w słońcu) a nie wszystkie rodziny latały. W marcu przy takiej temp. pewnie wyszły by wszystkie.


Przepraszam Kolegów, że odbiegam od tematu :prosi:


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 09 marca 2011, 14:06 - śr 

Rejestracja: 17 marca 2010, 19:37 - śr
Posty: 13
Lokalizacja: Tarnów
Witam, wygląda na to że mało kto z Kolegów ustawia pusty pół korpus na dennicy. Ja osobiście po pierwszym oblocie przekładam go na powałke i ustawiam słoik z wodą, żeby nie musiały daleko szukać. A czy ktoś z kolegów zostawia odsłonięty korek w powałce na zimę? Mowa oczywiście o ulach styropianowych. Zatykam go również po pierwszym wylocie, ale zastanawiam sie czy nie warto by było zostawić go odsłoniętego przynajmniej do końca Marca?

Pozdrawiam!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 09 marca 2011, 14:45 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Ja robie podobnie jak Ty,tylko zostawiam 2 korki po przekatnych lekko uchylone,w rodzinach slabych 1,w steropianach przy czerwiu para gdzies musi uleciec.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 09 marca 2011, 15:46 - śr 

Rejestracja: 17 marca 2010, 19:37 - śr
Posty: 13
Lokalizacja: Tarnów
Podczas pierwszej zimowli pszczół w ulach styropianowych nie zostawiłem żadnej wentylacji, i na wiosnę z dennicy zlałem szklankę wody. A kiedy kolego zatykasz całkowicie otwory w powałce? Po pierwszym oblocie czy czekasz aż sie temperatura ustabilizuje powyżej 10 stopni?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 09 marca 2011, 16:08 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
ja mam ule styropianowe i stawiam półkorpus na dennicy na czas zimowli. Na czas zimy mam otwarty jeden skrajny korek na powałce oraz korek w daszku, tak aby krążyło powietrze. Korki w powałce pozatykałem w ostatni weekend po poddaniu ciasta. Natomiast w ten weekend zdejmę półkorpusy i przełożę nad powałkę. Chodzi o to, że jak korki będą zatkane to para wytwarzająca się podczas ogrzewania ula będzie skraplać się na powałce, a pszczoły potrzebują w tym okresie mnóstwo wody po którą w innym wypadku musiały by latać. Także według mnie wilgotne ścianki ula styropianowego mogą przynieść tylko korzyści. Tworzy się odpowiedni klimat to wychowywania czerwiu. Jak ktoś kiedyś pisał ul styropianowy to istna wylęgarnia czerwiu w okresie wiosennym.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 09 marca 2011, 19:05 - śr 

Rejestracja: 10 lutego 2011, 12:34 - czw
Posty: 266
Lokalizacja: G Śląsk
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowski
Dzisiaj uchyliłem 1 korek w powałce, bo było na nim dość dużo wody skroplonej, trochę sie boję ze w ulu będzie za dużo wody i zrobi się lód, jak dalej bedzie utrzymywała sie niska temperatura w nocy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 09 marca 2011, 19:41 - śr 
PawełS pisze:
Dzisiaj uchyliłem 1 korek w powałce, bo było na nim dość dużo wody skroplonej, trochę sie boję ze w ulu będzie za dużo wody i zrobi się lód, jak dalej bedzie utrzymywała sie niska temperatura w nocy.


Nie uchylaj żadnych powałek teraz, przykryj dobrze kocem i będzie git. Para ci się skrapla i powstaje woda :brawo: a pszczoły ją pobierają :leży_uśmiech: a teraz lud bardziej szronu w ulu nie będzie po matki zaczynają czerwić i powałki są ciepłe, a choćby był to by się nic nie stało :leży_uśmiech:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 10 marca 2011, 12:16 - czw 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4574
Lokalizacja: stare polichno
Tak jak przewidywałem , wczoraj odbył się pełny oblot , we wszystkich rodzinach pszczelich . Przed oblotem wymieniłem dennice , aby zaoszczędzić pszczołom niepotrzebnego wysiłku przy ich oczyszczaniu , więc cieszyły się radością z samego lotu. Spędziłem w pasiece kilka godzin , obserwując nie tylko moje podopieczne , ale otaczającą pasiekę okolicę . Stwierdziłem , że nie ma nic piękniejszego nad brzęk pszczół , przeplatany krzykiem dzikich gęsi i łabędzi na rozlewiskach , klęgoru przelatujących co chwila kluczy żurawi . Panowie - u mnie już prawdziwa wiosna.
Pyli już olcha i iwa , zacznie się ruch w interesie.
W poniedziałek temperatura wzrośnie do +15*C w cieniu . Obowiązkowo trzeba będzie zrobić przegląd , bo dalej nie wiadomo co będzie z pogodą.
Cieszę sie że wszystkie rodziny są w dobrej kondycji - oby tak dalej.
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11 marca 2011, 00:45 - pt 

Rejestracja: 10 lutego 2011, 12:34 - czw
Posty: 266
Lokalizacja: G Śląsk
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowski
Zatkałem ten korek, wystarczyła 1 noc zeby w ulu się sucho zrobiło. Dzisiaj rano jak sprawdziłem to na całej powałce ani kropli wody, byłem zaskoczony ponieważ wczoraj wszystkie korki były mokre.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11 marca 2011, 08:55 - pt 

Rejestracja: 17 marca 2010, 19:37 - śr
Posty: 13
Lokalizacja: Tarnów
Paweł nie ma teraz dużych mrozów, temperatura w nocy niewiele poniżej zera spada. Ja tez zatkałem zaglądne za kilka dni , jak będzie ok to :piwko: a jak nie to będziemy sie zastanawiać dalej

Pozdrawiam!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 marca 2011, 16:45 - sob 
pół nadstawka moze byc pod gniazdem maxymanie do kwitnienia agrestu wiadomo czemu pozdrawiam


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 13 marca 2011, 10:35 - ndz 

Rejestracja: 13 stycznia 2011, 16:40 - czw
Posty: 976
Lokalizacja: Bilgoraj
Ule na jakich gospodaruję: ramka 360X200
U mnie wczoraj pszczolki zrobily piekny oblot czekaly na niego tyle miesiecy zaczela sie pszczela wiosna pozdrawiam

_________________
STANI


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 marca 2011, 12:47 - ndz 

Rejestracja: 09 stycznia 2009, 11:19 - pt
Posty: 418
Lokalizacja: rudnik nad sanem
Co robimy w dzien oblotu? --- patrzymy jak pszczolki brykaja i.... cieszymy sie , lub nieeee. Tylko tyle i az tyle.
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 marca 2011, 14:34 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lutego 2009, 00:24 - sob
Posty: 42
Lokalizacja: Puławy (okolice)
ja tam sie cieszysłem i uruchomiłem poidło :) :uśmiech:

_________________
Pozdrawiam
Przemek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 marca 2011, 15:03 - ndz 

Rejestracja: 11 lutego 2010, 22:39 - czw
Posty: 189
Lokalizacja: kocierz
Moim zdaniem w oblot w styczniu rodzi pewne obawy czy pszczoły przezimują w dobrej kondycji. W tym przypadku obawiałbym się o zapasy zimowe , które mogą się skończyć przed nastaniem ciepłych dni w marcu. Ponadto pszczoły nie zbija się w kłąb w czasie przymrozków w nocy. Miałem taką sytuacje, kiedy w styczniu wyszły pszczoły, rodziny te nie dotrwały do wiosny.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 marca 2011, 15:43 - ndz 

Rejestracja: 09 stycznia 2009, 11:19 - pt
Posty: 418
Lokalizacja: rudnik nad sanem
Jezeli jest prawidlowo ulozone gniazdo na zime to nawet jak oblot jest w styczniu to zawsze wejda znowu w klab . Bo gdzie maja sie podziac jak jak jest ich tyle co obsiadaja cale gniazdo /to jest klab/ , a jak damy odpowiednia ilosc zapasu to ma byc O.K.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 marca 2011, 16:38 - ndz 
Witam, właśnie dziś wyleciały i chyba rabują. Z dwóch nie wyleciały, radzicie aby zatkać wyjście tym dwóm ? Jak rozpoznać czy tam są pszczoły ?


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 13 marca 2011, 16:41 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Jest na tyle ciepło, że można otworzyć ul i sprawdzić.

Miodożerca pisze:
Witam, właśnie dziś wyleciały i chyba rabują. Z dwóch nie wyleciały, radzicie aby zatkać wyjście tym dwóm ? Jak rozpoznać czy tam są pszczoły ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 marca 2011, 16:51 - ndz 
miecio pisze:
Jest na tyle ciepło, że można otworzyć ul i sprawdzić.

Miodożerca pisze:
Witam, właśnie dziś wyleciały i chyba rabują. Z dwóch nie wyleciały, radzicie aby zatkać wyjście tym dwóm ? Jak rozpoznać czy tam są pszczoły ?



Ciepło było przez chwilę, a teraz jest zimno 10 stopni. Czyli mam zajrzeć do tych podejrzanych uli i pozamykać je ?


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 13 marca 2011, 17:52 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
przy 10-12 stopniach możesz w miarę szybko uchylić ul i spojrzeć czy są pszczoły. Przy sprawnym przeglądzie nic pszczołą nie będzie.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 marca 2011, 17:59 - ndz 
miecio pisze:
przy 10-12 stopniach możesz w miarę szybko uchylić ul i spojrzeć czy są pszczoły. Przy sprawnym przeglądzie nic pszczołą nie będzie.



Dziękuję, zajrzałem w dwa ule pod poduszki i w jednym są ciepłe ramki, a w drugim zimne. Mam wielkopolskie.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 13 marca 2011, 18:18 - ndz 

Rejestracja: 25 marca 2009, 07:38 - śr
Posty: 949
Lokalizacja: Tomaszów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: WP
Oblot -co należy robić
No u mnie dzisiaj było 15 stopni w cieniu ale wiatr.
Matki zaczynają czerwić nie należy bez potrzeby chłodzić gniazda.
Zajrzeć czy są zapasy, jeżeli nie ma to poprzestawiać ramki z zapasem.A jak dużo brakuje to ciasto.Zabieramy puste i spleśniałe ramki-maksymalnie ocieplamy.Zamykamy spadłe rodziny.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 marca 2011, 19:10 - ndz 
kazik11 pisze:
Oblot -co należy robić
No u mnie dzisiaj było 15 stopni w cieniu ale wiatr.
Matki zaczynają czerwić nie należy bez potrzeby chłodzić gniazda.
Zajrzeć czy są zapasy, jeżeli nie ma to poprzestawiać ramki z zapasem.A jak dużo brakuje to ciasto.Zabieramy puste i spleśniałe ramki-maksymalnie ocieplamy.Zamykamy spadłe rodziny.


Super, właśnie spadłe rodziny posprzątałem i zamknąłem tylko zostawiłem pokarm tam, jutro muszę je wyjąć. Tak mają bardzo ciepło, maksymalnie ocieplone i czerwią po dotyku, a też noszą pyłki. Dziękuję że odpisałeś, jak możesz to odpisz mi w gryce. :D


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 15 marca 2011, 23:01 - wt 
U mnie w niedzielę dwa ule ruszyły, dwa w cieniu jeszcze nie odżyły :oczko:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 16 marca 2011, 09:54 - śr 
chludekr pisze:
U mnie w niedzielę dwa ule ruszyły, dwa w cieniu jeszcze nie odżyły :oczko:


Też tak miałem, najpierw 6 wyleciało, a po kilku dniach 5 :D


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 20 marca 2011, 19:31 - ndz 

Rejestracja: 20 marca 2011, 19:02 - ndz
Posty: 44
Lokalizacja: Lubawa
U mnie przeżyły wszystkie. Pozmniejszałem gniazda, dałem ciasto cukrowo drożdżowe i czekam na poprawę pogody. :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 20 marca 2011, 19:44 - ndz 
edward49 pisze:
U mnie przeżyły wszystkie. Pozmniejszałem gniazda, dałem ciasto cukrowo drożdżowe i czekam na poprawę pogody. :)

Nie zaleca się podawanie Ciasta drożdżowego bez przynoszenia przez pszczoły pyłku Ciasto to działa bardzo stymulująco na rozwój ale jedynie gdy w rodzinach jest bardzo dużo pierzgi lub świeży dopływ pyłku inaczej zadziała odwrotnie do spodziewanego rezultatu i efektem bedzie odbiałczenie karmicielek
pierzga zalana miodem poszyta zasklepem nie jest argumentem wytłumaczenia że w rodzinie jest pierzga gdyż pszczoły nawet wiedząc o jej zapasach nie odsklepia syropu by go przenieść a dostać się do pierzgi


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 20 marca 2011, 20:18 - ndz 
Zgadza się do stymulowania rodzin potrzebne jest pewne wyczucie, bo bez niego efekt może być całkiem inny od tego którego oczekujemy.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 20 marca 2011, 21:20 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 sierpnia 2010, 18:56 - czw
Posty: 660
Lokalizacja: Sierzchowy, powiat Rawa Mazowiecka
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D, www.pogodnypiatek.pl
No dobrze, rozumiem te argumenty. Wyczucia mi jednak brak, podkarmiam pierwszy raz właśnie ciastem cukrowo-drożdżowym. Mam naszykowaną porcję, po 600 gram na rodzinę i jutro planowałem ją poddać.

Nie chciałbym rozbierać gniazda, czy obserwacje wylotka wystarczą żeby ocenić czy jest możliwość podania tego ciasta? Jest dookoła sporo leszczyny, która prawie już się otworzyła, zaraz zacznie pylić. Czy jeśli zobaczę, że pszczoły noszą z niej pyłek, to już mogę podać te porcje, czy lepiej jednak się wstrzymać jeszcze kilka dni dla pewności a jutro odsklepić jedynie po ramce zimowych zapasów?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 20 marca 2011, 22:10 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lipca 2007, 21:17 - sob
Posty: 1939
Lokalizacja: kraśnickie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowska + 1/2 wielk
luuuuuuuuudzie czy wy wszyscy na zimę skąpicie pszczołom pokarmu, że teraz chcecie ich na siłę dokarmiać, ze wszystkich postów wynika, że tak jest

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 20 marca 2011, 23:04 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 stycznia 2010, 11:09 - pn
Posty: 486
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: l/n
SKapiko pisze:
luuuuuuuuudzie czy wy wszyscy na zimę skąpicie pszczołom pokarmu, że teraz chcecie ich na siłę dokarmiać, ze wszystkich postów wynika, że tak jest

Uważaj kolego, zaraz Cię Bocianek sprostuje za ciasto. Ciasta nie daje się, żeby
SKapiko pisze:
teraz chcecie ich na siłę dokarmiać

Tylko,
BoCiAnK pisze:
działa bardzo stymulująco na rozwój

:język:
Ps. mi to się, że większość chce już wirować z wierzby :chytry:

_________________
Jestem misiem o bardzo małym rozumku i długie słowa sprawiają mi wielką trudność.
Pozdrawiam bialymis :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 21 marca 2011, 18:24 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 października 2009, 18:37 - pn
Posty: 291
Lokalizacja: Karmanowice
Ule na jakich gospodaruję: Dadant+2x1/2
nie z wierzby tylko z przebisniegow;D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 kwietnia 2011, 19:36 - ndz 

Rejestracja: 20 marca 2011, 19:02 - ndz
Posty: 44
Lokalizacja: Lubawa
byczek,
byczek pisze:
nie z wierzby tylko z przebisniegow;D


Z przebiśniegów na pewno nie ale z wierzby całkiem możliwe.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 kwietnia 2011, 21:47 - ndz 

Rejestracja: 13 stycznia 2011, 16:40 - czw
Posty: 976
Lokalizacja: Bilgoraj
Ule na jakich gospodaruję: ramka 360X200
rysiekm pisze:
Jezeli jest prawidlowo ulozone gniazdo na zime to nawet jak oblot jest w styczniu to zawsze wejda znowu w klab .
Czy ktos uklada gniazdo pszczplom zimujacym w dzuplach czy w rozpadlinach skalnych same wiedza jak ulozyc i przezyja

_________________
STANI


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 48 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji