FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Ponieważ w tym roku pszczółki poszalały z pyłkiem i nanosiły go bardzo dużo, część ramek mam z jednej strony nabite pierzgą a z drugiej miód, ewentualnie miód i fragment strony z pierzgą. Mam pytanie czy wirujecie takie ramki w trakcie miodobrania, czy pierzga ubita w komórkach w trakcie wirowania z nich wypadnie.

Można wirować ramki z pierzgą i nie wypadnie podczas wirowania tylko trzeba takie ramki dobrze rozłożyć w miodarce bo będzie skakać miodarka.

_________________
"Nigdy tak wielu nie zawdzięczało tak wiele tak nielicznym"- Winston Churchill.

A`propos pierzgi i miodu. Nie próbowałam jeszcze pozyskiwać pyłku, bo suszenie mnie zniechęca , ale tak sobie myślę - gdyby zalać miodem wydłubaną z plastra pierzgę (bez jej suszenia) - czy to nie psułoby się? Oczywiście myślę o niewielkich ilościach - tak dla rodziny.

wojciechmoro, w słoiczku? ciekawe;D marcyha, oczywiście że tak możesz zrobić, nic się nie stanie, najlepiej zmielić woszczynę z pierzgą, zalać płynnym miodem a po kilku dniach zebrać wierzchnią warstwę z kawałkami wosku.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)

Pawełek., dziękuję za rozwianie moich wątpliwości. Niepotrzebnie w międzyczasie założyłam nowy wątek

Pawełek a jak zmielić nie wysuszoną woszczynę z pyłkiem, nie próbowałem ale wydaje mi się to nie realne.

zamroź

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)