FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 17 lipca 2025, 17:21 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 285 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 07 sierpnia 2011, 15:54 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 czerwca 2009, 08:23 - pt
Posty: 1940
Lokalizacja: Kraków / Maków Podhalaski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
ja jak swoim dam wiadro 5l to jak wszystko wybiorą daję kolejne po dniu przerwy w tym czasie trochę oparują i wygryzą się pszczoły zwalniając komórki na pokarm.

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 08 sierpnia 2011, 07:33 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2159
Lokalizacja: Płock
A ja tydzień temu zakończyłem podkarmianie swoich rodzin na zimę - dostały po 6 kg cukru i teraz donoszą z nawłoci ruch jakby kwitła akacja. Dowala sobie do gniazd tylko we wrześniu przejrzę aby odstawić nadliczbowe ramki już tak jak na zimę. Nadliczbowe pójdą za zatwór aby przeniosły z nich pokarm do gniazda i lulu do marca. Nooooo odymię jeszcze we wrześniu kontrolnie amitrazą. Powinno być dobrze. :papa:

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 08 sierpnia 2011, 09:36 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Z tą nawłocią to dziwnie w okolicach Płocka,w pasie od Cieszyna do Łodzi początek kwitnienia,na razie jest pyłek ale ten jest zawsze,co do nektaru to może być problem ze względu na pogode i kapryśność nawłoci,z oceną zapasów zimowych radziłbym się wstrzymać do połowy września,6 kg....???


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 08 sierpnia 2011, 20:33 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2159
Lokalizacja: Płock
Zdzisławie w ubiegłym roku niektórym rodzina dałem tylko po 5 kg bo z nawłoci doniosły sobie tyle, że miały zawalone całe ramki wyglądało to nawet na to, ze ograniczyły niektóre matki w czerwieniu. Dlatego w tym roku przerwałem już karmienie widząc co się dzieje na wylotkach. Wieczorami aż "dusi" od zapachu nektaru z nawłoci przy ulach także na pewno noszą nektar i sądzę, że sporo sobie doniosą. Na pewno będę musiał jeszcze uzupełnić zapasy w niektórych rodzinach - ale to się zobaczy. Pozdrawiam.

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 08 sierpnia 2011, 22:07 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 listopada 2009, 18:07 - pn
Posty: 1904
Lokalizacja: Srodek / Niemiec
Ule na jakich gospodaruję: weza*350/200
Hallo cHwalicie ta nawloc szkoda ze nie ma u mnie jej ale ja sciagne w tym roku jeszcze z korzenia.
!NAWLOC KANADYJSKA -600 do 900kg z hektara
Normalna nawloc -179 do 800kg z hektara miodu
poz d

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 09 sierpnia 2011, 08:02 - wt 

Rejestracja: 09 stycznia 2011, 08:57 - ndz
Posty: 86
Lokalizacja: mazowsze
Ule na jakich gospodaruję: WP
A co koledzy sądzą o zbieraniu soków ze spadów owocowych np. z gruszek czy to jest dobru pożytek na zimę,bo u mnie ruch jak na facelii.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 09 sierpnia 2011, 08:18 - wt 

Rejestracja: 08 maja 2011, 12:27 - ndz
Posty: 570
Lokalizacja: Poznań
Staś pisze:
A co koledzy sądzą o zbieraniu soków ze spadów owocowych np. z gruszek czy to jest dobru pożytek na zimę,bo u mnie ruch jak na facelii.

z wszystkiego zbierają cukier ale wiele z tego nie będzie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 09 sierpnia 2011, 08:31 - wt 

Rejestracja: 09 stycznia 2011, 08:57 - ndz
Posty: 86
Lokalizacja: mazowsze
Ule na jakich gospodaruję: WP
A może trochę będzie?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 09 sierpnia 2011, 13:08 - wt 
Staś pisze:
A może trochę będzie?


Jak bedzie to co za problem , przygotuj tylko etykiety "miód z gruszek" nic ino sie cieszyć , oklejać, sprzedawać . :oczko:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 09 sierpnia 2011, 13:23 - wt 
KOBER pisze:
przygotuj tylko etykiety "miód z gruszek"
:leży_uśmiech: :leży_uśmiech: :leży_uśmiech: choć zdarza się, ktoś to kiedyś, chyba Leszek pokazał że pszczoły naniosły soku z śliwek czy wiśni o ile dobrze pamiętam. :oczko:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 09 sierpnia 2011, 14:04 - wt 

Rejestracja: 09 stycznia 2011, 08:57 - ndz
Posty: 86
Lokalizacja: mazowsze
Ule na jakich gospodaruję: WP
Kober pierwsze słoiki wysyłam Tobie w promocji za 1zł + Vat-okej.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 sierpnia 2011, 15:00 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 20:49 - sob
Posty: 825
Lokalizacja: Radłów Koło tarnowa
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Ma pytanie.

Czego to jest dowodem, albo co jest powodem że pszczoły podczas pobierania z podkarmiaczki syropu. topią się w tym syropie ? dlaczego?

Na początku stosowałem jako podkarmiaczki wiadereczka 0.5 litra odwrócone z dziureczkami w deklu, ale potem chciałem to uproscić i do pojemniczka 0,5 litra lałem syrop i ładnie pobierają. Tylko czasem i w niektórych ulach widzę utopione pszczoły w tym syropie ? Co robię źle ? napiszcie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 sierpnia 2011, 15:13 - ndz 

Rejestracja: 24 sierpnia 2009, 17:59 - pn
Posty: 83
Lokalizacja: brodnica
Witam.
Dobrym sposobem zapobiegającym topieniu się pszczół jest włożenie do pojemnika trochę słomy lub grubych trocin.

pozdrawiam Marek 1959.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 sierpnia 2011, 15:31 - ndz 
marek1959 pisze:
Dobrym sposobem zapobiegającym topieniu się pszczół jest włożenie do pojemnika trochę słomy lub grubych troci


Też dobry jest korek ! :oczko:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 28 sierpnia 2011, 16:19 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 20:49 - sob
Posty: 825
Lokalizacja: Radłów Koło tarnowa
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
dzięki chłopaki tylko skąd ja tyle korków znajdę :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 sierpnia 2011, 17:18 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
silne zdrowe pszczoły nie powinny się topić przy podkarmianiu.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 sierpnia 2011, 17:35 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5359
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Ja w swoich 6 litrowych podkarmiaczkach mam porobione plywaki z listewek i jest ok ,zdrowy czlowiek tez sie niepoeinien utopic ale jak sie nalije to zdaza sie ze sie utopi

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 sierpnia 2011, 19:22 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 20:49 - sob
Posty: 825
Lokalizacja: Radłów Koło tarnowa
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
ten pływak to kawałeczek lekutkiej listewki czy jakieś inne wymyślne urządzenie ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 sierpnia 2011, 20:07 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5359
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
PLywak przypomina tratwe dwie poprzeczne listewki i kilka tak okolo 1 cm pozbijane postaram sie zrobic cos takiego i zrobie zdiecie


henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 sierpnia 2011, 21:40 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lipca 2007, 21:17 - sob
Posty: 1939
Lokalizacja: kraśnickie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowska + 1/2 wielk
a nie lepiej podkarmiać wiaderkiem z dziurkami w wieczku i odwróconym do góry dnem, ładnie pszczółki pobierają pokarm a i nie topią się

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 sierpnia 2011, 21:57 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 grudnia 2009, 22:31 - śr
Posty: 538
Lokalizacja: opolskie
Ule na jakich gospodaruję: WZ Wlkp Froundenstein
Ja już używam tylko podkarmiaczki wiaderkowe.
Bardzo mi spasowały.
We wszystkich WZ zrobiłem powałki z otworami na wiaderka.
Założyłem reż zawiasy w daszkach bo nie było.
10 uli stan syropu w wiaderkach sprawdzam minute.
Dzisiaj tak robiłem.
tak to zrobiłem :
http://www.youtube.com/watch?v=pLcXOzxyb6Q

_________________
Ewang. Jana 3;16


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 sierpnia 2011, 22:29 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lipca 2007, 21:17 - sob
Posty: 1939
Lokalizacja: kraśnickie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowska + 1/2 wielk
jednym naciśnięciem na dno wiaderka można sprawdzić czy jest jeszcze syrop czy nie i w przypadku gdy go nie pobierają można sprowokować do jego pobierania

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 29 sierpnia 2011, 08:50 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 stycznia 2011, 12:37 - ndz
Posty: 475
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp korpusowe jednościenne
Wy tu gadu gadu a mim pszczoły pobierają syrop jak głupie :rolf: Wszystkie rodziny 6 litrów syropu w niespełna 3 doby :jupi: łasuchy straszne nie dosyć że noszą to jeszcze potrafią obalić tyle syropu :leży_uśmiech:

Pozdr
Witamina


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 29 sierpnia 2011, 11:59 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 sierpnia 2010, 12:56 - czw
Posty: 752
Lokalizacja: Dabrowno / Mazury
Ule na jakich gospodaruję: dadant/wlkpl
u mnie 5 litrow syropy - w podkarmiaczkach wiaderkowych pociagnely przez 2 tygodnie,
dlaczego tak dlugo im to idzie? na forum widze ze kolegow pszczolki szybciej pobieraja syrop .
karmie syropem holgera z ziolami.

_________________
www.pasiekadabrowno.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 29 sierpnia 2011, 12:42 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 grudnia 2007, 01:11 - ndz
Posty: 643
Lokalizacja: Tarnów
U mnie tez z wiaderek dlugo biora Apifortune a z podkarmiaczek ramkowych po nocy znika 2,5l


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 29 sierpnia 2011, 13:00 - pn 
U mnie też 4 rodziny wypiły w 3dni a 2 rodzinki przy kitowały otworki a mają już połowę :oczko: do jutra powinny skończyć ;)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 29 sierpnia 2011, 16:21 - pn 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5359
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
U mnie z powałkowej 6l w jedna dobe takie szybkie


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 29 sierpnia 2011, 18:04 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
u mnie żrą jak szalone. Jeszcze jedna dawka 3 litrowa i podkarmianie zakończone.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 29 sierpnia 2011, 20:39 - pn 

Rejestracja: 08 maja 2011, 12:27 - ndz
Posty: 570
Lokalizacja: Poznań
Trajanus pisze:
.
karmie syropem holgera z ziolami.

a jak dawałeś te zioła? Nie rozrzedziło to za bardzo syropu?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 29 sierpnia 2011, 21:32 - pn 

Rejestracja: 26 października 2009, 19:26 - pn
Posty: 53
Lokalizacja: Siedlce
Mam problem z jedną rodzina. Pobrała w ciągu 6 dni zaledwie 1,5 l (Apifortuna). Inne rodziny w tym czasie pobrały po 6l. Ul wlk, rodzina na 8 ramkach + w nadstawce. Matka z 2010r.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 29 sierpnia 2011, 22:06 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 20:49 - sob
Posty: 825
Lokalizacja: Radłów Koło tarnowa
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
a czy z gorczycy posianej jako poplon po zbożach to one sobie coś doniosą na zimę ? czy nie ? bedzie kwitnąć we wrześniu


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 29 sierpnia 2011, 22:07 - pn 

Rejestracja: 09 stycznia 2009, 11:19 - pt
Posty: 418
Lokalizacja: rudnik nad sanem
Jak bedzie pogoda to napewno troche pylku.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30 sierpnia 2011, 09:29 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 sierpnia 2011, 19:59 - wt
Posty: 242
Lokalizacja: Janów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: WZ->WLKP-1/2 D>1/2D
Witam ja również mam podkarmiaczki wiaderkowe ale zauważyłem przy podkarmianiu na czerwienie, że syrop sam kapie na dno ula czy to nie zaszkodzi? ( syrop 1 do 1) i teraz daje w ramkowych).


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30 sierpnia 2011, 14:12 - wt 

Rejestracja: 20 kwietnia 2008, 20:25 - ndz
Posty: 315
Lokalizacja: Kozy, podbeskidzie
Ule na jakich gospodaruję: WL
benbek1 niedobrze, że kapie, może otworki zrobiłeś zbyt duże, ja miałem taki problem, jak zmniejszyłem max wiertełko 2mm to jest ok


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 01 września 2011, 07:59 - czw 
Cytuj:
u mnie 5 litrow syropy - w podkarmiaczkach wiaderkowych pociagnely przez 2 tygodnie,
dlaczego tak dlugo im to idzie?


A to ciekawe czemu tak im schodzi pierwszą dawkę 7,5kg czyli 5l dałem zaraz po odebraniu nadstawek i wzięły do 3 dni po czym zrobiłem przerwę 4 dniową i następną dawkę 5,5 kg podejrzewam że już wzięły
Może dziurki za małe teraz noce są zimne mogą wolniej brać ja mam otworki 2mm
temat ten specjalnie piszę gdyż rano zadzwonił pszczelarz i pytał czemu nie chcą brać nie tylko z wiader ale nawet z podkarmiaczek
nie umiałem odpowiedzieć bo pierwszy raz karmię a u mnie biorą ;-)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 01 września 2011, 08:12 - czw 

Rejestracja: 14 marca 2009, 16:53 - sob
Posty: 979
Ule na jakich gospodaruję: brak
Jak ze zwykłych podkarmiaczek ramkowych nie biorą to musi być słaba rodzina - innego wytłumaczenia nie może być.

_________________
Internetowy pszczelarz z kilkoma wirtualnymi rodzinami + kolejne cztery w pokrzywach za stodołą


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 02 września 2011, 18:30 - pt 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
Matti_Lesniczy pisze:
po zajrzeniu dzisiaj do podkarmiaczek, zobaczyłem pszczoły oblepione cukrem (cukier skrystalizował sie na pszczołach) i nie wiem czy to normalne zjawisko przy dokarmianiu w takich proporcjach i czy nie zaszkodzi to w jakimś stopniu pszczołom.


dziwne, może pływaka tam nie ma, albo się utopił.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 03 września 2011, 11:38 - sob 

Rejestracja: 16 marca 2011, 00:12 - śr
Posty: 94
Lokalizacja: ŁOSICE
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Witam.
Podczas podkarmiania zimowego moje pszczółki noszą pyłek na potęgę. Nie wiem czy to normalne zachowanie, czyżby do karmienia czerwiu??


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 03 września 2011, 13:41 - sob 

Rejestracja: 05 grudnia 2010, 21:54 - ndz
Posty: 1492
Lokalizacja: Wołów
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski/dadant
Dominik Siedlce to bardzo dobrze że noszą pyłek teraz potrzebują go bardzo dużo muszą nagromadzić zapasy na zimę i karmią jeszcze czerw po za tym młoda pszczoła w tej chwili go dużo spożywa żeby obrość ta zwany tłuszcz i być w dobrej kondycji do przezimowania

_________________
Odkłady pszczele: wielkopolskie i dadant tel.693305282 lub PW


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 03 września 2011, 14:24 - sob 

Rejestracja: 08 maja 2011, 12:27 - ndz
Posty: 570
Lokalizacja: Poznań
nie martw się same wiedzą ile pyłku potrzebują


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 03 września 2011, 20:27 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
no to ci zazdroszczę u mnie nie ma już z czego nosić pyłku, a przydał by się teraz.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 05 września 2011, 15:54 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 sierpnia 2010, 12:56 - czw
Posty: 752
Lokalizacja: Dabrowno / Mazury
Ule na jakich gospodaruję: dadant/wlkpl
brachol, sorki ze tak pozno odpisuje, ale dopiero zauwazylem ze sie pytales.
a wiec syrop holgera jest sam w sobie bardzo gesty.
ja gotuje ziola w garnku 5 litrowym, w proporcjach takich jak na 40 litrow syropu.
wtedy do syropu holgera dolewam tylko 0.6 litra wywaru na 5 litrowa podkarmiaczke,
nie powoduje to duzego rozcienczenia calosci. w dodatku karmie podkarmiaczkami wiaderkowymi , a z nich to juz wogole wolno wybieraja.
tak wiec takie rozcienczenie mysle ze jest na plus calej operacji.

a tak wogole to zrobilem probe i zbilem na szybko podkarmiaczke powalkowa-skrzynkowa. nalalem do niej 5 litrow syropu - czyli tyle jle przez 10 dni pszczolki ciagna z podkarmiaczki wiaderkowej.
zagladam po nocy a tam juz polowa, wieczorem juz nic nie bylo. az sprawdzilem czy nie przecieklo.
tempo wybierania z podkarmiaczek ramkowych - skrzynkowych jest naprawde duuuzo wieksze niz z wiaderek.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 05 września 2011, 18:10 - pn 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
czy ktoś kupił już 1/2 korpus do karmienia i stosował go?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11 września 2011, 21:08 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 stycznia 2011, 21:31 - ndz
Posty: 217
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
witam kolegów mam do was pytanie odnośnie rozpuszczania się cukru w wodzie do podkarmiania zimowego , bo mam problem czy mogę cukier z przegotowaną wodą gotować by lepiej się rozpuścił cukier ,bo wo gule nie chce się rozpuścić ten cukier w wodzie w stosunku 1 kg cukru i 0,5 litra wody co wy na to ?

pozdro


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11 września 2011, 21:12 - ndz 
DAMIAN1546 pisze:
czy mogę cukier z przegotowaną wodą gotować by lepiej się rozpuścił cukier


Tak, możesz delikatnie podgrzewać ale nie zagotowywać na nowo.

DAMIAN1546 pisze:
w stosunku 1 kg cukru i 0,5 litra wody co wy na to


Optymalnie daje się w stosunku 3:2 czyli np 1,5 kg cukru i 1 litr wody. 3:2 oraz 1:1 są najbardziej "podobne" do miodu z tym, że 1:1 dajemy tylko do stymulacji rozwojowej bądź do pobudzenia przed podkarmianiem właściwym.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 11 września 2011, 21:12 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 lipca 2011, 23:54 - wt
Posty: 645
Lokalizacja: Myszków
Ule na jakich gospodaruję: WL
DAMIAN1546 pisze:
witam kolegów mam do was pytanie odnośnie rozpuszczania się cukru w wodzie do podkarmiania zimowego , bo mam problem czy mogę cukier z przegotowaną wodą gotować by lepiej się rozpuścił cukier ,bo wo gule nie chce się rozpuścić ten cukier w wodzie w stosunku 1 kg cukru i 0,5 litra wody co wy na to ?
nie radze bo po 1 we wrzątku w cukrze wytwaza sie srodek szkodliwy dla pszczół po 2 wygotowywujesz wszystkie minerały ja mieszam w deszczówce i pszczółki zimuja :uśmiech:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11 września 2011, 21:16 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Jak pomieszasz to się rozpuści,woda może być z kranu lepiej ciepła tak przynajmniej ja robie,ale można gotować,schładzać tylko po co?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11 września 2011, 21:27 - ndz 
Zdzisław pisze:
ale można gotować


Po zagotowaniu wody zdecydowanie szybciej rozpuszcza się cukier.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 11 września 2011, 22:16 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 grudnia 2007, 01:11 - ndz
Posty: 643
Lokalizacja: Tarnów
michalpriebe pisze:
po 2 wygotowywujesz wszystkie minerały


jak je wygotowywujesz?
wszystkie mineraly? moglbys dac przyklad?
To Twoje stwierdzenie raczej jest watpliwe ale moge sie mylic wiec licze na uswiadomienie :oczko:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 września 2011, 05:06 - pn 

Rejestracja: 25 marca 2009, 07:38 - śr
Posty: 949
Lokalizacja: Tomaszów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: WP
W czasie gotowania wody wytrąca się osad zwany kamieniem(wapienie,żelazo itp).
Jak ktoś ma dużo czasu i opału to nic nie stoi na przeszkodzie aby sobie gotował wode.
Nie wolno gotować syropu.
Kiedyś się gotowało wodę-ale już od kilkudziesięciu lat nawet nie podgrzewam,chociaż można bo szybciej się rozpuszcza.Najlepiej robiło sie to w parniku.
Teraz pojemnik, woda, cukier-wiertarka z mieszadłem i po robocie.
Dobrze jest przygotować sobie wcześniej taki syrop, bo części nie rozpuszczone zostaną na spodzie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 285 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji