FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 06 czerwca 2024, 14:04 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 29 ] 
Autor Wiadomość
Post: 28 marca 2011, 14:03 - pn 

Rejestracja: 25 października 2009, 10:00 - ndz
Posty: 28
Lokalizacja: Cieszyn
Jak w temacie co robić??


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 marca 2011, 14:04 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
jak masz, to daj zapasową jak nie to połącz z inną rodziną

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 marca 2011, 17:50 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 czerwca 2009, 08:23 - pt
Posty: 1940
Lokalizacja: Kraków / Maków Podhalaski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
podczepię się do tematu choć nie wiem czy dobrze ale do rzeczy: U mnie jest jedna rodzina która jest rabusiem[5] :tasak: i jest druga [2] taka która "lubi" gościć inne pszczółki i czym chata bogata.... i zauważyłem rabunek - późno bo tydzień temu po fakcje, że wszystkie rodziny miały popu pod dostatkiem a ta gościnna coraz mniej i pszczoły były pod beleczkami - jeszcze z 3- 4 dni i by było fatalnie :szok: :bosie: ale dałem jej ciasto i do dziś "przeniosły" 3 ramki pokarmu ale choć zmniejszyłem wylotek " na pszczołe" to i tak był większy ruch... w padłem na pomysł by przenieś rodzinę ( rabujące już nie będą miały w tym miejscu czego rabować) ale tak sobie myślę czy jak bym pozamieniał ule "2" na miejsce "5" a "5" na miejsce "2" .... proszę o rady i może jakieś propozycje ;)
p.S rodzinie rabującej nawet trocinek na dennice sypnołem ale i tak to dużo nie dało a wierzby kwitną ale słabo bo zimno -4*C w nocy o 4 :wnerw: :wnerw: :wnerw: ,,,, kiedy ta wiosna :piwko:

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 marca 2011, 20:19 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Jak rodzinie rabowanej ścieśniłeś wylotek na 1 pszczołe,gniazdo zmniejszyłeś na max tzn.pszczoły obsiadają wszystkie ramki na czarno,rodzina jest zdrowa i odpowiednio silna to sprawdż jeszcze czy przypatkiem nie jest to bezmatek.
Jak to wszystko jest zrobione to możliwe że rodzina ma słaby instynkt obronny,wtedy sobie sama jest winna.
Jest to rabunek tkzw.cichy czy intensywny wtedy trzeba obserwować w sezonie rodzine rabującą,bo jak ma do tego predyspozycje to matka z niej do wymiany.
Jak nie masz możliwości wywieź jej ze 4 km.co jest kłopotliwe to pomysł z zamianą miejsc jest jak najbardziej sensowny,tylko poczekaj jak będzie intensywny lot na pożytek i zrób to w czasie największych lotów gdy dużo pszczoły lotnej będzie w polu,zbieraczki z ładunkiem są chętniej przyjmowane do obcych zapachowo rodzin,można wyrównać zapachy tych 2 rodzin [tymol,mięta].


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 marca 2011, 20:31 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 czerwca 2009, 08:23 - pt
Posty: 1940
Lokalizacja: Kraków / Maków Podhalaski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Zdzisław pisze:
Jak rodzinie rabowanej ścieśniłeś wylotek na 1 pszczołe,gniazdo zmniejszyłeś na max tzn.pszczoły obsiadają wszystkie ramki na czarno,rodzina jest zdrowa i odpowiednio silna to sprawdż jeszcze czy przypatkiem nie jest to bezmatek.
Jak to wszystko jest zrobione to możliwe że rodzina ma słaby instynkt obronny,wtedy sobie sama jest winna.
Jest to rabunek tkzw.cichy czy intensywny wtedy trzeba obserwować w sezonie rodzine rabującą,bo jak ma do tego predyspozycje to matka z niej do wymiany.
Jak nie masz możliwości wywieź jej ze 4 km.co jest kłopotliwe to pomysł z zamianą miejsc jest jak najbardziej sensowny,tylko poczekaj jak będzie intensywny lot na pożytek i zrób to w czasie największych lotów gdy dużo pszczoły lotnej będzie w polu,zbieraczki z ładunkiem są chętniej przyjmowane do obcych zapachowo rodzin,można wyrównać zapachy tych 2 rodzin [tymol,mięta].


Rodziny mam silne i staram się wszystkie trzymać "ciasno" i rodzina rabowana ma niewielki instynkt obronny ( BF) a inna rodzina to na jesieni wymieniona matka bo też dawały popalić i rekordowe zbiory miałem z tej rodziny [5] poczekam do wymiany pszczół może zmieni się sytuacja - rodzina ma czerwiu od groma...... jutro przestawię bo wierzba kwitnie a ma być cieplutko to będzie nektarować :soczek:

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 marca 2011, 20:33 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 października 2009, 18:37 - pn
Posty: 291
Lokalizacja: Karmanowice
Ule na jakich gospodaruję: Dadant+2x1/2
dzien wczesniej podkarm mala iloscia cukru z kroplami mietowymi i powinno byc ok :oczko:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 marca 2011, 22:55 - pn 

Rejestracja: 22 maja 2008, 22:10 - czw
Posty: 150
Lokalizacja: Siennica pow.Miński
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowskiej
A jeżeli łączymy bezmatek ze słabą rodziną to czy należy izolować matkę??


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 marca 2011, 23:50 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Nie,przy leżaku rodzine bezmateczną wstawiłbym za uniesiony ścieśniacz tzn. ramki+pszczoły,te które pozostaną w ulu omieść i wsypać,okryć natura dokona reszty.
Przy stojaku rodzine bezmatczną stawiamy na innej,oczywiście sam korpus bez dennicy,można rozdzielić gazetą z otworem,ale to nie jest konieczne.
Po kilku dniach w obu przypadkach sprawdzamy i regulujemy wielkość gniazda.

Gwarancj na 100 proc nigdy nie ma , zawsze możesz być zaskoczony w sensie zarówno pozytywnym jak i negatywnym.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 marca 2011, 00:30 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
Koledzy teraz mamy łaczenie wiosenne a nie jeśenne :oczko: pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11 kwietnia 2011, 22:51 - pn 

Rejestracja: 07 kwietnia 2011, 19:44 - czw
Posty: 7
Lokalizacja: Warszawa
Proszę o pomoc !
wczoraj przy przeglądzie 10 rodzin u jednej znalazłem rozrzucony czerw trutowy , czy jest nadzieja że wychowają sobie zdrową pełnowartościową matkę !


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11 kwietnia 2011, 22:52 - pn 
Nie. Jest temat na forum o tym co zrobić jak znajdziesz w rodzinie trutowy czerw i stwierdzisz brak matki, poczytaj tutaj. ;-)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 11 kwietnia 2011, 22:58 - pn 
WĘDKARZ-WK pisze:
Proszę o pomoc !
wczoraj przy przeglądzie 10 rodzin u jednej znalazłem rozrzucony czerw trutowy , czy jest nadzieja że wychowają sobie zdrową pełnowartościową matkę !


Połacz , albo poddaj matke czerwiaca jak masz zapasowa.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 12 kwietnia 2011, 19:44 - wt 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
WĘDKARZ-WK pisze:
Proszę o pomoc !
wczoraj przy przeglądzie 10 rodzin u jednej znalazłem rozrzucony czerw trutowy , czy jest nadzieja że wychowają sobie zdrową pełnowartościową matkę !

to jeszcze nie katastrofa!
daj im: - jak są zapasy to odsklep 1/2 z jednej strony;
- jak nie ma to daj ciasto miodowo pyłkowe ( z o,25 kg)
- jak nie masz, to w małej podkarmiaczce dawaj po 0,5l syropu 1:1 (najlepiej ciepłego;
matka się rozczerwi i bedzie dobrze.
jakby co to pisz na priv.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 kwietnia 2011, 21:36 - wt 
jino2 pisze:
WĘDKARZ-WK pisze:
Proszę o pomoc !
wczoraj przy przeglądzie 10 rodzin u jednej znalazłem rozrzucony czerw trutowy , czy jest nadzieja że wychowają sobie zdrową pełnowartościową matkę !

to jeszcze nie katastrofa!
daj im: - jak są zapasy to odsklep 1/2 z jednej strony;
- jak nie ma to daj ciasto miodowo pyłkowe ( z o,25 kg)
- jak nie masz, to w małej podkarmiaczce dawaj po 0,5l syropu 1:1 (najlepiej ciepłego;
matka się rozczerwi i bedzie dobrze.
jakby co to pisz na priv.


Co mu się rozczerwi matki trutowe? Najpierw trzeba by określić czy wogóle jest matka i jej wina że czerwi na trutowo czy same trutówki walą jajami. Nawet jak teraz by wychowały sobie matkę (zakładam że takowej nie ma w rodzinie) to gdzie ona się unasienni, wiatropylna jest i na mniszku się zapyli i ciekawe jaki truteń ją walnie o tej porze roku, chyba że kolega sam ja zapyli w locie :leży_uśmiech: ;-)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 14 kwietnia 2011, 21:04 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lipca 2007, 21:17 - sob
Posty: 1939
Lokalizacja: kraśnickie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowska + 1/2 wielk
choćby nawet i jakiś truteń się zaplątał, to i tak z tej rodziny nic nie będzie ponieważ matka nie będzie odpowiednio zapłodniona i zanim zacznie czerwić to ta rodzina bardzo osłabnie

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 kwietnia 2011, 20:50 - pt 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
chopy!
1. o tej porze nie ma trutówek, tylko matka w słabej rodzinie tak pyka.
2. dożywi rodzinkę i będzie OK!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 kwietnia 2011, 22:26 - pt 
Cytuj:
1. o tej porze nie ma trutówek, tylko matka w słabej rodzinie tak pyka.


a niby czemu jeśli mógłbyś to rozwinąć w swojej wypowiedzi? widziałem rodziny z trutówkami u pszczelarza który przegląd robił w zeszłym tygodniu. Rodzina poszła pod rozłam bo i tak była licha. ;-)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 16 kwietnia 2011, 18:32 - sob 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
Cordovan pisze:
Cytuj:
1. o tej porze nie ma trutówek, tylko matka w słabej rodzinie tak pyka.


a niby czemu jeśli mógłbyś to rozwinąć w swojej wypowiedzi? widziałem rodziny z trutówkami u pszczelarza który przegląd robił w zeszłym tygodniu. Rodzina poszła pod rozłam bo i tak była licha. ;-)


bo rodziny z trutówkami osypują się przed Bożym Narodzeniem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 kwietnia 2011, 21:17 - sob 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6489
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
jino2 pisze:
bo rodziny z trutówkami osypują się przed Bożym Narodzeniem.


A jak mysz, matkę w silnej rodzinie zeżre w styczniu ?

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 kwietnia 2011, 06:43 - ndz 
jino2 pisze:
bo rodziny z trutówkami osypują się przed Bożym Narodzeniem.


to wytłumacz mi to co napisałem wcześniej

Cordovan pisze:
widziałem rodziny z trutówkami u pszczelarza który przegląd robił w zeszłym tygodniu. Rodzina poszła pod rozłam bo i tak była licha


To starszy pan i czasami mu pomagam (wiosenny przegląd, miodobranie).

i co ty na to?


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 17 kwietnia 2011, 13:16 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 kwietnia 2008, 21:23 - czw
Posty: 344
Lokalizacja: środkowopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 wlkp
baru0 pisze:
jino2 pisze:
bo rodziny z trutówkami osypują się przed Bożym Narodzeniem.


A jak mysz, matkę w silnej rodzinie zeżre w styczniu ?


Częściej to pszczelarz przydusi matkę ramką przy przeglądzie :kapelan:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 kwietnia 2011, 20:04 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6489
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Oczywiście to też ale w tym przypadku weszła myszka pocięła plastry(zobaczyłem w styczniu ślady na oczku za zatworem było gniazdo ) .
Dostała karmę "baraki" :oczko:
Pszczoły jako takie zostały a matki brak było niestety.
Głowy nikt nie da co się stało , choć okoliczności wskazują na myszkę.

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 kwietnia 2011, 21:24 - ndz 

Rejestracja: 22 lutego 2011, 18:55 - wt
Posty: 18
Lokalizacja: pow torunski
trutówki o tej porze roku są , dziś robiłem przegląd w rodzinie która mi podpadała , matki brak czerwiu pszczelego zero trutoweg po 7 cm na dwóch ramkach na nich odciągnięte mateczniki . rodzinę połączyłem z najbliższą, nie ma sensu kombinować. Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18 kwietnia 2011, 08:58 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 sierpnia 2010, 12:56 - czw
Posty: 752
Lokalizacja: Dabrowno / Mazury
Ule na jakich gospodaruję: dadant/wlkpl
W sobote zorientowalem sie z brakuje mi matki w jednej z rodzin. Nie ma nic czerwiu. Ale jest masa pszczol, naprawde silna rodzina. Czy jak przeloze ramke z czerwiem z innego ula,jest jeszcze szansa zeby wyciagnely matecznik ?
Trajan

_________________
www.pasiekadabrowno.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18 kwietnia 2011, 09:22 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Tak w zasadzie nie powinno się postępować,ale?

Jak koniecznie chcesz tą rodzine zachować [powinno się połączyć lub podać matke] to podaj kilka ramek czerwiu 2-3 z innych rodzin,czerw w rożnym wieku niedopóścisz wtedy do powstania ''luki pokoleniowej''.
Ważne żeby były jajeczka i czerw do 3 dni,mateczniki ratunkowe założone tam zostaw,inne wyłam.
Jak masz możliwość to zasil taką rodzine czerwiem na wygryzieniu tak co3-5 dni,gniazdo trzymaj ciasno,wylotek zmniejsz,powinno się udać trutnie już są,lub będą lada dzień.
Jakość takiej matki to hazart,możesz póżniej wymienić.

Równie dobrze możesz tam już mieć matke ratunkową ,wtedy nie założą mateczników.
To zmienia całą konceocje postępowania.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18 kwietnia 2011, 10:04 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 sierpnia 2010, 12:56 - czw
Posty: 752
Lokalizacja: Dabrowno / Mazury
Ule na jakich gospodaruję: dadant/wlkpl
Zdzislaw, dzieki za odpowiedz
ale matka ratunkowa powinna byc mlota pszczola., tegoroczna jak rozumiem.
a ja czerwiu wogole nie mam w tym ulu, totalne zero.
wiec mysle ze wszystkie pszczoly to te z zimowli.

kiedy bedzie widac ze wyciagnely matecznik ??

_________________
www.pasiekadabrowno.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18 kwietnia 2011, 10:48 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Jak włożysz czerw tak jak pisałem to scieśnij gniazdo,zbędne ramki z pokarmem daj za ścieśniacz,pierwszą od niego możesz odsklepić niech mają złudzenie dobrego pożytku.
Acha,sprawdż tak za tydzień na spokojnie,nie jest to sztywny termin,sądze że na początek nie ma co grzebać tym bardziej że środztwo trwało długo.a pszczoły lotnej zacznie ubywać dlatego te zabiegi zmniejszającegniazdo i poprawiające jego termike.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19 kwietnia 2011, 10:06 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 sierpnia 2010, 12:56 - czw
Posty: 752
Lokalizacja: Dabrowno / Mazury
Ule na jakich gospodaruję: dadant/wlkpl
W trakcie tego watka padlo stwierdzenie ze nalezy podlozyc matke zapasowa.
Bardzo prosze podajcie w jaki sposob zimujecie matki zapasowe, ( w jaki sposob je przetrzymywac, czy maja byc w ulach zasiedlonych tylko odpowiednio odizolowane, czy innymi metodami przechowywac).

Prosze o w miare szczegolowe informacje.

pozdr.
Trajan

_________________
www.pasiekadabrowno.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19 kwietnia 2011, 21:24 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 października 2009, 18:37 - pn
Posty: 291
Lokalizacja: Karmanowice
Ule na jakich gospodaruję: Dadant+2x1/2
mozna miec ul normalny tylko przedzielony przegroda z drobnej kratki i w takim ulu zimujesz dwie rodziny np 4+4 lub 3+3 zalezy od sily rodziny i na wisne masz jedna zapasowa matke i pelnowartosciwa rodzine
:oczko: Mozna tez zrobic specjalne ule di zimowanaia czyli podzielne juz osiatkowanymi zatwporami np na 4 ramki i wtedy tylko zimujesz i o nic sie nie martwisz bo rodziny sie grzeja wzajemnie . juz gdzies to bylo opisywane na forum , poszukaj a napeno znajdzies\z i tam wypowiadaly sie osoby bardziej doswiadczone odemnie :oczko:
Pozdrawiam :rolf:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 29 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji