FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

W kilku tematach ta kwestia się przewijała a chciałbym sie więcej od was dowiedzieć - mianowicie jakich ziół i w jaki sposób dodajecie do syropu w trakcie podkarmiania na rozwój i na zimowanie ?

Slawko z Roztocza, moje na wiosne do wody i na zime do syropu dostaja to http://www.sklep-probioemy.pl/apibiofarma-p-25.html

Ja tez daje do syropu ApiBioFarme tak jak na opakowaniu .

Chodziło mi raczej o nturalne wywary np mój znajomy dodaje do syropu wywar z dziurawca i końskiego szczawiu

dziurawiec, kwiat lipy i coś jeszcze

Wszystko co dodajecie do syropu na zimę obciąża jelita pszczele. One prędzej czy później będą musiały to wydalić. Jeśli już tak bardzo chcecie uszczęśliwić je dodatkami w postaci zioło-herbatki, to podajcie to w pierwszej dawce. Dawka max 2l syropku. Będziecie mieli największe prawdopodobieństwo, że ta mieszanka zostanie skonsumowana na w ostatniej kolejności, to znaczy na wiosnę i nie przyczyni się wam do zaperzenia uli.
Emy można dawać kiedy bądź, nie trzeba ich kupować, można wychodować. Nie zaszkodzą, ale czy pomogą...
Nie wiem czemu tak wszyscy chcą uszczęśliwiać pszczoły na siłę. Ale to nie mój żywy inwentarz.
Pozdrawiam

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

Pewien pszczelarz opowiadał mi że sam hoduje i bardzo sobie chwalił działanie , ale nie chciał zdradzić jak to robi, podobno przepis, miał z niemieckich stron.
Zna ktoś ten tajemny przepis? Chciałbym go zaskoczyć następnym razem, że jego tajemnice to na forum żadne tajemnice.

_________________
Jak to dobrze że pszczoły nie porafią czytać i nie mają internetu.

Jak ktos ma czas i ochote może się bawić. Ja kupie butelke na wiosne do wody i to mi wystarczy. Druga na zime. Czyli 2 bytelki na sezon - koszt do zniesienia, a dodatkowo jakies ziółka.

A jak to co piszesz ma się do zimowli na miodzie gdzie w miód zawiera
- Pyłki roślin
-Popiół itp

Wybacz Czytając Twe słowa przypomniał mi się wykład jednej z Pań o wiekowym doświadczeniu ale w nie powiem czym .....
Ja Cię tylko zapytam
Czy Uważasz Sklenara za idiotę przypomnę był to sławny pszczelarz
Poczytaj o Herbatce jego i stosowaniu jak on to czynił
Przytoczę też 4 książki Kazimierza Żółtego którego znałem osobiście był to doświadczony i znakomity pszczelarz z Krakowa zawsze stosował zioła i wiedział że ma pszczoły
Mój Ojciec przez ćwierć wieku też stosował ja nie pamiętam aby mu coś padło czy chorowało
A Ja stosuję już 27 lat ot tak wyglądają rodziny po zimie jakoś ich nie czyści i nie kicha

Właśnie dlatego zimowla na cukrze jest bezpieczniejsza jak na miodzie a szczególnie spadziowym

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN

I tu się kłania nie wiedza.....na temat stosowania ziół ....wywarów.

Zioła wcale pszczołom nie są potrzebne ,a nawet lepiej zimują pszczoły zakarmione tylko na zwykłym cukrze ,to że komus tam przezimowały pszczoły super na inwercie zrobił sobie filmik to jeszcze nic nie znaczy .
Ta jedna partia super jakości syropku musiała gdzieś pójść ,najlepiej tam gdzie się ją odpowiednio rozreklamuje w samych superlatywach

A Powiedz mi Kolego kto w barciach na zimę wybierał miód spadziowy a pszczółki zimowały i to super

To prawda ale obecne pszczółki mogły by mieć duży problem po przeniesieniu do barci pełnej spadzi nie twierdzę że nie doczekały by wiosny.

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN

wiesiek33,
kwestią dobrej zimowli nie jest spadź ani zioła ... tylko oblot pszczoła co 90 dni musi oddać kał czy będzie jeść cukier czy miód

Owszem zgadzam się tylko przy spadzi do przepełnienia jelita może dojść wcześniej niż na czystym cukrze oczywiste jest że pszczoły do życia potrzebują składników mineralnych ale właśnie zima jest okresem , kiedy ten oblot jest nie przewidywalny , i czasem można przedobrzyć .

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN

Teraz do dokarmiania rozwojowego podają pedy sosny, pokrzywy, .........., na grzybice skrzyp, itd do zimowego niekoniecznie.

