FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Pytanie dla fachowców. Dlaczego w ulach wlkp. gdzie są włoszki, bkf, minesoty pokarm pobierany jest powoli a tam gdzie krainki dawno już zakończone karmienie? Podkarmiaczki słoiki z dziurkowanymi nakrętkami.

_________________
firefighter

zegaj, też to zauważyłem mam podkarmiaczki 5l wiaderkowe i bcf strasznie powoli brała i czasami do końca nie wybierała. włozyłem im ramkowe i brały jak trzeba.Też zastanawiałem się nad przyczyna takiego stanu rzeczy.U mnie bcf bardzo ostroznie czerwi praktycznie przez całe podkarmianie tylko na 2-3 ramkach

A ile dałeś na raz ?? bo jak po słoiczku to tylko podpuściłeś pszczoły by lepiej karmiły matkę a ta pewnie zaczerwiła pół gniazda no i teraz nie maja gdzie składać
Ja dałem 5kg na raz czyli 5,5 l syropu 2/1 i pobrały w 36 godzin zalały gniazdo dostały następną dawkę i koniec owszem czerw był ale matka już nie ma za bardzo gdzie szaleć
poza tym umnie jest taka srokata pogoda wiele matek podejrzewam przestało już czerwić No chyba że się ociepli bo zapowiadają ale już w to nie za bardzo wierzę

bacwasty gorzej pobieraja pokarm jesienią , zauwazyłem to bo mam kilka na próbę zółtych pszczół , backwasty sa bardzo silne siedzą przez dzień na 10 ramkach wlkp. na czarno jakbys chciał wyciagnąc ramko to sie wylewają z ula , krainki słabsze na 8 ramkach biorą pokarm w tym samym czasie co te backwasty około 26 godz. Moje najlepsze krainki biorą pokarm 5l syropu w 24 godz. czasami krócej.

Kolego Szybkość pobierania zależy od dwóch no trzech rzeczy
Gęstości Syropu
Siły Rodziny
Temperatury
czym gęstszy tym dłużej im schodzi z rozkładem - inwertaza
Czym więcej pszczół tym szybciej to robią
Czym cieplej szybciej rozkładają -inwertują
Dałeś 5l --- A ile w tym kg Cukru

2/1

a u mnie jak zacząłem podawać pokarm wiaderka po 3l to matka tak sie rozszalala ze zaczerwiła prawie cale gniazdo :/

Dzięki za pomoc. Myślę że na zimę jeszcze dokarmię cukrem do tej nawłoci i powinno być dobrze. Rodzinki są w miarę silne więc po kilka litrów syropu i odpoczynek do wiosny.

_________________
mirek

Ale i przez te deszcze dużo spożyły , to widać przy przeglądzie że są braki .
W Tesco cukier już po 3 zł .

sory w wyżej poscie nie uwzgledniłem pewnych rachunków
syrop jaki dawałem po dokładnych przeliczeniach to 9/5
w tym jest róznica bo 2/1 jest bardzo gęsty , a nie dawało mi to spokoju ,ze mi tak dośc szybko pobrały syrop dlatego prostuje.

mam pytanie , właśnie skończyłem dokarmianie pszczół na zimę robiłem pokarm cukrowy 1:1 na karzdy ul dałem 10 l czy to wystarczy

rafał20
Jeżeli nie miałeś pożytku to 10 litrów(około 7 kg cukru) to za mało.

kol. BocianK - Podawałem po trzy słoiki naraz , czerwiu jest w tej chwili niewiele może gdyby poskładać było by z jedną ramke na wygryzieniu. Pisałam o różnicy w pobieraniu z krainką którą tak samo podkarmiałem i zakończyły już karmienie. Syrop 3:2 . wczoraj zaglądnołem do uli , to minesoty i włoszki pobrany pokarm zasklepiły a bkf nie , jest to bardzo silna rodzina.

_________________
firefighter

To dodaj po słoiku czy dwa do BF - to posklepią mają nie pełne komórki działa to tak samo jak przy pożytku jak się urwie to plastry z miodem są nie dosklepione lub wogule nie posklepione

Chodzi o to że one mają cały czas syrop jak w którymś słoiku zabraknie to wymieniam. Bardzo powoli biorą trzy słoiki przez 4 dni krainki pobrały w jeden dzień.

_________________
firefighter

Chyba umknelo moje pytanie :

"Skoro kilka osob stosuje naprzemiennie w podkarmianiu (w ciagu jednego sezonu) invert i syrop z czego wynika fakt ze u czesci osob krystalizuje a u innych nie ?? z kolejnosci podawania ??

jednoczesnie z informacji sklepowych wynika ze coraz wiecej osob przestawia sie na invert.(moze to tylko marketing sklepowy), ale zalozmy ze tak jest.
Wiec, do syropow czesc z nas dodaje ziola, czosnek, ocet etc, a co z invertami w takiej sytuacji ?? czy do inverow tez mozna dodawac napar z ziol albo drobno przecisniety czosnek ??
czy ktos porobowal takich rozwiazan ??"

jakby ktos znal odpowiedz, przetestoal juz kiedys prosze o opinie.

rafał20 jeśli nie miałeś nawłoci dołóż jeszcze 3 kg cukru tylko w gęściejszym syropie, w3/2 wyjdzie Ci 4 litry. Tak aby w środkowych ramkach naprzeciw wylotu było około 17 cm pokarmu pod beleczką od góry . Jedna trzecia ramki od dołu ma mieć puste komórki, tam uwiąże się kłąb. Piszę o ramce wielkopolskiej.

Witam wszystkich
czy dodajecie jakieś zioła (np. piołun) do syropu?

Ja w tym roku kilka stosowałem : mięta, pokrzywa, skrzyp, dziurawiec, piołun, krwawnik.

Piotr07, Ja w tym roku mięta , piołun, kobylak

Dziękuje za odpowiedź ja w tym roku zastosowałem tylko piołun. Wiecie może koledzy na co wpływają i w jakich ilościach je stosować? Pozdrawiam

Na forum znajdziesz caly watek dotyczacy stosowania ziol.

Ja ze swojej strony dodalem napar z 14 ziol stosowanych przez wiele osob i znanych miedzy innymi jako herbatka Slenara.

zawsze stosuje piołun, szczaw koński,spirytus oraz ocet.
Wszystko dobre ale bez przesady!

Trajanus

moze bys podal jakie ziola wchodza w sklad tego naparu !!!

miedzy innymi z tej listy :
http://www.pasiekaambrozja.pl/forum/vie ... la+pszczol

jutro bede w pasiece to sprawdze i dopisze.
w kazdym razie pszczoly szybciutko pobraly pokarm. wszystkie ziola kupilem w sklepie (nie zbieralem sam bo trzeba zbierac w odpowiedniej porze roku i trzeba sie jeszcze na tym znac)

jedyne z czym mialem problem zeby kupic to wrotycz. sklasyfikowany jako trucizna w wiekszej ilosci dla ludzi
no ale w koncu i to udalo mi sie kupic

tu jest przepis na ziółka które ja dodaje do syropu :

http://www.pasiekaambrozja.pl/forum/viewtopic.php?p=47438#47438

Dodaje je już od trzech lat i jak na razie pszczółki na wiosnę są zdrowe i mocne.
Syrop stosuje w ostatniej fazie dokarmiania.
Po ostatnim miodobraniu traktuje pszczoły kwasem mrówkowym, po czym daje na każdy ul 5kg ciasta.
Po pobraniu pokarmu traktuje drugi raz pszczoły kwasem mrówkowym i daje im 7,5 kg ciasta.
Ostatnie trzy lata , po pobraniu ostatniej dawki ciasta traktowałem je znowu kwasem mrówkowym.
W tym roku podałem pszczołom Api Life Var.

Jak na razie nie widzę warozy, na wkładkach tez jej nie widać, tak ze myślę ze nie będzie źle.
Jest tylko jedno ale, specyficzny zapach w całej pasiece.

Jako ostatnia dawkę, dokarmiam pszczoły ok. 2l syropu z dodatkiem naparu ziół Pana Thun

Wrotycz w medycynie ludowej był stosowany do zwalczania robaków u ludzi.
sigi wes
Czy mam rozumieć że nie karmisz na jesieni syropem tylko ciastem?
Jeżeli masz duża pasiekę to jak przygotowujesz tyle ciasta?
Ciekawi mnie to bo mam pasiekę poza domem.

stosuje fondant pszczeli " Apifonda "

w czasie po ostatnim miodobraniu pomaga w walce z rabunkami.
Jest bezzapachowy, pszczoły pobierają go wolniej ( pobudza to matki do czerwienia )
Jest minimalnie droższy od syropu ( przynajmniej w Niemczech )
no i tak jak pisałem praktycznie od czasu jak go stosuje nie mam rabunków w pasiece.
Mam tylko 10 uli wiec i wydatki na ciasto nie są wysokie.
Syrop stosuje w ostatniej fazie dokarmiania, po sprawdzeniu jakie sa zasoby pokarmowe-odpowiednio do każdego ula daje syrop z dodatkiem ziół.
Od trzech lat sprawdza mi się ten system, nie miałem strat w rodzinach.
Ciasto własnej roboty ( z dodatkiem ziół i pyłku daje na wiosnę.
A właściwie już w lutym, mieszkam na Westfalii i tu rusza wszystko co najmniej miesiąc wcześniej niż w Polsce.
W tym roku pierwsze miodobranie miałem 1 maja, rok temu tydzień wcześniej

Mozesz napisac jak robisz to ciasto ?? Chodzi o skladniki i krok po kroku jak z nimi postepujesz.

Ciasto wiosenne:

robię syrop 1:1 z dodatkiem ziół (mieszanka Pana Thun )
czyli robię 1l herbatki ziołowej, dodaje do niej 1kg cukru pudru.
biorę maszanke do mielenia mięsa - sypie pyłek i podlewam syropem ( i oczywiście kręcę )
Pyłek do syropu w proporcji 2:1, czyli na 2kg pyłku 1kg syropu.
Jak jest za zadki dodaje pyłku.
Na rodzinkę daje jednorazowo 250g ciasta, kładę ciasto na ramki i przykrywam go woreczkiem foliowym.
Zależnie od rodziny wystarcza ciasta na około tydzień.

Widze ze ciasto z Apifondy kosztuje w Polsce tyle samo co w Niemczech.
Ciekawy jestem czy jest w Polsce jakies produkowane?!
Niemieckie jest za drogie.

Napiszcie czy cos wiecie na ten temat.

sigi_wes
Dzięki za skład ciasta.
W swoim rejonie tomaszowskim nie spotkałem oferty ciasta dla pszczół.

sigi_wes
Aby nie bylo zadnych watpliwosci.
Poniewaz czesc osob suszy pylek , czesc zas mrozi.
Ktory z nich uzywasz ?? Czy obydwie postaci sie nadaja ??

Oglądałem film o podgrzewaniu i podkarmianiu pszczół pyłkiem wiosną. Ciekawy był sposób przechowywania pyłku. Pyłek przechowywany był po wcześniejszej pasteryzacji w dwulitrowych słojach tak jak konfitury. Pasteryzacja zabezpieczała przed ewentualnym przenoszeniem grzybicy. Pszczelarz ten jak dobrze zapamiętałem jest z Gorzyc koło Opola i prowadzi gospodarkę w ulach ostrowskiej. Sam jestem ciekawy sposobu jaki używa do konserwacji pyłku, ale nie mam żadnych namiarów.

Pyłek susze,
już raz załatwiłem sito z maszynki do mielenia mięsa.
Nie miałem pojęcia ze można zrobić coś takiego mieląc pyłek ( suszony )
Dlatego podczas mielenia dodaje syrop i wychodzi już fajne ciasto.
Trzeba je jeszcze trochę dognieść i jest ok.

Pierzga domowym sposobem,

http://www.pasieka.rostkowski.info/nadeslane.html#pierzga

tu jest coś ciekawego

karmic trzeba ale niedo czasuu az przestana brac musza miec taki zapas zeby starczylo na zime i wychow mlodych pszczol wiosna musisz to ty ocenic jakie zapasy sa rodzinie potrzebne pozdrawiam PAWEL .

Panowie ponieważ jest to moja pierwsza zimowla mam mętlik w głowie po przeglądzie moich rodzin. dziś przeglądałem odkłady które stoją u teściowej i tam sytuacja podobna jak u BF który stoi przy domu czyli boczne ramki zalane po 2 z każdej strony prawie zasklepione a środek w jednym odkładzie dużo czerwiu krytego a w drugim puste komórki po czerwiu zapasu od góry po ok 1/3 ramki lub nawet mniej z tym że przy bocznych beleczkach ramek też mają pokarm no i za zatworami zasklepiły pokarm w ramkach które tam zostawiłem były to ramki z czerwiem jest tego 2 może 2,5 kg. dałem im 10kg cukru 4-5 kilo zapasu miały pytam czy wy też tak macie wiem bo czytałem ze jak BocianK karmił też miał w rodzinach dużo czerwiu opisane to gdzieś było więc sytuacja podobna bo jak zacząłem karmić to czerwiu było sporo a więc pytam dokarmić czy przeniosą pokarm na właściwe miejsce do zimy bo takę wersie też słyszałem pszczelarz u którego kupiłem pszczoły mówił jak najmniej grzebać w ulu po karmieniu zaglądał dopiero na wiosnę nawet podkarmiaczek nie wyciągał może to dobry sposób bo pszczoły i pszczelarz są spokojne a jak wy robicie sprawdzacie każdą rodzinę po karmieniu?

marcinb, ja sprawdzam wyrywkowo co jakas tam rodzine z racji tego ze wszytkie maja w miare rowna sile. To co piszesz wskazuje na to, ze wszystko jest w porzadku. Jesli pszczoly ulokowaly pokarm za deska zatworowa moze to znaczyc ze w gniezdzie jest go dosc. JEsli dales 10 kg cukru to nie masz sie co martwic.

_________________
www.pszczolyimiod.pl

adidar, dziękuje za odpowiedz "mądrych książkach"pisze ze na środku na być do połowy ramki pokarmu z stąd moje zaniepokojenie u mnie jest 1/3 będę spał spokojniej jeśli ktoś ma coś do dodania w tym temacie to pisać chętnie poczytam

a jaka ramka ? bo jak warszawska zwykła zasklepiona do 1/3 to tego pokarmu tyle co kot napłakał, ale w przypadku ramki dadantowskiej można spać spokojnie bo jest szeroka i zima kłab będzie się przesuwał w przód lub w tył za pokarmem.
Pytanie ile jest pszczół. Czy siedzą jeszcze na tych ramkach za zatworem czy wszystkie sie mieszczą e gnieździe. Chodzi o to czy te ramki skrajne w całości zalane pokarmem będą w zimie obsiadane przez pszczoły.
Ramki za zatworm odsklep,jeśli pszczoły nie chcą przenieść pokarmu na nich zgromadzonego.

Dziwne zachowanie zauważyłem i to nie tylko w roku. Jak poza gniazdem jest ramka z niezasklepionym pokarmem to pszczoły jakoś niechętnie przenoszą taki pokarm do gniazda, ale jak obok wstawię odskepiona ramkę to na drugi dzień jest już pusta, a tę niezasklepioną dalej olewają Jakieś pomysły dla czego tak się dzieje ?

adidar kiedyś się przejedziesz na takim wyrywkowym sprawdzaniu. Po skończonym karmieniu sprawdzam wszystkie rodziny i zawsze są jakieś w których jest mniej pokarmu a ul pełen czerwiu.

_________________
Internetowy pszczelarz z kilkoma wirtualnymi rodzinami + kolejne cztery w pokrzywach za stodołą

pewex, pomysl teoretycznie- jesli dana rodzina jest na 8 ramkach wlkp i pobierze 12 kg syropu to jak Twoim zdaniem moze taka rodzina miec pelen korpus czerwiu? To gdzie pszczoly w takim razie wynosza syrop? Poza tym kazdy ul raczej ważę niz teraz juz zagladac do srodka. Na bazie notatek z ukladania gniazda ja moge wywnioskowac, ze rodziny maja pokarmu w sam raz.
A nawet jesli cos w rodzinie nie bedzie gralo to co mozesz jeszcze o tej porze roku zrobic?

_________________
www.pszczolyimiod.pl

pewex, dlaczego na ramce warsz. zwykłej 1/3 ramki to mało??? to jest dużo, 1/3 ramki to ok 13 cm poszytego zapasu, akurat tyle że spokojnie przezimują, na ramce dadanowskiej to właśnie mało bo to ok 10 cm tylko i może braknąć, jeśli pszczoły nie będą chciały się przesuwać na bok za pokarmem.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)

adidar, pewex ma duzo racji. W któryms poście juz pisałem że w jednej rodzinie wymieniły mi matkę (cicha wymiana) matka sie późno unasienniła (połowa sierpnia).Podkarmiałem ta rodzine jak wszystkie.W tą sobotę zaglądam a tam 6 ramek czerwiu w tym na każdej ramce 1dm świeżo złożonych jaj.Matka sie strasznie rozczerwiła i co najgorsze nie chce przestać. Pokarmu nie za dużo także musiałem dac im dodatkowo 4 kg cukru.Zobaczymy czy przezimują.Także warto wszystkie rodziny sprawdzić.Nie koniecznie wszystko rozbierać Ale wystarczy sprawdzić po 2 skrajne ramki z każdej strony.Nie wyciągać tylko lekko unieść. Jak pełne to wszystko gra.

Można zrobić wiele ; połączyć , podkarmić , zmienić układ gniazda , zlikwidować , zostawić i czekać do wiosny.

Witam, faktycznie pewex maszracje. Dzieki za podpowiedz, a marcinb sory ze wprowadzilem w błąd. Dzis jednak aby spac spokojnie poszedlem przejrzec wszystkie rodziny, na szczescie nie bylo zadnych nienormalnych sytuacji.

_________________
www.pszczolyimiod.pl

pewex, to jest ramka wielkopolska pszczoły są za zatworem ale nie jakieś straszne ilości obsiadały te ramki i trochę na ścianach ramki dałem do nadstawki tam gdzie była podkarmiaczka jak nie wybiorą to odsklepie jeśli tego pokarmu jest mało (z tych ramek będzie ze 2 kg) a gniazdo mogłem im zostawić za duże bo to moja pierwsza zima z pszczołami co lepiej zrobić bo mam takie pomysły: podkarmić?zewnętrzną ramke dać w środek odsklepić niech przeniosą? nic nie robić to z ramek za zatworu im wystarczy jak do do gniazda przeniosą to jak te 2 kilo rozłożą na 4 środkowe ramki (jeśli tak zrobią)wyjdzie po 0,5kg na ramke + to co jest w ramce ok. 0,7kg daje 1,2 na zaokrąglając w dół 1kg na ramkę ale nie wiem czy to co pisze ma sens ??

Jeśli chcesz odsklepiać, to taką ramke daj poza gniazdem za zatworem, a nie w srodek. Powinny migiem przenieść pokarm do gniazda. Tylko nie odsklepiaj całej ramki na raz, bo moze sie okazac ze pszczoły nie będą chciały przenosić pokarmu. Odsklep tylko troche i jak będą przenosić to będziesz odsklepiał reszte.

Mozna awaryjnie ratować rodziny w styczniu-lutym i wziąć skrajną ramkę z pokarmem i postawić ją na leżąco na beleczkach na pozostałych ramkach tworząc w ten sposób taką powałkę z pokarmem.

Pawełek wszystko zależy od siły rodziny, zimy oraz od tego jak długo matka czerwi. Ja jestem zdania ze na zimę potrzeba 20 cm i więcej zasklepionego pokarmu i mozna spać spokojnie

_________________
Internetowy pszczelarz z kilkoma wirtualnymi rodzinami + kolejne cztery w pokrzywach za stodołą

Należało odsklepić.

A ja z innym problemem.
Robiłem obchód po pasiece i zauważyłem, że z ula przez wylotek wypływa pokarm zimowy (gotowy syrop). Czy z kolegów wie co może być tego przyczyną? Ja to tłumacze wysoką temperaturą w gnieździe, jednak może to wina syropu.