BoCiAnK, Ja wyraziłem jasno swoje zdanie. Ty wyraziłeś swoje. Co do tych barci, to spadź, pojawiająca się u nas z regóły późnym latem była jako pierwsza konsumowana przez pszczoły i jeszcze przed zimą się z niej opróżniły. Druga rzecz do barci, nie porównujmy tutaj melifera melifera z krainką czy bf. Środkowoeuropejskie charakteryzują się najlepszą zimowlą, o czym doskonale wiesz, a czystych pszczół z tej rasy, już prawie NIE MA.
Tak jak pisałem. Ziółka tylko do pierwszej dawki. Albo i najlepiej w ogóle. I to moje zdanie. Mam do niego prawo. Każdy zrobi jak uważa.
Pozdrawiam

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

Na północy zimy mamy długie a wiosna się nie śpieszy,stosuję zioła już ze cztery lata i pszczoły zimują dobrze (15 rodzin), jedynie pierwsza moja zimowla dwóch uli bez ziół na samym cukrze była kiepska bo pszczoły załatwiały się w ulu. Możliwe że przypadek ale możliwe że coś w tych ziółkach jest...

mariko, Moje tez nie narzekają jak im do pokarmu zimowego dorzucę.

moje też nie narzekają że nie dostają ziółek.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)

to jak z paleniem papierosów jeśli nie palę to czy napewno nie zachoruję na płuca? a Ci co palą na pewno zachorują ?
A jednak Ci którzy palą mogą częściej szybciej i ostrzej zachorować

vitara, Kto pali nie ma robali.

to pal -beze mnie to przy mnie zapali ten dostanie

Ja stosuje zioła i jest ok o składzie Pojemnik na 12- 15 litrów
5 litrów spirytusu 96%
5 litrów wody DESTYLOWANEJ
1000 Gr. szalwiji (SALVIA OFICINALIS) Liscie suche
300 Gr. Cząber górski (Satureja montana) Liscie suche
Ja osobiście dodalem jeszcze
80 Gr. Piołun(atermisia absinthium) też suche liście.

Wszystkie zioła zalać spirytusem zamknac pojemnik i odstawić na 2 tygodnie. Pszecedzic i zmieszać z wodo i przelać do butelek ciemnego szkła. Uwaga!! To pachnie tak cudownie ze ja dałem trochę do herbaty i od tego czasu zawsze po troche używam.

Na jesień dać do 1 Litra extraktu na 50 Litrów syropu (ja daje jeszcze około 500 kropli propolisu na tych 50 litrów). Dobrze wymieszać i dać pszczółkom.
Na wiosnę Obowiązkowo także tyle do syropu i na zdrowie.

_________________
STANI

STANI,

Nie mow ze tyle pszczoly wypija.

toż to rozpijanie pszczół
a teraz zbliża się miesiąc trzeźwości nie pijcie ludzie proszę

A w jakim celu: przeciw chorobom czy pasożytom, czy też z jakiegoś innego powodu?

_________________
Pozdrowienia

i tu sie nie dziwie masz 100% racji

No to co, pomożecie?

_________________
Jak to dobrze że pszczoły nie porafią czytać i nie mają internetu.

Wpisz sobie w wyszukiwarkę bo na forum się przewijał przepis na "emy" czyli kwas mlekowy z dodatkami

_________________
Pasieka "Łapa" http://llapka.blogspot.com/

Dzięki, jakoś mi umknęło.

_________________
Jak to dobrze że pszczoły nie porafią czytać i nie mają internetu.

Stani komu ty dajesz te ziółka pszczołom czy raczej sobie he he
A tak wracając do sedna sprawy - bardziej interesuje mnie jakie ziółka na co dla pszczół a nie czy przepełnią jelito czy też nie - wiadomo że coś za coś ale moze tak długie zimy nie będą się pojawiać co roku, zresztą ta nie była taka długa bo jeszcze grudzień miał ciepłe dni

Teraz ja ; jezeli pszczoły mają czas na odpowiednie przerobienie odpowiedniej dawki ,kiedy mają odpowiednią temperature, kiedy to przerabia stara przczoła która nie wchodzi w skład pszczoły zimowej to żadne dodatki nie mogą pszczołom zaszkodzić .
A tak moim zdaniem gdzie przy spadzi mowa o odpowiednich dawkach itd.

A w jakim celu: przeciw chorobom czy pasożytom, czy też z jakiegoś innego powodu?



[/quote]Jest to przepis Andrzeja z Norymbergi na nozemozę ja poszedłem jeszcze dalej i dodaje jeszcze jaskółczego ziela które to likwiduje wirusy bakterie grzyby i patogeny stosuje już 3 lata ta miksturę 100% zimowi

_________________
STANI

To napisz odrazu ...komu to pomaga, bo taka cysterna napitku, to chyba nie dla pszczol?
No, przepraszam, ale jak kazdego ranka po jednym, to moze i nawet zabraknac.

To nie jest rozpijanie pszczół w przeliczeniu na 1 litr syropu tej mikstury idzie bardzo niewiele wiadomo ze jak ktoś ma niewiele pszczół to nie musi robić całej porcji może podzielić na 10 i wyjdzie mu 1 litr mikstury co mu wystarczy na 10 do 15 uli do za karmienia

_________________
STANI